Miłośniczki Zary - część IV

[PaulinaMigotka]

Napisane przez gabi1234

w poniedziałek na bank były w manu

Dzięki za odp.

[lenka799]

Napisane przez budgetka

przepraszam cię najmocniej - ale faktycznie głupia jesteś

ja akurat nie mam problemu z blaknącymi paragonami, a trzymam je nawet przez 3 -4 lata (, w sumie nie wiem po co), te z ostatnich 3 miesiecy w portfelu, potem lądują w specjalnym koszyczku, a po roku wkladam je do pudelka. ja chyba jakas nienormalna jestem

budgetka, podziwiam za odwagę
ja trzymam miesiąc lub dwa a następnie szybko utylizuje dowody zbrodni
chyba się boje że padła bym na atak serca jakby mi do głowy wpadł niemądry pomysł podsumowania np. rocznych zakupów
już wolę żyć w nieświadomości
ale fakt faktem - chyba tylko 2 razy w życiu cokolwiek reklamowałam

[Organzza]

Napisane przez paryzanka202

Chyba zaczne je wkladac w jedno miejsce bo wszedzie mam te paragony. Nie mam pojecia,ale chyba masz 2 lata gwarancji? i mozesz reklamowac

Napisane przez budgetka

masz prawo reklamowac do 2 lat. ale jesli wada pojawila sie w ciagu 6 miesiecy od dnia zakupu, to domniemywa sie, ze wada ta istniala juz w dniu zakupu i na tej podstawie reklamacja musi zostac uwzględniona. warto sie na to powolac przy pisaniu odwolania.

dziękuję a przyjmą mi (czysto hipotetycznie, obym nie musiała nic reklamować ) jeśli nie mam już paragonu czy tylko z?

[paryzanka202]

cegielska w zakiecie z zary i kisio w pomaranczowych butach chyba to te zarowe

[paryzanka202]

Napisane przez Organzza

dziękuję a przyjmą mi (czysto hipotetycznie, obym nie musiała nic reklamować ) jeśli nie mam już paragonu czy tylko z?

No wlasnie tylko z paragonem, ale co jesli mam paragon ale wyblakly?

[emely]

Napisane przez paryzanka202

Dziewczyny odnosnie reklamacji, glupia jestem bo zawsze jak mi sie cos zepsuje to nic z tym nie robie, a tak przeciez moglabym kupic sobie cos innego bo i tak w tych rzeczach nie chodze.
Tylko zauwazylam,ze paragony mi blakna? Czasem cos kupie i po miesiacu paragon prawie jest bialy i nie ma na nim daty zakupu. Tez tak macie? gdzie trzymacie paragony?

Najlepsze miejsce na paragony - lodówka nie blakną

[ewelinkka20]

Napisane przez budgetka

jejku dziekuje Ci bardzo , strasznie mi miło

O matko jaki słodziak

I ja dzis stałam sie szczęśliwa posiadaczka różowej marynarki

[Manehajera]

Napisane przez ona123ona

Twoje zdjęcia przekonują mnie, że była mi faktycznie niezbędna .

Jednak ja chyba przesadzam, bo co chwilę wpada mi w oko jakaś rzecz i muszę ją mieć .
Ta bluzka długo za mną chodziła i dzisiaj miała swoją premierę.
Marynarka jest też z Zary, ale stara kolekcja, chyba ten sam model co tej słynnej różowej?

Bardzo ładnie Ci w tej bluzce Kingo

w jakiej ona jest cenie? Przydałaby się taka

masz XS?

[pronunciation]

Napisane przez emely

Najlepsze miejsce na paragony - lodówka nie blakną

muszę wypróbować ten patent

[budgetka]

Napisane przez olalicious07

budgetko a kiedy składałaś reklamacje?? Ja różową sukienkę reklamowałam rowno tydz temu, może już też rozpatrzyli??

równo tydzien temu

Napisane przez lenka799

budgetka, podziwiam za odwagę
ja trzymam miesiąc lub dwa a następnie szybko utylizuje dowody zbrodni
chyba się boje że padła bym na atak serca jakby mi do głowy wpadł niemądry pomysł podsumowania np. rocznych zakupów
już wolę żyć w nieświadomości
ale fakt faktem - chyba tylko 2 razy w życiu cokolwiek reklamowałam

no cos ty nawet mi do głowy by nie przyszlo, zeby to podsumowac. ja chce jeszcze pożyc troche na tym świecie

Napisane przez paryzanka202

No wlasnie tylko z paragonem, ale co jesli mam paragon ale wyblakly?

kiedys slyszalam tekst przy kasie i to chyba nawet w zarze, zeby te paragony kserowac i wtedy przychodzisz z wyblaklym paragonem i ksero, no ale to juz chyba troche paranoja . najlepiej wlasnie trzymac je w jakims pudelku, ale w szarej kopercie. paragony sa drukowane na papierze swiatloczulym i wlasnie blakna pod wplywem swiatla

Napisane przez ewelinkka20

O matko jaki słodziak

I ja dzis stałam sie szczęśliwa posiadaczka różowej marynarki

tylko nie kus ta marynarką!! bo , a wiem gdzie mieszkasz

[paryzanka202]

Chyba zbiore wszystko do koperty i do lodowy

[ewelinkka20]

Napisane przez budgetka

równo tydzien temu


no cos ty nawet mi do głowy by nie przyszlo, zeby to podsumowac. ja chce jeszcze pożyc troche na tym świecie



kiedys slyszalam tekst przy kasie i to chyba nawet w zarze, zeby te paragony kserowac i wtedy przychodzisz z wyblaklym paragonem i ksero, no ale to juz chyba troche paranoja . najlepiej wlasnie trzymac je w jakims pudelku, ale w szarej kopercie. paragony sa drukowane na papierze swiatloczulym i wlasnie blakna pod wplywem swiatla




tylko nie kus ta marynarką!! bo , a wiem gdzie mieszkasz

hehehe to wpadaj,będę miała kompana do Zarowych zakupów

[asik123456789]

Napisane przez paryzanka202

O ktorej bylas? Ja tez przelotem i od razu pomyslalam ,ze sa po dostawie bo tyyyyle fajnych rzeczy Ja planuje jutro podjechac po ta kwiatowa spodniczke, ma tyle kolorow,ze bedzie pasowala do wszystkiego, mam nadzieje,ze do rozowej marynarki tez
I dresowe spodnie (granatowe) sa swietne. No i na kobaltowa marynare choruje

Bylam okolo 16 i jeszcze wszystko bylo. Jak wchodzilam do przymierzalni to wszystkie nasze wizazowe rzeczy (glownie rozowe marynarki i koralowe spodniczki) wisialy masowo na tym przymierzalnianym wieszaku

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Dziewczyny, a jak wyglada skladanie reklamacji?

[Rarrka90]

Napisane przez paryzanka202

cegielska w zakiecie z zary i kisio w pomaranczowych butach chyba to te zarowe

oh jak mi się podoba ten żakiet
już kilka razy go mierzyłam i za każdym razem ten sam problem: guziki były źle wszyte (lub żakiet był źle skrojony), gdyż linia zapięcia nie była równa, i na dole wystawał kawałek materiału, który powinien być zapięty

poza tym, ten żakiet chyba tylko po zapięciu wygląda "tak łądnie", gdy jest rozpięty nabiera takiego bezkształtnego wyrazu

[paryzanka202]

tez mi sie podoba ten zakiecik ,ale nosilabym go jak plaszczyk fajnie wyglada zapiety;p ale rozpiety juz mniej


Ja bylam ok 15 i byla pelna rozmiarowka rozowych marynarek. Koralowa spodniczka jest piekna ,ale niestety nie do mojej figury.
Ja musze mniec rozkloszowane fasony i nie za krotkie (uda:P)


Nie mam pojecia jak sie sklada reklamacje, jeszcze nigdy w zarze tego nie robilam

[Cellly]

Napisane przez Organzza

mnie też nie zachwyciła ta w kwiaty

po Arkadii chodziła dziewczyna w różowej marynarce, od razu pomyślałam, że wizażanka są jeszcze szare jej wersje, w dwóch odcieniach szarości

za to pomarańczowa gdyby nie fakt, że w 3 Zarach, jakie odwiedziłam, nie było xs, a s trochę odstawała w pasie, to już bym ją miała
na Marszałkowskiej mają fatalne światło, stąd zdjęcia kiepskie
biała już w ZT i lepsze fotki : pierwsze dwa zdjęcia - xs, drugie dwa - s

Piękne te spódniczki. Wydaje mi się, że ładniej Ci w koralowej

Napisane przez Rarrka90

Jako Miłośniczka Zary postanowiłam, zarejestrować się na Wizazu i dołaczyć do Waszego Diabelskiego Grona
Jednym słowem sprowadziłyście mnie na złą acz piękną droge

Prywata: Gabi cudny blog, wyślę Ci prv jeśli mogę

Witaj fajnie, że nasze grono się powiększa. Możemy czuć się coraz bardziej rozgrzeszone

[QUOTE=Mariola13;25958242]

Napisane przez gabi1234

ja w styczniu skończyłam...38 Córcia była wymodlona, ale przyszła na świat poprzez cc, a ja niestety wpadłam w choróbska typu skaczące nadciśnienie na tle nerwowym, biorę leki i wszystko jest ok, ale strasznie się boję co by było, gdybym musiała je odstawić I tutaj koło się zamyka Ech.....Na dodatek presja środowiska, że powinnam mieć już kolejne, bo za duża różnica wieku między dziećmi, bo lata lecą itp., itd. a nie każdemu chcę opowiadać dlaczego się boję, bo to osobiste powody Nikt nie zdaje sobie sprawy tylko jak takie teksty potrafią ranić, gdy się dziecka bardzo pragnie, a zdrowie nie bardzo pozwala Widać ja się muszę teraz najpierw wymodlić o zdrowie dla siebie, a póxniej o dzidzię...jesli jeszcze nie będzie za późno

Gabi z wykształcenia też jestem nauczycielem

Trzymam kciuki za Was dziewczynki! A jeśli chodzi o leki na nadciśnienie to nie ma się co obawiać - zamienia się je na te, które są bezpieczne w ciąży - np. metyldopę i jest ok i dla mamy i dla dzieciaczka - nie trzeba odstawiać. A wiek - znam kobitkę, która nie mogła zajść w ciążę do 40roku życia, a 2 lata później miała 2 zdrowych dzieciaczków - rok po roku je urodziła

[ona123ona]

Napisane przez Manehajera

Bardzo ładnie Ci w tej bluzce Kingo

w jakiej ona jest cenie? Przydałaby się taka

masz XS?

A dziękuję Martuś
Mi też była potrzebna . Kosztowała 199zł i tak, mam XS.

[e8568007f733d5544c729bc90367d4fe20d6da38_65540b4a0b460]

Napisane przez paryzanka202

No wlasnie tylko z paragonem, ale co jesli mam paragon ale wyblakly?

Napisane przez Organzza

dziękuję a przyjmą mi (czysto hipotetycznie, obym nie musiała nic reklamować ) jeśli nie mam już paragonu czy tylko z?

a ja byłam kiedyś świadkiem, jak pani w Zarze przyjmowała reklamację bez paragonu pytała tylko, kiedy towar został zakupiony (ponad rok). pani reklamująca tłumaczyła się właśnie tym, że ma paragon, ale wyblakły.

[pralinkax]

Napisane przez ona123ona

Twoje zdjęcia przekonują mnie, że była mi faktycznie niezbędna .

Jednak ja chyba przesadzam, bo co chwilę wpada mi w oko jakaś rzecz i muszę ją mieć .
Ta bluzka długo za mną chodziła i dzisiaj miała swoją premierę.
Marynarka jest też z Zary, ale stara kolekcja, chyba ten sam model co tej słynnej różowej?

Przepiękna bluzka Dopiszę do listy

[budgetka]

Napisane przez asik123456789

Dziewczyny, a jak wyglada skladanie reklamacji?

no to tak łopatologicznie
podchodzisz do kasy i mowisz, ze chcialas reklamowac towar
zazwyczaj wołają kogos (chyba menadżerkę ), żeby spisała "zeznania"
mają gotowe druczki, podajesz swoje dane łacznie z adresem i nr telefonu
mowisz co sie stało/opisujesz problem
i tu pada pytanie kiedy to zauważyłaś i UWAGA!!! jesli zauwazysz wadę towaru, to MUSISZ towar reklamowac do 3 miesiecy od tego dnia, wiec najbezpieczniej podac, że zauwazylas to wczoraj/przedwczoraj
i potem Pani informuje cie, ze w pierwszej kolejnosci jest niby naprawa (no ale nie wszystko da sie naprawic ), potem wymiana na ten sam towar (ale często jest tak, ze juz go nie mają), potem wymiana na cos innego (masz na to 3 miesiące, wiec nie musisz od razu sie na cos decydowac) i na koncu zwrot gotówki.

i niestety, ale ZARA prowadzi polityke niezgodną z prawem konsumenta. Faktycznie w pierwszej kolejnosci masz naprawe, potem wymiane, ale NA TEN SAM TOWAR!!!, a jesli go nie mają to zwrot gotówki obowiązkowo. wiec ta ich polityka z wymiana na cos innego jest ich wymyslem. jesli faktycznie nie chcesz wymieniac na cos innego, to od razu po rozpatrzeniu reklamacji, mowisz, ze niestety to jest niezgodne z prawem konsumenta i prosisz o zwrot gotowki. no ale.............. jak tu cos takiego powiedziec jak te wszystkie albo prawie wszystki sukienki, bluzki, spodnie, marynarki, buciki, torebki i Bóg wie jeszcze co az proszą się o to, zeby je kupić

[Rarrka90]

Ostatnio naszła mnie pewna refleksja nt tej słynnej plisowanej sukienki zauwazyłam, że ona na wysokości biutu ma takie cięcia, która niby mają układać się na biuscie. Gorzej jeśli ktoś nosi rozmiar xs, ma 163 wzrostu i te cięcia wypadaja niżej niż biust Nie mam teraz jak zrobic zdjęcia "na sobie" (ew. w poniedzialek ) ale zastanawiam się, czy wiecie o co mi chodzi? Już kilka razy podchodzialam do tej sukienki, miałam ja w domu , oddałam, potem znowu kupiłam i za kazdym razem pod biustem odstawały mi te "przeszycia" I w koncu jej nie kupie, bo wg mnie strasznie dziwnie to wyglada.. Nie wiem, czy któras z Was się z tym spotkała. A moze to po prostu jakas "wada" ?

[BlairWaldorf]

I ja dołączyłam do posiadaczek różowej marynarki Jest PIĘĘĘĘKNA!

[Pani_Pusia]

Napisane przez Rarrka90

Ostatnio naszła mnie pewna refleksja nt tej słynnej plisowanej sukienki zauwazyłam, że ona na wysokości biutu ma takie cięcia, która niby mają układać się na biuscie. Gorzej jeśli ktoś nosi rozmiar xs, ma 163 wzrostu i te cięcia wypadaja niżej niż biust Nie mam teraz jak zrobic zdjęcia "na sobie" (ew. w poniedzialek ) ale zastanawiam się, czy wiecie o co mi chodzi? Już kilka razy podchodzialam do tej sukienki, miałam ja w domu , oddałam, potem znowu kupiłam i za kazdym razem pod biustem odstawały mi te "przeszycia" I w koncu jej nie kupie, bo wg mnie strasznie dziwnie to wyglada.. Nie wiem, czy któras z Was się z tym spotkała. A moze to po prostu jakas "wada" ?

tak zauwazylam to takze, przy czym mnie te szwy wypadaja na biuscie

[olalicious07]

Napisane przez BlairWaldorf

I ja dołączyłam do posiadaczek różowej marynarki Jest PIĘĘĘĘKNA!

to jakas wizażowo-zarowa mania ja jutro jadę do portu i już nie mogę się doczekać
a co do rozkloszowanych sukienek.. ja mam dwie xs i nigdy nie rzuciło mi się to w oczy

[wizjaa]

a ja dzis widzialam i macałam różowa marynarke i kompletnie do mnie nie przemawia. Ani materiał, ani krój, ani kolor (choc niektórym w takim różu bardzo do twarzy).

[Pani_Pusia]

Gabi jesli mozesz to przymierz te buty i obfotografuj je
Bo mniemam ze aparat jakis zabierasz ze soba, jesli nie to poprosze o relacje naocznego swiadka

[olalicious07]

Napisane przez wizjaa

a ja dzis widzialam i macałam różowa marynarke i kompletnie do mnie nie przemawia. Ani materiał, ani krój, ani kolor (choc niektórym w takim różu bardzo do twarzy).

do mnie właśnie przemówiła tym swoim lekkim charakterem szczerze się przyznam, że mam 4 marynarki i wszystkie kupiłam dopiero odkąd zaczęłam czytać wizażowe modowe wątki

[Organzza]

Napisane przez paryzanka202

No wlasnie tylko z paragonem, ale co jesli mam paragon ale wyblakly?

o tym samym pomyślałam

Napisane przez Cellly

Piękne te spódniczki. Wydaje mi się, że ładniej Ci w koralowej

dziękuję zdecydowanie kupię koralową

Napisane przez budgetka

no ale.............. jak tu cos takiego powiedziec jak te wszystkie albo prawie wszystki sukienki, bluzki, spodnie, marynarki, buciki, torebki i Bóg wie jeszcze co az proszą się o to, zeby je kupić

dzięki za wyjaśnienie

haha prawda to, prawda

Napisane przez Pani_Pusia

tak zauwazylam to takze, przy czym mnie te szwy wypadaja na biuscie

wszystkie te sukienki mają, w czerwonej wygląda to tak (ja czarną wersję i za bardzo szwów nie widać w sumie dopiero teraz zwróciłam na to uwagę ):

i w ZT widziałam Sochę wchodzącą do Zary, może znów gdzieś się pokaże w ich ubraniach albo którymś z naszych hitów

[ESTEE87]

Napisane przez Organzza

o tym samym pomyślałam

dziękuję zdecydowanie kupię koralową
dzięki za wyjaśnienie

haha prawda to, prawda
wszystkie te sukienki mają, w czerwonej wygląda to tak (ja czarną wersję i za bardzo szwów nie widać w sumie dopiero teraz zwróciłam na to uwagę ):

i w ZT widziałam Sochę wchodzącą do Zary, może znów gdzieś się pokaże w ich ubraniach albo którymś z naszych hitów

A powiedzcie mi Kochane czy nosicie na co dzień ta sukienke plisowana??

[olalicious07]

ja miałam opory ale camelową założyłam na uczelnie to czarnej ramoneski z ćwiekami i kopytek chyba.. a czarna ogolnie wisi w szafie, może 3 razy miałam ją na sobie ;/