Seksualne problemy katolików - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-13, 10:00   #181
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
No i gdzie w takim przypadku radość z seksu? Gdzie w ogóle jakaś namiętność, kiedy z termometrem w jednej dłoni i notesikiem w drugiej skrupulatnie planuje się każde zbliżenie?
Nie każdemu musi odpowiadać NPR, ale nie demonizujmy go Równie dobrze można zapytać gdzie radość z seksu jak każde zbliżenie wymaga założenia kawałka lateksu na penisa albo wymaga codziennego pamiętania o tabletce antykoncepcyjnej

Radość z seksu przecież nie wynika z tego, że można zawsze i wszędzie Na pewno NPR jest metodą wymagającą, pewnie nie u każdego się sprawdzi, ale jeżeli para wspólnie decyduje się na jego stosowanie (chociażby ze względów religijnych), to nie ma w tym niczego złego.

Cytat:
Szczerze powiedziawszy, mnie potem wcale nie dziwi, jak od takiej żony mąż ucieka do kochanki. I to wcale nie dlatego, że się nie nauczył samoopanowania albo uprawiał seks przed ślubem tylko dlatego, że ja sama bym dostała świra, jakbym musiała sobie z jakichś dziwnych przyczyn odmawiać seksu z własnym facetem, a jeśli ten seks już by był, to pozbawiony namiętności, jedna pozycja i koniec, bo inaczej grzech.
Ale to jest wypaczone pojmowanie "wytycznych" KK. KK już od jakiegoś czasu mówi, że seks małżeński ma być namiętny, ma być przyjemny dla dwojga partnerów itp. Katolik może mieć satysfakcjonujące życie seksualne

I wiesz, to dla Ciebie to są "dziwne przyczyny"- katolik wie dlaczego sobie odmawia seksu w pewne dni itp. Dla kogoś innego może to być dziwne, ale dla katolika nie jest.
Co więcej, skoro taki mężczyzna decyduje się na ślub katolicki, życie katolickie z katoliczką u boku, to niech się potem nie dziwi, że nie uprawia w pełni nieskrępowanego seksu, tylko musi się dostosować do wytycznych KK
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:20   #182
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Radość z seksu przecież nie wynika z tego, że można zawsze i wszędzie
A dlaczego nie?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:23   #183
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
A dlaczego nie?
a dlaczego tak?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:26   #184
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
a dlaczego tak?
Bo moim zdaniem radość z seksu właśnie wynika z tego, że mogę uprawiać go zawsze wtedy, kiedy mam na to ochotę i kiedy ma na to ochotę mój partner
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:31   #185
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Równie dobrze można zapytać gdzie radość z seksu jak każde zbliżenie wymaga założenia kawałka lateksu na penisa albo wymaga codziennego pamiętania o tabletce antykoncepcyjnej
spirala czy zastrzyk nie wymagają niczego a do ginekologa na kontrole tak czy siak trzeba chodzić
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:31   #186
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Bo moim zdaniem radość z seksu właśnie wynika z tego, że mogę uprawiać go zawsze wtedy, kiedy mam na to ochotę i kiedy ma na to ochotę mój partner
Zauważ, że bez względu na wyznanie to : " zawsze kiedy mam ochotę" jest sytuacją idealną małoprawdopodobną.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:36   #187
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Zauważ, że bez względu na wyznanie to : " zawsze kiedy mam ochotę" jest sytuacją idealną małoprawdopodobną.
No tak, ale powiedzmy - zawsze, kiedy warunki temu sprzyjają
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:41   #188
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
No tak, ale powiedzmy - zawsze, kiedy warunki temu sprzyjają
I u katolików jest podobnie Tylko te warunki są inne niż w przypadku innych osób.
Tylko tyle.
poza tym katolicy mają wolną wolę i wybór.
taka specyfika tego wyznania, że nie ma połowicznych rozwiązań.

A musu wyznawania tej religii nie ma.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:45   #189
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tylko jak mamy szanować taki sposób życia jak opisywany w tych wątkach?
Jak mamy się godzić na to, żeby jedni marnowali sobie życie, a drudzy jeszcze doradzali im, jak mają sobie to życie sprawnej marnować? I żeby to wszystko odbywało się jeszcze poparte słuszną ideologią, bo przecież za tym wszystkim stoi Kościół?
Vixen, piszesz głupoty moim zdaniem...Niezależnie, jak śmieszne wydają się wypowiedzi zacytowanych tu osób, mają one przecież wybór. Mają zarówno tamto forum, jak i choćby wypowiedzi w tym wątku i mogą swobodnie zdecydować, w jaki sposób chcą żyć. Są pełnoletnie i mają pełny dostęp do różnych poglądów i źródeł informacji.
Czy naprawdę jest Ci ciężko pojąć, że każda jednostka ma prawo do wyboru sposobu życia oraz zasad jakimi będzie się w życiu kierował? Że jest to jedno z podstawowych praw człowieka. a zwykłe zasady kultury osobistej nakazują szacunek dla cudzego wyznania bądź bezwyznaniowości? Ja rozumiem, że niektórzy najwidoczniej nie wynieśli z domu szacunku dla innych, ale nie zmienia to moim zdaniem tego, że okazywanie pogardy i nietolerancji dla cudzych przekonań jest zachowaniem poniżej pewnego poziomu, nawet tego minimalnego, najbardziej minimalnego.
Jest taki akt prawny, nazywa się Konstytucja RP, który gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do wyznawania bądź do niewyznawania religii, oraz do postępowania w życiu stosownie do tych zasad, jeżeli tylko nie narusza on obowiązującego prawa. W świetle tego żadne wartości i zasady nie są gorsze od innych, wszystkie korzystają z jednakowych gwarancji.
Czuję się się trochę, jakbym tłumaczył takie rzeczy jakiemuś uczniowi, a Ty chyba jesteś dorosłą kobietą, ale cóż, najwidoczniej braki w zakresie tzw. edukacji obywatelskiej (nie mówić już o kulturze osobistej) są większe w naszym społeczeństwie, niż myślałem.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:51   #190
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Jest taki akt prawny, nazywa się Konstytucja RP, który gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do wyznawania bądź do niewyznawania religii, oraz do postępowania w życiu stosownie do tych zasad
a konstytucyjnie, vixen nie ma prawa do oceny i własnego zdania? no ma. więc co, może zaczniemy cytować artykuły i ustępy?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:54   #191
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Vixen, piszesz głupoty moim zdaniem...Niezależnie, jak śmieszne wydają się wypowiedzi zacytowanych tu osób, mają one przecież wybór. Mają zarówno tamto forum, jak i choćby wypowiedzi w tym wątku i mogą swobodnie zdecydować, w jaki sposób chcą żyć. Są pełnoletnie i mają pełny dostęp do różnych poglądów i źródeł informacji.
Czy naprawdę jest Ci ciężko pojąć, że każda jednostka ma prawo do wyboru sposobu życia oraz zasad jakimi będzie się w życiu kierował? Że jest to jedno z podstawowych praw człowieka. a zwykłe zasady kultury osobistej nakazują szacunek dla cudzego wyznania bądź bezwyznaniowości? Ja rozumiem, że niektórzy najwidoczniej nie wynieśli z domu szacunku dla innych, ale nie zmienia to moim zdaniem tego, że okazywanie pogardy i nietolerancji dla cudzych przekonań jest zachowaniem poniżej pewnego poziomu, nawet tego minimalnego, najbardziej minimalnego.
Jest taki akt prawny, nazywa się Konstytucja RP, który gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do wyznawania bądź do niewyznawania religii, oraz do postępowania w życiu stosownie do tych zasad, jeżeli tylko nie narusza on obowiązującego prawa. W świetle tego żadne wartości i zasady nie są gorsze od innych, wszystkie korzystają z jednakowych gwarancji.
Czuję się się trochę, jakbym tłumaczył takie rzeczy jakiemuś uczniowi, a Ty chyba jesteś dorosłą kobietą, ale cóż, najwidoczniej braki w zakresie tzw. edukacji obywatelskiej (nie mówić już o kulturze osobistej) są większe w naszym społeczeństwie, niż myślałem.
Ty chyba nie rozumiesz jednej rzeczy - że wiara to jedno, a drugim jest traktowanie księdza (i jego samego w ten sposób zachowywanie się), jakby był alfą i omegą - medyczne porady udzielane przez księży, jakieś magiczne ziółka mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Tak samo zresztą jak radzenie bitej przez męża żonie, żeby się modliła i cierpliwie niosła swój krzyż. Dla mnie to jest kopanie leżącego i nie ma w tym za grosz miłosierdzia.

I tak, inni mają prawo do swoich poglądów. Skoro innym zarzucasz brak szacunku dla opinii innych, to czemu sam krytykujesz nasze?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 10:59   #192
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Vixen, piszesz głupoty moim zdaniem...Niezależnie, jak śmieszne wydają się wypowiedzi zacytowanych tu osób, mają one przecież wybór. Mają zarówno tamto forum, jak i choćby wypowiedzi w tym wątku i mogą swobodnie zdecydować, w jaki sposób chcą żyć. Są pełnoletnie i mają pełny dostęp do różnych poglądów i źródeł informacji.
Czy naprawdę jest Ci ciężko pojąć, że każda jednostka ma prawo do wyboru sposobu życia oraz zasad jakimi będzie się w życiu kierował? Że jest to jedno z podstawowych praw człowieka. a zwykłe zasady kultury osobistej nakazują szacunek dla cudzego wyznania bądź bezwyznaniowości? Ja rozumiem, że niektórzy najwidoczniej nie wynieśli z domu szacunku dla innych, ale nie zmienia to moim zdaniem tego, że okazywanie pogardy i nietolerancji dla cudzych przekonań jest zachowaniem poniżej pewnego poziomu, nawet tego minimalnego, najbardziej minimalnego.
Jest taki akt prawny, nazywa się Konstytucja RP, który gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do wyznawania bądź do niewyznawania religii, oraz do postępowania w życiu stosownie do tych zasad, jeżeli tylko nie narusza on obowiązującego prawa. W świetle tego żadne wartości i zasady nie są gorsze od innych, wszystkie korzystają z jednakowych gwarancji.
Czuję się się trochę, jakbym tłumaczył takie rzeczy jakiemuś uczniowi, a Ty chyba jesteś dorosłą kobietą, ale cóż, najwidoczniej braki w zakresie tzw. edukacji obywatelskiej (nie mówić już o kulturze osobistej) są większe w naszym społeczeństwie, niż myślałem.

Taaa... przecudnie napisane...

Bitym kobietom, uzależnionych psychicznie od różnych patologicznych zachowań też powiesz twój wybór, twój światopogląd? Bo kobieta wyznaje katolicyzm w wersji hard to jej dzieci żyją w chorym domu? Bo przecież zacytowane tutaj wypowiedzi to wynik ich światopoglądu do którego niby mają prawo.

Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się drugiego. Mamy na myśli bezpośrednio dzieci a pośrednio to całe społeczeństwo z dysfunkcyjnymi rodzinami.

Może zaczęło się od śmiesznych zakazów w seksie, a doszliśmy do postów kobiet które naprawdę potrzebują pomocy.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:12   #193
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
a konstytucyjnie, vixen nie ma prawa do oceny i własnego zdania? no ma. więc co, może zaczniemy cytować artykuły i ustępy?
Ma, ale okazywanie innym pogardy ze względu na ich poglądy religijne, jest poniżej minimalnego poziomu, o to przede wszystkim mi chodzi.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Ty chyba nie rozumiesz jednej rzeczy - że wiara to jedno, a drugim jest traktowanie księdza (i jego samego w ten sposób zachowywanie się), jakby był alfą i omegą - medyczne porady udzielane przez księży, jakieś magiczne ziółka mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Tak samo zresztą jak radzenie bitej przez męża żonie, żeby się modliła i cierpliwie niosła swój krzyż. Dla mnie to jest kopanie leżącego i nie ma w tym za grosz miłosierdzia.

I tak, inni mają prawo do swoich poglądów. Skoro innym zarzucasz brak szacunku dla opinii innych, to czemu sam krytykujesz nasze?
A nie widzisz żadnej różnicy pomiędzy wyrażeniem własnego zdania (np. takiego, że katolicka etyka seksualna jest niesłuszna, czy nieżyciowa), a okazywaniem innym pogardy czy wyśmiewaniem się z nich ze względu na religię, jaką wyznają?
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:16   #194
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
a konstytucyjnie, vixen nie ma prawa do oceny i własnego zdania? no ma. więc co, może zaczniemy cytować artykuły i ustępy?
Ma, ale okazywanie innym pogardy ze względu na ich poglądy religijne, jest poniżej minimalnego poziomu, o to przede wszystkim mi chodzi.
A gardzenie rozwodnikami i ludźmi "rozwiązłymi"? No rozumiem o co ci chodzi, w wątku padają ostre słowa. Tylko tutaj wytykane są pojedyncze "akty fanatyzmu" a nie całość wierzących. Nikt tutaj nie wrzucał wszystkich wierzących do jednego wora a dziwił się jak niektórzy mogą myśleć w taki sposób (mąż zrobił komuś dziecko - adopcja duchowa to najlepsze rozwiązanie...). Celem wątku nie było wyśmianie religii katolickiej (bo przecież życie seksualne mogą mieć bardzo udane, no przecież co to przeszkadza... przytoczone przez lunę na poprzedniej stronie poradniki znam, są bardzo pozytywne)

Edytowane przez muszynianka
Czas edycji: 2011-03-13 o 11:18
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:21   #195
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Bitym kobietom, uzależnionych psychicznie od różnych patologicznych zachowań też powiesz twój wybór, twój światopogląd? Bo kobieta wyznaje katolicyzm w wersji hard to jej dzieci żyją w chorym domu? Bo przecież zacytowane tutaj wypowiedzi to wynik ich światopoglądu do którego niby mają prawo.
Kompletnie nie rozumiem, o co Ci chodzi i co masz na myśli. Na pewno nie pomyliłaś wątków?
Co to jest "katolicyzm w wersji hard" i jakie inne wersje katolicyzmu jeszcze (ewentualnie) istnieją?
Co ma wspólnego bicie kobiet, "chore domy" i patologiczne zachowania z przedmiotem dyskusji w tym wątku?
Czyżby KK nakazywał bicie żon bądź stanowił, że bita kobieta nie ma prawa wyprowadzić się od męża?
Jeśli tak, to oczekuję że albo zacytujesz stosowny fragment Katechizmu, stanowiący iż "mąż ma prawo bić żonę", oraz "bitej kobiecie nie wolno wyprowadzić się z domu", albo przyznasz, że powyższe nakazy nie zostały wprowadzone przez KK, a zatem wymyślasz sobie pewne rzeczy, biorąc je z sufitu.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:23   #196
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Bo moim zdaniem radość z seksu właśnie wynika z tego, że mogę uprawiać go zawsze wtedy, kiedy mam na to ochotę i kiedy ma na to ochotę mój partner
No widzisz, dla Ciebie. A dla katolików niekoniecznie

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
spirala czy zastrzyk nie wymagają niczego a do ginekologa na kontrole tak czy siak trzeba chodzić
Nie każdy może założyć sobie spiralę i nie każdy chce się faszerować hormonami (niezależnie od tego czy są w formie tabletek, plastrów czy zastrzyków).
Nie ma metody antykoncepcyjnej w 100% idealnej, każda ma jakieś wady. I każda w jakiś sposób ogranicza jednak człowieka. Na szczęście metod jest na tyle dużo, że każdy może wybrać coś dla siebie. Dla jednego nie do przeskoczenia byłoby powstrzymywanie się od współżycia w dni płodne, a dla drugiego zakładanie lateksu na penisa albo kontrolowanie spirali.
Skoro ktoś się świadomie decyduje na stosowanie NPR-u, to co w tym złego? Każdy ma prawo do takiej antykoncepcji jaka mu się podoba
Przy każdej antykoncepcji można mieć udane życie seksualne. Warunek jest jeden- oboje partnerzy zgodnie decydują się na daną antykoncepcję
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:26   #197
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
A gardzenie rozwodnikami i ludźmi "rozwiązłymi"?
Właśnie dla mnie okazywanie pogardy przez katolików rozwodnikom czy ateistom, jest dokładnie tak samo oburzające, jak okazywanie pogardy katolikom, muzułmanom czy buddystom ze względu na ich wiarę.
Moim zdaniem każda wiara, a także brak wiary, (jeśli tylko nie wiążą się one z narzucaniem ich siłą innym osobą), zasługują na jednakowy szacunek.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:27   #198
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
vixen przyznaję, że nie czytałam całego wątku, ale:
polecam książkę Knotza "Seks jest boski" lub "Seks jakiego nie znacie"
Na jednym z wątków szugarbejb pisała o tej książce, że razem ze znajomymi czytają w celu pośmiania się na imprezie. I że ksiądz głosi takie mądrości, jak to rozmawiał z chłopcami w liceum i oni wyznali mu, że wolą, cytat, niewyślizgane, dziewczyny, czyli dziewice.
Dla mnie to świadczy o prymitywizmie człowieka, jeśli jednym z jego kryteriów w wyborze żony czy męża jest tzw. "czystość". Przy czym nie oznacza to, że chciałabym mieć faceta, który spał z połową miasta


Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Vixen, piszesz głupoty moim zdaniem...Niezależnie, jak śmieszne wydają się wypowiedzi zacytowanych tu osób, mają one przecież wybór. Mają zarówno tamto forum, jak i choćby wypowiedzi w tym wątku i mogą swobodnie zdecydować, w jaki sposób chcą żyć. Są pełnoletnie i mają pełny dostęp do różnych poglądów i źródeł informacji.
Czy naprawdę jest Ci ciężko pojąć, że każda jednostka ma prawo do wyboru sposobu życia oraz zasad jakimi będzie się w życiu kierował? Że jest to jedno z podstawowych praw człowieka. a zwykłe zasady kultury osobistej nakazują szacunek dla cudzego wyznania bądź bezwyznaniowości? Ja rozumiem, że niektórzy najwidoczniej nie wynieśli z domu szacunku dla innych, ale nie zmienia to moim zdaniem tego, że okazywanie pogardy i nietolerancji dla cudzych przekonań jest zachowaniem poniżej pewnego poziomu, nawet tego minimalnego, najbardziej minimalnego.
Jest taki akt prawny, nazywa się Konstytucja RP, który gwarantuje każdemu człowiekowi prawo do wyznawania bądź do niewyznawania religii, oraz do postępowania w życiu stosownie do tych zasad, jeżeli tylko nie narusza on obowiązującego prawa. W świetle tego żadne wartości i zasady nie są gorsze od innych, wszystkie korzystają z jednakowych gwarancji.
Czuję się się trochę, jakbym tłumaczył takie rzeczy jakiemuś uczniowi, a Ty chyba jesteś dorosłą kobietą, ale cóż, najwidoczniej braki w zakresie tzw. edukacji obywatelskiej (nie mówić już o kulturze osobistej) są większe w naszym społeczeństwie, niż myślałem.
W zasadzie dziewczyny już odpowiedziały na Twoje zarzuty.

Ja jeszcze dodam.
To w takim razie też nie powinniśmy walczyć z tymi mniej hardkorowymi sektami, manipulantami, bo skoro każdy ma swoje święte prawo do marnowania sobie życia, to niech sobie je marnuje, a co tam. A że przy okazji w tym przypadku zmarnuje je także własnym dzieciom, bo zamiast kopnąć w dupę tatusia, który wyzywa ją od szmat i zdradza z kochanką, to będzie się modlić w kościółku o uzdrowienie małżeństwa. I że będzie przekazywać takie złe wzorce dalej, własnym dzieciom, to już trudno, w końcu one mają "prawo wyboru" sposobu życia? I jak ja mam szanować to, że jedni sobie i innym (niewinnym dzieciom!) niszczą życie, a drudzy na tamtym forum im wspaniale w tym doradzają? Olewać to, że inni niszczą sobie życie w imię Boga i jego zasad, chociaż niby Bóg jest taki miłosierny? Bo jakiego męża znajdzie córka matki, która pół życia spędziła na wyczekiwaniu na męża zdrajcę i brutala, za zamiast DZIAŁAĆ, modliła się w kościółku? 90%, że dokładnie takiego samego, i tak samo będzie ją traktował, bo gdzie ona miała nauczyć się szacunku do samej siebie?
Chciałbyś być w sytuacji dziecka kobiet z wielu zacytowanych tutaj przez dziewczyny wątków? Bo o ojcach nawet nie ma co gadać...

Mamy akceptować sytuacje, kiedy mąż, który ma generalnie w dupie sakrament małżeństwa odchodzi do kochanki i jednocześnie mówi żonie, że nie chce rozwodu z uwagi na świętość sakramentu i że zawsze będą małżeństwem? Przecież to jawne robienie w bambuko kobiety, która będzie latami robiła sobie złudzenia że facet do niej wróci, podczas gdy jemu zapewne chodzi o uniknięcie orzeczenia o winie i alimentów?


Problem w tym, że ci ludzie są zwykle niemalże od urodzenia tak zmanipulowani pojętymi przez siebie zasadami wyznania, że żadnej swobody wyboru nie mają, to jest tylko iluzja.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:28   #199
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Skoro ktoś się świadomie decyduje na stosowanie NPR-u, to co w tym złego? Każdy ma prawo do takiej antykoncepcji jaka mu się podoba
Przy każdej antykoncepcji można mieć udane życie seksualne. Warunek jest jeden- oboje partnerzy zgodnie decydują się na daną antykoncepcję
No i myślę że tym zdaniem można zakończyć dyskusję o NPR. A raczej tymi zdaniami z którymi się jak najbardziej zgadzam. Tylko każda ma wady, no tak. Hormony mogą obciążać organizm, naturalne metody są czasochłonne, prezerwatywa może no.. no ma swoje wady, spirala tak samo. Tylko nie mów że zjadanie codziennie tabletki jest bardziej męczące od prowadzenia zeszytów z wykresami i porannego mierzenia temperatury :P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:30   #200
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
A nie widzisz żadnej różnicy pomiędzy wyrażeniem własnego zdania (np. takiego, że katolicka etyka seksualna jest niesłuszna, czy nieżyciowa), a okazywaniem innym pogardy czy wyśmiewaniem się z nich ze względu na religię, jaką wyznają?
Przyznaję, wyśmiewałam się z tych absurdalnych problemów seksualnych.
Ale te "życiowe", z wiadomego forum, to już nawet mnie autentycznie przeraziły i śmiechu we mnie na pewno nie było
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:35   #201
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Kompletnie nie rozumiem, o co Ci chodzi i co masz na myśli. Na pewno nie pomyliłaś wątków?
Co to jest "katolicyzm w wersji hard" i jakie inne wersje katolicyzmu jeszcze (ewentualnie) istnieją?
Co ma wspólnego bicie kobiet, "chore domy" i patologiczne zachowania z przedmiotem dyskusji w tym wątku?
Czyżby KK nakazywał bicie żon bądź stanowił, że bita kobieta nie ma prawa wyprowadzić się od męża?
Jeśli tak, to oczekuję że albo zacytujesz stosowny fragment Katechizmu, stanowiący iż "mąż ma prawo bić żonę", oraz "bitej kobiecie nie wolno wyprowadzić się z domu", albo przyznasz, że powyższe nakazy nie zostały wprowadzone przez KK, a zatem wymyślasz sobie pewne rzeczy, biorąc je z sufitu.
Wyśmiewamy w tym wątku źle rozumianą naukę KK - niestety to księża mają w tym duży udział.

Kobieta nie ma prawa od niego odejść w sensie całości, nie może poszukać dzieciom normalnego ojca, nie może sobie ponownie ułożyć życia - Ty uważasz że to w porządku?

KK to też jest jest tradycja umieszczająca kobietę niżej niż mężczyznę, co niestety nie ułatwia życia, promuje "tradycyjny" model rodziny gdzie kobieta siedzi w domu i rodzi dzieci - jak panu mężowi coś odbije to kto ma najgorzej?

Ja nie mówię że KK to samo zło, ale niestety czasami KK plus nasza mentalność plus niektórzy beznadziejni księża - no i mamy to co mamy.

Można krzywdzić w białych rękawiczkach i z uśmiechem mówić że formalnie (wg KKK) jest się w porządku.
A niestety księży życiowych jak na lekarstwo jest mało... za mało.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:48   #202
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Kobieta nie ma prawa od niego odejść w sensie całości, nie może poszukać dzieciom normalnego ojca, nie może sobie ponownie ułożyć życia - Ty uważasz że to w porządku?
Niby może.
Tyle, że będzie to skutkowało zakazem przyjmowania komunii św. O ile część ludzi ma to gdzieś, a część i tak pójdzie do komunii, to najbardziej odbije się to na osobach najbardziej wierzących w zasady obowiązujące w kościele katolickim.
Fajnie. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że Bóg jest bardziej miłosierny niż kościół, bo inaczej krucho ze wszystkimi będzie

Cytat:
  • Bóg jest wspaniały, miłosierny i bardzo kocha wszystkich ludzi. Musisz w to głęboko uwierzyć, bo inaczej tenże Bóg nie wpuści cię do nieba. Będziesz do końca świata smażył się w piekle!
  • Bóg dał ci wolność - możesz go słuchać, albo nie, lecz jeśli nie będziesz posłuszny, zafunduje ci męki w piekle. Ale wolność wyboru masz
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/...rym_katolikiem

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
KK to też jest jest tradycja umieszczająca kobietę niżej niż mężczyznę, co niestety nie ułatwia życia, promuje "tradycyjny" model rodziny gdzie kobieta siedzi w domu i rodzi dzieci - jak panu mężowi coś odbije to kto ma najgorzej?
Dodajmy do tego chyba większą podatność kobiet na zasady kościoła - w większości wątków to faceci odchodzili do kochanek i mieli te zasady gdzieś.
I co zostało tym kobietom?

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Ja nie mówię że KK to samo zło, ale niestety czasami KK plus nasza mentalność plus niektórzy beznadziejni księża - no i mamy to co mamy.


Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Można krzywdzić w białych rękawiczkach i z uśmiechem mówić że formalnie (wg KKK) jest się w porządku.
Tak, i to co radzą ludzie w tamtych wątkach, to jest właśnie to krzywdzenie w białych rękawiczkach, nic innego.

Jak chłopa kochanica pogoni i wróci on na łono rodziny - to Bóg się zlitował i modłów błagalnych wysłuchał. A jak nie - widocznie Bóg tak chciał. Taka to interpretacja.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:49   #203
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
To w takim razie też nie powinniśmy walczyć z tymi mniej hardkorowymi sektami, manipulantami, bo skoro każdy ma swoje święte prawo do marnowania sobie życia, to niech sobie je marnuje, a co tam.
Jakimi sektami i o jakiej walce piszesz? Konkrety proszę, podaj chociaż jeden przykład (chyba że nie jesteś w stanie, bo wymyśliłaś to na poczekaniu )
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-13, 11:56   #204
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Seksualne problemy katolików

Znałam kiedyś takiego księdza, który mówił że bliskim (np. rodzeństwu własnemu) radził zawsze jak człowiek, a na spowiedzi obcym ludziom jak ksiądz.

Bo nie ma serca bliskiej osoby utwierdzić w przekonaniu że mąż pijak i cynik od X lat się kiedyś nawróci, albo że kilkakrotną zdradę należy wybaczyć.

A już odradzić antykoncepcję jakiejś kobiecie co się mało przy porodzie nie przekręciła...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Jakimi sektami i o jakiej walce piszesz? Konkrety proszę, podaj chociaż jeden przykład (chyba że nie jesteś w stanie, bo wymyśliłaś to na poczekaniu )
Niestety - czasami niektóre środowiska katolickie mają zachowania sekciarskie. Wpisz sobie w google neokatechumenat - to dopiero wywołuje kontrowersje.

Zresztą ja zauważyłam b. niebezpieczne zachowania w zwykłym duszpasterstwie akademickim.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 11:58   #205
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Jakimi sektami i o jakiej walce piszesz? Konkrety proszę, podaj chociaż jeden przykład (chyba że nie jesteś w stanie, bo wymyśliłaś to na poczekaniu )
No cóż, chyba zwykle ludzie nie godzą się z tym, kiedy ich bliscy wplątują się w jakąś podejrzaną sektę i postępują zgodnie z jakimiś chorymi regułami. A przecież według Twojego postu powinniśmy uszanować wolność wyboru i swobodę wyznania.
Po co konkrety, chodzi o ogólny zamysł tego, że jako społeczeństwo nie powinniśmy godzić się na wszelkie brednie, które niektórzy chcą usilnie wtłaczać ludziom w mózgownicę w celu manipulacji nimi.

Wszystko ma swoje granice.

Można w imię swobody wyznania olewać, jak wokół nas ludzie głoszący chorą ideologię niszczą zycie sobie i innym, a można nie olewać i choćby głośno to krytykować, z nadzieją, że chociaż do niektórych dotrze i nie pójdą tą drogą.

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
A już odradzić antykoncepcję jakiejś kobiecie co się mało przy porodzie nie przekręciła...
Zawsze może potem swięta i błogosławioną zostać, to jest dopiero zaszczyt i pocieszenie
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 12:05   #206
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Zawsze może potem swięta i błogosławioną zostać, to jest dopiero zaszczyt i pocieszenie
No oczywiście Powinna być przecież dumna z tego, że jej Bozia siódemkę dzieci zesłała, bo przecież niektórzy tego daru nigdy nie doświadczą Ja się tylko zastanawiam - wg niektórych my mamy szanować zdanie innych i ich wolność wyboru - jasne; ale gdzie to zrozumienie dla drugiego człowieka u tych księży, którzy bitej kobiecie mówią: "Nieś swój krzyż, módl się, dbaj o męża to się nawróci, ale nie możesz się z nim rozwieść, bo usmażysz się w ogniu piekielnym"?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 12:10   #207
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A że przy okazji w tym przypadku zmarnuje je także własnym dzieciom, bo zamiast kopnąć w dupę tatusia, który wyzywa ją od szmat i zdradza z kochanką, to będzie się modlić w kościółku o uzdrowienie małżeństwa. I że będzie przekazywać takie złe wzorce dalej, własnym dzieciom, to już trudno, w końcu one mają "prawo wyboru" sposobu życia? I jak ja mam szanować to, że jedni sobie i innym (niewinnym dzieciom!) niszczą życie, a drudzy na tamtym forum im wspaniale w tym doradzają? Olewać to, że inni niszczą sobie życie w imię Boga i jego zasad, chociaż niby Bóg jest taki miłosierny?
Ale o czym Ty piszesz?
Jest powiedziane w katechizmie KK (będącym zbiorem zasad obowiązujących katolików), że kobieta nie ma prawa opuścić męża, który się nad nią znęca? Że nie może się od niego wyprowadzić, nie może żądać rozwiązania małżeństwa (cywilnego), nie może żądać alimentów na dzieci?
vixen, wskaż po prostu stosowne fragmenty katechizmu, zabraniające takich zachowań. Zapewne nie będziesz mieć z tym problemów.
Inaczej będzie jasne że wymyślasz pewne rzeczy, dość zresztą łatwe do zweryfikowania.
Bardzo jestem ciekaw odpowiedzi, bo w końcu chyba rozmawiamy tu o zasadach KK, a nie o "wymyślonych przez vixen zasadach KK"? Czyż nie?


I widzę, że najwyraźniej nie masz zdania na temat, czy okazywanie pogardy innych ludzi, ze względu na wyznawaną przez nich zasady religijne lub ich bezwyznaniowość, jest w porządku, tzn. czy pozostaje w zgodzie z minimalnym poziomem kultury osobistej. Rozumiem.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
wg niektórych my mamy szanować zdanie innych i ich wolność wyboru - jasne;
A według Ciebie - zdanie innych i ich wolność wyboru nie zasługuje na szacunek?
Czy Ty nie domagasz się, aby inni szanowali Twój wybór nie zmuszali Cię siłą do innego postępowania, niż wybrane?
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 12:14   #208
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
wskaż po prostu stosowne fragmenty katechizmu, zabraniające takich zachowań.
Cytat:
1 Kor. 7:10-11
"Tym zaś, którzy żyją w stanie małżeńskim, nakazuję nie ja, lecz Pan, ażeby żona męża nie opuszczała, a jeśliby opuściła, niech pozostanie niezamężna albo niech się z mężem pojedna; niech też mąż z żoną się nie rozwodzi."

Od razu mówię, że znalezione w necie, bo ja katechizmu nie posiadam.


---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
A według Ciebie - zdanie innych i ich wolność wyboru nie zasługuje na szacunek?
Czy Ty nie domagasz się, aby inni szanowali Twój wybór nie zmuszali Cię siłą do innego postępowania, niż wybrane?
Skoro już zacytowałeś ten konkretny fragment, to nie ucinaj zdania w połowie, tylko odpowiedz najpierw na pytanie, które postawiłam dalej.

Cytat:
"I rzekł Pan: Gdy mąż odprawi swoją żonę i ta odejdzie od niego, a wyjdzie za innego mężczyznę, czy tamten może jeszcze do niej powrócić? Czy nie jest zupełnie zbezczeszczona ta kobieta? I czy ty, która uprawiałaś nierząd z wielu zalotnikami, możesz powrócić do mnie - mówi Pan? Jer. 3,1"

I znowu ten szacunek do kobiety I jak kobieta ma się zdecydować na rozwód, jak wg Biblii będzie wtedy zbezczeszczona?

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2011-03-13 o 12:18
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 12:32   #209
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No cóż, chyba zwykle ludzie nie godzą się z tym, kiedy ich bliscy wplątują się w jakąś podejrzaną sektę i postępują zgodnie z jakimiś chorymi regułami. A przecież według Twojego postu powinniśmy uszanować wolność wyboru i swobodę wyznania.
Po co konkrety,
Czyli tak jak przypuszczałem, robisz porównania do sekt, ale nawet jednego przykładu nie potrafisz podać, podobnie jak żadnego przykładu tych "chorych reguł, niszczących życie". Wymowne.
Niewątpliwie, mówi to coś o Tobie w kontekście tego tematu, może więcej niż myślisz.
Spotykałem się już z podobnymi ludzkimi postawami. Są jednak miejsca inne niż forum internetowe, gdzie posługiwanie się samymi gołosłownymi twierdzeniami, niczym nie popartymi, wywołuje przykre konsekwencje.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość

Od razu mówię, że znalezione w necie, bo ja katechizmu nie posiadam.


---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------


Skoro już zacytowałeś ten konkretny fragment, to nie ucinaj zdania w połowie, tylko odpowiedz najpierw na pytanie, które postawiłam dalej.


I znowu ten szacunek do kobiety I jak kobieta ma się zdecydować na rozwód, jak wg Biblii będzie wtedy zbezczeszczona?
Ale cytujesz katechizm, czy coś innego? Bo Katechizm Kościoła Katolickiego jest jedynym oficjalnym zbiorem zasad tej instytucji.

Jeśli zaś jest to fragment Starego Testamnetu (mogę tak przypuszczać,choć nie wiem na pewno), to podpowiem Ci, że jest tam ponoć jeszcze fragment, w którym opisane jest, jak jeden z bohaterów zabił swojego ojca, po czym dalej jest powiedziane: idźcie i wy czyńcie podobnie.Możesz tego użyć jako dowodu, że KK popiera dokonywanie zabójstw rodziców.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Mamy akceptować sytuacje, kiedy mąż, który ma generalnie w dupie sakrament małżeństwa odchodzi do kochanki i jednocześnie mówi żonie, że nie chce rozwodu z uwagi na świętość sakramentu i że zawsze będą małżeństwem? Przecież to jawne robienie w bambuko kobiety, która będzie latami robiła sobie złudzenia że facet do niej wróci, podczas gdy jemu zapewne chodzi o uniknięcie orzeczenia o winie i alimentów?.
Widzę, że nie masz wiedzy na ten temat, więc wyjaśniam, że pozostawanie w związku małżeńskim (kościelnym czy cywilnym) nie ma wpływu na istnienie obowiązku łożenia na utrzymanie własnych dzieci. Polecam jakiś podręcznik prawa rodzinnego, albo nawet stronę z internetowymi poradami prawnymi.
Chyba że Kościół zakazuje żonie żądać środków utrzymania od męża na wspólne dzieci? Proszę o stosowny fragment katechizmu.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-13, 12:35   #210
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Seksualne problemy katolików

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Ale cytujesz katechizm, czy coś innego? Bo Katechizm Kościoła Katolickiego jest jedynym oficjalnym zbiorem zasad tej instytucji.
Nie jestem katoliczką, więc wybacz, ale na Biblii się niestety nie znam. Wyjdę więc na ignorantkę Co jednak, jeśli ktoś - jako katolik - kieruje się rygorystycznie zasadami ST?
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-10 16:41:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.