Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV

[Renatka_2108]

Kasienka no my tez rok po slubie jestesmy. 10 kwietnia rocznica wiec za niecaly miesiac. Ale niewiem czy to slyszala chyba tak. Dlugo mi nic nie mowila na ten temat , jak do niej ostatnio powiedzialam Pani to mi mowila ze mam tak nie gadac :P Chyba wkoncu mnie polubila hehe

[niezawsze]

My dzis u dermatologa bylismy i przepisal masc protopic jakas podobno nowej generacji i ma dzialac jak sterydowa, jak sie nie poprawi to mamy przejsc na bebilon pepti, zobaczymy...

[marta_d1]

Cześć dziewczynki1 Ja dziś ciagle na nogach, w parcy, spacer, lekarz i dopiero teraz siadłam na kompa. Byliśmy u lekarza bo Frania kaszle, ale to nic złego syrop mamy, oklepywać kazał i na spacery moze chodzić. Bidulek dzis pierwszy raz od tygodnia był na spacerze, taka nas piekna pogoda ominęła.

Napisane przez niezawsze

My dzis u dermatologa bylismy i przepisal masc protopic jakas podobno nowej generacji i ma dzialac jak sterydowa, jak sie nie poprawi to mamy przejsc na bebilon pepti, zobaczymy...

Kurcze czyli skaza co? U nas o dziwo plamy zeszły, została tylko jedna malutka. Ja go smaruje oliatum soft i nam pomogła. Oby Mai też zeszły te plamy.

[kasienka2607]

Renatko - ja w tym roku będe obchodzić z moim 3 rocznicę ślubu a jestem z nim i się męczę już 10 lat :P

U nas ranek do bani. Mój dzieć stwierdził o 5 rano że nie chce mu się spać. Więc od wczesnego rana na nogach. Pogoda chyba się psuje, ale i tak pójdziemy na spacerek niech się dotlenia.

[kassate1203]

Napisane przez modro

Jestem wywalona po prostu, dzieć mnie zamęczył, baterie ma niezniszczalne, lepsza jest niż króliczki duracela.
Jesteśmy z małżem załamani, jak niw wiem, jak dam rady z tym moim małym świrkiem.
Na spacer nie chce wychodzić od 2 dni, marudzi, płacze, zamieniam wózki jak debil pod blokiem i nic to nie daje. A pogody szkoda. Ma jedną drzemke tylko jakoś tak koło 9 rano (bo wstała dzis o 5:30) i do wieczora juz nic nie śpi. No nie mam siły. I zaczęła pełzać
Będzie się działo...

Nie martw się może to tylko chwilowe. U mnie jest jeszcze gorzej: Mateuszek idzie spac stosunkowo wcześnie bo ok 20. w nocy wstaję do niego co najmniej 3 razy, daję mu butlę albo herbatkę, no a potem o 5-6 już nie śpi wcale. w ciągu dnia ma może ze 3 drzemki trwajace łącznie może 2 godziny. I tyle. Moje dziecko jeszcze ani razu nie przespało ani jednej nocy, co noc budzi się po 3 razy. Jak czytam jak niektóre mamy pisżą że ich dzieci idą spać o 20 i śpią do 8 rano to mi aż dech zapiera. ja też tak chcę... w dzień zresztą też jest okropnie marudny.

co do odchudzania, ja przed ciąża ważyłam 53 (marzenie ) w ciąży przytyłam 25 kg. Moja waga po ciąży wynosiła 62,5 kg. Okropnie się czułam. próbowałam diet ale nic nie dawały. ruchu bardzo mało, bo nie miałam gdzie. w końcu pogrzebałam na forach na temat odchudzania i kupiłam sobie spalacz tłuszczu. trochę to dało, od poczatku lutego do teraz schudłam 3 kg. I czuję się naprawdę szcześliwa. Nie wiem czy kiedykowliek osiągnę już wagę sprzed ciąży ale dla mnie każdy kilkogram mniej cieszy i to bardzo.
Brzuch też mi pozostał, duży i obwsiła skóra. Czy jest szansa, ze kiedykolwiek będzie jeszcze płaski?

I w ogóle to witam, dawno się nie udzielam, ale regularnie podczytuję.

[Renatka_2108]

Napisane przez kasienka2607

Renatko - ja w tym roku będe obchodzić z moim 3 rocznicę ślubu a jestem z nim i się męczę już 10 lat :P

U nas ranek do bani. Mój dzieć stwierdził o 5 rano że nie chce mu się spać. Więc od wczesnego rana na nogach. Pogoda chyba się psuje, ale i tak pójdziemy na spacerek niech się dotlenia.

Ja jestem z moim 3 lata ponad i o 3 za duzo hehe

U mnie tez ranek do bani ta lobuzica obudzila mi sie po 12, dostala butle , wywalila wszystko no i poszla spac i po 4 znow sie obudzila ale chyba cos jej sie snilo. Glodna nie byla. No to wzielam ja do lozka bo mi sie sto razy wstawac nie chcalo zeby dawac jej smoczka
No i wkoncu usnela kolo 5 i o 6 juz wstala i szaprala mnie za włosy i szczypała franca mała
A teraz sobie spi w najlepsze cwaniak jeden no a ja tu padam na twarz prawie ale zasnac nie umiem :/ I malzonek tez sobie cwaniak spi bo sobie gral chyba do 5 rano w PS .. Utluke go normalnie!

[martysek]

Napisane przez kashha

(...)Kurcze powinnam się wziąć za c coś konstruktywnego... ale czy wizaż nie jest konstruktywny??

Kashha, no ba! Jak nie, jak tak.

Kasienko, ja do mamy TŻta (nie jesteśmy po ślubie) mówię "mamo mojego narzeczonego" albo "mamo ojca mojego dziecka"

Niezawsze, a jaką diagnozę postawił lekarz? Natalce nie chcą się zagoić pęknięcia między górą uszka a główką i od prawie tygodnia ma czerwoną kaszkę na brzuszku, która ewidentnie ją swędzi, bo jak ją przewijam i podwijam body, to się drapie
Do tego na rączkach na wysokości łokci zrobiła jej się chropowata i szorstka skóra.

Marta, czym myjesz Frania?
Chciałam kupić dla Natalki Hipp do mycia ciała i włosów. Byłam w dwóch Rossmannach i w żadnym nie było. Wycofali, czy co?
Chciałam kupić coś delikatnego do mycia w aptece, ale tyle tego jest, że nie wiem, co wybrać.

Renatko, u nas jest tak, że nawet jak Natalka wrzeszczy w nocy, to TŻ śpi jak zabity. Nie wiem, jak on to robi.
Co do szczypania i ciągnięcia za włosy, uczę Natalkę, że "nie wolno". Na koty po czasie poskutkowało, to może i Niunia zaskoczy

A, kupiłam dziś nocnik i tak się zastanawiam, w jakich porach, jak często i na jak długo sadzać Natalię?

[bajka1807]

martysek, co do zelu hippa, to ja go w zadnym rossmanie nie widzialam tylko w realu i tesco.

a do mojego dziecka nie dociera ze nie wolno, patrzy sie na mnie i dalej robi to co robila.

[martysek]

Bajka, dzięki za info.
Ja mówię "nie wolno" głośno i zdecydowanie i zabieram jej rączki. Na razie patrzy na mnie zdziwiona i dalej próbuje mnie oskalpować, ale wierzę, że z czasem się nauczy.

[Renatka_2108]

My kurde mamy dosc spory problem I chyba znow z Natalą wyladuje w szpitalu jak jej nie przejdzie. Bylam dzis z nia na spacerze i wszystko bylo dobrze a pod samym domem tak zwymiotywala ze wszystko bylo mokre ;/ Potem polozylam ja spac i ja razem z nia i aczal sie płacz , usypiala i sie budzila znowu, to dalam troche herbatki i za chwile znowu zwymiotywała. I tak potem ze dwa razy jeszcze i poszlo wszystko. Dzwonilam do lekarki to kazala po trochu dawac pić no to teraz nie wymiotywała i ja uspiliśmy, ale nic nie jadła od 12 Martwie sie okropnie a nie chce wyladowac akurat teraz w szpitalu bo maz w piatek jedzie :/

[martysek]

Renatko, współczuję Oby nie było to nic poważnego.

[Siala_Bala]

Jezus dziewczyny ... co ja przeżyłam dzisiaj
byłam na wyrwaniu ósemki u chirurga szczękowego ;]
nie że jestem rasistką czy jakąś uprzedzoną pindą ale ten dentysta był arabem! Miałam dostać "narkozę" czyli "głupiego jasia" bo ja panicznie się boję dentystów... to nie jest zwykły strach tylko panika, panika, panika..
Ale po kolei.. wchodzę do gabinetu a tan Pan Arab z Panią Arabką nawijają po swojemu "halama halab bala aaalaamanah" no to ja już postrana... ten mnie za rękę i na fotel "sieroko otwiera" .. otwieram.. bełkoczę, że narkozę chcę,, a on do mnie "neee, ne damy, ja robie, dobsie robie, nyc ne boli" i uśmiecha się.. ja zaś że chcę, że proszę.. i już łzy mi ciekną po polikach.. a on mi wali znieczulenie i dalej te swoje "ja dosie robie, ne boli nic, sie nie boi"... "sprafcam..." i mi tego zęba gniecie czy aby na pewno mnie już nie boli... ale boli, drę się... dowalił mi drugie znieczulenie i zaś za jakiś czas zęba gniecie "ciuje ucisk? ciuje.. nic ne boli" no to kwękam, że "ne boli".. i w głowie mam jakieś durne "talibskie" myśli o samochodach pułapkach itd.
No i cały czas mi tym zębem uwięzionym w kleszczach buja... i cały czas nawija "ne boli, ja robie, ne boli nic... ucisk cziuje, ne boli" więc ja już zdrowaśki odmawiam.. zaczyna badziej bujać, że mi łeb lata... i dalej te swoje mantry odmawia.. a po chwili pach i mi tym zębem przed oczami świeci.. "ne boli nic, tu ma zalecenia, sto zloty" - dał mi kartkę z rozpiską "nie palić, nie płukać jamy ustnej, nie jeść, nie pić itd" i mnie przytulił jak wstałam z fotela od dziś leczę się cholercia tylko u arabów
I pytam go czy szóstka będzie do leczenia czy też do rwania.. a on "ja tylko wyrywam, ne lecze" więc nie wiem teraz gdzie ja znajdę araba co zęby leczy a nie tylko wyrywa

Aaaa i zapomniałam, tak się podnieciłam stomatologiczną przygodną z arabem
Jakie macie typy spacerówek-parasolek ?
Sebek za nic nie chce mi leżeć w gondoli tylko jeździ na siedząco a ja sie boje ze na pierwszym lepszym kamieniu mi wypadnie z wózka a nasza spacerowka jest o kant d rozbić, krowa wielka maszkara paskudna... no i oglądałam taką w sklepie (200zł) mnie się wydała niekulawa ale kurka nie wiem już na co zwracać uwagę:
http://www.patti.pl/?page=catalog&catId=4&proId=57

[niezawsze]

Napisane przez marta_d1

Kurcze czyli skaza co? U nas o dziwo plamy zeszły, została tylko jedna malutka. Ja go smaruje oliatum soft i nam pomogła. Oby Mai też zeszły te plamy.

zddrowka dla Frania
Wlasnie nie wiadomo czy skaza, zobaczymy czy sie poprawi czy nie

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez martysek

ojca mojego dziecka"

Niezawsze, a jaką diagnozę postawił lekarz? Natalce nie chcą się zagoić pęknięcia między górą uszka a główką i od prawie tygodnia ma czerwoną kaszkę na brzuszku, która ewidentnie ją swędzi, bo jak ją przewijam i podwijam body, to się drapie
Do tego na rączkach na wysokości łokci zrobiła jej się chropowata i szorstka skóra.

Marta, czym myjesz Frania?

No nic nie powiedzial oprcz tego, ze moze byc skaza, ale niekoniecznie, bo czasami tak jest, ze musi sie do konca wygoic cos by nie wracaly te ranki za uszkami i za kolankami i na paszce, wiec pokladam nadzieje w tej masci bez sterydowej a i zalecil smarowac czyms lagodnym oilane, oilatum a nie oliwka(bo odparza)

Kassette witaj

Renatka oby nie szpital

Siala jestes boska!!!!! : hahaha:

[martysek]

Siala, aż się oplułam ze śmiechu Ja mam wyrwane syskie ctery ósemki, tyle, że za każdą płaciłam pona 200 zł :/

Niezawsze, dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że to jednak nie skaza.
Od wczoraj przecieram te miejsca dwa razy dziennie wilgotnym wacikiem i smaruję Nivea na każdą pogodę. Jest lepiej.

[żabka19]

Napisane przez kassate1203

co do odchudzania, ja przed ciąża ważyłam 53 (marzenie ) w ciąży przytyłam 25 kg. [...]Czy jest szansa, ze kiedykolwiek będzie jeszcze płaski?

Mysle ,ze na pewno TAK. Ja wazylam przed ciaza 55 kg ,w ciazy przytylam 25kg. Po jakis 5 miesiach wrocilam do wagi z przed ciazy. Teraz waze jeszcze 2 kg mniej. Brzucha nie mam obwislego ,moze trcohe widac ,ze jest bardziej wypukly. Musze wziac sie za "brzuszki" to na pewno znow bedzie plaski.

Napisane przez Siala_Bala

Jezus dziewczyny ... co ja przeżyłam dzisiaj
byłam na wyrwaniu ósemki u chirurga szczękowego ;]
Jakie macie typy spacerówek-parasolek ?

Twoje opisy mnie powalaja Co do spacerowki to nie pomoge, my mamy Maclarena .Szymkowi przypadl do gustu ,mi b. dobrze sie prowadzi ,ma dobra amorytyzja . W tym wozku ,ktory pokazujesz wydaje mi sie ,ze sa malutkie kola ,ale najlepiej poczytaj opinie innych uzytkowniczek.

Napisane przez Renatka_2108

My kurde mamy dosc spory problem I chyba znow z Natalą wyladuje w szpitalu jak jej nie przejdzie.

Ojejku Oby tylko jej przeszlo. Biedactwo. Zdrowka malutkiej zycze!

[Siala_Bala]

Napisane przez martysek

Siala, aż się oplułam ze śmiechu Ja mam wyrwane syskie ctery ósemki, tyle, że za każdą płaciłam pona 200 zł :/

Niezawsze, dzięki za odpowiedź. Mam nadzieję, że to jednak nie skaza.
Od wczoraj przecieram te miejsca dwa razy dziennie wilgotnym wacikiem i smaruję Nivea na każdą pogodę. Jest lepiej.

To jakbyś jeszcze kiedyś zmądrzała i ci wyrosły kolejne to polecam mojego araba
Pociujes ucisk i ne boli nic
I jak wyszłam od niego o 19:00 tak dopiero teraz mi chyba już całkiem puściły te znieczulenia

I powiem wam coś.. głupie to opowiadałam mamie i mówiłam jej, że się lekarz spóźnił 30 minut.. i skwitowałam, że skoro jechał z samej arabskiej arabii i to na wielbłądzie to mógł się spóźnić bo może tankował wielbłąda

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez żabka19

Twoje opisy mnie powalaja Co do spacerowki to nie pomoge, my mamy Maclarena .Szymkowi przypadl do gustu ,mi b. dobrze sie prowadzi ,ma dobra amorytyzja . W tym wozku ,ktory pokazujesz wydaje mi sie ,ze sa malutkie kola ,ale najlepiej poczytaj opinie innych uzytkowniczek.

Kółka są okej, takie jak w większości spacerówek, widziałam ją na żywo.. ale kurde sama nie wiem.. poszukam na necie opinii ale jakoś nie rzucały mi się w oczy do tej pory :/ Może połażę po sklepach i pogapię się na więcej modeli bo ta to w sumie była jedna konkretniejsza jaka była wśród marketowego badziewia.

[żabka19]

Siala_Bala czasami takie "marketowe badziwie" moze byc lepsze od drogich firmowek. Ja mam np. tani wozek ,w gondoli Szymo jezdzil do 8 miesiaca zycia i nie zamienilabym na zaden inny. W spacerowce tez teraz jezdzi ,parasolka bedzie na lato i wyjazdy.

Dawno nie wklejalam. To moj diabelek ...

Ja tu wklejam fotki i slysze placz malego ,wchodze zapalam swiatlo ,a ten na brzuszku. Przez sen musial sie przekrecic. Odkad zaczal pelzac ciagle by byl na brzuszku.

[marta_d1]

martysku kapie go w oliatum, a tego hippa widzialam. Tez go uzywałam na samym poczatku i jest dobry. Muse go kupic, bo ciagle w oliatum nie ma potrzeby a nivea jest beznadziejny, bo strasznie wysusza.

siala aj low ju!!! Brakowała mi Twoich opisów i przygód.

Żabcia Szymus jest sliczny widziałam już na fb.

Napisane przez niezawsze

zddrowka dla Frania
Wlasnie nie wiadomo czy skaza, zobaczymy czy sie poprawi czy nie

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Mam nadzieje, że to nie skaza.
Dzieki za zdrówko. Jednak mamy ospę Ma 3 krostki, zaraz go pooglądam czy coś przez noc nie wykwitlo. Szkoda mi go bo znowu musi siedzieć w domu. Mój biedulek.

[kashha]

Napisane przez Renatka_2108

My kurde mamy dosc spory problem I chyba znow z Natalą wyladuje w szpitalu jak jej nie przejdzie. Bylam dzis z nia na spacerze i wszystko bylo dobrze a pod samym domem tak zwymiotywala ze wszystko bylo mokre ;/ Potem polozylam ja spac i ja razem z nia i aczal sie płacz , usypiala i sie budzila znowu, to dalam troche herbatki i za chwile znowu zwymiotywała. I tak potem ze dwa razy jeszcze i poszlo wszystko. Dzwonilam do lekarki to kazala po trochu dawac pić no to teraz nie wymiotywała i ja uspiliśmy, ale nic nie jadła od 12 Martwie sie okropnie a nie chce wyladowac akurat teraz w szpitalu bo maz w piatek jedzie :/

Renatka mam nadzieję, że z Natalką już lepiej, daj znać jak będziesz miała chwilę jak się czuje!

Napisane przez Siala_Bala

Jezus dziewczyny ... co ja przeżyłam dzisiaj
byłam na wyrwaniu ósemki u chirurga szczękowego ;]
nie że jestem rasistką czy jakąś uprzedzoną pindą ale ten dentysta był arabem! Miałam dostać "narkozę" czyli "głupiego jasia" bo ja panicznie się boję dentystów... to nie jest zwykły strach tylko panika, panika, panika..
Ale po kolei.. wchodzę do gabinetu a tan Pan Arab z Panią Arabką nawijają po swojemu "halama halab bala aaalaamanah" no to ja już postrana... ten mnie za rękę i na fotel "sieroko otwiera" .. otwieram.. bełkoczę, że narkozę chcę,, a on do mnie "neee, ne damy, ja robie, dobsie robie, nyc ne boli" i uśmiecha się.. ja zaś że chcę, że proszę.. i już łzy mi ciekną po polikach.. a on mi wali znieczulenie i dalej te swoje "ja dosie robie, ne boli nic, sie nie boi"... "sprafcam..." i mi tego zęba gniecie czy aby na pewno mnie już nie boli... ale boli, drę się... dowalił mi drugie znieczulenie i zaś za jakiś czas zęba gniecie "ciuje ucisk? ciuje.. nic ne boli" no to kwękam, że "ne boli".. i w głowie mam jakieś durne "talibskie" myśli o samochodach pułapkach itd.
No i cały czas mi tym zębem uwięzionym w kleszczach buja... i cały czas nawija "ne boli, ja robie, ne boli nic... ucisk cziuje, ne boli" więc ja już zdrowaśki odmawiam.. zaczyna badziej bujać, że mi łeb lata... i dalej te swoje mantry odmawia.. a po chwili pach i mi tym zębem przed oczami świeci.. "ne boli nic, tu ma zalecenia, sto zloty" - dał mi kartkę z rozpiską "nie palić, nie płukać jamy ustnej, nie jeść, nie pić itd" i mnie przytulił jak wstałam z fotela od dziś leczę się cholercia tylko u arabów
I pytam go czy szóstka będzie do leczenia czy też do rwania.. a on "ja tylko wyrywam, ne lecze" więc nie wiem teraz gdzie ja znajdę araba co zęby leczy a nie tylko wyrywa

Aaaa i zapomniałam, tak się podnieciłam stomatologiczną przygodną z arabem
Jakie macie typy spacerówek-parasolek ?
Sebek za nic nie chce mi leżeć w gondoli tylko jeździ na siedząco a ja sie boje ze na pierwszym lepszym kamieniu mi wypadnie z wózka a nasza spacerowka jest o kant d rozbić, krowa wielka maszkara paskudna... no i oglądałam taką w sklepie (200zł) mnie się wydała niekulawa ale kurka nie wiem już na co zwracać uwagę:
http://www.patti.pl/?page=catalog&catId=4&proId=57

SIALA!!! :d :d jesteś jedyna "ciuje ucisk" hahaha

Napisane przez marta_d1

martysku kapie go w oliatum, a tego hippa widzialam. Tez go uzywałam na samym poczatku i jest dobry. Muse go kupic, bo ciagle w oliatum nie ma potrzeby a nivea jest beznadziejny, bo strasznie wysusza.

Ja Wojtka kąpie w nivea, mnie się sprawdza ale każdy Maluch jest inny, a używała któraś z Was johnsona bed time tego z lawendą??
Mam ochotę coś zmienić Wojtkowi tylko nie wiem czy warto, a nie chce się czasopismami sugerować

[agravka]

Napisane przez żabka19

Dawno nie wklejalam. To moj diabelek ...

jejciu, jaki super jest!!! taki wielki i dorosly!!! cudny!!!a dopiero co wklejalysmy fotki noworodkow....

Napisane przez marta_d1

Dzieki za zdrówko. Jednak mamy ospę Ma 3 krostki, zaraz go pooglądam czy coś przez noc nie wykwitlo. Szkoda mi go bo znowu musi siedzieć w domu. Mój biedulek.

o kurcze...bidulek faktycznie... tak on to znosi?

Napisane przez kashha

Ja Wojtka kąpie w nivea, mnie się sprawdza ale każdy Maluch jest inny, a używała któraś z Was johnsona bed time tego z lawendą??
Mam ochotę coś zmienić Wojtkowi tylko nie wiem czy warto, a nie chce się czasopismami sugerować

ja o johnsonie slyszalam, ze bardzo uczula i jakos baaardzo boje sie tego uzyc i chyba nigdy tego nie zrobie

[martysek]

Napisane przez kashha

(...)Ja Wojtka kąpie w nivea, mnie się sprawdza ale każdy Maluch jest inny, a używała któraś z Was johnsona bed time tego z lawendą??
Mam ochotę coś zmienić Wojtkowi tylko nie wiem czy warto, a nie chce się czasopismami sugerować

Kashha, ja używałam, bo kupiłam go dla siebie, ale postanowiłam też wypróbować na Natalce. Pachnie ładnie, nie wysusza za bardzo, tylko jest taki śliski, przez co czasem "ucieka" z ręki, prawie wcale się nie pieni i jest przez to mało wydajny.

[hd2005]

Napisane przez entertete

o hd, powiedz czy używasz jakiegoś emolientu na całą skórę, jeśli tak to jakiego?

ja używam xerial 10 z mocznikiem, ale to dosyć silny balsam i jak już jest lepiej to chciałabym spróbować czegoś lżejszego (i najlepiej wydajnego i tańszego

raz na jakiś czas (na kilka dni) kąpie Szymka w Oilatum.
Całe ciało smaruję zwykłymi balsamami lub oliwkami też raz na 3-4 dni. Od początku nie smarowałam go po każdej kąpieli.

[glooria]

zaraz bedzie w ddtvn felieton pozegnanie ze smoczkiem ciekawe co tam wymyśla a poźniej temat z zawitkowskim przełomowe chwile w życiu dziecka czy coś takiego robie herbatke i ogladam

[hd2005]

Napisane przez niezawsze

My dzis u dermatologa bylismy i przepisal masc protopic jakas podobno nowej generacji i ma dzialac jak sterydowa, jak sie nie poprawi to mamy przejsc na bebilon pepti, zobaczymy...

Marta,a co sie stało? Znowu u Mai alergia?Byłam przekonana, że juz przeszła. Pisałaś jakiś czas temu, że jadłaś juz ser.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Renatka_2108

My kurde mamy dosc spory problem I chyba znow z Natalą wyladuje w szpitalu jak jej nie przejdzie. Bylam dzis z nia na spacerze i wszystko bylo dobrze a pod samym domem tak zwymiotywala ze wszystko bylo mokre ;/ Potem polozylam ja spac i ja razem z nia i aczal sie płacz , usypiala i sie budzila znowu, to dalam troche herbatki i za chwile znowu zwymiotywała. I tak potem ze dwa razy jeszcze i poszlo wszystko. Dzwonilam do lekarki to kazala po trochu dawac pić no to teraz nie wymiotywała i ja uspiliśmy, ale nic nie jadła od 12 Martwie sie okropnie a nie chce wyladowac akurat teraz w szpitalu bo maz w piatek jedzie :/

o matko, współczuję ...


---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

U nas alergia ustępuje
Szymek ma coraz mniejsze plamki. Maść sterydowa uzywałam dosłownie uzyłam kilkanaście razy. ostatnio z 1,5 tygodnia temu. Mały ma delikatna plamke na buzi i lekko szorstką nóżkę. Reszta OK. Jem już produkty z niewielka ilością mleka. Boże jaka jestem szczęśliwa, że mogę zjeść np. bagietkę

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez glooria

zaraz bedzie w ddtvn felieton pozegnanie ze smoczkiem ciekawe co tam wymyśla a poźniej temat z zawitkowskim przełomowe chwile w życiu dziecka czy coś takiego robie herbatke i ogladam

mój misiek nie lubi smoczków

[glooria]

moja Milena nie chciala smoczka jak była na piersi ale odkąd pije mm to polubiła smoczek ale myslę że to jest ta potrzeba ssania o której mówili bo jak była na persi to ssała ją co 2 godziny a mm pije 2 razy rano i wieczorem i jak ma zasnąć to musi sobie pociumciać

[chomiczek00000]

Nie było mnie chyba ze trzy dni i myślałam że więcej będę miała nadrabiania a tu1 czy 1,5 strony, phi

Napisane przez Renatka_2108

My juz wrocilismy od tesciow. Fajnie nawet bylo i przemoglam sie wkoncu i powiedzialam do niej mamo :P

No i maz bedzie za granice w weekend jechal Bede sama z mala bo tu pracy juz dwa miesiace ponad nie ma a w mojej miejscowosci ciezko cos znalezc a my obaj bez prawa jazdy jestesmy :/

Mi się czasem wyrwie do teściowej mamo, ale to bardzo rzadko a już 4lata jak się hajtaliśmy. Ale trochę mam zadanie ułatwione bo tu taka lajtowa atmosfera i praktycznie wszyscy do niej po imieniu jadą.
A twój mąż ma prace jakąś za granicą czy tak w ciemno jedzie?

Napisane przez niezawsze

My dzis u dermatologa bylismy i przepisal masc protopic jakas podobno nowej generacji i ma dzialac jak sterydowa, jak sie nie poprawi to mamy przejsc na bebilon pepti, zobaczymy...

kurcze oby to nie skaza jednak. Oby zeszło paskudztwo Mai.

Napisane przez Renatka_2108

My kurde mamy dosc spory problem I chyba znow z Natalą wyladuje w szpitalu jak jej nie przejdzie. Bylam dzis z nia na spacerze i wszystko bylo dobrze a pod samym domem tak zwymiotywala ze wszystko bylo mokre ;/ Potem polozylam ja spac i ja razem z nia i aczal sie płacz , usypiala i sie budzila znowu, to dalam troche herbatki i za chwile znowu zwymiotywała. I tak potem ze dwa razy jeszcze i poszlo wszystko. Dzwonilam do lekarki to kazala po trochu dawac pić no to teraz nie wymiotywała i ja uspiliśmy, ale nic nie jadła od 12 Martwie sie okropnie a nie chce wyladowac akurat teraz w szpitalu bo maz w piatek jedzie :/

Współczuję Może jednak przejdzie Natalce i nie potrzebny będzie szpital.

Napisane przez Siala_Bala

Jezus dziewczyny ... co ja przeżyłam dzisiaj

leże i kwicze.
A tak właściwie to też mam ósemke do usunięcia i już od grudnia się nie mogę wybrać....

Napisane przez żabka19

Dawno nie wklejalam. To moj diabelek ...

Słodziak Szymek

Napisane przez marta_d1

.
Jednak mamy ospę Ma 3 krostki, zaraz go pooglądam czy coś przez noc nie wykwitlo. Szkoda mi go bo znowu musi siedzieć w domu. Mój biedulek.

Zdrówka dla Frania oby szybciutko minęło.

A Weronika też choruje mi. Już jej katary minęły prawie całkiem i się cieszyłam a tu kaszle paskudnie teraz. Byłyśmy u doktorki no i syropki i pulmex baby na noc i tyle. Na odchodne usłyszałam że się to może przerzucić na oskrzela

[Siala_Bala]

Ulala na spacerówkę za 1000zł mnie nie stać planuję na to ustrojstwo wydać 200-300zł jeszcze za niedługo mi dziecko wylezie głową ponad fotelik-nosidełko więc trza będzie kupić jakiś większy a te nie są tanie :/
Majówki zachwalają coneco i espiro.. może z tych parasolek coś wybiorę

Kurka, kurka.. podoba mi się kilka wozów
Espiro City, Baby Design Trip, Baby Design Bunny
Chyba małża zmuszę by walił nadgodziny bo wykraczają poza mój przedział cenowy

[bajka1807]

Napisane przez Siala_Bala

Kurka, kurka.. podoba mi się kilka wozów
Espiro City, Baby Design Trip, Baby Design Bunny
Chyba małża zmuszę by walił nadgodziny bo wykraczają poza mój przedział cenowy

espiro city tez mi sie podoba i jeszcze espiro metro

[martysek]

Był u nas kolega TŻta z wózkiem Bebe Confort Loola Up. Może któraś z was byłaby chętna za 400 zł? Wózek w bardzo dobrym stanie, kolor czerwono-malinowy.
Super wygląda, łatwo się składa, w komplecie ochraniacz na nóżki i chyba folia.
Bardzo nam się podobał, ale jest niewiele lżejszy niż nasza spacerówka od x-Landera, więc nie było sensu go kupić.

[aniaa22]

Siala poplulam sie ciuje ciuje o spacerowkach caly temat mamy na boku
ja kupilam inglesine trip

zabka slodziaczek maly

Haniu ciesze sie ze jest poprawa u was

nadrobilam po lebkach bo na oczy juz nie widze