DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez dominic_sz

Wiecie, kochane, chyba naprawdę muszę troszkę na niego rzeczy przełożyć....
Staram się go nie obarczać zbytnio, bo przecież on też ciężko pracuje i ogólnie to jest naprawdę świetny facet. On potrafi przy niuniu zrobić wszystko, w domu tak samo. Potrafi i lubi.
Tylko, po pierwsze ja, wiadomo, wolę pewne rzeczy zrobić sama, bo chyba każda z nas woli mieć zrobione po swojemu porządki, pranie itp., prawda? Mój mąż czasem, jak to facet, robi coś po łebkach. Myślę sobie czasem, że może to ja powinna trochę spasować. A tymczasem ze mnie taka perfekcjonistka i wyrywam mu robotę rąk. Może powinnam nauczyć się przymykac oko na to, czy jest lepiej czy gorzej zrobione, ale zrobione.
No a po drugie, to zawsze mi go szkoda. Mówię sobie, że on też musi odpocząć. Cały dzień jeździ samochodem i nigdy bym sobie nie wybaczyła, gdyby miał jakiś wypadek, bo przeze mnie był przemęczony.

Nie wiem, nie wiem. Może głupia jestem. Ech, już sama nie wiem.....

Dziękuję Wam za słowa otuchy

A z dobrych rzeczy - właśnie się obmierzyłam: od początku diety w brzuszku -2cm, w biodrach -5cm!!!

aaaa,to tu leży problem.. jeśli jesteś perfekcjonistką to przekichane;P ja tak mam jeśli chodzi o jakieś uuczelniane/zawodowe sprawy - jeśli mi zależy to wolę sama, bo innym nie ufam... ale akurat jeśli chodzi o sprzątanie,to bałaganiara ze mnie straszna...:P TŻ czasem lepiej niż ja sprząta

[myrmyr]

Cześć dziewczyny

Oj grzeszny weekend odbił się na wadze... mam wzrost i to niemały +1,1kg! No, ale co ZASŁUŻYŁAM!!!

Tyle, że powiem Wam jedno... miałam wcześniej chwile zwątpienia, byłam o krok od grzechu i chciałam iść na III fazę odpocząć. A teraz? A teraz mam znów pełno sił na II. Zgrzeszyłam i czuję się uleczona czyli nie ma tego złego Ciekawe na jak długo mi sił starczy Póki co czuję się znów na maksa zmotywowana, damy rade dziewczęta!!!

Lato idzie wielkimi krokami, a my będziemy świetnymi laskami, o!

[Paati89]

Napisane przez extravagance86

super, że CI się udało i na pewno jak szefowa zauważy, że jesteś kreatywna i że się starasz to dostaniesz umowę na cały etat

No właśnie się pytała jak chcem pracować bo w gre wchodziło od 1/2 etatu do całego. Na początek uznałam że 1/2 styknie, teraz sobie pluje w twarz bo w sumie nie wiem czym sie kierowałam. Teraz już po ptokach . Umowę mam do 31.05- później będziemy dawać na cały etat tzn jeśli biznes się rozkręci oczywiście

Napisane przez tchnienie-wiatru

Pati-gratulacje dobrze, że tak zrobiła, bo byłoby to niesprawiedliwe wobec Ciebie, gdyby Ci tylko % płaciła

W tej branży zazwyczaj jest sam procent. Z resztą w salonach fryzjerskich jest podobnie.
Bardzo rzadko się trafia normalna pensja. U nas w salonie fryzjerskim też babki mają %.
Wcześniej jak pracowałam w gab. kosmetycznym też miałam sam %.
Dlatego teraz jestem miło zaskoczona
Jeśli miesiące będą "urodziwe" pensja może być całkiem fajna

Ja już po obiadku dziś rybka w panierce otrębowej- która niestety cała mi odpadała mimo,że ryba była porządnie rozmrożona
Później mam zamiar robić trufle bo dawno ich u mnie nie było i chciałabym zanieść dla szefowej bo nie wierzyła jakie cuda możemy jeść będąc na diecie

[dominic_sz]

Napisane przez sweetpinky

mam tak samo jak Ty Dominic
mój małż powadzi bardzo dużą firmę, ma milion spraw na głowie, nawet w domu nie ma czasu odpocząć od pracy bo ma milion telefonów i też mi czasem głupio o coś prosić ale kurcze nie jesteśmy robotami, my też potrzebujemy chwilę odpoczynku

Chyba musimy zmienić nastawienie. Nie wymagać, lecz prosić o pomoc, gdy same już opadamy z sił. Wezmę sobie Twoją radę do serca

Napisane przez tchnienie-wiatru

aaaa,to tu leży problem.. jeśli jesteś perfekcjonistką to przekichane;P ja tak mam jeśli chodzi o jakieś uuczelniane/zawodowe sprawy - jeśli mi zależy to wolę sama, bo innym nie ufam... ale akurat jeśli chodzi o sprzątanie,to bałaganiara ze mnie straszna...:P TŻ czasem lepiej niż ja sprząta

Perfekcjonizm jest okrutny! U mnie przejawia się w każdej dziedzinie życia i w każdej czynności

Kochanieńkie, ja już uciekam. Zaraz mój bączek wstanie i trzeba będzie nakarmić tę małą bestyjkę hehe
Zbieram się do pracki
Wpadnę wieczorkiem. Buźka!

[sweetpinky]

Dominic ile twój synek ma? mój półtora roczku

[wykrasana]

Napisane przez Fragolka

wykrasana - dziekuje, na pewno sprobuje, brzmi bardzo smakowicie

Do usług Daj znać jak ywsłżo, ja włąsnie wcinam to danie

Napisane przez myrmyr

Cześć dziewczyny

Oj grzeszny weekend odbił się na wadze... mam wzrost i to niemały +1,1kg! No, ale co ZASŁUŻYŁAM!!!

Tyle, że powiem Wam jedno... miałam wcześniej chwile zwątpienia, byłam o krok od grzechu i chciałam iść na III fazę odpocząć. A teraz? A teraz mam znów pełno sił na II. Zgrzeszyłam i czuję się uleczona czyli nie ma tego złego Ciekawe na jak długo mi sił starczy Póki co czuję się znów na maksa zmotywowana, damy rade dziewczęta!!!

Lato idzie wielkimi krokami, a my będziemy świetnymi laskami, o!

To normlane, że czasami człowieka poniesie... Ale najważniejsze jest wrócić skruszonym do diety a nie podchodzic do tego, że jak sie raz zdarzyło tak juz koniec diety.
Co do ostatniego zdania
Dobrze prawisz, polać jej colą zero

Do mnie przyszła dziś kiecka z wymianki wizażowej i patrząc na fotki z sierpnia w innej sukience i obecne nie widze żadnej różnicy No może poza opalenizną

[sweet__chocolate]

Witam kochane

piękny dzień

dopiero co wczoraj pisałam jak to mi waga wolno spada a tu niespodzianka

wczoraj -0,3

a dzisiaj -0,8
pięknie chyba po prostu zeszło to co sie tak trzymało przez te 2 tygodnie co ani drgnęło
super już tak blisko celu
dzisiaj 3 dzień P i od jutrwa kochane warzywka

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez sweet__chocolate

Witam kochane

piękny dzień

dopiero co wczoraj pisałam jak to mi waga wolno spada a tu niespodzianka

wczoraj -0,3

a dzisiaj -0,8
pięknie chyba po prostu zeszło to co sie tak trzymało przez te 2 tygodnie co ani drgnęło
super już tak blisko celu
dzisiaj 3 dzień P i od jutrwa kochane warzywka

gratulacje ja wcinam serek homo z kakao i popijam kawkęęę...
lekarza odwołałam, bo nie zdążyłabym na spotkanie

[popolka]

Patii gratulacje widać kobieta ceni Ciebie i Twoją prace dlatego dała Ci takie dobre warunki

właśnie wróciłam z lidla podpisałam umowę i jutro do pracy

[krolewna1986]

hej kochane, u mnie spadeczki i wzrosty.. czyli wychodzi na zero :p

wczoraj zrobiłam lody nutelkowe - dziś już nie ma, całe pochłonęłam
ale zrobiłam kolejne.. to uzależnia!!!!

a poza tym jestem przeszczęśliwa, że mam dobre wyniki, lekarka powiedziała, że ładnie musiałam diety przestrzegać i dużo pić wody, bo z nerkami ok, a że miała dużo przypadków, że laski wykańczały sobie nerki.. opowiadała straszne historie. ale jak dobrze, że mnie nie dotyczą i mogę kontynuować walkę

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez krolewna1986

hej kochane, u mnie spadeczki i wzrosty.. czyli wychodzi na zero :p

wczoraj zrobiłam lody nutelkowe - dziś już nie ma, całe pochłonęłam
ale zrobiłam kolejne.. to uzależnia!!!!

a poza tym jestem przeszczęśliwa, że mam dobre wyniki, lekarka powiedziała, że ładnie musiałam diety przestrzegać i dużo pić wody, bo z nerkami ok, a że miała dużo przypadków, że laski wykańczały sobie nerki.. opowiadała straszne historie. ale jak dobrze, że mnie nie dotyczą i mogę kontynuować walkę

cieszę się, że z wynikami u Ciebie ok ja pójdę na badania w przyszły piątek, pierwsze robiłam po 1,5 mca, a teraz po kolejnych 2 będzie

a lody nutelkowe, z jakiego przepisu robiłaś? bo moje wyszły ohydne

[krolewna1986]

Napisane przez tchnienie-wiatru

cieszę się, że z wynikami u Ciebie ok ja pójdę na badania w przyszły piątek, pierwsze robiłam po 1,5 mca, a teraz po kolejnych 2 będzie

a lody nutelkowe, z jakiego przepisu robiłaś? bo moje wyszły ohydne

z tego: http://lekkoznaczypysznie.blogspot.c...lla-light.html tylko nutelkę zrobiłam z blogu naszej dukanowej i nie dodaje tych zapachów, bo smak psują, można jedynie kropelkę jakiegoś ulubionego, ale teraz nie dodałam żadnego i też pewnie będą pycha

[Guniella]

Orientujecie się może, czy można dostać jakąś fajną mieszankę na zupę bez ziemniaków? Dzisiaj obszukałam Kaufland i wszystkie były z ziemniakami, a nie będę łowić

[Nadiia24]

Witam dziewczyny

Niestety nie dam rady Was nadrobic... a szkoda bo pewnie ominelo mnie wiele ...nie dawno wrocilam z pracy a tu juz zaraz wieczor ehhh

Po krotce napisze co u mnie

Dzis moj 83 dukajacy dzien
Waga mimo tego ze nie zaliczam posiedzen porcelankowych i ostatnio praktycznie przy tym antybiotyku jestem wiecej na PW troszke ruszyla
Dzis juz po sniadanku pokazała 76,8 kg
Superrr...
Wlasnie zjadlam kotlecika z piersi...oczywiscie dukanowego i fasolke zielona gotowana planuje jeszcze wszamac do wieczorka cos na slodko pewnie homo z czyms a pozniej nyny ...hehe

Gratuluje Wam wszytskich spadków, przejrzalam wasze wpisy i wiem ze jest czego gratulowac

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez krolewna1986

z tego: http://lekkoznaczypysznie.blogspot.c...lla-light.html tylko nutelkę zrobiłam z blogu naszej dukanowej i nie dodaje tych zapachów, bo smak psują, można jedynie kropelkę jakiegoś ulubionego, ale teraz nie dodałam żadnego i też pewnie będą pycha

to może spróbuję

Napisane przez Nadiia24

Witam dziewczyny

Niestety nie dam rady Was nadrobic... a szkoda bo pewnie ominelo mnie wiele ...nie dawno wrocilam z pracy a tu juz zaraz wieczor ehhh

Po krotce napisze co u mnie

Dzis moj 83 dukajacy dzien
Waga mimo tego ze nie zaliczam posiedzen porcelankowych i ostatnio praktycznie przy tym antybiotyku jestem wiecej na PW troszke ruszyla
Dzis juz po sniadanku pokazała 76,8 kg
Superrr...
Wlasnie zjadlam kotlecika z piersi...oczywiscie dukanowego i fasolke zielona gotowana planuje jeszcze wszamac do wieczorka cos na slodko pewnie homo z czyms a pozniej nyny ...hehe

Gratuluje Wam wszytskich spadków, przejrzalam wasze wpisy i wiem ze jest czego gratulowac

gratulacje! ale Ci zazdroszczę, masz 2 razy więcej niż ja na koncie

[Paati89]

Napisane przez popolka

właśnie wróciłam z lidla podpisałam umowę i jutro do pracy

To źle?

Napisane przez Guniella

Orientujecie się może, czy można dostać jakąś fajną mieszankę na zupę bez ziemniaków? Dzisiaj obszukałam Kaufland i wszystkie były z ziemniakami, a nie będę łowić

Ja lubie barszcz ukraiński- nie ma ziemniaków w sobie Niestety nie pamiętam cóż to za firma ale chyba Hortex
Ostatnio chciałam ogórkową ale oczywiście z ziemniakami więc sama sobie zrobiłam.
No i jeszcze kalafiorowa z biedronki o ile dobrze pamiętam nie miała ziemniaków
Do tego brokuły-dobre na krem ja niestety nie mam blendera więc zupy-krem nie dla mnie
Hmm widziałam fasolową-ale to zakazane na dukanie więc się nie interesowałam
I to chyba na tyle.
Pozatym sama możesz zrobic pomidorówkę Pokroić marchewę i pora i gotowe

[ch0colate]

Napisane przez Guniella

Orientujecie się może, czy można dostać jakąś fajną mieszankę na zupę bez ziemniaków? Dzisiaj obszukałam Kaufland i wszystkie były z ziemniakami, a nie będę łowić

Biedronkowa zupa wiosenna lub mieszanka na zupę jarzynową. Obie po 750 g za 3.99 chyba. A zupa rewelacyjna

Cześć dziewczyny
Od ostatniej środy nie weszłam na wagę W końcu się udało W środe było 77, czyli - 12 Nie pamiętam czy już to pisałam..

Zakręcona jestem dziś, jak baranie rogi..wszystkiemu winna zmiana czasu też tak macie ?

[modliszka87]

Napisane przez Guniella

Orientujecie się może, czy można dostać jakąś fajną mieszankę na zupę bez ziemniaków? Dzisiaj obszukałam Kaufland i wszystkie były z ziemniakami, a nie będę łowić

w razie czego mozna wyławiać albo zrobic z 7skladnikowej -tam brukselka jest,ktora osobiscie znienawidzilam po tej mieszance.. ale reszta byla dobra i bez pyrkow i nadawala sie na zupke

to ja rowniez mowie czesc
dawno nie pisalam ale jakiegos lenia mam ;] czytalam Was troszke i gratuluje spadkow i trzymam kciuki za rozwiazanie wszelakich problemow
na wage wejde w czwartek ale jakos ociezale sie czuje :/

[Sorceresss]

Witajcie lalunie!

Napisane przez dominic_sz

W
Tylko, po pierwsze ja, wiadomo, wolę pewne rzeczy zrobić sama, bo chyba każda z nas woli mieć zrobione po swojemu porządki, pranie itp., prawda? Mój mąż czasem, jak to facet, robi coś po łebkach. Myślę sobie czasem, że może to ja powinna trochę spasować. A tymczasem ze mnie taka perfekcjonistka i wyrywam mu robotę rąk. Może powinnam nauczyć się przymykac oko na to, czy jest lepiej czy gorzej zrobione, ale zrobione.

Współczuję Ci bo mam to samo! Wydzieram się na TŻ a potem mu pracę z rąk wyrywam. Nie mogę patrzeć jak mi miesza pranie, jak źle rozwiesza i się robią zagięcia, jak zamiata niedokładnie albo niedomywa (wg mnie tylko) podłogę. Tak samo jest w kuchni. Wczoraj mi pomagał z sernikiem i mnie nerwa brała jak mieszając twaróg z budyniem troszkę mu wyleciało z miski

@ się zbliża wielkimi krokami: jestem nerwowa albo płaczę... i z dnia na dzień mam wzrościki mimo, że jestem na P

Napisane przez Guniella

Orientujecie się może, czy można dostać jakąś fajną mieszankę na zupę bez ziemniaków? Dzisiaj obszukałam Kaufland i wszystkie były z ziemniakami, a nie będę łowić

Ja mam z Lidla za jakieś grosze. Wprawdzie jest marchewka... ale ziemniorów nie ma. No i można samemu sobie warzywka skompletować.

Dzisiaj cały dzień byłam w okolicach Żywcach z pracy... ułaziłam się po lesie za wszystkie czasy - dobrze, że sobie jajek i tuńczyka nabrałam
Wracając zahaczyłyśmy z koleżanką o karczmę - jadłam MEGA pysznego fileta z kuraka z grilla. Super przyprawiony i taaaaki soczysty- MNIAM!!!

[sweet__chocolate]

Zjadłam na kolację wędzone piersi z kurczaka z biedroneczki pycha

a poza tym muszę się zabrać za jakiś sernik bo na calej diecie czyli od 3 miesięcy prawie robiłam tylko raz sernik :/

czas na pyszności

[Sorceresss]

Napisane przez sweet__chocolate

Zjadłam na kolację wędzone piersi z kurczaka z biedroneczki pycha

a poza tym muszę się zabrać za jakiś sernik bo na calej diecie czyli od 3 miesięcy prawie robiłam tylko raz sernik :/

czas na pyszności

UUU... ja bez słodkiego bym padła! wolę zrobić sobie ciacho niż kupować jogurty na słodko czy np satino.
Robiłam serniki na zimno a wczoraj upiekłam "zwykłego". Wyszedł mi pyszny. Już go nie ma...

[pysia222]

Napisane przez dominic_sz

oj, kochane, musiałam się Wam troszkę wyżalić.....
Czy Wy macie tak samo?? Czy jednak od czasu do czasu ktoś i Wami się zaopiekuje, zrobi herbatki, albo zajmie się dzieckiem, abyście Wy mogły zrobić coś w domu lub zwyczajnie odpocząć??

No nic, zabieram się, za przygotowania do dzisiejszych zajęć
Ściskam Was mocniutko! Buzia!

My ze wszystkim poradzilismy sobie sami a nie bylo nam latwo bo bylismy b. mlodzi ja bylam po maturze a moj Tz studiowal na 3 roku. Nasi rodzicie doszli do wiosku , ze nie musza nam pomagac bo jestesmy pelnoletni
........i tak biegalismy miedzy uczelnia ,akademikiem , dorywczymi pracami
Naszym jedynym zrodlem utrzymania bylo stypedium dobrze , ze chociaz bylo na tyle wysokie ze szlo za to 3 osoby utrzymac
Nasi rodzice pojawili sie dopiero jak juz skonczylismy studia dostalismy swietne prace i kupilismy dom. Doszli do wniosku , ze chcieli wystawic nas na probe .......

[Agus140188]

Napisane przez popolka

lasencje
byłam dzis na badaniach do pracy i dowiedziałam sie że mam spore skrzywienie kręgosłupa kurdee to po co ja cała podstawówkę chodziłam na gimnastykę korekcyjną zawsze byłam przyzwyczajona że jestem okazem zdrowia a tu taka nowina trzeba sie wziasc za siebie

życze Wam takiego słoneczka jak tu

Hej wróciłam do Was
Jeśli chodzi o skrzywienie kręgosłupa, jeżeli jesteś już po fazie wzrostu, to nie cofniesz już nic. Kręgosłup można prostować gdy się rośnie, różnymi ćwiczeniami korekcyjnymi, basenem, masażami, zabiegami a teraz można już tylko zmniejszyć dolegliwości bólowe, jeśli takowe występują. Wiem coś o tym bo sama zmagam się ze sporą skoliozą od dzieciństwa, do tego jakiś czas temu doszła jeszcze rotacja... no nie ciekawie jednym słowem jest

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez Paati89

Cześć dziewczynki
Dziś dostałam w końcu umowę ta moja szefowa to na serio za dobra jest dla mnie.
Mam system płacy na % czyli płatne 40% od tego co zrobie.
Umowę mam na 1/2 etatu narazie bo tam ustaliłyśmy, no i na umowie mam normalną stawkę tą najniższą krajową. Ona mówi,że jeśli nie wypracuje na procencie tego co mam na umowie to mi dopłaci...
Zszokowała mnie bo to przecież ona stratna będzie, bo jeśli bede miała duży ruch to i moje wynagrodzenie przekroczy to co mam na umowie... natomiast jeśli dalej będzie taki ruch jaki mam to zarobie gora 400zł i w takim wypadku dopłaci mi do tego co na umowie
Dostałam skierowanie na badania i jutro od razu pójdę, i tak się miałam wybrać kontrolnie bo to już pół roku z dukanem praktycznie więc czas najwyższy na badania
Ale się rozpisałam, i tak pewnie nikomu się nie będzie chciało czytać
Odkurzyłam, wypiłam kolejną kawę i zabieram się za obiad dziś mnie naszło o dziwo na rybkę i taką tez kupiłam póki co nie mam na nią pomysłu

Są na tym świecie porządni ludzie Kiedyś miałam znajomą, która odbywała staż z urzędu pracy a pracodawca, u którego pracowała i tak wypłacał jej normalną miesięczną wypłatę, takie rozwiązania mi się podobają;D

[Blanka_89]

Hej LaseczkiJa trwamKilogramy lecą,ale wolno.Możliwe,że to przez to,że za MAŁO jem????Jak Wasi partnerzy reagują na Wasze nowe szczuplejsze oblicza?Mój chłopak próbuje mnie dokarmiaćNie udaje mu się to,nie dam sięBardzo dobrze się czuje szczuplejsza,ale to jeszcze nie to WOWNie wiem jak Wam,ale ja wraz z kilogramami pozbędę się chyba biustuPOZDRAWIAM

[Agus140188]

Napisane przez sweet__chocolate

Witam kochane

piękny dzień

dopiero co wczoraj pisałam jak to mi waga wolno spada a tu niespodzianka

wczoraj -0,3

a dzisiaj -0,8
pięknie chyba po prostu zeszło to co sie tak trzymało przez te 2 tygodnie co ani drgnęło
super już tak blisko celu
dzisiaj 3 dzień P i od jutrwa kochane warzywka

Gratuluję!!! Czyli motywacja znów się podniosła

[izuulkaa]

pysia to naprawdę lekko nie mieliście
nam na szczęście pomagają rodzice, mam nadzieję na stypendium socjalne od października i jakąś pracę dorywczą znajdę, chcę ich trochę odciążyć bo siostra moja też będzie studiować od przyszłego roku...

póki co kazali mi się uczyć, mama twierdzi, że mam zdać 1 rok i dopiero myśleć o pracy... na uczelni niestety lekko nie jest
ale komu było ? każdy musi na swoje zapracować

tylko mam nadzieję, że nauka nam się opłaci w przyszłości - ja zootechnik, TŻ mechatronik i damy radę

[pysia222]

Napisane przez izuulkaa

tylko mam nadzieję, że nauka nam się opłaci w przyszłości - ja zootechnik, TŻ mechatronik i damy radę

Na pewn sie oplaci jesli robicie to co lubicie i na czym sie znacie
My mielismy to szczescie , ze oboje studiowalismy to co lubilismy i to sie nam oplacilo w 100 %

[Agus140188]

Pysia, Izuulkaa wiele osób powtarza, ze student musi być wszechstronny, kreatywny a przede wszystkim elastyczny. No niestety w każdej sytuacji trzeba dać sobie jakoś radę, tak naprawdę po szkole średniej lub w ogóle gdy wychodzimy z rodzinnego gniazda i zaczynamy żyć na własny koszt, wtedy zaczyna się prawdziwe życie i nic nie jest już takie łatwe i proste jak kiedyś, ale każdy przecież musi przez to przejść.
Idę już spać, jakoś też nie moge się przestawić przez tą zmianę czasu, ale jeszcze chwilka i wszystko wróci do normy Dobrej nocki Laseczki

[izuulkaa]

mam pycha budyń

niestety z nieciekawym posmakiem słodzika...
da się jakoś tego pozbyć ?
albo ogólnie zrobić coś żeby później nie było go czuć ?

[Pandzia_2010]

witam Was. Dostalysmy dzis we 3 wypowiedzenie ale, ze bylo to niby ze my chcemy to nie podpisalysmy ech jakas masakra totalna. Musze szukac pracy