Kopniak tu, kopniak tam, nowe życie w sobie mam. Mamusie wyjątkowe majowo-czerwcowe

[Klaterina]

na oddział na obserwacje, tylko jak dla mnie to nie ma sensu, przeciez Młody się może spokojnie obrócic i co ma do rzeczy oddział ? leżeć mogę w domu, a 30 tc to chyba jeszcze ma ewentualnie czas ? zestresowałam się tym

[Lolka1212]

Mimbi ale paskudne przejścia!
Najgorsze z tym zwolnieniem z pracy.. czyli umowa do dnia porodu, macierzynski z ZUSu i musisz nowej pracy szukać, tak? Ojeju..
Oby nigdy więcej takich dni..

[andziot]

Napisane przez MoniaK

Andziot, Grazin, a jak to jest jak się macica spina

robi się taki mega twardy brzuch

[bzyczka1]

kiecka (w ogóle wszystko) jest na 6-9 miesięcy więc kupiłam z nadzieją że mała włoży na Boże Narodzenie elegancką kieckę tż powiedziałam że śliczna i muszę ją mieć ale nei mówiłam po co bo by mnie chyba śmiechem zabił

[enchantresss]

Cześć mamusssieeee... Ja już po szkole, po obiadku, odpoczęłam troszkę i Was podczytuję Mam jakiś dobry humor, cały dzień myślę o Gabrysi W dodatku jutro po szkole jadę w odwiedziny do mojej przyjaciółki i jej córeczki, która trzy dni temu skończyła miesiąc.... i tak się cieszę na to spotkanie i się nie mogę doczekać.. Mój TŻ też ma jakiś dzień dziś dzieciowy, bo ciągle gada mi właśnie o dzieciach, rano był na badaniach i mówi, że była taka mała, słodka dziewczynka i mówi do mamy : ''Mammoooooo...a kim mogę zostać w przyszłości? Bo ja bym chciała modelkOM ..'' urocza.. Siedzę i uśmiecham się do monitora aż

Napisane przez Paulizia

Pierwszy raz poczulam czkawke Antosia!!!!
Wspanialy prezent na 31 tydzien

a ja jeszcze nie czułam czkaweczki zazdrrraaaszczam

Napisane przez moria44

Dziewczynki mam wózek!!!! Dwie paczki są, zaraz będę go rozbierać jeśli dam radę ze schodów go wciągnąć do domu.

Ale słuchajcie, to będzie dalszy ciąg opowieści o moim za.ebistym kurierze! Jak zwykle dostałam rano przed 7'mą sms'a "Tu kurjer - mam przesyłkę proszę o kontakt". Oczywiście nie dzwonię nigdy do niego
Paczka była za pobraniem i końcówka była 2 grosze no więc mimo, że miałam te dwa grosze to stwierdziłam, że mu nie dam bo i tak mi się wisi 5zł! których nie miał wydać, z resztą on przecież nigdy nie ma wydać więc mam już równo odliczone pieniądze. I co?? No i liczę mu kasę i mówię, że dwóch grosików nie mam a on na to "I że niby ja mam dołożyć??" Czujecie?
No to mu odpowiedział, "Może Pan sobie odliczyć od tych 5'ciu złotych, których mi Pan wcześniej nie wydał".
Chciał to chyba w żart obrócić, bo mi palcem jak dobry dziadzio pokiwał... no co za gość

Dobra idę obejrzeć furrrrę

ahhh.. kurjjjjeeer niezły pochwal się wózeczkiem, bo tu wszystkie ciekawe jesteśmy ;>

Napisane przez Aliczka88

A to ja Wam coś opowiem
Moja prababcia w wieku 99 lat straciła wzrok - powiedziała, że chce iść na operacje, żeby ów wzrok odzyskać bo przed śmiercią chciała by jeszcze widzieć las, swojego kota i psa
Powiedziała, że Bóg i tak o niej zapomniał więc nie zależyy jej na tym jak przebiegnie operacja....
I moja prababcia po operacji odzyskała wzrok i ma obecnie 100lat i miewa się jak to mówi "całkiem dobrze"
Szkoda tylko, że mieszka daleko od nas ze swoją córką - która ma 80 lat haha.
Ma 10 wnucząt, około 24 prawnucząt i z naszym Miśkiem bedzie 6 praprawnucząt


Moria! Masz 10sk na wklejenie zdjęć!!!

o kurde, to dobra jest ta Twoja babunia

Napisane przez Aliczka88

Aaaaa i wczoraj oglądaliśmy Usta usta i w przerwie leciała reklama Apart z Anją Rubik i na jej widok małż mówi:
"Ona to wygląda na poważnie chorą"
3 miejsce w rankingu najlepszych modelek na świecie

mój to samo !!! Mówi, że ona jest okropna, obrzydliwa.. i jak gdzieś ją widzi to tylko 'o fu' ..

Napisane przez listopadowa80

No i wklejam mój brzuchol w 34 tyg.

ślicznyyy

[agus87]

Napisane przez Paulizia

Agus, a ja jak widze pomaranczowe ptasie mleczko w szkielku to mam ochote zlizac lcd

ja mam truskawkowe
ale nie jem...

[Grazin]

Napisane przez MoniaK

Andziot, Grazin, a jak to jest jak się macica spina

Bzyczka, kiecka elegancka

jest twardy brzuch jak kamień nie da sie wcisnc palca ani nacisnac ręką nic, mi też sie robi taka kula z całeg brzucha nie wiem jak to opisac. ale stawianie sie macicy to bardzo trafne określenie bo włąsnie tak sie czuje jakby mi demba staneła....
andziotku tez masz tak??? ze takl jakby sie unosi?
no i przechodzi po jakis 30 sekundach

[principessina]

mimbi co za przezycia

Bzyczka ale ladna sukienusia

Paulizia teraz spojrzalam na morfologie sprzed miesiaca i hemoglobina byla 11.8, a teraz w pt nowa odbieram. Zelaza samego nie biore, tylko ogolnie witaminki i magnez...

[Paulizia]

Enchantresss ja myslalam, ze mnie czkawka ominie, bo ja nigdy nie mialam jak bylam w brzuchu i myslalam, ze maly tez raczej nie bedzie juz mial, a tu nagle SURPRISE takze nic straconego i Ty tez moze w koncu poczujesz

[enchantresss]

Napisane przez Paulizia

Enchantresss ja myslalam, ze mnie czkawka ominie, bo ja nigdy nie mialam jak bylam w brzuchu i myslalam, ze maly tez raczej nie bedzie juz mial, a tu nagle SURPRISE takze nic straconego i Ty tez moze w koncu poczujesz

właśnie pytałam mamy, czy czuła w ciąży, że miałam czkawke,a ona do mnie 'a jak to się czuje?' także też chyba nie miałam w jej brzuchu.. ale mam nadzieję, że Gabi jednak będzie miała, bo mnie to cholernie ciekawi

[Paulizia]

Princi no to 11,8 to jeszcze norma, ale ta nizsza, bo norma jest miedzy 11,5 do 13,5... ciekawe wlasnie jak bedziesz miala na nowych wynikach. Trzymam kciuki bys nie musiala brac
Ja mam dosc niska, bo 9,9 i musze 3 razy dziennie brac te mysie bobki

[principessina]

Paulizia a slyszalam, ze przy przyjmowaniu zelaza trudniej do wc chodzic to dopiero bylby koszmar i tak czasem w bolach takich chodze hehe wiem wiem moze to i smieszne, ale normlanie czasem mam wrazenie, ze juz rodze a tam jeden maly bobik

a wlasnie co do tych koszul do szpitala to na krotki rekaw wzielyscie? nie bedzie troche za zimno

[Grazin]

Napisane przez principessina

Paulizia a slyszalam, ze przy przyjmowaniu zelaza trudniej do wc chodzic to dopiero bylby koszmar i tak czasem w bolach takich chodze hehe wiem wiem moze to i smieszne, ale normlanie czasem mam wrazenie, ze juz rodze a tam jeden maly bobik

a wlasnie co do tych koszul do szpitala to na krotki rekaw wzielyscie? nie bedzie troche za zimno

mi sie juz po żelazie unormowało
a koszule na krótki rękaw tsak jest praktyczniej, biore jeszcze szlafrok. wiec nie zmarzne

[enchantresss]

princi, żelazo właśnie zapiera niestety. Ja na szczęście póki co nie musiałam brać, ale czasem sobie jem wątróbkę 'w razie czego', bo w wątróbce najwięcej żelaza i potem też mam właśnie problemy niezłe żeby się załatwić ogólnie te zaparcia to niebezpieczna sprawa, każdy mnie straszy, że hemoroidy się mogą porobic

[bzyczka1]

Napisane przez enchantresss

właśnie pytałam mamy, czy czuła w ciąży, że miałam czkawke,a ona do mnie 'a jak to się czuje?' także też chyba nie miałam w jej brzuchu.. ale mam nadzieję, że Gabi jednak będzie miała, bo mnie to cholernie ciekawi

A może mama nie wiedziała jak czkawka "wygląda", nie miał jej kto wytłumaczyć i myślała że to zwykłe ruchy

[moria44]

Dziewczynki, wózka jeszcze nie złożyłam, czekam na TŻ'ta bo spacerówka jest upchnięta w kartonie i nie chcę się nadymać i jej wyciągać. Poza tym dobrze aby TŻ też wiedział jak to wszystko złożyć, rozłożyć itd. Sama wyciągnęłam gondolkę Energy - kolor baaardzo ładny, intensywny no i mam różne dodatki W tym moskitierę

Co do zakupów spożywczych on-line no to ja jako internetowy zakupoholik oczywiście korzystam z nich ale ALMĘ zdecydowanie odradzam Nie wiem, może tylko u mnie w Łodzi jest taki kiepski oddział ale w każdym, naprawdę w KAŻDYM zamówieniu były błędy. Np. zamawiałam szynkę w cenie 25zł/1kg a nabijali mi za 39zł/1kg, sok na stronie www kosztował 3,7zł na paragonie 4,5zł, zamawiałam 1 napój - dostawałam 5, nie zamawiałam pizzy a na paragonie była, ciągle zapominali i mylili FV, do dziś nie dostałam dwóch, nie dostałam też żadnego zwrotu nadpłaconej należności. Wysłałam z 10 reklamacji, do dziś rozliczyli się tylko z dwóch. Więc jak dla mnie ALMA to PORAŻKA.
Już nie powiem ile nerwów przez nich straciłam, gdy w odpowiedzi na moją reklamację z dokładnym opisem błędów na paragonie dzwonił do mnie jakiś arogancki "pan kierownik" i pytał "Co jest nie tak?" i ja musiałam mu tłumaczyć a właściwie czytać to co wpisałam w reklamacji Zwrotu i tak nie dostałam....

Teraz zamawiam w Piotr i Paweł i jeszcze się ani razu nie zdarzyła pomyłka. Paczki dostarczają zamknięte, na czas, ceny takie jak na stronie, od 150zł przesyłka gratis

Napisane przez mimbi

Dziewczyny co ja wczoraj przezylam!!!!!!!!!

mimbi to była zdecydowanie seria niefortunnych zdarzeń I tak nieźle dałaś sobie z tym wszystkim radę, bo ja już bym ryczała po akcji z okulistą

No a z tymi lekarzami na NFZ to fakt, mnie też mocno nerwy szarpią i czuję się okradana przez państwo. Pamiętam jak przed ślubem miałam okropne uczulenie, puchła mi twarz i nie wiedziałam od czego. Chciałam więc do dermatologa się umówić więc dzwonię do przychodni, był to kwiecień i co ... i mogłam się zapisać na Listopad! Aż się śmiać zaczęłam do słuchawki co recepcjonistka uznała zdecydowanie za brak kultury i mi odburknęła coś tam niemiło. No ale jak to się nie śmiać, przecież do dermatologa najczęściej się chodzi z bieżącą dolegliwością a nie taką, która może czekać pół roku

Aliczka88 Twoja prababcia jest genialna Zazdroszczę!

[enchantresss]

bzyczka, w sumie tez możliwe, że tak było w końcu nie miała wtedy dostępu do WIZAŻU

[mimbi]

Ja od czkawki Miśki to mam pewnie siniaki na watrobie

Jak chcecie poczytac to przypominam o watku
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post25758503
Dodajcie sobie do subskrypcji, jesli Was interesuje, bo nie bede juz go chyba wiecej wklejac, jeszcze powiecie, ze jestem upierdliwa czy jak
Lece do kina, dziekuje za slowa pocieszenia, jestescie kochane. A z umowa faktycznie jest tak, ze jesli mam na czas okreslony, to moga rozwiazac od razu po porodzie. W sumie dzisiaj juz byly rozmowy, ze przez kilka mies bede bezrobotna, to dostane zasilek, a potem moze wroce do moich studentow

[moria44]

Napisane przez principessina

Paulizia a slyszalam, ze przy przyjmowaniu zelaza trudniej do wc chodzic to dopiero bylby koszmar(...)

princi ja biorę żelazo i nie wiem czy to kwestia tego, że łykam też 2-3 x dziennie magnez ale żadnych problemów z wc nie mam, no jeśli już to w drugą stronę

[24kasia86]

migotka03 fajne zakupy i rożek jaki tani

Napisane przez cucciola79

Najwazniejsze ze maluszek ma sie dobrze a jak z cisnieniem pewnie tez masz niskie??ja mialam niziustkie przed teraz sie juz podwyzszylo i jest w normie,ale pamietam cierpialam na te przeklete migreny

ja tez w pierwszej polowie ciazy narzekalam na bol glowy i cisnienie tez niskawe, teraz jest w normie, ale nie za wysokie.

anulinka2009 to widze ze Pepe wiariuje skoro stale sie odwraca, musi mu byc dobrze w twoim brzuszku

eweska wczesniej juz pokazywałaś to lozeczko i pisalam ze ladne slyszalam ze w Dino sa fajne i tanie rzeczy w tym tyg jedziemy oblukac lozka i wozki. Kurde bo ten czas jak szalony biegnie

monika21121984 ja jestem 86 rocznik i slyszalam o tym czarnobylu wlasnie. Mam jeden niedorośnięty palec u stopy (fatalnie to wyglada niestety) i mama mi mowi ze wlasnie od tego wybuchu Moja gin za kazdym razem sie pyta czy na usg widzialam wszystkie paluszki u dziecka...zawsze jestem na nia zla bo przeciez nie sadze zeby moja wada miala jakis wplyw na stopke mojej kruszynki

Siasiek Czaruś picuś-glancuś to dobrze!!! kolejny plus w oczach jego przyszlych kolezanek

anula_81 i mizianka81 trzymam kciuki za zdrowka waszych mamuś
dziewczonka i za Twoja babcie rowniez zeby bylo tego mało okazało sie wczoraj ze moja babcia od strony mamy rowniez w szpitalu, rowniez ze zlamaną kością udową kurde glupio mi bo jej juz chyba z rok nie widzialam ciezko sie z tym czuje....

kasia1361 za szyjke!!!! mam nadzieje ze bedzie dobrze i Martynka jeszcze posiedzi

aguś87 ciesze sie ze szyjka zamknieta, ale uwazaj na siebie, martwie sie za kazdym razem gdy piszesz o tych skurczach, ze cie boli....

widziałam sliczne brzuszki, rosna jak szalone matal tylko 5kg SZOK ale pozytywny


Ja wam powiem jak to bylo gdy mnie juz kolega dowiozl do babci. Otóż tak mna wytrzęsło ze brzuch mialam twardy i bolal jak cho***ra!!!
położylam sie, ale to nic nie dalo...usnelam na 2h, o 2 wstalam na siku i juz nie moglam spac, co w moim przypadku dziwne. Ale jak mialam spac? skoro bolalo mnie jak na @ i mała mocno sie ruszała jak przeczytalam posta od ciebie Agus87 zaraz pomyslalam, ze ona mogla miec wysokie tętno w tym czasie bo ja sie bardzo stresowalam....
Gdy przeszly mi bole ok. 8 rano to dostalam biegunki i zaczelo mnie mdlic. Babcia nie wiedziala co mi jest i jej zdanie "urodzisz szybciej niz myslisz" a ona sie rzadko myli... Pozałatwiałam szybko te sprawy urzadowe i polozylam sie zdrzemnac, wieczorem przyjechal Tż. Pojechalismy do Lodzi, poglaskal mnie po brzuszku a nawet sie kochalismy i mi przeszlo jak reka odjal. Nic z tego nie rozumiem, a juz myslalam ze wyląduje na porodówce.


ide dalej nadrabiac.

[principessina]

Dziewczynki no ja jeszcze zelaza nie lykam a mam czasem zaparcia, to jak mi ginek zelazo przepisze to chyba bede zdrowaski odmawiala zeby sie wyproznic

enchantresss no wlasnie ja mam zaczatki hemoroidow i ginek mi dal taki spray i psikam sobie 2x dziennie tak zapobiegawczo, bo ponoc przy porodzie moglyby popekac...

Grazin ja tez kupilam taka podomke, szlafroka nie bo i tak nie ma gdzie sie wykapac, w sensie tutaj sie kobitka kapie po powrocie do domu...ale o tym juz pisalam, kupilam sobie 2 paczki chusteczek takich nawilzajacych, jakby co to bede sie nimi wycieralano i chyba dokupie jeszcze jedna koszule, bo dwie do szpitala a po powrocie do domciu w co sie odzieje

[Grazin]

mimbi czekam z niecierpliwością na efekty malowideł na paznokciach

tez brałam udział ale nie przysłali mi potworki:P

[Paulizia]

Princi ja nie mam zadnych problemow z zalatwianiem sie

[agus87]

Napisane przez 24kasia86

migotka03 fajne zakupy i rożek jaki tani


ja tez w pierwszej polowie ciazy narzekalam na bol glowy i cisnienie tez niskawe, teraz jest w normie, ale nie za wysokie.

anulinka2009 to widze ze Pepe wiariuje skoro stale sie odwraca, musi mu byc dobrze w twoim brzuszku

eweska wczesniej juz pokazywałaś to lozeczko i pisalam ze ladne slyszalam ze w Dino sa fajne i tanie rzeczy w tym tyg jedziemy oblukac lozka i wozki. Kurde bo ten czas jak szalony biegnie

monika21121984 ja jestem 86 rocznik i slyszalam o tym czarnobylu wlasnie. Mam jeden niedorośnięty palec u stopy (fatalnie to wyglada niestety) i mama mi mowi ze wlasnie od tego wybuchu Moja gin za kazdym razem sie pyta czy na usg widzialam wszystkie paluszki u dziecka...zawsze jestem na nia zla bo przeciez nie sadze zeby moja wada miala jakis wplyw na stopke mojej kruszynki

Siasiek Czaruś picuś-glancuś to dobrze!!! kolejny plus w oczach jego przyszlych kolezanek

anula_81 i mizianka81 trzymam kciuki za zdrowka waszych mamuś
dziewczonka i za Twoja babcie rowniez zeby bylo tego mało okazało sie wczoraj ze moja babcia od strony mamy rowniez w szpitalu, rowniez ze zlamaną kością udową kurde glupio mi bo jej juz chyba z rok nie widzialam ciezko sie z tym czuje....

kasia1361 za szyjke!!!! mam nadzieje ze bedzie dobrze i Martynka jeszcze posiedzi

aguś87 ciesze sie ze szyjka zamknieta, ale uwazaj na siebie, martwie sie za kazdym razem gdy piszesz o tych skurczach, ze cie boli....

widziałam sliczne brzuszki, rosna jak szalone matal tylko 5kg SZOK ale pozytywny


Ja wam powiem jak to bylo gdy mnie juz kolega dowiozl do babci. Otóż tak mna wytrzęsło ze brzuch mialam twardy i bolal jak cho***ra!!!
położylam sie, ale to nic nie dalo...usnelam na 2h, o 2 wstalam na siku i juz nie moglam spac, co w moim przypadku dziwne. Ale jak mialam spac? skoro bolalo mnie jak na @ i mała mocno sie ruszała jak przeczytalam posta od ciebie Agus87 zaraz pomyslalam, ze ona mogla miec wysokie tętno w tym czasie bo ja sie bardzo stresowalam....
Gdy przeszly mi bole ok. 8 rano to dostalam biegunki i zaczelo mnie mdlic. Babcia nie wiedziala co mi jest i jej zdanie "urodzisz szybciej niz myslisz" a ona sie rzadko myli... Pozałatwiałam szybko te sprawy urzadowe i polozylam sie zdrzemnac, wieczorem przyjechal Tż. Pojechalismy do Lodzi, poglaskal mnie po brzuszku a nawet sie kochalismy i mi przeszlo jak reka odjal. Nic z tego nie rozumiem, a juz myslalam ze wyląduje na porodówce.


ide dalej nadrabiac.

jak my mamy wysokie tetno to dziecko tez
dlatego najpierw uspokoic musimy sie my, a pozniej dzidziolki
meliske kochana, meliske pij!!!!!!!!




jade zaraz do SR
nie chce mi sieeeeeeeeeeeeeee

[listopadowa80]

Mazianka, dużo zdrówka Twojej Mamie życzę
Gusia, Mazianka, Eweska, Matall, MoniaK, Princi, Enchantresss -
W ciąży jestem łasa na komplementy

Napisane przez gusiagatko

o proszę jaka niespodzianka Pewnie zaskoczona była porządnie.

Napisane przez Dziewczonka

Kochana nawet mnie nie strasz, u mnie też 3 ginów stwierdziło dziewczynke i mam chyba 6 zdjęc na potwierdzenie płci, jak się okaże, że to chłopak to ja nawet ubrac go nie bede miała w co

No zaskoczenie było jak tralala. Ale ciuszki mieli głównie unisex, więc wielkiej tragedii nie było A przy drugim dzieciątku miała być u nich dziewczynka i dziewczynka się urodziła
A nam jak się chłopcy urodzą to przyodziejemy w rózyk i też będzie git

Napisane przez ddaaiissyy

listopadowa, myslisz że już ktoś sie rozpakuje? No tak, żarty się już skończyły! Jestesmy w mooocno zaawansowanych ciążach.
Swietnie wygladasz i masz za*****stą bluzeczkę, tą w paseczki, zapinaną kopertowo. To typowo ciążowa? Swietna
Dzwoniłam do mojego gin wczoraj, kazał mi odstawić wszyyyystko co słodkie (Ameryki nie odkrył ) o reszcie pokarmów się nie wypowiadał, ale dziś na 18,30 idę prywatnie do diabetologa więc moze więcej się czegoś dowiem.
Czy Ty też masz odczucia momentami jakbyś miała się przewrócic/zemdlec i kołuje Ci się w głowie? Bo nie wiem czy to cukrem spowodowane czy jeszcze czymś innym. Na dodatek często chce mi się spać w ciągu dnia (wiem, że na pewno senność to oznaka problemów cukrzycowych..)

Tak mnie się wydaje, że któraś z Nas już niedługo się rozpakuje. Ale wszystkim Dziewczynom życzę dotrwania do 36 t.c.

Bluzka ciążowa, dostałam 'w spadku' od koleżanki

Jak mam za wysoki cukier to właśnie robi mi się słabo i mam zawroty głowy

Napisane przez Aliczka88

Ja drugie dzieciątko chciałabym rodzić w marcu gdyby się nam tylko udało od razu to by było fajnie!
Może umówmy się ze za 2,3 lata zakładamy razem wątek?

To ja Tobie życzę marcowej córeczki, ale na nowy wątek już się nie piszę

Napisane przez Paulizia

Listopadowa Ty oszustko super wygladasz z brzuszkiem i zgrabnie!!! Ja swoich fot juz na pewno nie wstawie

tak mi wywaliło ostatnio brzuchol, że sama jestem w szoku
Mogę służyć jako taran


Princi, do szpitala biorę 3 koszule - 2 jakieś fajne, a jedną do zniszczenia w czasie porodu

Napisane przez Lolka1212

Listopadowa sliczny brzuszek Laseczka z Ciebie
A do sprzatania ja Cię na pewno nie wygonię prędzej do odpoczywania.. sama widzisz co się dzieje.. teraz już wszytskei narzekamy na zmęczenie!

A posprzątać musiałam, co tydzień robię generalne porządki... Ciężko mi jak cholera, sprzątam na raty, a i tak teraz mnie kręgosłup i biodra napierniczają

Napisane przez moria44

Ale słuchajcie, to będzie dalszy ciąg opowieści o moim za.ebistym kurierze! Jak zwykle dostałam rano przed 7'mą sms'a "Tu kurjer - mam przesyłkę proszę o kontakt". Oczywiście nie dzwonię nigdy do niego
Paczka była za pobraniem i końcówka była 2 grosze no więc mimo, że miałam te dwa grosze to stwierdziłam, że mu nie dam bo i tak mi się wisi 5zł! których nie miał wydać, z resztą on przecież nigdy nie ma wydać więc mam już równo odliczone pieniądze. I co?? No i liczę mu kasę i mówię, że dwóch grosików nie mam a on na to "I że niby ja mam dołożyć??" Czujecie?
No to mu odpowiedział, "Może Pan sobie odliczyć od tych 5'ciu złotych, których mi Pan wcześniej nie wydał".
Chciał to chyba w żart obrócić, bo mi palcem jak dobry dziadzio pokiwał... no co za gość

Heh, no co za udany gość

Napisane przez mimbi

Dziewczyny co ja wczoraj przezylam!!!!!!!!! Chyba najgorszy dzien mojej ciazy, no nie pamietam takiego drugiego. Troche Wam tu ponudze, bo naprawde czekalam jeszcze tylko na nalot szaranczy...
Zaczelo sie od tego, ze cala noc nie moglam spac, wiec juz bylam nieprzytomna, bo nic mnie bardziej nie meczy, niz szamotanie sie w lozku bez celu. Wstalam wiec rano z TZ, z ktorym jedlismy sniadanie. TZ robil sobie placki Dukanowe z otrebow i ... przykleil sie palcem do goracego teflonu z patelni. Wiec od razu reke pod lodowata wode, potem caly poranek trzymal kostki lodu w rece, bo nie mialam Panthenolu, a do pracy jechac musial. Zjadlam miske musli i ... haft!!! Jak w pierwszym trymestrze, no konkret taki, ze hej, myslalam, ze to juz przeszlo, a tymczasem ten jeczy z tym palcem, ja haftuje w kiblu, cudny poranek.
Bylam umowiona z ksiegowym na rozliczenie PITow, wiec jakos sie tam pomalowalam i jade. Mam odliczenie internetu w sumie na 500zl, wiec mysle sobie, ze spoko, 500 zl wpadnie to sie przyda. Tymczasem okazalo sie, ze ksiegowa TZ zle rozliczala mu podatki przez rok i jestesmy w plecy 700zl, dzieki zwrotowi mamy +500, wiec musimy oddac do skarbowki jeszcze 200zl. No myslalam, ze szlag mnie trafi, co za glupie babsko z tej ksiegowej!!!!
Ksiegowy poczestowal mnie herbata i bylo cudownie przez pierwsze 2 kilometry. Jak mnie zaczelo mdlic w tym samochodzie na mega ruchliwej drodze bez zatoczek, to az mi sie czarno przed oczami zrobilo i coz, zaczelam lapac pawia w locie. W lewo nie odbije, bo autobus, w prawo nie, bo las, wiec skrecilam po prostu w jakas pierwsza lepsza ulice i koncertowo powymiotowalam sie na przystanku autobusowym. Serdecznie pozdrawiam tych uczestnikow drogi, ktorzy widzieli moje rozpaczliwe manewry i bardzo przepraszam pasazerow komunikacji publicznej, ktorym zdarzylo sie pozniej wdepnac w moje conieco.
Ale nic to, dzielnie jade dalej - do mojej pracy. I dowiaduje sie od usmiechnietej kierowniczki, ze od momentu porodu bede bezrobotna, bo w sumie to moze mi przedluzyc umowe, ale chyba jednak tego nie zrobi. Spoko, ale mozna to powiedziec po cichu na osobnosci, a mozna na glos przy wszystkich pracownikach... Smutno mi sie zrobilo, rozumiem, ze korporacje to nie sa organizacje charytatywne i nikt mnie nie bedzie utrzymywal, jesli nie musi, no ale sama forma przekazu nie byla zbyt wesola, tym bardziej, ze wydawalo mi sie, ze jestem dobrym pracownikiem i ze z kierowniczka mialysmy dobry kontakt.
Nie poddaje sie jednak i jade dalej - zarejestrowac sie do okulisty. Potrzebuje tylko zaswiadczenie, ze moge rodzic SN, bo mam duza wade, przypomne tylko, ze co miesiac 30% mojej pensji idzie na ubezpieczenie, w tym zdrowotne!!! I co slysze - ze moge przyjsc w polowie maja lub odplatnie juz jutro. Cale miasto nagle osleplo, ze nie mozna isc do okulisty chociaz w marcu?! No szlag mnie trafil, bez znajomosci sie w tym miescie nic nie da zalatwic.
A jak pojechalam do marketu, zrobilam zakupy i przy kasie okazalo sie, ze nie mam portfela, to wsiadlam do samochodu i sie masakrycznie rozryczalam.



.

Co za dzień. Normalnie masakra.

Napisane przez Klaterina

cześć mamusie
ja tylko zamelduje, że szyjka wróciła do normy i jest zamknięta. Mały tylko ustawiony jest poprzecznie. Myslę, że jeszcze ma czas żeby sie obrócić, ale lekarz mnie juz nastraszył że jak za 2 tygodnie nie obróci się głową w d ół to mam iść na oddział. tylko co to da ? mogłabym, siedzieć w domu przeciez na oddziale chyba nic sie nie zmieni ?

Mi lekarz powiedział, że dziecko ustawia się główkowo do 36 t.c., przy czym większe dzieci powinny ustawić się szybciej, bo potem mają bardzo ograniczone pole manewru. Ale też zdarza się, że i przed samym porodem dzieciaczki zmieniają ułożenie na korzyść czy niekorzyść.

Ja w zeszłym tyg. byłam na usg i mała leżała główkowo, ale dzisiaj leży poprzecznie, bo rozpoznaję po kopniakach i czkawce.

Napisane przez agus87

kutwa
w tv co chwile jakies chipsy reklamuja\
az mi slina cieknie do pasa

Mnie to zabijają reklamy czekoladek i batoników
Wrrrr

[andziot]

Napisane przez Grazin

jest twardy brzuch jak kamień nie da sie wcisnc palca ani nacisnac ręką nic, mi też sie robi taka kula z całeg brzucha nie wiem jak to opisac. ale stawianie sie macicy to bardzo trafne określenie bo włąsnie tak sie czuje jakby mi demba staneła....
andziotku tez masz tak??? ze takl jakby sie unosi?
no i przechodzi po jakis 30 sekundach

no też dokładnie tak się robi,
jeszcze takie gulki się robią wielkie, tam gdzie tyłek

Napisane przez moria44

princi ja biorę żelazo i nie wiem czy to kwestia tego, że łykam też 2-3 x dziennie magnez ale żadnych problemów z wc nie mam, no jeśli już to w drugą stronę

pamiętaj że żelaza nie można razem z magezem bo magnez utrudnia wchłanianie żelaza

Napisane przez 24kasia86

Ja wam powiem jak to bylo gdy mnie juz kolega dowiozl do babci. Otóż tak mna wytrzęsło ze brzuch mialam twardy i bolal jak cho***ra!!!
położylam sie, ale to nic nie dalo...usnelam na 2h, o 2 wstalam na siku i juz nie moglam spac, co w moim przypadku dziwne. Ale jak mialam spac? skoro bolalo mnie jak na @ i mała mocno sie ruszała jak przeczytalam posta od ciebie Agus87 zaraz pomyslalam, ze ona mogla miec wysokie tętno w tym czasie bo ja sie bardzo stresowalam....
Gdy przeszly mi bole ok. 8 rano to dostalam biegunki i zaczelo mnie mdlic. Babcia nie wiedziala co mi jest i jej zdanie "urodzisz szybciej niz myslisz" a ona sie rzadko myli... Pozałatwiałam szybko te sprawy urzadowe i polozylam sie zdrzemnac, wieczorem przyjechal Tż. Pojechalismy do Lodzi, poglaskal mnie po brzuszku a nawet sie kochalismy i mi przeszlo jak reka odjal. Nic z tego nie rozumiem, a juz myslalam ze wyląduje na porodówce.


ide dalej nadrabiac.

dobrze że przeszlo

[MoniaK]

Kasia, to Ty też nieciekawe przygody miałaś Oby już wszystko było dobrze

Grazin, Andziot, dzięki za wyjaśnienie czasami robi mi się twardy brzuch ale rzadko, więc to chyba dobrze

[matallewar]

Grazin Jasne, że Cię pamiętamy Dobrze, że z tż lepiej

Aliczka Ja jestem za, ale wolałabym wrzesień

Grazin Dzięki, ale wcale nie taka szczuplutka

A ja nawet nie mam czasu być na bieżąco, tyle pracy
Ledwo półokiem przeleciałam o czym pisałyście
Jestem ze wszystkim w tyle, a jeszcze na 19 SR, ehh...

[Grazin]

[QUOTE=andziot;25760652]


pamiętaj że żelaza nie można razem z magezem bo magnez utrudnia wchłanianie żelaza

[QUOTE]


ze WHAT???


super ze od miesiaca łykam to razem
ja pierdziu...

[24kasia86]

Napisane przez moria44

Grazin no ja też zawsze "łatam" ale w weekendy bo inaczej TŻ się złości, że tylko komputer i komputer i już nawet nie tyle chodzi o to, że jemu czasu nie poświęcam ale o to, że "nie rozwijam zainteresowań Igusi" bo nie ma żadnych bodźców
A wszystko przez to, że na jednym z filmów o ciąży była scena, gdzie przyszła mama była na koncercie w operze czy gdzieś tam i lektor mówi, że dziecko słyszy już te dźwięki i być może będzie w przyszłości śpiewakiem, no coś takiego i TŻ'towi tak to zapadło w pamięć, że teraz to najlepiej abym recytowała małej poezję, codziennie słuchała Bacha i wychodziła na słońce aby Iga oglądała słońce przez brzuch

hehe Twoj Tżcik wymiata ja teatru i poezji nie lubie, ale muzyki czesto slucham a nawet tancze sama z dzidziolkiem trzymajac sie za brzuszek tyle za po 10min padam na lozko jak kawka

Napisane przez Paulizia

Dostalam to od kolezanki na Fejsie i sie pobeczalam
Musze sie ogarnac ech...

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?

- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym!

- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.

- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?

- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.

- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?

- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.

- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?

- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem

- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.

- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.

W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:

- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.

- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "Mamusiu".

tego mi było trzeba łezki poleciały....
fajnie ze czkawke poczulaś moja mała tez czesto sobie czka ha ha ha

Napisane przez Aliczka88

A to ja Wam coś opowiem
Moja prababcia w wieku 99 lat straciła wzrok - powiedziała, że chce iść na operacje, żeby ów wzrok odzyskać bo przed śmiercią chciała by jeszcze widzieć las, swojego kota i psa
Powiedziała, że Bóg i tak o niej zapomniał więc nie zależyy jej na tym jak przebiegnie operacja....
I moja prababcia po operacji odzyskała wzrok i ma obecnie 100lat i miewa się jak to mówi "całkiem dobrze"
Szkoda tylko, że mieszka daleko od nas ze swoją córką - która ma 80 lat haha.
Ma 10 wnucząt, około 24 prawnucząt i z naszym Miśkiem bedzie 6 praprawnucząt


Moria! Masz 10sk na wklejenie zdjęć!!!

dla babci uwielbiam takie historie, sa bardzo optymistyczne

Napisane przez principessina

Paulizia a slyszalam, ze przy przyjmowaniu zelaza trudniej do wc chodzic to dopiero bylby koszmar i tak czasem w bolach takich chodze hehe wiem wiem moze to i smieszne, ale normlanie czasem mam wrazenie, ze juz rodze a tam jeden maly bobik

a wlasnie co do tych koszul do szpitala to na krotki rekaw wzielyscie? nie bedzie troche za zimno

ja akurat nie mialam z tym problemow, raz dziennie chodzilam...a teraz gdy juz nie biore nawet 2 razy dziennie moze to kwestia brania magnezu....pije tez bardzo duzo wody.

Napisane przez agus87

jak my mamy wysokie tetno to dziecko tez
dlatego najpierw uspokoic musimy sie my, a pozniej dzidziolki
meliske kochana, meliske pij!!!!!!!!




jade zaraz do SR
nie chce mi sieeeeeeeeeeeeeee

wlasnie o niej pomyslalam i musze kupic.

Napisane przez andziot

dobrze że przeszlo

slyszłam ze Ty tez nie najlepiej sie ostatnio czulaś ja zauwazylam ze wystarczy mi jak odkurze, umyje naczynia, zetre kurze i juz musze sie polozyc bo mi duszno i pobolewa dół cały.

Napisane przez MoniaK

Kasia, to Ty też nieciekawe przygody miałaś Oby już wszystko było dobrze

Grazin, Andziot, dzięki za wyjaśnienie czasami robi mi się twardy brzuch ale rzadko, więc to chyba dobrze

teraz na szczescie lepiej, ale ciekawe na jak dlugo.