Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[bianeczkaa]

No i niech ktoś mi wmówi, że ta sukienka jest na mnie za mała (jest jeszcze za duża)! Ona jest źle uszyta! Wątpię żeby to coś zakryło najmniejszy biust. Obok jak to powinno wyglądać

[bianeczkaa]

Napisane przez 19natka88

A może dało by się skrócić ramiączka i wtedy by się to przesunęło? Nie denerwuj się przede wszystkim

Ostatecznie ten dekolt ma 2 warstwy i może poproszę mamę to mi jakoś to przerobi Koszmar normalnie

[spray]

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

[aa2]

bianeczko a powiedz mi dół sukienki i miejsce na brzuszek są ok? tylko z dekoltem jest problem? bo wiesz jak sie małpa uprze to ci nie wymieni ani nic wiec moze faktycznie przy górze da sie coś pokombinować? bo z kawałka zdjęcia to chyba dół ok?

[danika]

ja znowu muszę nadganiać

Napisane przez aa2

o ja mam dzis mega lenia, ale ja niestety jestem w pracy powiem wam ze mało co dzis zrobiłam, postanowiłam to olac i nadrobić jutro bo nie mam siły

ja też dziś strasznie marną wydajność w pracy zaprezentowałam aż mam wyrzuty ale nic to, jutro się zabiorę do roboty

Caltea gratuluje SYNUSIA

i wogóle wszystkim dziewczynom gratuluje udanych wizyt i zdrowych maluszków

Archinta moja kota tez mnie teraz w ciąży zaszczyca przytulankami normalnie wybiera mężowskie kolanka mam nadzieje, że nie będzie zazdrosna jak się dzieciątko urodzi, ale na pewno będzie ciężko ją pogonić, żeby nie właziła do kołyski czy wózka

bianeczkaa beznadzieja z tą sukienką...ale może faktycznie dałoby się skrócić ramiączka

co do badań prenatalnych robiłam teraz tylko usg, na to genetyczne po 18 tyg na pewno pojde do specjalisty a później to juz tylko u swojego.

Ja też mam strasznie mało ruchu - mam ochote iść na basen, ale troche się boje, że jak się za bardzo poruszam to mi się zrobi niedobrze poczekam jeszcze ze 2 tyg i pewnie się wybiorę

[aa2]

Napisane przez spray

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

kochana co to za dołek, wcale nie jestes beznadziejna i skoro do tej pory tak funkcjonowałaś to nie może być aż tak źle, twoje dzieciątko będzie miało wspaniałą mamę i najważniejsze ze będziesz je kochać a z reszta na pewno sobie poradzisz
ja po porodzie będe musiała wrócić do pracy ii zostawić swoje maleństwo pod czyjąś opieką i tez zastanawiam sie czy dobrze robie , ale tak bardzo chce mieć dziecko ze bede starała sie zapewnić mu jakies normalne życie i przede wszystkim bede je kochac , nie każdemu dane jest miac świetna prace i wszystko naj, najwazniejsze słońce zebyśmy chciały i dały rade w codziennym życiu
A ja wieżę ze jestes silną kobietą i DASZ RADĘ I JESTEŚ MĄDRA ODPOWIEDZIALNĄ KOBIETA KTÓRA DA DUŻO SOJEMU DZIECKU: MIŁOŚĆ i powtarzaj to sobie
teraz masz doła bo pewnie tez hormon-ki dały znać o sobie

[lewaloff]

Napisane przez bianeczkaa

No i niech ktoś mi wmówi, że ta sukienka jest na mnie za mała (jest jeszcze za duża)! Ona jest źle uszyta! Wątpię żeby to coś zakryło najmniejszy biust. Obok jak to powinno wyglądać

to zdjęcie z allegro jest mało widoczne, ale moim zdaniem dekolt w tej sukience nie zgadza się z tym co dostałaś, tym bardziej, ze opis z allegro podaje solidny wymiar w biuście, w sukienka nie jest za mała, tylko nie zgodna z tym, co jest na zdjęciu i na tej podstawie (niezgodność towaru z umową) możesz reklamować. Btw bardzo ładna porcelanka

Napisane przez spray

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

no hormony szaleją, ale idąc tym tropem, to nic nie ma sensu, bo i tak wszyscy umrzemy trzymaj się ciepło

[19natka88]

Napisane przez bianeczkaa

No i niech ktoś mi wmówi, że ta sukienka jest na mnie za mała (jest jeszcze za duża)! Ona jest źle uszyta! Wątpię żeby to coś zakryło najmniejszy biust. Obok jak to powinno wyglądać

Napisane przez bianeczkaa

Ostatecznie ten dekolt ma 2 warstwy i może poproszę mamę to mi jakoś to przerobi Koszmar normalnie

Faktycznie dziwnie na biuście się układa Myślałam, że to jest dekolt v i pomoże skrócenie ramiączek ale teraz nie wiem. Zapytaj jakiejś krawcowej co myśli a jeśli nic się nie da zrobić to ja bym ją sprzedała

Spray dobrze, że Ci lepiej fizycznie Dla maleństwa nie jest ważne jaką mama ma pracę czy jakie skończyła studia ale kochająca rodzinka Ja też nie wiem jaki los szykuję swojemu dziecku i tego nikt nie wie i nie można się tym zadręczać Moim zdaniem to połączenie przesilenia wiosennego z hormonami ciążowymi

[aa2]

kochane spadam powoli bo kończę [pracę): zajrzę po 22 bo ide na ploty z koleżankami i chyba się pochwale ze będę miała moje wyczekane i upragnione dziecko

[bianeczkaa]

Napisane przez aa2

bianeczko a powiedz mi dół sukienki i miejsce na brzuszek są ok? tylko z dekoltem jest problem? bo wiesz jak sie małpa uprze to ci nie wymieni ani nic wiec moze faktycznie przy górze da sie coś pokombinować? bo z kawałka zdjęcia to chyba dół ok?

duł jest ok, jeszcze luźny ale myślę, że się wypełni, a jak nie to jakoś moją starą sukienkę przerobię, jest piekna i chciałabym w niej mieć tą sesję

Napisane przez spray

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

Mnie dołuje mysl, że moje beztroskie życie właśnie sie kończy Koniec z imprezami, wyjściami, piciem alkoholu kiedy mi się podoba. Teraz zostaje tylko kupa

[aa2]

a właśnie zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka której z rana powiedziałam ze jestem w ciąży i się pyta czy chce książkę , gazety i ciuszki ciążowe , no to aż mi się tak milusio na serduchu zrobiło że ona taka kochana no i powiedziałam ze chcę a ona że to dobrze bo już większość przygotowała he he kochana jest ze tez się cieszy


miałam iść ale się wróciłam żeby się pochwalić he he głupolek ze mnie

[bianeczkaa]

Przy okazji możecie zobaczyć jaki mam bebech

[aa2]

Napisane przez bianeczkaa

Przy okazji możecie zobaczyć jaki mam bebech

piekny bebeszek

dobra teraz juz na prawde spadam he he do wieczora

[bianeczkaa]

No i mi odpisała. Najpierw na nią naskoczyłam, że ją atakuje! I że to też może zgłosić na policję ale jak obejrzała zdjecia to napisała, że faktycznie jest fatalnie i że odda mi pieniadze a sukienkę będzie reklamowała u producenta

[Caltea]

Napisane przez erzebet

Byłam tam dzisiaj dowiedzieć się co i jak
Koleżanka polecała mi tego dr. Wiecheć, a że ona sama jest lekarzem, więc nie mogę iść w inne miejsce.
Pytałam sie Pani w rejestracji ile tych badań trzeba robić i powiedziała mi, że 3:
pierwsze 11-14 tydzień
drugie 18-24 tydzień
i trzecie jakoś pod koniec

ja na pewno nie bede robić 3, ta moja koleżanka robiła tylko w 18 tygodniu, musze z nia jeszcze porozmawiać i się doradzić,
zresztą tam są takie terminy, że na 11-14 tydzień juz sie chyba nie załapię:/ może mi moja lekarka da skierowanie w inne miejsce na to pierwsze badanie...

No to ładne terminy, tak przypuszczałam.... Faktycznie, dużo ciężaróweczek decyduje się tylko na to Usg połówkowe. Jakby mnie było stać, to zrobiłabym wszystkie, a tak, to się ograniczę do 2.

Napisane przez bianeczkaa

No i niech ktoś mi wmówi, że ta sukienka jest na mnie za mała (jest jeszcze za duża)! Ona jest źle uszyta! Wątpię żeby to coś zakryło najmniejszy biust. Obok jak to powinno wyglądać

Bianeczko, w takiej sukience to koniecznie bez biustonosza. Zrobisz furrorę. Przepraszam za żart, ale negatyw za bubel się należy jak ta lala. I chyba każdy ma możliwość zwrotów. Poczytaj w zasadach Allegro i nie bój się napisać do administratora z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Koniecznie zaznacz, że sprzedająca nie chce przyjąć zwrotu. Ja bym tego tak nie zostawiła. Może jak kobitka dostanie maila od Allegro, to się opamięta

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez bianeczkaa

No i mi odpisała. Najpierw na nią naskoczyłam, że ją atakuje! I że to też może zgłosić na policję ale jak obejrzała zdjecia to napisała, że faktycznie jest fatalnie i że odda mi pieniadze a sukienkę będzie reklamowała u producenta

No to na szczęście moje rady nie są Ci potrzebne

[kapka]

hello..

gratuluje udanych wizyt lekarskich

Napisane przez archinta

Dziś mam wizytę u gina. 3majcie kciuki!!!!
Jestem ciekawa co mi powie o tym usg prenat. - na pierwszej wizycie nie poruszałyśmy tej kwestii.
W ogóle zastanawiam się jak mi się uda przygotowac do wizyty Kręcz szyi jak chwycił tak trzyma- od 2 dni nie czesalam włosów- że nie wspomnę o ich umyciu

A w góle zobaczyłam jakie mi sie udźce zrobiły I jaki celulit

Ojj uważaj na siebie.. z kręczem szyi nie miałam nigdy do czynienia, ale jak nie raz zawiało to bolało, więc nawet nie wyobrażam sobie jak Ty się musisz czuć
Trzymam kciuki za wizyte!!
Co do usg prenat. ostatnio zapytałam się, czy będzie mi je wykonywać w najbliższym czasie, a lekarz na to,że tak-własnie dzisiajzapłaciłam normalnie jak za wizyte 80 zł.
Z celulitem i ja mam problema najgorsze,że preparatów na tego typu świństwo nie można teraz stosować

Napisane przez Caltea

WSZYSTKO WYDAJE SIĘ BYĆ W PORZĄDKU:Aha! znamy płeć (jeszcze nie na 100%, bo ponoć na tym etapie i dziewczynki i chłopcy mają siusiaczki) , ale kąt ułożenia siusiaczka naszego maluszka wskazuje na to, że Fasolek jest Fasolkiem. Ja, permanentna matka dwóch córek, zostanę najprawdopodobniej mamusią malutkiego chłopaczka:ju pi:. Do trzech razy sztuka.
I tu prośba do Agnyski: może obok moich danych mogłabyś umieścić maluśkimi literkami w nawiasie wpis, że będzie syn? Jak myślicie, czy to dobry pomysł, taka statystyka?

Super, że wszystko w porządku z dzidziusiemGratu luje synka!!Same dobre wieści-oby tak dalej
Caltea-przepraszam jeśli wziełaś do siebie to co pisałam na temat ruchów dziecka, nie było to do Ciebietylko pisałam ogólnie.
Jak Ty miałaś w 2 ciąży, czułaś mniej więcej w tych samych tyg. ruchy dziecka,czy wcześniej?I czy szybciej był widoczny brzuszek?
Pomysł z wpisywaniem płci dziecka obok danych ciężarówki jest b.fajny

Napisane przez lullaby_ml

jutro mam robione badanie prenatalne, test podwójny wiec trzymajcie za mnie kciuki

Trzymam kciuki za wizyte

Napisane przez bianeczkaa

to chyba i ja jestem wredna i wyrodna, bo też nie czuję potrzeby biegania na badania podstawowe ok ale nie dam się zwariować

takie samo mam zdaniejeśli lekarz jest OK, dokładnie robi badania i mówi,że wszystko jest OK, to mu wierze- w końcu tym się zajmuje..Jednak czasami jak się czyta różne rzeczy człowiek sam się nakręca i zastanawia się czy aby na pewno wszystko jest OK,bo może nie jest Ok tylko mi się tak zdawało można zwariować

Napisane przez agnyska81

Co do listy: chłopców bardzo chętnie podopisuję, tylko przypomnijcie kto oczekuje (Caltea, Małgosia i ?)

Mi wyszło że raczej chłopak, więc możesz na razie wpisać, gdyby cos się pozmieniało dam znać

[bianeczkaa]

Napisane przez Caltea

No to ładne terminy, tak przypuszczałam.... Faktycznie, dużo ciężaróweczek decyduje się tylko na to Usg połówkowe. Jakby mnie było stać, to zrobiłabym wszystkie, a tak, to się ograniczę do 2.


Bianeczko, w takiej sukience to koniecznie bez biustonosza. Zrobisz furrorę. Przepraszam za żart, ale negatyw za bubel się należy jak ta lala. I chyba każdy ma możliwość zwrotów. Poczytaj w zasadach Allegro i nie bój się napisać do administratora z prośbą o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Koniecznie zaznacz, że sprzedająca nie chce przyjąć zwrotu. Ja bym tego tak nie zostawiła. Może jak kobitka dostanie maila od Allegro, to się opamięta

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------


No to na szczęście moje rady nie są Ci potrzebne

Niestety teraz obsługa na all robi wszystko aby umyć ręce od kłopotów. Ich najlepszą wymówką jest to, że oni nie mają podstaw i należy skierować to do odpowiednich władz

[Caltea]

Napisane przez lewaloff

Caltea, gratulacje co do wrzucenia filmu - zakładasz sobie konto na youtube i potem załadowanie filmu jest prościutkie, czas ładowania zależy od wielkości filmu i przepustowości łącza - polecam serdecznie, jeśli masz pytania, to uderzaj śmiało na priv

Boszsz, skąd Ty wiesz takie rzeczy. Dzięki za info . Biorę się do roboty, ale jak natrafię na przeszkody, to nie omieszkam skorzystać z Twojej wiedzy

[bianeczkaa]

Napisane przez kapka

hello..




takie samo mam zdaniejeśli lekarz jest OK, dokładnie robi badania i mówi,że wszystko jest OK, to mu wierze- w końcu tym się zajmuje..Jednak czasami jak się czyta różne rzeczy człowiek sam się nakręca i zastanawia się czy aby na pewno wszystko jest OK,bo może nie jest Ok tylko mi się tak zdawało można zwariować

Jakbym się na prawdę martwiła że coś jest nie tak, to bym po prostu się nie zamartwiałąa tylko poszła gdzie indziej na konsultacje

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Caltea

Boszsz, skąd Ty wiesz takie rzeczy. Dzięki za info . Biorę się do roboty, ale jak natrafię na przeszkody, to nie omieszkam skorzystać z Twojej wiedzy

ale na youtubie mogą być tylko filmiki do 10 min, może na wrzucie da sie dłuższe

[Antiopa7]

Napisane przez 19natka88

antiopa a może spał? Mój za to tak wywijał, że się go zmierzyć nie dało

no niewiem czy spał. jakis taki powolny był..

Napisane przez lewaloff

filmik jest mój, ale nie stresuj się, ja godzinkę przed walnęłam sobie kawkę

tez se walne jak pojde w kwietniu

Napisane przez zlota jagoda

Nie świruj!! Każde dziecko jest inne! A może to była pora drzemki

no tak. nie kazdy jest taki sam

Napisane przez MalgosiaM8

Łeee wczoraj wieczorem dokładnie się obejrzałam ... no i mam na jednej piersi już dwie białe linie nie myślałam że tak wcześnoooo
Idę dziś coś kupić specjalnie do piersi, bo będę miała problem , a piersi to mój czuły punkt

kurcze mój też. musze te piersi ogladac i smarowac

Napisane przez anetika

Hej nic się nie martw moje maleństwo też prawie w ogóle się nie ruszało - trochę rączkami i nóżkami - gin się śmiał, że mały śpioch Nie każde dziecko na usg skacze jak szalone - 60% (słowa gina) w brzuchu mamy dziecko śpi i pewnie my trafiłyśmy na ten czas

ojej dzieki. to mnie pocieszyłas bo od wczoraj o tym rozmyślałam

Napisane przez archinta

A w góle zobaczyłam jakie mi sie udźce zrobiły I jaki celulit

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



Mnie jeszcze jakoś nie wciąga szukanie ubranek etc- chyba wyrodna matka jestem

mnie tez rosna uda.. i to jakos szybko tak. cellulit tez mi sie powiekszył. czym to załatwic ?

Napisane przez bianeczkaa

Mnie dołuje mysl, że moje beztroskie życie właśnie sie kończy Koniec z imprezami, wyjściami, piciem alkoholu kiedy mi się podoba. Teraz zostaje tylko kupa

bianeczkaa ja to od grudnia mam z tego powodu doła

[katevalley]

hej laseczki!!!
sorki że mnie tyle nie było, ale wy tak pędzicie z tymi postami, ze nie wyrabiam.
Moja szkodnica jest taka, że nie daje mi posiedzieć przed kompem tyle ile bym chciała. Mam nadzieję, że za jakiś czas trochę wystopujecie

Już niedługo u mnie koniec 12 tygodnia.
Wczoraj byłam na badaniach i teraz czekam do poniedziałku na wizytę u gin.

Brzusio powoli zaczyna rosnąć ;p czuję to w moich ulubionych spodniach. A te sprzed 1 ciąży które jeszcze z 3 miesiące temu były dobre to już się zapiąć nie mogę. I całymi dniami chodzę w dresach.


Mam do was pytanko i mam nadzieję, że ktoś mi odpowie...
po 1. czy wy macie coś podobnego, że wszystko wam leci z rąk?
U mnie nie ma dnia, żebym albo czegoś nie upuściła, nie zbiła, nie oparzyła się albo nie uderzyła i to do tego stopnia, że albo mam siniaka, albo rozcięcie...

po 2. Normalnie dziś zauważyłam, że straciłam smak na coś ostrego. Tż kupił dziś Lasy paprykowe, a mi smakowały jak wióry. A panierka z kurczaka jak papier. Bez smaku to było. Wszystko inne narazie OK.

[bianeczkaa]

Napisane przez Antiopa7

bianeczkaa ja to od grudnia mam z tego powodu doła

Dojrzałość i odpowiedzialność jest taka dołująca

[Caltea]

Napisane przez kapka

hello..

gratuluje udanych wizyt lekarskich
Co do usg prenat. ostatnio zapytałam się, czy będzie mi je wykonywać w najbliższym czasie, a lekarz na to,że tak-własnie dzisiajzapłaciłam normalnie jak za wizyte 80 zł.

Caltea-przepraszam jeśli wziełaś do siebie to co pisałam na temat ruchów dziecka, nie było to do Ciebietylko pisałam ogólnie.
Jak Ty miałaś w 2 ciąży, czułaś mniej więcej w tych samych tyg. ruchy dziecka,czy wcześniej?I czy szybciej był widoczny brzuszek?
Pomysł z wpisywaniem płci dziecka obok danych ciężarówki jest b.fajny

Mi wyszło że raczej chłopak, więc możesz na razie wpisać, gdyby cos się pozmieniało dam znać

Kapko, nie wzięłam wcale tego do siebie, to było raczej skierowane w stronę naszych niedowiarków (ktokolwiek to był).
Ja Tobie też gratuluję owocnej wizyty, synka oraz zdrowego podejścia do gina.
Co do moich poprzednich ciąż, to faktycznie, z każdą kolejną (ale ta już na pewno będzie ostatnia) brzuszek widać szybciej niż w poprzedniej. W pierwszej ciąży mam zdjęcia tydzień po tygodniu od 20t.c. i wydaje mi się, że teraz mam większy w 13 niż wtedy w 20. A co do ruchów to niestety nie mogę sobie przypomnieć jak to było. Na pewno za drugim razem wyczułam ruchy wcześniej,ale dosłownie nie wiem kiedy (kojarzy mi się 15 t.c. ale głowy nie dam sobie uciąć, szkoda mi jej).
A po wczorajszym badaniu, jak zobaczyłam tego swojego żywiołowego łobuziaka, to ciągle mam wrażenie, że czuję delikatne stukanie (pewnie to nie TO, bo jednak zawsze pierwsze były motyle)

Napisane przez bianeczkaa

Niestety teraz obsługa na all robi wszystko aby umyć ręce od kłopotów. Ich najlepszą wymówką jest to, że oni nie mają podstaw i należy skierować to do odpowiednich władz

Kurczę, mi zawsze pomagali do tej pory

[danika]

Napisane przez bianeczkaa

Dojrzałość i odpowiedzialność jest taka dołująca

a ja już chyba jestem wyszalana liceum, studia i potem jeszcze sporo czasu było albo dlatego, że tak długo czekaliśmy na tego malucha to jakoś imprez mi nie żal - zresztą większość moich najbliższych znajomych jest na tym samym etapie co my, albo mają malutkie dziecko, albo są w ciąży - także imprezy teraz są dzieciowe, ale i tak jest fajnie

[Caltea]

Napisane przez bianeczkaa

ale na youtubie mogą być tylko filmiki do 10 min, może na wrzucie da sie dłuższe

O! To próbuję na wrzucie

Napisane przez katevalley

Mam do was pytanko i mam nadzieję, że ktoś mi odpowie...
po 1. czy wy macie coś podobnego, że wszystko wam leci z rąk?
U mnie nie ma dnia, żebym albo czegoś nie upuściła, nie zbiła, nie oparzyła się albo nie uderzyła i to do tego stopnia, że albo mam siniaka, albo rozcięcie...

po 2. Normalnie dziś zauważyłam, że straciłam smak na coś ostrego. Tż kupił dziś Lasy paprykowe, a mi smakowały jak wióry. A panierka z kurczaka jak papier. Bez smaku to było. Wszystko inne narazie OK.

2. Ja nadal lubię konkretne smaki (śledzik, kiełbasa wiejska, sznycle, żurek, twarożki z cebulą, kiszonki itp.). Słodkiego nie jem, bo całkiem straciłam ochotę
1. Leci z rąk, kolanka wyobijane o wszelkie możliwe kanty, z intelektem jakby ciut gorzej

[kapka]

Napisane przez bianeczkaa

Mnie dołuje mysl, że moje beztroskie życie właśnie sie kończy Koniec z imprezami, wyjściami, piciem alkoholu kiedy mi się podoba. Teraz zostaje tylko kupa

Bianeczkaa,Spray-jak się dziecko urodzi, to jest całkiem inaczej-życie zmienia się o 360 stopni, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniubędzie DOBRZE.
Co do imprez to kwestia przestawienia się na inny tryb życia, nie miałam jeszcze skończonych 20 lat jak zostałam mamusią, jednak uwierzcie mi wiele imprez przez ostatnie 6 lat zaliczyłamkwestia dobrej organizacji

Napisane przez aa2

kochane a powiedzcie mi myślałyście nad jakimiś ćwiczeniami w ciąży? chodzi mi o jakieś zajęcia w stylu aktywne 9 miesięcy?

Oj bardzo chętnie bym się na takie wybrała, ale mieszkam na zadupiu ,gdzie psy szczekają dupami i takich rzeczy tu nie mam.Staram się za to jeździć co 2 dzień na rowerku stacjonarnym, tak 20 minut, 4-5 km na delikatnych obrotach.

[Caltea]

Kończę, bo małż wrócił i narzeka, że w domu nie posprzątane, naczynia nie umyte, głodny, a ja w wirtualnej rzeczywistości. Poczułam się zniewolona (choć rację ma)

[danika]

Caltea ja też lubie takie, jak to napisałaś "konkrety" i smakuje mi pikantne - a u ciebie chłopiec, to może u mnie też synuś będzie... (nie mam wcale ochoty na słodkie )

[Antiopa7]

Napisane przez bianeczkaa

Dojrzałość i odpowiedzialność jest taka dołująca

dokładnie..

[minio1984]

Napisane przez katevalley

hej laseczki!!!
sorki że mnie tyle nie było, ale wy tak pędzicie z tymi postami, ze nie wyrabiam.
Moja szkodnica jest taka, że nie daje mi posiedzieć przed kompem tyle ile bym chciała. Mam nadzieję, że za jakiś czas trochę wystopujecie

Już niedługo u mnie koniec 12 tygodnia.
Wczoraj byłam na badaniach i teraz czekam do poniedziałku na wizytę u gin.

Brzusio powoli zaczyna rosnąć ;p czuję to w moich ulubionych spodniach. A te sprzed 1 ciąży które jeszcze z 3 miesiące temu były dobre to już się zapiąć nie mogę. I całymi dniami chodzę w dresach.


Mam do was pytanko i mam nadzieję, że ktoś mi odpowie...
po 1. czy wy macie coś podobnego, że wszystko wam leci z rąk?
U mnie nie ma dnia, żebym albo czegoś nie upuściła, nie zbiła, nie oparzyła się albo nie uderzyła i to do tego stopnia, że albo mam siniaka, albo rozcięcie...

po 2. Normalnie dziś zauważyłam, że straciłam smak na coś ostrego. Tż kupił dziś Lasy paprykowe, a mi smakowały jak wióry. A panierka z kurczaka jak papier. Bez smaku to było. Wszystko inne narazie OK.

Katevalley mam tak samo ciągle coś mi z rąk wypada, coś rozsypuję, przewracam, tż się śmieje że niedługo to o swoje nogi się zabiję

Właśnie zadzwonił tata że dziś nie może przyjść, coś ostatnio nie możemy się spotkać, a już bym chciała mu powiedzieć

A co do ćwiczeń to też bym chętnie poszła na jakieś zajęcia, ale u mnie w mieścinie nie ma takich dla kobiet w ciąży, może poszukam w necie czy są jakieś żeby poćwiczyć w domu