Intymnie nieseksualnie

[lily92920]

Napisane przez Darth Vader

Nie wiem, zobaczę. Nie uważam siebie za chama. Jedyne chamskie co robię to przeklinam. Innych objaw chamstwa nie widzę. Do kobiet odnoszę się do jako równych sobie.



Dobre maniery wcześniej nie istniały. Istniały wśród arystokracji, szlachty, bogatego mieszczaństwa i duchowieństwa, czyli jakieś 10% społeczeństwa. 90% traktowało kobiety jak nieco lżej dzisiaj muzułmanie.

Z racji tego, że kiedyś panie miały mniej praw, to przyjęto zasady, że trzeba im służyć, bo są słabsze i tak dalej. Ale w dobre równouprawnienia wszystko się prawie wyrównało.

Ale Ty nie masz na co patrzeć. To do Ciebie nikt właśnie dlatego nie podejdzie...

Może dlatego uważano te grupy za "wyższe" nad zwykłym mieszczaństwem i chłopstwem?

A możesz mi pokazać jakiś "dokument" stwierdzający ten fakt? Wątpie.
Czyli jak z tą szafą, mam ją pchać pomimo mojego stanu? Śmieszne...

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez Krakovianka

Nie, nie wierze ze zacietrzewione baby przestana sie dochodzic
Beda klepac dalej, a jedyne co sie uslyszy to bedzie: bla bla bla uczone bla bla bla takie same bla bla bla idiotka bla bla bla idz do psychologa bla bla bla i BLA!
Noooooo

Zasiądz już na tej swojej widowni i przestań klepać te swoje bzdury, to i "dochodzenia" się skonczą. Bo jeśli nie zauważyłaś, to tylko z Tobą prowadzi się tutaj daremną walkę z wiatrakami, jesli chodzi o jakiekolwiek dyskusje w poruszanej sprawie, bo nawet argumentów nie podajesz, za to chamstwo aż kipi.

[ViLLeMkA]

Napisane przez Krakovianka

Nie musisz, naprawde nie.

.

Zdaję sobie z tego sprawę doskonale
Chciałam tylko zwrócić Ci uwagę na to, że wcale nie jesteś lepsza i Twoje miejsce wcale nie jest na widowni, bo robisz właśnie niezłe show, zdominowałaś wątek i zachowujesz się jakbyś posiadała wiedzę tajemną. I to wcale nie jest kulturalne. W tym wątku to właśnie Ty jesteś taką "zacietrzewioną babą". I piszę to raczej jako osoba postronna, bo nie biorę i nie mam ochoty brać udziału w dyskusji na temat wyższości płci.

[Krakovianka]

Napisane przez lily92920

"...................jesli chodzi o jakiekolwiek dyskusje w poruszanej sprawie, bo nawet argumentów nie podajesz, za to chamstwo aż kipi.

I tu sie zgodze, o faktach nie ma co dyskutowac.
Ja sobie tylko z widowni pomidorami rzucam, a co wolno mi

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez ViLLeMkA

............ I piszę to raczej jako osoba postronna, bo nie biorę i nie mam ochoty brać udziału w dyskusji na temat wyższości płci.

I gdybys mnie uwaznie czytala, to bys wiedziala ze ja nie wyglaszam wyzszosci zadnej plci.
TYLKO ROZNICE, ktore sa i juz

[lily92920]

Napisane przez Krakovianka

I tu sie zgodze, o faktach nie ma co dyskutowac.
Ja sobie tylko z widowni pomidorami rzucam, a co wolno mi

Chyba "faktach"

Ależ obrzucaj siebie dalej tymi zgniłymi pomidorami
Kończ waść wstydu (sobie) oszczędź Bo robisz się już nudna...

[ViLLeMkA]

Krakovianka, a widzisz, Ty mnie też nie czytałaś dokładnie, bo pisałam, że z niektórymi Twoimi poglądami mogłabym si zgodzić - widzę różnice płci. Wiem, że nie głosiłaś wyższości żadnej z płci, ale chyba musisz popracować nad wyrażaniem myśli, bo brzmisz właśnie jakbyś uważała mężczyzn za lepszych, mądrzejszych - wszystko przez brak argumentacji i zdefiniowania pojęcia "geniusz".

[TmargoT]

Napisane przez Krakovianka

Hallllllloooooo
Kobiecosc to wcale nie tylko seksownosc.
Strzelilas sobie w stope Moze to tylko freudowskie.......

nie strzelam sobie po stopach,bo nie lubie bólu.
dla mnie kobiecość to właśnie seksowność,bo identyfikuję się z własną płcią,a co jest seksowne dla facetów.oni szukają kobiet,nie facetów

[Krakovianka]

Napisane przez TmargoT

nie strzelam sobie po stopach,bo nie lubie bólu.
dla mnie kobiecość to właśnie seksowność,bo identyfikuję się z własną płcią,a co jest seksowne dla facetów.oni szukają kobiet,nie facetów

No tak, ale tu chyba nie chodzi o to
Tu, mam namysli ten kociol, ktory sie zrobil z tego watka.
Ja sobie zamieszalam w kotle
Dziewczyna szuka raczej przyjaciolki.
Ale ja juz sama nie wiem.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez szugarbejb

Mężczyźni na moim roku na wykładach jedli kanapki, pili wódkę i oglądali mecze na laptopach.

Ty naprawdę uważasz, tak, jak uważasz ?

Wiesz, tak uwazam, ze niezaleznie od plci, jezeli siada sie w pierwszym rzedzie i zachowuje sie na cwiczeniach czy wykladzie skandalicznie, to na pewno taka osoba nie zasluguje na jakikolwiek szacunek i zupelnie nie wykazuje takim zachowaniem ani inteligencji ani szacunku do innych.

Zrozumiem jedzenie kanapek, zrozumiem ogladanie meczy, o ile nie robi sie tego w pierwszym rzedzie, okrutnie glosno, przeszkadzajac innym.

I niestety ale takie zachowania obserwuje glownie u dziewczyn, co to dopiero wyleczyly sie z kolokwialnego plastiku licealnego.

[Darth Vader]

Ja uważam, że jestem kulturalny. Do eksdziewczyny mówię per "pani".

Nawet wahałem się, czy kupić moim lokatorkom kwiaty, bo w piątek urządziłem mocną imprezę. Tutaj stwierdziłem jednak, że wystarczy przepraszam.

[krolowazimy]

Widzisz autorko, jak na dłoni widać, że są mądre kobiety, głupie kobiety i mężczyźni nieudolni.

Cóż. Takie życie.

Dostałaś garść dobrych rad. Na Twoim miejscu zastosowałabym.
Ja tymczasem zmykam na widownię i nabawiam się dalej

[TmargoT]

Napisane przez Krakovianka

No tak, ale tu chyba nie chodzi o to
Tu, mam namysli ten kociol, ktory sie zrobil z tego watka.
Ja sobie zamieszalam w kotle
Dziewczyna szuka raczej przyjaciolki.
Ale ja juz sama nie wiem.

jak zauważyłaś nie weszłam na wątek i nie wcisnęłam się do dyskusji,ale odpowiedziałam na pytanie autorki najlepiej jak umiałam.
trudno odganąć co miała na mysli pisząc,że nie lubi kobiet.ja też nie,więc nie skupiłam się na tym,jak polubić,tylko jak je tolerować,a trzeba zacząć od siebie.

pomijam mundrych panów filozofów,bo mam swój mały rozumek,ale dla mnie nierozerwalnie kobiecość łączy się z seksownością.

[Krakovianka]

Napisane przez krolowazimy

.....................
Ja tymczasem zmykam na widownię i nabawiam się dalej

Widze ze sie wam spodobalo "nabawianie"
Ok, ja wiem ze czasami uzyje zle jakiegos slowa, ale nie bede sie przeciez tlumaczyc ciagle dlaczego.
Dodam tylko ze jeszcze rok temu zamiast rozbiegu robilam zabiegi i nie tesknilam tylko tensknowalam
Wiec wielbicielki poprawnej polszczyzny przepraszam, staram sie jak moge

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez TmargoT

......................... .

pomijam mundrych panów filozofów,bo mam swój mały rozumek,ale dla mnie nierozerwalnie kobiecość łączy się z seksownością.

Przez moment, zastanawialam sie czy ci prywatnie odpisac czy na forum. Nie chce zadymy
Uwaga, znow moge byc zle zrozumiana, ale wlasnie DLATEGO wedlug psychologow a nawet filozofow nie ma geniuszy wsrod kobiet.
Co nie ma nic do rzeczy jesli chodzi o inteligencje.
Gombrowicz ladnie to opisal.

[lily92920]

Napisane przez Darth Vader

Ja uważam, że jestem kulturalny. Do eksdziewczyny mówię per "pani".

Nawet wahałem się, czy kupić moim lokatorkom kwiaty, bo w piątek urządziłem mocną imprezę. Tutaj stwierdziłem jednak, że wystarczy przepraszam.

Czyli jednak nie jesteś kulturalny...

Napisane przez Krakovianka

Dodam tylko ze jeszcze rok temu zamiast rozbiegu robilam zabiegi i nie tesknilam tylko tensknowalam
Wiec wielbicielki poprawnej polszczyzny przepraszam, staram sie jak moge

To u Was w Karkowie się tak mówi? Kurde no, będe za 3 tygodnie, musze sie koniecznie przekonać

[Darth Vader]

Napisane przez TmargoT

pomijam mundrych panów filozofów,bo mam swój mały rozumek,ale dla mnie nierozerwalnie kobiecość łączy się z seksownością.

A potem panie mają pretensje, że panowie często zaczynają kojarzyć tylko i wyłącznie z seksownością. A panie same mówią o tej seksowności.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez lily92920

Czyli jednak nie jesteś kulturalny...

Dlaczego?

Powiedziałem wyraźne przepraszam. Kwiatów nie kupiłem, bo potrzebowałem funduszy na sobote.

A kontakty z byłą dziewczyną są "per Pani". Jak tak trzymamy się kultury, to ona jest niekulturalna, bo nie mówi mi "per Pan".

[lily92920]

Napisane przez Darth Vader

A potem panie mają pretensje, że panowie często zaczynają kojarzyć tylko i wyłącznie z seksownością. A panie same mówią o tej seksowności.

Tobie Monte Christo już podziękujemy

[Krakovianka]

Napisane przez lily92920

To u Was w Karkowie się tak mówi? Kurde no, będe za 3 tygodnie, musze sie koniecznie przekonać

Nie, nie Jam Krakowianka dopiero od 8 lat
Ale kobieta jestem od zawsze i dziekuje Bogu za to

[lily92920]

Napisane przez Darth Vader

Dlaczego?

Powiedziałem wyraźne przepraszam. Kwiatów nie kupiłem, bo potrzebowałem funduszy na sobote.

A kontakty z byłą dziewczyną są "per Pani". To ona jest niekulturalna, bo nie mówi mi "per Pan".

No własnie dlatego. Że nie potrafisz się zachowywać. Myslisz, że nazwiesz swoją byłą "Panią" i to jest szczyt kultury i wszystko?! A na ustąpienie miejsca czy przepuszczenie w drzwiach to Cię już nie stać. I dalej wymigujesz się od odpowiedzenia mi na temat przesówania mebli, to tak na marginesie.
I jeszcze wymagasz by Twoja była tak się do Ciebie zwracała jak Ty do niej? Śmieszne! Kurde, chyba będe musiała jutro eksia powitać słowami: "Witaj szanowny Panie K." bo inaczej napisze o mnie na babskim forum, że nie znam bon tonu

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez Krakovianka

Nie, nie Jam Krakowianka dopiero od 8 lat
Ale kobieta jestem od zawsze i dziekuje Bogu za to

Acha, czyli 8 lat temu się urodziłaś? Wszystko się wyjaśniło jeśli chodzi o poziom Twoich wypowiedzi...
Bo z tego co sie orientuje, Krakowianką mogłabyś się nazywać jakbyś się tam urodziła... No chyba, że ja moge siebie nazywać tegucigalapianką? Bo byłam rok w Hondurasie?

[Darth Vader]

Napisane przez lily92920

No własnie dlatego. Że nie potrafisz się zachowywać. Myslisz, że nazwiesz swoją byłą "Panią" i to jest szczyt kultury i wszystko?!

Nie chce wtrącać wątków osobistych, ale mógłbym mówić inaczej. A mówię najpiękniej jak potrafię. Teoretycznie powinienem mówić per panna, bo słowo pani było zarezerwowane dla mężatek. Jednak język się zmienia, niech więc będzie per pani

A na ustąpienie miejsca czy przepuszczenie w drzwiach to Cię już nie stać. I dalej wymigujesz się od odpowiedzenia mi na temat przesówania mebli, to tak na marginesie.

W drzwiach mogę przepuszczać owszem, ale w autobusie miejsca nie ustąpie. Zwłaszcza po ciężkim dniu. A co do mebli, mogę przesuwać moim współlokatorkom, mojej mamie czy też dziewczynie, do której startuje. Jednak gdyby eksdziewczyna przyszła z taką prośbą, znalazłbym 100 powodów, żeby tego nie robić. I każdej kobiecie, która jest mi obca bądź daleka.

I jeszcze wymagasz by Twoja była tak się do Ciebie zwracała jak Ty do niej? Śmieszne! Kurde, chyba będe musiała jutro eksia powitać słowami: "Witaj szanowny Panie K." bo inaczej napisze o mnie na babskim forum, że nie znam bon tonu

To była ironia. Ja tak do niej mówię, ona do mnie oficjalnie. Nie mam pretensji o to. Aczkolwiek najmilej byłoby, gdyby trzymała się z daleka

[Krakovianka]

Napisane przez lily92920

Acha, czyli 8 lat temu się urodziłaś? Wszystko się wyjaśniło jeśli chodzi o poziom Twoich wypowiedzi...

No, widzicie ze mialam racje, ze zacietrzewiona baba nie przepusci
Kobieto, pyle marny

[lily92920]

Napisane przez Darth Vader

W drzwiach mogę przepuszczać owszem, ale w autobusie miejsca nie ustąpie. Zwłaszcza po ciężkim dniu. A co do mebli, mogę przesuwać moim współlokatorkom, mojej mamie czy też dziewczynie, do której startuje. Jednak gdyby eksdziewczyna przyszła z taką prośbą, znalazłbym 100 powodów, żeby tego nie robić. I każdej kobiecie, która jest mi obca bądź daleka.



To była ironia. Ja tak do niej mówię, ona do mnie oficjalnie. Nie mam pretensji o to. Aczkolwiek najmilej byłoby, gdyby trzymała się z daleka

No właśnie, więc nie mów, że jesteś kulturalny, bo nie jesteś...
Jak wracam do domu z eksem, to on nawet nie siada w autobusie, żebym ja mogła siadać, choć zazwyczaj jest po siłowni... Nigdy nie odmówił mi pomocy. Podobnie jak wszyscy moi koledzy. Dbają o mnie i wiedzą jak ze mną teraz jest. Gdybym im napisała sms, żeby mi przywieźli np. leki, bo źle sie czuje, to by pojechali. W szkole też zazwyczaj chłopcy przepuszczają w drzwiach dziewczyny. W moim otoczeniu nie zauważyłam reprezentantów z Twoją "Qulturą".

Naprawde, twoje "przejawy kutlury" to można sobie o kant tyłka rozbić. I skoro Twoja eks nie trzyma się od ciebie z daleka to nie rozumiem, co ja jeszcze przy tobie trzyma...






I moderatorom dziekuje za to, że nie zignorowali mojego "zgłoszenia"

[ankasz]

Napisane przez Krakovianka

No, widzicie ze mialam racje, ze zacietrzewiona baba nie przepusci
Kobieto, pyle marny

puchu



sorry, jako baba, nie potrafiłam sie powstrzymać

[Krakovianka]

Napisane przez ankasz

puchu



sorry, jako baba, nie potrafiłam sie powstrzymać

Nie gniewam sie
Kiedys, no 8 lat temu, napisalam sms'a do kolezanki ze mam rajstopaty porwate
Oczywiscie mialam na mysli ze rajstopy mi sie potargaly. Ona do dzis uzywa tego zwrotu, ale nie zlosliwie a raczej dla zartow
I ja rozumie, ze me zwroty czasmi sa smieszne, ale ze sie mnie kompletnie zle rozumie to mnie dziwi.
Pyskowki i docinki sa niestety typowe dla "madrych kobiet"

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Tak czy owak, w sumie to i tak malo bledow znalazly, czyli nie jestem taka glupia

[lily92920]

Napisane przez Krakovianka

Nie gniewam sie
Kiedys, no 8 lat temu, napisalam sms'a do kolezanki ze mam rajstopaty porwate
Oczywiscie mialam na mysli ze rajstopy mi sie potargaly. Ona do dzis uzywa tego zwrotu, ale nie zlosliwie a raczej dla zartow
I ja rozumie, ze me zwroty czasmi sa smieszne, ale ze sie mnie kompletnie zle rozumie to mnie dziwi.
Pyskowki i docinki sa niestety typowe dla "madrych kobiet"

A ja nie rozumieM dlaczego jeszcze to ciagniesz...
I może "mądre kobiety" nie tolerują takiego cwaniactwa jakie reprezentujesz...

[Krakovianka]

Napisane przez lily92920

A ja nie rozumieM dlaczego jeszcze to ciagniesz...
I może "mądre kobiety" nie tolerują takiego cwaniactwa jakie reprezentujesz...

Zglos mnie do Modoratora.

[TmargoT]

Napisane przez Krakovianka

Widze ze sie wam spodobalo "nabawianie"
Ok, ja wiem ze czasami uzyje zle jakiegos slowa, ale nie bede sie przeciez tlumaczyc ciagle dlaczego.
Dodam tylko ze jeszcze rok temu zamiast rozbiegu robilam zabiegi i nie tesknilam tylko tensknowalam
Wiec wielbicielki poprawnej polszczyzny przepraszam, staram sie jak moge

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------


Przez moment, zastanawialam sie czy ci prywatnie odpisac czy na forum. Nie chce zadymy
Uwaga, znow moge byc zle zrozumiana, ale wlasnie DLATEGO wedlug psychologow a nawet filozofow nie ma geniuszy wsrod kobiet.
Co nie ma nic do rzeczy jesli chodzi o inteligencje.
Gombrowicz ladnie to opisal.

wybacz,ale nie rozumiem o co ci chodzi.
za bardzo owijasz .ja wolę proste zwroty,nie lubię się zastanawiać nad intencjami drugiej osoby

Napisane przez Darth Vader

A potem panie mają pretensje, że panowie często zaczynają kojarzyć tylko i wyłącznie z seksownością. A panie same mówią o tej seksowności.

".

szkoda,że zostałes zbanowany,bo wytłumaczyłbyś mi jaki związek ma bycie kobietą z kobiecością,a w zwiazku z tym z sexownością.
kobieta nie musi być sexowna,ale może być kobieca i sexowna

[lily92920]

Napisane przez Krakovianka

Zglos mnie do Modoratora.

No zgłaszam od samego początku

[Krakovianka]

Napisane przez TmargoT

wybacz,ale nie rozumiem o co ci chodzi.
za bardzo owijasz .ja wolę proste zwroty,nie lubię się zastanawiać nad intencjami drugiej osoby

Ok, tylko czego nie rozumiesz, chetnie wyjasnie.
Intencji nie mam zadnych

[TmargoT]

Napisane przez Krakovianka

Ok, tylko czego nie rozumiesz, chetnie wyjasnie.
Intencji nie mam zadnych

no nie rozumiem co chcesz mi takiego powiedzieć,że walczysz z pokusą PW
czy chcesz mnie przekonac do swoich racji?
ja piszę,że według mnie,a nie,że tak musi być.
prawda nie jest jedyna,indywidualna i nieomylna.
właśnie dlatego nie cierpię kobiet.wydaje im się,że są najmądrzejsze i jedyne.
druga kobieta jest dla nich konkurencją i od razu wystawiają pazurki.
to widać po tym wątku i brakuje jeszcze kisielu

AUTORKO-pozostań tym kim jesteś,nie zmieniaj się.

[Krakovianka]

Napisane przez TmargoT

no nie rozumiem co chcesz mi takiego powiedzieć,że walczysz z pokusą PW
czy chcesz mnie przekonac do swoich racji?
ja piszę,że według mnie,a nie,że tak musi być.

Nie, no co ty, ja nikogo przekonywac nie chce. Mialam ci napisac na PW, to co napisalam na forum, czyli ze seksualnosc kobiety wedlug psychologow jest wlasnie przeszkoda do bycia geniuszem, ot taka ciekawostka. A ze ja jestem ciagle zle rozumiana, to nie chcialam dolewac oliwy do ognia i pisac tego na watku.
Ale napisalam, wiec nie ma zadnego spisku

Napisane przez TmargoT

prawda nie jest jedyna,indywidualna i nieomylna.
właśnie dlatego nie cierpię kobiet.wydaje im się,że są najmądrzejsze i jedyne.
druga kobieta jest dla nich konkurencją i od razu wystawiają pazurki.
to widać po tym wątku i brakuje jeszcze kisielu

I ty sie nie bojsz tego tu pisac
Przesadzasz, kobiety sa bardzo skomplikowane i czesto instynktami sterowane. Nie, nie uwazam ze sa gorsze czy lepsze od mezczyzn, sa inne! Dlatego rozumie ze ktos moze sie zle czuc w towarzystwie kobiet, jak nasza autorka na przyklad.
A prawda jest taka jaka sie pani wydaje, ktos madry kiedys tak napisal
Czy mam jeszcze cos napisac, rozwinac jakas mysl?
Moze da sie bez zlosliwosci pogadac, jak mezczysni

[ViLLeMkA]

Krakovianka, ja poprosiłabym o źródła dot. tych geniuszy i naukowców