Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

[niutka1]

Napisane przez Ahtaga

Ja nie rozumiem jak to z tymi zwolnieniami. Ja mam równo do dnia terminu mimo, że moja gin. jest świadoma, że mogę wcześniej urodzić bo dziecko już bardzo napiera główką. Myślę, że takie dublowanie zdarza się bardzo często bo kobiety bardzo często rodzą wcześniej będąc na L4.
Z drugiej strony w innym mieście koleżanka mi mówiła, że nie dostała L4 do dnia terminu tylko już wcześniej rozpoczęłą macierzyński bo u nich się tak praktykuje.

Jak zwykle każdy sobie rzepkę skrobie i nie ma jednej drogi postępowania tylko zależy od lekarza...

ja miałam TP na 07 marca, a zwolnienie dostałam az do 19 marca, lgiun powiedziała, że nie będzie juz sie bawic w wypisywanie co chwila, więc spoko, pytałam się w pracy i po prostu jak urodzę to mam od razu w ten dzień ich powiadomić i wtedy kadrowa od tego dnia przestanie naliczać za L-4 i zgłosi mnie do ZUS do macierzynskiego, po prostu to L-4 się przerwie, więc jak widać spoko

[becherovka 3]

dzien dobry
jak to, zadna nie urodzila w nocy???
ja dzis wyspana bo maly byl wyjatkowo grzeczny i nie rozrabial w nocy i tylko jedno wstawanie na siku bylo
do tego ladna pogoda sie szykuje wiec ide nastawic pranie - kocyk, posciel dla zajączka i takie tam duperelki

mąż sie upiera że urodze 19 - w tą pełnie i jego urodziny
ciekawe czy bedzie dobrym prorokiem

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez niutka1

ja miałam TP na 07 marca, a zwolnienie dostałam az do 19 marca, lgiun powiedziała, że nie będzie juz sie bawic w wypisywanie co chwila, więc spoko, pytałam się w pracy i po prostu jak urodzę to mam od razu w ten dzień ich powiadomić i wtedy kadrowa od tego dnia przestanie naliczać za L-4 i zgłosi mnie do ZUS do macierzynskiego, po prostu to L-4 się przerwie, więc jak widać spoko

u mnie jest tak samo

[niutka1]

Castia, ale śmieszne, co do łozyska, to tez miałam wrazenie, że to wątróbka mi wypadła,
zwłaszcza, że w szpitalu nam z mężem pokazali dokładnie jak wygląda
no a w domu to wiadomo, że mogłam sobie obejrzeć na sopkojnie


dobra, lece już sie szykować, pa pa

[miamore999]

Napisane przez Castia

traicioneira no ja chodziłam od 17 lutego już z rozwarciem a może i dłużej ale 17 byłam u lekarza

niutka dokładnie tak, dla mnie szycie było bardzo bolesne i naprawde bardziej to przezyłam, przestękałam przelamentowałam niż sam poród. widziałam że mieli mnie już dość ale powiedziałam że jak mimo tego bólu zle mnie doktorek zszyje to go znajde

a dzisiaj prykam bardzo. chyba idzie drugi poród boje sie
gdzie moja szafaaaa?????

izunia będzie dobrze

ja za każdą z was trzymam kciuki!!!!!!bardzo mocno!!!

ja miałam poród błyskawiczny dzieki rozwarciu i zgładzonej szyjce. jakbym tego nie miała to pewnie byłoby całkiem inaczej.
tak więc opłacało sie nie spać w nocy przez te moje bóle
teraz je doceniam i cieszę się że były

a przepraszam, że zapytam te nocne bóle na rozwarcie to były takie jak na okres może ;>? bo mnie w nocy molestowało strasznie łudzę się, że to na rozwarcie

[emila28101987]

Napisane przez woszczyk

Ja się zastanawiam czy to już nie dzisiaj... Ciągle boli!! A małż dopiero do pracy wyjechał... Chyba go cofnę. Ale zastanawiam się czy jakbym do szpitala pojechała to czy mnie przyjmą, boję się, że to może nie skurcze tylko mylę to z jelitami... I będzie wstyd czy coś :P

No ale czuję się jakbym miała okres, ten sam ból i nawet tak samo gęsią skórkę dostałam :P

ja kjak rodziłam to skurcze tez mi przypominaly bole jelit i jak jechalam na IP to nie bylam w 100% pewna czy to to chociaz bole jelitowe nie sa regularne

castia super opis fajnie ze tak szybko Ci poszlo
dla mnie tez byla makabra zalatwic sie pierwsze dwa razy po porodzie dokladnie jak drugi porod bo takie samo odczucie.. powodzenia

[izunia233]

Castia dziękuję za pocieszenie
Staraliśmy się z mężem o dzidzię prawie 5 miesięcy. W końcu jak się udało to przez następne 6-7 miesięcy myślałam, że jednak nie jestem jeszcze gotowa na dzidzię, że nie dam rady i skończy się całodzienne niedzielne leniuchowanie z tż w łóżku bo przecież trzeba będzie zająć się dzieckiem.
Na szczęście ostatnio mi przeszło. Mała zaczęła się intensywniej ruszać, bawi się ze mną i już nie mogę się doczekać jak będę mogła ją tulić w ramionach. Chyba w końcu dojrzałam

Ciekawe jak tam czarna?

[megi2015]

kurcze tsunami i trzęsienia ziemi w Japonii......co za dzień....

[iweczka]

Napisane przez niutka1

ja miałam TP na 07 marca, a zwolnienie dostałam az do 19 marca, lgiun powiedziała, że nie będzie juz sie bawic w wypisywanie co chwila, więc spoko, pytałam się w pracy i po prostu jak urodzę to mam od razu w ten dzień ich powiadomić i wtedy kadrowa od tego dnia przestanie naliczać za L-4 i zgłosi mnie do ZUS do macierzynskiego, po prostu to L-4 się przerwie, więc jak widać spoko

niutka, masz fajna lekarke lekarze powinni byc chyba najbardziej świadomi, że można urodzić po terminie. a moj jeszcze powiedział, żebym nie brała zwolnienia od internisty "bo po co" ze zawsze po macierzyńskim dostane zwolnienie od pediatry, jak będe chciała dłużej zostać w domu . Tyle tylko, że nie chce za bardzo kobinowac później takimi zwolnieniami, bo wiem jak do tego podchodzą w mojej firmie :/

i dokładnie, jak mam L4 i urodze, zgłaszam ten fakt w firmie i automatycznie zwolnienie sie przerywa i zaczyna byc naliczany macierzynski. A nawet jakby juz pensje poszly (bo np. jest koniec m-ca i rozliczyly zwolnienie do końca, a np. 30 sie urodzi) to zawsze mozna zrobic korektę. Dla kadrówek jest to chleb powszedni.

idę się ogarnąć i lecę na KTG.
Trzymać kciuki, i za Ciebie niutka też trzymam

[laseczkaa]

Napisane przez diatoma

ja troszkę dospałam sobie, jakies półtorej godzinki, ide do łazienki robie siusiu a tu patrze na wkładce, tona zbitego śluzu, najprawdopodobniej to czop bo czegos takiego fuuu to ja na oczy nie widziałam!!! krwi nie było, tylko takie pasemko wyblakniete, jak wtedy comialam w styczniu krwawienie wiec pewnie reszta od tego. zadzwonilam do poloznej, bo u mnie w szpitalu zgode na polozna musi wyrazic ordynator, a ten jest na urlopie. i powiedziala zeby pouwazac zeby dotrzymac do przyszlego piatku. bo dzis zaczełam 37tc, a ciąża donoszona jest w 37+1. wiec jeszcze tydzien!!! o ludzie ale sie spociłam z wrażenia, brzuch mam wciąż cholernie wysoko
Załącznik 3811059 Załącznik 3811060

brzuszek śliczny i wysoko jeszcze

Napisane przez megi2015

ja ma tak samo. przekręcenie się na bok to masakra. a dziś jak przewróciłam się na lewy bok to tak mnie zaczął boleć brzuch jak nigdy....poleżałam chwilę w tym bólu bo normalnie nie umiałam się ruszyć, po czym spróbowałam się obrócić na drugi bok i ból przeszedł....

a ile kosztują te body, bo ja nie wiem o jakich piszecie, ale podobno ładne

no właśnie nie wiem od czego są takie bóle w nocy przy przekręcaniu na boki

body koszt 11.99 z dł rękawem
http://gazetka.biedronka.pl/g22,wios...ej_szafie.html

Napisane przez Castia

ja miałam poród błyskawiczny dzieki rozwarciu i zgładzonej szyjce. jakbym tego nie miała to pewnie byłoby całkiem inaczej.
tak więc opłacało sie nie spać w nocy przez te moje bóle
teraz je doceniam i cieszę się że były

jeszcze raz zazdroszczę Ci tego szybkiego porodu
czekamy na zdjęcia małej

Napisane przez megi2015

aaaa zaczynam 38 tydzień

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez iweczka

idę się ogarnąć i lecę na KTG.
Trzymać kciuki, i za Ciebie niutka też trzymam

a ja dziś chyba wezmę się powoli za pakowanie torby , bo jeszcze nic spakowanego nie mam ...

[nuna_77]

Woszczyk to masz dobrze, ja na NFZ ostanie miałam w 30tc i to juz koniec.Jak chcee to musze iśc prywatnie.

Laseczkaa Ziaja kupowałam w Superpharm po 6-7 zł.
Z goleniem tez mam problem i sama nie wiem co z tym zrobić Przy córce to mnie połozna goliła i było ok.
Diatoma , ale masz sliczny brzuszek, super

Megi gratuluje

Iweczka trzymam kciuki

[Eirene1987]

Castia super opis a widzisz tak się bałaś i szafy szukałaś super że tak szybko poszło A imię ładne bardzo

Napisane przez laseczkaa

a mi noc minęła ok . troszkę się budziłam i przekręcałam z boku na bok- dla mnie najgorsze jest to przekręcanie, wtedy czuję i ból krzyża i brzucha - tak sobie myślę że któregoś dnia się nie przekręcę .

heh ja też tak mam co noc a jak wstaję to się wyprostować nie mogę idę jak 90letnia babcia

Napisane przez gosiawolna

witam milego dnia zycze ide robic sniadanko a pozniej prasowac ciuszki bo kupilismy zelazko tamtego nie dalo rady naprawic. a to moj brzuch ostatni dzien 35 tc

ale fajny i tak wysoko

Napisane przez woszczyk

Ja się zastanawiam czy to już nie dzisiaj... Ciągle boli!! A małż dopiero do pracy wyjechał... Chyba go cofnę. Ale zastanawiam się czy jakbym do szpitala pojechała to czy mnie przyjmą, boję się, że to może nie skurcze tylko mylę to z jelitami... I będzie wstyd czy coś :P

No ale czuję się jakbym miała okres, ten sam ból i nawet tak samo gęsią skórkę dostałam :P

nie będzie wstyd bo masz prawo nie wiedzieć a oni są od tego żeby to sprawdzić

Napisane przez woszczyk

A, mam takie pytanie... Może trochę niedyskretne ale nie mam kogo spytać w sumie :| Bo ja już nie dosięgam żeby się wydepilować, po kremach albo wszystko mnie szczypie albo nie działają w ogóle. Wy coś robicie "tam na dole"? :P Czy zajmują się tym w szpitalu? Oni chyba sa przyzwyczajeni do takich widoków...

ja się ostatnio z lusterkiem goliłam 45 minut bo byłam zarośnięta jak to mój tż powiedział jak Rumcajs chciał mi pomóc ale dałam radę teraz 16 przed wizytą też się ogolę sama jakoś nie chcę do lekarza taka zarośnięta iść

Napisane przez nuna_77

Tak sie zastanawiam, bo mierzę sobie brzuch i od 2,5 tygodnia mam ten sam odwód 106 cm. Przy usg w 30 tc Jacuś był mały i teraz nie wiem czy dobrze rośnie.
Żeby to sprawdzić musiałabym iśc prywatnie na usg 150 zł , ale martwie się, co o tym sądzicie?

wiesz to chyba zależy od położenia to ja tak mam z wagą że od 3 tygodni stoi w miejscu i co? dziecko nie rośnie? chyba nie... nawet tak nie pomyślałam nie wiem może to źle ale póki co się nie martwię

Napisane przez niutka1

miłego dzionka, do kogo dziś autobus zajeżdża ???

do ciebie

Napisane przez diatoma

CAstia jak cudnie i szybko, gratuluje

ja troszkę dospałam sobie, jakies półtorej godzinki, ide do łazienki robie siusiu a tu patrze na wkładce, tona zbitego śluzu, najprawdopodobniej to czop bo czegos takiego fuuu to ja na oczy nie widziałam!!! krwi nie było, tylko takie pasemko wyblakniete, jak wtedy comialam w styczniu krwawienie wiec pewnie reszta od tego. zadzwonilam do poloznej, bo u mnie w szpitalu zgode na polozna musi wyrazic ordynator, a ten jest na urlopie. i powiedziala zeby pouwazac zeby dotrzymac do przyszlego piatku. bo dzis zaczełam 37tc, a ciąża donoszona jest w 37+1. wiec jeszcze tydzien!!! o ludzie ale sie spociłam z wrażenia, brzuch mam wciąż cholernie wysoko
Załącznik 3811059 Załącznik 3811060

o śliczny brzuszek zgrabniutki o czop ci odszedł no ładnie to jeszcze tydzień i możemy rodzić ja też kurat fenoterol odstawiam 16 19 będzie pełnia więc rodzimy

Napisane przez miamore999

ja dziś miałam okropną noc... co rusz budziły mnie bóle w dole brzucha jak na okres. po jakimś czasie przechodziły ale niestety szybko wracały. strasznie to bolesne było miała któraś z was coś takiego? ja do tej pory miałam takie bóle od czasu do czasu, zeszłej nocy raz a teraz cała noc... wcześniej jak mówiłam doktorce o tym to mówiła, że to normalne te bóle no ale teraz ich siła i częstotliwość trochę mnie zaniepokoiły..

ja miałam tak dzisiaj w sumie już 4 raz. ale dziś to było prawie całą noc. łapał skurcz i mijał. bolało... normalne te bóle są póki nie są regularne to wtedy są przepowiadacze

ale ja wczoraj sobie trochę pochodziłam to miałam potem skutki. nawet teraz co jakiś czas mnie łapie taki ból jak na @.

Napisane przez megi2015

aaaa zaczynam 38 tydzień

aaa super gratulacje
już masz ikonkę koło siebie

jej za parę dni ja też

[traicionera]

no już wróciłam, najlepsze było, ze wbijam do lab bez kolejki, bo jedna jedyna byłam z uprzywilejowanych, a ze mną taki dziadek i mu pielęgniarka tłumaczy, ze ja w ciąży, wiec bez kolejki, a on "ach, szkoda, ze to ja w ciąży nie jestem" Milion $ by koleś zgarnął.
teraz mam powód, zęby doczekać przynajmniej wtorku i wyników, bo robiłam tez te WR, które zgubiłam, a to do szpitala koniecznie.
diatoma-rzeczywiscie wysoko ten brzuszek i śliczny.
a czop to sobie może tak odchodzić, mi idzie już trzeci dzień, a akcji porodowej zero, miamore pisze, ze jej od tygodnia idzie, niutce tez tak szedł.
castia- tak właśnie mi się kojarzyło, dlatego się pocieszam, ze jak sobie pochodzę z tym rozwarciem i szyjką zgładzona, to łatwiej pójdzie

Ja to w marketach, gdzie nie ma kolejek dla uprzywilejowanych zawsze jestem proszona przez kasjerki bez kolejki, śmieszy mnie to "zawołaj te panią w ciąży' czy coś w tym stylu

co do L4, mi gin dala do tp i powiedziała, ze jak się przeterminuje, to mam iść po kolejne, a jeśli nie doczekam do tp, to się automatycznie anuluje od tego dnia i wsio.

[wikakika]

Napisane przez gosiawolna

witam milego dnia zycze ide robic sniadanko a pozniej prasowac ciuszki bo kupilismy zelazko tamtego nie dalo rady naprawic. a to moj brzuch ostatni dzien 35 tc

gosia calkiem spory ten Twoj bebzolek jak na 35 tc, ale oczywiscie sliczny

[QUOTE=diatoma;25650682], a ciąża donoszona jest w 37+1. wiec jeszcze tydzien!!! o ludzie ale sie spociłam z wrażenia, brzuch mam wciąż cholernie wysoko
[QUOTE]

Faktycznie brzusio jeszcze masz wysoko, ale jest taki fajny, zgrabniutki jak pileczka

Napisane przez megi2015

ja ma tak samo. przekręcenie się na bok to masakra. a dziś jak przewróciłam się na lewy bok to tak mnie zaczął boleć brzuch jak nigdy....poleżałam chwilę w tym bólu bo normalnie nie umiałam się ruszyć, po czym spróbowałam się obrócić na drugi bok i ból przeszedł....

Megi ja mam tak samo, jak sie tylko przewracam to czuje bol, ktory przechodzi szybko, ale jednak boli....

Napisane przez nuna_77

Z goleniem tez mam problem i sama nie wiem co z tym zrobić Przy córce to mnie połozna goliła i było ok.

nuna moze sprobuj lusterka?ja stawiam takie wieksze lusterko na toalecie, podnosze noge i jade z koksemjakos sobie radze i w miare wszystko widac. Gorzej mi wychodzi z moimi paznokciami u nog....przydaloby sie znimi zrobic pozadek, wiec chyba skocze do kosmetyczki.

Castia..ty to jestes agentkaPierwszy raz slysze zeby ktos nazwal porodem niezla impreza...hahahahha...jes tes babka z jajami musze Ci powiedziecA sobie i oczywiscie jeszcze oczekujacym zycze tez tak szybkiego porodu....tylko bez zszywania

Dziewczyny boli mnie gardlo jak cholera, jak jestem juz po 37 tyg. moge wziasc normalne tabletki na gardlo czy nie?Narazie psikam takim sprayem ale nic nie pomaga

[Anessa]

Hej ponownie w dniu dzisiejszym...
Nadal jest kiepsko, nie mam juz czym serwowac uslug w wc, woda sie leje choc juz nie tak jak w nocy
Co do coli, to wiem, ze moze pomoc ale w tym momencie boje sie wyjsc z domu, bo a noz nie zdaze wrocic...
Zjadlam 2 kromki chleba z malutka iloscia masla, pije czarna herbate z odrobinka miodu - zobaczymy co to bedzie

Castia - super porod mialas Rzeczywiscie fajnie przejsc I faze porodu w domu a pozniej miec expres miedzy nogami

Gratuluje mamusiom nowych tygodni

[laseczkaa]

Napisane przez nuna_77

Woszczyk to masz dobrze, ja na NFZ ostanie miałam w 30tc i to juz koniec.Jak chcee to musze iśc prywatnie.
Laseczkaa Ziaja kupowałam w Superpharm po 6-7 zł.
Z goleniem tez mam problem i sama nie wiem co z tym zrobić Przy córce to mnie połozna goliła i było ok.

ja też na NFZ już usg nie będę miała ... pewnie w szpitalu przed porodem jeśli zdążą
muszę kupić jakąś maść na te brodawki

Napisane przez Eirene1987

heh ja też tak mam co noc a jak wstaję to się wyprostować nie mogę idę jak 90letnia babcia

ja się ostatnio z lusterkiem goliłam 45 minut bo byłam zarośnięta jak to mój tż powiedział jak Rumcajs chciał mi pomóc ale dałam radę teraz 16 przed wizytą też się ogolę sama jakoś nie chcę do lekarza taka zarośnięta iść

dokładnie jak babcia

a co do golenia to też zawsze przed lekarzem się golę bo nie chcę zarośnięta iść

Napisane przez traicionera

no już wróciłam, najlepsze było, ze wbijam do lab bez kolejki, bo jedna jedyna byłam z uprzywilejowanych, a ze mną taki dziadek i mu pielęgniarka tłumaczy, ze ja w ciąży, wiec bez kolejki, a on "ach, szkoda, ze to ja w ciąży nie jestem" Milion $ by koleś zgarnął.

[Krusiak]

Hej dziewczyny
My jeszcze 2 w1 ;-)
Brzuch pobolewa ale krwawic przestalam no zobaczymy
Jak by sie cos dzialo jade na IP

[ego_ego]

Napisane przez iweczka

mi dzisiaj kończy się zwolnienie lekarskie, a termin na niedzielę, więc muszę coś na biegu szybko zakombinować, bo niestety tak jak pisałam mój gin nie da mi więcej zwolnienia :/
ehh kurde te durne przepisy

leć dzisiaj do internisty poz wolnienie

Napisane przez woszczyk

Już sama nie wiem co mnie gorzej w tej chwili boli - jelita, rozciągające się biodra czy plecy z tyłu... Taki ból jak przy okresie jak plecy bolą, wiecie o co chodzi...

wiemy, bo ja miałam zawsze takie bóle pleców przed @ że wyłam z bólu, mama zaprowadziła mnie nawet do gina jak byłam młoda, żeby dał mi jakieś tabl anty na te bóle i brałam tak z 8 lat i nie bolało (i tyłam przy okazji) a jak odstawiłam, to tylko ketonal czasami pomagał także wiem co mnie czeka przy porodzie, bo moja mam miała takie same bóle

Castia super opis
a Malwinka bardzo mi się podoba
no i gdzie te zdjęcia???

Napisane przez woszczyk

A, mam takie pytanie... Może trochę niedyskretne ale nie mam kogo spytać w sumie :| Bo ja już nie dosięgam żeby się wydepilować, po kremach albo wszystko mnie szczypie albo nie działają w ogóle. Wy coś robicie "tam na dole"? :P Czy zajmują się tym w szpitalu? Oni chyba sa przyzwyczajeni do takich widoków...

ja się golę sama, ale na czuja, bo nic nie widzę
w szpitalu golą ale są nieostrożne
co do tępych maszynek, to najlepiej zapakować swoją nówkę do torby, bo nawet jak się ogolisz, a im się nie będzie podobało, to się zapytają czy masz swoją maszynkę i wtedy nie będą Cię golić tymi tępymi

Napisane przez diatoma

o ludzie ale sie spociłam z wrażenia, brzuch mam wciąż cholernie wysoko
Załącznik 3811059 Załącznik 3811060

bardzo ładny brzuszek
siedź jeszcze grzecznie w domku

Napisane przez miamore999

ja też mam hece ze zwolnieniem bo od poniedziałku musiałam sobie kombinować, bo tez mi się skończyło... poszłam do rodzinnej to ledwo wysępiłam powiedziała mi: ja dam pani zwolnienie a pani dziś urodzi i co? wtedy automatycznie będzie pani na macierzyńskim. a nie może się to dublować... nosz kufa! a ja jej mówię, że skąd mam wiedzieć kiedy urodzę! paranoja jakaś!

pani doktor jak się nie zna na kadrach, to niech takich głupot nie gada, bo jak urodzisz, to automatycznie tamto zwolnienie się przerywa
niech nie będzie taka mądra, bo Ty byś na tym straciła macierzyński

Napisane przez megi2015

aaaa zaczynam 38 tydzień

gratki!!

Napisane przez iweczka

a moj jeszcze powiedział, żebym nie brała zwolnienia od internisty "bo po co" ze zawsze po macierzyńskim dostane zwolnienie od pediatry, jak będe chciała dłużej zostać w domu . Tyle tylko, że nie chce za bardzo kobinowac później takimi zwolnieniami, bo wiem jak do tego podchodzą w mojej firmie :/

ale później jak dostaniesz od pediatry, to będzie to zasiłek opiekuńczy na dziecko, który jest płatny 80% i możesz go wykorzystać łącznie z mężem tylko 60 dni w roku, więc niech ten lekarz nie będzie taki mądry

Napisane przez wikakika

Dziewczyny boli mnie gardlo jak cholera, jak jestem juz po 37 tyg. moge wziasc normalne tabletki na gardlo czy nie?Narazie psikam takim sprayem ale nic nie pomaga

spróbuj wypłukać wodą z solą lub wodą z wodą utlenioną

[kampasiula]

matko ,nie było mnie parę dni a tu autobus goni
Brawo dziewczyny !!
witam nowe maleństwa
Black ale Kubuś jest duży,4,5 kg

u mnie nic nowego się nie dzieje,nadal 2w1.Szczególnych bóli itp. nie ma.
Nawet nie czekam jakoś specjalnie,samo weżmie mniepóki co dzisiaj jedziemy na weekend nad morze,trochę jodu nawdychać.AAle wieje dzisiaj brr

Trzymajcie się kochane

[aja1]

Napisane przez megi2015

aaaa zaczynam 38 tydzień

No właśnie

Kurczę byłam w tesco, niedużo ludzi to nie będę się taszczyć do kasy dla uprzywilejowanych tylko do pierwszej lepszej. Były 2 osoby, no to się turlam, z drugiej strony do tej samej kasy wystartowała babcia, jak zobaczyła, że ja też w tą samą stronę, puściła się prawie biegiem no mnie się lekko ciśnienie podniosło, no biegać nie będę popchnęłam lekko wózek w stronę kasy, dojechał przed babcią, a ja powoli doszłam. Ta o mało zębów własnych nie zjadła

[traicionera]

Porobiłam foty brzucha, porównałam z tymi przed tygodnia i normalnie mi się brzuchol z deka podniósł Tydzień temu już był taki do dołu, a teraz znowu piłka
a w obwodzie brzucha od tamtego tyg plus 5 i mam teraz równe 110 cm.

a pogoda dziś prześliczna jest, oby zima już nie wróciła

aja-dobrze zrobiłaś

[Krusiak]

Napisane przez aja1

No właśnie

Kurczę byłam w tesco, niedużo ludzi to nie będę się taszczyć do kasy dla uprzywilejowanych tylko do pierwszej lepszej. Były 2 osoby, no to się turlam, z drugiej strony do tej samej kasy wystartowała babcia, jak zobaczyła, że ja też w tą samą stronę, puściła się prawie biegiem no mnie się lekko ciśnienie podniosło, no biegać nie będę popchnęłam lekko wózek w stronę kasy, dojechał przed babcią, a ja powoli doszłam. Ta o mało zębów własnych nie zjadła

Ech szkoda, szkoda.... ale ze nie wybila sobie ;-) Ja juz tez mialam takie przeboje-ludzie sa straszni. Raz babka do mnie wyskoczyla z krzykiem w biedronce/a u nas tam jest coco bongo/ 9osob przede mna i stanelam do kasy mija jakies 3min a przylazi baba ze ona tu koszyk postawila i poszla jeszcze zakupy robic i to jej miejsce/babka z 40lat ja rozpiety plaszcz, brzuch mam gigant a ta jeszcze pretensje tylko ze ten koszyk to ktos w bok przestawil to skad mialam wiedziec ;-/

[izunia233]

Napisane przez aja1

No właśnie

Kurczę byłam w tesco, niedużo ludzi to nie będę się taszczyć do kasy dla uprzywilejowanych tylko do pierwszej lepszej. Były 2 osoby, no to się turlam, z drugiej strony do tej samej kasy wystartowała babcia, jak zobaczyła, że ja też w tą samą stronę, puściła się prawie biegiem no mnie się lekko ciśnienie podniosło, no biegać nie będę popchnęłam lekko wózek w stronę kasy, dojechał przed babcią, a ja powoli doszłam. Ta o mało zębów własnych nie zjadła

i bardzo dobrze normalnie te mohery do szału mnie doprowadzają. Widocznie legitymacja rencisty uprawnia do wszystkiego

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez Krusiak

Ech szkoda, szkoda.... ale ze nie wybila sobie ;-) Ja juz tez mialam takie przeboje-ludzie sa straszni. Raz babka do mnie wyskoczyla z krzykiem w biedronce/a u nas tam jest coco bongo/ 9osob przede mna i stanelam do kasy mija jakies 3min a przylazi baba ze ona tu koszyk postawila i poszla jeszcze zakupy robic i to jej miejsce/babka z 40lat ja rozpiety plaszcz, brzuch mam gigant a ta jeszcze pretensje tylko ze ten koszyk to ktos w bok przestawil to skad mialam wiedziec ;-/

I to jest chyba dobry patent. Wchodzisz do sklepu i bierzesz 2 koszyki. Jeden stawiasz przed kasą i zajmujesz sobie miejsce a do drugiego wkładasz zakupy Normalnie paranoja jakaś !!!

[traicionera]

a mi wiele razy starsze babcie właśnie miejsca ustępowały, choć wokół pełno chłopa w sile wieku, wiec aż tak narzekać nie mogę.

[mordka_1985]

hej. Ale mi się dobrze spało. wstałam o 10;30 .
tylko jeden mocny ból mnie w nocy obudził.

mi sie wczoraj skończyło L4. Co mam teraz zrobić?
Napisać jakieś pismo do firmy, że chcę od dzisiaj zacząć macierzyński? (bo do poniedziałku to już na pewno urodzę i nie warto mi iść do internisty po zwolnienie).
Wiecie może?

[Krusiak]

Napisane przez mordka_1985

hej. Ale mi się dobrze spało. wstałam o 10;30 .
tylko jeden mocny ból mnie w nocy obudził.

mi sie wczoraj skończyło L4. Co mam teraz zrobić?
Napisać jakieś pismo do firmy, że chcę od dzisiaj zacząć macierzyński? (bo do poniedziałku to już na pewno urodzę i nie warto mi iść do internisty po zwolnienie).
Wiecie może?

Wez l4 szkoda macierzyskiego
Nawet jak bys miala wziasc na zwykly katar/chyba ze juz masz max i nie mozesz
A jak chcesz macierzynski to mozesz na 2tyg przed terminem porodu wiec smialo pisz ;-)

[Castia]

Napisane przez miamore999

a przepraszam, że zapytam te nocne bóle na rozwarcie to były takie jak na okres może ;>? bo mnie w nocy molestowało strasznie łudzę się, że to na rozwarcie

nie przepraszaj tak, dokładnie mnie bolało jak na @ nawet dość mocno, musiałam czasem ratować się Apapem. a jak pochodziłam dłuzej po marketach to TZ podjeżdzał pod same dzwi bo nie mogłam dojśc do auta tak bolało i ciagnelo mnie w dół

Napisane przez izunia233

Castia dziękuję za pocieszenie
Staraliśmy się z mężem o dzidzię prawie 5 miesięcy. W końcu jak się udało to przez następne 6-7 miesięcy myślałam, że jednak nie jestem jeszcze gotowa na dzidzię, że nie dam rady i skończy się całodzienne niedzielne leniuchowanie z tż w łóżku bo przecież trzeba będzie zająć się dzieckiem.
Na szczęście ostatnio mi przeszło. Mała zaczęła się intensywniej ruszać, bawi się ze mną i już nie mogę się doczekać jak będę mogła ją tulić w ramionach. Chyba w końcu dojrzałam

Ciekawe jak tam czarna?

ja też tak myslałam, chyba kazda z nas miała dziwne głupie mysli
ale zobaczysz jak urodzisz, ta mała istotka zmienia cały nasz punkt myślenia, cały świat sie zmienia

Napisane przez wikakika

Castia..ty to jestes agentkaPierwszy raz slysze zeby ktos nazwal porodem niezla impreza...hahahahha...jes tes babka z jajami musze Ci powiedziecA sobie i oczywiscie jeszcze oczekujacym zycze tez tak szybkiego porodu....tylko bez zszywania

Dziewczyny boli mnie gardlo jak cholera, jak jestem juz po 37 tyg. moge wziasc normalne tabletki na gardlo czy nie?Narazie psikam takim sprayem ale nic nie pomaga

ojj tam takie było zamieszanie jak na imprezie

ja też nikomu nie zycze szycia,nikomu

Napisane przez Anessa

Castia - super porod mialas Rzeczywiscie fajnie przejsc I faze porodu w domu a pozniej miec expres miedzy nogami

Gratuluje mamusiom nowych tygodni

dokładnie tak najlepiej szkoda ze nie wszystkim jest to dane
każdej byłoby o wiele łatwiej

ja również każdej z was gratuluje nowych tygodni

diatoma ale brzusio ekstra
ja po porodzie jak miałam brzuch jak w 7mc to jak leżałam to go głaskałam a taka dziewczyna z łozka obok - nie kopie co?
ja mowie no wlasnie kurde jakos tam spokojnie dzisiaj

ego - ego foty beda jak odzyskam aparat bo tatus sie chwali córą w świecie haha
a jeszcze nie zgrałam

[traicionera]

A jak ci brzuch znika? tzn w jakim tempie?

[trzyrazyi]

Napisane przez gosiawolna

witam milego dnia zycze ide robic sniadanko a pozniej prasowac ciuszki bo kupilismy zelazko tamtego nie dalo rady naprawic. a to moj brzuch ostatni dzien 35 tc

lovely

Hejka mamuski!!!Ja w nocy znowu bol okropny jak na@,krzyz,biodra,pachwiny..... skad wy to znacie???i do tego lekkie plamienie....dzisiaj znowu bol jak na @ i znow plamienie plus za chwile sluz ale nie podbarwiony krwia ...krew osobno ......zobaczymy co z tego bedzie hhihihihihi TZ w pracy ja ide prasowac i obiadek robic wsio musi byc ready na przyjscie kluseczki :P

[Castia]

Napisane przez traicionera

A jak ci brzuch znika? tzn w jakim tempie?

powolnym odrazu po porodzie zrzuciłam tylko 6kg, kurde myslalam ze z 8 kilosow pojdzie.
narazie to mnie wszystko jeszcze boli to nie cwicze ani nic bo sie ledwo ruszam.
nie wiem czy nie kupie tego pasa. denerwuje mnie ten flaczek

wlasnie ide sie zwazyc ciekawe czy cos ubyło

[trzyrazyi]

Napisane przez traicionera

Porobiłam foty brzucha, porównałam z tymi przed tygodnia i normalnie mi się brzuchol z deka podniósł Tydzień temu już był taki do dołu, a teraz znowu piłka
a w obwodzie brzucha od tamtego tyg plus 5 i mam teraz równe 110 cm.

a pogoda dziś prześliczna jest, oby zima już nie wróciła

aja-dobrze zrobiłaś

Sliczny bebolek ...taki zgrabniutki...duzy

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez aja1

No właśnie

Kurczę byłam w tesco, niedużo ludzi to nie będę się taszczyć do kasy dla uprzywilejowanych tylko do pierwszej lepszej. Były 2 osoby, no to się turlam, z drugiej strony do tej samej kasy wystartowała babcia, jak zobaczyła, że ja też w tą samą stronę, puściła się prawie biegiem no mnie się lekko ciśnienie podniosło, no biegać nie będę popchnęłam lekko wózek w stronę kasy, dojechał przed babcią, a ja powoli doszłam. Ta o mało zębów własnych nie zjadła

hahahaha leje




CASTIA dziekuje za swietny opis porodu..podnioslas na duchu ..

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez Castia

powolnym odrazu po porodzie zrzuciłam tylko 6kg, kurde myslalam ze z 8 kilosow pojdzie.
narazie to mnie wszystko jeszcze boli to nie cwicze ani nic bo sie ledwo ruszam.
nie wiem czy nie kupie tego pasa. denerwuje mnie ten flaczek

wlasnie ide sie zwazyc ciekawe czy cos ubyło

A ja mam pytanie poki jestes....jak ty te skurcze odczuwalas juz jak pojechalas na ip...bo ja nie mam pojecia jak mam liczyc i jak to wyglada poki co boli jak na @ i tyle