Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-08, 19:07   #4741
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Przepraszam, naprawdę bardzo Cię lubię, ale to co napisałaś mnie zabiło. Chyba jeszcze musi przyjść czas, żebyś zrozumiała, że macierzyństwo to nie wygląd modelki, nawet nie wiesz ile kobiet ma problem z przybieraniem wagi w ciąży i modli się o każdy gram więcej... Naprawdę uraziłabyś wiele mam...

Agula co z Twoją wagą? Ginka się nie martwi? Chyba za mało pizzy jadasz
Myślę, że Aniqa nie miała nic złego na myśli
Najważniejsze zawsze jest dziecko, ja i tak chcę być mamą, nawet jak miałabym przytyć te 30 kg, wszystko da się zrzucić, choć z moimi genami będzie ciężko
Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Gratuluję zdanego egzaminu ! To super, że kupiłaś papier! Ja wczoraj i dziś byłam w kilku papierniczych i nigdzie nie ma takiego fioletowego brystolu, jak chcemy :/. Na all też nie :/. Jutro jadę do domu i popatrzę w moim mieście, a jak nie, to się przejadę do Kato, czy gdzieś...



A co piszą ?
Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dokładnie tak Nasz organizm wie co robi i tyje tyle ile potrzeba dla dobra dziecka ale o dziwo brzuchol mi już dosyć wywaliło, a waga stoi
Proponuję Gliwice

Agula - prześledziłam tem wątek i ! Dziewczyna ma świetne podejście i będzie cudną mamą, a te oczywiście muszą ględzić i się wywyższać

Pomalowałam sobie paznokcie na zielono! Wiosennie!

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

A i muszę się pochwalić, że Tż mi zrobił niespodziewankę! Gadałam z nim przez telefon no i mi powiedział, że jest bardzo zmęczony po pracy i że musie kończyć, bo przyszedł jego tata do niego więc ja się rozłączyłam i po 2 minutach dzwoni domofon, zwlekłam się z łóżka gdzie czytałam książkę i idę do domofonu, podnoszę słuchawkę, a tu Tż! I dostałam cudny bukiet tulipanów, toffifee i pralinki z milki Niestety pojechał już, bo musi o 4 wstać do pracy..
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:10   #4742
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:14   #4743
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
Matko, straszne są takie wypadki, miejmy nadzieję, że wszystko się dobrze potoczy i dziecko przeżyje. A duże to dziecko?
Ludzie nie mają za grosz wyobraźni, w mojego Tż kiedyś uderzyło rozpędzone auto jak wyjeżdżał z wjazdu na motorze, było tam ograniczenie do 50, a jechało ponad 100, też poleciał kilka metrów, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło, ale oczywiście dostał mandat, choć to nie z jego winy..
Dobrze, że Twój Tż się zajął dzieckiem, bo inaczej mogłoby być różnie...
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:16   #4744
monnilp
Zadomowienie
 
Avatar monnilp
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 592
GG do monnilp
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
MASAKRA!! Jakie szczęście, że Tż cały... Jezu.. straszne, jeszcze to dziecko bardzo dobrze, że TŻ pomógł i że w ogóle zauważył to dziecko, przynajmniej ma szansę na życie, a tak jak mówisz pewnie by go nie znaleźli w porę..
__________________




monnilp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:16   #4745
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

O matko, straszne !! Całe szczęście, że Twój TŻ Agula się trzeźwo zachował i pomógł tym ludziom !
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:22   #4746
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Morsi tż stwierdził że na oko 4-5 lat.......... normalnie jestem w szoku......

Ten mój mąż to przyciąga wypadki czy jak.... wiecznie gdzieś interweniuje.......

Właśnie nie wiadomo co z nią będzie........

Wiecie co mi się ciśnie na usta.... to jak do cholery to dziecko było przypięte w foteliku........ i przed oczami stanęła mi teściowa która ta małą siostre tż wozi w foteliku.... oczywiście... ale nie zapięta!! już kiedyś zrobiła tz wykład, żeby sobie nawet nie wyobrażał, ze mi na to pozwole z naszym dzieckiem... na szczęscie ma olej w głowie..............

Ciekawe kiedy się zjawi........... bo znowu go przed chwila policja maglowala.........
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:26   #4747
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Możesz go dziś dość późno zobaczyć, na pewno będą chcieli dowiedzieć się wszystkiego.
Dziecko zapewne nie było przypięte, bo przecież by nie wyleciało! To straszne, że niektórzy ludzie nie myślą o konsekwencjach takich głupich decyzji..

Takie dzieci są często silniejsze niż dorosli, więc miejmy nadzieję, że dziewczynka (bo to dziewczynka była, tak?) przeżyje, a rodzice następnym razem będą pamiętać, że pasy w samochodach są montowane nie dla ozdoby.
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-08, 19:30   #4748
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
o matko.......... coś okropnego...............
dobrze że zatrzymał się i pomógł, moja siostra która pracuje w pogotowiu zawsze jak widzi wypadek na drodze i jak jest poza pracą to staje i pomaga ale mówi że są tacy ludzie co zatrzymają się tylko po to żeby się pogapić i jak krzyczy do nich żeby na przykład pomogli kogoś z samochodu wyciągnąć to dalej stoją i gapią się, nie mieści mi się w głowwie jak ludziem ogą być tak nieczuli............

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Możesz go dziś dość późno zobaczyć, na pewno będą chcieli dowiedzieć się wszystkiego.
Dziecko zapewne nie było przypięte, bo przecież by nie wyleciało! To straszne, że niektórzy ludzie nie myślą o konsekwencjach takich głupich decyzji..

Takie dzieci są często silniejsze niż dorosli, więc miejmy nadzieję, że dziewczynka (bo to dziewczynka była, tak?) przeżyje, a rodzice następnym razem będą pamiętać, że pasy w samochodach są montowane nie dla ozdoby.
co do pasów to mam mieszane uczucia...... ta siostra mówiła ze widziała nie jeden wypadek w którym ktoś tylko przeżył dzięki temu że pasów nie miał zapiętych, bo wyleciał albo przez przedną szybę albo przez drzwi, a samochód jak puszka został zmięty
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:37   #4749
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Możesz go dziś dość późno zobaczyć, na pewno będą chcieli dowiedzieć się wszystkiego.
Dziecko zapewne nie było przypięte, bo przecież by nie wyleciało! To straszne, że niektórzy ludzie nie myślą o konsekwencjach takich głupich decyzji..

Takie dzieci są często silniejsze niż dorosli, więc miejmy nadzieję, że dziewczynka (bo to dziewczynka była, tak?) przeżyje, a rodzice następnym razem będą pamiętać, że pasy w samochodach są montowane nie dla ozdoby.

Dziewczynka... normalnie nie moge sie otrząsnąc.... jeszcze mnie zaczał cholernie boleć brzuch z tych nerwów...... no pewnie go zobacze w środku nocy.... chce jeszcze podjechać do szpitala zobaczyć co z ta mala...........
Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
o matko.......... coś okropnego...............
dobrze że zatrzymał się i pomógł, moja siostra która pracuje w pogotowiu zawsze jak widzi wypadek na drodze i jak jest poza pracą to staje i pomaga ale mówi że są tacy ludzie co zatrzymają się tylko po to żeby się pogapić i jak krzyczy do nich żeby na przykład pomogli kogoś z samochodu wyciągnąć to dalej stoją i gapią się, nie mieści mi się w głowwie jak ludziem ogą być tak nieczuli............

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

co do pasów to mam mieszane uczucia...... ta siostra mówiła ze widziała nie jeden wypadek w którym ktoś tylko przeżył dzięki temu że pasów nie miał zapiętych, bo wyleciał albo przez przedną szybę albo przez drzwi, a samochód jak puszka został zmięty
Ludzie czasami sie boją, a strach paraliżuje.... tż ma legitymacje ratownika, po szkole ochroniarskiej, więc mógłby mieć meega problemy, gdyby komuś nie pomógł, a wyszło by to na jaw.... zresztą każdy kierowca ma obowiązek pomóc.....

Co do pasów.... fakt... ja tylko przez nie zapięte pasy wyszłam z tego tak jak wyszłam.... z tym że ja odpięłam pas na ułamki sekund przed całym zdarzeniem... zupełnie nieświadomie chociaż pamiętam ten ruch odpinania pasów..... gdybym została w pasach to najmniej co by się stało to pogruchotany kręgosłup, albo wnętrzności..... ale ja wyleciałam przez boczną szybe..... mimo wszystko jestem za zapinaniem pasów, zwłaszcza dzieciom...
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:42   #4750
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dziewczynka... normalnie nie moge sie otrząsnąc.... jeszcze mnie zaczał cholernie boleć brzuch z tych nerwów...... no pewnie go zobacze w środku nocy.... chce jeszcze podjechać do szpitala zobaczyć co z ta mala...........


Ludzie czasami sie boją, a strach paraliżuje.... tż ma legitymacje ratownika, po szkole ochroniarskiej, więc mógłby mieć meega problemy, gdyby komuś nie pomógł, a wyszło by to na jaw.... zresztą każdy kierowca ma obowiązek pomóc.....

Co do pasów.... fakt... ja tylko przez nie zapięte pasy wyszłam z tego tak jak wyszłam.... z tym że ja odpięłam pas na ułamki sekund przed całym zdarzeniem... zupełnie nieświadomie chociaż pamiętam ten ruch odpinania pasów..... gdybym została w pasach to najmniej co by się stało to pogruchotany kręgosłup, albo wnętrzności..... ale ja wyleciałam przez boczną szybe..... mimo wszystko jestem za zapinaniem pasów, zwłaszcza dzieciom...
W szpitalu raczej nic mu nie powiedzą na temat tej dziewczynki, moja ciotka potrąciła kiedyś pijanego facete, króry się jej wtoczył na drogę i pojechała następnego dnia do szpitala, ale nic jej nie powiedzieli..

Ja też mam legitymację ratownika i mam nadzieję, że widząc wypadek nie doznałabym szoku ani paraliżu tylko potrafiła pomóc. O ile się nie mylę to każdy, kto widzi wypadek, nawet jeśli nie ma żadnych kursów ma obowiązek zadzwonić po karetkę, jeśli tego nie zrobi jest kara.

Racja - z tymi pasami bywa różnie, ale ja też jestem za zapinaniem, a dzieciom to już w ogóle.
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:43   #4751
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Ja tam zawsze pasy zapinam, i jak ktoś ze mną jedzie, to też zwracam na to uwagę i każę zapinać. Ale różnie to bywa... Największy problem to chyba taki, że niektórzy jeżdżą, jak wariaci, kompletnie bez wyobraźni....
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:45   #4752
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Ja tam zawsze pasy zapinam, i jak ktoś ze mną jedzie, to też zwracam na to uwagę i każę zapinać. Ale różnie to bywa... Największy problem to chyba taki, że niektórzy jeżdżą, jak wariaci, kompletnie bez wyobraźni....
Dokładnie, niestety w Polsce są za małe kary za takie wariactwo...
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:52   #4753
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dalenka ogólnie chodzi o to, że dziewczyna ma 17 lat, zaszła w ciaże i nie linczuje się, nie załamuje że to jej zlamie życie, tylko po prostu się cieszy, wie że łatwo nie będzie ale chce dla dziecka jak najlepiej.... no ale zawsze zyczliwe się znajdą, dla których radość z ciązy jest dziwnie podejrzana, więc dziewczyna nie wie co robi, nie wie co ją czeka i ogólnie jest niedojrzała bo dziecko to taaaaaaka katorga,...
Matko, niech one jej spokój dadzą. Teraz to już nie ma sensu gadka umoralniająca. Niech się cieszą, że są młode dziewczyny, które CHCĄ sobie poradzić, chcą wychowywać dziecko z wpadki, itd. Bo przecież często jest zupełnie inaczej...

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
No właśnie wg gina i jego pomiarów z ost. 3 miesięcy termin wychodził mi 8/9 marzec, ale dziś jakoś nic się nie dzieje prócz paru bolesnych skurczy obstawiam, że jeszcze trochę zaczekamy, a przynajmniej dzisiejszy wieczór bo planujemy pizzę !!
Ale by było, jakbyśmy rano weszły na wątek, a tu informacja z nocy, że jedziesz na porodówkę .

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
bo gadałam z tą babką przez telefon i mówiła że nie ma typowo tiulowych księżniczek i przemyślałam to i stwierdziałam że pół miasta na darmo nie bede jechać, ale dzisiaj znowu w jakichś 7 salonach byłam i powiem że zszokowało mnie to że w demi suknia kosztowała 2600 a prawie ilentyczna w oliwii 1300 wiadomo ta z demi pewnie jest z lepszego materiału, ale suknia nowa za taka kase to na prawde cos, zainteresowała mnie też księżniczka za 1800 u pani która też sama szyje, pamietasz, byłyśmy u takiej babki co salon miała aktualnie w remoncie, no i pogadałam z nią i bardzo miła była

CZAICIE!!!! JEDNA BABKA W SALONIE NIE POZWOLIŁA MI ZMIERZYĆ SUKNI, BO POWIEDZIAŁA ŻE I TAK ZA DUŻA BEDZIE, CO ZA CHAMIDŁO!!! a była na prawde ładna i kosztowała 1050!! z halką!! nowa!!

co za prostaczki! a jakby mówiła że nie chce tego dziecka to objechałyby ją od góry do dołu


dzisiaj mam fatalny humor, nie poszłam na te łyżwy bo jak to określił kolega ładnie: dzisiaj jest dzień kobiet i on się musi swoją karoliną zająć indywidualnie
nie mam mu wcale tego za złe tylko mi się przykro zrobiło że ja sama musze siedziec w dzień kobiet i że większość naszych małych świąt spędzamy oddzielnie i chandra mnie złapała i poszłam spać
i jeszcze mnie wkurzyła współlokatorka bo mówi że w czwartek dziewczyna z jej pokoju ma urodziny to ja ok, co jej kupimy i mówie że jutro mam zajęcia do 16 i później korki i nie mam iedy iść po prezent a ta mówi że ona jutro musi się uczyć kurka czy ona dzisiaj nie może się uczyć??? ona mnie dobija, wiecznie się uczy i wiecznie nie zalicza i mature ma w dupe ale to już inna historia jestem wściekła

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

matko jeszcze denerwują mnie ci ludzie na allegro zaznaczam w wyszukiwarce suknie typu princess a tam połowa wyskakuje w literę A i jeszcze trafiają się empire
czy ci ludzie są na tyle głupi że nie rozróżniają już takich typów jak empire i princess??
Aleś nerwowa ! Bez sensu, że babka Ci nie pozwoliła przymierzyć :/. Ile już sukni mierzyłaś ?

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Myślę, że Aniqa nie miała nic złego na myśli
Najważniejsze zawsze jest dziecko, ja i tak chcę być mamą, nawet jak miałabym przytyć te 30 kg, wszystko da się zrzucić, choć z moimi genami będzie ciężko



Proponuję Gliwice

Agula - prześledziłam tem wątek i ! Dziewczyna ma świetne podejście i będzie cudną mamą, a te oczywiście muszą ględzić i się wywyższać

Pomalowałam sobie paznokcie na zielono! Wiosennie!

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

A i muszę się pochwalić, że Tż mi zrobił niespodziewankę! Gadałam z nim przez telefon no i mi powiedział, że jest bardzo zmęczony po pracy i że musie kończyć, bo przyszedł jego tata do niego więc ja się rozłączyłam i po 2 minutach dzwoni domofon, zwlekłam się z łóżka gdzie czytałam książkę i idę do domofonu, podnoszę słuchawkę, a tu Tż! I dostałam cudny bukiet tulipanów, toffifee i pralinki z milki Niestety pojechał już, bo musi o 4 wstać do pracy..
Nie znam się niestety na topografii Gliwic i nie wiem, gdzie tam są papiernicze :P. Ale... w wakacje się spotkamy, nie ? Ale fajna niespodzianka !!!!!


Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
Boże, masakra... Dobrze, że TŻ szybko zareagował... Uratował kolejne życie, heh. Coś się jego te wypadki czepiają.

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Morsi tż stwierdził że na oko 4-5 lat.......... normalnie jestem w szoku......

Ten mój mąż to przyciąga wypadki czy jak.... wiecznie gdzieś interweniuje.......

Właśnie nie wiadomo co z nią będzie........

Wiecie co mi się ciśnie na usta.... to jak do cholery to dziecko było przypięte w foteliku........ i przed oczami stanęła mi teściowa która ta małą siostre tż wozi w foteliku.... oczywiście... ale nie zapięta!! już kiedyś zrobiła tz wykład, żeby sobie nawet nie wyobrażał, ze mi na to pozwole z naszym dzieckiem... na szczęscie ma olej w głowie..............

Ciekawe kiedy się zjawi........... bo znowu go przed chwila policja maglowala.........
Też się zastanawiam, dlaczego dziecko nie przypięte :/.

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Możesz go dziś dość późno zobaczyć, na pewno będą chcieli dowiedzieć się wszystkiego.
Dziecko zapewne nie było przypięte, bo przecież by nie wyleciało! To straszne, że niektórzy ludzie nie myślą o konsekwencjach takich głupich decyzji..

Takie dzieci są często silniejsze niż dorosli, więc miejmy nadzieję, że dziewczynka (bo to dziewczynka była, tak?) przeżyje, a rodzice następnym razem będą pamiętać, że pasy w samochodach są montowane nie dla ozdoby.
Też właśnie słyszałam, że w wypadkach często dzieci przeżywają.

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Dziewczynka... normalnie nie moge sie otrząsnąc.... jeszcze mnie zaczał cholernie boleć brzuch z tych nerwów...... no pewnie go zobacze w środku nocy.... chce jeszcze podjechać do szpitala zobaczyć co z ta mala...........


Ludzie czasami sie boją, a strach paraliżuje.... tż ma legitymacje ratownika, po szkole ochroniarskiej, więc mógłby mieć meega problemy, gdyby komuś nie pomógł, a wyszło by to na jaw.... zresztą każdy kierowca ma obowiązek pomóc.....

Co do pasów.... fakt... ja tylko przez nie zapięte pasy wyszłam z tego tak jak wyszłam.... z tym że ja odpięłam pas na ułamki sekund przed całym zdarzeniem... zupełnie nieświadomie chociaż pamiętam ten ruch odpinania pasów..... gdybym została w pasach to najmniej co by się stało to pogruchotany kręgosłup, albo wnętrzności..... ale ja wyleciałam przez boczną szybe..... mimo wszystko jestem za zapinaniem pasów, zwłaszcza dzieciom...
Agula, Ty się nie możesz teraz denerwować... Wiem, że to prawie niemożliwe, ale postaraj się uspokoić. Może obejrzyj jakiś film, który odwróci Twoją uwagę, albo weź odprężającą kąpiel. Pamiętaj o maluszku!
Co do tych pasów, to- łał- niesamowite, że zadziałałaś tak instynktownie.
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:58   #4754
monnilp
Zadomowienie
 
Avatar monnilp
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 592
GG do monnilp
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

ja też zawsze zapinam pasy, ale fakt, tak jak mówicie, czasami mogą wyrządzić szkodę, tylko, że my niestety nie przewidzimy tego czy akurat nam mogą pomoc w danej chwili czy zaszkodzić..
w takich chwilach, jak czytam o wypadkach drogowych, boję się jeździć.. niedawno zrobiłam prawko, ale czuję się dość pewnie za kierownicą, tzn. nie uważam się za super kierowcę, ale za raczej ostrożnego.. tylko co z tego jak ja mogę jechać super zgodnie z przepisami, ostrożnie i uważnie, jak ktoś może we mnie za chwilę wjechać i spowodować poważny w skutkach wypadek.. naprawdę się tego boję, tego jak jeżdzą inni. Teraz TŻ robi dopiero prawko, zostało mu kilka h do wyjeżdzenia, a ja po każdej jego jeździe, jak spóźnia się kilka minut z napisaniem smsa, martwię się niesamowicie. I to o dziwo nie, że to on mógł coś zrobić, chociaż dopiero się uczy, tylko właśnie, że ktoś, komu się bardzo spieszyło mógł doprowadzić do wypadku.. ehh, naprawdę nienawidzę jak kierowcy, zazwyczaj jednak młodzi, "szpanują" prędkością i myślą, że nie wiadomo jak dobrymi kierowcami są, zupełnie nie mają wyobraźni
__________________




monnilp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:10   #4755
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość

Aleś nerwowa ! Bez sensu, że babka Ci nie pozwoliła przymierzyć :/. Ile już sukni mierzyłaś ?
wiem, ja z natury jestem nerwowa, dobija mnie to, do dupy to wszystko jest, nie liczyłam, a szkoda, ale spokojnie o dziesiątkach mogę mówić

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
w takich chwilach, jak czytam o wypadkach drogowych, boję się jeździć.. niedawno zrobiłam prawko, ale czuję się dość pewnie za kierownicą, tzn. nie uważam się za super kierowcę, ale za raczej ostrożnego.. tylko co z tego jak ja mogę jechać super zgodnie z przepisami, ostrożnie i uważnie, jak ktoś może we mnie za chwilę wjechać i spowodować poważny w skutkach wypadek.. naprawdę się tego boję, tego jak jeżdzą inni. Teraz TŻ robi dopiero prawko, zostało mu kilka h do wyjeżdzenia, a ja po każdej jego jeździe, jak spóźnia się kilka minut z napisaniem smsa, martwię się niesamowicie. I to o dziwo nie, że to on mógł coś zrobić, chociaż dopiero się uczy, tylko właśnie, że ktoś, komu się bardzo spieszyło mógł doprowadzić do wypadku.. ehh, naprawdę nienawidzę jak kierowcy, zazwyczaj jednak młodzi, "szpanują" prędkością i myślą, że nie wiadomo jak dobrymi kierowcami są, zupełnie nie mają wyobraźni
dokładnie! zgadzam się z tym w 100%
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:12   #4756
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Matko, niech one jej spokój dadzą. Teraz to już nie ma sensu gadka umoralniająca. Niech się cieszą, że są młode dziewczyny, które CHCĄ sobie poradzić, chcą wychowywać dziecko z wpadki, itd. Bo przecież często jest zupełnie inaczej...



Ale by było, jakbyśmy rano weszły na wątek, a tu informacja z nocy, że jedziesz na porodówkę .



Aleś nerwowa ! Bez sensu, że babka Ci nie pozwoliła przymierzyć :/. Ile już sukni mierzyłaś ?



Nie znam się niestety na topografii Gliwic i nie wiem, gdzie tam są papiernicze :P. Ale... w wakacje się spotkamy, nie ? Ale fajna niespodzianka !!!!!




Boże, masakra... Dobrze, że TŻ szybko zareagował... Uratował kolejne życie, heh. Coś się jego te wypadki czepiają.



Też się zastanawiam, dlaczego dziecko nie przypięte :/.



Też właśnie słyszałam, że w wypadkach często dzieci przeżywają.



Agula, Ty się nie możesz teraz denerwować... Wiem, że to prawie niemożliwe, ale postaraj się uspokoić. Może obejrzyj jakiś film, który odwróci Twoją uwagę, albo weź odprężającą kąpiel. Pamiętaj o maluszku!
Co do tych pasów, to- łał- niesamowite, że zadziałałaś tak instynktownie.
Pewnie, że się spotkamy!
A ja byłam gotowa dla Ciebie zerwać się z wykładów jutro i szukać w Gl. fioletowego brystolu

Agula, Dalenka dobrze gada, odstresuj się jakoś!
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:39   #4757
agulaaabar
Zakorzenienie
 
Avatar agulaaabar
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 040
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
ja też zawsze zapinam pasy, ale fakt, tak jak mówicie, czasami mogą wyrządzić szkodę, tylko, że my niestety nie przewidzimy tego czy akurat nam mogą pomoc w danej chwili czy zaszkodzić..
w takich chwilach, jak czytam o wypadkach drogowych, boję się jeździć.. niedawno zrobiłam prawko, ale czuję się dość pewnie za kierownicą, tzn. nie uważam się za super kierowcę, ale za raczej ostrożnego.. tylko co z tego jak ja mogę jechać super zgodnie z przepisami, ostrożnie i uważnie, jak ktoś może we mnie za chwilę wjechać i spowodować poważny w skutkach wypadek.. naprawdę się tego boję, tego jak jeżdzą inni. Teraz TŻ robi dopiero prawko, zostało mu kilka h do wyjeżdzenia, a ja po każdej jego jeździe, jak spóźnia się kilka minut z napisaniem smsa, martwię się niesamowicie. I to o dziwo nie, że to on mógł coś zrobić, chociaż dopiero się uczy, tylko właśnie, że ktoś, komu się bardzo spieszyło mógł doprowadzić do wypadku.. ehh, naprawdę nienawidzę jak kierowcy, zazwyczaj jednak młodzi, "szpanują" prędkością i myślą, że nie wiadomo jak dobrymi kierowcami są, zupełnie nie mają wyobraźni
Oj tak... zwłaszcza po wypadku to ja też panikuje jak tż nie daje znaku.... widze Bóg wie jakie rzeczy od razu itd.......

Strach jest zawsze, ale tak samo możesz iść chodnikiem i ktoś nie daj Boże Cię potrąci...... jak ma się stać to się stanie, a jak sobie spokojnie jeździsz to się nie stresuj tak

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość

Boże, masakra... Dobrze, że TŻ szybko zareagował... Uratował kolejne życie, heh. Coś się jego te wypadki czepiają.


Też się zastanawiam, dlaczego dziecko nie przypięte :/.


Też właśnie słyszałam, że w wypadkach często dzieci przeżywają.


Agula, Ty się nie możesz teraz denerwować... Wiem, że to prawie niemożliwe, ale postaraj się uspokoić. Może obejrzyj jakiś film, który odwróci Twoją uwagę, albo weź odprężającą kąpiel. Pamiętaj o maluszku!
Co do tych pasów, to- łał- niesamowite, że zadziałałaś tak instynktownie.
Ja nie wiem co on te wypadki tak przyciąga.........

Własnie chwile poleżałam, bo mialam lekkie skurcze...... teraz wstałam do łazienki, napisać Wam cos i ide dalej leżeć.... tz jeszcze nie ma

Historia z moim wypadkiem to w ogóle brzmi jak z taniego dramatu... im częsciej ją opowiadałm tym sama się dziwiłam, że sytuacja tak się potoczyła...
__________________
L i l i

Czas na zmiany !
25:0
30:12
Zakończone: 2
agulaaabar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:54   #4758
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Pewnie, że się spotkamy!
A ja byłam gotowa dla Ciebie zerwać się z wykładów jutro i szukać w Gl. fioletowego brystolu

Agula, Dalenka dobrze gada, odstresuj się jakoś!
Jutro to ja w Katowicach dopiero o 14 będę :P. Jakbym miała więcej czasu, to chętnie bym pojechała do tych Gliwic w tym tygodniu :P. W ogóle dobrze się złożyło, że jadę, bo mama się rozchorowała :/. I to tak porządnie, że nie ma siły wstać z łóżka . Jeszcze zostawiła wczoraj telefon w pracy (napisała mi po południu smsa chyba od jakiejś znajomej, że zostawiła, więc wiedziałam). Dziś nie poszła, bo się źle czuła, a ja już od zmysłów odchodziłam- bo wiedziałam, że musiała nie pójść do pracy, czyli się źle czuje (albo ew. zgubić jednak ten telefon)- na tyle, żeby nie móc iść do sąsiadki do mnie zadzwonić. Wysłałam tam moją przyjaciółkę- okazało się, że mama całą noc wymiotowała i ma gorączkę i nie ma na nic kompletnie siły . Więc dobrze, że jadę jutro. I że mam taką fajną kumpelę, która jest tak uczynna, że poszła sprawdzić, co się dzieje, wyszła dziś z psem i jutro rano też pójdzie. Ja muszę iść na ten indywidualny tok- choćby dlatego, że moja mama ma czasem takie dni (choruje na reumatoidalne zapalenie stawów), a jest teraz sama i nawet nie ma jej kto pomóc . Jakoś mnie to przybiło... Niech ten semestr szybciej mija!

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Oj tak... zwłaszcza po wypadku to ja też panikuje jak tż nie daje znaku.... widze Bóg wie jakie rzeczy od razu itd.......

Strach jest zawsze, ale tak samo możesz iść chodnikiem i ktoś nie daj Boże Cię potrąci...... jak ma się stać to się stanie, a jak sobie spokojnie jeździsz to się nie stresuj tak



Ja nie wiem co on te wypadki tak przyciąga.........

Własnie chwile poleżałam, bo mialam lekkie skurcze...... teraz wstałam do łazienki, napisać Wam cos i ide dalej leżeć.... tz jeszcze nie ma

Historia z moim wypadkiem to w ogóle brzmi jak z taniego dramatu... im częsciej ją opowiadałm tym sama się dziwiłam, że sytuacja tak się potoczyła...
Poleż sobie. TŻ na pewno niedługo wróci, te wszystkie formalności zawsze długo trwają.
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 21:00   #4759
monnilp
Zadomowienie
 
Avatar monnilp
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 592
GG do monnilp
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Oj tak... zwłaszcza po wypadku to ja też panikuje jak tż nie daje znaku.... widze Bóg wie jakie rzeczy od razu itd.......

Strach jest zawsze, ale tak samo możesz iść chodnikiem i ktoś nie daj Boże Cię potrąci...... jak ma się stać to się stanie, a jak sobie spokojnie jeździsz to się nie stresuj tak



Ja nie wiem co on te wypadki tak przyciąga.........

Własnie chwile poleżałam, bo mialam lekkie skurcze...... teraz wstałam do łazienki, napisać Wam cos i ide dalej leżeć.... tz jeszcze nie ma

Historia z moim wypadkiem to w ogóle brzmi jak z taniego dramatu... im częsciej ją opowiadałm tym sama się dziwiłam, że sytuacja tak się potoczyła...
nie no, jak jadę to się nie stresuję zaczynam dopiero jak słyszę, czytam o jakimś wypadku albo jakiś widzę...

Agula, a Ty opowiadałaś tu dziewczynom o Twoim wypadku? Bo pamiętam z pierwszej części, że pisałaś, że miałaś bardzo poważny, ale nie wiem czy coś więcej. Oczywiście zrozumiem jeśli to dla Ciebie ciężki temat i nie chcesz o tym mówić

ale teraz naprawdę sobie odpocznij i poleż spokojnie, bo dużo stresu miałaś dziś

Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Jutro to ja w Katowicach dopiero o 14 będę :P. Jakbym miała więcej czasu, to chętnie bym pojechała do tych Gliwic w tym tygodniu :P. W ogóle dobrze się złożyło, że jadę, bo mama się rozchorowała :/. I to tak porządnie, że nie ma siły wstać z łóżka . Jeszcze zostawiła wczoraj telefon w pracy (napisała mi po południu smsa chyba od jakiejś znajomej, że zostawiła, więc wiedziałam). Dziś nie poszła, bo się źle czuła, a ja już od zmysłów odchodziłam- bo wiedziałam, że musiała nie pójść do pracy, czyli się źle czuje (albo ew. zgubić jednak ten telefon)- na tyle, żeby nie móc iść do sąsiadki do mnie zadzwonić. Wysłałam tam moją przyjaciółkę- okazało się, że mama całą noc wymiotowała i ma gorączkę i nie ma na nic kompletnie siły . Więc dobrze, że jadę jutro. I że mam taką fajną kumpelę, która jest tak uczynna, że poszła sprawdzić, co się dzieje, wyszła dziś z psem i jutro rano też pójdzie. Ja muszę iść na ten indywidualny tok- choćby dlatego, że moja mama ma czasem takie dni (choruje na reumatoidalne zapalenie stawów), a jest teraz sama i nawet nie ma jej kto pomóc . Jakoś mnie to przybiło... Niech ten semestr szybciej mija!



Poleż sobie. TŻ na pewno niedługo wróci, te wszystkie formalności zawsze długo trwają.
masakra, niedobrze, że się Twoja mama tak źle czuje... dobrze, że ta koleżanka tak pomaga. A jak się przeniesiesz na indywidualny to będziesz z rodzicami mieszkać, czy jak?

Moja mama obecnie też jest na zwolnieniu lekarskim od dzisiaj, ma jakieś zmiany na oskrzelach :/ a tata jutro jedzie na pare dni z pracy na narty, a mój TŻ jutro o 4 rano jedzie na szkolenie do Warszawy i wraca w nocy..
__________________





Edytowane przez monnilp
Czas edycji: 2011-03-08 o 21:09
monnilp jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-08, 21:17   #4760
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Oj tak... zwłaszcza po wypadku to ja też panikuje jak tż nie daje znaku.... widze Bóg wie jakie rzeczy od razu itd.......

Strach jest zawsze, ale tak samo możesz iść chodnikiem i ktoś nie daj Boże Cię potrąci...... jak ma się stać to się stanie, a jak sobie spokojnie jeździsz to się nie stresuj tak



Ja nie wiem co on te wypadki tak przyciąga.........

Własnie chwile poleżałam, bo mialam lekkie skurcze...... teraz wstałam do łazienki, napisać Wam cos i ide dalej leżeć.... tz jeszcze nie ma

Historia z moim wypadkiem to w ogóle brzmi jak z taniego dramatu... im częsciej ją opowiadałm tym sama się dziwiłam, że sytuacja tak się potoczyła...
Zawsze jest ryzyko, nawet w domu można sobie zrobić krzywdę, po prostu trzeba być rozsądnym i ostrożnym.
Cytat:
Napisane przez dalenka8 Pokaż wiadomość
Jutro to ja w Katowicach dopiero o 14 będę :P. Jakbym miała więcej czasu, to chętnie bym pojechała do tych Gliwic w tym tygodniu :P. W ogóle dobrze się złożyło, że jadę, bo mama się rozchorowała :/. I to tak porządnie, że nie ma siły wstać z łóżka . Jeszcze zostawiła wczoraj telefon w pracy (napisała mi po południu smsa chyba od jakiejś znajomej, że zostawiła, więc wiedziałam). Dziś nie poszła, bo się źle czuła, a ja już od zmysłów odchodziłam- bo wiedziałam, że musiała nie pójść do pracy, czyli się źle czuje (albo ew. zgubić jednak ten telefon)- na tyle, żeby nie móc iść do sąsiadki do mnie zadzwonić. Wysłałam tam moją przyjaciółkę- okazało się, że mama całą noc wymiotowała i ma gorączkę i nie ma na nic kompletnie siły . Więc dobrze, że jadę jutro. I że mam taką fajną kumpelę, która jest tak uczynna, że poszła sprawdzić, co się dzieje, wyszła dziś z psem i jutro rano też pójdzie. Ja muszę iść na ten indywidualny tok- choćby dlatego, że moja mama ma czasem takie dni (choruje na reumatoidalne zapalenie stawów), a jest teraz sama i nawet nie ma jej kto pomóc . Jakoś mnie to przybiło... Niech ten semestr szybciej mija!



Poleż sobie. TŻ na pewno niedługo wróci, te wszystkie formalności zawsze długo trwają.
Ja mam wykłady do 18.45, więc i tak musiałabym sie urywać
A Twoja mama sama mieszka? Niefajnie, że jest chora i sama, naprawdę dobrze, że masz taką osobę, którą mogłaś tam posłać, ja też bym się martwiła na Twoim miejscu!
A co do semestru - ani się nie obejrzysz i już będzie za nami
Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
nie no, jak jadę to się nie stresuję zaczynam dopiero jak słyszę, czytam o jakimś wypadku albo jakiś widzę...

Agula, a Ty opowiadałaś tu dziewczynom o Twoim wypadku? Bo pamiętam z pierwszej części, że pisałaś, że miałaś bardzo poważny, ale nie wiem czy coś więcej. Oczywiście zrozumiem jeśli to dla Ciebie ciężki temat i nie chcesz o tym mówić

ale teraz naprawdę sobie odpocznij i poleż spokojnie, bo dużo stresu miałaś dziś
Ja sobie nie przypominam żeby Agula nam opowiadała o samym wypadku, raczej o pobycie w szpitalu

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Znalazłam demota, którego mogłybyśmy pokazać niektórym babom z intymnego!
http://demotywatory.pl/2811159/Kariera-to-piekna-rzecz
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 21:51   #4761
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Dajcie spokój z tymi wypadkami...
Jak byłam mała, to facet jadący za nami wpadł w poślizg (była zima, a on wyprzedzał na chama jak kompletny debil...) i zaczęło go dosłownie obracać wokół własnej osi, jedyne co tata mógł zrobić, to zjechać na barierki i znaki... skasowaliśmy prawie cały bok, barierkę i dwa znaki (cud,że mamie się nic nie stało, bo po tamtej stronie siedziała). Od tej pory boję się jak ktoś mnie wyprzedza albo włącza się do ruchu ... szczególnie TIR ! Wtedy już naprawdę mam takiego stresa, że głowa mała.
A mój Tż jeździ dość szybko, ale ostrożnie. Ostatnio właśnie ta jego szybka jazda uratowała nam tyłki, bo kierowca TIRa (-,-) nie zauważył,że jesteśmy przy jego kabinie i mignął kierunkowskazem z zamiarem zjechania na nasz pas ... (jechaliśmy maluchem). Myślałam,że tam umrę ! Powiem Wam, że ciekawie się przyspiesza do 110 w maluszku
__________________


Life with Ciacho.

Edytowane przez ciasteczkoowypotwor
Czas edycji: 2011-03-08 o 21:53
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 22:31   #4762
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Cholera ale się roztrzęsłam.... dzwonie do tż bo powinien byc już po spotkaniu z klientem, gdzie jest i tak dalej................ Na spotkanie nie dotarł, bo trafił na wypadek.... gościu wyjeżdżał z wjazdu, a drugi rozpędzony nie wyhamował i w niego uderzył.....podobno masakra straszna....... tż ledwo wyhamował, wyskoczył z auta bo gdzieś mu migło coś przed maską! z samochodu wyleciało dziecko przez przednią szybę................ i wyrzuciło go gdzieś w rów przydrożny.... kierowca samochodu nie przytomny, jeszcze by tego dziecka w pore nie znaleźli bo skąd by wiedzieli że dziecko jechało............. tż ją zaczął reanimować, jak przyjechała karetka to zyła.... miejmy nadzieje, że przeżyje................. chociaż stan krytyczny... pęknięta czaszka i w ogóle............. Boże......

No i oczywiście tż świadkiem, policja go przewałkowała....... bo wszystko widział, wyciągał tych gości z auta no i to dziecko........... w szoku jestem, normalnie mi łzy lecą jak grochy.............
o masakra! dobrze, że Twojemu nic się nie stało. Miejmy nadzieję, że dziecko przeżyje.
Pierwsze co mi przeszło przez myśl po przeczytaniu to to, że dlaczego to dziecko wyleciało?! dlaczego nie miało pasów zapiętych?!


Ja za każdym razem się boję o swojego Tż'ta jak jeździ w trasy, bo kierowców wariatów nie brakuje. Ja nie mówię o kierowcach którzy jeżdżą szybko, tylko o kierowcach którzy jeżdżą bez wyobraźni. Bo takich jest co raz więcej. Wg mnie kursy na prawo jazdy powinny być dłuższe i zaoszczone przepisy wydawania tego dokumentu. ach szkoda gadać zresztą, temat jak rzeka, szkoda naszych nerwów, nic na to nie poradzimy niestety.

Z milszych rzeczy to powiem Wam, (robiąc Wam smaka jednocześnie), że zrobiliśmy sobie babeczki z konfiturą malinową

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Myślałam,że tam umrę ! Powiem Wam, że ciekawie się przyspiesza do 110 w maluszku
już sobie to wyobrażam Przepraszam, że się śmieję, ale motyw maluszka i tej prędkości mnie rozbawił
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 22:39   #4763
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

To był motyw, który rozładował napięcie. Oboje jak spojrzeliśmy na licznik wybuchnęliśmy śmiechem
A i tak to jest nic, bo jadąc w Kato tą drogą od Silesii do ronda z tramwajami (śląskie pewnie wiedzą o czym mówię) jechaliśmy ... 130
Ale to jest nasz kochany Ogryzek, on zniesie wszystko

Dzisiaj np. jeździłam na masce ...
Tzn. wkurzyłam się,że mnie Tż wypędził z fajką na dwór (miał gdzieś matkę zawozić potem i nie chciał,żeby śmierdziało, ale co mnie to ! Ode mnie samochód dostał !) i usiadłam mu na masce. Zaczął bulgotać, żebym złaziła, bo mu maskę wgniotę i powiedziałam,że nie. No to zaczął robić kółka ze mną na masce chwała Bogu,że powoli ...
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 22:47   #4764
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
To był motyw, który rozładował napięcie. Oboje jak spojrzeliśmy na licznik wybuchnęliśmy śmiechem
A i tak to jest nic, bo jadąc w Kato tą drogą od Silesii do ronda z tramwajami (śląskie pewnie wiedzą o czym mówię) jechaliśmy ... 130
Ale to jest nasz kochany Ogryzek, on zniesie wszystko

Dzisiaj np. jeździłam na masce ...
Tzn. wkurzyłam się,że mnie Tż wypędził z fajką na dwór (miał gdzieś matkę zawozić potem i nie chciał,żeby śmierdziało, ale co mnie to ! Ode mnie samochód dostał !) i usiadłam mu na masce. Zaczął bulgotać, żebym złaziła, bo mu maskę wgniotę i powiedziałam,że nie. No to zaczął robić kółka ze mną na masce chwała Bogu,że powoli ...
Ja kojarzę miejsce, mimo, że nie jestem ze śląska hehe rekord "Ogryzka" jak to go nazwałaś ?

Wariaty
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 22:51   #4765
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Szczerze mówiąc mam nadzieję, że Tż już nie będzie chciał go przebijać ...
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 23:00   #4766
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc mam nadzieję, że Tż już nie będzie chciał go przebijać ...
No może lepiej nie, bo jeszcze mogło by to grozić odfrunięciem
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 23:03   #4767
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Obawiam się, że prędzej zgubilibyśmy silnik
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 23:38   #4768
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat




Przeczytałam właśnie wątek o 17 -latce w ciąży... Normalnie się zdenerwowałam czytając te kąśliwe komentarze kilku dziewczyn.
Ale dobrze dziewczyny, że zareagowałyście, bo inaczej sama bym coś mogła napisać.
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 23:47   #4769
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Ja ogólnie jestem człowiekiem bardzo agresywnie reagującym na wszelkie takie docinki ...
Ale na forum się staram trzymać fason, bo potem wyzywają od niedojrzałych

Ale najlepsze wrogie komentarze z mojej strony leciały kiedyś na facebooku
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 23:54   #4770
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Desperate Youngwives, PM-ki do 23 lat

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Ja ogólnie jestem człowiekiem bardzo agresywnie reagującym na wszelkie takie docinki ...
Ale na forum się staram trzymać fason, bo potem wyzywają od niedojrzałych

Ale najlepsze wrogie komentarze z mojej strony leciały kiedyś na facebooku
szkoda słów normalnie...


idę spać, dobranoc. Jutro znów na uczelnie zaliczać kolejny przedmiot. Jak ja to lubię, studentka zaocznych studiów a w tygodniu muszę latać i załatwiać wszystko.
pa
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.