Mdłości w niepamięć puszczamy, na pierwsze ruchy czekamy - mamy IX/X :)

[bianeczkaa]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Jak się zdjęcie dodaje??? bo coś chyba robię nie tak

pod tym oknem do pisania jest taki napis Załącz plik i guzik Zarządzanie załącznikami i tu klikasz, tyle że jak zdjecie za duże to nie doda

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez anytsuj

kasiuleczkakuleczka ja jestem w 17 tc

Dziewczyny macie racje z tym wysypem chłopaków, bo ja już mam synka i teraz też będzie synek

ale na lubelskim wątku prawie same dziewuchy

[katevalley]

Napisane przez bianeczkaa

Byłam na poczcie i zaszłam do sklepu, kupiłam sobie bagietkę, bułeczki i bielucha Stoję przy kasie i co zobaczyłam? Jakaś babcia miała pasztetówkę a że ja jem oczami wszystko ostatnio to dawaj do drugiego sklepu po pasztetówkę Ale miałam rozterkę bo zostało 6 zł i czy kupić piwo, czy pasztetówkę ale starczyło na obydwa i właśnie pożarłam przepyszne kanapki z bieluchem, pasztetówką i musztardą

hehehe no no to ci zachcianka

Caltea - hahaha no tak, jakby tak szybko przelecieć, to pewnie można przeoczyć i pomyśleć, że to sama pościel

[Caltea]

Dziękuję za słowa uznania w imieniu Fasolka. Dziewczyny, piszcie co sądzicie o udostępnianiu filmików z badania, czy to moja własność, czy jednak ktoś się może doczepić? Bardzo Was proszę, tak jak w poście powyżej

[MalgosiaM8]

Napisane przez aa2

jestem zła ze nie dostałam fotki
dobrzez e 24 jestem umówiona do innego gina i bez foty nie wyjde i już!!!! no i 25 te prenatalne to już pewnie dostane wszystko nie moge sie doczekać

Doczekasz się doczekasz

Caltea ja tam widzę pisorka, nasz lekarz nie dał 100% pewności, ale powiedział że on tam widzi pisiorka

Kilka postów temu pisałam że jestem rozjechana, otóż koleżanka do mnie zadzwoniła że wpadnie z wizytą... heh zerwałam sie jak z procy , posprzątać oczywiście no i już ani śladu po podłym nastroju

[kasiuleczkakuleczka]

No właśnie tak robię, wyskakują procenty, że zdjęcie się ładuje i nic nigdzie nie widzę. Trudno i tak w sumie nic nie widać w aparacie to jeszcze jako tako ale na kompie wszystko rozmazane...

[katevalley]

Napisane przez Caltea

Dziękuję za słowa uznania w imieniu Fasolka. Dziewczyny, piszcie co sądzicie o udostępnianiu filmików z badania, czy to moja własność, czy jednak ktoś się może doczepić? Bardzo Was proszę, tak jak w poście powyżej

hehehe

raczej twoja własność

[kasiuleczkakuleczka]

Dodało się ale nie te które chciałam, na tym całkiem nic nie widać

[tusia872]

[QUOTE=Caltea;25777129]

Tak, wielki chłop (pozwolicie, że będę powtarzała to jak mantrę i święcie wierzyła w słowa lekarza), 13-tygodniowy i prawie 7 centymetrowy. Wreszcie bardziej podobny do ludzi niż do dinozaura[QUOTE]
Chłop jak dąb moje to jeszcze jak dinozaur mam nadzieje ze sie nie obrazi na mame ze go tak nazwała

aa2 nie martw sie ja tez niestety nie mam fotki mojego szkraba za mocno sie wiercił i krecił gin powiedział za nastepnym razem go schwytamy

[Caltea]

Napisane przez katevalley

hehehe no no to ci zachcianka

Caltea - hahaha no tak, jakby tak szybko przelecieć, to pewnie można przeoczyć i pomyśleć, że to sama pościel

Katevalley, jeszcze raz bardzo Cię przepraszam ale sama się teraz śmieję z własnej głupoty, oczywiście.

Bianeczko, jesteś okrutna. Przez Ciebie czuję, że pomału staję się głodna. A na obiad w planach kiszka z gotowaną kiszoną, kwaśną jak diabli kapuchą, a jakże.

[bianeczkaa]

Napisane przez Caltea

Ja niestety też zaszalałam 6 stycznia, wypiłam 3 mocne drinole i jak się parę dni później zorientowałam, że najprawdopodobniej jestem w ciąży, to nie było mi wesoło. Wydaje mi się jednak, że w tak wczesnej ciąży, kiedy jeszcze nie doszło do implantacji zarodka, to chyba alkohol nie mógł wyrządzić żadnej krzywdy.

może może, bo wtedy dochodzi do podziału komórek wiec to pewnie też ma jakiś wpływ chociaż może nie tak duży

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Dziewczyny zrobiłam mizerie do obiadu zaraz ją całą zjem!!!
Kurcze mam jakieś zachcianki w pierwszej ciąży zjadłam to czy tamto ale zachciankami tego nie nazywałam a teraz nagle dopada mnie myśl o mizerii i muszę ją zrobić! a jak mi smakuje - cud! miód! i malinki Chodzi za mną piwo, którego tak normalnie nie znoszę!!! któraś z Was pisała, że ochota na piwo oznacza brak czegoś ale czego - musi coś w tym być bo ja nie lubię piwa a 3dzień o nim myślę i pepsi bym się napiła. A jak mi smakują grzybki marynowane!!! - wszystko co kwaśne mniam! Wiecie gin. mi powiedziała, że jak chcę to mogę dołożyć sobie kwasy omega dla kobiet w ciąży - chciałam ją o to spytać ale ze stresu zapomniałam, tak się denerwowałam przed USG że zamiast majtochy skarpetki zaczęłam ściągać Jakaś zakręcona jestem... na pierwszej wizycie też stresa miałam - o dzidziulka i w karcie ciąży gin. źle rok urodzenia mijego synka podałam, to znów teraz wchodząc na wagę podałam 10kg. mniejszą wagę od rzeczywistej gin. zaniepokojona spytała - 10kg. pani schudła?! A ja na to -nie, to moja wymarzona waga i stres
Mówią, że kwaśne na synka a słodkie na córeczke - ja w ciązy z synkiem same słodkie jadłam.
W sumie to gdzieś tam w podświadomości pragnę córeczki rozwiązuję jakieś szalone testy na necie, czytam objawy... - w większości procent wychodzi mi córeczka. Codziennie zastanawiam się nad imieniem dla chłopca - nic nie pasuje. Jeszcze przed planowaniem ciąży mieliśmy z mężem 1 imię - AMELKA widziałam, któraś z Was ma w opisie córunię Amelkę, jak mi się to imię podoba!!! W ciąży z synkiem mielismy upatrzone - Filip i mamy Filipka

JA mam totalne zachcianki, co zobaczę to musze zjeść. Dzisiaj widziałam arbuza ale kasy miałam za mało ale jak wróci tż to go poproszę żeby mi kupił A najbardziej nie lubię jak mam zachciankę a ktoś chce mi ją zjeść wtedy jakbym mogła to bym puściła z oczu wiązkę laserową i obcięła głowę Ale mam fantazję, jeju!

[aa2]

Napisane przez Caltea

Dziękuję za słowa uznania w imieniu Fasolka. Dziewczyny, piszcie co sądzicie o udostępnianiu filmików z badania, czy to moja własność, czy jednak ktoś się może doczepić? Bardzo Was proszę, tak jak w poście powyżej

ja uważam ze to twoja własnośc i mozesz z tyum robić co chcesz przeciez to twój bejbik bedzie ogladany

Napisane przez MalgosiaM8

Doczekasz się doczekasz

Caltea ja tam widzę pisorka, nasz lekarz nie dał 100% pewności, ale powiedział że on tam widzi pisiorka

Kilka postów temu pisałam że jestem rozjechana, otóż koleżanka do mnie zadzwoniła że wpadnie z wizytą... heh zerwałam sie jak z procy , posprzątać oczywiście no i już ani śladu po podłym nastroju

co za mobilizacja he he widzisz wystarczy wizyta i zyć sie chce
ja sie ciesze ze chodze do pracy bo i musze sie ubrac, pomalowac itd a wiem ze w domu latałabym w dresie , rozczochrana i bez makijazu he he

[tusia872]

ooo kiszona kapusta ja tez sie nia bede dzis zajadac jak narazie kiszonego ogorka udko z kurczaka 2 kanapki z serkiem połowe paczki prażynek i wafelka hmmm tak mysle co by jeszcze zjesc

[archinta]

Ale mam nadrabiania od wczoraj!!! A jestem na wsi u Babci i net tu straszny :/

SONIA004, danika- 3mam kciuki,że pod stałą opieką lekarską wszytsko będzie w porządku

Napisane przez lewaloff

a temacie alkoholu mam takiego smaka na szampana od jakiegoś czasu, że normalnie się ślinię na samą myśl o nim

U mojej znajomej koniec 1 trym przypadł na sylwestra- wszyscy musieli chowac swoje lampki bo każdemu podpijala nie mogła się opanować.
Ja z kolei w temacie alkoholi to mam odrzut. Jak maż napije sie piwa i wróci wieczorem to go wyganiam z łózka tak mnie odrzuca. Ale co mnie nie odrzuca?!

Napisane przez dreamnes

Witam wszystkie przyszłe mamusie
Dołączam do was. Zrobiłam kilka testów i wszystkie pozytywne. Miałam nieregularne miesiączki więc nie myślałam że jakieś małe szczęście zapuka do mnie... Natchnęło mnie jednak aby zrobić test, gdy spojrzałam na mięso i musiałam uciekać jak najdalej bo skończyło by się nieciekawie. Obecnie czekam na usg, ale myślę że temin to pażdziernik

Witaj
Ja też mam strasznie nieregularne cykle i właśnie tez szok przeżylismy ze za 1x "wtopa"

Napisane przez anytsuj

Wczoraj miałam wizytę, dzidzia rośnie i ma się dobrze i poznałam też płeć- będzie synek

Napisane przez monia9980

witajcie
mam na imie Monika i wlasnie na 30.09 mam termin 3 juz porodu.
widze ze na watku same kobitki o podobnych terminach,wiec chcialabym dolaczyc.
moze troszke o sobie...mamy juz cortcie 7 letnia Klaudie,teraz w pazdzierniku urodzilam druga corcie Nikolke ma 5 miesiecy i znow nam bocian przyniosl niespodzianke alez bedzie wesolo w domu jak dorosna!

u mnie jakos 13 tydzien,dzis mam wizyte po 14 ciekawe co tam slychac,robilam wyniki mam nadzieje ze zadna cukrzyca ciazowa mi sie nie przypaletala bo poprzednia ciaze lezalam na patologii miesiac,

pozdrawiam Was brzuchatki

Witaj
Mamy taki sam termin

Napisane przez agnyska81

Wczoraj czułam się jak przepuszczona przez magiel, a dziś to samo. Rano myślałam, że z domu nie wyjdę, jak mnie zemdliło, to mówię no nie wejdę tak do autobusu
Jedyna dobra wiadomość, to ta od mojego przyjaciela, że operacja ok.

Wspólłczuję samopoczucia- ja wczo poprosiłam ginkę o przedłużenie L4 z tej okazji
Super, ze z kolega dobrze

Napisane przez Caltea

Archinto, gratuluję udanej wizyty. A dzidziuś faktycznie bardzo ugrzeczniony.
Czyli jednak dobrze jest zrobić to Usg połówkowe? Ja się wybieram, ale to w ostatnim trymestrze to już na pewno sobie odpuszczę. 350 zł to niemały wydatek, zwłaszcza, że będzie to czas łóżeczkowo-wózkowo-ubrankowy.

No ja właśnie miała zwykłe usg- wyżej pisałam.
U mnie te genetyczne 250zł- ale mąż mówi żebyśmy lepiej zrobili- niby sporo,ale po co potem pluć sobie w twarz.

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

A wiecie ja mojego szkrabka nawet już w 3D widziałam Myślałam, że gin. mi wizyte drożej skasuje a ona tyle samo kasy wzięła Z ostatniej wizyty mam aż 9zdjęć W późniejszym okresie ciąży też mi 3D zrobi i na płytkę nagra

Super!

bianeczkaa- pięknie wyglądałaś w tej sukni z czarnym- bardzo pasowała do Ciebie

Dzięki wszystkim za kciuki - w ogóle nie wiem czemu sie tak stresowałam tą wizytą

[bianeczkaa]

Napisane przez Caltea

Dziękuję za słowa uznania w imieniu Fasolka. Dziewczyny, piszcie co sądzicie o udostępnianiu filmików z badania, czy to moja własność, czy jednak ktoś się może doczepić? Bardzo Was proszę, tak jak w poście powyżej

Skąd ci w ogóle takie coś przyszło do głowy Praw autorskich na to nie ma Możesz śmiało wstawiać.

[MalgosiaM8]

Napisane przez bianeczkaa

ale na lubelskim wątku prawie same dziewuchy

to ja się wyłamie bo chłopak

Napisane przez Caltea

Dziękuję za słowa uznania w imieniu Fasolka. Dziewczyny, piszcie co sądzicie o udostępnianiu filmików z badania, czy to moja własność, czy jednak ktoś się może doczepić? Bardzo Was proszę, tak jak w poście powyżej

Ja bym nie zamieszczała , bo są Twoje dane, różni ludzie pałętają się po internecie tak dbam o to aby moje dane jednak były prywatne, że nikt mnie po imieniu i nazwisku nie znajdzie, a pod nazwą firmy

[bianeczkaa]

Napisane przez MalgosiaM8

to ja się wyłamie bo chłopak


Ja bym nie zamieszczała , bo są Twoje dane, różni ludzie pałętają się po internecie tak dbam o to aby moje dane jednak były prywatne, że nikt mnie po imieniu i nazwisku nie znajdzie, a pod nazwą firmy

oj ja to bym nie chciała się wyłamywać Ide jeszcze po kanapki

[Caltea]

Napisane przez MalgosiaM8

Doczekasz się doczekasz

Caltea ja tam widzę pisorka, nasz lekarz nie dał 100% pewności, ale powiedział że on tam widzi pisiorka

Kilka postów temu pisałam że jestem rozjechana, otóż koleżanka do mnie zadzwoniła że wpadnie z wizytą... heh zerwałam sie jak z procy , posprzątać oczywiście no i już ani śladu po podłym nastroju

Prawda? Od początku czuję, że wreszcie będzie chłopiec, lekarz to potwierdził, więc chyba mogę się cieszyć póki co. A jak będzie trzecia córka, to też fajnie.
Koleżanka - lepszy antydepresant niż czekolada

Napisane przez katevalley

hehehe

raczej twoja własność

Czyli małżem się nie martwić i jak mi odda filmik (chyba, że mi nie odd, skoro przeciwny? ) to pokazywać?

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No właśnie tak robię, wyskakują procenty, że zdjęcie się ładuje i nic nigdzie nie widzę. Trudno i tak w sumie nic nie widać w aparacie to jeszcze jako tako ale na kompie wszystko rozmazane...

Wyszło, ale faktycznie na powiększeniu mało widać

[archinta]

Napisane przez lewaloff

super, że wszystko ok, ale czy to było USG 12 tyg? bo jeśli tak i wszystko jest ok, to nie rozumiem po co ta gadka o badaniach prenatalnych

Jakośwcięło mi odpowiedź na to w powyższym wielocytowaniu
Usg Było faktycznie w 12 tyg(no prawie- bez 2 dni), ale to było zwykłe usg gdzie płodek był zmierzony, sprawdzone zostało czy ma wszystkie części czy serduszko bije, na genetycznym jest pełno innych cudów - wianków.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Caltea

Prawda? Od początku czuję, że wreszcie będzie chłopiec, lekarz to potwierdził, więc chyba mogę się cieszyć póki co. A jak będzie trzecia córka, to też fajnie.
Koleżanka - lepszy antydepresant niż czekolada

Czyli małżem się nie martwić i jak mi odda filmik (chyba, że mi nie odd, skoro przeciwny? ) to pokazywać?


Wyszło, ale faktycznie na powiększeniu mało widać

Ja tam wierzę,że bedziesz miała synusia- z takim pięknym przyrodzeniem wyszedł na fotce
A córcie ja zamawiam

[katevalley]

Napisane przez Caltea

Prawda? Od początku czuję, że wreszcie będzie chłopiec, lekarz to potwierdził, więc chyba mogę się cieszyć póki co. A jak będzie trzecia córka, to też fajnie.
Koleżanka - lepszy antydepresant niż czekolada

Czyli małżem się nie martwić i jak mi odda filmik (chyba, że mi nie odd, skoro przeciwny? ) to pokazywać?


Wyszło, ale faktycznie na powiększeniu mało widać

EEE no koniecznie musisz pokazać

[kasiuleczkakuleczka]

No właśnie takie wielkie to zdjęcie wyskakuje na mniejszym lepiej widać No ale może to nie chłopak, więc nie mam się chwalić...
Wciąż mężowi mówię, żebyśmy sobie jakiś sprzęcior kupili - do skanowania itp. itd

[Caltea]

Napisane przez bianeczkaa

może może, bo wtedy dochodzi do podziału komórek wiec to pewnie też ma jakiś wpływ chociaż może nie tak duży


JA mam totalne zachcianki, co zobaczę to musze zjeść. Dzisiaj widziałam arbuza ale kasy miałam za mało ale jak wróci tż to go poproszę żeby mi kupił A najbardziej nie lubię jak mam zachciankę a ktoś chce mi ją zjeść wtedy jakbym mogła to bym puściła z oczu wiązkę laserową i obcięła głowę Ale mam fantazję, jeju!

Bianeczko, Ty już mnie nie strasz.
Ja wczoraj w jarzyniaku zobaczyłam ogórki kiszone i. Coś mnie jednak tknęło, zapytałam o cenę i jak się dowiedziałam , że 36 zł/kg, to mi się odechciało. Małż kazał mi spełniać wszelkie swoje jedzeniowe zachcianki, ale na ogórki w cenie świetnej szynki jednak się nie zdecydowałam.

Napisane przez aa2

ja uważam ze to twoja własnośc i mozesz z tyum robić co chcesz przeciez to twój bejbik bedzie ogladany

Napisane przez bianeczkaa

Skąd ci w ogóle takie coś przyszło do głowy Praw autorskich na to nie ma Możesz śmiało wstawiać.

Ale są dane lekarz: nazwisko, prywatna kom., adres przychodni, a to już nie moja własność...

[katevalley]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No właśnie takie wielkie to zdjęcie wyskakuje na mniejszym lepiej widać No ale może to nie chłopak, więc nie mam się chwalić...
Wciąż mężowi mówię, żebyśmy sobie jakiś sprzęcior kupili - do skanowania itp. itd

a no widać coś tam ma między nogami

Napisane przez Caltea

Bianeczko, Ty już mnie nie strasz.
Ja wczoraj w jarzyniaku zobaczyłam ogórki kiszone i. Coś mnie jednak tknęło, zapytałam o cenę i jak się dowiedziałam , że 36 zł/kg, to mi się odechciało. Małż kazał mi spełniać wszelkie swoje jedzeniowe zachcianki, ale na ogórki w cenie świetnej szynki jednak się nie zdecydowałam.

Ale są dane lekarz: nazwisko, prywatna kom., adres przychodni, a to już nie moja własność...

ja mam własne ogorki kiszone i czasami coś tam zjem z tydzień temu mnie naszło, koniecznie coś chciałam zjeść, a nie wiedziałam co i się zabrałam za ogórki to pół słoika zjadłam.ale faktycznie w tej cenie to bym nie kupiła.


A takie dane zawsze można zamazać chociażby w paincie.

[Caltea]

Napisane przez MalgosiaM8

to ja się wyłamie bo chłopak


Ja bym nie zamieszczała , bo są Twoje dane, różni ludzie pałętają się po internecie tak dbam o to aby moje dane jednak były prywatne, że nikt mnie po imieniu i nazwisku nie znajdzie, a pod nazwą firmy

Właśnie Małgosiu, o to mi chodzi

Napisane przez archinta

Jakośwcięło mi odpowiedź na to w powyższym wielocytowaniu
Usg Było faktycznie w 12 tyg(no prawie- bez 2 dni), ale to było zwykłe usg gdzie płodek był zmierzony, sprawdzone zostało czy ma wszystkie części czy serduszko bije, na genetycznym jest pełno innych cudów - wianków.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------


Ja tam wierzę,że bedziesz miała synusia- z takim pięknym przyrodzeniem wyszedł na fotce
A córcie ja zamawiam

O.K., to sprawa załatwiona

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No właśnie takie wielkie to zdjęcie wyskakuje na mniejszym lepiej widać No ale może to nie chłopak, więc nie mam się chwalić...
Wciąż mężowi mówię, żebyśmy sobie jakiś sprzęcior kupili - do skanowania itp. itd

Śliczna Fasoleczka. Czy chłopiec, czy nie pochwalić się można

[aa2]

Napisane przez Caltea

Bianeczko, Ty już mnie nie strasz.
Ja wczoraj w jarzyniaku zobaczyłam ogórki kiszone i. Coś mnie jednak tknęło, zapytałam o cenę i jak się dowiedziałam , że 36 zł/kg, to mi się odechciało. Małż kazał mi spełniać wszelkie swoje jedzeniowe zachcianki, ale na ogórki w cenie świetnej szynki jednak się nie zdecydowałam.




Ale są dane lekarz: nazwisko, prywatna kom., adres przychodni, a to już nie moja własność...

kochana ale to dane w zasadzie działalności która prowadzi wiec jakby nie patrzeć ma te dane kupe osób i lekarz na pewno ich nie ukrywa, zreszta rejestr działalności i tak jest jawny, czaem niektóre urzedy miasta mają na stronach dostępne wszystie dane łącznie z numerami telefonu
a lekarz to jedynie za reklame jakby co moze ci podziękowac bo jak sie komuś spodoba to moze wybierzes ie tam na wizytę

[bianeczkaa]

Napisane przez Caltea

Bianeczko, Ty już mnie nie strasz.
Ja wczoraj w jarzyniaku zobaczyłam ogórki kiszone i. Coś mnie jednak tknęło, zapytałam o cenę i jak się dowiedziałam , że 36 zł/kg, to mi się odechciało. Małż kazał mi spełniać wszelkie swoje jedzeniowe zachcianki, ale na ogórki w cenie świetnej szynki jednak się nie zdecydowałam.




Ale są dane lekarz: nazwisko, prywatna kom., adres przychodni, a to już nie moja własność...

Zapytałabym czy one ze złota że takie drogie A z tymi danymi to nie wiedziałam

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Mojemu pieskowi posmakowała kiszka z pasztetowej i teraz siedzi i łypie na mnie zeby mu dać więcej

[Caltea]

Napisane przez katevalley

a no widać coś tam ma między nogami

ja mam własne ogorki kiszone i czasami coś tam zjem z tydzień temu mnie naszło, koniecznie coś chciałam zjeść, a nie wiedziałam co i się zabrałam za ogórki to pół słoika zjadłam.ale faktycznie w tej cenie to bym nie kupiła.


A takie dane zawsze można zamazać chociażby w paincie.

Jeszcze trzeba umieć...


Dziewczyny, wczoraj się rozbeczałam na reklamie Calzedonii. Od samego początku wzruszała mnie ta reklama (zwłaszcza ta kobieta w ciąży i podpis "Calzedonia. Mamy nadzieję, że to będzie dziewczynka"), zawsze miałam łzy w oczach i uciekałam z pokoju, żeby nikt nie zauważył, ale wczoraj to już nie zdzierżyłam i ryknęłam na całe gardło. Małż się ze mnie śmiał, a ja ryczałam przez kwadrans, długo jeszcze po zakończeniu bloku reklamowego.

[katevalley]

zrobić wam smaka??
gotuję dzisiaj fasolkę po bretońsku ale będzie taka ostra i do tego kiszone ogórki!!!

[bianeczkaa]

Napisane przez aa2

kochana ale to dane w zasadzie działalności która prowadzi wiec jakby nie patrzeć ma te dane kupe osób i lekarz na pewno ich nie ukrywa, zreszta rejestr działalności i tak jest jawny, czaem niektóre urzedy miasta mają na stronach dostępne wszystie dane łącznie z numerami telefonu
a lekarz to jedynie za reklame jakby co moze ci podziękowac bo jak sie komuś spodoba to moze wybierzes ie tam na wizytę

co racja to racja, w końcu dając ci taki film to raczej jest świadom że będziesz chciała pokazać go całemu światu

[katevalley]

Napisane przez Caltea

Jeszcze trzeba umieć...


Dziewczyny, wczoraj się rozbeczałam na reklamie Calzedonii. Od samego początku wzruszała mnie ta reklama (zwłaszcza ta kobieta w ciąży i podpis "Calzedonia. Mamy nadzieję, że to będzie dziewczynka"), zawsze miałam łzy w oczach i uciekałam z pokoju, żeby nikt nie zauważył, ale wczoraj to już nie zdzierżyłam i ryknęłam na całe gardło. Małż się ze mnie śmiał, a ja ryczałam przez kwadrans, długo jeszcze po zakończeniu bloku reklamowego.

no bez przesady... to nawet przedszkolaki umieją. Moja córcia jak się dorwie do laptopa umie takie rzeczy, że ja sama nie wiem jak ona to robi

A ja nie wiem o co chodzi z tą reklamą, ale mnie też wzrusza

[bianeczkaa]

Napisane przez Caltea

Jeszcze trzeba umieć...


Dziewczyny, wczoraj się rozbeczałam na reklamie Calzedonii. Od samego początku wzruszała mnie ta reklama (zwłaszcza ta kobieta w ciąży i podpis "Calzedonia. Mamy nadzieję, że to będzie dziewczynka"), zawsze miałam łzy w oczach i uciekałam z pokoju, żeby nikt nie zauważył, ale wczoraj to już nie zdzierżyłam i ryknęłam na całe gardło. Małż się ze mnie śmiał, a ja ryczałam przez kwadrans, długo jeszcze po zakończeniu bloku reklamowego.

już widzę jak mój się ze mnie śmieje

Napisane przez katevalley

zrobić wam smaka??
gotuję dzisiaj fasolkę po bretońsku ale będzie taka ostra

no nieee! uwielbiam fasolkę