Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[aa2]

Napisane przez monia9980

loooo laski alez Wy duzo piszecie,ja nie nadazam jakbym sie dluzzej nie pojawiala to trudno,mam 2 dzieci ktore trzeba ujarzmic pewnie bedzie mi troszke ciezko was nadrabiac ale coz....

zawsze mozemy ci strescic co sie działo

[kasiuleczkakuleczka]

katevally moja mama namawia nas byśmy synkowi dali na imię JASIU ale mąż ma w rodzinie wujka... - dość dziwnego, no i to imię nie podoba nam się tak jak Amelka, będzie Amelek
Każda ciąża jest inna, więc ciężko "zachcianki" brać za oznakę danej płci.
Naprawdę mnie jakoś te wizyty u gin. stresowały

[anytsuj]

kasiuleczkakuleczka ja jestem w 17 tc

Dziewczyny macie racje z tym wysypem chłopaków, bo ja już mam synka i teraz też będzie synek

[monia9980]

Napisane przez aa2

zawsze mozemy ci strescic co sie działo

narazie nikola spi klaudia wszkole,ja niedlugo mam zamiar na miasto ruszyc ,jakies zakupki moze....a coo
uwielbiam jezdzic i zakupki... w dzien porodu lazilam po lidlu z zeszytem i zegarkiem bo skurcze od rana mialam,ale slabe dosc jak na porod,zabralam wiec mezowi auto (Bogu dzieki ze tak blisko wtedy pracowal) ja tu skurcze i po sklepach kursowalam dzieciakow tzn klaudiee i sasiadow do szkoly odwiozlam a w koncu po 15 do szpitala bo ala juz bylo hahahaha

[kasiuleczkakuleczka]

Ja też nie nadążam Wydaje mi się że dopiero co napisałam wiadomość a zaraz latam po stronach i szukam czy wiadomość dodałam czy nie bo tu już tyle innych wiadomości No i też nie codziennie tu zachodzę

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

anytsuj to ja na następnej wizycie będę w 16tyg. i gin. chce mi wtedy powiedzieć, czy "ogonek" jest pitulkiem

[monia9980]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Ja też nie nadążam Wydaje mi się że dopiero co napisałam wiadomość a zaraz latam po stronach i szukam czy wiadomość dodałam czy nie bo tu już tyle innych wiadomości No i też nie codziennie tu zachodzę

KASIULECZKA bo one to jakis dopalacz maja w tych rekach chyba ja niewiem noo... nie dam rady

[katevalley]

Napisane przez aa2

kochane powiedzcie mi a jak to teraz jest z tym całym becikowym, bo kiedyś było że kobieta musiała być u lekarza do 10 tygodnia ciąży a teraz chyba jest tak ze musi byc przynajmniej raz w miesiacu u lekarza? dobrze zrozumiałam czy coś pokićkałam?
a pytam dlatego ze ta moja lekarka dała mi karte ciaży i wpisała tam 11 tydzień i teraz sie zastanawiam co jak jednak trzeba do 10 tc? ale w sumie zawsze mogę poprosić o moja kartotekę co nie? tam jest odnotowane ze byłam juz w siódmym?

nie ja ci powiem jak to jest bo w 1 ciąży kartę miałam zakładaną w 16 tygodniu


wcześniej było tak, że 1 wizyta u gin. musiała być do 10 tygodnia ciąży(nie oznacza to że musiała być założona karta ciąży) I musiało być min. 10 wizyt na całą ciążę (albo coś koło tego)


teraz jest tak, ze pacjentka musi zgłosić się 1 raz do gin w I trymestrze po prostu. I mieć wizytę min. 1 w każdym trymestrze. Ale i tak większość chodzi częściej więc nie ma co się stresować.

[tusia872]

ja tez sie zastanawiam czy farowac włoski w sumie to odrosty mam ciemne a farbuje na czarno wiec az tak ich nie widac moj brat mi powiedział ze jak zafarbuje to bede miała rude dziecko
ale tak sobie mysle ze poczekam i w II trymestrze dopiero zafarbuje

[katevalley]

znalazłam fajną stronkę

CHŁOPIEC CZY DZIEWCZYNKA??
http://baby2see.com/gender/external_genitals.html

[kasiuleczkakuleczka]

Dzisiaj pojadę do apteki i spytam o te kwasy omega dla kobiet w ciąży ale jak będą takie ochydne jak te, które kupiłam mojemu synkowi to podziękuję, nie dam rady tego zażywać

[marejta]

A mój gin mi jeszcze nie założył karty mam nadzieję, ze zrobi to teraz na wizycie

[aa2]

Napisane przez monia9980

narazie nikola spi klaudia wszkole,ja niedlugo mam zamiar na miasto ruszyc ,jakies zakupki moze....a coo
uwielbiam jezdzic i zakupki... w dzien porodu lazilam po lidlu z zeszytem i zegarkiem bo skurcze od rana mialam,ale slabe dosc jak na porod,zabralam wiec mezowi auto (Bogu dzieki ze tak blisko wtedy pracowal) ja tu skurcze i po sklepach kursowalam dzieciakow tzn klaudiee i sasiadow do szkoly odwiozlam a w koncu po 15 do szpitala bo ala juz bylo hahahaha

kochana a to ze Ty taka agentka z tym porodem byłaś to wiem bo czasem podczytuje waek rozmowy w toku... tam są laseczki z mojego starego watku i czasem patrze co tam u nich i dzieciaczków
nawet ostatnio meldowałam im ze zobaczyłam dwie krechy
jak bede wiedzieć ze wszystko ok to znów musze zajrzeć i napisac he he

[miss.hot]

Napisane przez MalgosiaM8

Czy któraś bierze witaminki Pharmaton Matruelle ?
Ja je biorę i jak połykam to nie mogę sie oprzeć wrażeniu że smakują jak czekolada

Ja je łykam i też mam podobne wrażenie

Wcinam właśnie spagetti w pracy

[kasiuleczkakuleczka]

A wiecie ja mojego szkrabka nawet już w 3D widziałam Myślałam, że gin. mi wizyte drożej skasuje a ona tyle samo kasy wzięła Z ostatniej wizyty mam aż 9zdjęć W późniejszym okresie ciąży też mi 3D zrobi i na płytkę nagra

[Caltea]

Niestety dziś filmiku z badania nie udostępnię, bo małż zabrał do pracy chwalić się synkiem (bo przecież do 3 razy sztuka).
A w ogóle to on jest przeciwny zamieszczaniu takich rzeczy w necie . Na filmiku są moje dane, nazwisko i nr prywatnej komórki lekarza i zastanawiam się, czy faktycznie ktoś (lekarz, przychodnia) może się doczepić do mnie, że publikuję taki filmik z jego danymi? Co Wy o tym sądzicie? A może w tym momencie to już jest moja własność i mogę się nią chwalić na prawo i lewo?

Póki co zamieszczam zdjęcie Dzidziola (dane osobowe obcięłam). Czerwony wskaźnik pokazuje siusiaczka, na którego skórce odbija się jakiś refleks (skóra na nosku też się "błyszczy").

[katevalley]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

A wiecie ja mojego szkrabka nawet już w 3D widziałam Myślałam, że gin. mi wizyte drożej skasuje a ona tyle samo kasy wzięła Z ostatniej wizyty mam aż 9zdjęć W późniejszym okresie ciąży też mi 3D zrobi i na płytkę nagra

ale ci fajnie ja bym musiała na 3d jechać ok 100 km i zapłacić jeszcze ponad 200 zł więc darowałam sobie za 1 razem to i za 2 daruję

[Caltea]

No i wcięło zdjęcie.
Podejście nr dwa:

[katevalley]

Napisane przez Caltea

No i wcięło zdjęcie.
Podejście nr dwa:

ale to napewno chłopiec?? zobacz stronkę kilka postów wyżej a na 17 stronie było zdjęcie mojego brzuszka, ale chyba żadna nie zauważyła

[tusia872]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

A wiecie ja mojego szkrabka nawet już w 3D widziałam Myślałam, że gin. mi wizyte drożej skasuje a ona tyle samo kasy wzięła Z ostatniej wizyty mam aż 9zdjęć W późniejszym okresie ciąży też mi 3D zrobi i na płytkę nagra

ale fajnie ja 28.03 bede miała płytke mam nadzieje ze zdjecia tez

wy na prenatalnych dostalyscie płytke i zdjecia czy sama płytke z fimlem??

[Caltea]

Po powrocie ze szpitala odwiedziła mnie kuzynka i jak tylko mnie zobaczyła, to załamała ręce i zawołała: "Ale ci córka urodę odbiera". Rozumiecie, 5 dni walczyłam z wysoką gorączką, moje włosy nadawały się do poczwórnego mycia, byłam nieumalowana, miałam zapuchnięte oczy i lekką bladość na twarzy od lekkostrawnego wiktu szpitalnego. A do tego chodziłam w piżamie, bo małż pozwolił mi jeszcze przez kilka dni odpocząć. Miałam prawo wyglądać jak baba-jaga, prawda? Wczoraj ją poinformowałam, że jednak się myliła i to jednak syn "odbiera" mi urodę. Oj, tłumaczyła się, że teraz to już wyglądam kwitnąco, po prostu wtedy po raz pierwszy zobaczyła mnie w tak kiepskim stanie.

[marronelle]

Napisane przez katevalley

ale to napewno chłopiec?? zobacz stronkę kilka postów wyżej a na 17 stronie było zdjęcie mojego brzuszka, ale chyba żadna nie zauważyła

Czy na pewno to się dowie po porodzie
Kilku moich znajomych miało mieć chłopaków, niby wszystko było widoczne na usg, a na sali porodowej okazało się, że będą mieli córeczki. Także ja z dystansem podchodzę do usg

[tusia872]

Napisane przez Caltea

No i wcięło zdjęcie.
Podejście nr dwa:

ale śliczne gratulacje a jaki duzy hehe moj to jeszcze malenki narazie fasolke jeszcze przypomina

[gerda]

Napisane przez Caltea

No i wcięło zdjęcie.
Podejście nr dwa:

słodki tylko ten wskaźnik taki duży

no to koleżanką rzuciła ci komplement

[kasiuleczkakuleczka]

Oj... tyle kochane piszecie, że można coś pominąć - ŚLICZNY brzusio :-* Ja moim się nie pochwalę, bo to raczej więcej tłuszczyku ale spróbuję zdjęcie (zdjęcia) z usg dodać GRATULUJĘ synka Też na zdjęciu (pitusia?) zaznaczyłam

[Caltea]

Napisane przez katevalley

ale to napewno chłopiec?? zobacz stronkę kilka postów wyżej a na 17 stronie było zdjęcie mojego brzuszka, ale chyba żadna nie zauważyła

Nie, oczywiście lekarz nie daje nam na razie 100% pewności (pisałam o tym wczoraj), zwłaszcza, że na tym etapie to i dziewczynki mają siusiaczki. Ale obie płcie mają różny kąt ustawienia prącia (trudno, wprowadzam nomenklaturę medyczną), a u nas ten kąt świadczy o synku. Pewność zyskamy w 18 tyg., kiedy będą widoczne wewnętrzne narządy rozrodcze.
Ale IMHO świetny specjalista od ultrasonografii raczej nie wypowiadałby się na ten temat, gdyby nie miał podstaw. Więc póki co, zgodnie ze słowami doktora chwalimy się synkiem.

[katevalley]

Napisane przez Caltea

Nie, oczywiście lekarz nie daje nam na razie 100% pewności (pisałam o tym wczoraj), zwłaszcza, że na tym etapie to i dziewczynki mają siusiaczki. Ale obie płcie mają różny kąt ustawienia prącia (trudno, wprowadzam nomenklaturę medyczną), a u nas ten kąt świadczy o synku. Pewność zyskamy w 18 tyg., kiedy będą widoczne wewnętrzne narządy rozrodcze.
Ale IMHO świetny specjalista od ultrasonografii raczej nie wypowiadałby się na ten temat, gdyby nie miał podstaw. Więc póki co, zgodnie ze słowami doktora chwalimy się synkiem.

ja do samego porodu nie będę pewna i za 1razem tez nie byłam czekałam z niecierpliwością co lekarze powiedzą i odetchnęłam z ulgą

Ale nie wszystkim się sprawdza u mojej kumpeli mała być dziewczynka i dopiero na 3d się okazało że chłopak

U rodzinki szwagra, na ostatnim usg, że chłopak, bo wcześniej lekarze mówili, że dziewczynka, ale jakiś problem z nerkami ma, a to żadne nerki!

A znajoma rodziny z pobliskiej miejscowości dopiero po porodzie się okazało, ze chłopak, bo miała być 2 dziewczynka

[kasiuleczkakuleczka]

Jak się zdjęcie dodaje??? bo coś chyba robię nie tak

[Caltea]

Napisane przez katevalley

ale to napewno chłopiec?? zobacz stronkę kilka postów wyżej a na 17 stronie było zdjęcie mojego brzuszka, ale chyba żadna nie zauważyła

Ja Cię strasznie przepraszam, ale patrzyłam na to zdjęcie i widziałam tylko pościel. I nawet się zastanawiałam, dlaczego rzuciłaś zdjęcie pościeli. Teraz się przyjrzałam i faktycznie widać goły brzuszek. Lekko wydęty przez Fasolkę.

Napisane przez marronelle

Czy na pewno to się dowie po porodzie
Kilku moich znajomych miało mieć chłopaków, niby wszystko było widoczne na usg, a na sali porodowej okazało się, że będą mieli córeczki. Także ja z dystansem podchodzę do usg

Ja uważam, że teraz lekarze mają tak świetne maszyny do Usg, że jeżeli jeszcze w parze z aparaturą idzie dobra znajomość tematu oraz doświadczenie gina, to raczej nie mam mowy o pomyłce.
Faktycznie gdy kobieta ma robione 3 Usg w czasie całej ciąży i lekarz sobie palnie płeć tak bardziej na czuja, bo dzidziuś nie do końca chce się ujawnić, to różnie może być (i o takich przypadkach rzeczywiście słyszałam).
Jednak w moim przypadku dwukrotnie lekarz rozpoznał bezbłędnie płeć, więc myślę, że i tym razem się nie pomyli

Napisane przez gerda

słodki tylko ten wskaźnik taki duży

no to koleżanką rzuciła ci komplement

Bo ten wskaźnik to mój wynalazek, takie serduszko walentynkowe na czerwonym patyku od szaszłyka

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez tusia872

ale śliczne gratulacje a jaki duzy hehe moj to jeszcze malenki narazie fasolke jeszcze przypomina

Tak, wielki chłop (pozwolicie, że będę powtarzała to jak mantrę i święcie wierzyła w słowa lekarza), 13-tygodniowy i prawie 7 centymetrowy. Wreszcie bardziej podobny do ludzi niż do dinozaura

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Jak się zdjęcie dodaje??? bo coś chyba robię nie tak

Taki spinacz obok buźki w oknie wiadomości. Może masz zdjęcie w zbyt dużej rozdzielczości i wywala Ci błąd?

[bianeczkaa]

Byłam na poczcie i zaszłam do sklepu, kupiłam sobie bagietkę, bułeczki i bielucha Stoję przy kasie i co zobaczyłam? Jakaś babcia miała pasztetówkę a że ja jem oczami wszystko ostatnio to dawaj do drugiego sklepu po pasztetówkę Ale miałam rozterkę bo zostało 6 zł i czy kupić piwo, czy pasztetówkę ale starczyło na obydwa i właśnie pożarłam przepyszne kanapki z bieluchem, pasztetówką i musztardą

[aa2]

Napisane przez Caltea

No i wcięło zdjęcie.
Podejście nr dwa:

jestem zła ze nie dostałam fotki
dobrzez e 24 jestem umówiona do innego gina i bez foty nie wyjde i już!!!! no i 25 te prenatalne to już pewnie dostane wszystko nie moge sie doczekać