***operacja tarczycy***

[zielona201]

maggee91 - w zalezności od tego jak duzy masz ten guz mozna stosować i jodoterapie i operację. Przy wiekszych wskazana jest operacja. Ja miałam jodowanie, nie pomogło mi , nie zniszczyło dośc dużego wola , wystąpiły komplikacje i musiam w końcu poddać sie operacji.
Przy leczeniu jodem jest kwarantanna 2 tygodnie, tj nalezy unikać przebywania z ludxmi a przede wszystkim z dziećmi. Często pierwsza dawka jodu nie daje rezultatów, nalezy po pól roku przyjąc drugą.

[maggee91]

Droga Zielona i Mader mój guz jest raczej dość duży ma 2,2x2,3x3,3 cm, ale z biopsji wynika że nie jest rakowy a jest to zmiana łagodna, a w rozmazie z biopsji wyszło skupienie i płatki komórek nabłonka pęcherzykowego.

[perelka_np]

Dziewczyny dzisiaj dowiedziałam się że w mojej mieścinie wykonywane są operacje usunięcia tarczycy. Nie spodziewałam się tego po tak małym mieście chociaż nasz szpital jest szpitalem powiatowym. Operacje wykonuje Pani chirurg ze Szczecina jest u nas w szpitalu 3 razy w tygodniu. Jak pisałam wcześniej mam już umówiony termin operacji w Poznaniu na 8 sierpnia ale dla mnie to za długo bo teraz mam hormony w normie a do sierpnia dużo może się zmienić. Jutro idę do poradni zorientować się jak i co z tymi operacjami. Trzymajcie kciuki żebym mogla być operowana u siebie

[Motykowa]

Towarzyszki niedoli
Ostatni post przed operacją, jutro idę na oddział. Następnym razem będę już mogła sama udzielać rad i uspokajać te, które są jeszcze przed
Zgodnie za radami, zakupiłam słomki oraz torebkę na pas do drenów, spakowałam małego jaśka i dużo pozytywnego myślenia. W środku czuję oczywiście jak wszystko mi się trzęsie, ale dam radę Również za radami, będę prosiła o duuuuuużo przeciwbólowych i duuuuuużo nasennych, żeby przespać najgorsze.
Trzymajcie kciuki: środa, godziny poranne!

[ellunka]

Motykowa,trzymam mocno kciuki,weż sobie jeszcze coś do ssania np.cholinex ,mi to kazali ssać.Wszystko bedzie dobrze i tej myśli się trzymaj. Jak wrócisz koniecznie zdaj nam relację.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Netka,co u Ciebie?
Ja mam wrażenie,że jestem cała opuchnieta i mam strasznie suchą skórę,jutro idę zrobić tsh,bo wydaje mi się to nienormalne.

[po strachu]

Napisane przez Motykowa

Towarzyszki niedoli
Ostatni post przed operacją, jutro idę na oddział. Następnym razem będę już mogła sama udzielać rad i uspokajać te, które są jeszcze przed
Zgodnie za radami, zakupiłam słomki oraz torebkę na pas do drenów, spakowałam małego jaśka i dużo pozytywnego myślenia. W środku czuję oczywiście jak wszystko mi się trzęsie, ale dam radę Również za radami, będę prosiła o duuuuuużo przeciwbólowych i duuuuuużo nasennych, żeby przespać najgorsze.
Trzymajcie kciuki: środa, godziny poranne!

po co ci słomki i pas do drenów sama pijesz małymi łyczkami a dren zakładają ci na sali operacyjnejco do tabletek sato kroplówki zastrzyki w weflon w rękę a sen ci sam przyjdzie po tym wszystkim co przejdziesz bynajmniej ja tak miałam i onic nie prosiłam same przychodziły pielęgniarki i to robiły tak było w nowej soli pozdrawiam i trzymam kciuki będzie dobrze.

[ellunka]

Moje tsh wynosi 0.054 ,czyli w granicach dolnej normy i zupełnie nie rozumiem dlaczego tyję,a wręcz puchnę.Pomocy ,poradźcie co robić,stosuję dietę i nic to nie daje.

[maggee91]

Napisane przez ellunka

Moje tsh wynosi 0.054 ,czyli w granicach dolnej normy i zupełnie nie rozumiem dlaczego tyję,a wręcz puchnę.Pomocy ,poradźcie co robić,stosuję dietę i nic to nie daje.

mam ten sam problem

[ellunka]

Zazdroszczę tym,które po hormonach chudną,ja już jestem bezsilna,jak tak dalej będzie to się załamię,minęło trzy miesiące od operacji i 9 kilo więcej

[anna64]

Napisane przez maggee91

mam ten sam problem

i ja również, miesiąc po a ja 4 kg do przodu zero słodyczy zero objadania jak tak dalej pojdzie będę się turlać. W poniedziałek idę na badania pozdrówka

[Mader 44]

Napisane przez ellunka

Zazdroszczę tym,które po hormonach chudną,ja już jestem bezsilna,jak tak dalej będzie to się załamię,minęło trzy miesiące od operacji i 9 kilo więcej

I ja należę do tej grupy...Zawsze miałam tendencję do tycia, ale prawie rok od operacji jestem 10kg do przodu, a odrzuciłam słodycze, chodzę na długie spacery z psem...Moje tsh 0,161, więc może tu jest problemem? Za 2 tyg mam wizytę u endo, zrobię nowe badania, może coś poradzą...

[Mn1s1ek]

Napisane przez anna64

i ja również, miesiąc po a ja 4 kg do przodu zero słodyczy zero objadania jak tak dalej pojdzie będę się turlać. W poniedziałek idę na badania pozdrówka

Ja w zeszłym roku schudłam 25 kg. Operację miałam w październiku nastraszyła mnie koleżanka że przytyje a jest 5 m-cy po operacji i nic na szczęście. W szpitalu schudłam 2 kg i tak już zostało. Biorę hormony, ćwiczę i nie objadam się.

[Kancia]

Napisane przez ellunka

Zazdroszczę tym,które po hormonach chudną,ja już jestem bezsilna,jak tak dalej będzie to się załamię,minęło trzy miesiące od operacji i 9 kilo więcej

Napisane przez anna64

i ja również, miesiąc po a ja 4 kg do przodu zero słodyczy zero objadania jak tak dalej pojdzie będę się turlać. W poniedziałek idę na badania pozdrówka

hahaha no ja to samo, co prawda waga stoi w miejscu ale w takim trybie odzywiania jaki mam to powinnam chudnąc w oczach a tu

moje tsh tez blizej dolnej granicy, załamka ...

[nettka6]

Motykowa...na pewno już najgorsze za Tobą. Napisz jak tylko będziesz mogła!! Trzymam kciuki!

ellunka...kurcze co ty tak z tym tyciem? szok normalnie! Może pogadaj z endo... ja trzymam wagę...nawet trochę schudłam, przynajmniej każdy mi tak mówi. Ale fakt...ograniczam jedzenie i czasem mam wrażenie że bardzo mało jem. Na wagę staję kilka razy dziennie...jakaś fobia już

Blizna ciągle bez zmian wygląda jak porządne zadrapanie.

Dziewczyny ... chcę zrobić tsh ... w dniu badania nie wolno brać tabletki???

[Kancia]

ja tabsy biore rano naczczo, więc tego dnia kiedy mam zrobić tsh rano nie biorę ide na pobranie wracam i łykam

co do blizny to własnie jestem na etapie poszukiwania chirurga, który mi to dziadostwo wytnie

byłam u dwóch dermatologów i kazdy mówi co innego zgadzają sie tylko w jednym, ze nie uda sie tego wyleczyc. Tym razem dostałam jakis silny steryd do smarowania
zdecydowałam się na wycięcie chociaz są spore szanse, ze znów nabędę ale nie dowiem się jak nie wytnę

[Mn1s1ek]

Napisane przez Kancia

ja tabsy biore rano naczczo, więc tego dnia kiedy mam zrobić tsh rano nie biorę ide na pobranie wracam i łykam

co do blizny to własnie jestem na etapie poszukiwania chirurga, który mi to dziadostwo wytnie

byłam u dwóch dermatologów i kazdy mówi co innego zgadzają sie tylko w jednym, ze nie uda sie tego wyleczyc. Tym razem dostałam jakis silny steryd do smarowania
zdecydowałam się na wycięcie chociaz są spore szanse, ze znów nabędę ale nie dowiem się jak nie wytnę

Kancia a dlaczego chcesz wyciąć? Zrobił CI się bliznowiec??

Do dziewczyn z Warszawy i nie tylko - szukam namiarów na dobrego endokrynologa dziecięcego w W-wie dla koleżanki. Będę wdzięczna za pomoc.

[olivkaaa83]

nettka 6 - trzeba zrobić dokładnie tak jak pisze Kancia, najpierw badanie krwi na czczo, a później tabletka.
Ja co prawda narazie nie zażywam tabletek, ale wcześniej tak robiłam.

A propo czy któraś z Was też jest w takiej sytuacji jak ja? a mianowicie miesiąc temu wycięli mi jeden płat i jak narazie mam nie zażywać hormonów (zalecenie lekarza), bo wyniki są OK. Czuję się dobrze, waga ani rusz w żadną stronę. Najwyraźniej drugi płat daje radę, ale może się to zmienić. Mam wizytę dopiero w maju, chyba że gorzej się poczuję to mam się kontaktować telefonicznie z lekarzem.

[Kancia]

minisiek tak zrobił mi się bliznowiec

[Mn1s1ek]

Napisane przez Kancia

minisiek tak zrobił mi się bliznowiec

Kancia współczuje, wiem że miałaś operację prawie w tym samym czasie co ja ( ja 7.10.10) . U mnie się jakoś zagoiła, ładnie to wygląda. Nie smarowałam żadnym kremem bo lekarz zabronił co najmniej do 6 m-ca po operacji. Masz skłonności do bliznowców? Smarowałaś się czymś?? Czy po prostu ktoś spartaczył robotę.

30 marca mam kolejną konsultację w Centrum Onkologii mam nadzieje że nie znaleźli nic więcej w próbkach, które zawoziłam.

[Kancia]

samrowałam najpierw No SCar, pozniej contractubexem a teraz mam steryd.

nie mam skłoności do bliznowców, dermatolog powiedział, ze prawdopodobnie zaszkodziłam sobie smarowaniem tylko szkoda, ze kazdy mi kazał smarowac

byłam dziś w klinice i zapisałam się na konsultacje do chirurga na środę, mam nadzieje, ze mi to wytnie i nie zapłace jak za zboże

[anna64]

Napisane przez Kancia

samrowałam najpierw No SCar, pozniej contractubexem a teraz mam steryd.

nie mam skłoności do bliznowców, dermatolog powiedział, ze prawdopodobnie zaszkodziłam sobie smarowaniem tylko szkoda, ze kazdy mi kazał smarowac

byłam dziś w klinice i zapisałam się na konsultacje do chirurga na środę, mam nadzieje, ze mi to wytnie i nie zapłace jak za zboże

kurcze Kancia też zaczęłam smarować no-scar bo mam bardzo brzydką bliznę (grubą twardą i czerwoną)więc lepiej niczym nie paprać ? a czym myjecie zwykłym żelem czy "białym jeleniem"?jestem miesiąc po ciągle mnie szczypie dźga o ciągnięciu już nie wspomne

[nettka6]

dziewczyny...dzięki za informację w sprawie tabletek!!

Olivkaa....szczerze Ci radzę poszukaj jeszcze dobrego endoktrynologa. Ja miałam również mieć wycinany lewy płat ale od samego początku lekarka mi mówiła że nawet jeśli wyniki będą w normie to będę musiała brać hormony...małą dawkę....żeby nie nastąpił przerost.
Obecnie chodzę do innej dr i ta też kazała mi brać...i biorę , mimo że lewy płat został! (
Wyniki miałam w normie ale w górnej granicy..pod niedoczynność)

ale w międzyczasie zahaczyłam o takiego lekarza u którego wizyta trwa 30sekund i ten ani wspomniał o hormonach...wycięłaś, żyjesz..to do widzenia.

dziewczyny...tym którym dokucza swędzenie, ciągnięcie blizny polecam Bepanthen- maść dla dzieci. Mam ją od mojej dermatolog. Można ją stosować bez ograniczeń. ulga po niej wielka.

co do szarego mydła...to ja używam

Kancia....myślałam że lepiej u Ciebie z tą blizną ale faktycznie jak się da to może warto spróbować to usunąć...?
Ja dopiero pod koniec marca być może zacznę smarować contratubexem...czyli 3mce po....

pozdrawiam wszystkie

[Kancia]

anna wszystko zalezy od organizmu, jednym maśc pomaga innym szkodzi
no własnie ja mam grubą, twardą i czerwoną, swędząca i jak mocno nacisne to boli, to jest bliznowiec

nettka doszłma do wniosku, ze skoro i tak nie wylecze to spróbuje wyciąc, jak znów wroci to trudno...

[zielona201]

Kancia - może to ta maśc No-Scar przyczyniła sie do bliznowca. Ja również jakiś czas używałam jej, ale nie widziałam poprawy i przestałam ją smarować. Potem uzywałam Cepan, po nim blizna jakaś taka czerwona się robiła. Teraz nie smaruję niczym i blizna o wiele lepiej zaczęła wyglądać, zrobiła sie bladziutka.
U mnie waga równiez poszła w górę od czasu operacji. Przytyłam 10 kg, ale od czasu jak endo zmieniła mi hormon Letrox na Eutyrox to od razu waga najpierw stanęła, a teraz widzę że idzie lekko w dół. No i o wiele lepiej się czuję na tym leku. Po letrox-ie czułam się taka nabrzmiała, opuchnięta wręcz, miałam zaparcia. Teraz to minęło.
Wypowiedzcie się kto jaki hormon bierze i jakie przy tym ma niekorzystne objawy.

[Mn1s1ek]

Napisane przez zielona201

Kancia - może to ta maśc No-Scar przyczyniła sie do bliznowca. Ja również jakiś czas używałam jej, ale nie widziałam poprawy i przestałam ją smarować. Potem uzywałam Cepan, po nim blizna jakaś taka czerwona się robiła. Teraz nie smaruję niczym i blizna o wiele lepiej zaczęła wyglądać, zrobiła sie bladziutka.
U mnie waga równiez poszła w górę od czasu operacji. Przytyłam 10 kg, ale od czasu jak endo zmieniła mi hormon Letrox na Eutyrox to od razu waga najpierw stanęła, a teraz widzę że idzie lekko w dół. No i o wiele lepiej się czuję na tym leku. Po letrox-ie czułam się taka nabrzmiała, opuchnięta wręcz, miałam zaparcia. Teraz to minęło.
Wypowiedzcie się kto jaki hormon bierze i jakie przy tym ma niekorzystne objawy.

Biorę Euthyrox 125 i nie widzę efektów ubocznych.

Co do maści - ja nie smaruję niczym i mam małą średnio widoczną bliznę, lekarz zabronił smarować maścią aż do 6 m-cy po operacji - teraz minęło 5.

[Motykowa]

I'm back!!!!
Dzisiaj mija w sumie 3 doba od operacji, jestem od wczoraj w domku, pod kocykiem dochodzę do siebie.
Podsumowując 3 godzinną operację: wycięty cały płat prawy i prawie cały lewy, badanie śródoperacyjne: rak pęcherzykowy. Więc decyzja o operacji była bardzo dobrą decyzją
Za 2 tygodnie wyniki his i wtedy zobaczymy co dalej. Na chwilę obecną ćwiczę skręty i staram się nie myśleć o bólu
Pozdrawiam was gorąco!!
PS. Jeżeli ktoś jest jeszcze przed operacją i ma jakieś konkretniejsze pytania, służę pomocą na priv

[Kancia]

Motykowa witaj i widze, ze było dobrze bo humor dopisuje

ja biorę 150 Euthyrox ale będę zmniejszac dawkę do 125

[ellunka]

Motykowa,witaj,super że już jesteś po wszystkim.
Ja biorę eltroxin 100,może po nim tak tyję,ale po euthyroxie miałam mdłości,napiszcie czy któraś z was też bierze ten hormon i jakie ma opinie o nim.

[perelka_np]

Dziewczyny ja w tym tygodniu mam operacje, lekarz zadzwoni jeszcze do mnie jakiego dnia mam się stawic w szpitalu. Powiedział mi o tym w piatek i od tego czasu mam taki rozstrój żołądka że ręce mi opadają. To chyba z nerwów bo innego wytłumaczenia nie mam. Cały czas myślę tylko o tej operacji. Strasznie się boje

[nettka6]

Motykowa... super że już po wszystkim!

Perełka...wszystko będzie dobrze, nie zamartwiaj się Każda panikuje przed operacją, bo zawsze jakiś strach jest...ale bądż dobrej myśli...