Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[kliwia]

ana bidulko, i Ciebie dopadlo to paskudztwo zdrowka

klion w ciazy niezdranosc to norma szkoda ze maz cie zlapac nie zdolal

scio

katunia szybko zlecialo, i na siebie tego nie wykorzystalam aaaa skorzysyalam z toalety na spokojnie obralam i ugotowalam ziemniaki na dzis, przejrzalam daroeane ubranka malej, posegregowalam, wstawilam pranie wiec prozaicznie nic ciekawego, ale posiedzuec tez posiedzialam

dzis byla, ma spacerze, zaszlam do skarbowki i meeeeeeega kolejka z pitami juz :/ ludzie kasy nie maja to im sie spieszy zlozeie pita ze sprawdzeniem od razu. pobralam formularze, zaklinowalo mi sie kolo wozka miedzy drzwiami a progiem, i ciul z kolejki nawet nie pomogl a stal obok poracha Ci faceci :/

zastanawiam sie jak wycenic ubranka, by wystawic na allegro - i nie mam pomyslu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

kurcze. o mycie rąk dbam, ale faktycznie unikanie kontaktu to u mnie cienko ech.... Oby mnie nie dorwało.

Mąz pojechał do lekarza odebrać wyniki krwi....

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

jest Zabcia widać imprezka udana, super wyglądałaś.

dziekuje

Napisane przez AgatkaL

CHyba zdecydujemy się na ślub w tym roku, narazie orientujemy się w terminach jeśli chodzi o salę.

super ze wam sie uklada

nie obraz sie .. ale ja bym jeszcze poczekala na slub znacie sie nie caly rok moze lepiej pomieszkacje dluzej ze soba .. takie moje zdanie

Napisane przez Gucia0987

Cieszę się, że mieliście udany weekend! Wyszalałaś się za wsze czasy! Ekstra!

No i wyglądaliście świetnie! Włoski też dobrze (zawsze chciałam mieć takie kręcone włoski )

!

dziekuje slicznie

Napisane przez mona_ja

Żabcia no to zabalowaliście, ładnie wyglądałaś w tej sukience

dziekuje

Napisane przez Katunia:)

Zabcia - no pani imorezowo wygladala fajnie ze imprezka sie udala.

dziekuje

jak tam sie autko sprawuje?

Napisane przez Madzialenka12344321

Wiadomość od Kasi : obronilam sie na 5, Dominik wylał mi kawe na laptopa i nie wiem kiedy bedę na wizazu Kasiu wielkie gratulacje

Ktos wie, jak się można ustrzec przed grypą żołądkową??

brawo dla kasi

przed ta grypa .. chyba nie ma ratunku

Napisane przez Madzialenka12344321

Mąz pojechał do lekarza odebrać wyniki krwi....

trzymam kciuki


O jaa ale mam lenia nic mi sie nie chce .. musze zadzwonic do tesciow bo juz 2 tyg nie dzownilismy i jechac do sklepu po rzeczy na nalesniki dostalam @ i umieram

[Madzialenka12344321]

Zabciu trzymaj się i nie daj sie @

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabciu trzymaj się i nie daj sie @

jakos daje rady pierwszy dzien zawsze najgorszy pozniej juz z gorki

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

jak tylko przez pracę nie stracę chęci to spróbuję zrobić. Jak do końca "wyjdę z siebie i stanę obok" to zrobię naleśniki i niech się dzieje co chce! A sklep też mam po drodze... więc plan B i plan C jest.

trzymam kciuki za twe kulinarne podboje

Napisane przez kliwia

dzis byla, ma spacerze, zaszlam do skarbowki i meeeeeeega kolejka z pitami juz :/ ludzie kasy nie maja to im sie spieszy zlozeie pita ze sprawdzeniem od razu. pobralam formularze, zaklinowalo mi sie kolo wozka miedzy drzwiami a progiem, i ciul z kolejki nawet nie pomogl a stal obok poracha Ci faceci :/

zastanawiam sie jak wycenic ubranka, by wystawic na allegro - i nie mam pomyslu

ja muszę wypełnić pit.. jutro się za to zabiorę - super że mi przypomniałaś.... a koleś w urzędzie.. tragedia.. cóż za gentleman..

[anika222]

ja to leze z okropnym bolem głowy , zaraz mi łeb rozsadzi. nawet apap nie pomógł

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Madzialenka12344321

Samba dobrze, że już lepiej. A co mąż w sprawie "nic nie robienia" powiedział??

powiedzial ze on zawsze cos glupiego musi palnac, czego do konca nie przemyslal i ze wcale tak nie uwaza...

Napisane przez AgatkaL

CHyba zdecydujemy się na ślub w tym roku, narazie orientujemy się w terminach jeśli chodzi o salę.

no niezle szybko dzialacie gratuluje

Napisane przez baja_86

Dobrze, że już względna zgoda zapanowała
Ten krem nie pomógł? pamięta jak mnie kiedyś też tak na wiosnę wysypało w czerwone suche plamki, cały dekolt, szyja i nawet trochę na policzkach, ale wtedy ten hydro... mi pomógł, do tego nie używałam kremu do twarzy jakiś czas tylko apteczny cutibaza i po tygodniu już było o wiele lepiej

wiesz co chyba troche pomaga mi, ale mimo to wydaje mi sie ze z dnia na dzien mam coraz wiecej tych kropek? jedne jakby sie goja ale na ich miejsce powstaje 5 kolejnych... chyba bez dermatologa sie nie obejdzie ale chyba bede musiala isc prywatnie ;/

Napisane przez Gucia0987

Samba, cieszę się, że się pogodziliście! Mam nadzieje, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku. Mężczyźni tak już mają, że nie doceniają rzeczy, które robimy na co dzień, natomiast sprawy które oni załatwiają urastają do "wyczynów". Dlatego musisz porozmawiać z mężem, powiedz o tym jak się czujesz, powiedz, że jest Ci przykro, że nie możesz załatwiać spraw papierkowych związanych z budową domu, ale po prostu jest to nie możliwe. Musisz mu unaocznić te wszystkie sprawy.

nooo wczoraj dlugo gadalismy i juz jest ok... mam nadzieje ze tak pozostanie...


A ja sie dzisiaj w pracy dowiedzialam ze mam jechac na 2 szkolenia w przyszlym tygodniu jade na caly tydzien do kalisza, a 1 tydzien kwietnia spedze w warszawie... najgorsze jest to ze do tego kalisza za bardzo nie da sie dojechac pkp... tzn da sie ale dlugo to trwa i z przesiadkami... i szef mi powiedzial zebym jechala autem.... tylko troche sie dygam bo nie bylam nigdy tak daleko sama samochodem ;/ (oczywiscie na paliwo dostane kase od szefa jesli sie zdecyduje... i teraz nie wiem)

[neska22]

czesc kobitki!!!
witam po weekendzie z lepszym humorem. Babcia po operacji -obudziła się bez problemu, czuje się ok. Szwagier tez po operacji dziś- trwała wiele godzin ale wszytsko wskazuje na to, że się udała! kamień z serca!
no i wczoraj te chrzciny gdzie byłam chrzestną, wszytsko się udało, mała grzeczniutka- zdjeca na nk...

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Neska
Samba a on to pierwszy raz powiedział?? samochodem zawsze większy komfort jazdy
Anika wspłczuję bólu głowy


Mąz odebrał wyniki i wszystko wzorcowo w normach nawet ta jego wątroba jeeeeaaa

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Mąz odebrał wyniki i wszystko wzorcowo w normach nawet ta jego wątroba jeeeeaaa

super

[neska22]

Madzi to super ze wyniki ok!!! ja muszę iść do gina, musimy się zmężem wziąć za siebie bo znów się nie udało hmm ale stwierdziłam ze w sumie przez ostatnie 2-3 miesiace to słabo się staraliśmy ;/

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Neska, Żabcia, Rosi dziękuję Tak się cieszę, bo jak robił sobie rok temu to wcale takich dobrych nie miał Z wątrobą na zakaźnym wylądował i cholesterol, trójglicerydy miał powiększone. a teraz kompletnie wszystko w normach Więc kamień z serca. Teraz tylko stres przed czwartkiem bo mam tego ginekologa. Ostatnio mi się śniło, że mi tak ten mięśniak urósł, ze mi całą macicę usuwali

Neska a wy długo się staracie??

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no wlasnie o to chodzi ze niestety sama jade... jada tez jeszcze 2 osoby ode mnie z biura ale kazda z nas jedzie w innym terminie, bo inaczej nie mialby kto pracowac....

Napisane przez Madzialenka12344321

Neska
Samba a on to pierwszy raz powiedział?? samochodem zawsze większy komfort jazdy
Anika wspłczuję bólu głowy


Mąz odebrał wyniki i wszystko wzorcowo w normach nawet ta jego wątroba jeeeeaaa

no komfort wiadomo lepszy tylko ze sama nigdy tak daleko nie jechalam, jakbym jechala z kims to bym sie nie bala


Jest ktoras z Was z Kalisza?

[baja_86]

Napisane przez Madzialenka12344321

Neska, Żabcia, Rosi dziękuję Tak się cieszę, bo jak robił sobie rok temu to wcale takich dobrych nie miał Z wątrobą na zakaźnym wylądował i cholesterol, trójglicerydy miał powiększone. a teraz kompletnie wszystko w normach Więc kamień z serca. Teraz tylko stres przed czwartkiem bo mam tego ginekologa. Ostatnio mi się śniło, że mi tak ten mięśniak urósł, ze mi całą macicę usuwali

Neska a wy długo się staracie??

Moja mama jutro ma operacje, usuwają jej właśnie mięsniaki. Fajny dzień na operacje spraw kobiecych
Mile wskazane kciuki. Kompletnie nic na ten temat nie wiem, specjalnie nie czytam w necie co by się bardziej nie stresować


Kasiaher gratuluje obrony na 5

[bzyczka1]

Kliwia to jak już wystawisz na allegro to podeślij mi linka do aukcji, może się na coś po Zu skuszę


Samba dasz radę z autem, kto jak kto, ale pm2009 dają radę ze wszystkim

[201803111825]

Treść usunięta

[neska22]

MAdzia w lipcu przestalismy się zabezpieczać wiec gdzieś od sierpnia można powiedzieć..... Gin w październiku powiedziała ze spokojnie jesli do konca roku sie nie uda to na początku tego mamy przyjść.. a że z powodu zamieszania z TZ pracą i teraz te operacje w rodzinie troszkę odpuścilismy ale w tym miesiącu idę do lekarza. jutro dzwonię się umówić.

[Madzialenka12344321]

Baja trzymam kciuki za Twoją mamę. Moja mama ma 3 mięśniaki ale jeszcze nie trzeba ich operować bo nie rosną.

Rosi wiem, ze sobie przebimbałam. teraz tego żałuję ale czasu nie cofnę ech...Ale cykam się jak nie wiem co.

Neska umów się, umów.

[anika222]

Kasiu gratuluje piąteczki wiedziałam ze dasz rade

Madzia super ze z mężulkiem wszystko ok teraz czekamy na twoje badanie
a sen to tylko sen... nie przejjmuj się (to mowila ta o koszmarow porodowych)

Bajuś trzymam kciukasy bedzie wszytsko dobrze


a ja sobie pospałam... szwagier mnie obudził wizytą z kwiatuszkiem za jutro bo nie da rady przyjechac miło mi sie zrobiło ... w koncu

i glowa pomału przechodzi ale juz wziełam 2 apapy...

[Madzialenka12344321]

Anika generalnie staram się o tym nie myśleć, ale jak zacznę to mam jakieś czarne wizje ech... Miło ze strony szwagra

[iwka28]

Ana - zdrowia życzę, jak masz infekcję wirusową to antybiotyk Ci nie pomoże a jeszcze osłabi organizm.

Kasia - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
Współczuję kawy na laptopie.

Napisane przez AgatkaL

HEj
Agatek - NAJLEPSZEGO !!!

Madzialenka ja już mówiłam, że jestem zwolenniczką Twojego wyglądu w blondzie i długich włosach Ale jak Ty się dobrze czujesz tak jak teraz, to jest najważniejsze !!! Tez oglądałam Tron w Imaxie 3D, fajny

CHyba zdecydujemy się na ślub w tym roku, narazie orientujemy się w terminach jeśli chodzi o salę.

Wow, szybka decyzja, nie gniewaj się za to co napiszę, ale ja bym poczekała do przyszłego roku. Lepiej na zimne dmuchać niż znowu się sparzyć.
A na wesele jakbym miała drugi raz też bym sobie darowała zapraszanie pewnych osób, szkoda mojego czasu i nerwów.
Zaprosiłabym więcej znajomych.

Ktosia, Scio - niektórzy rodzice nie są wylewni, ale to nie znaczy że nas nie kochają, moja mama też taka jest, ja sama mam to po niej, ale to nie znaczy że mnie nie kocha czy ja jej.

Napisane przez kliwia

ana bidulko, i Ciebie dopadlo to paskudztwo zdrowka

klion w ciazy niezdranosc to norma szkoda ze maz cie zlapac nie zdolal

scio

katunia szybko zlecialo, i na siebie tego nie wykorzystalam aaaa skorzysyalam z toalety na spokojnie obralam i ugotowalam ziemniaki na dzis, przejrzalam daroeane ubranka malej, posegregowalam, wstawilam pranie wiec prozaicznie nic ciekawego, ale posiedzuec tez posiedzialam

dzis byla, ma spacerze, zaszlam do skarbowki i meeeeeeega kolejka z pitami juz :/ ludzie kasy nie maja to im sie spieszy zlozeie pita ze sprawdzeniem od razu. pobralam formularze, zaklinowalo mi sie kolo wozka miedzy drzwiami a progiem, i ciul z kolejki nawet nie pomogl a stal obok poracha Ci faceci :/

zastanawiam sie jak wycenic ubranka, by wystawic na allegro - i nie mam pomyslu

Może zrób paczkę albo dwie i puść aukcję od 1 zł. Zobacz po ile chodzą zestawy z X rzeczami i ustaw taką cenę minimalną.

Napisane przez baja_86

Moja mama jutro ma operacje, usuwają jej właśnie mięsniaki. Fajny dzień na operacje spraw kobiecych
Mile wskazane kciuki. Kompletnie nic na ten temat nie wiem, specjalnie nie czytam w necie co by się bardziej nie stresować

Kasiaher gratuluje obrony na 5

Trzymam Kciuki!

Żabcia - ale poimprezowaliście!!! Oj ciężko się potem wstaje, ciężko

India - wklejam Ci stronkę z więzieniem, u góry można przełączyć na angielski: http://www.gevangenpoort.nl/

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

oby, oby

To coś (bo nie było potwierdzenia, ze to mięśniak) miało rok temu wymiary 2,5x3 cm i było na tylnej ścianie macicy

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no pociag ewentualnie, bo z busem to juz w ogole cienko... ;/ ale wymyslilam ze chyba powiem szefowi ze pojade autem (da mi kase na benzyne) a pojade pociagiem (zaplace sobie sama za bilet) a we wtorek albo srode tz do mnie dojedzie samochodem i wrocimy razem... o ile dam rade go przenocowac w hotelu... bo jeszcze nie wiem gdzie mnie ulokuja... tz ma jeszcze 3 dni zaleglego urlopu takze akurat by sobie wycieczke zrobil

[bzyczka1]

Madzia...trzymam kciuki za to "coś", wszystko będzie dobrze...nie mogę się jednak nadziwić że Ty to tak zostawiłaś na tak długo mimo że miałaś przyjść na kontrolę po pół roku. No bo nie okłamujmy się, ale to nie jest dziura w zębie że najwyżej się wyrwie. Jednak trzymam kciuki

[Ana***]

Dziewczyny i nie udźwignęłam to właśnie wzięłam pierwszą tabletkę antybiotyku... cały dzień w łóżku umieram, a tempka za nic w świecie nie spada... teraz niedawno się ubrałam, bo już mnie kości od leżenia bolą... i ledwo chodzę. Dlatego nadrabiam po części i przepraszam jeśli coś przeoczyłam, ale chyba ta gorączka wpływa mi też na oczy, bo mnie baaardzo pieką

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Madzialenka12344321 mona_ja kliwia martucha84 baja_86 Gucia0987 dziękuję

Napisane przez AgatkaL

CHyba zdecydujemy się na ślub w tym roku, narazie orientujemy się w terminach jeśli chodzi o salę.

Napisane przez klion78

Byliśmy wczoraj z Tż na spacerze i, co zdarzyło mi się chyba pierwszy odkąd skończyłam 3 latka, przewróciłam się na prostym chodniku. Robiłam wszystko by nie upaść na brzuch, ale mimo wszystko trochę się wystraszyłam. Mam nadzieję, że nic fasolce nie grozi.

mam nadzieję, że nic się nie stało

Napisane przez Scio

a bo tak czytam sobie na mamusiowym i dziewczyny piszą, ze ich mamy wpadają we wnuczkowy szał, a moja mam ma takie podejscie jakbym wcale nie była w ciąży, nie zapyta się jak się czuje, nie interesuje ją nic zwiążanego z dzieckiem, juz nie wspominając żeby cos kupiła. Zero zainteresowania (a przynajmniej tego nie okazuje) i mi okropnie smutno bo myślałam, ze moze to nas troche do siebie zblizy, ale niestety nie. Wiem, ze moge na nia liczyc, ze zawsze pomoze, ale chciałabym odczuc odrobine zainteresowania, takiej troski.

Poza tym jestem u babci i babcia jakaś kiepska jest, nie chce jej sie wstawac z łóżka, nie chce jesc. jakos tak gasnie w oczach

i jeszcze sie martwie o moja kocine (moze to głupie - ale ona jest czescia naszej rodziny), bo sie rozchorowała.

Głowa do góry!

Napisane przez baja_86

Moja mama jutro ma operacje, usuwają jej właśnie mięsniaki. Fajny dzień na operacje spraw kobiecych
Mile wskazane kciuki. Kompletnie nic na ten temat nie wiem, specjalnie nie czytam w necie co by się bardziej nie stresować

Kciuki za mamcię

Kasiu gratuluję 5

[neska22]

Ana zdrówka!!!!!

Kasia- dopiero doczytałam - gratulacjE!!!!!!!!

oglądam sobie ubrania na all moze jakas tania bluzka się trafi D: