TeŻet, seks i guarana -nie tylko o dzieciach od samego rana - ROCZNIAKI III-IV 2010

[gusinek]

Napisane przez Gmyrelka

Gabulcu kochany wszystkiego co najlepsze z okazji urodzinek nasz mała jubilatko Miłości, radości oraz tysiąca powodów do uśmiechu każdego dnia

P0P a Ty życzenia Oli (mrowak) złożyłaś czy Gabi?? Bo rozpoczęłaś od "Ola"

gusinek aż wczoraj sprawdziłam w instrukcji i u mnie jest że 0+ i do 15kg ... a Ty masz techno xt?? No nic martwić się będę jak dobije do tych 15kg

gmyrelko mam karton z ulotką u mojej mamy, jak za kilka dni do niej pojade sporawdze co i jak i napisze Ci napewno, ale facet w sklepie tłumaczył ze w polsce do 15 kg a anglia czy usa wiecej

[izazula]

Napisane przez EciaPecia

U nas nocka okropna, Adaś miał 40st, kaszlał, gilał i marudził Teraz troszkę lepiej, może syrop się sprawdza.

[agnieszka09]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA GABRYSI DUZO MILOSCI,RADOSCI I ZDROWKA

[Darusiaaaa]

ja juz teraz wiem, ze bronilabym sie przed cc , kopalabym i gryzla:P
na swoje zyczenie -nigdy.

[ASIULEK_23]

Ja mam wpisane: I faza porodu- 5 godzin, II faza- 10 minut Także darusi- to byl chyba doby dzień na rodzenie

[agnieszka09]

ANAKAZAR juz mnie nie bij jestem
zdaj relacje z pierwszej przejazdzki nowa fura





ANECZKA slodziak...a mam pewnie pelno roboty pozniej miala





ASIULEK widze spotaknie jeszcze ze swiat fajna pamiatka i oczywiscie bobaski tylko zacalowac




LIBRA chcialabym miec wiedze na temat ziolek...choc troche sie ich boje,nieukrywam

[anakazar]

Napisane przez izazula

I mamy efekt nieprzespanej nocy zamiast anakazar miała być przecież anneczka

Napisane przez ASIULEK_23

To wkleję jedną fotkę z naszego spotkania (kiedy to byłoooo ). Wszystkie dzieciaczki coś konsumują Jeszcze były onieśmielone

Zdjęcie jest zabójcze

Gmyrelka Ty latasz po aukcjach z wyposażeniem do domu to może trafiłaś na coś fajnego w kolorze fioletowym?bo szukam czegoś takiego.
Kupiłam do swojego kremowo-szarego salonu bieżnik i podkładki w takim żywym fioletecie i potrzebuje czegoś jeszcze-wazon albo coś do powieszenia.
Miej na uwadze jakby co,ok?

Pop to dobrze,że jest w pracy dobrze

Najlepsze życzenia dla naszej Gabrysi.Sto lat maluszku

Ale to zleciało-co składam życzenia to tak sobię myśle.Nie tak wcale dawno z brzuchami siedziałyśmy

[agnieszka09]

ja to w cc boje sie tego znieczulenia...zaraz bym wpadla w panike i sie dusila

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

ja juz teraz wiem, ze bronilabym sie przed cc , kopalabym i gryzla:P
na swoje zyczenie -nigdy.

Ja odwrotnie.Nigdy sn
Jeśli trzeba będzie to zapłace za cc-nie urodzę nigdy sn brrrrr

[Darusiaaaa]

dokladnie Asia mniej wiecej tyle samo nam wyszlo:P

[sara 85]

ale sliczne dzieciaczki

ja rodziałam 16 godzin i co dwie trzy minuty przez 16h miałam skurcze, ale co z tego jak mała miała głowke zle ułożoną i nie chciała wyjsć. Ja też bylam nastawiona że urodze SN.

[P0P70]

Napisane przez Gmyrelka

P0P a Ty życzenia Oli (mrowak) złożyłaś czy Gabi?? Bo rozpoczęłaś od "Ola"

Już poprawiłam. miałam inaczej zacząć od Oli i gratulacji dla niej

[Darusiaaaa]

to ja nie, jestem pewna, że szybciej wydobrzeje po sn , poza tym porod to juz byl dla mnie pikuś , najgorsze te bole zasrane byly;P
ale tak to bylam na prawde z siebie dumna! duma mnie rozpierala jak chyba kazda z nas:P

oo przypomnialo mi sie jacy ludzie sa chorzy !


ostatnio spotkalismy ciotke moje ktorej nie darzymy zbytnią sympatią i mowi ze gdzies tam sie urodzilo takie duze dziecko 3450 i 57 cm a tz na babe ma alergie i mowi ile nasza miala a ciotka no ale wiesz to przeciez sama nie rodzila, a michal wdal sie w gadke i mowi a wlasnie ze sama bylem przy porodzie i wyobrazcie sobie ze kobita nie wiem chyba sie obrazila ze urodzilam wieksze dziecko, bo ani znaku zycia nie daje ani nic ....! porąbana no ale my mamy swiety spokoj a to siostra mojej babci....

[sara 85]

Napisane przez agnieszka09

ja to w cc boje sie tego znieczulenia...zaraz bym wpadla w panike i sie dusila

Znieczulenie nic nie boli, ja nawet nie czułam jak mi wbijali tą igłe w plecy. Ja teraz tylko cc, niechciałabym przechodzić jeszcze raz tego.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Ja cc wspominam super, moja ciocia byla ze mną jak mnie cieli. Ona jest pielęgniarką na OIOMie i są własnie przy cc. Oni mnie cieli a ja z ciocią gadaliśmy o takich pierdołach i się zlewaliśmy. Aż mój lekarz się śmiał z nas bo mi się brzuch trząśł ze śmiechu i nie mógł coś tak robić. Atmosfera super i może dlatego wspominam tak dobrze

[Darusiaaaa]

a wlasnie ja bm=ym chciala choc niczym przyjemnym pewne rzeczy nie sa bo sa wrecz ponizeniem kobiety ale to uczucie jest nie do opisania dla mnie.

[sara 85]

Napisane przez Darusiaaaa

to ja nie, jestem pewna, że szybciej wydobrzeje po sn , poza tym porod to juz byl dla mnie pikuś , najgorsze te bole zasrane byly;P
ale tak to bylam na prawde z siebie dumna! duma mnie rozpierala jak chyba kazda z nas:P
..

ja miałam skóre zdartą tak tż mi plecy masował w krzyżu, strasznie bolało mnie w plecach

[Darusiaaaa]

sara mnie by wlasnie tego brakowalo- tego uczucia rodzenia.

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

to ja nie, jestem pewna, że szybciej wydobrzeje po sn , poza tym porod to juz byl dla mnie pikuś , najgorsze te bole zasrane byly;P

Ja po cc wstałam od razu po musowych 8 godzinach leżenia i wyprostowana poszłam na luzie wziąć prysznic,a potem podreptałam zobaczyć pierwszy raz moje dziecko
Fizycznie byłam w świetnej formie,mimo,że u nas wtedy w jedną noc 11 kobiet rodziło cc i pózniej wszystkie albo jezdziły an wózkach albo poruszały się na wpół zgięte.
A też się naczytałam i nasłuchałam o tragicznycm stanie fizycznym po cesarce.

[agnieszka09]

DARUSIA ja tez mialam bole krzyzowe...popostu masakra...bez nich porod wcele by nie byl taki zly


do tego przez 12godz co minute mialam skurcz....porod wywolywany...teraz chcialabym aby bylo bez komplikacji i aby wszystko samo sie zaczelo naturalnie....




SARA moja byla tez zle ulozona w brzuchu i wychodzila ulozona bokiem,wiec partych mialam godzine

[Darusiaaaa]

sara wiem o czym piszesz! mialam az reke sina od napier! w sciane

[cynamonkowa]

GABI - Uśmiechów tysiące, samych słonecznych dni i jak najwięcej kochających serc wokół! z okazji urodzinek

Aneczkaaaa, wszystkiego co najlepsze dla Maciusia za 11mcy!
Zdjęcia z pomidorówką - rewelacja! szczególnie z kluseczkiem na brodzie

Asiulek,fotka z dzieciaczkami super,fajnie wyglądają wspólnie "konsumując" zabawki co za dystans i onieśmielenie

[anakazar]

Napisane przez sara 85

Znieczulenie nic nie boli, ja nawet nie czułam jak mi wbijali tą igłe w plecy. Ja teraz tylko cc, niechciałabym przechodzić jeszcze raz tego.

Ja też nie czułam wkucia znieczulenia,ale może już z tego strachu,pośpiechu,braku tż obok.A też się strasznie bałam tego wkucia.Tż jeszcze jak odjeżdzałam to krzyczał do mnie ze sto razy,żebym się nie ruszała jak mi iglę będę wbijali.

[Darusiaaaa]

ana ja chcialam od razu prysznic ale 2 godziny kazaly mi lezec a pozniej powiedzialy juz na sali indywidualnej ze 4 mam lezec ale po 1,5 godziny zadzwonilam ze albo bedzie przy tym jak wstaje albo ide sama po czym wzielam prysznic tz akurat wrocil z domu z laptopem i usiadlam po turecku na takim skorkowym fotelu i dostalam zje*ke ze mam sie w tej chwili klasc ale nie bylo dla mnie takiej opcji. Wkurzalo mnie tylko to ze niestety cieklo ze mnie:P no ale po 4 godzinach porodu nic dziwnego.

[ASIULEK_23]

A propos dużych dzieci. Nie wiem czy wam mowiłam. jak leżalam w szpitalu w ciąży na patologii to poznałam tam fajną dziewczynę z którą do dziś utrzymujemy kontakty. Ona wtedy urodziła przed czasem jakiś miesiąc, mała jest starsza od werci niecały miesiąc. Urodziła się mimo wszystko duza bo 3300 miała. A moja o czasie 2600 i 48 cm

Ona ogólnie długo starała się o dziecko. lekarz jej powiedział, że jak zajdzie w ciążę to jakby wygrała w totolotka. No i udało się. I wyobraźcie sobie, ze kilka dni temu urodziła jej sie druga córeczka Dokładnie w dzień terminu, ważyła bagatela 4270 i 58 cm poród trwał 15 minut Tak strasznie się cieszę...

A ostatnio wkleiła zdjecie na n-k w którym się zakochalam- dwie córeczki wtulone w siebie i śpiące az mi się zamarzyło drugie

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Ja po cc wstałam od razu po musowych 8 godzinach leżenia i wyprostowana poszłam na luzie wziąć prysznic,a potem podreptałam zobaczyć pierwszy raz moje dziecko
Fizycznie byłam w świetnej formie,mimo,że u nas wtedy w jedną noc 11 kobiet rodziło cc i pózniej wszystkie albo jezdziły an wózkach albo poruszały się na wpół zgięte.
A też się naczytałam i nasłuchałam o tragicznycm stanie fizycznym po cesarce.

ja też się dobrze czułam po cc, myślałam że dużo bardziej będzie wszystko mnie bolało. U nas 12 godzin się leży i też od razu poszłam wziąć prysznic sama. Nawet przeciwbólowych środków żadnych nie brałam. Ja leżałam z taką dziewczyną i ona tez po cc była i też się dobrze czuła. Nawet lekarz się z nas smial bo jak przychodzili do nas to my zawsze mówiłyśy ze dobrze sie czujemy, a inne dziewczyny narzekały i mało co wstawały.

Napisane przez agnieszka09

DARUSIA ja tez mialam bole krzyzowe...popostu masakra...bez nich porod wcele by nie byl taki zly


do tego przez 12godz co minute mialam skurcz....porod wywolywany...teraz chcialabym aby bylo bez komplikacji i aby wszystko samo sie zaczelo naturalnie....




SARA moja byla tez zle ulozona w brzuchu i wychodzila ulozona bokiem,wiec partych mialam godzine

ja też miała wywoływany i też bóle krzyżowe- masakra. A u mnie się już nic nie dało zrobić żebym urodziła sn.

[gusinek]

gmyrelko poszukałam w necie i mam, wklejam link gdzie mozna pobrac ulotke po angielsku do maclarena techno xt - ja mam własnie tego xt
http://global.maclarenbaby.com/techno-xt?lang=en
na stronie 11 w dolnej czesci masz do jakiej wagi i wzrostu

i zdanie z tej ulotki
• This product has been designed to take the weight
of a child of 55 lb (25 kg) maximum and a height of
44” (110 cm).

wiec chyba tak jest
ale mysle ze mój bąbel nie osiagnie tak szybko 15kg teraz duzo i szybko tył ale jak zaczyna raczkowac i niedługo pewnie chodzic to juz nasze szkarby nie beda tak szybko przybierały na wadze
3latek którym sie opiekowałam wazył 14kg a nie był jakis drobniutki ani malutki

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

ana ja chcialam od razu prysznic ale 2 godziny kazaly mi lezec a pozniej powiedzialy juz na sali indywidualnej ze 4 mam lezec ale po 1,5 godziny zadzwonilam ze albo bedzie przy tym jak wstaje albo ide sama po czym wzielam prysznic tz akurat wrocil z domu z laptopem i usiadlam po turecku na takim skorkowym fotelu i dostalam zje*ke ze mam sie w tej chwili klasc ale nie bylo dla mnie takiej opcji. Wkurzalo mnie tylko to ze niestety cieklo ze mnie:P no ale po 4 godzinach porodu nic dziwnego.

No!ja pamietam jak dostałyśmy info,że urodziłaś i po paru godzinach napisałaś nam tutaj,że siedzisz na lapkuWariatka

[sara 85]

Napisane przez anakazar

Ja też nie czułam wkucia znieczulenia,ale może już z tego strachu,pośpiechu,braku tż obok.A też się strasznie bałam tego wkucia.Tż jeszcze jak odjeżdzałam to krzyczał do mnie ze sto razy,żebym się nie ruszała jak mi iglę będę wbijali.

mój tż był ze mną przy cc stał za mną i też z nim rozmawiałam

[ASIULEK_23]

Oj tam, nie ma co się licytować. Przewaznie jest tak, że ta co rodziła cc będzie sobie chwalić cc a ta co SN, będzie źle gadać na cc... niestety...

Ja rodziłam SN bo nie było przeciwskazań ale gdyby były rodziłabym CC. Choć zawsze chcialam poczuć to na własnej skórze dlatego wolałam SN. I po prostu cieszę się, że się udało i nie było aż tak źle... może po prostu miałam szczęście... bolało rzecz jasna jak skur... ale wszystko da się przeżyć.
A po... po 0,5 wstałam siusiu a po 3 godzinach wzięłam prysznic. Jedyny dyskomfort to krwawienie... fuj.... Ale ja mialam tylko 2 szwy wiecogólnie nie mam na co narzekać

[agnieszka09]

ASIULEK tylko pogratulowac...takie wiadomosci czyta sie z lezka w oku...
a moja Karina urodzila sie to miala 3020 a dlugosc 48cm...taka sama...byla taka malutka i chudziutka....tylko policzki jak u chomika
a ile teraz Wercia ma dlugosci....ciekawa jestem bo moja do duzych nadal nie nalezy...bo ma zaledwie 72 cm



SARA a dlaczego mialas wywolywany porod