Aparaty ortodontyczne cz. X

[pam5]

Posłuchaj, mi bardzo pomogła maść SOLCOSERYL-miałam wrażenie,że mało tego,że szybko goiła obtarte miejsca to jeszcze je znieczula i mniej bolą,tworzy taką jakby powłokę.Nie wciera się tej maści,tylko powleka cienką warstwą na osuszone,obtarte miejsce.Naprawdę ją polecam!!!

[marlenqa22]

Hej dziewczynki

Co prawda nie jestem jeszcze aparatką, ale jeszcze troszkę i również stanę się posiadaczką aparaciku..

Musiałam wyrwać ósemki, a natura mnie obdarzyła hojnie bo miałam ich 4..

Teraz leczę ząbki, praktycznie został do leczenia ostatni. Niestety przede mną jeszcze zabieg podcięcia wędzidełka w języku, bo bez tego ani rusz.

U mnie problem jest z jedynkami i trójkami, bo mam takie kły jak wampir;/

Jak czytam Wasze wypowiedzi to troszkę się boję, ale pocieszam się faktem że do wszystkiego można się przyzwyczaić

Zawsze marzyłam o ślicznym uśmiechu, jednak wiadomo z kasą bywało różnie, ale ważne że już jest

Pozdrawiam ciepło

[@na]

a mnie jutro zadrutują o 11 rano nie wiem już czy się cieszyć czy nie

[shinigami0717]

marlenqa22 wampirki akurat dosyć szybko się prostują, zazwyczaj wystarczy je po prostu wepchnąć. ja miałam jedną trójkę wystającą (pół-wampir ) i po 4 miesiącach już była na swoim miejscu

@na ciesz się aparat to bardzo ciekawe przeżycie

[@na]

Napisane przez shinigami0717

marlenqa22 wampirki akurat dosyć szybko się prostują, zazwyczaj wystarczy je po prostu wepchnąć. ja miałam jedną trójkę wystającą (pół-wampir ) i po 4 miesiącach już była na swoim miejscu

@na ciesz się aparat to bardzo ciekawe przeżycie

mam nadzieje że nie będzie nic bolało , bo mam straszny ścisk , wszystkie ósemki , nic nie było wyrywane bo orto powiedziała że nie ma potrzeby , zobaczymy jutro jak to będzie wszystko wpychać i ile czasu zejdzie na całe leczenie

[ajeva]

Napisane przez Jakkolwiek

'wytam' chyba

To samo- 'mersy'



Mnie babka kazała nosić do 9 miesięcy, ale chyba coś źle zapamiętałam Za miesiąc pójdę na wizytę to spytam. Mam nadzieję, że szybko mi się rozszerzy co ma się rozszerzyć i zdejmą tego dziada. Nie mogę się doczekać aparatu



Nie wierzę w ten tydzień To na pewno sprawa indywidualna, ale myślę, że średnia to ok. 3 tygodnie. Czytałam na innych forach wypowiedzi dziewczyn, że seplenią nawet po 2 miesiącach noszenia...
Też mam 4 dzień i też jest troszkę lepiej, ale nadal się wstydzę otwierać gębę przy obcych Jutro na zajęcia idę z kartką i długopisem oraz z pismem wyjaśniającym moją niedyspozycję

hahahahaha, wytam mnie zabiło
ja mam podobne problemy z hyraxem, ciężko wymówić "i" pamiętam jak jedna z dziewczyn tutaj pisała o Rybkach i za każdym razem jak bałam się mówić to przypominałam sobie Rybky i miałam ubaw.
Mam hyraxa 2 tygodnie .. już. albo dopiero.. ale zaczynam wierzyć w to, że naprawdę człowiek do wszystkiego potrafi się przystosować i przy każdej chwili kiedy myślę, że coś jest straszne przypominam sobie, że żyję z hyraxem i nie jest tak źle i wszystko inne staje sie łatwiejsze do wykonania ))
ślinienie już minęło i coraz lepiej mówię, znajomi zauważają, że wyglądam i mówię jakbym miała coś w buzi hehe albo jakbym wróciła od dentysty, ale podkręcam co 3 dni więc tak jest w dzień po a później już coraz lepiej, szybko sie przyzwyczaja do tego.
w piątek mam kontrolę

[marlenqa22]

Oj dziewczynki pocieszyłyście mnie z tymi wampirkami..

Ja jestem przerażona i myślę że już gorszego przypadku niż moje ząbki nie ma, chociaż orto mówi że widziała gorsze

Marzy mi się piękny uśmiech, najgorzej, że tyle będzie trzeba przecierpieć.. ale myślę że warto

A słuchajcie lepszy jest ten aparat metalowy czy przezroczysty? Pytałam orto to powiedziała, że przezroczysty ma dużo wad i szkoda kasy marnować.. sama nie wiem, jednak to trochę ładniej wygląda..

[klajdla]

Napisane przez Olenka333

po tygodniu nie bedziesz czula aparatu w buzi ja tez tak mialam... poobcierane dziasla, jezyk... masakra... a pozniej jakby reka odjał takze nie przejmuj sie bo minie

Bomba Czekam z niecierpliwoscia az Twoje slowa sie spelnia

PS Chyba zapomnialam dodac, ze po zrobieniu zdjecia RTG, okazalo sie, ze moje dolme osemki rosna doslownie w poprzek No i jednak trzeba bedzie je usunac. Pewnie chirurgicznie, poniewaz jeszcze nie wyrosly. Rosna doslownie prostopadle do innych zebow i rownolegle do dziasel Isnta anomalia!
Ale pani dr powiedziala, ze jeszcze nie musimy sie z tym spieszyc i mozemy je wyrwac pozniej, juz przy zalozonym aparacie

[maria_antonina91]

Napisane przez klajdla

Bomba Czekam z niecierpliwoscia az Twoje slowa sie spelnia

PS Chyba zapomnialam dodac, ze po zrobieniu zdjecia RTG, okazalo sie, ze moje dolme osemki rosna doslownie w poprzek No i jednak trzeba bedzie je usunac. Pewnie chirurgicznie, poniewaz jeszcze nie wyrosly. Rosna doslownie prostopadle do innych zebow i rownolegle do dziasel Isnta anomalia!
Ale pani dr powiedziala, ze jeszcze nie musimy sie z tym spieszyc i mozemy je wyrwac pozniej, juz przy zalozonym aparacie

Nie ciesz się tak bo to istna mordęga a usuwanie ich w aparacie to jeszcze gorsze niż bez. Jakbys miała pytania na temat usuwania chirurgicznego to wal do mnie, wiem coś o tym bo usuwałam wszystkie 4

[Ula05]

ja po założeniu hassa też miałam sytuacje śmieszne, mówiłam do promotora o literaturze do mojej pracy mgr i musiałam wymówić alfabet ligocki i alfabet wymówiłam a ligocki literowałam i tak mnie koleś nie zrozumiał wychodziło mi lygoki i musiałam pisać na kartce albo rodzice pytali się po 3 razy o co mi chodzi i czy dobrze mnie zrozumieli, też nie szło się dogadać z nikim przez telefon to była parodia, moje kol myślały że sobie jaja robię albo że przez przypadek wcisnęłam do nich nr i dzwonie bo bełkotałam i często się po prostu rozłączały i tak przeszłam na smsy ojciec kazał mi kora zawołać do domu i nie mogłam bo nie dało się wymówić kici kici wychodziło kyc kyc, a najgorzej jest w bibliotece babka aż rozdziabiała buzie jak mnie słyszała hehe

[ajeva]

wow to odważna jesteś. Ja ograniczam swoje mówienie jak tylko mogę

[girl-from-poland]

Napisane przez marlenqa22

Oj dziewczynki pocieszyłyście mnie z tymi wampirkami..

Ja jestem przerażona i myślę że już gorszego przypadku niż moje ząbki nie ma, chociaż orto mówi że widziała gorsze

Marzy mi się piękny uśmiech, najgorzej, że tyle będzie trzeba przecierpieć.. ale myślę że warto

A słuchajcie lepszy jest ten aparat metalowy czy przezroczysty? Pytałam orto to powiedziała, że przezroczysty ma dużo wad i szkoda kasy marnować.. sama nie wiem, jednak to trochę ładniej wygląda..

Moja mówiła, że kosmetyczny słabiej działa, tzn metalowy szybciej
Moim zdaniem i tak aparat jest widoczny i tak.... czemu by nie wydać mniej pieniążkow i osiągnąć szybciej zamierzany efakt?
ślicznie wyglada metalowy aparat z bialymi gumeczkami!

[asik1503]

Dzień dobry
w końcu i ja mogę się tutaj udzielić bo wcześniej tylko Was czytałam.
Jestem po pierwszej wizycie u orto... ogólnie kobitka się zawiodła bo mam tylko krzywe zęby, a dokładniej lekkie stłoczenie bez żadnych dodatkowych wad zgryzu. Od razu zrobiła wyciski i zdjęcie. Mam tylko 2 ósemki na dole ale w sumie czas pokaże czy w ogóle zachce im się wyjść na zewnątrz bo są takie na wpół rozwinięte (będzie trzeba je usunąć jeżeli wyjdzie stan zapalny dziąsła lub będą miały zły wpływ na efekty leczenia). Aktualnie jestem umówiona na dwie wizyty do dentysty... leczymy górę, zakładamy na nią druta i potem mam pół roku na wyleczenie dołu bo po takim czasie orto chce założyć dół i wszystkie moje zęby zostają xD bo będą potrzebne...
No i to tyle na początek

[paulina18021995]

Napisane przez asik1503

Dzień dobry
w końcu i ja mogę się tutaj udzielić bo wcześniej tylko Was czytałam.
Jestem po pierwszej wizycie u orto... ogólnie kobitka się zawiodła bo mam tylko krzywe zęby, a dokładniej lekkie stłoczenie bez żadnych dodatkowych wad zgryzu. Od razu zrobiła wyciski i zdjęcie. Mam tylko 2 ósemki na dole ale w sumie czas pokaże czy w ogóle zachce im się wyjść na zewnątrz bo są takie na wpół rozwinięte (będzie trzeba je usunąć jeżeli wyjdzie stan zapalny dziąsła lub będą miały zły wpływ na efekty leczenia). Aktualnie jestem umówiona na dwie wizyty do dentysty... leczymy górę, zakładamy na nią druta i potem mam pół roku na wyleczenie dołu bo po takim czasie orto chce założyć dół i wszystkie moje zęby zostają xD bo będą potrzebne...
No i to tyle na początek

dobry )
gdzie chodzisz do orto? bo widzę że się Warszawa kłania, czyli moje okolice

[asik1503]

Napisane przez paulina18021995

dobry )
gdzie chodzisz do orto? bo widzę że się Warszawa kłania, czyli moje okolice

a no Warszawa
ja byłam dzisiaj na konsultacji na Kasprzaka... kiedyś jedna wizażanka mi poleciła panią orto to poszłam xD

[paulina18021995]

Napisane przez asik1503

a no Warszawa
ja byłam dzisiaj na konsultacji na Kasprzaka... kiedyś jedna wizażanka mi poleciła panią orto to poszłam xD

czyli po 'mojej' stronie Wisły
to życzę szybkiego wyprostowania ząbków

[klajdla]

Napisane przez maria_antonina91

Nie ciesz się tak bo to istna mordęga a usuwanie ich w aparacie to jeszcze gorsze niż bez. Jakbys miała pytania na temat usuwania chirurgicznego to wal do mnie, wiem coś o tym bo usuwałam wszystkie 4

Nie nie, ja cieszylam sie na to, ze po tygodniu nie bedzie mnie juz obcieral aparat przy policzkach

Na usuwanie sie w ogole nie ciesze Po 1 ze wzgledu na bol i dyskomfort po usuwaniu niewyrosnietych 8-ek a po 2 dlatego, ze nie mam juz dwoch stalych 4-ek i nie usmiecha mi sie wizja posiadania 28 zebow zamiast 32
A ile placilas za usuwanie jednej 8-ki chirurgicznie? A Ty mialas wlasnie usuwane juz podczas noszenia aparatu? Dlugo 'po' boli?

[asik1503]

Napisane przez paulina18021995

czyli po 'mojej' stronie Wisły
to życzę szybkiego wyprostowania ząbków

hehe mojej również xD
a dziękuję i również życzę tego samego...
może wyciągnęłam zbyt daleko idące wnioski ale z tego co mówiła orto, to moje leczenie nie będzie długie i żmudne ale jakiegoś konkretnego czasu leczenia też nie podała, więc lepiej nie nastawiać się na razie na nie wiadomo jakie cuda... wszystko się okaże jak będę miała wyleczone ząbki (jednego trzeba kanałowo )

[paulina18021995]

Napisane przez asik1503

hehe mojej również xD
a dziękuję i również życzę tego samego...
może wyciągnęłam zbyt daleko idące wnioski ale z tego co mówiła orto, to moje leczenie nie będzie długie i żmudne ale jakiegoś konkretnego czasu leczenia też nie podała, więc lepiej nie nastawiać się na razie na nie wiadomo jakie cuda... wszystko się okaże jak będę miała wyleczone ząbki (jednego trzeba kanałowo )

dziękuję
a bardzo masz je pokrzywione? bo wiesz, tak na 1,5-2 lata i tak pewnie wyjdzie (chociaż znam dziewczynę która nosiła 10 miesięcy, ale miała jakąś minimalną wadę )
ołł, aż tak?

[asik1503]

Napisane przez paulina18021995

dziękuję
a bardzo masz je pokrzywione? bo wiesz, tak na 1,5-2 lata i tak pewnie wyjdzie (chociaż znam dziewczynę która nosiła 10 miesięcy, ale miała jakąś minimalną wadę )
ołł, aż tak?

no niestety zdjęcie obnażyło wszystkie tajemnice moich zębów xD cholery mają tendencje do psucia się od środka
a czy bardzo pokrzywione? orto twierdzi, że nie... mnie się zawsze wydawało, że mam okropnie krzywe zęby... myślę, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia

[paulina18021995]

Napisane przez asik1503

no niestety zdjęcie obnażyło wszystkie tajemnice moich zębów xD cholery mają tendencje do psucia się od środka
a czy bardzo pokrzywione? orto twierdzi, że nie... mnie się zawsze wydawało, że mam okropnie krzywe zęby... myślę, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia

ołaa... z wierzchu chyba łatwiej je wyleczyć
zdjęcie i teraz wszyscy lekarze w okolicy wiedzą jakie masz zęby <żart>
wiesz, wg. orto widziała już pewnie sporo
skoro już tak mówimy - 'czy sie stoi, czy sie leży x złotych sie należy'
dobra, odbija mi

[1988anna]

Napisane przez klajdla

Nie nie, ja cieszylam sie na to, ze po tygodniu nie bedzie mnie juz obcieral aparat przy policzkach

Na usuwanie sie w ogole nie ciesze Po 1 ze wzgledu na bol i dyskomfort po usuwaniu niewyrosnietych 8-ek a po 2 dlatego, ze nie mam juz dwoch stalych 4-ek i nie usmiecha mi sie wizja posiadania 28 zebow zamiast 32
A ile placilas za usuwanie jednej 8-ki chirurgicznie? A Ty mialas wlasnie usuwane juz podczas noszenia aparatu? Dlugo 'po' boli?

no to ja odpowiem,miałam usuwane przed założeniem, tydzień wyglądałam jak chomik spuchnięta okropnie, ból jako tako do zniesienia, polecam zimne okłady żeby drenaż limfatyczny pobudzić. Szczerze to mój chirurg powiedział że to głupota przy założonym aparacie usuwać DOLNE ÓSEMKI- podwójny dyskomfort! I podpisuję się pod tym rękoma i nogami, a co do twoich ósemek to miałam taką samą anomalię jak ty i to wcale nie jest rzadka anomalia bo mnóstwo ludzi ją ma. płaciłam 300zł byłam prywatnie, u mnie na śląsku trzeba czekać koło 2-3 miesięcy w klinice chirurgii szczękowej. Pewnie tak też jest i w reszcie naszego pięknego kraju... pozdrawiam

[asik1503]

Napisane przez paulina18021995

ołaa... z wierzchu chyba łatwiej je wyleczyć
zdjęcie i teraz wszyscy lekarze w okolicy wiedzą jakie masz zęby <żart>
wiesz, wg. orto widziała już pewnie sporo
skoro już tak mówimy - 'czy sie stoi, czy sie leży x złotych sie należy'
dobra, odbija mi

hehe tak czasem można powiedzieć jak się idzie na konsultacje ledwo orto zajrzy w paszcze i już 50zł mniej... xD
jak się będzie leczyło moje ząbki to się okaże przy pierwszej wizycie już się boję ale co zrobić... powiedziało się A to teraz czas powiedzieć Beeeeeee...

[shinigami0717]

Napisane przez 1988anna

no to ja odpowiem,miałam usuwane przed założeniem, tydzień wyglądałam jak chomik spuchnięta okropnie, ból jako tako do zniesienia, polecam zimne okłady żeby drenaż limfatyczny pobudzić. Szczerze to mój chirurg powiedział że to głupota przy założonym aparacie usuwać DOLNE ÓSEMKI- podwójny dyskomfort! I podpisuję się pod tym rękoma i nogami, a co do twoich ósemek to miałam taką samą anomalię jak ty i to wcale nie jest rzadka anomalia bo mnóstwo ludzi ją ma. płaciłam 300zł byłam prywatnie, u mnie na śląsku trzeba czekać koło 2-3 miesięcy w klinice chirurgii szczękowej. Pewnie tak też jest i w reszcie naszego pięknego kraju... pozdrawiam

moje ósemki były ustawione w dobrym kierunku, a i tak nie chciałabym wyrywać ich już w aparacie. po wyrywaniu wszystko boli, a aparat chyba jeszcze bardziej przeszkadza. ale może niech wypowie się ktoś kto miał ekstrakcje już po zadrutowaniu. i wszystko miałam na kasę chorych

[naranja02]

hej!
Witam Was wszystkich serdecznie. Mam pewne pytanie a wlaściwie watpliwości i obawy. Od 1,5 miesiąca mam założony aparat ortodontyczny na dół i hyrax na górę (z akrylowymi nakladkami na górne zęby od 7 do 4). Wiem, że są różne rodzaje hyraxa, dlatego mam nadzieje ze wiecie o jaki mi chodzi . Z hyraxem nie ma właściwie zadnych problemow po za tym , że jedzenie dostaje mi się pod akrylowe nakladki, wprawdzie nie jest tego wiele, ale z dnia na dzien zbiera mi się odrobina obok zębów- nie mam sposobności wyciągniecia tego, ponieważ automatycznie jest to " w tych akrylowaych nakladkach" i tylko kiedy ściagnełabym hyrax moglabym się do tego dostać. Boje się, że jeśli to jedzenie będzie mi sie tam odkladać to zepsują mi się zeby... Nie mam pojęcia czy jest to możliwe. Czy macie może podobne problemy? ide do ortodonty dopiero za 3 tyg i nie wiem co mam robic. Mam mieć hyraxa jeszcze ponad miesiąc więc troche mnie to martwi. Z drugiej strony slyszalam, że niektórzy mają go nawet ponad rok, więc zastanawiam się jak radzą sobie z tym problemem o ile takowy maja.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedz.

[paulina18021995]

Napisane przez asik1503

hehe tak czasem można powiedzieć jak się idzie na konsultacje ledwo orto zajrzy w paszcze i już 50zł mniej... xD
jak się będzie leczyło moje ząbki to się okaże przy pierwszej wizycie już się boję ale co zrobić... powiedziało się A to teraz czas powiedzieć Beeeeeee...

noo, jeszcze najlepiej jak ma się znajomego orto, to w ogóle
ojj, tą kase którą oni zbierają...
zróbmy ćwiczenie:
-powiedz 'A'
-zrób kilka sekund przerwy
-powiedz 'B'

będzie dobrze

[Świniaczek]

Napisane przez klajdla

PS Chyba zapomnialam dodac, ze po zrobieniu zdjecia RTG, okazalo sie, ze moje dolme osemki rosna doslownie w poprzek No i jednak trzeba bedzie je usunac. Pewnie chirurgicznie, poniewaz jeszcze nie wyrosly. Rosna doslownie prostopadle do innych zebow i rownolegle do dziasel Isnta anomalia!
Ale pani dr powiedziala, ze jeszcze nie musimy sie z tym spieszyc i mozemy je wyrwac pozniej, juz przy zalozonym aparacie

Żadna anomalnia, też mi rosły w ten sposób

Napisane przez maria_antonina91

Nie ciesz się tak bo to istna mordęga a usuwanie ich w aparacie to jeszcze gorsze niż bez. Jakbys miała pytania na temat usuwania chirurgicznego to wal do mnie, wiem coś o tym bo usuwałam wszystkie 4

Bez przesady
Chociaż jak mi ostatnią usuwał inny chirurg to faktycznie mordęga, jakbym pamiętała jego gębę i gdzieś go spotkała, to by oberwał

Napisane przez klajdla

A ile placilas za usuwanie jednej 8-ki chirurgicznie? A Ty mialas wlasnie usuwane juz podczas noszenia aparatu? Dlugo 'po' boli?

Też się wtrącę
Za 3 ósemki nie płaciłam nic - na NFZ, super chirurg, w dodatku młody i przystojny, co dodatkowo odwracało uwagę od zabiegu Nie bolało nic nawet jak znieczulenie schodziło, zrobił wszystko tak delikatnie, że nic mi nie ponadrywał i nie naruszył. Fakt faktem z jedną się męczył jakieś 45 minut, ale to właśnie ta rosnąca "poziomo" tyle trwała Dwie górne usunął w jakieś 10 minut i wieczorem już jadłam Dolna "pozioma" przez jakieś 4-5 dni zmusiła mnie do posiłków płynnych
Czwartą ósemkę, również dolną "poziomą", poszłam wyrwać prywatnie do zachwalanego chirurga, bo szybciej i cena do przeżycia (telefonicznie uzgodniliśmy 200 zł). Wyrwał ją w 5 minut, potrzebował osoby do trzymania mojej głowy, bo robił "na siłę". Wykasował 400 zł , chociaż się na 200 umawialiśmy (ja bym nie zapłaciła więcej niż 200, bo nie miałam, ale ojciec ze mną był i dopłacił). Paszcza mi spuchła już w drodze do domu. Jak zaczęło mi puszczać znieczulenie, to miałam ochotę umrzeć. Tak jak jestem odporna na ból (podczas robienia tatuażu na mostku, w dodatku na bliźnie, czyli dodatkowo wrażliwsza skóra - śmiałam się po prostu bo mnie łaskotało zamiast boleć, a obok siedział koleś, który stękał jakby umierał podczas robienia tatuażu na ramieniu - ponoć dość mało bolesnego miejsca), tak przez dobre 5-6 godzin wyłam z bólu jak dziecko i miałam ochotę się dobić. W efekcie przestało mnie boleć po ok 10 tabletce przeciwbólowej, bo się nimi po prostu nawaliłam i zasnęłam
Tak więc wszystko zależy od tego, na jakiego chirurga się trafi. Jeśli masz możliwość do Poznania dojechać, to daj znać na priv, podam Ci namiary na tego, który wyrwał perfekcyjnie i na tego, do którego broń boże nie iść
EDIT: Właśnie spojrzałam, do Poznania masz "kawałek"

No i miałam wszystkie 4 usuwane w druciaku, oprócz narzekania chirurgów, że nie lubią wyrywać przy aparacie, to ja jakoś nie specjalnie to odczułam. No może podczas wypluwania zakrwawionych wacików, które się zaplątywały w drut

[shinigami0717]

Świniaczek a jaki podał powód dopłacenia 200 zł? swoją drogą przerażają mnie te ceny.. mimo, że za wizytę u orto płacę 150 ;/ ale do orto przynajmniej idę z przyjemnością, a na wyrywanie już nieszczególnie

[@na]

Witam was w aparacie już
i mam do powiedzenia jedno : mam ochotę pogryźć ściany !! aaaaaaaaa !!
masakra , najpierw mnie tak jakby swędziały później bolała tylko dwójka , teraz to już wszystko czuję pooblepiałam zamki woskiem bo już mi zaczęły podrażniać wszystko w środku , a to dopiero początek . O nitkowaniu nie wspomne, tragiczny ból jak na dzisiaj

[shinigami0717]

dasz radę
a dopóki bardzo boli, może nie katuj się nitkowaniem..