Seksualne problemy katolików - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-11, 10:12   #61
Ewciaaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 234
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez kotka20093 Pokaż wiadomość
chore problemy maja ci katolicy. Najbardziej rozwalił mnie list kobiety leczącej się psychiatrycznie


a mnie wszystkie : lol: normalnie paranoja
Ewciaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:26   #62
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Przeczytałam w jakimś komentarzu:
W ogóle księża rozprawiający o seksie, to tak jakby niewidomy uczył studentów malarstwa.
Pojawiają się argumenty, że ksiądz nie może doradzać jak żyć w rodzinie, bo sam rodziny nie ma. No tak, ale co psychiatra może wiedzieć o chorobach psychiatrycznych? Przecież sam nigdy chory nie był. I tak jak ksiądz, swoją wiedzę ma teoretyczną

Generalnie powiem tak - całkowicie zgadzam się z _vixen_. Nie rozumiem, jak można tak sobie komplikować życie problemami jak te z cytatów. Jestem ateistką z przekonania, nie mam ślubu kościelnego, nie chodzę do kościoła, wie o tym moja rodzina, w całości katolicka. Ja szanuję ich poglądy, oni moje i tak chcę to zostawić.
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:34   #63
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez aaricia8 Pokaż wiadomość
Pojawiają się argumenty, że ksiądz nie może doradzać jak żyć w rodzinie, bo sam rodziny nie ma. No tak, ale co psychiatra może wiedzieć o chorobach psychiatrycznych? Przecież sam nigdy chory nie był. I tak jak ksiądz, swoją wiedzę ma teoretyczną
Ale wiedza psychiatry czy innego lekarza to jest wiedza naukowa, oparta na badaniach, a nie jakiejś pokrętnej ideologii. Jak można dopasowywać tak intymną i drażliwą sferę jak życie seksualne jakiejś konkretnej ideologii? Skutkuje to tym, co widzimy - bólem jąder, wyrzutami sumienia po seksie oralnym, problemami zdrowotnymi (te mięśniaki i nerwica).
Przecież gdyby tym ludziom nie wmawiano, że prezerwatywa i seks oralny z zakończeniem poza pochwą to wielkie zło, to ci ludzie w ogóle by takich problemów nie mieli! Sami uregulowaliby sobie tę sferę życia, uprawiali seks w okresie płodnym zabezpieczając się prezerwatywą, bez rosnącej frustracji że nie można, bo chyba nikt nie uwierzy, że picie ziółek w czymkolwiek pomoże.
Poza tym wątpię (czytałam książkę prof Lwa-Starowicza o seksie http://merlin.pl/On-i-ona-o-seksie_Z.../1,510511.html ), że jakikolwiek seksuolog (czyli osoba po studiach, wykształcona w tej dziedzinie) dawałaby takie rady jak ci księża. Bo te rady przyniosą więcej szkody niż pożytku, co przecież widać na pierwszy rzut oka, bo jaki będzie człowiek przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat powstrzymujący się od seksu z własną żoną piciem ziółek.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2011-03-11 o 10:41
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:39   #64
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez aaricia8 Pokaż wiadomość
Pojawiają się argumenty, że ksiądz nie może doradzać jak żyć w rodzinie, bo sam rodziny nie ma. No tak, ale co psychiatra może wiedzieć o chorobach psychiatrycznych? Przecież sam nigdy chory nie był. I tak jak ksiądz, swoją wiedzę ma teoretyczną
Ludzie, Wy naprawdę widzicie analogię między pracą lekarza a pouczaniem księży na temat rodziny, seksualności, seksu?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:40   #65
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Nie, nie fanatyzm, tylko właśnie prawdziwy katolicyzm
Bo z tych, którzy katolicką etykę seksualną wyśmiewają, są tacy katolicy jak z koziej trąba



Pierwsze słyszę, że można się wyseksić na zapas
Czyli prawdziwy katolik skupia swoją wiarę jedynie na sprawach łóżkowych (aby w tej kwesti żadnego grzechu nie popełnić ściślej mówiąc) wszyscy inni są jak z koziej **** trąba tak???
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:41   #66
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez szmyrk Pokaż wiadomość
Zas pomiedzy pragnieniem niezasmucania Boga a pragnieniem "niezasmucania" misiaczka mimo wszystko widze roznice.
Ale prowadzi to wszystko do tego samego, czyli do seksualnych frustracji. Co za różnica jakie to ma przyczyny i z jakich podbudek się bierze. Żadna, skoro "efekt" ten sam i problemy takie same.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
I co teraz będzie ze sztandarowym hasłem, że to niby katole wściubiają nosy pod kołdry niekatolom i JAK TAK MOŻNA I JAKIM PRAWEM?
Przepadło,
Ale o jakim wściubianiu nosa mówisz ? Sami przecież wywlekają najintymniejsze kwestie ze swojego życia i wypisują po internecie vide fora, do których linki podawała vixen. Zero poczucia obciachu i szacunku do swojej intymności. Obrzydliwe to jest de facto. Tak jak obrzydliwe są porady niektórych ksieży pt. trzeba się naseksić na zapas w dni niepłodne i nie można wtedy odmawiać partnerowi bez ważnego powodu (a to niby antykoncepcja czyni z ludzi bydło, które kopuluje non stop, bo nie umie powiedzieć "nie"). Wszystko to jest doprawdy przygnębiające.
Na szczęście rzecz dotyczy, jak mniemam, jakiejś ekstremalnej mniejszości czegoś na kształt katolickiego talibanu, bo tzw. normalni katolicy jakoś sensownie sobie z seksem radzą i nie dali sobie wmówić, że bozia wisi nad ich łóżkiem w nocy i zalewa się łzami jak mąż żonie robi dobrze językiem, a potem nakłada prezerwatywę.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:45   #67
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2565311 5]Czyli prawdziwy katolik skupia swoją wiarę jedynie na sprawach łóżkowych (aby w tej kwesti żadnego grzechu nie popełnić ściślej mówiąc) wszyscy inni są jak z koziej **** trąba tak??? [/QUOTE]

O matko
Nie, katolik to osoba, która przyjmuje zasady swojego wyznania - katolicyzmu - w tym katolicką etykę seksualną.
To naprawdę takie trudne do zrozumienia?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:54   #68
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
O matko
Nie, katolik to osoba, która przyjmuje zasady swojego wyznania - katolicyzmu - w tym katolicką etykę seksualną.
To naprawdę takie trudne do zrozumienia?
W takim razie podejrzewam, że mamy garstke katolików, którzy lecą do księdza z pytaniami jak mają współżyć, cała reszta to pseudokatolicy chodzący do kościoła, wierzacy w Boga, czczący świeta katolickie , uzywający środków antykoncepcyjnych, współżyjący przed ślubem itp.

Odnosze wrażenie, że trochę się nie rozumiemy. Ok przedstawieni ludzie są może prawdziwymi katolikami, (dla mnie to i tak fanatycy) którzy chcą zyć bez grzechów całkowicie zgodnie z dogmatami religii ale jest ich garstka.
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 10:58   #69
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2565345 0]W takim razie podejrzewam, że mamy garstke katolików, którzy lecą do księdza z pytaniami jak mają współżyć, cała reszta to pseudokatolicy chodzący do kościoła, wierzacy w Boga, czczący świeta katolickie , uzywający środków antykoncepcyjnych, współżyjący przed ślubem itp.

Odnosze wrażenie, że trochę się nie rozumiemy. Ok przedstawieni ludzie są może prawdziwymi katolikami, (dla mnie to i tak fanatycy) którzy chcą zyć bez grzechów całkowicie zgodnie z dogmatami religii ale jest ich garstka.[/QUOTE]

Owszem, jest ich garstka, nie twierdzę, że nie
Ale nie, to nie są fanatycy, tylko ludzie, którzy nie urządzają sobie kpin z Kościoła, do którego rzekomo przynależą i nie wybierają sobie z Niego tylko tego, co im pasuje To jest śmieszne przecież. Mienisz się katolikiem a nie uznajesz nieomylności papieża w sprawach wiary i moralności? No proszę

Swoją drogą, to zabawne, że ludzie tak strasznie boją się przyznać do tego, że wcale nie są katolikami, naprawdę katolik to brzmi jakoś mega dumnie?
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2011-03-11 o 11:01
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:03   #70
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Owszem, jest ich garstka, nie twierdzę, że nie
Ale nie, to nie są fanatycy, tylko ludzie, którzy nie urządzają sobie kpin z Kościoła, do którego rzekomo przynależą i nie wybierają sobie z Niego tylko tego, co im pasuje To jest śmieszne przecież. Mienisz się katolikiem a nie uznajesz nieomylności papieża w sprawach wiary i moralności? No proszę

Swoją drogą, to zabawne, że ludzie tak strasznie boją się przyznać do tego, że wcale nie są katolikami, naprawdę katolik to brzmi jakoś mega dumnie?
Yyyyy w którym momencie powiedziałam, że jestem katoliczką ??? Proszę o cytat.
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:06   #71
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2565367 5]Yyyyy w którym momencie powiedziałam, że jestem katoliczką ??? Proszę o cytat.[/QUOTE]

Nie pisałam personalnie do Ciebie...
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2011-03-11 o 11:08
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:08   #72
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
Dot.: Seksualne problemy katolików

A mnie zawsze zastanawiają taki wątki w których jest dyskusja na tematy innych ludzi i ich wiary.Każdy robi tak jak chce.Jak można tak innym zaglądać do łóżka i oceniać?
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:08   #73
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Nie pisałam personalnie do Ciebie...
A to chyba, że tak
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:09   #74
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2565378 7]A to chyba, że tak [/QUOTE]

__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:21   #75
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Seksualne problemy katolików

Niektórzy wierzą w Boga-materac, ich wybór Już mam większy szacunek do tych ludzi niż do pseudo-katolików, co sobie dobierają: ślub w pozłacanej sali mi pasuje, ale wstrzemięźliwość seksualna już jest za trudna

Kompletnie rozbroiła mnie wypowiedź, że wypisywanie takich rzeczy w necie to obrzydliwe jest

Jak dla mnie to bardziej interesujący są muzułmanie i ich podejście do seksu, jako że Islam puka już do drzwi Europy i wyciera buty np. w UK, a to religia o wiele bardziej agresywna i określenie panującego wyznania nabierze zupełnie innego znaczenia
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:39   #76
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez panierrka Pokaż wiadomość
Kompletnie rozbroiła mnie wypowiedź, że wypisywanie takich rzeczy w necie to obrzydliwe jest
W zasadzie zawsze mnie dziwiło, że niektórzy wolą wypisywać swoje najintymniejsze problemy publicznie miast szukać porady tete a tete. Jak bardzo byś z tego powodu nie była ubawiona. Tym bardziej, że mówiłam w kontekście tego, że niby zagląda się im pod kołdry. Tymczasem wielu lata po necie z ptakiem na wierzchu albo afiszując się płodnym śluzem - i to, owszem, jest obrzydliwe. Coś w rodzaju psychicznego ekshibicjonizmu.
Cytat:
Napisane przez panierrka Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to bardziej interesujący są muzułmanie i ich podejście do seksu, jako że Islam puka już do drzwi Europy i wyciera buty np. w UK, a to religia o wiele bardziej agresywna i określenie panującego wyznania nabierze zupełnie innego znaczenia
Może ich agresja też się bierze z seksualnego niespełnienia, kto wie. I już tak nie strasz, bo kolejne nerwice dojdą katolikom

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2011-03-11 o 11:47
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 11:58   #77
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
czy dorosła osoba naprawdę aż do tego stopnia nie jest w stanie zrozumieć pojęcia wiary? Non stop obrażać coś czego nie jesteś w stanie odczuwać (mówię o wierze) wciąż mylnie zakładając że akurat w tym temacie racjonalne argumenty mają jakąkolwiek wartość.

A tak szczerze... jakby te problemy katolików były gorsze od problemów grzesznych niewierzących nastolatek które święcie wierzą, że przy pierwszy razie nie zajdą w ciąże, nie potrafią przeczytać ulotki od tabletek anty ze zrozumieniem i wydaje im się, że zajdą w ciąże jak usiądą na desce toaletowej z której korzystał mężczyzna. Jakby po którejkolwiek stronie "barykady" była większa ilość ludzi z problemami na tle seksualnym.
jak zwykle większość nie widzi problemów mniejszości
wierzyć sobie może każdy w co tam chce, ale jak określona wiara wpływa na codzienne życie całego społeczeństwa, to już chyba mniej fajnie
Cytat:
Napisane przez 1000days Pokaż wiadomość
Jakim prawem wtrącam się w to, co nakazuje i o czym uczy kościół? Takim samym prawem jakim interesuję się co tam sobie wymyśli pani prezydent HGW.
Jeśli kościół zacznie być utrzymywany tylko z pieniędzy wiernych, zacznie płacić normalnie za wszystko jak każda inna instytucja oraz na dokładkę, przestanie ingerować w życie 'niewiernych' wtedy sprawy kościoła będą mnie obchodzić tyle ile zeszłoroczny śnieg.
wtrącania się nie widzę [chyba, że się ładujesz na ambonę i w księdza się bawisz ]
Cytat:
Napisane przez rapunzel8 Pokaż wiadomość
no właśnie. kościół to instytucja, która ma bardzo duży wpływ na państwo i WSZYSTKICH obywateli. zawdzięczamy mu religię w szkołach, brak edukacji seksualnej z prawdziwego zdarzenia, brak taniej antykoncepcji, "lekarzy" którzy w państwowych przychodniach odmawiają wypisania recepty na "pigułki", propagowanie bredni na temat homoseksualizmu, zakaz aborcji itp itd.
no niestety to jest prawda
Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Niestety niektórzy księża uważają się za alfę i omegę i czują się osobami kompetentnymi do udzielania porad zdrowotnych. Jeszcze tego brakuje, żeby jakieś ziółka sprzedawali na dolegliwości zdrowotne. Dla mnie porady medyczne udzielane przez księży równają się tym dawanym przez zwykłych znachorów - więcej szkody niż pożytku.
po co ziółka?
do pieca na 3 zdrowaśki i przejdzie
Cytat:
Napisane przez hauuu Pokaż wiadomość
Cytat:
Moje 14-letnie dziecko jest zakochane i sympatyzuje z koleżanką ze szkoły. Oby dwoje są katolikami. Chce wiedzieć czy mój syn robi coś złego? Czy mam mu tego sympatyzowania na przerwach w szkole i poza szkołą zakazać?
jak już to obydwoje
bo oby dwoje, to raczej życzenie, żeby tak było
to sympatyzowanie, to całkiem interesujące jest - ciekawe, co ta pani ma na myśli
Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ale nie, to nie są fanatycy, tylko ludzie, którzy nie urządzają sobie kpin z Kościoła, do którego rzekomo przynależą i nie wybierają sobie z Niego tylko tego, co im pasuje To jest śmieszne przecież. Mienisz się katolikiem a nie uznajesz nieomylności papieża w sprawach wiary i moralności? No proszę

Swoją drogą, to zabawne, że ludzie tak strasznie boją się przyznać do tego, że wcale nie są katolikami, naprawdę katolik to brzmi jakoś mega dumnie?
brzmi "normalnie" - "niekatolik" to jest dziwactwo i na pewno patologia
w naszym pięknym kraju należy być katolikiem
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 12:25   #78
19agusia91
Zakorzenienie
 
Avatar 19agusia91
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Darłowo
Wiadomości: 17 385
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Nie, katolik to osoba, która przyjmuje zasady swojego wyznania - katolicyzmu - w tym katolicką etykę seksualną.
Pewnie masz rację. Ale życie nie jest czarne i białe ma pełno kolorów i ciężko się "wpasować". Ja sama miałam problem z pewnymi zasadami, chociażby z aborcją i miałam dwa rozwiązania : żyć w zgodzie z sobą, starać sie być "dobrym" człowiekiem, albo załamywać ręce jaka to ja jestem grzeszna, bo uważam,że aborcja np w przypadku gwałtu nie jest "czymś złym" w rezultacie kończąc z jakąś nerwicą,zgorzknieniem, przez ciągłe wyrzuty sumienia.Momentami miałam wrażenie,że naprawdę juz wariuję i nie wiem kim jestem. Nadal się czuję lekko zagubiona momentami, ale staram się nie "dostawać na łeb" .
Znaąłm osoby, które w większości spraw potrafią się poporządkować zasadom KK i w sumie to po części można im zazdrościć tego,że nie mają żadnych dylematów "co czuję ja i co chciałabym,czego potrzebuję" a "co muszę". Muszą to muszą, jakos potrafią odsunąć na bok swoje ptrzekonania, czy poglądy, właśnie dlatego,ze muszą.
I tak, pewnie według Was będę pseudo katoliczką, trudno. Wierzę w Boga, wiem co robię źle, ale jestem tylko człowiekiem. Po śmierci nie ludzie mnie ocenią, a Bóg, może będzie bardziej wyrozumiały .
__________________
Cytat:
Czuję to każdym porem skóry, każdą komórką, opuszkami palców, całą sobą, że nie mogłam lepiej wybrać. Nikt inny nie dałby mi tyle szczęścia, miłości, pewności we wszystkie jutra świata.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post35348317 Wymianka
Hula Hop
440/5000 minut
19agusia91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 12:49   #79
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Swoją drogą, to zabawne, że ludzie tak strasznie boją się przyznać do tego, że wcale nie są katolikami, naprawdę katolik to brzmi jakoś mega dumnie?
a mnie zawsze zastanawiało czemu to nie katolicy zwracają uwagę innym tylko Ci niewierzący...

nie rozumiem też dlaczego to niewierzący co chwila podkreślają że albo się jest katolikiem i przestrzega wszystkie zasady religii, albo jak się czegokolwiek nie uznaje, to już taka osoba nie jest katolikiem...

to tak jakby powiedzieć, że kobieta, która oddała dziecko do żłobka, już więcej nie może nazywać się matką, bo nie wychowuje dziecka tylko oddaje obcym oczywiście to jakiś tam pierwszy przykład który mi przyszedł do głowy...

po prostu - co kogo obchodzi jakim katolikiem, czy nie katolikiem ktoś jest? Chce być hipokrytą, niech będzie jeśli jemu z tym lepiej się żyje, a my żyjmy według własnych zasad i tyle...

co do głównego tematu - dla mnie to też jest śmieszne i straszne zarazem i myślę, że takich ludzi jest właśnie zaledwie garstka...
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 12:55   #80
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez 19agusia91 Pokaż wiadomość
Pewnie masz rację. Ale życie nie jest czarne i białe ma pełno kolorów i ciężko się "wpasować". Ja sama miałam problem z pewnymi zasadami, chociażby z aborcją i miałam dwa rozwiązania : żyć w zgodzie z sobą, starać sie być "dobrym" człowiekiem, albo załamywać ręce jaka to ja jestem grzeszna, bo uważam,że aborcja np w przypadku gwałtu nie jest "czymś złym" w rezultacie kończąc z jakąś nerwicą,zgorzknieniem, przez ciągłe wyrzuty sumienia.Momentami miałam wrażenie,że naprawdę juz wariuję i nie wiem kim jestem. Nadal się czuję lekko zagubiona momentami, ale staram się nie "dostawać na łeb" .
Znaąłm osoby, które w większości spraw potrafią się poporządkować zasadom KK i w sumie to po części można im zazdrościć tego,że nie mają żadnych dylematów "co czuję ja i co chciałabym,czego potrzebuję" a "co muszę". Muszą to muszą, jakos potrafią odsunąć na bok swoje ptrzekonania, czy poglądy, właśnie dlatego,ze muszą.
I tak, pewnie według Was będę pseudo katoliczką, trudno. Wierzę w Boga, wiem co robię źle, ale jestem tylko człowiekiem. Po śmierci nie ludzie mnie ocenią, a Bóg, może będzie bardziej wyrozumiały .

Agusia
, ale przecież katolicym nie jest jedynym chrześcijańskim wyzaniem
Pomijam już to, że można być chrześcijaninem nie przynależąc do żadnej instytucji
Większość ludzi kompletnie o tym nie pamięta...

Cytat:
Napisane przez agusiajnw Pokaż wiadomość
a mnie zawsze zastanawiało czemu to nie katolicy zwracają uwagę innym tylko Ci niewierzący...

nie rozumiem też dlaczego to niewierzący co chwila podkreślają że albo się jest katolikiem i przestrzega wszystkie zasady religii, albo jak się czegokolwiek nie uznaje, to już taka osoba nie jest katolikiem...
Dlaczego niewierzący? Skąd wniosek, że antyklerykałowie od razu są niewierzący?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 13:01   #81
blysk_w_oku
Rozeznanie
 
Avatar blysk_w_oku
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 596
Dot.: Seksualne problemy katolików

na co ja tu trafiłam... no, no..Vixen w akcji
Oj nieładnie, nieładnie.. tak prowokować!

Przyłączę się, bo dosłownie przed chwileczką , może godzinkę temu temat u mnie w domu sam się nasunął.
Otóż pewna znajoma, gorliwa katolica, podchodząca pod 40stkę, mająca już 3 dzieci, wykształcona (!!!), zamożna - zaszła niedawno w kolejną ciążę. Wyobraźcie sobie, że jest załamana.
Ja sobie wyobrazić nie potrafię.
Wiara zabrania antykoncepcji, ale myślenia też zabrania? Nie chciała dzieci, lecz nie stosowała anty to nie powinna być zaskoczona, tak? A jeżeli już podporządkowuje się nauce KK, to niech nie przychodzi do domu znajomych i niech nie opowiada, że jest załamana tym, że spodziewa się dziecka. Bo tu chyba też grzeszy?
Ludzie mnie czasami osłabiają
Oczywiście w domu burza, bo jak mogę tak mówić, bo nie zawsze życie się układa tak jak chcemy
W tym przypadku można było je jednak ułożyć inaczej.
__________________
...podpis w budowie...

Edytowane przez blysk_w_oku
Czas edycji: 2011-03-11 o 13:03
blysk_w_oku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 13:11   #82
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Ja nie rozumiem jednego - w naszym szarym życiu jest i tak dużo trosk i zmartwień, więc po co na każdym kroku sobie jeszcze dorzucać kolejne? Post - przeżywanie, co i jak można zjeść, seks - obawa, co można a czego nie, a jeśli nie można to z jakiego powodu, i tak dalej i tak dalej... Paranoja.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 13:48   #83
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez 19agusia91 Pokaż wiadomość
Znaąłm osoby, które w większości spraw potrafią się poporządkować zasadom KK i w sumie to po części można im zazdrościć tego,że nie mają żadnych dylematów "co czuję ja i co chciałabym,czego potrzebuję" a "co muszę". Muszą to muszą, jakos potrafią odsunąć na bok swoje ptrzekonania, czy poglądy, właśnie dlatego,ze muszą.
A ja nie zazdroszczę, bo moim zdaniem o jest pojscie na jakas umyslowa łatwiznę, żeby instytucja Ci dyktowała nawet to, jak masz seks uprawiać, mówiła czy robisz to dobrze, czy źle. Poza tym, jak widac, takie bezkrytyczne podejscie do tych zasad skutkuje problemami opisanymi w pierwszym poście i na forum szansaspotkania.


Cytat:
Napisane przez blysk_w_oku Pokaż wiadomość
na co ja tu trafiłam... no, no..Vixen w akcji
Oj nieładnie, nieładnie.. tak prowokować!

Przyłączę się, bo dosłownie przed chwileczką , może godzinkę temu temat u mnie w domu sam się nasunął.
Otóż pewna znajoma, gorliwa katolica, podchodząca pod 40stkę, mająca już 3 dzieci, wykształcona (!!!), zamożna - zaszła niedawno w kolejną ciążę. Wyobraźcie sobie, że jest załamana.
Ja sobie wyobrazić nie potrafię.
Wiara zabrania antykoncepcji, ale myślenia też zabrania? Nie chciała dzieci, lecz nie stosowała anty to nie powinna być zaskoczona, tak? A jeżeli już podporządkowuje się nauce KK, to niech nie przychodzi do domu znajomych i niech nie opowiada, że jest załamana tym, że spodziewa się dziecka. Bo tu chyba też grzeszy?
Ludzie mnie czasami osłabiają
Oczywiście w domu burza, bo jak mogę tak mówić, bo nie zawsze życie się układa tak jak chcemy
W tym przypadku można było je jednak ułożyć inaczej.
No cóż, na ludzka bezmyślność nic nie poradzisz.
Niech idzie i księdzu te gorzkie żale wypłakuje, albo na forum katolickim opisze. Na pewno dostanie odpowiedz, która wiele jej pomoże

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ja nie rozumiem jednego - w naszym szarym życiu jest i tak dużo trosk i zmartwień, więc po co na każdym kroku sobie jeszcze dorzucać kolejne? Post - przeżywanie, co i jak można zjeść, seks - obawa, co można a czego nie, a jeśli nie można to z jakiego powodu, i tak dalej i tak dalej... Paranoja.
Bo istnieje takie przekonanie, ze życie bez trosk, wyrzeczeń, jest niewiele warte, takie...puste.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:21   #84
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość


Bo istnieje takie przekonanie, ze życie bez trosk, wyrzeczeń, jest niewiele warte, takie...puste.
cierpienie podobno uszlachetnia (vide jeden z wątków na wizażu)
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:24   #85
FizzMms
Raczkowanie
 
Avatar FizzMms
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 55
Dot.: Seksualne problemy katolików

Takim ludziom należy współczuć. Kościół zrobił im wodę z mózgu. Nie pozwala się nawet cieszyć z seksu. Zabrania się używania antykoncepcji, bo jest to przeciwko woli Boga, który chciał abyśmy się rozmnażali. I oto Kościół robi z człowieka zwierze, a z kobiety krowę rozpłodową
Naprawdę nie wiem jakim cudem ta organizacja jest na świecie legalna.
FizzMms jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:41   #86
agusiajnw
Zakorzenienie
 
Avatar agusiajnw
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość

Agusia
, ale przecież katolicym nie jest jedynym chrześcijańskim wyzaniem
Pomijam już to, że można być chrześcijaninem nie przynależąc do żadnej instytucji
Większość ludzi kompletnie o tym nie pamięta...



Dlaczego niewierzący? Skąd wniosek, że antyklerykałowie od razu są niewierzący?
no niby można... ale katolicyzm jest bardziej dostępny - może dlatego
to tak jak mc - jak masz ochotę na hamburgera to na ogół idziesz własnie tam, a nie szukasz małej budeczki w całym mieście marketing robi swoje
agusiajnw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:47   #87
Darth Vader
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 64
Dot.: Seksualne problemy katolików

Najbardziej mnie rozbraja często to, że antyklerykałowie mają śluby kościelne. Na przykład Napieralski.
Darth Vader jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:53   #88
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez Darth Vader Pokaż wiadomość
Najbardziej mnie rozbraja często to, że antyklerykałowie mają śluby kościelne. Na przykład Napieralski.
Cóż, może rodzina na niego napierała w tym temacie
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:54   #89
blackamor
Zakorzenienie
 
Avatar blackamor
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 868
Dot.: Seksualne problemy katolików

[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;2565080 5]No cóż temat mnie powalił, a dokładniej ci ludzie z listów ale ja bym nie winiła tu księży bawiących się w ginekologów, seksuologów, znachorów itp, a ludzi którzy uważają, że ksiądz lekiem na wszystko, a już napewno na sprawy łózkowe. Czasami odnoszę wrażenie, że dla pewnych jednostek to ksiądz pełni rolę Boga.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja myślę, że w wielu przypadkach finał tych porad i problemów będzie taki, że facet zamiast iść do apteki po karton ziółek na przetrwanie okresu płodnego, po prostu pójdzie do agencji towarzyskiej
Albo/i mu się coś z głową porobi i będzie nie do zniesienia dla otoczenia, bo nie wierzę, że takie życie nie odciska jakiegoś piętna na psychice.
Dla mnie facet, który nie potrafi opanować swojego napięcia seksualnego to zwierze. Czyli jakieś 80% mężczyzn.
Z resztą o kobietach myślę tak samo.
__________________
Podpis w remoncie.
blackamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-11, 14:54   #90
yousuck
Rozeznanie
 
Avatar yousuck
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale wiedza psychiatry czy innego lekarza to jest wiedza naukowa, oparta na badaniach, a nie jakiejś pokrętnej ideologii. Jak można dopasowywać tak intymną i drażliwą sferę jak życie seksualne jakiejś konkretnej ideologii? Skutkuje to tym, co widzimy - bólem jąder, wyrzutami sumienia po seksie oralnym, problemami zdrowotnymi (te mięśniaki i nerwica).
Przecież gdyby tym ludziom nie wmawiano, że prezerwatywa i seks oralny z zakończeniem poza pochwą to wielkie zło, to ci ludzie w ogóle by takich problemów nie mieli! Sami uregulowaliby sobie tę sferę życia, uprawiali seks w okresie płodnym zabezpieczając się prezerwatywą, bez rosnącej frustracji że nie można, bo chyba nikt nie uwierzy, że picie ziółek w czymkolwiek pomoże.
Poza tym wątpię (czytałam książkę prof Lwa-Starowicza o seksie http://merlin.pl/On-i-ona-o-seksie_Z.../1,510511.html ), że jakikolwiek seksuolog (czyli osoba po studiach, wykształcona w tej dziedzinie) dawałaby takie rady jak ci księża. Bo te rady przyniosą więcej szkody niż pożytku, co przecież widać na pierwszy rzut oka, bo jaki będzie człowiek przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat powstrzymujący się od seksu z własną żoną piciem ziółek.
Ja akceptuję stanowisko Kościoła dotyczące antykoncepcji, ale nie rozumiem - tak jak napisałaś - opinii tak radykalnej w sprawie tak delikatnej... Kościół ma swoje zasady, jeśli się nie podoba - możesz odejść - ok. Ale czasami imo powinien iść na ustępstwa. Kobieta ze spiralą ze względów zdrowotnych - niech owe nadszarpnięte już zdrowie dalej wystawia na niebezpieczeństwo w obawie przed Bogiem .
__________________
there is a light that never goes out
yousuck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-10 16:41:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.