Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł następnego wątku
Marzec minął,kwiecień mamy-nasze dzieci i my witamy III-IV 2011 1 1,92%
Marzec minął,kwiecień idzie,nasz autobus gna o świcie III-IV 2011 5 9,62%
Kwietniówki bilet kupiły-oby na dzidziusiowy autobus się nie spóźniły III-IV 2011 6 11,54%
Autobus doganiamy,wracając ze szpitala maluszka w objęciach trzymamy III-IV 2011 5 9,62%
Marzec minął kwiecień z nami,teraz my zostaniemy mamami III-IV 2011 18 34,62%
Marzec minął,kwiecień leci a my czekamy na nasze dzieci III-IV 2011 17 32,69%
Poród się zbliża a my z niecierpliwością czekamy, aż przyjdzie nasza godzina III-IV 2011 0 0%
Głosujący: 52. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-15, 14:09   #1441
wikakika
Rozeznanie
 
Avatar wikakika
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 614
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Tez to ogladalam i dla mnie glupota jest, ze tyle ja trzymali, poza tym nawet nie robia usg zeby zlookac jakie to dziecko duze. Druga ogroooomna babka miala rodzic, a polozna do niej ze nie wiem jak dziecko jest ulozone, ale oczywiscie nie zrobili usg... nie wiem jak dla mnie troszke to za duuuzo;p
9lb6 to chyba jakos ponad 4kg ale nie 5 , tzn taki mi sie wydaje;p
Mi sie wydaje, ze jest to niecale 5 kilo, ale blizej 5-ciu niz 4-rech. Tez bylam w szoku ze jej USG nie zrobili...nie rozumiem tego kompletnie

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Zapraszam na pierogi z mieskiem i cebulka ;-)
Krusiak.....przez Ciebie oslinilam calego kompa!!!!Ale bym sobie zjadla.......
wikakika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:10   #1442
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
ego_ego fajnie, że synuś rośnie widzę, że twój lekarz tak jak mój wolni mnie mieć w szpitalu za nim akcja porodowa zacznie się sama
mój lekarz nie pracuje w żadnym szpitalu, dał mi skierowanie tak na wszelki wypadek, bo nie jest wymagane, ale powiedział, że ciężarne się lepiej czują jak mają je ze sobą
mój to czeka aż go poinformuje, że już

Cytat:
Napisane przez woszczyk Pokaż wiadomość
Hohoho No to macie jeszcze mnie do kolekcji w takim razie :P Ja zaczynałam od 70 :P
Najpierw ważyłam 90, schudłam do 70 i po tym zaszłam w ciążę :P I masz babo EFEKT JO-JO hahaha
no to tak jak ja, bo ważyłam 88kg i się odchudzałam, scudłam, do 78-79kg i zaszłam w ciążę, na pierwszej wizycie już miałam 80kg, lekarz powiedział, że najpierw wróci, to co zrzuciłam i tak było na samym początku przytyłam z 10-12kg a teraz to już powoli rośnie

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Zaczynalam z 67 kilo
no to dużo mniej niz ja

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
ja z 49
chudzina jaka noooo

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
ego_ego, moja znajoma na wybuchu miała 108
przytyła z tego co pamietam ok.25-26 kg, ale zrzuciła to wszystko
też mam taką nadzieję, że zrzucę, a nawet więcej, bo przed ciążą miałam plan schudnąć, bo się trochę zapuściłam, ale tak to jest jak się do pracy jedzie winda-samochód-winda, siedzi się na du.p.i.e 8h i tylko je

diatoma trzymam kciukasy

co do ZZO mój mąż mi nie wierzy, że wytrzymam bez
on wie, że mam niski próg bólu, ale ja na razie nie nastawiam się na zzo, ale jak nie będę dawała rady, to pewnie, że wezmę, mąż się wczoraj śmiał, że on jak tylko usłyszy moje pierwsze wrzaśnięcie z bólu na porodówce, to zemdleje od razu
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:16   #1443
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

ja to przynajmniej teraz jakikolwiek biust mam, bo wcześniej to wiatr tam hulał
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:17   #1444
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Na czym to leciało?? Kurcze ze nie ogladałam... Znacie tytuł?
na angielskiej telewizji channel 4;p ale mozna na necie chyba zlookac

http://lifebegins.☠☠☠☠☠☠☠☠.com/
oszukaj sobie filmiki z dziewczyna o imieniu Oakley
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero


Edytowane przez tajka88
Czas edycji: 2011-03-15 o 14:35
tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:18   #1445
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
w sobotę pełnia ...
a ja zaczynam 40 tc wtedy
oooo to może będzie TEN dzień
no ja będę w 38 to jeszcze czas

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
noooo, ale pewnie startowałaś z mniejszej wagi niż ja, bo ja zaczęłam od 80kg i teraz mały jeszcze sobie urośnie, to będę powyżej setki, ale w ogóle się tym nie przejmuję, będę chodzić na spacerki, później na fitnes, to się zrzuci
dokładnie same spacerki z małym ci kilogramy polecą że hoho jeszcze karmienie

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
a długo czekałyście na przesyłkę od r_p77
a tak jak wysłali w sobotę to chyba we wtorek kurier przyjechał

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
dziewczyny ale mam dziś dzień. po tym jak napisałam ranny post, zauważyłąm na papierze sporo krwi, żywej takiej. pojechałam na ktg. zapis wyszedł dobrze. położna mnie zbadała, i od soboty rozwarcie utkneło w miejscu więc, szyjka najwyraźniej się skraca. dziś pobolewa mnie podbrzusze. dzwoniłam do gin i powiedziała ze mimo wszytsko mam sie dzis polozyc bo z tym lozyskiem nie ma zartwow. takze ide sie pakowac, bo przed 14 musze byc w szpitalu zeby mnie jeszcze ordynator przebadał. chyba bede w szpitalu spokoniejsza. rychy słabo czuje. ktg pokazało 14 ruchów a ja moze z 5 z nich poczulam. takze trzymajcie kciuki. jak juz mi cos powiedza to was powiadomie, bede tesknic. moze jak nastpnym razem cos napisze to juz bede mamą
kochana trzymamy kciuki i dawaj znać

Cytat:
Napisane przez monika267 Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie czy macie wiecej wydzieliny z @ bo ja jak chodze duzo to wkladka sie mokra robi uplawow nie mam bo ostatnio sie leczylam wiec pytam Was moze ktoras tak ma?
dokładnie ja też mokro cały czas.

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Wrocilam od poloznej Nino glowka w dole, bardzo blisko kanalu z nozkami zarzuconymi prawie na glowke, bo takie dlugie ma Czesto zmienia ich pozycje dlatego raz czuje szturchance w prawym boku a raz przy pepku Serduszko super, tylko moje cisnienie wyzsze niz poprzednio i mam 132/71
No ale caly czas norma
super mój też tymi nogami i rękami to macha jak szalony

Cytat:
Napisane przez megi2015 Pokaż wiadomość
dzwoń kochana dzwoń
jednak nie dzwonię heh stwierdziłam że powiem jej jak zadzwoni że numer zgubiłam i nie mogłam zadzwonić w sumie faktycznie nie wiem gdzie mam ten numer i nie chce mi się go szukać. a jak pójdę do przychodni to jej powiem po prostu że zgubiłam ten numer a miałam pilną sprawę i tyle...

stwierdziłam że kurcze ona za to kasę dostaje a każe do siebie przyjeżdżać a to ona powinna do mnie przyjechać. poza tym nic mi ciekawego i nowego nie powie co wiem po sr

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość

no właśnie ja też nie czuję tego jak skurcz tylko jak ciągniecie kłucie ... i to nie całym brzuchem tylko dołem jak by mi ktoś do macicy jakieś odważniki przywiązał takie niesamowite ciągnięcie w dół i boli strasznie
dokładnie i do tego jeszcze takie kłucie niesamowite jakby mi się kiszki skręcały wszystkie

Cytat:
Napisane przez wikakika Pokaż wiadomość
Noooo..podobno ksiezyc ma duzy wplyw na ciaze. W czasie pelni dwa razy wiecej dzieci sie rodzi niz normlanie...wiec kochana szykuj sie
tak położna nasz nam mówiła że jej koleżanka pisała nawet pracę na temat wpływu księżyca na porody

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Zapraszam na pierogi z mieskiem i cebulka ;-)

ja też mam tylko jeszcze kapustka do tego i sosik grzybowy
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:29   #1446
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
na angielskiej telewizji channel 4;p ale mozna na necie chyba zlookac

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...494797&page=64 oszukaj sobie filmiki z dziewczyna o imieniu Oakley
Dzieki

Dziewczyny jak sie objadłam ;-))) Uwielbiam pierogi ;-)))
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:31   #1447
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
oooo
jednak nie dzwonię

ja też mam tylko jeszcze kapustka do tego i sosik grzybowy
no i dobrze, nie dzwoń do niej

a z tym jedzeniem, to Was zaraz wystrzelam, bo mi już ślinka leci, a dziś mąż wraca później z pracy, muszę coś wcześniej przekąśić

miałam jeszcze napisać odnośnie tego karmienia po cc
bo dzisiaj gadałam z taką babką i ona mi opowiadała, że przy porodzie miała jakieś komplikacje, ale nie dzidziuś tylko ona i w ogóle nie karmiła piersią, bo m-c leżała w szpitalu, a malutki dwa tyg z nią a później z mężem w domu
mówiła coś, że jej pokarm przepalili jakimiś lekami, ale jak wróciła do domu, to zaczęła małego przystawiać do piersi i ten jej syn nauczył się ciągnąć i w sumie karmiła go 2,5 roku
powiedziała, że jak się chce to można

ja też będę do tego tak podchodzić
nie będę tak długo karmić, ale mam nadzieję, że sobie poradzę z tymi bolącymi brodawkami i w ogóle
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-15, 14:34   #1448
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

traicionera ja przed ciążą zawsze ważyłam 47 kg. potem śmignęłam do 50 kg i od tej chwili liczę ile przybrałam w ciąży - trochę się tego zbierało bo 14 kg ale mój małż i znajomi twierdzą, że tego nie widać. Faktycznie nie wyglądam tragicznie, choć z rozmiaru 34-36 wskoczyłam w 38-40 ale mam plan szybko to zrzucić. Po porodzie wracam na basen i chyba będę biegać z małż bo on taki maratończyk jest

Eirene1987 pytam bo ja w goracej wodzie kompana i już bym chciała aby ta paczka przyszła. Może dlatego, że zamówiłam te cudowne owieczki dla Niuni
http://www.babyono.com/produkty/zaba...eczka_owieczka
http://www.babyono.com/produkty/zaba...akiem_owieczka

a właśnie czy wy prałyście te zabawki
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:36   #1449
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez wikakika Pokaż wiadomość
Ja kolejna noc z glowy. mam takie bole jak wy przy przekrecaniu sie z boku na bok...skurcze i na dodatek zapchany nos utrudnia mi oddychanie....ehhhhh...ja k dobrze, ze mam was i mozna sie troszke pozalic
Dziewczyny kupujecie te oslonki silikonowe na brodawki?
ja zamierzam kupić tylko nie wiem jakiej firmy

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
dokładnie i do tego jeszcze takie kłucie niesamowite jakby mi się kiszki skręcały wszystkie
dokładnie ból jest straszny a poruszyć się wtedy nie mogę i ze wstaniem -podniesieniem się z krzesła/tapczanu masakra .
ciekawa jestem czy jak się zacznie poród to też będzie taki ból.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:37   #1450
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

ja naczytałam się sporo o karmieniu piersią i przyjęłam założenie-nic na siłę.
Jeśli będę dawała rade, będę miała pokarm, dzidzi nic nie będzie po nim itd- to jak najbardziej.
ale nie będę robiła z karmienia wyznacznika tego, czy jestem dobra matka czy tez nie i jeśli zajdzie taka potrzeba- będę stosowała karmienie mieszane, albo przestawię się na mm.

nika-mi więcej przybyło, ale ani tego nie widać, ani gin nie uważa, ze za dużo wazę (a pytałam niejednokrotnie), wiec waga mi nie spędza snu z powiek choć nigdy w życiu sobie nie wyobrażałam, ze będę tyle ważyć
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania

Edytowane przez traicionera
Czas edycji: 2011-03-15 o 14:39
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:38   #1451
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
jednak nie dzwonię heh stwierdziłam że powiem jej jak zadzwoni że numer zgubiłam i nie mogłam zadzwonić w sumie faktycznie nie wiem gdzie mam ten numer i nie chce mi się go szukać. a jak pójdę do przychodni to jej powiem po prostu że zgubiłam ten numer a miałam pilną sprawę i tyle...

stwierdziłam że kurcze ona za to kasę dostaje a każe do siebie przyjeżdżać a to ona powinna do mnie przyjechać. poza tym nic mi ciekawego i nowego nie powie co wiem po sr
Myślę, że za bardzo się tą sprawą stresujesz. A stres jest niezdrowy, bo jeszcze ciśnienie Ci podskoczy. Nie przejmuj się tym, co ona pomyśli. Ja też za bardzo się zawsze wszystkim przejmuję i denerwuję na zapas i wymyślam sobie scenariusze co kotś powie, zrobi czy pomyśli. I w 99% przypadków bez potrzeby, bo faktycznie nie ma żadnego problemu. Kiedyś rozwiązywałam na jakimś szkoleniu test na reakcje na stres w pracy. I na koniec właśnie psycholog mówił, że zaledwie w 2% sytuacji, którymi się stresujemy, ten stres jest uzasadniony. Także trzeba luźniej podchodzić do większości spraw. A w tej sprawie, uwierz mi, nie masz się czym przejmować. Olej i do przodu .
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-15, 14:38   #1452
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Eirene1987 pytam bo ja w goracej wodzie kompana i już bym chciała aby ta paczka przyszła. Może dlatego, że zamówiłam te cudowne owieczki dla Niuni
http://www.babyono.com/produkty/zaba...eczka_owieczka
http://www.babyono.com/produkty/zaba...akiem_owieczka

a właśnie czy wy prałyście te zabawki
ja prałam wszystkie zabawki w proszku dla dzidziusia

śliczne - bardzo podoba mi się ta zawieszka do łóżeczka
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:47   #1453
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
miałam jeszcze napisać odnośnie tego karmienia po cc
bo dzisiaj gadałam z taką babką i ona mi opowiadała, że przy porodzie miała jakieś komplikacje, ale nie dzidziuś tylko ona i w ogóle nie karmiła piersią, bo m-c leżała w szpitalu, a malutki dwa tyg z nią a później z mężem w domu
mówiła coś, że jej pokarm przepalili jakimiś lekami, ale jak wróciła do domu, to zaczęła małego przystawiać do piersi i ten jej syn nauczył się ciągnąć i w sumie karmiła go 2,5 roku
powiedziała, że jak się chce to można

ja też będę do tego tak podchodzić
nie będę tak długo karmić, ale mam nadzieję, że sobie poradzę z tymi bolącymi brodawkami i w ogóle
dokładnie moja mama też miała pokarm "wypalany" ale widac jak się chce to mozna mi położna mówi że pokarm uzależniony jest od nastawienia i to siedzi w psychice.

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

Eirene1987 pytam bo ja w goracej wodzie kompana i już bym chciała aby ta paczka przyszła. Może dlatego, że zamówiłam te cudowne owieczki dla Niuni
http://www.babyono.com/produkty/zaba...eczka_owieczka
http://www.babyono.com/produkty/zaba...akiem_owieczka
śliczności

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość
dokładnie ból jest straszny a poruszyć się wtedy nie mogę i ze wstaniem -podniesieniem się z krzesła/tapczanu masakra .
ciekawa jestem czy jak się zacznie poród to też będzie taki ból.
hehe chyba gorszy ale jak ja teraz tak stękam i marudzę to aż się boję co będzie potem

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Myślę, że za bardzo się tą sprawą stresujesz. A stres jest niezdrowy, bo jeszcze ciśnienie Ci podskoczy. Nie przejmuj się tym, co ona pomyśli. Ja też za bardzo się zawsze wszystkim przejmuję i denerwuję na zapas i wymyślam sobie scenariusze co kotś powie, zrobi czy pomyśli. I w 99% przypadków bez potrzeby, bo faktycznie nie ma żadnego problemu. Kiedyś rozwiązywałam na jakimś szkoleniu test na reakcje na stres w pracy. I na koniec właśnie psycholog mówił, że zaledwie w 2% sytuacji, którymi się stresujemy, ten stres jest uzasadniony. Także trzeba luźniej podchodzić do większości spraw. A w tej sprawie, uwierz mi, nie masz się czym przejmować. Olej i do przodu .
masz całkowitą rację ja to taka jestem głupia że się przejmuję dlatego olewam i nie dzwonię ale z tym stresem to racja tak na zapas się stresuję a nie ma czego
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:51   #1454
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

no awaria z laktatorem opanowana więc mogę poczytać co u was

szybciutko w skrócie opis porodu
zaczęło się od bóli w podbrzuszu identycznych jak przed okresem tylko dziwnie regularnych i tylko w nocy no i oczywiście dośc mocnych więc z czwartek na piątek budziły mnie te bóle trochę rzadziej niż z piątku na sobotę. w dzień prawie nic nie bolało więc myślałam, że to rozwarcie mi się powiększa tylko. w noc z piątku na sobotę już było kiepsko bo w ogóle nie spałam z tego bólu, bo cięgle się pojawiał i przechodził. rano mieliśmy umówioną wizytę ktg więc stawiłam sie na IP. tam badanie i 2,5cm rozwarcia. no i pani doktor mówi - zostajemy w szpitalu na porodówce byłam gdzieś od 11. super, że cały czas był ze mną mąż. bardzo mi pomógł już później to cały czas czułam te bóle niby okresowe a jak się okazało jednak porodowe jak mnie bolało to skakałam na piłce super sprawa! byliśmy sami na porodówce więc był spokój. później położna przebiła mi wody, bo nadal miałam a skurcze były już co minutę. strasznie bolesny zabieg myślałam, że wsadzila mi całą rękę do środka i że sama tą ręką zaraz dziecko wyszarpnie tak bolało okropnie ( bo to jeszcze na skurczu było...) no i potem skurcze przystopowały do co 10 min... bałam sie, że akcja się zatrzyma, no ale przecież są specyfiki... później już tylko na łóżku leżałam pod ktg. po oksytocynie ruszyło jak szalone. przez skurcze parte miałam ciągle zamknięte oczy. w końcu maleństwo wyskoczyło ( jak z procy podobno mąż mówił) tatuś przeciął pępowinę, mamusię pozszywali i pojechaliśmy na salę. całość trwała ok. 4,5 godziny więc wydaje mi się, że dość szybko. jak widać wszystko jest do wytrzymania, nawet nacięcie krocza...teraz tylko szycie boli mnie i chodzić mi ciężko... także mamuśki przyszłe będzie dobrze
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:54   #1455
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
masz całkowitą rację ja to taka jestem głupia że się przejmuję dlatego olewam i nie dzwonię ale z tym stresem to racja tak na zapas się stresuję a nie ma czego
Ja to dobrze rozumiem, bo sama taka jestem. Ale staram się pracować nad swoim charakterem i już jest lepiej. Bo bez sensu człowiek traci dobry humor, spokój, radość, a nawet zdrowie. Szkoda życia .
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-15, 14:55   #1456
kinga2710
Raczkowanie
 
Avatar kinga2710
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: komorów
Wiadomości: 388
GG do kinga2710
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

hej dziewczyny , ja nadal 2 w 1. ten pieprzony wirus mnie nadal trzyma i nadal na antybiotyku. mały do porodu się nie szykuje. wszystko mnie boli i juz drugi dzien rycze taka mnie depresja dopadla ze szok. podczytuje co piszecie. gratulacje dla nowych mamusiek:roza :
jedyne co mnie cieszy to jest to ze mój Tż zdecydował się na poród ze mną. mam się teraz zglosic w czwartek na badania do szpitala` ale ja i tak wiem ze`mnie nie zostawia.
powodzonka dla wszystkich was byście nie mialy takiej depresji jak ja.
kinga2710 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 14:58   #1457
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
cieszę sie razem z Tobą że wszystko dobrze z dzidziulkiem Twoim... ...


Cytat:
Napisane przez wikakika Pokaż wiadomość
Wczoraj ogladalam program o porodach. Trzymali 4 dni 18 letnia dziewczyne i probowali jej wywolac porod roznymi sposobami. W koncu po tych 4 dniach kiedy byla juz wykonczona zrobili jej cc i sie okazalo, ze dziecko mialo ponad 5 kilooooo!!!Nie wiem jak oni chcieli, zeby ona urodzila takiego klocka
Tez ogladalam i sie wkurzylam A dzidzia wazyla 4,5 kg

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Tez to ogladalam i dla mnie glupota jest, ze tyle ja trzymali, poza tym nawet nie robia usg zeby zlookac jakie to dziecko duze. Druga ogroooomna babka miala rodzic, a polozna do niej ze nie wiem jak dziecko jest ulozone, ale oczywiscie nie zrobili usg... nie wiem jak dla mnie troszke to za duuuzo;p
9lb6 to chyba jakos ponad 4kg ale nie 5 , tzn taki mi sie wydaje;p
Ja w moim planie porodu chce napisac, ze chce dodatkowe usg aby sprawdzili czy wszystko jest ok - zobaczymy co oni na to

Cytat:
Napisane przez Krusiak Pokaż wiadomość
Na czym to leciało?? Kurcze ze nie ogladałam... Znacie tytuł?
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠.com/programmes/o...ery-minute/4od

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
ja też mam tylko jeszcze kapustka do tego i sosik grzybowy
sosik grzybowy...
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:01   #1458
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

miamore, dzieki za opis, choć z tym wyszarpywaniem dziecka to trochę strasznie brzmi
Kinga-moze się coś szykuje, chyba z dwie dziewczyny z tego wątku na dzień czy w dniu porodu płakały i były tak rozbite emocjonalnie. Mysle, ze to mzoe być zasługa hormonów.
fajnie, ze twój tz zdecydował sie być przy porodzie
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:01   #1459
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez kinga2710 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny , ja nadal 2 w 1. ten pieprzony wirus mnie nadal trzyma i nadal na antybiotyku. mały do porodu się nie szykuje. wszystko mnie boli i juz drugi dzien rycze taka mnie depresja dopadla ze szok. podczytuje co piszecie. gratulacje dla nowych mamusiek:roza :
jedyne co mnie cieszy to jest to ze mój Tż zdecydował się na poród ze mną. mam się teraz zglosic w czwartek na badania do szpitala` ale ja i tak wiem ze`mnie nie zostawia.
powodzonka dla wszystkich was byście nie mialy takiej depresji jak ja.
Brzydko, niegrzeczna. Mnie też nieraz łapał nastrój depresyjny, ale tak nie można. Przecież dzidziuś czuje Twój nastrój i też ma zły humor. Ja pamiętam, że jak mnie łapał taki nastrój, to Dzidziul mniej się ruszał, też był taki osowiały. Ciesz się ostatnimi chwilami ciąży, przecież nie ma żadnej tragedii i do tego obecność męża podczas porodu też jest pocieszająca.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:04   #1460
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

ego_ego, ja tez mam niski próg bólu i mój małz już się smieje, że ze mna to będą niezłe jaja
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:07   #1461
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Ja to dobrze rozumiem, bo sama taka jestem. Ale staram się pracować nad swoim charakterem i już jest lepiej. Bo bez sensu człowiek traci dobry humor, spokój, radość, a nawet zdrowie. Szkoda życia .
dokładnie tym bardziej w takim stanie


Miamore999 super opis i pocieszający


Cytat:
Napisane przez kinga2710 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny , ja nadal 2 w 1. ten pieprzony wirus mnie nadal trzyma i nadal na antybiotyku. mały do porodu się nie szykuje. wszystko mnie boli i juz drugi dzien rycze taka mnie depresja dopadla ze szok. podczytuje co piszecie. gratulacje dla nowych mamusiek:roza :
jedyne co mnie cieszy to jest to ze mój Tż zdecydował się na poród ze mną. mam się teraz zglosic w czwartek na badania do szpitala` ale ja i tak wiem ze`mnie nie zostawia.
powodzonka dla wszystkich was byście nie mialy takiej depresji jak ja.
nie martw się to normalne - hormony dobrze że tż się zdecydował
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:11   #1462
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
hehe chyba gorszy ale jak ja teraz tak stękam i marudzę to aż się boję co będzie potem
oj ja też

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
no awaria z laktatorem opanowana więc mogę poczytać co u was

szybciutko w skrócie opis porodu
zaczęło się od bóli w podbrzuszu identycznych jak przed okresem tylko dziwnie regularnych i tylko w nocy no i oczywiście dośc mocnych więc z czwartek na piątek budziły mnie te bóle trochę rzadziej niż z piątku na sobotę. w dzień prawie nic nie bolało więc myślałam, że to rozwarcie mi się powiększa tylko. w noc z piątku na sobotę już było kiepsko bo w ogóle nie spałam z tego bólu, bo cięgle się pojawiał i przechodził. rano mieliśmy umówioną wizytę ktg więc stawiłam sie na IP. tam badanie i 2,5cm rozwarcia. no i pani doktor mówi - zostajemy w szpitalu na porodówce byłam gdzieś od 11. super, że cały czas był ze mną mąż. bardzo mi pomógł już później to cały czas czułam te bóle niby okresowe a jak się okazało jednak porodowe jak mnie bolało to skakałam na piłce super sprawa! byliśmy sami na porodówce więc był spokój. później położna przebiła mi wody, bo nadal miałam a skurcze były już co minutę. strasznie bolesny zabieg myślałam, że wsadzila mi całą rękę do środka i że sama tą ręką zaraz dziecko wyszarpnie tak bolało okropnie ( bo to jeszcze na skurczu było...) no i potem skurcze przystopowały do co 10 min... bałam sie, że akcja się zatrzyma, no ale przecież są specyfiki... później już tylko na łóżku leżałam pod ktg. po oksytocynie ruszyło jak szalone. przez skurcze parte miałam ciągle zamknięte oczy. w końcu maleństwo wyskoczyło ( jak z procy podobno mąż mówił) tatuś przeciął pępowinę, mamusię pozszywali i pojechaliśmy na salę. całość trwała ok. 4,5 godziny więc wydaje mi się, że dość szybko. jak widać wszystko jest do wytrzymania, nawet nacięcie krocza...teraz tylko szycie boli mnie i chodzić mi ciężko... także mamuśki przyszłe będzie dobrze
super opis porodu widać że nie było aż tak ciężko .
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg p.jpg (38,7 KB, 121 załadowań)
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:20   #1463
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
miamore, dzieki za opis, choć z tym wyszarpywaniem dziecka to trochę strasznie brzmi
Kinga-moze się coś szykuje, chyba z dwie dziewczyny z tego wątku na dzień czy w dniu porodu płakały i były tak rozbite emocjonalnie. Mysle, ze to mzoe być zasługa hormonów.
fajnie, ze twój tz zdecydował sie być przy porodzie

nie bój się nie bój to tylko ja tak to odczuwałam jakoś tak tę sytuację zapamiętałam jako najgorszą ale to nie znaczy, że zawsze tak jest i że położna chciała to zrobić

opis nie straszący bo to nie ma co straszyć każda z nas przechodzi przez to inaczej nie było łatwo oczywiście ale tysiące dziewczyn przed nami i tysiące po nas to chyba nie może być to nic AŻ tak strasznego my kobiety jesteśmy dzielne, dużo zniesiemy


aha i zapomniałam podziękować serdecznie Eirene1987 za przekazanie info ode mnie na wątku, że mała jest już z nami
__________________
Ola
12.03.2011

Edytowane przez miamore999
Czas edycji: 2011-03-15 o 15:25 Powód: dopisek
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:24   #1464
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

najważniejsze, ze jesteś już po i masz przy sobie swoja córeczkę
a my się tak oswajamy trochę z porodem dzięki tym Waszym opisom, przynajmniej ja tak mam, choć nie ukrywam, ze nadal się boje.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:25   #1465
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

dzień dobry ja po kontrolnej wizycie u dentysty, wszystkie zęby zdrowiutkie tylko te dziąsła mi puchną i krwawią, ale pastę specjalną kupiłam i powinno się trochę poprawić

widzę że tu dużo dziewczyn ma mężów programistów i informatyków ja też - i się śmieję, że pierwsze, co mały powie, to nie mama ani tata, tylko java albo enter

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny za wsparcie
kochane jesteście

łykam co mogę, czyli Rutinoscorbin, wapno, Oscilococilum,
a nawet Parcetamol,
bo muszę się szybko wykurować,
rozmawiałam z położną i powiedziała, że jak mi w 2 dni nie poprawi,
to mam do gina uderzyć po pozwolenie na coś mocniejszego

bo gdyby Malutka postanowiła się urodzić to ją od razu zarażę
kuruj się kuruj, nie zarazisz!

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
dziewczyny ale mam dziś dzień. po tym jak napisałam ranny post, zauważyłąm na papierze sporo krwi, żywej takiej. pojechałam na ktg. zapis wyszedł dobrze. położna mnie zbadała, i od soboty rozwarcie utkneło w miejscu więc, szyjka najwyraźniej się skraca. dziś pobolewa mnie podbrzusze. dzwoniłam do gin i powiedziała ze mimo wszytsko mam sie dzis polozyc bo z tym lozyskiem nie ma zartwow. takze ide sie pakowac, bo przed 14 musze byc w szpitalu zeby mnie jeszcze ordynator przebadał. chyba bede w szpitalu spokoniejsza. rychy słabo czuje. ktg pokazało 14 ruchów a ja moze z 5 z nich poczulam. takze trzymajcie kciuki. jak juz mi cos powiedza to was powiadomie, bede tesknic. moze jak nastpnym razem cos napisze to juz bede mamą
wow, trzymam kciuki!

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
no awaria z laktatorem opanowana więc mogę poczytać co u was

szybciutko w skrócie opis porodu
zaczęło się od bóli w podbrzuszu identycznych jak przed okresem tylko dziwnie regularnych i tylko w nocy no i oczywiście dośc mocnych więc z czwartek na piątek budziły mnie te bóle trochę rzadziej niż z piątku na sobotę. w dzień prawie nic nie bolało więc myślałam, że to rozwarcie mi się powiększa tylko. w noc z piątku na sobotę już było kiepsko bo w ogóle nie spałam z tego bólu, bo cięgle się pojawiał i przechodził. rano mieliśmy umówioną wizytę ktg więc stawiłam sie na IP. tam badanie i 2,5cm rozwarcia. no i pani doktor mówi - zostajemy w szpitalu na porodówce byłam gdzieś od 11. super, że cały czas był ze mną mąż. bardzo mi pomógł już później to cały czas czułam te bóle niby okresowe a jak się okazało jednak porodowe jak mnie bolało to skakałam na piłce super sprawa! byliśmy sami na porodówce więc był spokój. później położna przebiła mi wody, bo nadal miałam a skurcze były już co minutę. strasznie bolesny zabieg myślałam, że wsadzila mi całą rękę do środka i że sama tą ręką zaraz dziecko wyszarpnie tak bolało okropnie ( bo to jeszcze na skurczu było...) no i potem skurcze przystopowały do co 10 min... bałam sie, że akcja się zatrzyma, no ale przecież są specyfiki... później już tylko na łóżku leżałam pod ktg. po oksytocynie ruszyło jak szalone. przez skurcze parte miałam ciągle zamknięte oczy. w końcu maleństwo wyskoczyło ( jak z procy podobno mąż mówił) tatuś przeciął pępowinę, mamusię pozszywali i pojechaliśmy na salę. całość trwała ok. 4,5 godziny więc wydaje mi się, że dość szybko. jak widać wszystko jest do wytrzymania, nawet nacięcie krocza...teraz tylko szycie boli mnie i chodzić mi ciężko... także mamuśki przyszłe będzie dobrze
ha, z tym wywoływaniem to dość strasznie brzmi, ale wszystko jest do przeżycia
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:31   #1466
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez miamore999 Pokaż wiadomość
nie bój się nie bój to tylko ja tak to odczuwałam jakoś tak tę sytuację zapamiętałam jako najgorszą ale to nie znaczy, że zawsze tak jest i że położna chciała to zrobić

opis nie straszący bo to nie ma co straszyć każda z nas przechodzi przez to inaczej nie było łatwo oczywiście ale tysiące dziewczyn przed nami i tysiące po nas to chyba nie może być to nic AŻ tak strasznego my kobiety jesteśmy dzielne, dużo zniesiemy


aha i zapomniałam podziękować serdecznie Eirene1987 za przekazanie info ode mnie na wątku, że mała jest już z nami
czekamy na zdjęcia małej

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
najważniejsze, ze jesteś już po i masz przy sobie swoja córeczkę
a my się tak oswajamy trochę z porodem dzięki tym Waszym opisom, przynajmniej ja tak mam, choć nie ukrywam, ze nadal się boje.
dokładnie ja lubię czytać te wasze opisy porodu.
ja też się boję ale na pewno damy radę - musimy innego wyjścia nie ma

załączam mój brzuszek zdjęcie 35 tc 3 dz.
Wszyscy mi mówią ze się obniżył:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0858.jpg (80,1 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie0863.jpg (74,2 KB, 39 załadowań)
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:36   #1467
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez monika267 Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki
Wlasnie wrocilam do domku z zakupow i padam nogi bola jak za dlugo chodze ale lezec to mi sie tez nie chce ....mam dziwne wrazenie ze moje malenstwo szybciej sie urodzi niz termin wskazuje ale to sie okaze

Mam do Was pytanie czy macie wiecej wydzieliny z @ bo ja jak chodze duzo to wkladka sie mokra robi uplawow nie mam bo ostatnio sie leczylam wiec pytam Was moze ktoras tak ma?

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Bosti gratuluje

Diatoma trzymam kciuki


Ja mam raz wiecej takiego sluzu raz mniej, a mokro to czuje non stop........w koncu troche sie tez tam przytylo i spuchlo

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Tez to ogladalam i dla mnie glupota jest, ze tyle ja trzymali, poza tym nawet nie robia usg zeby zlookac jakie to dziecko duze. Druga ogroooomna babka miala rodzic, a polozna do niej ze nie wiem jak dziecko jest ulozone, ale oczywiscie nie zrobili usg... nie wiem jak dla mnie troszke to za duuuzo;p
9lb6 to chyba jakos ponad 4kg ale nie 5 , tzn taki mi sie wydaje;p

Pytam mamy ile mialam jak sie urodzilam a ona do mnie 4,200
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:38   #1468
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

laseczka, fajny brzucholek i rzeczywiście nisko.
Mi wczoraj pani w sklepie powiedziała, ze jak się an mnie patrzy, to nigdy by nie uwierzyła, ze będę miała dziewczynkę, bo ani po brzuchu nie widać, ani po figurze czy ogólnie wyglądzie.
I tak mnie zaczęła straszyć, ze chłopak będzie
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:38   #1469
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
na angielskiej telewizji channel 4;p ale mozna na necie chyba zlookac

http://lifebegins.☠☠☠☠☠☠☠☠.com/ oszukaj sobie filmiki z dziewczyna o imieniu Oakley
Nono ten program jest fajny........
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 15:39   #1470
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez trzyrazyi Pokaż wiadomość
Ja mam raz wiecej takiego sluzu raz mniej, a mokro to czuje non stop........w koncu troche sie tez tam przytylo i spuchlo

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------




Pytam mamy ile mialam jak sie urodzilam a ona do mnie 4,200
heh
ja wazylam jakos kolo 3600 pozniej waga zmalala;p
ale
moj tz 4000 jego sis 4500 brat 4700 hehe
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.