Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Hello

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez Scio

Ktosiu raczej nie, bo to samo uczucie co w I trymestrze, jakbym zjadła zgniłe jajo i siedziało mi na żołądku.

W ogóle nie mam dziś humoru.

Mam nadzieję, że ci przejdzie
A humoru nie masz przez złe samopoczucie czy coś się stało?

Idę robić kawkę z ekspresu

[Scio]

Ktosiu
nie moge się dogadać z M. w sumie niby wszytsko jest w porządku, ale czegoś mi brakuje. Jakiejś inicjatywy z jego strony. Sama nie wiem. Mam wrażenie, ze ciąża, dziecko już się mu znudziła, zobojętniała.

[atomufka]

samba

To się wynudziłaś ,a co tam robiłaś w tym kaliszu?
Super ,że ruszacie z budową to teraz będzie się działo



---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[/COLOR]

Dlatego my mamy auto na gaz [/QUOTE]

Napisane przez kliwia

a co do cukru, na rynku u nas widzialm cukier z niemiec za 3,70kilo

przychodzi tomka siotra z mezem i dziecmi na kawe i bedziemy prosic ich na chrzestnych

W Irlandii cukier kosztuje 50 centów...

Napisane przez *Agatek*

No gwiazda jak ta lala Ja tam się cieszę, że mogłam powiedzieć co mnie boli... chociaż i tak nic nie robią w kierunku, żeby był chodnik i oświetlenie... teraz to już autem śmigam, to już jakoś teraz mnie przestało interesować... egoistka
Z mężem teraz jest ok, przyjechał 5 marca, 2,5 miesiąca mieliśmy rozłąki to był najtrudniejszy okres... jak przyjechał to się go bałam, nie poznałam zmienił się, zmężniał... przytył, zestarzał obiecał, że już będzie normalnie, co 3 tyg zjazd, bo wtedy nie mieli pracy i było ciężko. Za tydzień ma być. No i możliwe, że mieszkanie załatwią zobaczymy co to będzie...
30 km powiadasz?? Ale codziennie dojeżdżasz do Poznania?? czy jak to wygląda?? Ja myślałam, że raz na jakiś czas... a jak codziennie to będzie udręka, bo 60 km dziennie wtedy ja mam do Torunia 8 km także chwila moment i jestem. A samochód to jednak wygoda, wsiadasz i jedziesz, a nie myślałaś, żeby zrobić na gaz? Będzie trochę taniej, chodź gadają, że ma i gaz do 5 zł podskoczyć nie wiem ile w tym prawdy no ale wiesz...
A okolicę jak opisujesz, to musi być naprawdę piękna Ja kiedyś też miałam ciszę i spokój... ale jak zamknęli autostradę i jeżdżą moją ulicą co chwile tiry to jest masakra Pracy w swoim miasteczku nie znajdziesz jakiejś?
Czekam na zdjęcia

Nie?? w realu jestem znana
Fajnie, że niedługo się wprowadzacie!
A jak z mężem, wszystko ok?



Kliwia cieszę się, że pogadaliście sobie i jest ok

Agatek kurcze to strasznie długo się nie widzieliście z mężem.A on jakoś planuje powrót do kraju???
A z tym jeżdzeniem do Poznania to raczej codziennie nas to czeka,bo tu gdzie mieszkamy to wioska,nic tu oprócz lasu nie ma Niedaleko są małe miasteczka,ale tam raczej na zatrudnienie bym nie liczyła Więc codziennie trzeba będzie jeździć.Tutaj połowa mieszkańców codziennie jeździ i mówia ,że spoko...Zobaczymy jak to w ogóle wyjdzie z pracą.Póki co Tż ma ofertę pracy do której będzie śmigał w jedną strone ponad 40 km od czegoś trzeba zacząć.
Nie przeraża mnie jeżdzenie tylko to ,że nie będzie nas na to stać,bo w Irlandii codziennie się dojeżdzało ,więc człowiek się przyzwyczaił











ktosiu ten koleś ma przyjechać i poprawiać i dalej będziemy z nim gadać....choć jako tym pomyślę to mnie szlag trafia

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Scio

Ktosiu
nie moge się dogadać z M. w sumie niby wszytsko jest w porządku, ale czegoś mi brakuje. Jakiejś inicjatywy z jego strony. Sama nie wiem. Mam wrażenie, ze ciąża, dziecko już się mu znudziła, zobojętniała.

na pewno nie to pewnie deprecha pozimowa... bedzie wiosna bedzie lepiej

[Ana***]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

dzięki muszę to przedyskutować z tztem... tez pomyslalam o drugim wejsciu ale to jest z przodu budynku i chyba nie bedzie to za fajnie wygladac... z boku nie mozemy zrobic bo mamy 3 metry od granicy dom...

a z drugiej strony budynku ile macie metrów? może po prostu bardziej przesunąć w prawo budynek, a z lewej by było ciut więcej miejsca?
A jeśli nie, to przy 3m od granicy nie może być drzwi?

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Cześć

Napisane przez Scio

Ktosiu
nie moge się dogadać z M. w sumie niby wszytsko jest w porządku, ale czegoś mi brakuje. Jakiejś inicjatywy z jego strony. Sama nie wiem. Mam wrażenie, ze ciąża, dziecko już się mu znudziła, zobojętniała.

Na pewno tak nie jest kobieta czuje ciąże cały czas, a facet może czasem o niej nie pomyśleć. Będzie dobrze!

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

http://demotywatory.pl/2743644/Pewnosc
I taka ciekawostka, złudzenie

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez Scio

Ktosiu
nie moge się dogadać z M. w sumie niby wszytsko jest w porządku, ale czegoś mi brakuje. Jakiejś inicjatywy z jego strony. Sama nie wiem. Mam wrażenie, ze ciąża, dziecko już się mu znudziła, zobojętniała.

Słonko, myślę, że to nie tak Ja też w pewnym momencie miałam takie podejrzenia co do mojego męża, ale mi to wyjaśnił. Jestem pewna, że Twój mąż przeżywa ciążę, powoli przyzwyczaja się do czekającej go roli. Nie wiem jak Ty, ale ja z mężem mogłabym non stop gadać na temat dziecka, zakupów itp., mam czas, więc czytam a potem zasypuję go informacjami. On tego nie robi bo nie ma kiedy i przez to w kontraście odbierałam to jako brak zainteresowania czy znudzenie tematem dziecka.
Nie martw się, oboje bardzo pragnęliście dziecka, więc na pewno w tym temacie nic się nie zmieniło

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez atomufka

samba

To się wynudziłaś ,a co tam robiłaś w tym kaliszu?
Super ,że ruszacie z budową to teraz będzie się działo

byłam na szkoleniu w oddziale mojej firmy

[ktosia86]

Napisane przez atomufka

(...)
ktosiu ten koleś ma przyjechać i poprawiać i dalej będziemy z nim gadać....choć jako tym pomyślę to mnie szlag trafia

Wcale ci się nie dziwię. Musicie być stanowczy i nie odpuszczać i trzymam kciuki, żeby to wszystko poprawił.

Co do cukru, to może bratu napiszę, żeby przywiózł z 5 kg
W ogóle mój brat mnie strasznie zawsze wkurza swoim gadaniem odnośnie cen w Polsce, za każdym razem jak przyjedzie i idzie do sklepu to potem lamentuje jakie tu wszystko jest drogie itp i że łatwiej mu w IE wydać 1 euro niż w PL 1zł. Zawsze wtedy się go pytam, po kiego czorta w takim razie buduje tutaj dom

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Ana***

a z drugiej strony budynku ile macie metrów? może po prostu bardziej przesunąć w prawo budynek, a z lewej by było ciut więcej miejsca?
A jeśli nie, to przy 3m od granicy nie może być drzwi?

właśnie nie wiem bo na pewno nie moze byc okien a czy drzwi? tego nie wiem moze i moga byc hmmm a z drugiej strony mamy 4 metry takze akurat tak trafilismy z dzialka ze nasz projekt zmiescil sie idealnie

[Ana***]

Napisane przez ktosia86

Co do cukru, to może bratu napiszę, żeby przywiózł z 5 kg
W ogóle mój brat mnie strasznie zawsze wkurza swoim gadaniem odnośnie cen w Polsce, za każdym razem jak przyjedzie i idzie do sklepu to potem lamentuje jakie tu wszystko jest drogie itp i że łatwiej mu w IE wydać 1 euro niż w PL 1zł. Zawsze wtedy się go ytam, po kiego czorta w takim razie buduje tutaj dom

A on co na to?

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

właśnie nie wiem bo na pewno nie moze byc okien a czy drzwi? tego nie wiem moze i moga byc hmmm a z drugiej strony mamy 4 metry takze akurat tak trafilismy z dzialka ze nasz projekt zmiescil sie idealnie

a od ilu metrów mogą być okna?

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez Ana***

A on co na to?

(...)

Nic, nie ma odpowiedzi na to

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dlaczego chcesz utopić naszą śliweńkę? Bo o ile się nie mylę to ona jest właśnie Marzanna

[Ana***]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Może kiedyś marzenia się ziszczą

[201803111825]

Treść usunięta

[atomufka]

Napisane przez ktosia86

Wcale ci się nie dziwię. Musicie być stanowczy i nie odpuszczać i trzymam kciuki, żeby to wszystko poprawił.

Co do cukru, to może bratu napiszę, żeby przywiózł z 5 kg
W ogóle mój brat mnie strasznie zawsze wkurza swoim gadaniem odnośnie cen w Polsce, za każdym razem jak przyjedzie i idzie do sklepu to potem lamentuje jakie tu wszystko jest drogie itp i że łatwiej mu w IE wydać 1 euro niż w PL 1zł. Zawsze wtedy się go pytam, po kiego czorta w takim razie buduje tutaj dom

wiesz tęsknota pewnie w nim siedzi.Ja też jestem przerażona cenami w Polsce,bo w Irlandii praktycznie tyle samo wszystko kosztuje ,ale zarabia się 4-5 razy tyle...

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

kochana też bym chciała ciesz się ,że nie masz kredytu


Dziewczyny ma może któraś z Was telefon na kartę w orange?

[Ana***]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

A może wygracie w totka no i z tego co pamiętam nie jesteście obciążeni kredytem więc macie szanse



Czy wiecie, że...
http://demotywatory.pl/2759473/Czy-wiesz-ze
ciekaweeee

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez atomufka

wiesz tęsknota pewnie w nim siedzi.Ja też jestem przerażona cenami w Polsce,bo w Irlandii praktycznie tyle samo wszystko kosztuje ,ale zarabia się 4-5 razy tyle...


kochana też bym chciała ciesz się ,że nie masz kredytu


Dziewczyny ma może któraś z Was telefon na kartę w orange?

Niestety rzeczywistość jak chodzi o ceny jest przykra, a jeszcze mój brat to dusibuła jakich mało i dlatego wydawanie kasy go tak boli

[201803111825]

Treść usunięta

[Maja102]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

żadnej nie znam

[201803111825]

Treść usunięta

[MisQa]

Napisane przez Ana***

No to sytuacja się wyjaśnia, super!a Wy jak? lepiej się dogadujecie?

tak, K. bardzo się zmienił i jest ok

Napisane przez Scio

Ktosiu
nie moge się dogadać z M. w sumie niby wszytsko jest w porządku, ale czegoś mi brakuje. Jakiejś inicjatywy z jego strony. Sama nie wiem. Mam wrażenie, ze ciąża, dziecko już się mu znudziła, zobojętniała.

heh... miałam podobne odczucia, ale na pewno tak nie jest. Może po prostu chłopina się zaczyna stresować...

Napisane przez Maja102

żadnej nie znam

a ja owszem

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Ana***

A on co na to?

a od ilu metrów mogą być okna?

dom moze byc umieszczony 3 metry od granicy jesli na danej scianie nie ma okien lub 4 metry jesli sa okna... dodatkowo sa jeszcze mozliwosci budowania domu w granicy lub przyklejenia sie do innego domu ale to juz wymaga indywidualnej zgody, a tak standardowo to 3 lub 4 metry...


no i gadalam juz z mezem i niestety bede chodzic po korytarzu z wiaderkiem z weglem i oczywiscie jest to moja wina bo sie za pozno tym interesuje... i nie bylam z nim u architekta bo jak zwykle mam swoje sprawy... no i prawie sie poklocilismy... ale oczywiscie nawet gdybym byla u tego architekta to i tak nic by sie z tym zrobic nie dalo...

[aniaaa84]

Cześć

Napisane przez Lustereczko

Ania robi Ci się słabo plus senność, czyżby się coś szykowało
(...)

Lustereczko to nie ciąża nie ma takiej opcji w tym miesiącu, zwykłe przesilenie, ale już wracam do formy

Napisane przez martucha84

bardzo żywiołowe fitness - nie same ćwiczenia a taniec z ćwiczeniami
bardzo bardzo taneczne zajęcia
np

http://www.youtube.com/watch?v=-L-1B...eature=related
albo
http://www.youtube.com/watch?v=jJxahLMSfJc
jak powiedzieli na filmiku taniec aerobik i fitness w jednym

Bomba szkoda, że to aż w Sosnowcu...powiem Ci Martuś, że mnie zainspirowałaś szukam u siebie klubu gdzie jest zumba

Napisane przez agus87

dzieki kochane
leze leze, cisnienie okej

Dbaj o Was i dużo wytrwałości w leżeniu

Napisane przez atomufka

agatku
wow jaka gwiazda z Ciebie a jak Ci się układa z Tż?

No nie wiem czy te 30 km to tak niedaleko teraz po powrocie troszkę zaczyna mnie to przerażać,bo dojazdy mi nie przeszkadzają tylko trzeba zarobić na benzynę ech ... Ale póki co jestem dobrej myśli a mieszkamy w wiosce ,w której dotąd mieszkało 300 osób,ale po rozbudowie naszego osiedla przybędzie kolejnych 300 mieszkańców Na razie jest cisza i spokój,przez pierwsze dni nie mogłam spać przez tą ciszę z okna mamy widok na piękny las Okolica jest przepiękna ,niedaleko mamy Park krajobrazowy ech nic tylko czekać na wiosnę

Dziewczyny powoli dojrzewam do wklejenia zdjęć mieszkania na forum tylko w tym tygodniu dokupimy krzesełka i parę rzeczy w ikei i coś wrzucę Tż jak słyszy ikea to mdleje
(...).

Atomufko pozazdrościć widoczków my z balkonu widzimy yyyy nawet nie wiem jak się to nazywa w każdym razie duży niebieski budynek, którego położenie nie jest mi na rękę, za to z pokoi dwóch mniejszych widać las Klionku pomóż co to są te niebieskie budynki

Napisane przez atomufka

(...)
W ogóle dziewczyny proszę o dużo kciuków ,wszystko odnośnie pracy powinno się wyjaśnić w nadchodzącym tygodniu

cena benzyny szok w ciągu 2 tygodni o 20 gr w górę...mam nadzieję,że już bardziej nie zdrożeje...

a co do benzyny to ja męża oswajam ze świadomością dojazdu do pracy rowerem bo jak tak dalej będzie to auto jedynie do wykorzystania w niedzielę

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

(...)
Powoli rozpoczynamy przygotowania do budowy mamy juz projekt przylacza wody, koles ma nam niedlugo podpiac prad..., w przyszla sobote ma przyjsc geodeta wytyczyc nam domek na dzialce i mozna kopac aaaa i zakupilam tablice informacyjna o budowie zeby nie bylo ze sie nie wlaczam w przygotowania :P

Czyli ruszacie super

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ja jestem zaaaaa, my z koleżanką właśnie w piątek naszą "dopięłyśmy na ostatni guzik" otrzymała makijaż permanenty i buty siedmiomilowe

wiecie co natknęłam się dziś przypadkowo na bloga Kasi Tuski jej koleżanki - powiem Wam, że przeczytałam od dechy do dechy, pisze o modzie o tym jak dobiera ubrania, gdzie je kupuje ( większość wyprzedaże i jakieś SH, podziwiam za cierpliwość ja mimo szczerych chęci zakupienia czegoś w Sh nie mam cierpliwości do szperania), ale również podane są przepisy autorstwa jej koleżanki, ciekawe książki które poleca przeczytać...
wracając do bloga to robi dziewczyna coś fajnego, napisane lekkim językiem i w przystępny sposób, zapisałam sobie w zakładkach

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no niestety bez kredytu to też mogłabym pomarzyć
Wolałabym nawet małe mieszkanko ,ale bez kredytu...
Rosi a nie myślałaś o zmianie pracy?

Napisane przez ktosia86

Niestety rzeczywistość jak chodzi o ceny jest przykra, a jeszcze mój brat to dusibuła jakich mało i dlatego wydawanie kasy go tak boli

hehe to pewnie ma niezłą kupkę odłożoną Dom pewnie buduje za gotówkę?

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Co się dzieje

[201803111825]

Treść usunięta

[agus87]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

pokazywalam

ale jak cos to wklejam 2 raz: http://www.z500.pl/projekt/z1,maly,d...,budowie,.html



nooo super... i za niedlugo to bedzie tak ze w niemczech beda mieli nizsze ceny od nas, a zarobki duuuuzo wyzsze...



w ostrowie tez bylam w tamta strone przejezdzalam, a spowrotem to kolega mnie zawiozl do ostrowa na pociag bo stamtad mialam jedyny bez przesiadek no i siedzialam na dworcu prawie godzine bo byl opozniony

ooo, na naszym rozgibanym smierdzacym dworcu musialas siedziec, wspolczuje :głasiu:

[201803111825]

Treść usunięta