|
|
#1231 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
No właśnie, też mnie to niepokoi więc, zaraz zadzwonię i się umówię tak dla świętego spokoju.
Fajnie że Pan Was przepuścił, jednak ludzie jeszcze zwracają na to uwagę, ja kiedyś na poczcie przepuściłam kobietę w ciąży bo była naprawdę gigantyczna kolejka a ona była dosłownie na ostatnich nogach, to tłum by mnie ukamieniował
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka Wiktoria http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png Nie taki diabeł straszny jak go malują |
|
|
|
|
#1232 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() ![]() klask i:![]() ![]() Lepiej iść do lekarza A ogólnie jak się czujesz? Masz jakieś dolegliwości? |
|
|
|
|
|
#1233 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Karolina, no właśnie oprócz tych bóli brzucha nie mam nic co mogłoby wskazywać ze jednak jestem w ciąży
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka Wiktoria http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png Nie taki diabeł straszny jak go malują |
|
|
|
|
#1234 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() ![]() klask i:Ja również radzę dla świętego spokoju wybrać się do lekarza, ja osobiście byłam na wizycie u lekarza zawsze do tygodnia od zrobienia testu ciążowego w każdej ciąży, ale u mnie było to konieczne z powodu problemów i tego że musiałam zacząć przyjmować leki. ![]() Trzymam mocno kciuki, a bóle o których mówisz mogą być spowodowane rozciąganiem się macicy i więzadeł (chyba tak to się nazywa ) i ból taki występuje w bardzo wielu ciążach.~~~~ U mnie dziewczyny piękna pogoda za oknem ![]() Aż ma się na wszystko ochotę, jestem już po spacerku i właśnie czekam na koleżankę, która ma wpaść do mnie na kawkę. ---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ---------- Cytat:
ale z całego serduszka życzę Ci mdłości i całej reszty objawów , bo wiem że wtedy jest się choć trochę spokojniejszym o ciążę, choć nie zawsze jest to mega przyjemne
|
||
|
|
|
|
#1235 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
a bóle brzucha nie zawsze oznaczają problemy. Mnie tam zawsze na początku pobolewał brzuch tak jak przy @. Na rozciąganie więzadeł to chyba też jeszcze ciut za wcześnie Ale do lekarza koniecznie idź, niech po pierwsze potwierdzi ciążę i uspokoi Cię, że wszystko jest dobrze, bo na pewno jest! Trzymam kciuki!
|
|
|
|
|
|
#1236 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzięki dziewczyny, wiecie jak jest, to moja pierwsza ciąża
więc trochę jestem "zielona" w tej kwestii. Zapisałam się do lekarza na czwartek więc jestem troszkę spokojniejsza
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka Wiktoria http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png Nie taki diabeł straszny jak go malują |
|
|
|
|
#1237 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
marejta serdeczne GRATULACJE
![]() ![]() Tak na pocieszenie powiem Tobie, że mnie na początku każdej ciąży pobolewał brzuch jak na @ Do lekarza trafiałam koło 5,6 tyg Z niecierpliwością czekam na czwartek i wiadomości od Ciebie Cytat:
Kiedy wyniki? Daj znać jak wyszły, ok? Moje dzieciaki już smacznie śpią, mam posprzątane, pomyte okna i podłogi, pościerane kurze, pranko zrobione....czekam tylko aż Tż wróci z pracy i jadę do koleżanki na ploty....a potem na kije mamz co tam u Ciebie? Jak Ewcia? |
|
|
|
|
|
#1238 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Ja już o 19-20 padam z nóg, ale nie z jakiegoś wielkiego zmęczenia, tylko z braku snu. Oczywiście nie chodzę tak wcześnie spać, bo jak małą położę, to mam trochę luzu i wykorzystuję ten błogi święty spokój ![]() A z Ewcią dobrze, pochwalę się, że już potrafi chodzić trzymana za jedną rączkę |
|
|
|
|
|
#1239 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
|
|
|
|
|
#1240 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witajcie Dziewczyny
![]() Wcześniej wstałyśmy z Natalką tzn ona już chciała wstać z wyrka i się ubrać ![]() Popijamy sobie herbatkę z miodem, oglądamy bajki i ogarnia mnie mały leń namawia mnie, żebym się położyła na kanapie, okryła kocykiem i zdrzemnęła się razem z Natalką Chętnie bym go posłuchała ale....muszę ugotować zupę fasolową, na 12 musi być gotowa, bo potem wychodzimy z domu i wrócimy po przedszkolu koło 15 i wszyscy będziemy głodni ![]() Nikoś truje o zaproszeniu kolegi z przedszkola do domu Od kilku tyg nic innego nie mówi, jak tylko o Adasiu, co mu pokaże u siebie w domu, czym go poczęstuje, w co się będą bawić.... Na początku powiedziałam mu, że latem go zaprosimy. Jak będzie basen, słonko, kupimy arbuza,lody, picie...itd Niby się zgodził,a wczoraj z przedszkola przyszedł i od drzwi miauczał, że " Adaś nie lubi arbuza, nie będzie czekał do lata, chcę go zaprosić już teraz...bla...bla...bla.. ." Ten chłopiec mieszka niedaleko nas, na nowym osiedlu, pomyślałam sobie, że może w sobotę zaproszę tego kolegę na 2h. Wcześniej zapytam tatę Adasia w przedszkolu o zgodę, mój Tż z Nikosiem pójdą po niego, a potem go odprowadzą... Tylko zastanawiam się czy tak wypada, czy oni nie są za mali na takie odwiedziny... Powinnam się zgodzić? Cytat:
Oj tak!!!! Jestem nocnym markiem Mój dzień kończy się zwykle koło 1 w nocy. Cytat:
![]() dla dzielnej dziewczynki
|
||
|
|
|
|
#1241 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() ![]() Do urodzin jeszce trochę więc myślę ,że będzie już chodzić Mój mały troszkę się uspokoił-ten debridat,który wciąga kilka tygodni chyba zaczyna działać Wieczorem tak do 22.00 czasami już udaje mu się zasnąćNie daję rady z tą dietą przy karmieniu zaczynam poważnie myśleć o przejściu na mm. Tylko,że nikt nie da mi gwarancji,że jego skóra się poprawi na mm![]() Szkoda mi wygody karmienia piersią i tych wszystkich przeciwciał,które dostaje z mlekiem Coraz częściej mam mysli,by zacząć normalnie jeść i "niech się dzieje wola nieba" ale nie wiem czy tym nie zrobiłabym mu krzywdy . mały ładnie przybiera-teraz ma 9 tygodni i waży 6100 ale widzę na skórze charakterystyczne objawy alergii-suche policzki,pojawiają się już suche placki na zgięciach nóg i rąk, za jednym uchem już się robi sucho...![]() Nie wiem co robić
|
|
|
|
|
|
#1242 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witam w ten piękny dzień!
Koralik pewnie że się zgódź! Zobaczysz jak się bawią i zachowują, a potem pewnie re-wizyta Będziesz miała dzieciaki na oku, więc spokojna głowa. ![]() A my urodzinki mamy 14 maja! Cytat:
Edytowane przez mamz Czas edycji: 2011-03-08 o 11:04 |
|
|
|
|
|
#1243 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Witajcie dziewczyny
Wszystkiego najlepszego w naszym dniu ![]() Cytat:
Oczywiście że warto się zgodzić, mnie takie zapraszania ciągle spotykają , a mój mały ma dopiero 3,5 roku, i zaprasza kolegów z piaskownicy do domu, z tym że oni zawsze przychodzą z rodzicami. Jest potem trochę sprzątania, ale radość dzieci wielka |
|
|
|
|
|
#1244 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() Ale alergia może wyjść po kilku dniach od podania alergenu . Poza tym smaruję chleb delmą a tam i tak jest dodatek mleka więc teoretycznie mały cały czas przyjmuje alergen I sama już nie wiem czy to od tego![]() Nie jem przetworzonej żywności,wołowiny,mleka,s erów,orzechów, czekolady,cytrusów, potraw wzdymających... Może się okazać ,że on ma wysypę po jakimś konserwancie (np z chleba) i wtedy moja uboga dieta jest bez sensu bo uczula go coś innego ![]() Długotrwałe przyjmowanie alergenu może doprowadzić w przyszłości do astmy... ![]() Objawy na skórze rozpoznaję bezbłędnie,bo córka miała to samo. Miała tak zaawansowane zmiany,że musiałam ją smarować maściami sterydowymi.Buźkę rozdrapywała sobie do krwi a za uszkami miała aż strupki. Jak rozwijała motorykę rąk to zakres jej ruchów było widać po tym jak daleko potrafiła się podrapać Miała atopowe zapalenie skóry, potem kilka miesięcy nieuleczalny katar, potem zaczęły się pojawiać astmatyczne skurcze oskrzeli-to objawy tzw marszu alergicznego. Można go spowolnić stosując odpowiednią dietę.Małego podejrzewam o to samo bo tak samo się to zaczyna
|
|
|
|
|
|
#1245 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 875
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
każda kobieta inaczej przechodzi ciąże, ja nie miałam wcale mdłości i wymiotów, wiec nie ma się czym sugerować. i tez druga kreskę miałam taka jaśniutką.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
|
|
|
|
#1246 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Wszystkiego najlepszego kobietki z okazji naszego święta
koralik Słońce po pobraniu krwi Majka była bardzo marudna, nawet rehabilitacje wczesniej musiałyśmy skończyć bo jak nigdy płakała. Nie uwierzycie ale ja płacz mojego dzieck słyszę może zprzez 5 minut w ciagu całego dnia więc było to dziwne. Łaczyłam to własnie z pobraniem krwi. Wyniki posiewu wczoraj przyszły i jakieś tam bakterie są ale z flory bakteryjnej więc przypuszczalnie od złego pobrania moczu (ciężka ta sprawa ze złapaniem siuśków Teraz Majeczka w wózku na balkonie śpi sobie smacznie bo jest przepiękna pogoda. TŻ w pracy do 22.00 własnie wpadł do domku po jakąs kartkę. Jutro mamy dzień wyjazdowy - musimy jechac odebrać małej sukienkę do chrztu bo sie szyje, zrobic mega zakupy przed chrzcinami, jechac do NFZ
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama |
|
|
|
|
#1247 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
hej dziewczyny..
ja właśnie wróciłam ze szpitala z Adasiem, więc dlatego się nie odzywałam... byliśmy 6 dni, ale już jest dobrze... jak się ogarnę to napiszę...
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#1248 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 344
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Farahh, mam nadzieje, ze to nic poważnego
__________________
19.06.2010 Szczęśliwa żonka Wiktoria http://www.suwaczek.pl/cache/9f62d41b5c.png Nie taki diabeł straszny jak go malują |
|
|
|
|
#1249 | |||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Ale się naspacerowałyśmy
z przerwą na kawkę oczywiście ![]() O 12 wyruszyłyśmy i dopiero niedawno dotarłyśmy do domku... a tam Tż z Nikosiem czekali z kwiatkami Cytat:
![]() Pewnie będę musiała się zgodzić, bo dziś też o niczym innym nie gada jak o Adasiu ![]() ![]() ![]() Cytat:
Obcykana jesteś w temacie Cytat:
Nas dopadła wziewna u Nikosia, Natalka jak na razie bez żadnych objawów ![]() oby tak zostało!!!Cytat:
Majeczka będzie pewnie wyglądać jak księżniczka ![]() A mama jak Królowa Cytat:
Jak tylko będziesz mogła to napisz co się stało ![]() Uściski dla Adasia i dużo zdrówka!!! A ja myślałam, że Fejsik Cie tak pochłonął i nie miałaś czasu na wizaż
|
|||||
|
|
|
|
#1250 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#1251 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 147
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Cytat:
![]() Ja co prawda kwiatków nie dostałam ale za to od razu jak się obudziłam, mój synek mnie wycałował i przyniósł mi z tatą śniadanko do łóżka.
|
||
|
|
|
|
#1252 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Fajna niespodzianka ![]() Moi mężczyźni wstają o 6 do pracy i do przedszkola, my zwykle smacznie jeszcze śpimy
|
|
|
|
|
|
#1253 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
mam nadzieję,że już wszystko dobrzeCytat:
Trzeba z tym żyć
|
||
|
|
|
|
#1254 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dzień Dobry Dziewczyny
![]() Farahh daj znać jak się macie? |
|
|
|
|
#1255 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 983
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
U Was też dziewczyny taka piękna dziś pogoda? Pewnie tak, bo cisza na wizażu...Nareszcie aż chce się żyć jak słońce świeci i tak cieplutko, może wreszcie wiosna zawita na dobre
|
|
|
|
|
#1256 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
Oj tak, u nas też tak pięknie Cały dzień prawie spędziliśmy na dworze, trochę na spacerze i trochę na podwórku. Jutro podobno pogoda ma się zepsuć Dziś Nikodem w przedszkolu użył brzydkiego słowa na k**** Jak pani go zapytała gdzie to słyszał, to powiedział, że mama tak mówi do niego jak się zdenerwuje Normalnie MASAKRA i WSTYD!!! Nigdy przy dzieciach tak się nie wyrażam ![]() Nie mówię, że w ogóle nigdy, ale NIGDY w ich towarzystwie!!! Jak Tż pojechał po niego to przy pani plątał się Nikodem w zeznaniach, że może tata....bla, bla, bla.... W domu się przyznał, że w sobotę jak byliśmy u znajomych to wuja Waldek tak powiedział ![]() ![]() ![]() No nic, jutro będzie musiał przeprosić jeszcze raz panią i powiedzieć gdzie to usłyszał. Czy ktoś potrafi mnie zrozumieć, że moje nerwy sięgnęły zenitu!!!!!! Myślałam, że się wścieknę, jestem nadal zła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! Na kijach nocą muszę wychodzić zła energię Zaraz zabieram się za kąpiel i zapanuje spokój!!!! A jak Tż wróci z zakupów to śmigam do koleżanki na kawkę. |
|
|
|
|
|
#1257 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
. Nawet nie wiadomo kiedy załapie jakieś brzydkie słowo Wujek waldek będzie miał pewnie![]() Też bym się zdenerwowała taką sytuacją.Już jakiś czas temu zauważyłam,że dziecko niby nie słucha-gałuje na bajkę a za kilka dni mówi o czymś oczym wtedy romawialiśmy Jakby miało podzielną uwagę Przypomniał mi się kawał:W pierwszy dzień w przedszkolu pani pyta dziecko jak ma na imię.Ono milczy. -to jak ma na imię twoja mama? Dziecko milczy. -to jak tata mówi do mamy? -ty k**** ![]() ![]() Ja nadal staram się zrozumieć o co małemu chodzi jak ryczy. Wieczorami nie wytrzymuję tego ryku-idę spać na podłogę do pokoju dzieci a w dużym tz słucha jak mały się wydziera. Jak już się wykoncertuje i zaśnie to przynosi go do łóżeczka a mnie budzi i połamana przenoszę się do łóżka. Alergia strasznie mu wychodzi na skórze-muszę podjąć decyzję o końcu karmienia bo z tą dietą nie wydolę. Włosy mi już zaczęły wypadać-czyli skończyły się już zapasy
|
|
|
|
|
|
#1258 | |||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
No tak My się pilnujemy, a tu raz ktoś coś i d*** Szkoda słów!!!! Cytat:
Cytat:
Myślę, że przejście na mm wyjdzie Wam obojgu na dobre. To nie koniec świata ![]() Wszystko ma plusy i minusy Będzie dobrze!!! Właśnie wróciłam z kawki, teraz zbieram się na kije. Moja waga to 68,8kg Do jutra |
|||
|
|
|
|
#1259 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Dziewczyny ja Was bardzo przepraszam, za moją chwilową niedyspozycję, ale po powrocie ze szpitala dom mam w stanie tragicznym, masę prania, a jeszcze chcę każdą wolną chwilą z Bartusiem spędzić, bo się stęsknił za mną... jednak tydzień nas nie było... to był ciężki czas...
Adaś miał zapalenie obturbacyjne oskrzeli... trafiliśmy do szpitala 2.03 z dusznością i małego nie chcieli już wypuścić... no ale po lekach, inhalacjach itd.. szybko nastąpiła poprawa... wyszliśmy 8 marca.. dzieci cały oddział, wszystkie na zapalenie płuc i oskrzeli chore... jakiś okropny wirus panuje... jeszcze się bałam, żebyśmy czegoś do domu nie przynieśli ze szpitala, no ale na razie nic się nie dzieje.. tfu tfu... ![]() Adaś jeszcze kaszle, jeszcze daję mu antybiotyk i ambrosol na wykrztuszanie... Teraz jak z jajkiem, ja chyba przesadzam, ale nie chcę żeby znowu coś złapał, bo wiadomo, że po szpitalu jest osłabiony i może znowu coś złapać.. teście się obrazili, bo ich nie wpuściłam na kawę... teściowa zasmarkana, antybiotyk jeszcze bierze i ona mi na kawę przyszła, bo się stęskniła za wnusiem... wszystko dobrze, tylko dlaczego nie pomyślała, że może go teraz zarazić i trafi znowu do szpitala Szwagier ma kaszel, że słychać go na całym osiedlu i przyszedł mi złożyć życzenia z okazji dnia Kobiet... wyszłam na klatkę, przeprosiłam, ale powiedziałam, że do domu nie wejdzie, bo Adam jest po szpitalu jeszcze chory... Obraził się... Ogólnie to mam w dupie ich obrażanie, dla mnie najważniejsze jest teraz to, żeby Adaś niczego nie złapał. W piątek jedziemy na kontrolę.. Całuję Was mocniasto
__________________
♥♥♥♥♥♥ |
|
|
|
|
#1260 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)
Cytat:
![]() Lepiej dmuchać na zimne i chronic adasia A teściowa i szwagier niech się obrażają-jak będzie po wszystkim to im wytłumaczysz dlaczego ich nie wpuściłaś i powinni zrozumieć. Mi w tłumaczeniu czegoś teściowej pomagają autorytety-mówię,że lekarz zalecił to czy tamto i tak ma być! Mówię tak nawet jak lekarz tego nie zalecił ale łatwiej ją wtedy przekonać. Trzymam kciuki przesyłam całuski |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.






powiedzcie mi dziewczyny jako te doświadczone kiedy wybrałyście się do gina jak wiedziałyście o ciąży?
że nic nie zobaczę
klask i:

) i ból taki występuje w bardzo wielu ciążach.
a bóle brzucha nie zawsze oznaczają problemy. Mnie tam zawsze na początku pobolewał brzuch tak jak przy @. Na rozciąganie więzadeł to chyba też jeszcze ciut za wcześnie 




zaczynam poważnie myśleć o przejściu na mm. Tylko,że nikt nie da mi gwarancji,że jego skóra się poprawi na mm


ale za to od razu jak się obudziłam, mój synek mnie wycałował i przyniósł mi z tatą śniadanko do łóżka. 



