Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[mooonik]

Napisane przez bianeczkaa

Pochwalę wam się moją sukienką ze ślubu

oooo super!

ja też miałam " inną" z bordowymi dodatkami

[bianeczkaa]

Ile ja byłam szczuplejsza

[cotynato]

Bardzo ładne to drugie zdjęcie bianeczka. Takie radosne... śliczne, pamiętam kiedyś widziałam już inne zdjęcia, ale tu widać że ślub cię rozpromienił i Ci służy

Ja ostatnio zamoczyłam usta w piwie- dla smaczku, ale pić łyka czy więcej nie mam odwagi.

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

Ja ostatnio zamoczyłam usta w piwie- dla smaczku, ale pić łyka czy więcej nie mam odwagi.

Ja też zamoczyłam usta, a mąż do mnie że limit miesięczy wyczerpałam na moczenie ust w piwie

Tylko gdzie kupić to piwko Bawaria, skusze się któregoś dnia na Lecha free bo nigdy nie piłam

[kaileight]

Napisane przez tusia872

a czemu niepokoj?? teraz to sie zmartwiłam

Ponieważ badania wyszły mi niejednoznacznie, a szłam "na pewniaka". Nic się nie potwierdziło, nic nie wykluczyło, ja mam skierowanie na dalsze testy i denerwuje się niepotrzebnie. Mam głębokie wewnętrzne poczucie że wszystko będzie dobrze, ale walczę gdzieś teraz z różnymi obawami.

Nie zamartwiaj się na zapas

Napisane przez spray

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

Uf. A już się bałam że jestem jedyna... Może zrzucimy to na karb przesilenia wiosennego i burzy hormonalnej? a tak poważnie... czasami też jest mi masakrycznie źle..A jakie wtedy mam przemyślenia to szkoda gadać

Na wiosenną poprawę humoru kupiłam sobie dżinsy ciążowe w h&m,-śliczne błekitne rurki z miejscem na brzuszek. Chciałam wziąć rozmiar 36 , ale mamanastraszyła że na pewno dużo przytyję to lepiej 38. I efekt jest taki że na razie to podciągam je co chwile bo mi spadają..Ale niesamowicie wygodne są. Jak w geterkach albo piżamce Nie zamierzam kupować zbyt wielu rzeczy, może z jakieś 2 sukienki i tyle. Tunik i legginsów mam sporo- więc będę je wykorzystywać. Nie wiem tylko co z kostiumem kąpielowym. Jeżdżę na basen regularnie, na razie mieszczę się bez problemu. Potem najwyżej będę musiała coś kupić, bo w 2częściowym nie za bardzo da się pływać

[Grennie]

Napisane przez MalgosiaM8

Ja też zamoczyłam usta, a mąż do mnie że limit miesięczy wyczerpałam na moczenie ust w piwie

Tylko gdzie kupić to piwko Bawaria, skusze się któregoś dnia na Lecha free bo nigdy nie piłam

No właśnie z tym gdzie kupić jest największy problem, najczęściej w jakiś takich delikatesowych sklepach, ja zamawiam u koleżanki bo u niej na osiedlu sprzedają... w każdym razie polecam

[No air]

Dziewczyny, ile Wy piszecie...
Jakby ktoś pytał, żyję, mam się średnio, nie wiem co mogłabym tu napisać, właśnie pokłóciłam się z przyjaciółką, dzięki niej czuję się teraz jak śmieć...

[cotynato]

Napisane przez MalgosiaM8

Ja też zamoczyłam usta, a mąż do mnie że limit miesięczy wyczerpałam na moczenie ust w piwie

Tylko gdzie kupić to piwko Bawaria, skusze się któregoś dnia na Lecha free bo nigdy nie piłam

Ja to kiedyś próbowałam od tż który kupił jedno bo miał prowadzić i powiem że strasznie mi to nie smakowało. Jednak piwo to piwo, to miało jakiś taki spomak niefajny

[dreamnes]

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Dołączam do was. Zrobiłam kilka testów i wszystkie pozytywne. Miałam nieregularne miesiączki więc nie myślałam że jakieś małe szczęście zapuka do mnie... Natchnęło mnie jednak aby zrobić test, gdy spojrzałam na mięso i musiałam uciekać jak najdalej bo skończyło by się nieciekawie. Obecnie czekam na usg, ale myślę że temin to pażdziernik

[cotynato]

Napisane przez kaileight

Na wiosenną poprawę humoru kupiłam sobie dżinsy ciążowe w h&m,-śliczne błekitne rurki z miejscem na brzuszek. Chciałam wziąć rozmiar 36 , ale mamanastraszyła że na pewno dużo przytyję to lepiej 38. I efekt jest taki że na razie to podciągam je co chwile bo mi spadają..Ale niesamowicie wygodne są. Jak w geterkach albo piżamce Nie zamierzam kupować zbyt wielu rzeczy, może z jakieś 2 sukienki i tyle.

jeju jak ja zazdroszczę rozmiaru. Ja teraz to L/XL a większośc życia s/m

[aa2]

heja wróciłam po plotach

Napisane przez bianeczkaa

No i mi odpisała. Najpierw na nią naskoczyłam, że ją atakuje! I że to też może zgłosić na policję ale jak obejrzała zdjecia to napisała, że faktycznie jest fatalnie i że odda mi pieniadze a sukienkę będzie reklamowała u producenta

no to super, dobrze ze wysłałas fotke

Napisane przez danika

a ja już chyba jestem wyszalana liceum, studia i potem jeszcze sporo czasu było albo dlatego, że tak długo czekaliśmy na tego malucha to jakoś imprez mi nie żal - zresztą większość moich najbliższych znajomych jest na tym samym etapie co my, albo mają malutkie dziecko, albo są w ciąży - także imprezy teraz są dzieciowe, ale i tak jest fajnie

jamam podobnie tyle sie wyczekałam na nasze dzieciatko ze mi nie brak imprez itd, a myśle ze i mając dziecko czasem da sie to zorganizowac, wielu moich znajomych potrafii pogodzić różne rzeczy to i ja dam rade

Napisane przez SONIA004

Agnysko mamy trombofilię.. ja, mój młodszy brat i prawdopodobnie tato, ale on nie chce się przebadać. To choroba nadmiernej krzepliwości krwii, do opanowania w normalnym życiu, ale niebezpieczna dla rozwijającego się dzidziusia.
Właśnie byłam u gin... od kilku dni swędzi mnie całe ciało. Jutro muszę zrobić próby wątrobowe, bo ta choroba w ciąży może uszkadzać komórki wątroby.
Powiem szczerze, że czasami mam dość... po prostu nie mam siły... Od 4 miesięcy robię sobie zastrzyki w brzuch (i tak do końca ciąży!), mam już okropne zrosty... i jeszcze jak wyjdzie ta wątroba...
Ech... jutro się okaże...

kochana trzymam mocno kciuki i jak bedziesz po wizycie to daj znac co i jak, mam nadzieje że nie dopadnie cie ta wątroba

Napisane przez MalgosiaM8

Takie pytanie z całkiem innej beczki
Co myślicie o Piwie Karmi czy Lechu Free w ciąży ? Zawierają minimalną ilość alkoholu jednak... Nie mówię o piciu hektolitrami a na smak raz na jakiś czas. Widziałam dziewczyny w wątku rozpakowującym w 9 Karmi przyjmowały
Lubie smak piwa, nawet nie alkohol, lubię tą goryczkę, ale pić zwykłego browara nie zamierzam za dużo się słyszy o szkodliwości alkoholu.
chciałbym poznać wasze opinie

moja koleżanka popijała to w czasie ciazy ogólnie ja nie wiem jak smakuje, może sie kiedyś skusze, na razie jakos nie mam ochoty powiem wam ze tak jak uwielbiam pifko to ostatnio jak mężus sobie sączył to najpierw mi śmierdziało a potem wzięłam łyka i jakieś takie gorzkie mi było

Napisane przez bianeczkaa

Pochwalę wam się moją sukienką ze ślubu

ślicznie wygladałaś i sukienka tez piekna

Napisane przez No air

Dziewczyny, ile Wy piszecie...
Jakby ktoś pytał, żyję, mam się średnio, nie wiem co mogłabym tu napisać, właśnie pokłóciłam się z przyjaciółką, dzięki niej czuję się teraz jak śmieć...

biedactwo nie jestes żaden smieć, jesteś mądra i dzielną kobietą i nie daj sie poniżac nikomu nawet przyjaciółce

Napisane przez dreamnes

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Dołączam do was. Zrobiłam kilka testów i wszystkie pozytywne. Miałam nieregularne miesiączki więc nie myślałam że jakieś małe szczęście zapuka do mnie... Natchnęło mnie jednak aby zrobić test, gdy spojrzałam na mięso i musiałam uciekać jak najdalej bo skończyło by się nieciekawie. Obecnie czekam na usg, ale myślę że temin to pażdziernik

witaj

[dreamnes]

wszyscy piszą o leginsach i spodenkach... już tak szybko wam brzuszki urosły? u mnie nic nie widać jeszcze

[luii]

Napisane przez SONIA004

Agnysko mamy trombofilię.. ja, mój młodszy brat i prawdopodobnie tato, ale on nie chce się przebadać. To choroba nadmiernej krzepliwości krwii, do opanowania w normalnym życiu, ale niebezpieczna dla rozwijającego się dzidziusia.
Właśnie byłam u gin... od kilku dni swędzi mnie całe ciało. Jutro muszę zrobić próby wątrobowe, bo ta choroba w ciąży może uszkadzać komórki wątroby.
Powiem szczerze, że czasami mam dość... po prostu nie mam siły... Od 4 miesięcy robię sobie zastrzyki w brzuch (i tak do końca ciąży!), mam już okropne zrosty... i jeszcze jak wyjdzie ta wątroba...
Ech... jutro się okaże...

Sonia, trzymam kciuki oby było dobrze

[dreamnes]

Napisane przez luii

Sonia, trzymam kciuki oby było dobrze

ja też

[aa2]

Napisane przez dreamnes

wszyscy piszą o leginsach i spodenkach... już tak szybko wam brzuszki urosły? u mnie nic nie widać jeszcze

spokojnie u jednych jest to szybciej a u innych trzeba poczekac mojej koleżance zaczoł rosnąc po 5 miesiącu

[dreamnes]

Napisane przez aa2

spokojnie u jednych jest to szybciej a u innych trzeba poczekac mojej koleżance zaczoł rosnąc po 5 miesiącu

niech tylko urosną to zaczniemy je pokazywać

[Antiopa7]

Napisane przez MalgosiaM8

Takie pytanie z całkiem innej beczki
Co myślicie o Piwie Karmi czy Lechu Free w ciąży ? Zawierają minimalną ilość alkoholu jednak... Nie mówię o piciu hektolitrami a na smak raz na jakiś czas. Widziałam dziewczyny w wątku rozpakowującym w 9 Karmi przyjmowały
Lubie smak piwa, nawet nie alkohol, lubię tą goryczkę, ale pić zwykłego browara nie zamierzam za dużo się słyszy o szkodliwości alkoholu.
chciałbym poznać wasze opinie

jej ja piwo to kocham dla mnie to katorga te 9 miesiecy bez piwa. ja juz dawno obczaiłam tego lecha free i pije. smakuje mi i jest ok. mysle ze nic złego sie nie stanie. poza tym na poczatku ciazy tez piłam i to normalne piwo ale nie wiedziałam ze jestem w ciazy. powiedziałam to lekarzowi wystraszona a on na to ze spokojem ze widocznie ten mały jest silny i zdrowy bo jak na poczatku takie dawki mu dawałam ( sylwester, swieta) a on nic ( w stylu poronienia nie było) to znaczy ze jest wszystko w porzadku no i tylko teraz nie mam pic wiadomo alkoholu. ale niby ze od czasu do czasu z mała zawartoscia alko mozna. taka jego opinia.

Napisane przez lewaloff

dla mnie Karmi czy Lech Free to są dziwaczne wynalazki. Jedyny wyjątek jestem w stanie zrobić dla Radegast Birell - smakuje i wygląda jak piwo, choć zawiera 0,49% alkoholu

Karmi mi nie smakuje. poza tym z tego co wiem karmi jednak tam dosc troche tego alko ma . o radegast birell nie słyszałam. gdzie go mozna kupic?

Napisane przez Grennie

co do tych piw to ja mam mega ochote czasami, no ale jednak troche alk w nich jest,wiec jak tylko o tym wspominam to dostaje taki wyklad od mojego tż, że mi sie szybko odechciewa:P
ale jest takie piwo Bavaria i ono ma 0% alk i jest bardzo,ale to bardzo smaczne, tylko w niewielu miejscach można kupic

a te Bavaria to słyszałam i to moze byłoby dobre do popijania okazjonalnie ale znów - gdzie to mozna nabyc ?

Napisane przez MalgosiaM8

Tylko gdzie kupić to piwko Bawaria, skusze się któregoś dnia na Lecha free bo nigdy nie piłam

skus sie. nawet dobre jest

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

Takie pytanie z całkiem innej beczki
Co myślicie o Piwie Karmi czy Lechu Free w ciąży ? Zawierają minimalną ilość alkoholu jednak... Nie mówię o piciu hektolitrami a na smak raz na jakiś czas. Widziałam dziewczyny w wątku rozpakowującym w 9 Karmi przyjmowały
Lubie smak piwa, nawet nie alkohol, lubię tą goryczkę, ale pić zwykłego browara nie zamierzam za dużo się słyszy o szkodliwości alkoholu.
chciałbym poznać wasze opinie

wypicie całego normalnego piwa to może być zbyt dużo, ale pare łyków (mówie tu o 2-3, tak na smak ) nie wierze i nikt mi nie wmówi że zaszkodzi w dzień kobiet sobie wypiłam karmi malinowe, do tego sączyłam je cały wieczór aż już potem wygazowane nawet było rozglądałam się za piwem które miałoby 0% alkoholu ale akurat w tym sklepie gdzie kupowałam to nie mieli, musze zobaczyć wmarketach
Co do wina to też odrobinka nie zaszkodzi raczej
mówie tu oczywiście już o II trymestrze, bo w I broń Boże jak się u maleństwa wszystko rozwija co najważniejsze

bianeczko, super miałaś suknie ślubną to jedna z tych które mnie zachwycają, a w których sama wyglądam jak idź i nie wracaj

u mnie dziś paskudna pogoda pada i wieje i zimno brrr, aż się nie chce z domu wychodzić a ja zaraz zmykam do Wojtaska a potem o 12 do przedszkola i to jeszcze z przesiadką musze jechać ale mi sie zmarznie dzisiaj wesoło

[golgie]

golgie (Ania, 30 lat), t.p. 29.09.11-przypominam o sobie

[danika]

Golgie mamy ten sam termin ciekawe jak nam to wyjdzie w praktyce

[anytsuj]

Wczoraj miałam wizytę, dzidzia rośnie i ma się dobrze i poznałam też płeć- będzie synek

[miss.hot]

Hej
Ja tak na szybko z pracy o wizycie wczorajszej, bo w domu net mi padł Wszystko jest ok, L4 będę miała od poniedziałku, potem do kontroli za 4 tygodnie No i nie mam odporności na toxo - tak jak w pierwszej ciąży, więc muszę uważać na surowe mięso, kremy do ciast, jajka, myć dokładnie owoce i ręcę po dotykaniu zwierząt

Potem może ponadrabiam

[kasiuleczkakuleczka]

Cześć dziewczyny BAAARDZO dawno się nie odzywałam ale staram się nie siedzieć tyle na kompie, za wiele siedziałam i czytałam, zamartwiałam się na zapas - niepotrzebnie. Poza tym nie mam też aż tak wiele czasu... w końcu mój 2,5letni synek wymaga dużo uwagi... - robi ogromne postępy dorasta mi synuś
Ciesze się że znalazłam nowy wątek W pon. byłam u gin. miałam badaną przezierność itp. itd. byłam w 11tyg. i 3dniu ciąży i gin. nie była pewna czy da już się odpowiednio pomierzyć moje maleństwo ale wg. usg wychodził 11tydz. i 5dzień. Wszystko jest OK!!! mój "WIELKOLUDEK" ma 4,5cm.
Widziałam cudne rączki, nóżki... słyszałam bicie serduszka a między nogami sama "coś" dojrzałam i spytałam moją gin. czy to coś to pitulek???
ale ona uśmiechnęła się i powiedziała, że widzi tam jakiś "ogonek" (ma naprawdę super sprzęt i jest w stanie po 12tc. określić płeć jednak u mnie nic nie zasugerowała, że to chłopczyk, powie mi na następnej wizycie o ile maluszek pokaże) Mężowi nagadałam już że będzie 2synek a on się pyta na ile % gin. mi to powiedziała a ja mówię, że na 0% no to on mówi, że ogonek zniknie i będzie Amelka - uparł się na córcie
Wiecie jakoś do tej pory nie czułam się w ciąży... oczywiście mdłości mi o nie przypominały ale nie czułam tego macierzyństwa... Z pierwszą ciążą jakoś tak od razu poczułam wraz z radością miłość a teraz... może to przez to, że mam już 1dzieciątko i nie mam też tyle czasu na poświecenie czasu samej sobie... ale po poniedziałkowej wizycie poczułam prawdziwą i ogromną miłość do mojego maleństwa. Jeszcze nigdy się nie przedstawiałam choć jak wiadomo mam na imię Kasia, mam 24lata (skończone w lutym) tp. 30 września. Napiszę jeszcze do Agnyski na priv

anytsuj a Ty w którym jesteś tc? też chcę już wiedzieć kto mieszka w moim brzuszku.

A i wiecie przytyłam narazie 500g ale czuję się taaaka GRUBAAA!!! już w żadne spodnie sprzed ciąży się nie mieszczę

[tusia872]

Napisane przez anytsuj

Wczoraj miałam wizytę, dzidzia rośnie i ma się dobrze i poznałam też płeć- będzie synek

Gratulacje jak widze to narazie sami chłopcy sie szykuja ja tez czuje ze to bedzie chłopak ale pewnoscinie mam

kasiuleczkakuleczka moze kolejny chłopaczek nam sie szykuje
ja bede miała pierwsze dziecko ale na poczatku ciazy jakos tez tak nic nie czułam moze w szoku byłam jeszcze po tescie a moze dlatego ze nie meczyły mnie mdłosci ale z kazdym dniem kochałam moje malenstwo coraz bardziej a jak juz zobaczyłam je i jego serduszko na USG to sie zakochałam juz sie nie moge doczekac nastepnego USG zeby widziec jak moj maluszek sie zmienił

[kasiuleczkakuleczka]

A kiedy zaczniemy czuć ruchy... achhh będzie cudnie! Nawet ostatnio śniło mi się że ruchy dzidzi czułam, obudziłam się złapałam za brzuch i uświadomiłam sobie, że jeszcze za wcześnie. Powiem nawet, że po urodzeniu synka brakowało mi tych kopniaków w brzuchu
Mi to już bez różnicy, z początku myślałam, że fajnie było by mieć parkę ale może być chłopczyk - oby zdrowe było!!! 11kwietnia mam znów wizytę i jak będę chciała to gin. mi usg zrobi i spróbuje płeć określić. Ja też mam jakieś przeczucie, że będzie synek chociaż z tym moim przeczuciem... W 1ciąży na początku miałam przeczucie, że będzie córeczka ale mój mąż mówił, że będzie synek, no i ja z czasem się do tego przekonałam ale na usg płec poznałam DOPIERO! w 9m-cu ciąży. Teraz mówię, że synek będzie a mąż że córeczka - czy będzie znów miał rację...

[katevalley]

Napisane przez MalgosiaM8

Takie pytanie z całkiem innej beczki
Co myślicie o Piwie Karmi czy Lechu Free w ciąży ? Zawierają minimalną ilość alkoholu jednak... Nie mówię o piciu hektolitrami a na smak raz na jakiś czas. Widziałam dziewczyny w wątku rozpakowującym w 9 Karmi przyjmowały
Lubie smak piwa, nawet nie alkohol, lubię tą goryczkę, ale pić zwykłego browara nie zamierzam za dużo się słyszy o szkodliwości alkoholu.
chciałbym poznać wasze opinie

E ja piłam w 1 ciąży ;p nawet na weselu zdarzyło się pół szklanki normalnego piwa, albo szampana.
A Karmi piłam jak karmiłam piersią Więc w ciąży też raczej nie szkodzi

Napisane przez bianeczkaa

Pochwalę wam się moją sukienką ze ślubu

śliczna

Napisane przez kaileight

Na wiosenną poprawę humoru kupiłam sobie dżinsy ciążowe w h&m,-śliczne błekitne rurki z miejscem na brzuszek. Chciałam wziąć rozmiar 36 , ale mamanastraszyła że na pewno dużo przytyję to lepiej 38. I efekt jest taki że na razie to podciągam je co chwile bo mi spadają..Ale niesamowicie wygodne są. Jak w geterkach albo piżamce Nie zamierzam kupować zbyt wielu rzeczy, może z jakieś 2 sukienki i tyle. Tunik i legginsów mam sporo- więc będę je wykorzystywać. Nie wiem tylko co z kostiumem kąpielowym. Jeżdżę na basen regularnie, na razie mieszczę się bez problemu. Potem najwyżej będę musiała coś kupić, bo w 2częściowym nie za bardzo da się pływać

Ja jak w 1 ciązy kupiłam sobie rybaczki ciążowe 38 to wczoraj je przymierzyłam i moja pupa wyglądała jak w worku... ale nosiłam je od 6 miesiąca, więc jeszcze się doczekają legginsów też mam ze 2 pary, kilka sukienek, dużo tunik, więc nie ma u mnie problemu... może jedne dresy nowe by się przydały ;p
A co do basenu, to tylko 2 częściowy!!! chodziłam na basen i było ok

Napisane przez cotynato

jeju jak ja zazdroszczę rozmiaru. Ja teraz to L/XL a większośc życia s/m

witaj w klubie nie martw się po porodzie schudniesz ja się mieściłam w spodnie sprzed ciąży a przytyłam 28 kg więc teraz wiem, że nie ma czym się martwić.

Napisane przez dreamnes

wszyscy piszą o leginsach i spodenkach... już tak szybko wam brzuszki urosły? u mnie nic nie widać jeszcze

No może nie aż tyle widać, co czuć, że jest ciasno.

Napisane przez anytsuj

Wczoraj miałam wizytę, dzidzia rośnie i ma się dobrze i poznałam też płeć- będzie synek

GRATULACJE!!! Ja na swoje usg czekam do 14 tygodnia czyli 13+coś

Ale i tak nie mogę się doczekać ruchów , chodź tak jak napisała któraś z mam, co ma już 2,5 letniego synka, nie ma czasu na rozczulanie się nad tym najmniejszym w brzuszku, jak jest tyle do roboty w koło. I czas trochę szybciej leci. Zaraz 13 tydzień a jakby z bicza trzasną. Pierwsze ruchy czułam na samym początku 16 tygodnia, więc może teraz będzie trochę wcześniej, tym bardziej, ze teraz gdy się położę na plecach czuję napięcie w podbrzuszu, a gdy lekko nacisnę czuć taką małą kulkę, a raczej owal dość twardy i nauczona z 1 ciąży wiem, że to maluszek i często zmienia położenie

[tusia872]

jak tak to moze mąż bedzie miał znowu racje ja mam nadzieje ze jak najszybciej sie dowiem co mi w brzuchu siedzi narazie 10 tydzien wiec za wczesnie

ja juz mysle jak pokoj dla dziecka urzadzic tak sobie wymysliłam zeby i dla chłopaka i dla dziewczynki pasował juz nie moge sie doczekac az zaczne tworzyc

[MalgosiaM8]

Napisane przez Grennie

No właśnie z tym gdzie kupić jest największy problem, najczęściej w jakiś takich delikatesowych sklepach, ja zamawiam u koleżanki bo u niej na osiedlu sprzedają... w każdym razie polecam

Poszukam poszukam, niech sobie stoi i czeka na moją zachciankę

Napisane przez aa2

moja koleżanka popijała to w czasie ciazy ogólnie ja nie wiem jak smakuje, może sie kiedyś skusze, na razie jakos nie mam ochoty powiem wam ze tak jak uwielbiam pifko to ostatnio jak mężus sobie sączył to najpierw mi śmierdziało a potem wzięłam łyka i jakieś takie gorzkie mi było

Też uwielbiam, ale dosłownie kilka razy mi się chciało od męża łyknąć, a kilka razy wręcz śmierdziało za kobietą w ciąży nie nadąży

Napisane przez Antiopa7

jej ja piwo to kocham dla mnie to katorga te 9 miesiecy bez piwa. ja juz dawno obczaiłam tego lecha free i pije. smakuje mi i jest ok. mysle ze nic złego sie nie stanie. poza tym na poczatku ciazy tez piłam i to normalne piwo ale nie wiedziałam ze jestem w ciazy. powiedziałam to lekarzowi wystraszona a on na to ze spokojem ze widocznie ten mały jest silny i zdrowy bo jak na poczatku takie dawki mu dawałam ( sylwester, swieta) a on nic ( w stylu poronienia nie było) to znaczy ze jest wszystko w porzadku no i tylko teraz nie mam pic wiadomo alkoholu. ale niby ze od czasu do czasu z mała zawartoscia alko mozna. taka jego opinia.

Ja tak samo nie wiedząc że jestem w ciąży, miałam dwie zakrapiane imprezy, wkońcu na święta trafiłam lekarz powiedział żebym absolutnie się nie martwiła

Napisane przez anytsuj

Wczoraj miałam wizytę, dzidzia rośnie i ma się dobrze i poznałam też płeć- będzie synek

Super! Wysyp chłopaczków

Napisane przez tusia872

ja juz mysle jak pokoj dla dziecka urzadzic tak sobie wymysliłam zeby i dla chłopaka i dla dziewczynki pasował juz nie moge sie doczekac az zaczne tworzyc

Jedyne co wiem że dzidziuś będzie z nami w sypialni przez pierwsze X

[miss.hot]

Napisane przez bianeczkaa

Przyszła sukienka, jestem wściekła! Normalnie jest tak fantastyczne uszyta, że fałda materiału, która powinna mi zakryć biust kończy mi się poniżej wysokości sutka Wściekłam się, chcę ją oddać, na aukcji napisane że zwrotów nie ma ale guzik mnie to obchodzi. Sukienka jest źle uszyta, a jak nie przyjmą zwrotu to idę na policję.

Rzeczywiście porażka z takim uszyciem
Dobrze, że przynjamniej sprzedawca poczuł się do odpowiedzialności

Napisane przez spray

Hej.
Fizycznie czuję się już lepiej, od poniedziałku nie wymiotuję, ale za to mam od wczoraj potwornego doła. Uświadomiłam sobie, że moje życie jest nic nie warte i taki gówniany los dam temu człowiekowi rosnącemu pod sercem. Zachodząc w ciążę zachowałam się jak kompletna egoistka, bo nawet sama o siebie nie umiem zadbać, a co tu mówić o dziecku. Niczego w życiu nie osiągnęłam sama, mam byle jaką pracę po byle jakich studiach i cały czas żeruję na pieniądzach ojca i TŻa. Boże, jestem beznadziejna.

Napisane przez bianeczkaa

Mnie dołuje mysl, że moje beztroskie życie właśnie sie kończy Koniec z imprezami, wyjściami, piciem alkoholu kiedy mi się podoba. Teraz zostaje tylko kupa

Dziewczyny luz, wszystkie jakoś damy radę, najważniejsze, żeby te nasze dzieciaczki otrzymały od nas miłość i wsparcie !
Bianeczko życie się nie skończy, będzie trochę inne, ale jakie piękne

Napisane przez SONIA004

Właśnie byłam u gin... od kilku dni swędzi mnie całe ciało. Jutro muszę zrobić próby wątrobowe, bo ta choroba w ciąży może uszkadzać komórki wątroby.

W pierwszej ciąży koło 32-33tc niestety załapało mnie swędzenie całego ciała - najgorzej było w nocy, ale na zrobiłam 2 razy próby wątrobowe i na szczęście wyniki były ok
Ale ginka mi powiedziała, że jak wyjdą złe to od razu do szpitala, nawet dała mi skierowanie na wszelki wypadek
To jesą objawy tzw cholestazy ciążowej http://pl.shvoong.com/medicine-and-h...4%85%C5%BCowa/

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

A kiedy zaczniemy czuć ruchy... achhh będzie cudnie! Nawet ostatnio śniło mi się że ruchy dzidzi czułam, obudziłam się złapałam za brzuch i uświadomiłam sobie, że jeszcze za wcześnie. Powiem nawet, że po urodzeniu synka brakowało mi tych kopniaków w brzuchu

Też z jednej strony nie mogę się doczekać ruchów, a z drugiej jak pomyślę, że mogą uprzykrzać życie, szczególnie w nocy, to mogę poczekać trochę jeszcze

[monia9980]

witajcie
mam na imie Monika i wlasnie na 30.09 mam termin 3 juz porodu.
widze ze na watku same kobitki o podobnych terminach,wiec chcialabym dolaczyc.
moze troszke o sobie...mamy juz cortcie 7 letnia Klaudie,teraz w pazdzierniku urodzilam druga corcie Nikolke ma 5 miesiecy i znow nam bocian przyniosl niespodzianke alez bedzie wesolo w domu jak dorosna!

u mnie jakos 13 tydzien,dzis mam wizyte po 14 ciekawe co tam slychac,robilam wyniki mam nadzieje ze zadna cukrzyca ciazowa mi sie nie przypaletala bo poprzednia ciaze lezalam na patologii miesiac,

pozdrawiam Was brzuchatki