Shakira radośnie Loca loca wyśpiewuje, a naszym dzieciaczkom dupka podryguje -lato 09

[adaikaka]

Napisane przez mariolasl

Adaikaka zazdroszcze roweru i w ogole. My na spacer wybieramy sie po obiedzie, teraz chlopcy spia.
Dzis byla pobudka o 5.00, ale po mleku udalo mi sie go jakos przekonac, zeby jeszcze ze mna pospal i drzemalismy do 7.00
Mysle, jednak, ze to byla akcja jendorazowa

ale Twój mały ma z tym porannym wstawaniem
Przemek budzi się zazwyczaj o 7:30 ostatnio...
Jakby mi urządził pobudkę o 5 to ja nie wiem

Napisane przez czekoladka21

czesc

wczoraj nie dalam rady wejsc bo caly dzien umieralam wypilam tylko 2 drinki na imprezie a wymiotowalam caly dzien wczoraj, co zjadlam wszystko poszlo do kibelka

fotki wstawie moze wieczorem , chce isc na spacer z mala , malz ma wolne to jedziemy na kawke do szwagierki


Werka tez ostatnio mi cos wymysla z jedzeniem, wszystko jest blee, pieczywa nie chce jesc a zawsze jadla, ziemniakow nie chce, wczoraj na sniadanie zjadla sam serek wiejski, na obiad calego kotleta bez ziemniakow, owoce w miedzyczasie, na kolacje zjadla cala kielbaske oczywiscie bez chleba, nie chce zup nie wiem o co kaman

milej niedzieli

najwidoczniej miałaś kiepski dzień do picia
widzę że Werka też mięsożerna bardziej jest
ja mam podobnie z Przemkiem

[Ania0104]

dzień dobry

Napisane przez Miramej

W porównaniu z Kubą, Bartuś jest gadułą

mi się wydaje, ze bardzo mało mówi mam nadzieję, ze nasze dzieciaczki w końcu zaczną trajkotać jak Werka

Napisane przez gorgulek

Mój dla odmiany był dla mnie baaardzo łaskawy dziś. Po winku u koleżanki dołączyłyśmy do innych znajomych w lokalu.
Wypiłam trochę wina ale... praktycznie na pusty żołądek, nigdy więcej tak
Rano wstał za mnie do Małej, wszystko przy Niej robił, później musiał pojechać na pół h załatwić sprawy i znów mi "dogadzał"
A to herbatka, a to śniadanko, a to woda a to coś znów. A ja leżałam i się obijałam
Po drzemce Zuzi jedziemy na obiad do mojej Mamy a później spacerek

ehhhh anioł, nie mąż

Napisane przez Wojtusia

Aaa zapytam tylko czy Wasze dzieci tez placzą jak wracacie do domu ze spaceru? Oli płacze niesamowicie, nie chce isc do domu.

taaaak ... płacze strasznie czasem uda mi sie Go zagadać i wytłumaczyć, ale częściej zabieram go pod pachę albo na ramię i niosę do domu ... a potem jest problem z rozbieraniem

Napisane przez p4w

zapomniałam dodać, ze jesteśmy odsmoczkowani smoczek dostała dzidzia z sąsiedztwa z resztą Tomek sam jej zaniósł, potem chciał z powrotem, ale było za późno

Mariolu - mój Bartosz tez wybredny kupiłam mu kiedyś płatki ryżowe ... ile razy nie zrobiłam to musiałam zjeść sama, wzoraj byliśmy u koleżanki na imprezce i B ślicznie z ciocią zjadł całą miskę płątków

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Kupił mi kwiatki

No to upiekło się Jemu

Napisane przez angy

Doszedł. I jest w sam raz, tzn. jest troszkę luzu, ale nie jest zbyt luźny. Można go dodatkowo trochę podregulować. Jestem zadowolona. Fotelik tez fajny
...
Wygrałam wczoraj aukcję:
http://allegro.pl/plaszcz-plaszczyk-...493220875.html
Co myślicie?

Hmmm a myślisz, że ten większy będzie sporo za duży? Nie mam jak jechać i zmierzyć.
O tym foteliku też myślałam ale w końcu kupiliśmy Hamax Siesta.

Płaszcz super

Napisane przez adaikaka

Mąż zainstalował dzisiaj fotelik u siebie na rowerze...
Pierwsza jazda próbna z Przemkiem zaliczona... co prawda po podwórku, bo jeszcze kasku nie mamy... Problem w tym, że był płacz po ujechaniu 10 metrów
Mam nadzieję, że Przemko polubi ten sport...

u Was też pogoda musi dopisywać bo pustki tu niesamowite

O rany mam nadzieję, że Zuzia polubi bo tyle kasy wydałam

Napisane przez czekoladka21

czesc

wczoraj nie dalam rady wejsc bo caly dzien umieralam wypilam tylko 2 drinki na imprezie a wymiotowalam caly dzien wczoraj, co zjadlam wszystko poszlo do kibelka

Werka tez ostatnio mi cos wymysla z jedzeniem, wszystko jest blee, pieczywa nie chce jesc a zawsze jadla, ziemniakow nie chce, wczoraj na sniadanie zjadla sam serek wiejski, na obiad calego kotleta bez ziemniakow, owoce w miedzyczasie, na kolacje zjadla cala kielbaske oczywiscie bez chleba, nie chce zup nie wiem o co kaman

milej niedzieli

Ja też źle się czułam
Przeczyściło mnie nieźle, aż brzuch wklęsły miałam.

Zuzia też woli mięso. Do ziemniaków Jej nie zmuszam, jak chce mięso i surówkę to niech tak je.
Do zup przekonała się ostatnio i robię


Dzień dobry
Ale pięknie żyć nie umierać

[Ania0104]

Napisane przez Miramej

Kupił mi kwiatki

Kubuś nie płacze, gdy wracamy do domu ze spaceru, ale się strasznie ociąga , a to jeszcze patrzy czy sroczka gdzieś się nie schowała, a może jakiś piesek przechodzi, może tramwaj będzie jechał , On chyba nie doszedł jeszcze do etapu jakiegoś mega buntu, dużo rzeczy można Mu wytłumaczyć, płacze czasami, ale nie histeryzuje.

no! ma szczęście bo juz miałam

cwaniaczek

Napisane przez adaikaka

a mój Przemek bez swojego dziumdzioka nie zaśnie zresztą w ciągu dnia też czasem się do niego przytula i dziumdzia te rożki...
Wczoraj mały wpadł do łazienki i wrzucił swojego dziumdzioka do wanienki w któej była jeszcze woda...
Mąż szybko zareagował, więc dziumdziok się bardzo nie zamoczył, na ale coś tam mokry był. Chciał go położyć do spania bez-histeria i mega ryk, chciał mu dać inną podusię - histeria i mega ryk... Na szybko suszył tego jego dziumdzioka
Jak mu przyniósł był wielki okrzyk radości "jeeeest", od razu się do niego przytulił i odleciał ...
chyba poczekam z odstawieniem do wakacji jak skończy 2 latka... może lepiej będzie mu zrozumieć że dziumdzioka nie ma

jeśli zaś chodzi o jedzenie
Moje dziecko uwielbia jeść, zdarzają się też takie dni, że zje jak ptaszek ale rzadko. Zazwyczaj jak się budzi po drzemce ok 14 to od razu jest "am am"... a jak jeszcze moje gotowanie pachnie w całym domu to sam leci do kuchni i chce żeby go wsadzić do siedzonka
moim problemem jest jednak to, że Przemko nie przepada za urozmaicaniem i jest wybitnym mięsożercą Warzywa zje tylko w zupie jarzynowej
a dzisiaj np. była zupa jarzynowa któą się zachwycał a na drugie zrobiłąm pierś z kurczaka w sosie porowym z ryżem paraboiled i surówką z białej kapusty... Mięso wcinał aż mu się uszy trzęsły a ryż z surówką najpierw wypluł a potem jak widział że mam na widelcu odwracał głowę...
podobnie jest z buraczkami... wystarczy, że mięso jest "ubrudzone" delikatnie kolorem czerwonym z buraczków i już tego nie tknie
jajek też nie lubi , owoce zje w drodze wyjątku...

dziumdziok króluje
u nas kocyk jest niezastąpiony wczoraj włozyłam go do pralki to B stał pod pralką i lamentował, zeby mu kocyk oddać ... jak już się wyprał to nie dał go powiesić bo musiał się poprzytulać

hehe widzę że nasi mali mężczyźni mają podobny gust mój też jest mięsożercą, a mięsko wybrudzone buraczkami jest niejadalne ... chociaż czasem mu sie zdarzy, że zajada sie buraczkami

Napisane przez angy

Piękna pogoda była dzisiaj. WIOSNA Rano byliśmy na spacerze, a potem na 18 mojej chrześnicy. Zosia nawet grzeczna była.

Wygrałam wczoraj aukcję:
http://allegro.pl/plaszcz-plaszczyk-...493220875.html
Co myślicie?

18? chrześnicy?

płaszczyk faajny

Napisane przez czekoladka21

czesc

wczoraj nie dalam rady wejsc bo caly dzien umieralam wypilam tylko 2 drinki na imprezie a wymiotowalam caly dzien wczoraj, co zjadlam wszystko poszlo do kibelka

ojjj
ja po ostatkach powiedziałam: nigdy więcej orgazmów znaczy drinków małż chciał sie chyba podlizać i zamiast piwa z sokiem kupił mi 2 drinki ... a wcześniej piwo wypiłam w niedzielę głowe miałam cięęęęężką

[Ania0104]

u nas pogoda taka se zachmurzone i wieeeeje strasznie nawet na spacerze nie byliśmy ... babacia zabrała Bartusia do jaskini solnej, wrócił uradowany zjadł obiadek i poszedł spać ... potem jedziemy do teściów
Tak wogóle to nie mam ochoty wychodzić z domu ... na połowie dolnej wargi mam MEGA opryszczkę
Byłam ostatnio na czyszczeniu twarzy i mówiłam kosmetyczce ze dawno nie miałam opryszczki, a Ona mi na to ciiiii bo pani wyskoczy no i mam
Boli jak cholerka, warga spuchnięta ... przyklejam plasterkami (3 na raz), żeby zarazków nie roznosić ... a najbardziej się boje o B

ehhh muszę iść pomyć naczynia, bo kostki do zmywarki się skończyły ... a tak mi się nie chce

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

jestem mam sernik z brzoskwinią i cappucino
komu?

ale jak ja jestem to nikogo nie ma jakoś się nie mogę wpasować

to nic, idę pobuszować troche na all, szukam kurtki na wiosne i butów - szpilek
... i jeszcze trzeba mi jakieś spodnie na aerobik i buty ... macie jakieś sprawdzone ... od przyszłego tygodnia zaczynam zajęcia mojego małża kolegi żona zbiera grupę na zajęcia na godz 20,30 (pracuje w galerii i tylko wtedy może) to sie z koleżanką załapiemy - też mi pasuje taka godzina

[katarzynka00]

witajcie
dobrze że to weekend i wszystkich was mało
U nas tak cudnie ciepło,pięknie, bezwietrznie,jakieś 10-12st
Ciuszki wiosenne w użytku, jeeeah

Dziś był pierwszy dzień bez popołudniowej drzemki.Mało tego poszła spać później niż zwykle, i jeszcze senna nie była.

Na powietrzu była dziś od 11-18.Tylko na obiad wstąpiłyśmy do mamy w drodze ze spaceru z nad Warty.
Wybrałam się z nią i z sis ferajną
Na powietrzu apetyt dopisywał.
A o 18 kłopot był żeby do domu ją zaciągnąć a później koncert


P4w, za smoczek
Ada, używasz jeszcze podgrzewacza dla Przemka?

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

No i Angy, extra płaszczyk, gdyby było to zagadką w stylu "do kogo należy ten płaszcz", bez wahania wskazałabym ciebie

Cass miałam cię zapytać czy zdążyłaś już coś przybrać na wadze?

Spadam na x-factor

[adaikaka]

Napisane przez katarzynka00

Ada, używasz jeszcze podgrzewacza dla Przemka?

super że dzień minął Wam przyjemnie u nas było 17 stopni czułam się jak we wakacje

używam, gdyż mój syn nie toleruje napojów zimnych muszą być letnie z naciskiem na ciepłe nie zimne...
Nawet soczku w temp. pokojowej nie tknie... muszę go zawsze na 30 sekund do mikrofali wrzucać żeby był ciepły taka jego natura...
może w lecie się nauczy

My na drugi spacer wyszliśmy o 16 wróciliśmy o 17:45
mały dzisiaj pochłonął tyle świeżego powietrza, że powinien spać jak smok.

Jutro u nas też ma być 17 stopni więc już dzisiaj wrzucam pościel do pralki żeby jutro z rana ją wyprać i rozwiesić na podwórku i pościel też wyniosę eh... w końcu poczuję ten zapach wiosny jak będę kłaść się do łóżka

ja już dzisiaj mówię dobranoc.
spadam na rowerek i x-factor
kolorowych snów

[angy]

Napisane przez Ania0104

18? chrześnicy?

płaszczyk faajny

No Miałam 15 lat w dniu Jej chrztu

Napisane przez katarzynka00

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

No i Angy, extra płaszczyk, gdyby było to zagadką w stylu "do kogo należy ten płaszcz", bez wahania wskazałabym ciebie

He he dobre.
A to ciekawe czemu Przecież ja taka wojskowa jestem


Gorgulku odpowiadając na Twoje pytanie to nie mam pojęcia, bo nie mam porównania A dlaczego chcesz większy? Myślę, że byłby za duży, jeśli Zuzia ma taka główkę jak Zosia. Ale to tylko przypuszczenia
Fotelik fajny

Ada a dlaczego Przemek płakał na rowerze?
Ja też się boję, że albo Zosi się nie spodoba niewiadomo czemu, albo będzie chciała kask ściągać


Ale pięknie dzisiaj było
Byliśmy na "poprawinach " imprezy, nie musiałam robić obiadu, jak wyszliśmy z domu o 13 to wróciliśmy o 19.30 Zosia dzisiaj bez drzemki, wieczorem już ledwo chlapała oczami.
Od jutra tydzień z tatusiem
A w piątek lece do szpitala na mały zabieg ginekologiczny

[katarzynka00]

Chyba kończą się dla niektórych z nas czas z drzemką.Mi szkoda tej godzinki dziennie, bo na tyle sie zorganizowałam, że dużo porobiłam, a teraz mogłabym też poleżeć z nią.
Angy bądź dzielna

A to Przemuś .Ja mleko ciepłe daje, a wszystko inne zimne.Jogurty od zawsze bezpośrednio z lodówki. I właśnie w Maluszku wyczytałam , że o takie naturalne hartowanie i zwykle nie szkodzi dzieciakom, które często chłodne jedzą.
Lody-sorbety i inne u nas cały rok są.

[mariolasl]

U nas tez bylo pieknie i rowniez dluuugo spacerowalismy
Antonio sie wyhasal, humor mu dopisywal caly dzien, tylko przewrocil sie i ugryzl sie w jezyk i troche krawilo, ale chyba nie bolalo, bo kolacje zjadl ladnie

Jutro sprobuje umowic sie do lekarza, jakos nie specjalnie sie czuje ostatnio i chyba musze sie przebadac.

[czekoladka21]

Fotorelacja z dzisiejszego dnia i z imprezy w albumie wiec zapraszam


jutro chyba musze z mala do lekarza isc bo kaszle przez sen

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

dziewczyny czy moge podac syrop prawoslazowy na noc??
strasznie meczy ja kaszel, nie budzi sie ale wzielam ja rece i psiknelam tantum verde , jak miala kaszel z kataru to sie budzila bo krztusila sie flegma a teraz ma taki suchy ten kaszel chyba gardlo ja drapie

[mariolasl]

Czeko, zdjecia sliczne, wygladasz swietnie i nie wiem, z czego sie tak ciagla odchudzasz, bo jestes najchudsza z calego towarzystwa

Wercia slodka, szczegolnie w kucykach

Z syropem nie pomoge, bo nigdy nie uzywalam i nie czytalam ulotki.

Dobranoc

[morska]

Napisane przez Miramej

Ja do dań dla Kuby też daję albo troszeczkę cebulki albo w ogóle, bo chyba Go potem boli brzuszek.


Ja bym chciała jeszcze Cię poprosić o przepis na sałatkę z brokuła z jajkiem i z buraka z jabłkiem

***
Kiepski mam humor, zdążyłam się już z rana z Małżem ściąć

No ja też nie daję kilogramami Troszeczka wystarczy, a cebula wartościowa jest

Dodałam, ale ona taka zwykła jest Muszę Mayahową też wypróbować, tylko, że ja majonezu Tymkowi jeszcze nie podaję
A burak z jabłkiem to najprościej jak się da - ugotowany, starty burak i starte jabłko, sok z cytryny, czasem cukier. Wstyd dodawać na forum, wszyscy to mają w małym paluszku A Ty inaczej robisz te buraki?

Ja się ostatnio też często ścinam Najczęściej przez Mamę i Teściów. Najbardziej mnie denerwują kłótnie niepotrzebnie przez osoby trzecie wywołane

Napisane przez UnholyOne

morska, nie daję cebuli, bo zakodowalam, ze cięzkostrawna, a poza tym Antek wypluje i nie pogryzie.
Daję mu ta pastę na kanapeczkę i w sumie za duzo jej nie zje. Tak naprawdę nie sprawdzałam, czy nasze dzieci mogą juz wedzone.

Rozumiem Myślałam, że coś jest nie tak z cebulą. Ja ścieram na tarce, bo Tymek też jej nie pogryzie
Pytałam w innym kontekście niż takim czy oficjalnie mogą, czy nie
Sama też nie sprawdzałam, ale różne rzeczy się o wędzonych rybach słyszy, więc ja jeszcze ze sklepowymi wędzonkami dla Tymka jednak poczekam Na razie sama zajadam

Napisane przez Miramej

morska za przepis na sałatkę , nadaje się na kolację?

Pewnie, że nadaje Ja ją uwielbiam Tymek sobie wyjada głównie brokuły i jajka, bo to ich maniak, a pomidorów udaje, że nie widzi

[angy]

Napisane przez katarzynka00

Chyba kończą się dla niektórych z nas czas z drzemką.Mi szkoda tej godzinki dziennie, bo na tyle sie zorganizowałam, że dużo porobiłam, a teraz mogłabym też poleżeć z nią.
Angy bądź dzielna

A to Przemuś .Ja mleko ciepłe daje, a wszystko inne zimne.Jogurty od zawsze bezpośrednio z lodówki. I właśnie w Maluszku wyczytałam , że o takie naturalne hartowanie i zwykle nie szkodzi dzieciakom, które często chłodne jedzą.
Lody-sorbety i inne u nas cały rok są.

Mam nadzieję, że u nas jeszcze się nie kończą
Gdybyśmy byli w domu to na pewno by zasnęła, ale w gościach to wiadomo-sto innych fajniejszych rzeczy do roboty

To w sumie taka pierdoła, ale jakoś specjalnie nie mam ochoty na takie atrakcje, tym bardziej, że potem pewnie miesiąc abstynencji

Też czytałam o tym zimnym Ja jogurty/serki tez daję przeważnie prosto z lodówki, chyba, że mi się przypomni wcześniej, to wystawiam.

Napisane przez mariolasl

Jutro sprobuje umowic sie do lekarza, jakos nie specjalnie sie czuje ostatnio i chyba musze sie przebadac.

Czeko super fotki.
Wygrałaś aukcję z ciuszkami dla Werki?


Dzień dobry

[Karolinak82]

idę nadrabiać

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Napisane przez UnholyOne

To s a takie prognozy wystawiane raz na pól roku (6 lub 5 rachunków), z płatościami np na 02 listop., 30 listop., 31 grudnia itd...

Tylko problem w tym, ze albo do nas listy nie dochodzą (i już się zdarzyło, ze nam wyłączyli, trzeba była na juz miec 3 tys...), albo tak jak teraz list leżał u sąsiadów i trafił z opóźnieniem w nasze ręce....

Najlepsze, ze malz uważa, że to moja wina, bo za często grzeję wode do kąpieli (mamy terme) i włączałam farelkę jak był mróz...

Kurcze dziwny system a później robią Wam zwroty jak za wodę czy ogrzewanie? A co Wam tak duże zżera prądu? ile macie metrów mieszkanie? 1000zł na dwa miesiące wydaje mi się kolosalne

A może raz na jakiś czas dzwoń do nich z pytaniem czy wystawili rachunek... unikniecie wtedy takich niespodzianek niefajnych

a Małż to po raz kolejny wciry powinien dostać

Napisane przez mayaha

oczywiście jak mogłam pominąc Jole oczywiscie że i dla niej
ale dla Ciebie tez ze tak ładnie to zrobiłas


dziewczyny czy Wasze maluszki tez mają coś jakby kamien na zabkach przy podniebieniu?
myje jej 2x dziennie zeby, wydawało mi się że dobrze
może mam zła paste lub szczeteczke a mam TAKA i TAKĄ
jakie najlepsze?

bardzo się cieszę

[adaikaka]

Napisane przez angy

Ada a dlaczego Przemek płakał na rowerze?
Ja też się boję, że albo Zosi się nie spodoba niewiadomo czemu, albo będzie chciała kask ściągać

A w piątek lece do szpitala na mały zabieg ginekologiczny

Chyba się bał bo jak Patryk się zatrzymał to szybko chciał schodzić z fotelika . Liczę na to, że jak bede jechać na swoim rowerze obok niego to się przyzwyczai i bedziemy mogli otworzyć sezon rowerowy... ale to pewnie dopiero w kwietniu

zabieg mówisz

Napisane przez katarzynka00

A to Przemuś .Ja mleko ciepłe daje, a wszystko inne zimne.Jogurty od zawsze bezpośrednio z lodówki. I właśnie w Maluszku wyczytałam , że o takie naturalne hartowanie i zwykle nie szkodzi dzieciakom, które często chłodne jedzą.
Lody-sorbety i inne u nas cały rok są.

ja czasem próbuje mu dać jogurta z lodówki np. tylko poczuje, że bije od niego zimno i po jedzeniu jest....

Napisane przez mariolasl

U nas tez bylo pieknie i rowniez dluuugo spacerowalismy
Antonio sie wyhasal, humor mu dopisywal caly dzien, tylko przewrocil sie i ugryzl sie w jezyk i troche krawilo, ale chyba nie bolalo, bo kolacje zjadl ladnie

Jutro sprobuje umowic sie do lekarza, jakos nie specjalnie sie czuje ostatnio i chyba musze sie przebadac.

to tak jak Przemek. Też się ugryzł w język
idź idź się przebadać ze zdrowiem nie ma żartów



u nas już 12 st. słońce i duży wiatr
pościel już wyniesiona, poszwy się piorą...
ja idę jeść śniadanie i się ogarnąć

miłego dnia

poklikajcie TU jak bedziecie miały chwilkę

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

my tez sie pokłocilismy mocno

Jak z Małżem?

Napisane przez gorgulek

Mój dla odmiany był dla mnie baaardzo łaskawy dziś.

Ty nie masz za dobrze?

Napisane przez Wojtusia

Aaa zapytam tylko czy Wasze dzieci tez placzą jak wracacie do domu ze spaceru? Oli płacze niesamowicie, nie chce isc do domu.

Ja zawsze tłumaczę, ale zazwyczaj i tak jest płacz
Niedawno jak z Babcią była na spacerze a ja zostałam bo się źle czułam to na klatce słyszałam płacz przeogromny...pisałam Wam...całą drogę wracała na nogach płacząc że musi wracać

Napisane przez adaikaka

tylko pozazdrościć nie wypożyczasz go czasem?
bo chętnie go wypożyczę chciałabym, żeby mnie ktoś tak czasem porozpieszczał


mój mąż oczywiście od rana załatwia swoje sprawy z kolegami (przez co dorzuca do ognia )

nie ma...już dla mnie zarezerwowany na wypożyczanie

Napisane przez gorgulek

Nie pożyczę

Napisane przez Miramej

Kupił mi kwiatki

noooooo to nie będzie lania

Napisane przez angy

W ogóle powyżej godziny to już strasznie jej się w wózku nudzi, a na nóżkach przejdzie dwa kroki i chce na ręce

Wygrałam wczoraj aukcję:
http://allegro.pl/plaszcz-plaszczyk-...493220875.html
Co myślicie?

Moja Mama właśnie mi mówiła, że w piątek jak poszli na spacer to Zu całą drogę TYLKO na nóżkach szła...na wózek nie chciała patrzeć naprawdę niezły kawał drogi dała radę i tak Mama moja wspominała że mój brat był w wieku Zu jak ja się urodziłam to trzymał się wózka, siedział ze mną i sam chodzić nie chciał

a płaszczyk boski

Napisane przez p4w

u nas też z apetytem ostatnio gorzej, ale ja się nie martwię, bo T źle nie wygląda i swoje przysmaki zawsze zje właśnie je płatki z mlekiem modyfikowanym, bo oczywiście pasty jajecznej (wczoraj w nocy robiłam dla niego na rano) nie dotknął

No właśnie Zu przez weekend też jak ptaszek jadła...może to pogoda?

i wielkie za smoczek

[czekoladka21]

hej

nie wiem czy isc z Werka do lekarza bo reszte nocy spala juz bez kaszlu, dzisiaj tez nie kaszle zreszta wczoraj w dzien tez nic , podalam jej rano syropek prawoslazowy , katarku niby nie ma ale gada przez nos.moze zobacze jak dzisiaj bedzie znowu nocka kaszlaca to jutro pojde
apetytu tez nie ma , ponad polowe porcji zostawila

Napisane przez mariolasl

Czeko, zdjecia sliczne, wygladasz swietnie i nie wiem, z czego sie tak ciagla odchudzasz, bo jestes najchudsza z calego towarzystwa

Wercia slodka, szczegolnie w kucykach

Z syropem nie pomoge, bo nigdy nie uzywalam i nie czytalam ulotki.

Dobranoc

jeju tyle komplementow

Napisane przez angy

Czeko super fotki.
Wygrałaś aukcję z ciuszkami dla Werki?

nie i jestem zla bo sobote mialam wycieta z zyciorysu a malz nie zainteresowal sie zeby licytowac i ktos wygral aukcje za 72zł to i tak tanio

[Karolinak82]

Napisane przez Ania0104

Tak wogóle to nie mam ochoty wychodzić z domu ... na połowie dolnej wargi mam MEGA opryszczkę

... i jeszcze trzeba mi jakieś spodnie na aerobik i buty ... macie jakieś sprawdzone ... od przyszłego tygodnia zaczynam zajęcia

współczuję ja nigdy nie miałam(odpukać)

super...

Napisane przez angy

A w piątek lece do szpitala na mały zabieg ginekologiczny

żeby nie bolało

Napisane przez czekoladka21

Fotorelacja z dzisiejszego dnia i z imprezy w albumie wiec zapraszam

dziewczyny czy moge podac syrop prawoslazowy na noc??

super impreza się wyszalałaś

ja nie wiem

Napisane przez morska

Ja się ostatnio też często ścinam Najczęściej przez Mamę i Teściów. Najbardziej mnie denerwują kłótnie niepotrzebnie przez osoby trzecie wywołane

Napisane przez katarzynka00

Chyba kończą się dla niektórych z nas czas z drzemką.

Jogurty od zawsze bezpośrednio z lodówki.

U Nas (odpukać) na razie nie ma problemu...no raz na jakiś czas...ale najgorzej jak przechodzi czas drzemki...zazwyczaj przy jednej okoliczności ledwie chodzi a spać ktoś nie pozwala jak minie czas drzemki wtedy ma problem żeby zasnąć...tak było w sobotę, jak chciałam ją położyć "po" to już nie mogła zasnąc...padła o 16

Ja też Zawsze z lodówki


Widziałyście?

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

aaaa i jeśli macie ochotę zobaczyć to wczoraj wrzuciłam dwa zdjęcia z sesji tyle tych zdjęć że nie wiedziałam które wybrać jedno jest na FB więc większość widziała
ZAPRASZAM

[Miramej]

Napisane przez morska

Dodałam, ale ona taka zwykła jest Muszę Mayahową też wypróbować, tylko, że ja majonezu Tymkowi jeszcze nie podaję
A burak z jabłkiem to najprościej jak się da - ugotowany, starty burak i starte jabłko, sok z cytryny, czasem cukier. Wstyd dodawać na forum, wszyscy to mają w małym paluszku A Ty inaczej robisz te buraki?

Ja się ostatnio też często ścinam Najczęściej przez Mamę i Teściów. Najbardziej mnie denerwują kłótnie niepotrzebnie przez osoby trzecie wywołane
(...)
Pewnie, że nadaje Ja ją uwielbiam Tymek sobie wyjada głównie brokuły i jajka, bo to ich maniak, a pomidorów udaje, że nie widzi

Ja też jeszcze majonezu nie daję, jogurt wystarczy
, robię taką samą, myślałam, że jakaś inna ta Twoja



, Kuba uwielbia pomidory , a jakie zioła dajesz do jogurtu? Ja mam tylko bazylię świeżą

***
Dziewczyny, jakie buty kupiłyście dzieciaczkom na wiosnę? Bo my mamy tylko zimowe na razie, na dodatek kupione z niecały miesiąc temu , bo Kubuś wyrósł.

Moje dziecko udaje, że jest Małyszem

[adaikaka]

Napisane przez Karolinak82

Widziałyście?

nieeee

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

U Nas (odpukać) na razie nie ma problemu...no raz na jakiś czas...ale najgorzej jak przechodzi czas drzemki...zazwyczaj przy jednej okoliczności ledwie chodzi a spać ktoś nie pozwala jak minie czas drzemki wtedy ma problem żeby zasnąć...tak było w sobotę, jak chciałam ją położyć "po" to już nie mogła zasnąc...padła o 16

Ja też Zawsze z lodówki


Widziałyście?

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

aaaa i jeśli macie ochotę zobaczyć to wczoraj wrzuciłam dwa zdjęcia z sesji tyle tych zdjęć że nie wiedziałam które wybrać jedno jest na FB więc większość widziała
ZAPRASZAM

ale bym się wściekła jakby ktoś zaburzał rytm dnia mojego dziecka

hehe, niezła ta dziewczyna

właśnie w DDTVN był reportaż o Szymonie - powiedzieli, ze badano wielokrotnie chłopca i nie stwierdzono żadnych niepokojących objawów, psycholog powiedział, ze nie widzi absolutnie żadnych oznak maltretowania

[mariolasl]

Napisane przez Miramej

Ja też jeszcze majonezu nie daję, jogurt wystarczy
, robię taką samą, myślałam, że jakaś inna ta Twoja

Kuba uwielbia pomidory , a jakie zioła dajesz do jogurtu? Ja mam tylko bazylię świeżą

***
Dziewczyny, jakie buty kupiłyście dzieciaczkom na wiosnę? Bo my mamy tylko zimowe na razie, na dodatek kupione z niecały miesiąc temu , bo Kubuś wyrósł.

Moje dziecko udaje, że jest Małyszem

Ja daje creme fraiche, a do makaronu ze szpinakiem np smietane. Nikt u mnie w domu nie lubi sosow tylko na bazie jogurtu , lacznie ze mna.

Buty mam z Superfit dwie pary na zmiane, chociaz Antonio pomyka jeszcze w Ricosta, bo sa nieocieplane, do kostek i bardzo wodoodporne .
Na lato tez juz mam sandalki z okrytymi palcami i drugie z nieodkrytymi, rowniez z Superfit.
Wszystko kupione w zimie, gdy byly fajne wyprzedaze tego typu obuwia, bo normalnie ceny zwalaja z nog.
Bardzo mi odpowiadaja buty z Superfit i Ricosta i ich bede sie trzymac na razie, polowac na okazje itp

Ide do lekarza za godzine , mam nadzieje, ze cos wyniose z tej wizyty

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, jakie buty kupiłyście dzieciaczkom na wiosnę? Bo my mamy tylko zimowe na razie, na dodatek kupione z niecały miesiąc temu , bo Kubuś wyrósł.

Moje dziecko udaje, że jest Małyszem

My jeszcze nie mamy Czas pomyśleć...chociaż patrzyłam na długoterminową pogodę i taka temperatura jak wczoraj na razie się nie powtórzy

co robi?

Napisane przez adaikaka

nieeee

Napisane przez p4w

ale bym się wściekła jakby ktoś zaburzał rytm dnia mojego dziecka

hehe, niezła ta dziewczyna

właśnie w DDTVN był reportaż o Szymonie - powiedzieli, ze badano wielokrotnie chłopca i nie stwierdzono żadnych niepokojących objawów, psycholog powiedział, ze nie widzi absolutnie żadnych oznak maltretowania

a co mam zrobić...gadani e moje nie pomaga...wie lepiej jak zwykle



Kurde o co tu chodzi

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

a co mam zrobić...gadani e moje nie pomaga...wie lepiej jak zwykle



Kurde o co tu chodzi

ja wiem, ja nie wiem co bym zrobiła
a nie można ustawić godzin spotkania tak, zeby nie kolidowało z rytmem dnia

[Karolinak82]

Napisane przez mariolasl

Ide do lekarza za godzine , mam nadzieje, ze cos wyniose z tej wizyty

jakiego? pisałaś wcześniej? bo chyba nie doczytałam

Napisane przez p4w

ja wiem, ja nie wiem co bym zrobiła
a nie można ustawić godzin spotkania tak, zeby nie kolidowało z rytmem dnia

napisałam w klubie...

[angy]

Napisane przez adaikaka

Chyba się bał bo jak Patryk się zatrzymał to szybko chciał schodzić z fotelika . Liczę na to, że jak bede jechać na swoim rowerze obok niego to się przyzwyczai i bedziemy mogli otworzyć sezon rowerowy... ale to pewnie dopiero w kwietniu

zabieg mówisz

Hmm.... Zobaczymy jak u nas będzie.
To nic takiego, ale wiadomo-też nic fajnego

Napisane przez Karolinak82

a płaszczyk boski

Napisane przez czekoladka21

nie i jestem zla bo sobote mialam wycieta z zyciorysu a malz nie zainteresowal sie zeby licytowac i ktos wygral aukcje za 72zł to i tak tanio

No popatrz, nie chciałam Ci w paradę wchodzić, bo super były te ciuszki, Szkoda

Napisane przez Karolinak82

żeby nie bolało


---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

aaaa i jeśli macie ochotę zobaczyć to wczoraj wrzuciłam dwa zdjęcia z sesji tyle tych zdjęć że nie wiedziałam które wybrać jedno jest na FB więc większość widziała
ZAPRASZAM

Zaraz idę oglądać.

Napisane przez p4w

właśnie w DDTVN był reportaż o Szymonie - powiedzieli, ze badano wielokrotnie chłopca i nie stwierdzono żadnych niepokojących objawów, psycholog powiedział, ze nie widzi absolutnie żadnych oznak maltretowania

Napisane przez mariolasl

Ide do lekarza za godzine , mam nadzieje, ze cos wyniose z tej wizyty

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

jakiego? pisałaś wcześniej? bo chyba nie doczytałam



napisałam w klubie...

mariolka pisała, że czuje się niewyraźnie, więc idzie do lekarza

a ja jeszcze nie odebrałam swojej morfologii

[katarzynka00]

My już po pierwszym wietrzeniu,zeszłyśmy do piaskownicy.No jestem nieprzytomna
Już którą noc z kolei mała się obudzi, płacze i dziwnie zachowuje.Nic nie pokazuje że coś ją boli, a wije się jak wężyk i rozpacza.Nie chce na ręce, nie chce pić, nie chce nic
Idę się też położyć, nie mam mocy.Wysiliłam się na odkurzacz.Podłogi ...to nierealne,podobnie jak obiad.Ciekawe co mąż na na to

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

mariolka pisała, że czuje się niewyraźnie, więc idzie do lekarza

a ja jeszcze nie odebrałam swojej morfologii

aaaa rozumiem...Mariolka żeby to nic nie było...przesilenie wiosenne

za chwilę będę nieaktualne leć po nie

Napisane przez katarzynka00

My już po pierwszym wietrzeniu,zeszłyśmy do piaskownicy.No jestem nieprzytomna
Już którą noc z kolei mała się obudzi, płacze i dziwnie zachowuje.Nic nie pokazuje że coś ją boli, a wije się jak wężyk i rozpacza.Nie chce na ręce, nie chce pić, nie chce nic
Idę się też położyć, nie mam mocy.Wysiliłam się na odkurzacz.Podłogi ...to nierealne,podobnie jak obiad.Ciekawe co mąż na na to

uuuuu co się dzieje