Moc pozytywnego myślenia - część II - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-17, 10:15   #451
ewe_jodko
Zadomowienie
 
Avatar ewe_jodko
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 1 123
GG do ewe_jodko Send a message via Skype™ to ewe_jodko
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Dziewczynki kochane, to na poprawe nastroju, bo mimo wszystko trzeba żyć dalej. Still_Alive - babcia na pewno bedzie szczesliwa, jesli nie bedziesz sie smucic nosek do gory nie jestes sama, wiesz to


https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post25776433
__________________
"Sometimes things have to go wrong in order to go right ..."
"Just because you can, doesn't mean you should ..."

- Acheron
Parthenopaeus -
ewe_jodko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 11:02   #452
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Still_Alive przykro mi, ale zobaczysz, wszystko się jakoś ułoży.
Zdążyłam już przeżyć bardzo dużo śmierci (bliższych i dalszych osób) i może zabrzmi to dziwnie, ale w pewnym sensie przyzwyczaiłam się do tego, na początku oczywiście jest wielki szok, jak to się mogło stać, dlaczego akurat ta osoba, ale potem okazuje się, że mimo wszystko życie toczy się dalej i ludzie sobie radzą.
Pamiętam najgorszym pogrzebem dla mnie był pogrzeb taty mojej przyjaciółki, dwa lata temu, cały przepłakałam, pierwszy raz w życiu. Cała ta sytuacja była bardzo skomplikowana, współczułam im bardzo, ale czas pokazał, że mimo tak ciężkiej sytuacji, życie się ułożyło, dali radę i są szczęśliwi.
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 11:12   #453
Still_Alive
Rozeznanie
 
Avatar Still_Alive
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez klaaa Pokaż wiadomość
Still_Alive przykro mi, ale zobaczysz, wszystko się jakoś ułoży.
Zdążyłam już przeżyć bardzo dużo śmierci (bliższych i dalszych osób) i może zabrzmi to dziwnie, ale w pewnym sensie przyzwyczaiłam się do tego, na początku oczywiście jest wielki szok, jak to się mogło stać, dlaczego akurat ta osoba, ale potem okazuje się, że mimo wszystko życie toczy się dalej i ludzie sobie radzą.
Pamiętam najgorszym pogrzebem dla mnie był pogrzeb taty mojej przyjaciółki, dwa lata temu, cały przepłakałam, pierwszy raz w życiu. Cała ta sytuacja była bardzo skomplikowana, współczułam im bardzo, ale czas pokazał, że mimo tak ciężkiej sytuacji, życie się ułożyło, dali radę i są szczęśliwi.

dziękuję dziewczyny

ja wiem, że będzie dobrze, tak naprawdę ja czuję, że babcia jest teraz z rodzicami i innymi bliskimi i jest jej dobrze, ma tam tylko i wyłącznie miłość.

Ale teraz trzeba zadbać o dziadzia, a on się obwinia, że słuchał babci i nam nie powiedział wcześniej o jej chorobie bo teraz wie, że mogliśmy pomóc. Chociaż z drugiej strony jeśli tak miało być to nie pomogło by nic.

ja jeszcze kilka dni i pewnie wrócę do normalnego fukcjonowania i pozytywnego patrzenia na świat, i tak naprawdę dumna jestem z siebie bo podniosłam bardzo na duchu kuzynkę tłumacząc jej że babci jest tam lepiej niż tu w jej schorowanym fizycznym ciele. I że dla niej to będzie sekunda jak my się u niej znajdziemy. Taka świadomość mi bardzo pomaga

A dziś muszę się poprzytulać bo oszaleje hehe

aaaah kochane jesteście wyciumałabym was po kolei
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać...

I love my live


Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527
Still_Alive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 11:57   #454
ewe_jodko
Zadomowienie
 
Avatar ewe_jodko
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 1 123
GG do ewe_jodko Send a message via Skype™ to ewe_jodko
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Przytulam Cie mocno otaaaaak

__________________
"Sometimes things have to go wrong in order to go right ..."
"Just because you can, doesn't mean you should ..."

- Acheron
Parthenopaeus -
ewe_jodko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 13:48   #455
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Celestia Pokaż wiadomość
Ja też wole papier ale Moc przeczytalam doslownie jednym tchem, tak mnie wciągnęła...
mnie tez wciagnela, najbardziej rozdzialktory czytam, o tym że sami przyciagamy pozytywne rzeczy... zapisuje swietne cytaty na kartce

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
O jaaaa, odezwała się do mnie koleżanka, której nie widziałam sto lat Najlepsze, że odezwała się do mnie, bo znalazła zdjęcia sprzed kilku lat, z jednego festiwalu, na którym byłyśmy razem W dodatku, ona pamięta o takich momentach z tamtego okresu, które ja gdzieś tam wsadziłam głęboko do szuflady mojej pamięci, a ona mi przypomniała o pozytywnych chwilach z tamtego czasu

A na weekend przyjeżdża moja przyjaciółka z Krk
to zapowiada sie udany weekend faaaajnie


czytam moc pozytywnego myslenia, swietnie mi sie zasypia po tej ksiazce, takie ukojenie, fajne uczucie moze cos mi dała, bo wzięlam się za wysyłanie cv wszedzie gdzie sie da

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość
ja wiem, że będzie dobrze, tak naprawdę ja czuję, że babcia jest teraz z rodzicami i innymi bliskimi i jest jej dobrze, ma tam tylko i wyłącznie miłość.
masz bardzo zdrowe podejście, tak trzeba właśnie myśleć a będzie lżej
ostatnio staram się wszytskie złe rzeczy traktować tak, że nie dzieją sie bez podowu, jakoś wtedy lżej na sercu.

I ja przesylam duzo ciepła
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 13:49   #456
ewe_jodko
Zadomowienie
 
Avatar ewe_jodko
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 1 123
GG do ewe_jodko Send a message via Skype™ to ewe_jodko
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

dziewczynki na chomikuj jest ta ksiazka? bo i ja bym ja sobie poczytaa
__________________
"Sometimes things have to go wrong in order to go right ..."
"Just because you can, doesn't mean you should ..."

- Acheron
Parthenopaeus -
ewe_jodko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 14:00   #457
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Ja też wzięłam się dziś za czytanie "Mocy pozytywnego myślenia", nie z chomika, ale też z internetu

A przed chwilą była u mnie pani listonosz i się zapytała, czy mam skończone 16 lat no to się uśmiałam, jeszcze to, że ktoś mógłby mieć wątpliwości, czy jestem pełnoletnia jestem w stanie zrozumieć, ale, że nie mam 16?
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-17, 14:06   #458
sangwiniczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 196
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Still_Alive przesyłam uściski Bardzo mi szkoda Twojego dziadka, ale jednocześnie bardzo mnie wzruszyło to co napisałaś... Taka miłość, tyle czasu...

A tego "księdza" (bo nie można tak nazwać tego człowieka!) to bym

Dlatego tak bardzo nie lubię ich wszystkich(nie spotkałam jeszcze księdza takiego... prawdziwego, z powołania. Wiecie, o czym mówię), nie lubię chodzić do kościoła.

U mnie ostatnio nie za dobrze się dzieje Ale wyjdę z tego, poradzę sobie... Na pewno. Szkoda tylko, że w mojej rodzinie nie mogę mieć oparcia... Jednak cieszę się, że w przyszłości będę miała swoją rodzinę i będzie ona zupełnie inna.

Życzę wszystkim pozytywnej reszty dnia
sangwiniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 14:17   #459
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez sangwiniczka Pokaż wiadomość
Dlatego tak bardzo nie lubię ich wszystkich(nie spotkałam jeszcze księdza takiego... prawdziwego, z powołania. Wiecie, o czym mówię), nie lubię chodzić do kościoła.

U mnie ostatnio nie za dobrze się dzieje Ale wyjdę z tego, poradzę sobie... Na pewno. Szkoda tylko, że w mojej rodzinie nie mogę mieć oparcia... Jednak cieszę się, że w przyszłości będę miała swoją rodzinę i będzie ona zupełnie inna.
Ja w życiu spotkałam kilku naprawdę wspaniałych księży, których słuchało się z przyjemnością, wyciągało wnioski, mówili naprawdę mądrze. Ale byli też tacy którzy księżmi nie powinni być, oni nawet nie byli dobrymi ludźmi, a co mówić o dobrym księdzu i kiedy słuchałam ich mądrych kazań w których pouczali ludzi jak żyć, a wiedziałam jak potrafią się zachowywać naprawdę to po prostu miałam ochotę wyjść z kościoła.

Poradzisz sobie na pewno, to przykre jak się nie ma oparcia w bliskich, ale pamiętaj tu zawsze je znajdziesz . To jest właśnie pocieszające, świadomość, że w przyszłości nie popełni się błędów innych.
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 14:31   #460
Still_Alive
Rozeznanie
 
Avatar Still_Alive
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez sangwiniczka Pokaż wiadomość
Still_Alive przesyłam uściski Bardzo mi szkoda Twojego dziadka, ale jednocześnie bardzo mnie wzruszyło to co napisałaś... Taka miłość, tyle czasu...

A tego "księdza" (bo nie można tak nazwać tego człowieka!) to bym

Dlatego tak bardzo nie lubię ich wszystkich(nie spotkałam jeszcze księdza takiego... prawdziwego, z powołania. Wiecie, o czym mówię), nie lubię chodzić do kościoła.

U mnie ostatnio nie za dobrze się dzieje Ale wyjdę z tego, poradzę sobie... Na pewno. Szkoda tylko, że w mojej rodzinie nie mogę mieć oparcia... Jednak cieszę się, że w przyszłości będę miała swoją rodzinę i będzie ona zupełnie inna.

Życzę wszystkim pozytywnej reszty dnia

tak, ta świadomość, że w przyszłości sama stworzysz rodzinę która będzie siebie kochać i szanować jest myślą dającą moc


łaaaa zrobiłam depilacje plastrami łydek bo z 2 miesiące zapuszczałam troszkę krzyku dużo bólu ale jakie teraz gładkie na na na

dziś świętego patryka ^^ akurat mojego brata imieniny , aczkolwiek pójdę chyba na miasto na szanty lub gdzieś gdzie będzie zielono tak troszkę się zrelaksować

PS: no deszczu pada u mnie kurczę...!



aaaaa i dziewczynki, piękna piosenka z której wziął się mój nick ! ale jest cudowna, jak jadę gdzieś lub idę i słucham jej w mp3 to ah ;d świat staje się piękny!!!

http://www.youtube.com/watch?v=FDYId...eature=related
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać...

I love my live


Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527

Edytowane przez Still_Alive
Czas edycji: 2011-03-17 o 14:32
Still_Alive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 14:35   #461
Celestia
Zakorzenienie
 
Avatar Celestia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
mnie tez wciagnela, najbardziej rozdzialktory czytam, o tym że sami przyciagamy pozytywne rzeczy... zapisuje swietne cytaty na kartce

czytam moc pozytywnego myslenia, swietnie mi sie zasypia po tej ksiazce, takie ukojenie, fajne uczucie moze cos mi dała, bo wzięlam się za wysyłanie cv wszedzie gdzie sie da
Ja własnie zrobilam sobie taką "moc pozytywnego myslenia" w pigułce, skopiowalam do worda wszystkie najważniejsze dla mnie fragmenty i czytam to co jakiś czas
Cytat:
Napisane przez ewe_jodko Pokaż wiadomość
dziewczynki na chomikuj jest ta ksiazka? bo i ja bym ja sobie poczytaa
Chyba tak trza wpisać w google.

Still Alive - przykro mi cukiereczku
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka
Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian
Celestia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-17, 14:47   #462
ewe_jodko
Zadomowienie
 
Avatar ewe_jodko
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 1 123
GG do ewe_jodko Send a message via Skype™ to ewe_jodko
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

wlasnie sobie sciagnelam i zabieram sie za czytanie
__________________
"Sometimes things have to go wrong in order to go right ..."
"Just because you can, doesn't mean you should ..."

- Acheron
Parthenopaeus -
ewe_jodko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 15:04   #463
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez klaaa Pokaż wiadomość
Still_Alive przykro mi, ale zobaczysz, wszystko się jakoś ułoży.
Zdążyłam już przeżyć bardzo dużo śmierci (bliższych i dalszych osób) i może zabrzmi to dziwnie, ale w pewnym sensie przyzwyczaiłam się do tego, na początku oczywiście jest wielki szok, jak to się mogło stać, dlaczego akurat ta osoba, ale potem okazuje się, że mimo wszystko życie toczy się dalej i ludzie sobie radzą.
Pamiętam najgorszym pogrzebem dla mnie był pogrzeb taty mojej przyjaciółki, dwa lata temu, cały przepłakałam, pierwszy raz w życiu. Cała ta sytuacja była bardzo skomplikowana, współczułam im bardzo, ale czas pokazał, że mimo tak ciężkiej sytuacji, życie się ułożyło, dali radę i są szczęśliwi.
Zgadzam się z powyższym Ostatnio miałam natłok pogrzebów w rodzinie, masakra...
Still Alive- bardzo mi przykro. To smutne jak ktoś tak nam bliski odchodzi. Wiem, co czujesz. Trzymaj się kochana
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 15:39   #464
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość
łaaaa zrobiłam depilacje plastrami łydek bo z 2 miesiące zapuszczałam troszkę krzyku dużo bólu ale jakie teraz gładkie na na na
to ja soie w tamtym tygodniu zrobilam po calosci, cale cialo, bikini i jeszcze ręce do tego Co ja się nameczylam.

piosenka ktora pokazalas jest swietna,ogolnie lubie kawalki z tego profilu Mt Eden Dubstep, nie slucham duzo dubstepu ale to fajnie polecam "Bat for lashes: Daniel"

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Celestia Pokaż wiadomość
Ja własnie zrobilam sobie taką "moc pozytywnego myslenia" w pigułce, skopiowalam do worda wszystkie najważniejsze dla mnie fragmenty i czytam to co jakiś czas
mam juz w portfelu najważniejsze fragmenty, brat się smieje że mnie nawiedziło
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 17:45   #465
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Mocny Akcent Pokaż wiadomość
Bry

Ale muszę się tutaj uzewnętrznić mój Tż wczoraj mi powiedział, ze ciągle narzekam kurde, czytam już którąś z kolei książkę, zwracam uwagę na ludzi, którzy narzekają a sama to robię??? może on myli pojęcia? narzekać na niego - a narzekać na inne sprawy w końcu muszę mu pokazać, co jest dla mnie ważne, a jak nie będę mówiła, co mi się w nim nie podoba- to jak mam to osiągnąć?

Zamulił mnie tym wczoraj

Ale dzisiaj już jest OK. Opatuliłam się rano jakby było -10 i widzialam, że niektórzy zazdrościli mi czapki i kozaków
Wiesz, potraktowałam słowa Twojego TŻ jako cenną uwagę odnośnie Waszego komunikowania się. Pytałaś go, czy chodzi mi o narzekanie na wszystko, czy akurat narzekanie na niego?
Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki teeeeskniłam za wami! ale nie miałam siły i ochoty nic pisać.W końcu czuję, że mam ochotę się wygadać.

Więc no w niedziele babcia odeszła. Czekała na mojego tatę, bo gdy tylko przyjechał to chwilkę stał nad nią i nagle na tej maszynie zrobiły się pytajniki. Ordynatorka przybiegła i rozpłakała się, że nigdy czegoś takiego nie wiedziała by pacjent czekał na kogoś by odejść.

Więc babcia miała białaczkę od 3-4 lat , leczyła ją jakimiś lekami, nikomu nic nie powiedziała i dziadek miał zakaz mówienia bo = nie chciała martwić. A w szpitalu zaraziła się zapaleniem płuc i sepsą przez co odeszła.

Także teraz moja ciocia i dziadziu nie mogą się pogodzić że jakby nie poszła do szpitala to by żyła. Ja gdzieś przeczytałam że człowiek wie pół roku wcześniej, że umrze, jego energia życiowa zaczyna maleć, tam był przykład buddystów którzy dokładnie w medytacji potrafią to dostrzec i przewidzieć kiedy odejdą, więc wytłumaczyłam mojemu tacie, że nawet jakby wiedział wcześniej to by nic nie zrobił bo babcia tak wybrała, i trzeba uszanować jej decyzje.


nie będę wszystkiego opisywać co się działo bo no nie mam na to siły i ochoty i chyba to bez sensu. Napiszę tylko jeszcze o jednym

tak bardzo bardzo bardzo szkoda mi dziadzia ( to z tym nie umiem sobie poradzić, on tak kochał babcie, 55 lat razem, kupił do mieszkania nową pościel ekologiczną dla babci, leków jej na kupił, i innych rzeczy by była szczęśliwa, i pokazywał mi to wszystko . On nie umie sobie jedzenia odgrzać ;/ nie ma znajomych bo oni oboje nie lubili ludzi tylko najbliższa rodzina. Więc on nie ma żadnych znajomych ... troszkę nie wiem jak to będzie


a i ostatnia rzecz. Ja do kościoła nie chodzę i takie sytuacje mnie tylko jeszcze od niego odpychają, dziadziu chciał załatwić nie wiem co to się bierze z kościoła do którego się należy ale coś tam trzeba wziąć, no i podjechali pod kościół, a tam w takim dużym dżipie tzn. koło tego auta stał gościu w dresach i coś tam naprawiał, dziadziu do niego podszedł i zapytał gdzie może znaleźć proboszcza. Ten się na niego wydarł "synu nie poznajesz mnie" no i dziadziu poprosił go o to coś bo żona zmarła, a ten do niego że mu nic nie da bo on nie wie że on to proboszcz. dziadziu mówi mu, że babcia długo chorowała, ale że jak tylko czuła się na siłach to szli do kościoła, że co niedziele oglądali msze, i że jak szli to tylko na ranną latem bo wtedy było chłodno.

Ale się nie zgodził , ciocia go błagała, tłumaczyła, że babcia była kiedyś radną coś tam coś. No i w końcu dał im to i zapłacili mu 600-700 zł :|

Aj no tak to jest, są ludzie i ludzi i księża i księża. Oni niestety trafili na jakiegoś idiotę.

A z pozytywnych rzeczy, to mój mężczyzna przyjeżdża dziś dla mnie rany nigdy takiej mi niespodzianki nie zrobił bo zawsze to wiedziałam no tydzień wcześniej że będzie
Pięknie to napisałaś, czuć siłę oraz miłość jaka bije z Twojego posta. To wspaniałe, że wspieracie się i pomagacie sobie nawzajem, w mojej rodzinie czegoś takiego nie ma, niestety. Gdy ktoś umrze to dopiero robi się straszny rajban, rodzeństwo lub dzieci kłócą się o majątek, są problemy z pogrzebem, generalnie ciężko z kimkolwiek się dogadać, bo każdy ma swoje zdanie i nie chce iść na kompromis. Zamiast dać święty spokój zmarłemu i dojść do jakiegokolwiek porozumienia to dorośli ludzie rozliczają się z błędów przeszłości, rozgrzebują stare rany... Wstyd mi za nich.

Trzymaj się kochana, ale widzę, że jesteś zuch dziewczyna
Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
to ja soie w tamtym tygodniu zrobilam po calosci, cale cialo, bikini i jeszcze ręce do tego Co ja się nameczylam.

piosenka ktora pokazalas jest swietna,ogolnie lubie kawalki z tego profilu Mt Eden Dubstep, nie slucham duzo dubstepu ale to fajnie polecam "Bat for lashes: Daniel"

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------



mam juz w portfelu najważniejsze fragmenty, brat się smieje że mnie nawiedziło
A Ty kiedy do mnie wpadniesz?

W wakacje koniecznie pójdę na depilację nóg i bikini, co ja się namęczyłam na wakacyjnych wyjazdach, codziennie pod prysznicem z maszynką, a raz jeszcze zrobiłam to niedokładnie i okazało się, że tył nogi miałam z włoskami, a wcześniej cały dzień przelatałam po mieście Boże, jak ja się wstydziłam, gdy to odkryłam

Oj tam, nawiedzona, niech brat bierze przykład


Kolega z pracy jutro obchodzi urodziny, składam się na flaszkę dla niego, bo podobno w firmie to mała tradycja, że na urodziny kupuje się trunek dla solenizanta. Myślałam o jakiejś kartce, albo o upieczeniu ciastek, ale doszłam do wniosku, że facet nie będzie cieszył się z kartki (jeszcze gość przed 30tką), a piec przecież nie potrafię

Wczoraj powiedział do mnie, że jak się w nim zakocham to dopiero będzie... Ale nie wiem w jakim kontekście, więc stwierdziłam, że nie, ja się w nim nie zakocham, na co on, że skoro tak to bez sensu. Dzisiaj znowu mnie coś zaczepiał, ja jego trochę też (jak dzieci ) i powiedział, że cieszy go to, gdy wreszcie podejmuję jakieś ruchy i przejmuję inicjatywę. Wydaje mnie się też, że trochę chciał wzbudzić we mnie zazdrość, bo nagle zaczął gadać, że jego eks truje mu, żeby ją odwiedził i palnął coś, że chyba do niej pojedzie. A jedź sobie... Nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia, za to na nim chyba moja obojętna reakcja tak
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię

Edytowane przez paula-zla
Czas edycji: 2011-03-17 o 18:56
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 19:18   #466
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
A Ty kiedy do mnie wpadniesz?

W wakacje koniecznie pójdę na depilację nóg i bikini, co ja się namęczyłam na wakacyjnych wyjazdach, codziennie pod prysznicem z maszynką, a raz jeszcze zrobiłam to niedokładnie i okazało się, że tył nogi miałam z włoskami, a wcześniej cały dzień przelatałam po mieście Boże, jak ja się wstydziłam, gdy to odkryłam
jak wpadne to na stale chyba szukam pracy, musze zrobic fajniejsze zdjecie do cv i zaczne wysylac intensywniej! chyba że Ci wpadnie w oko praca dla mnie to pisz

a weź nic nie mow o goleniu maszynką, dla mnie to meczarnia była, ja teraz tylko pod pachy, kupilam podgrzewacz, woski wymienne i raz dwa jak bede we Wro zrobie Ci za free, jeszcze przy winku to w ogole luksus

kolega robi podchody ale widzi że nie jesteś naiwną dziewczynką. Mnie też by odstraszyly niektore gadki, ktore opisywalas co ma byc to bedzie

Mocny akcent
, jakos przeoczylam Twojego posta. Moj TZ tez uwaza ze jestem pesymistka, ze marudze, za zawsze znajduje jakieś "ale". Ma troche racji, robie wszystko zeby taka nie byc. Pracuje nad tym, glupio mi sie zrobilo bo myslalam ze juz ze mna lepiej a tu palnal. Chyba ze to my teraz takie uwagi mocniej odbieramy, bo chcemy byc optymistkami
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!

Edytowane przez _Ewelka___
Czas edycji: 2011-03-17 o 19:19
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 19:35   #467
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
jak wpadne to na stale chyba szukam pracy, musze zrobic fajniejsze zdjecie do cv i zaczne wysylac intensywniej! chyba że Ci wpadnie w oko praca dla mnie to pisz

a weź nic nie mow o goleniu maszynką, dla mnie to meczarnia była, ja teraz tylko pod pachy, kupilam podgrzewacz, woski wymienne i raz dwa jak bede we Wro zrobie Ci za free, jeszcze przy winku to w ogole luksus

kolega robi podchody ale widzi że nie jesteś naiwną dziewczynką. Mnie też by odstraszyly niektore gadki, ktore opisywalas co ma byc to bedzie

Mocny akcent
, jakos przeoczylam Twojego posta. Moj TZ tez uwaza ze jestem pesymistka, ze marudze, za zawsze znajduje jakieś "ale". Ma troche racji, robie wszystko zeby taka nie byc. Pracuje nad tym, glupio mi sie zrobilo bo myslalam ze juz ze mna lepiej a tu palnal. Chyba ze to my teraz takie uwagi mocniej odbieramy, bo chcemy byc optymistkami
Ale byłoby fajnie Wpadaj, wpadaj Uważaj, bo można zakochać się w tym mieście, wiem po sobie A jeżeli na stałe to rozumiem, że z TŻ?

Ok, to jesteśmy umówione na woskowanie mnie

Dlatego trzymam dystans, za dużo się nasłuchałam
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-17, 21:19   #468
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Ale byłoby fajnie Wpadaj, wpadaj Uważaj, bo można zakochać się w tym mieście, wiem po sobie A jeżeli na stałe to rozumiem, że z TŻ?
za bardzo kocham Poznań, ale kto wie narazie sama szukam pracy, TZ jest w ogole dziwny w takich tematach. Sam niedawno stracil prace, nawet sie ucieszyl bo marnie placili, stwierdzil że to go zmotywuje do znalezienia lepszej. Jakos nie szuka. Ale trudno, ja mu pracy nie znajde już nie wspomne o tym, że kilka najblizszych naszych osob wyjechala za praca. Tak to teraz jest.

tak czytam i czytam MPM, akurat sytuacja idealnie do mnie pasuje, jak odnieść sukces dostałam jakiś dziwny przypływ energii, oby to trwało jak najdłużej ! Trzymajcie za mnie kciuki żebym w końcu prace znalazła no

__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 08:05   #469
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość
dziś świętego patryka ^^ akurat mojego brata imieniny , aczkolwiek pójdę chyba na miasto na szanty lub gdzieś gdzie będzie zielono tak troszkę się zrelaksować
Wczoraj opijałam z ekipą, ale na szczęście delikatnie i dzisiaj czuję sie superaśko
swoją droga strasznie podoba mi się imię Patryk i każdemu mojemu facetowi mówię (mówilam) że mój pierwszy syn będzie miał tak na imię (wzięlo mi się od tego, że kiedys podkochiwalam się w przystojnym brunecie Patryku)
Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Wiesz, potraktowałam słowa Twojego TŻ jako cenną uwagę odnośnie Waszego komunikowania się. Pytałaś go, czy chodzi mi o narzekanie na wszystko, czy akurat narzekanie na niego?

W wakacje koniecznie pójdę na depilację nóg i bikini, co ja się namęczyłam na wakacyjnych wyjazdach, codziennie pod prysznicem z maszynką, a raz jeszcze zrobiłam to niedokładnie i okazało się, że tył nogi miałam z włoskami, a wcześniej cały dzień przelatałam po mieście Boże, jak ja się wstydziłam, gdy to odkryłam
Pytałam o co mu chodzi...powiedział, że narzekam ogólnie..... i nie umie wytłumaczyć i podać przykładów. No to, że narzekam na niego to jestem pewna (ale bez narzekania się nie obejdzie, musi się nauczyć niektórych rzeczy wobec mnie hehe), ale ogólnie na życie żebym narzekała??? naprawdę chciałam to zmienić, przestać się zamartwiać, staram się nad sobą pracować.... ale zapytałam koleżankę czy też podziela jego zdanie...i powiedziała, ze nie zwróciła uwagi

Jeeeju ja NIGDY nie miałam depilacji woskiem męczę się maszynką i jakoś tak zawsze przechodzi mi przez myśl ale nie wiem....boję się czy co...... chętnie bym się caaała wydepilowała, żeby nie być taka pstrokata po goleniu maszynką
Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
a weź nic nie mow o goleniu maszynką, dla mnie to meczarnia była, ja teraz tylko pod pachy, 1.kupilam podgrzewacz, woski wymienne i raz dwa jak bede we Wro zrobie Ci za free, jeszcze przy winku to w ogole luksus

2.kolega robi podchody ale widzi że nie jesteś naiwną dziewczynką. Mnie też by odstraszyly niektore gadki, ktore opisywalas co ma byc to bedzie

3.Mocny akcent, jakos przeoczylam Twojego posta. Moj TZ tez uwaza ze jestem pesymistka, ze marudze, za zawsze znajduje jakieś "ale". Ma troche racji, robie wszystko zeby taka nie byc. Pracuje nad tym, glupio mi sie zrobilo bo myslalam ze juz ze mna lepiej a tu palnal. Chyba ze to my teraz takie uwagi mocniej odbieramy, bo chcemy byc optymistkami
1. Kochana sama sobie robisz depilację?przeglądałam na allegro, widzę że ponad stówkę, ale pytanie....czy można się tego samemu nauczyć???
2. zgadzam się z Tobą, Paula niech będzie twarda,i przede wszystkim mnie rażą takie podchody...ile jaa razy bylam zła na siebie, że np. dawałam się nabierać na flirty, bo myslamam ze jestem jedynym ich odbiorcą
3. No właśnie może zrażam się do krytyki, i bardziej jestem na nią wrażliwsza przez to, że staram się zmienić swoje stare nawyki...i zamiast pochwały usłyszałam krytykę...
Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
narazie sama szukam pracy, TZ jest w ogole dziwny w takich tematach. Sam niedawno stracil prace, nawet sie ucieszyl bo marnie placili, stwierdzil że to go zmotywuje do znalezienia lepszej. Jakos nie szuka. Ale trudno, ja mu pracy nie znajde już nie wspomne o tym, że kilka najblizszych naszych osob wyjechala za praca. Tak to teraz jest.
trzymam kciuki żeby Ci się udało znaleźć pracę
nigdy nie byłam w Poznaniu
co do szukania pracy przez Tz.... moze potrzebuje czasu....nie wiem, z moim bratem tak jest. Nie dość, że nie szuka, to jeszcze rodzice zaczynaja sie martwic czemu taki jest....kasa sie konczy, on nic nie snuje planów...młody chlopak... no nie wiem. Ja trzymam kciuki za Was
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 08:10   #470
Celestia
Zakorzenienie
 
Avatar Celestia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 8 541
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Mocny Akcent Pokaż wiadomość
Wczoraj opijałam z ekipą, ale na szczęście delikatnie i dzisiaj czuję sie superaśko
Ja też
__________________
Uzależniona od wizażu
Niepoprawna optymistka
Ćwiczę z XHIT, Mel B i Jillian
Celestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 08:48   #471
Still_Alive
Rozeznanie
 
Avatar Still_Alive
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 562
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

ja nie wiem jak to się dzieje ale jak idę z moim na miasto (tak mamy zawsze od 2 lat! ) to tak się dobrze bawię i śmieję i wygłupiam i nie chce do domu wracać że nagle wypijam o 1 piwo za dużo, i wtedy idziemy do domu więc jeszcze jest okey, ale w busie już czasami (tak akurat było wczoraj) łapie mnie choroba lokomocyjna, a rano tak jak dziś boli mnie głowa. uuuuuh , ale naprawdę rozluźniłam się po tym tygodniu, normalnie o wszystkim mogłam rozmawiać, czuję się bardzo dobrze gdyby nie fakt bolenia głowy.


Ta i głupek jeden już pod koniec jak już byłam lekko pijana, to powiedziałam mu że jest pierwszym facetem który mi się tak długo podoba. No cholera. Normalnie uważałabym, że nie ma sensu mu tego mówić. (Chodzi o to, że zawsze jak byłam w związku to po jakimś czasie zczynali mi się inni podobać, zaczynałam flirtować z facetami i takie tam, i sobie to tłumaczyłam że to musi być normalne bo nadal chcę być z chłopakiem ale dobrze mi jak sobie poflirtuje z innymi. A teraz wszyscy nagle są hmmm.... nikt nie jest ciekawszy od mojego pana i ani w ogóle nie flirtowałam z żadnym chłopakiem - za to odpierałam grzecznie zaloty od głupich osobników płci męskiej )

No i powiedziałam mu to, a ten że będzie musiał bardziej na mnie uważać, choć oczywiście myślę, że żartował bo kurcze to powinien odebrać jako komplement, czyż nie?

dzwoniła właśnie pani z zaproszeniami do jakiejś pierdoły tak zaczęła szybko mówić że nie ma kiedy jej powiedzieć: nie dziękuję - po za tym , przerąbana praca ja dzwoniłam z telekomunikacji ale do firm, a dzwonić z takimi zamówieniami, bleeeech
__________________
...Ja w tym co dobre i leciutkie chce zanurzyć się i w tym pływać...

I love my live


Sprawdź czy nie popełniasz błędów w związku :
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=487527
Still_Alive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 09:13   #472
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Still_Alive Pokaż wiadomość

dzwoniła właśnie pani z zaproszeniami do jakiejś pierdoły tak zaczęła szybko mówić że nie ma kiedy jej powiedzieć: nie dziękuję - po za tym , przerąbana praca ja dzwoniłam z telekomunikacji ale do firm, a dzwonić z takimi zamówieniami, bleeeech
niecierpię tego...wyslucham bo wiem, ze taka praca, aleee jak nie lubię się wykręcaj kiedy mi tak wiercą dziurę w brzuchu...

Kochana, zrozumiałaś, że to TO, skoro tak mu powiedziałaś....no tak mi sie wydaje... ja np. mojemu po pijaku powiedziałam, że kocham.....potem moralniak....ale on twardo wytrzymał i odpowiedziła dopiero po jakimś czasie... oczywiście ja po %% kocham wszystkich...a teraz wiem, że rzeczywiście coś mnie do niego wzięło

Super, że się dobrze bawisz poza domem super,ze w ogol etaka jesteś wesoła równa babka
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 09:33   #473
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez Mocny Akcent Pokaż wiadomość
Wczoraj opijałam z ekipą, ale na szczęście delikatnie i dzisiaj czuję sie superaśko
Cytat:
Napisane przez Celestia Pokaż wiadomość
Ja też
Ja też heheh Ale niestety stwierdziłam, że fajnych facetów jak na lekarstwo... masakra jakaś
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 09:33   #474
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Dziewczyny - nie nadążam za waszymi postami

Miałam iść dzis do pracy, jednak odwołali. Ale za to pójdę wieczorem na piwo z koleżankami
A jutro "randka" AAAAAAA!

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość
J Ale niestety stwierdziłam, że fajnych facetów jak na lekarstwo... masakra jakaś
Oni wyginęli z dinozaurami
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 09:36   #475
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
-
Oni wyginęli z dinozaurami
Chyba tak Kurczę... ja nie wiem... albo może coś ze mną jest nie tak Heh jak tak dalej pójdzie to naprawdę zostanę starą panną, a tego nie chcę, oj nieeee
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 09:38   #476
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość
Chyba tak Kurczę... ja nie wiem... albo może coś ze mną jest nie tak Heh jak tak dalej pójdzie to naprawdę zostanę starą panną, a tego nie chcę, oj nieeee
Też się czasami zastanawiam, co jest nie tak, że jestem sama. Ale mi to jakoś nie przeszkadza - planuję iść do zakonu (męskiego)
A tak szczerze to faceci są ślepi, ze nie dostrzegają taaakich fajnych dziewczyn
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 09:51   #477
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Też się czasami zastanawiam, co jest nie tak, że jestem sama. Ale mi to jakoś nie przeszkadza - planuję iść do zakonu (męskiego)
A tak szczerze to faceci są ślepi, ze nie dostrzegają taaakich fajnych dziewczyn
Dokładnie. Nie wiedzą co tracą Buraki
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-18, 09:59   #478
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość
Dokładnie. Nie wiedzą co tracą Buraki
Pewnie kiedyś znajdzie się jakiś Burak, który nas doceni
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 10:09   #479
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Pewnie kiedyś znajdzie się jakiś Burak, który nas doceni
Miejmy nadzieję
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-18, 10:29   #480
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość
Ale niestety stwierdziłam, że fajnych facetów jak na lekarstwo... masakra jakaś
Ja akurat znam wielu fajnych facetów, ale wszyscy to tylko koledzy.
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.