Przyjazny szpital- tam warto rodzić! - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-07, 22:25   #241
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
Pierwsze słyszę, aby w żadnym szpitalu nie kąpali dziecka. Ja rodziłam 4 miesiące temu i w moim szpitalu kąpało się dzieci zawsze wieczorem około 21, więc wszystko zależało o której się dziecko urodziło... po samym porodzie się nie kąpało, dopiero wieczorem...
przytoczyłam tylko co mówiła położna i pewnie miała na myśli szpitale warszawskie, bo w tych mniejszych miejscowościach wiem, że kąpią, a już z kilkoma opiniami się spotkałam właśnie, że w szpitalu warszawskim dziecko nie było kąpane
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-08, 09:44   #242
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

SZPITAL KOLEJOWY KATOWICE - GORĄCO POLECAM!!!

11 lutego wieczorem trafiłam do szpitala ze skurczami, miałam rozwarcie na 1 palec więc kazali chodzić ale do 22 nic nie postępowało więc poszłam spać. Niestety całą noc męczyły mnie bóle z krzyża (okropne) i tylko drzemałam między kolejnymi skurczami (co 4-8 minut). O 5 wzieli mnie na porodówke gdzie okazało się że nie ma żadnych postępów a skurcze spadły do minimum... o 7 zaproponowano mi oxy ostrzegając że będzie bolało bardziej niż normalnie ale się zgodziłam. Od 7 zaczął się rzeczywisty poród i trwał 3:30 położna rewelacyjna - cały czas mi pomagała, jak o 9 ze zmęczenia zaczęło mi się słabo robić to się położyłam a ona mnie głaskała i mówiła "śpij Agnieszko, śpij" a ja skurcze co 2 minuty TŻ dotarł dopiero jak zaczęłam mieć parte... 4 skurcze i mały był na świecieJ rodziłam na sali do porodów rodzinnych na fotelu do rodzenia, nacięła mnie położna troszeczke a lekarz tak zszył że nie widać było już po kilku dniach gdzie po porodzie dali mi maluszka na piersi a potem do ważenia i mierzenia i jak mnie szyli to TŻ był w pokoiku obok z małym na rękach potem wrócili do mnie i zostaliśmy jeszcze na Sali 2h, mały ssał pierś a my mieliśmy czas tylko dla siebie, tylko na chwile weszły sprzątaczki żeby posprzątać ale były cichutko i szybko się z tym uporały. Potem na sale i tam TŻ był z nami do wieczora
ogólnie wszystko rewelacyjne! Sala do porodów rodzinnych składa się z pokoiku gdzie jest kanapa, czajnik elektryczny i tv i tam można np. skakać na piłce, posiedzieć na sako czy w ogóle pobyć z TŻ, jest też prysznic do którego bardzo zachęcają i wc. Ostatnią faze (parte) trzeba na fotelu do rodzenia spędzić ale jak dla mnie było ok w trakcie porodu nie podłączają ktg tylko takim bezprzewodowym sprawdzają tętno dziecka od czasu do czasu. Obok łóżka jest waga gdzie mierza dzidzie. W szpitalu czysciutko. Sale 3 i 4 osobowe z wc – medle każde z innej parafii ale łóżka wygodne położne i lekarze super – rzeczowi i mili. Położne noworodkowe super pomagają kobietom które maja problemy z laktacja czy przystawianiem – potrafią poswiecic cały dzień jednej kobiecie!!! Na noc (i nie tylko) można oddac dzidzie albo przyjsc by dokarmić mm i nie robia z tego problemu. Zarcie jak w szpitalach – cienkie ale nawet smaczne
Do szpitala – podkład na materac, przybory toaletowe, podkłady hig., papier toalet., koszula do karmienia, stanik! (może być normalny ale żeby był bo piersi lepiej znosza laktacje w staniku), można majtki nosić (nawet po sn), klapki pod prysznic, dla dzidzi: oliwka, pampersy i chusteczki nawilżane.




ad. kąpieli - kąpano dzieci codziennie rano
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019

Edytowane przez agape
Czas edycji: 2011-03-08 o 09:46
agape jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 07:59   #243
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Witam, chciałabym się przyłączyc i podpytać o szpital bielanski. Cy któraś z Was zna o nim opinie?? Jak wygląda opieka, czas odwiedzin i w ogóle??

Zaba, widzę, że byłaś tam na ktg, ale z powodu braku miejsc Cie odesłali.
Nie brałam tego szpitala pod uwagę, ale mój lekarz własnie tam przeszedł, a ja mam mega skoki ciśnienia, opuchnięte nogi i jestem dziś 2 dzień po terminie. Jutro mam jechać na ktg i chce juz jechać do szpitala w którym ewentualnie chce rodzic, bo wiadomo jak ciśnienie będzie wysokie to już tam zostanę.

Dzieki za jakiekolwiek info.
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 09:53   #244
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Witam, chciałabym się przyłączyc i podpytać o szpital bielanski. Cy któraś z Was zna o nim opinie?? Jak wygląda opieka, czas odwiedzin i w ogóle??

Zaba, widzę, że byłaś tam na ktg, ale z powodu braku miejsc Cie odesłali.
Nie brałam tego szpitala pod uwagę, ale mój lekarz własnie tam przeszedł, a ja mam mega skoki ciśnienia, opuchnięte nogi i jestem dziś 2 dzień po terminie. Jutro mam jechać na ktg i chce juz jechać do szpitala w którym ewentualnie chce rodzic, bo wiadomo jak ciśnienie będzie wysokie to już tam zostanę.

Dzieki za jakiekolwiek info.
Mój znajomy tam pracuje i ogólnie nie poleca, jeśli ma się wybór. Ale jego żona dwa razy tam rodziła i tragicznych wspomnień nie ma.
Ja biorę go pod uwagę. Luksusów nie ma, lekarze i pielęgniarki potrafią być opryskliwi i niemili, ale zależy na kogo się trafi.

Jak masz tam swojego lekarza, to ja myślę, że możesz tam rodzić
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 11:29   #245
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez matallewar Pokaż wiadomość
Mój znajomy tam pracuje i ogólnie nie poleca, jeśli ma się wybór. Ale jego żona dwa razy tam rodziła i tragicznych wspomnień nie ma.
Ja biorę go pod uwagę. Luksusów nie ma, lekarze i pielęgniarki potrafią być opryskliwi i niemili, ale zależy na kogo się trafi.

Jak masz tam swojego lekarza, to ja myślę, że możesz tam rodzić
Dzięki za info
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 16:36   #246
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

A może jest tu ktoś kto ma jakieś świeże doświadczenia z Gdyni lub okolic? Nie stać mnie na zapłacenie 6tyś. za poród w swissmedzie w Gdańsku :/ o szpitalu Redłowskim słyszałam wiele złych opinii więc raczej rozważam Wejherowo ale tam z kolei nie mam co liczyć na znieczulenie podobno:/
Na szczęście mam jeszcze trochę czasu na decyzję, jestem w 12 tygodniu dopiero.
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 16:53   #247
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
A może jest tu ktoś kto ma jakieś świeże doświadczenia z Gdyni lub okolic? Nie stać mnie na zapłacenie 6tyś. za poród w swissmedzie w Gdańsku :/ o szpitalu Redłowskim słyszałam wiele złych opinii więc raczej rozważam Wejherowo ale tam z kolei nie mam co liczyć na znieczulenie podobno:/
Na szczęście mam jeszcze trochę czasu na decyzję, jestem w 12 tygodniu dopiero.
Ja też jestem na etapie wyboru porodówki w Trójmieście. Pierwsze dziecko rodziłam prawie 7 lat temu w Wojewódzkim w Gdańsku i wtedy byłam zadowolona (co zresztą opisywałam w tym wątku). No ale to było dawno...
Na ZZO możesz liczyć jedynie na Klinicznej (dają na żądanie) i jak się uda (tzn. akurat jak w szpitalu będzie anestezjolog) to w Wojewódzkim.
No i chyba wszędzie są problemy z cc, a zwłaszcza w Wojewódzkim.
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-16, 20:33   #248
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Relacja z porodu na Inflanckiej marzec 2011

Generalnie jestem zadowolona, ale poród praktycznie bezproblemowy.
Pierwsze co - Izba przyjęć - nowoczesna, podczas akcji porodowej zostałam przyjęta bardzo szybko, lekarz b. sympatyczny z niepolskim akcentem, rzeczowy ale jak najbardziej ok. Zaraz potem przebieranki we własne ciuchy i fru z mężem na 3 piętro. Ja na salę przedporodową, mąż na "poczekalnię" przed salą. Sala przedporodowa - cztery łóżka - w czasie skurczy przedzielane "ścianką"- także nowocześnie, z dozorem pielęgniarek, na mojej zmianie były miłe babeczki. Podpięły mnie do ktg i w ciągu godziny dostałam rozwarcia na sześć palców, dostałam też zastrzyk w tyłek na rozluźnienie dolnej partii ciała - głowa dziecka już mocno napierała. W tym samym czasie sala porodowa ( jedna z bodajże 8 nowoczesnych sal) zwolniła się i mogłam z mężęm przejść do jednej z nich. Trafiła mi się najnowocześniejsza podobno bo z tym bajeranckim kołem do porodu ale rzadne siły by mnie na nim nie położyły, skorzystałam z normalnego łóżka. Na czas ten mogłam zostać z mężem, widziałam ale nie korzystałam z piłki, była możliwość zmiany pozycji z leżącej na stojącą czy kuczną ( pod okiem położnej) Kiedy wreszcie poprosiłam o ZZO okazało się że mam już 9 cm rozwarcia i zaraz przemy... Sama akcja postępowała szybko - kilka skurczów partych ( ja musiałam się nauczyć przeć i ciężko mi szło - położna do ostatniej chwili chyba nie chciała mnie naciąć aż w myślach już wołałam "tnijcie mnie!" ) Po cięciu w czasie skurczu ( nie odczuwalne) i po kilku pchnięciach ( doskonała współpraca położnej męża i mnie - ja motywowana dotknięciem głowki maleństwa kiedy jeszcze była u wyjścia pochwy) Dziecko powędrowalo na brzuszek do mnie, mąż przeciął pępowinę. Samo szycie w znieczuleniu odczuwalne jako lekkie szarpanie, nie mocno nieprzyjemne ale dziwne.
Podsumowanie sali porodowej - miło, czysto, przyjemnie, intymnie.
Pielęgniarki - nie mogę narzekać.
ZZO - bez problemu, podobnie rodzenie rodzinne
Nie myją noworodków, możliwe że tylko główkę plus ubieranie w ubranka przyniesione przez rodziców.


Jedyny minus to taki że nacięto mnie aż po pupę a to jeden z boleśniejszych szwów bo rozległy, pękł mi krwiak i pupę mam jakby mi conajmniej Beckham przykopał

(c.d.n )
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 21:25   #249
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

A czy ktoś rodził w ostatnim czasie w szpitalu Rydygiera w Krakowie? Niestety jestem zmuszona tym razem rodzić właśnie tam, bo położna się przeniosła do tego szpitala i kompletnie nie wiem jak tam jest, jakie warunki i jakie wrażenia ogólne?
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 21:41   #250
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Relacja z porodu na Inflanckiej marzec 2011

Generalnie jestem zadowolona, ale poród praktycznie bezproblemowy.
Pierwsze co - Izba przyjęć - nowoczesna, podczas akcji porodowej zostałam przyjęta bardzo szybko, lekarz b. sympatyczny z niepolskim akcentem, rzeczowy ale jak najbardziej ok. Zaraz potem przebieranki we własne ciuchy i fru z mężem na 3 piętro. Ja na salę przedporodową, mąż na "poczekalnię" przed salą. Sala przedporodowa - cztery łóżka - w czasie skurczy przedzielane "ścianką"- także nowocześnie, z dozorem pielęgniarek, na mojej zmianie były miłe babeczki. Podpięły mnie do ktg i w ciągu godziny dostałam rozwarcia na sześć palców, dostałam też zastrzyk w tyłek na rozluźnienie dolnej partii ciała - głowa dziecka już mocno napierała. W tym samym czasie sala porodowa ( jedna z bodajże 8 nowoczesnych sal) zwolniła się i mogłam z mężęm przejść do jednej z nich. Trafiła mi się najnowocześniejsza podobno bo z tym bajeranckim kołem do porodu ale rzadne siły by mnie na nim nie położyły, skorzystałam z normalnego łóżka. Na czas ten mogłam zostać z mężem, widziałam ale nie korzystałam z piłki, była możliwość zmiany pozycji z leżącej na stojącą czy kuczną ( pod okiem położnej) Kiedy wreszcie poprosiłam o ZZO okazało się że mam już 9 cm rozwarcia i zaraz przemy... Sama akcja postępowała szybko - kilka skurczów partych ( ja musiałam się nauczyć przeć i ciężko mi szło - położna do ostatniej chwili chyba nie chciała mnie naciąć aż w myślach już wołałam "tnijcie mnie!" ) Po cięciu w czasie skurczu ( nie odczuwalne) i po kilku pchnięciach ( doskonała współpraca położnej męża i mnie - ja motywowana dotknięciem głowki maleństwa kiedy jeszcze była u wyjścia pochwy) Dziecko powędrowalo na brzuszek do mnie, mąż przeciął pępowinę. Samo szycie w znieczuleniu odczuwalne jako lekkie szarpanie, nie mocno nieprzyjemne ale dziwne.
Podsumowanie sali porodowej - miło, czysto, przyjemnie, intymnie.
Pielęgniarki - nie mogę narzekać.
ZZO - bez problemu, podobnie rodzenie rodzinne
Nie myją noworodków, możliwe że tylko główkę plus ubieranie w ubranka przyniesione przez rodziców.(c.d.n )
A napisz jak tam było z salami poporodowymi i całym pobytem?
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 06:22   #251
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Mi ten szpital ze względu na sale poporodowe odradzała lekarka, która tam pracuje i przyjmuje również prywatnie.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 10:40   #252
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Mi ten szpital ze względu na sale poporodowe odradzała lekarka, która tam pracuje i przyjmuje również prywatnie.
poporodowe- koszmar, też odradzam
ja odradzam też z innych powodów- ale o tym pisałam wyżej.
Jeśli wiesz że będziesz mieć bezproblemowy porod, jak ŻURAWINKA to jedź- porodówka jest rzeczywiście super nowoczesna, natomiast jesli będą komplikacje- moze być nieciekawie
no i pobyt na położnictwie- rosja carska...zimno, wrednie i żyć się odechciewa
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 12:00   #253
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

listopadowa80 dzieki za info o tych szpitalach akurat nie myślałam bo nie znam Gdańska zupełnie ale może warto by było, odległość od Gdyni pewnie porównywalna z Wejherowem.

Ja jestem w pierwszej ciąży więc nie wiem czy bedę chciała zzo czy nie ale zawsze fajnie jest mieć tylną furtkę
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 13:29   #254
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
poporodowe- koszmar, też odradzam
ja odradzam też z innych powodów- ale o tym pisałam wyżej.
Jeśli wiesz że będziesz mieć bezproblemowy porod, jak ŻURAWINKA to jedź- porodówka jest rzeczywiście super nowoczesna, natomiast jesli będą komplikacje- moze być nieciekawie
no i pobyt na położnictwie- rosja carska...zimno, wrednie i żyć się odechciewa
c.d INFLANCKA ( pisałam i mi wcięło więc krótko i na temat ) poporodówka
Minusy
- zimno - w nocy 20 stopni i cienki kocyk - radzę zabrać gruby szlafrok
- brak info jak dbać o szwy, o dziecko, czy niedojada itd. , brak info o mleku mm czy trzeba dać - u nas nastąpił duży ubytek wagi i dowiedziałam się o tym w poniedziałek kiedy miałam już opuscić ten nieszczęsny przybytek, ze muszę zostać chyba że dokarmię dziecko w ciągu kilku godzin - bitwa z butlą - piersią nauczyłam się karmić dopiero w domu
- brak info jakie szczepienia ma dziecko - dowiadujemy się przy wypisie, podobnie z tajemniczą " piętką"
- jeśli chcemy się dowiedziec czegokolwiek szukamy lekarza który przemieszcza się po szpitalu, newiadomo kogo pytać
- jedzenie - sławne jedna ósma pomidora i listek sałaty
- łazienki - okazuje sie że higiena o krocze jest bardzo ważna ale trudna z jednym prysznicem ledwo ciurkającym wodą i dwoma wc. Nie brak tylko pap. toal. i ligniny na korytarzach.
- sale 4/5 osob., ciasnawe, ja nie miałam nawet szafki ale za to miejscówkę przy kaloryferze

Plusy
- dzieciaki są ważone, sprawdzane pod kątem żółtaczki i pani lekarz która dziecko ogląda jest kompetentna, na moje pytanie odpowiedziała nawet przez tel. i powiedziała jak dokarmić za co jestem jej wdzięczna
- dosyć szybko się wychodzi ( a tego pragną tam wszystkie)
- dwa razy dziennie sprawdzają krocze

Neutrale
- Każdy papierek załatwia się osobno, dla siebie na wyjście osobny, dla dziecka, dodatkowo szpitalne papiery odbiera przy przychodni
- Najlepiej przyjść od razu do szpitala z własnym sprzętem czyli butlą

I na koniec zdjęcie szwów - zależnie na kogo traficie możecie być niemile lub mile potraktowani, w całej ciąży to tutaj trafiła mi się pierwsza niemiła pielęgniara - tleniona blondyna. Zdjęcie odbywa się w przychodni przyszpitalnej, mi nie zdjęto bo " źle dbałam o szwy" i poinformowano mnie żebym coś z tym zrobiła ( miałam rozcięcie do tyłka i rozległego krawiaka z opuchnięciem który dopiero teraz w drugim tygodniu zaczyna się wchłaniać) Jak dbac o szwy tego pielęgniarka nie wyjasniła.
Druga wizyta była już normalna, dużo zależy od człowieka, delikatnie zdjąć szwy też widać można.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 13:36   #255
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Żurawinko, a doszły Cię może słuchy, kiedy mają otworzyć nową poporodówkę? Bo tam też ponoć remont trwa i niedługo mają skończyć...
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-17, 15:26   #256
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Brumek mieli skończyć dawno tzn. chyba z nadejściem wiosny ale powiem szczerze że na to się nie zanosi tak szybko. Fajnie że odnowiono sale porodowe ( naprawdę niebo a ziemia w porównaniu do takiej patologii czy sal poporodowych) bo komfort jest naprawdę duży, jest to duży plus tego szpitala. Ale prace nad resztą jak dla mnie stanęły - raz słyszałam jakieś wiercenia i to wszystko, z zewnątrz powiewają płachty folii, nie widać toczących się prac.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 20:06   #257
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Dzięki Zurawinko Ja tam będę rodzić w sierpniu i tak sobie po cichu marzę, że zdążą oddać ten oddział także... A najbardziej to mi się marzy zmiana podejścia personelu (gł. położnych) do pacjentek, ale na to to sie w naszym kraju jeszcze dłuuugo nie zanosi. I niestety nie mają na to wpływu żadne reformy, pieniądze, ministerstwa. Musiało by się chyba wymienić większość tych nieczułych bab.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 11:37   #258
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
listopadowa80 dzieki za info o tych szpitalach akurat nie myślałam bo nie znam Gdańska zupełnie ale może warto by było, odległość od Gdyni pewnie porównywalna z Wejherowem.

Ja jestem w pierwszej ciąży więc nie wiem czy bedę chciała zzo czy nie ale zawsze fajnie jest mieć tylną furtkę
Z tego co usłyszałam od znajomych, od znajomych znajomych i przeczytane w necie:

- Wejherowo: nie ma możliwości zzo, nacisk na poród sn, warunki ok, lekarze i położne ok.
- Redłowo: bardzo skrajne opinie, wszystkie moje znajome szczerze odradzały (jedynie lekarze i położne na porodówce ok), najgorsze opinie dotyczą patologii. Brak możliwości zzo, porody głównie sn, ale jakby co to nie zwlekają z cc do ostatniej chwili. Warunki - zastrzeżenia głównie do łazienki.
- Zaspa: brak możliwości zzo, raczej nacisk na porody sn, lekarze ponoć super, położne -hmm. Warunki b. dobre, świetny oddział patologii noworodka.
- Wojewódzki: w teorii możliwość zzo (po uprzednim spotkaniu z anestezjologiem), w praktyce rzadko kiedy jest anestezjolog w szpitalu... Zdecydowanie nacisk na sn; chyba jedynym wskazaniem do cc jest tam ułożenie poprzeczne płodu... Lekarze i położne chwaleni, warunki b. dobre.
- Kliniczna: zzo na żądanie (wow! Jedyny szpital w całym Trójmieście!), nie zwlekają z cc jak w innych szpitalach. Niestety brak empatii do pacjentek i, jako że to szpital uniwersytecki, obecność studentów podczas badania ginekologicznego przed porodem, ich obecność podczas porodu i obchodów. Na ich 'udział' można oczywiście nie wyrazić zgody, no ale później to może być różnie... Aha - b. dobre warunki i dobry oddział patologii noworodka.

Ja, mimo iż zdecydowanie najbliżej mam do Redłowa, raczej na chwilę obecną najbardziej rozważam Wojewódzki.
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 15:39   #259
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Dzięki Zurawinko Ja tam będę rodzić w sierpniu i tak sobie po cichu marzę, że zdążą oddać ten oddział także...
oj Brumek, nie chcę cię martwić, ale remont miał być skończony pierwotnie z końcem listopada 2010, potem miał trwać do końca roku 2010...ja jako "lutówka" liczyłam na skończenie remontu do końca lutego- jak widać na razie się nie zanosi, a znajoma pani lekarz śmiała się, że na Inflanckiej jest remont od 3 lat i potrwa jeszcze 7...
jesli bedziesz rodzić w sierpniu to jest jedyny plus- pewnie bedzie ciepło- nie trzeba sie martwić ze się przeziębisz a dziecko zapalenia płuc się nabawi- bedziesz miała chłodek choć bez klimatyzacji
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 16:03   #260
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Ja sobie czytałam o tym szpitalu na forach i tez myślałam, ze skoro tyle remontują, to się wyrobią do marca, ale mnie ginka wyprowadziła z błędu
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-13, 12:39   #261
Maryjamie
Zakorzenienie
 
Avatar Maryjamie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Wiadomości: 3 910
GG do Maryjamie
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Witam, poród przede mną więc nie bardzo mogę coś polecać, ale dzięki mojej przyjaciółce dowiedziałam się o Szpitalu Położniczym przy ulicy Ujastek w Krakowie, ona była bardzo zadowolona, mam nadzieję że ja też będę. Ktoś słyszał i może się wypowiedzieć na ten temat?
Pozdrawiam
Maryjamie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-13, 13:00   #262
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez Maryjamie Pokaż wiadomość
Witam, poród przede mną więc nie bardzo mogę coś polecać, ale dzięki mojej przyjaciółce dowiedziałam się o Szpitalu Położniczym przy ulicy Ujastek w Krakowie, ona była bardzo zadowolona, mam nadzieję że ja też będę. Ktoś słyszał i może się wypowiedzieć na ten temat?
Pozdrawiam
na ujastku jest kiepska opieka po porodzie.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-13, 13:23   #263
Maryjamie
Zakorzenienie
 
Avatar Maryjamie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków/Tarnów
Wiadomości: 3 910
GG do Maryjamie
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
na ujastku jest kiepska opieka po porodzie.
A możesz powiedzieć coś więcej?
Maryjamie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 15:26   #264
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

sama wszystko musisz robić przy dziecku od razu po porodzie. Jak się czujesz dobrze to ok, ale jak nie to masakra. Może ja trafiłam na zły okres bo grypowy i oddział był zamknięty więc mi nikt nie mógł przyjść pomóc z powodu zakazu odwiedzin.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:37   #265
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
sama wszystko musisz robić przy dziecku od razu po porodzie. Jak się czujesz dobrze to ok, ale jak nie to masakra. Może ja trafiłam na zły okres bo grypowy i oddział był zamknięty więc mi nikt nie mógł przyjść pomóc z powodu zakazu odwiedzin.
Ale chyba w każdym szpitalu musisz od razu zajmować się dzieckiem i wszystko koło niego robić (poza kąpaniem) Wydaje mi się że to nic niezwykłego nie jest.
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 18:30   #266
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Dokladnie, teraz to jest standard.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 18:57   #267
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Ale chyba w każdym szpitalu musisz od razu zajmować się dzieckiem i wszystko koło niego robić (poza kąpaniem) Wydaje mi się że to nic niezwykłego nie jest.
No więc właśnie! Czasy PRLu i tego, że przez 3 dni nie masz w zasadzie dostępu do dziecka dawno minęły A jak mama nie może, bo jest np. po cesarce, to też wcale personel nie wyręcza we wszystkim, tylko tatę zaprzęga do kąpania i przewijania
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 19:04   #268
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

No akurat moja kuzynka rodziła 2 miesiące wcześniej w innym szpitalu i tam gdy poproszono np w nocy o opiekę nad dzieckiem aby się można było przespać to panie zabierały dziecko i si nim zajmowały. (Rydygier w Krakowie)

Może tak jest obecnie w większości spzitali ze nie pomagają ale ja uważam ze jest to bez sensu. Jak są osoby które dobrze przeszły poród to ok mogą zajmowac się dzieckiem ale np ja byłam taka slaba że bałam się że zemdleję z dzieckiem na ręku. Ciekawe co by wtedy personel medyczny zrobił gdyby dziecku się coś stało.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 19:23   #269
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Tak czy owak to nie jest kiepska opieka po porodzie, tylko obecny standard, u mnie położne tylko kąpały dzieci (ewentualnie mogły przewinąć, jeśli akurat przed kąpielą/badaniem coś się przydarzyło ) a cala resztę robiła mama lub tata. Co do upuszczenia dziecka to każda mama miała taki wózeczek-łóżeczko, wiec nie trzeba było bezpośrednio na rekach nosić.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 21:11   #270
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!

Jak ktoś się źle czuje, słabo to nie musi nosić dziecka, przecież przy każdym łóżku jest takie "akwarium" (sorry za to porównanie, ale ja miałam takie skojarzenia ) A co do zabierania na noc to może jak matka poprosi, to w każdym szpitalu na jakiś czas by zabrali dziecko, trudno powiedzieć. Jednak ja np. karmiłam piersią, a córka jadła co 2 godź., zatem zabranie jej na noc nie wchodziło w grę tak czy siak
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-29 14:29:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.