Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-28, 19:47   #3871
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Przeleciałam szybciutko weekendowe posty i chciałabym napisac że mieszkanko Atomufki piękne rozumiem że sąsiedzi z dołu mają jednopoziomowe mieszkanie?

Zaaabciu a może wkleiłabyś zdjecie ogrodu i tarasu 9pamiętam jakie zrobiły na mnie wrażenie na poczatku.

Ja już po USG genetycznym. Wszystko Ok, jedyne co mnie martwi to to że dzidzius wcale się nie ruszał. Lekarka twierdzi, że to normalne, ale mnie to jakoś nie przekonuje. No i trochę się martwię, a wizyta u mojej ginki dopiero za 2 tygodnie.
Chyba ściągnęłam Cię myślami
Nie martw się Mój Gagatek też się na genetycznym nie ruszała, spokojnie sobie lżała i dała pomieżyć wszytsko co trzeba, dopiero jak gin porządnie ucisnęła na brzuch to się wzdrygnęła
Wszytsko jest dobrze A Ty jak się miewasz, jak samopoczucie?
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 19:54   #3872
klion78
Zadomowienie
 
Avatar klion78
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Chyba ściągnęłam Cię myślami
Nie martw się Mój Gagatek też się na genetycznym nie ruszała, spokojnie sobie lżała i dała pomieżyć wszytsko co trzeba, dopiero jak gin porządnie ucisnęła na brzuch to się wzdrygnęła
Wszytsko jest dobrze A Ty jak się miewasz, jak samopoczucie?
Czuję się znośnie. Jestem tylko stale śpiąca i nic mi się nie chce. A co u Ciebie Paulinko?
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ...
klion78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 19:56   #3873
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Przeleciałam szybciutko weekendowe posty i chciałabym napisac że mieszkanko Atomufki piękne rozumiem że sąsiedzi z dołu mają jednopoziomowe mieszkanie?

Zaaabciu a może wkleiłabyś zdjecie ogrodu i tarasu 9pamiętam jakie zrobiły na mnie wrażenie na poczatku.

Ja już po USG genetycznym. Wszystko Ok, jedyne co mnie martwi to to że dzidzius wcale się nie ruszał. Lekarka twierdzi, że to normalne, ale mnie to jakoś nie przekonuje. No i trochę się martwię, a wizyta u mojej ginki dopiero za 2 tygodnie.
na pewno wszystko jest ok Cieszę się, że badania wyszły ok.

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
oj tam, urabiać... rodzinę się stawia wobec faktu dokonanego
naruszyłoby to nasz budżet...a w tym miesiącu już szalałam, więc muszę okazać troszkę dobrej woli i pokazać, że niby odpowiedzialna jestem

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość


nadrobiłam i jestem w temacie

Atomufka ależ macie przestrzeń wow, bardzo podoba mi się łazienka
za Wasze rozmowy

India fajnie wyszły te paski ozdobne na ścianie, w życiu bym nie powiedziała, że to poczochrana gładź, skłaniałam się ku farbie strukturalnej

Katuniu ale się uśmiałam jak czytałam o tym, że mama ma stracha z Tobą jechać

Aguś dobrze, że nic Wam się nie stało

no a co do reszty to yyy zapomniałam co chciałam napisać

byłam dziś cv-ki rozwieźć udało mi się złożyć w 5 przedszkolach z 7 zaplanowanych, w jednym babki nawet nie wołały dyry tylko powiedziały, że nie przyjmuja podań...żebyście widziały tą konspirację powiedziałam, że nie ma problemu wyślę mailem

a w drugim przedszkolu dyra powiedziala, ze nie wezmie bo bedzie mmi musiala w ciagu dwoch tygodni odpisac, ze jednak nie i ze ona najnormalniej w swiecie nigdy nie zbiera takich aplikacji bo woli jak ktoś dzwoni i sie pyta co jakis czas - wiec bede upierdliwa przez telefon

a jeszcze jednym gdzie dyrka powiedzial ze nie potrzebuja ale jednak wezmie aplikacje dowiedzialam sie, ze pokolenie nowych nauczycieli wchodzacych w rynek nie ma co szukac na rynku pracy przez 4 lata bo dopiki stare pokolenie nie pojdzie na emeryture to dobrowolnie nie zrezygnuje, a jak w 2012 zniosa urlop dla poratowania zdrowia to dopiero bedzie

planuje jeszcze do dwoch przedszkoli podrzucic blisko naszego nowego em no i jeszcze zloze w swoim, do ktorego od pokolen moja rodzina uczeszcza

pozostaje wiec czekac...

aaaa i najwazniejsze, bylam dzis w PKO i nie zgadniecie byla pani ktora przyjmowala ode mnie ksiazeczke do likwidacji, nie wyplacila nam pieniedzy bo co ...bo jej sie w cudowny sposob konto zablokowalo
wiec nie wytrzymalam i powiedzialam, ze trzeci raz nie przyjde bo smiem twierdzic, ze ona niestety nie jest kompetentna w zakresie likwidacji ksiazeczek i nie inetresuje mnie jak to zrobi, ale kasa ma byc na koncie ( jak powiedzialam o tym to ona ze czemu przy oddawaniu nie ustalilysmy ze pieniadze pojda przelewem - a ja na to bo pani nie wiedzial, ze taka opcja jest w Wasze ofercie), powiedzialam tez ze robi ludzi w konia bo miala dzwonic kiedy kasa bedzie u nich w oddziale, a nie dzwonila wiec gdyby nie moj telefon to nadal czekalibysmy na kase.
Moze chamsko,ale nie mam już siły dziewczyny, widac ewidentnie, ze dla tej kobiety moja sprawa to czarna magia

dzwonił wczoraj posrednik, odbieramy jutro klucze do mieszkania
Aniu, jaki miałaś dzień! Szok! Cieszę się, że rozniosłaś cv i mam nadzieje, że ktoś zadzwoni szybciej niż myślisz! (a co do tego, że teraz nie ma pracy dla nauczycieli, moja mama powiedziała dokładnie to samo... - sama jest przerażona tym faktem).

Kobieta w pko...hmmm żal. pl. Mam nadzieje, że już nie będziesz musiała tam iść w tej samej sprawie.

A co do kluczy, super To co teraz szybki remont i przeprowadzka?

ja właśnie szukam dla nas mieszkanka, ale niestety... póki co nic nie widzę.

Atomufka, mam do Ciebie pytanie, jak coś to odp na pw. Kochana, ile Was wyszedł remont? Tzn, znam cenę mieszkania i ciekawa jestem ile pieniędzy potrzeba aby tak kompleksowo wykończyć mieszkanie (i właśnie tak pięknie)

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Czuję się znośnie. Jestem tylko stale śpiąca i nic mi się nie chce. A co u Ciebie Paulinko?
Klion, a już wiadomo czy chłopczyk czy dziewczynka, czy to za wcześnie?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:07   #3874
aniaaa84
Zadomowienie
 
Avatar aniaaa84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Klion czyli rośniecie zdrowo, podobnie jak Gucię nurtuje mnie płeć dziecięcia Waszego wiecie już coś?

Guciu nie liczę na telefony...powiedziały mi to wprost, chyba że stan zdrowia czy ciąża zmuszą kogoś do L4 czy zdrowotnego i to tez ich słowa. Drżę o to co będzie jak nie będe miała pracy
__________________
05.09.2009
aniaaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:07   #3875
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Hej A my dziś załatwiliśmy wszystkie dokumenty w USC. Można powiedzieć, ze po podpisaniu oświadczeń o chęci zawarcia małżeństwa z Panią/Panem, jesteśmy już w 50 % małżeństwem Idę Was nadrabiać.
wow super!
Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
atomufka szkoda ze nie wyszlo....

ciekawe jak justyna czy u niej sie udało...
Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
kuruj się kochana kuruj i powodzenia jutro! Szkoda, że ta ostatnia rozmowa nie wypaliła.

Super, że już macie zasłonki



dałam czarne, tylko je pokroiłam na plasterki. I miałam jeszcze rukolkę więc też sobie dodałam i wszystko razem smakowało świetnie
Pierwsze koty za płoty.Ale za to Tż chyba dostał pracę.Piszę chyba,bo zadzwonili po godzinie i powiedzieli,że jutro ma przyjść z dokumentami ,więc chyba się udało


Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Przeleciałam szybciutko weekendowe posty i chciałabym napisac że mieszkanko Atomufki piękne rozumiem że sąsiedzi z dołu mają jednopoziomowe mieszkanie?

Zaaabciu a może wkleiłabyś zdjecie ogrodu i tarasu 9pamiętam jakie zrobiły na mnie wrażenie na poczatku.

Ja już po USG genetycznym. Wszystko Ok, jedyne co mnie martwi to to że dzidzius wcale się nie ruszał. Lekarka twierdzi, że to normalne, ale mnie to jakoś nie przekonuje. No i trochę się martwię, a wizyta u mojej ginki dopiero za 2 tygodnie.
Dzięki.Tak mieszkanie pod nami jest jednopoziomowe,wielkości naszego pierwszego poziomu.
A dzidzi pewnie spało więc nie martw się na zapas.
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:13   #3876
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
Klion czyli rośniecie zdrowo, podobnie jak Gucię nurtuje mnie płeć dziecięcia Waszego wiecie już coś?

Guciu nie liczę na telefony...powiedziały mi to wprost, chyba że stan zdrowia czy ciąża zmuszą kogoś do L4 czy zdrowotnego i to tez ich słowa. Drżę o to co będzie jak nie będe miała pracy
Aniu, trzeba mieć nadzieje. Kto jak nie Ty! I w takim razie trzeba nadal szukać i roznosić. nie ma wyjścia!

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Pierwsze koty za płoty.Ale za to Tż chyba dostał pracę.Piszę chyba,bo zadzwonili po godzinie i powiedzieli,że jutro ma przyjść z dokumentami ,więc chyba się udało
.
wow! Super, że Tżet dostał pracę!


Martucha, dzwoniłaś jeszcze raz do Urzędu pracy? Powiedziały Ci coś te panie?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:19   #3877
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Niedawno przeczytałam, że ciąża kończy się nie w 40 tygodniu jak wszędzie trąbią, ale 38-42 tygodniu takie jest zakres błędu
Może być tak, że Tobie przypada na 38 tydzień, a to już za 2 tygodnie, a gdyby wczesniej to Maluch mógłby być tylko (aż) o 2 tygodnie za wcześnie, więc wiesz...

mi polozna w szkole rodzenia mowila
ze 37-42 tydzien to jest nasz termin porodu ze od tej daty mozemy odjac 3 tygodnie lub dodac
w tym czasie mozemy rodzic
Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość

agus - dobrze ze Wam sie nic nie stalo

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki i daj znać jak tam po lekarzu




widziałam już i jestem na etapie urabiania męże...

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Martucha, Śliweńka, dajcie przepis

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
agus dobrze ze wam sie nic nie stało.... i czekam na wiesci z wizyty
a


Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość


nadrobiłam i jestem w temacie

Atomufka ależ macie przestrzeń wow, bardzo podoba mi się łazienka
za Wasze rozmowy

India fajnie wyszły te paski ozdobne na ścianie, w życiu bym nie powiedziała, że to poczochrana gładź, skłaniałam się ku farbie strukturalnej

Katuniu ale się uśmiałam jak czytałam o tym, że mama ma stracha z Tobą jechać

Aguś dobrze, że nic Wam się nie stało

no a co do reszty to yyy zapomniałam co chciałam napisać

byłam dziś cv-ki rozwieźć udało mi się złożyć w 5 przedszkolach z 7 zaplanowanych, w jednym babki nawet nie wołały dyry tylko powiedziały, że nie przyjmuja podań...żebyście widziały tą konspirację powiedziałam, że nie ma problemu wyślę mailem

a w drugim przedszkolu dyra powiedziala, ze nie wezmie bo bedzie mmi musiala w ciagu dwoch tygodni odpisac, ze jednak nie i ze ona najnormalniej w swiecie nigdy nie zbiera takich aplikacji bo woli jak ktoś dzwoni i sie pyta co jakis czas - wiec bede upierdliwa przez telefon

a jeszcze jednym gdzie dyrka powiedzial ze nie potrzebuja ale jednak wezmie aplikacje dowiedzialam sie, ze pokolenie nowych nauczycieli wchodzacych w rynek nie ma co szukac na rynku pracy przez 4 lata bo dopiki stare pokolenie nie pojdzie na emeryture to dobrowolnie nie zrezygnuje, a jak w 2012 zniosa urlop dla poratowania zdrowia to dopiero bedzie

planuje jeszcze do dwoch przedszkoli podrzucic blisko naszego nowego em no i jeszcze zloze w swoim, do ktorego od pokolen moja rodzina uczeszcza

pozostaje wiec czekac...

aaaa i najwazniejsze, bylam dzis w PKO i nie zgadniecie byla pani ktora przyjmowala ode mnie ksiazeczke do likwidacji, nie wyplacila nam pieniedzy bo co ...bo jej sie w cudowny sposob konto zablokowalo
wiec nie wytrzymalam i powiedzialam, ze trzeci raz nie przyjde bo smiem twierdzic, ze ona niestety nie jest kompetentna w zakresie likwidacji ksiazeczek i nie inetresuje mnie jak to zrobi, ale kasa ma byc na koncie ( jak powiedzialam o tym to ona ze czemu przy oddawaniu nie ustalilysmy ze pieniadze pojda przelewem - a ja na to bo pani nie wiedzial, ze taka opcja jest w Wasze ofercie), powiedzialam tez ze robi ludzi w konia bo miala dzwonic kiedy kasa bedzie u nich w oddziale, a nie dzwonila wiec gdyby nie moj telefon to nadal czekalibysmy na kase.
Moze chamsko,ale nie mam już siły dziewczyny, widac ewidentnie, ze dla tej kobiety moja sprawa to czarna magia

dzwonił wczoraj posrednik, odbieramy jutro klucze do mieszkania

córka nadal jest córką
waży 2760g
glowica od usg jezdzil mi po wzgorku lonowym, wiec mialam racje, wstawia sie glowka w kanal


na fotelu gin mowi "brzuch sie pani obnizyl, szyjka sie skrocila, wszystko sie rusza do porodu, ma 1 cm"ale jest zamknieta poki co

ogolnie to humor mi sie pprawil
ciesze sie, ze wszystko dobrze
tetno malej okej dzisiaj w normie, moje cisnienie u niego normalne, obrzekow mam troszke, ale nie za duzo,

a co do PAINTBALLA
moj maz to zapalony uczestnikk
kupilam mu ostatnio maske

byl 2tygodnie temu, w niedziele znow jedzie
oj a ja tez uwielbiam
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:23   #3878
kwiatuszekk88
Wtajemniczenie
 
Avatar kwiatuszekk88
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Dobry wieczór
Trochę mnie nie było i pewnie jeszcze nie będzie w tym tyg., bo mąż ma zaległy urlop więc korzystamy
My często jadamy obiady u mojej mamy, ale zdarza się, że gotujemy jednak to mąż częściej gotuje, bo lepiej mu to wychodzi. Za to ja bardziej lubie piec słodkości
Naszym autkiem już parę jazd zaliczyłam, ale jeszcze nie umiem parkować porządnie. Wydaje mi się, że ja się nigdy nie naucze do niego jest dla mnie za duże.
Bartuś na szczęściej się nie przestawił i nadal ładnie całe noce przesypia. Nauczył się też wstawać jak się o coś podpiera. Jeszcze nie za każdym razem mu się uda, ale jednak. Umie też robić papa i klaskać no i jeszcze dzień dobry daje, ale to jak mu się zachce Raczkuje już, ale nie za bardzo lubi chyba, że widzi na tapczanie laptop to w 5 sekund jest przy nim.
Pisałyście też o wzroście więc między mną a mężem jest spora różnica, bo ja mam 150, a on 180. Mąż nie należy do najszczuplejszych, ale nie jest też za gruby. Ma lekki brzuszek, ale lubie to Mi za to jeszcze pozostały kg po ciąży, ale nie będę się tym chwalić.
Teraz mykam do męża. Miłego wieczorku.
kwiatuszekk88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:30   #3879
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ania 84 widzę,że tydzień rozpoczęłaś bardzo ambitnie! 3mam kciuki !!
Super że macie już klucze!Kiedy przeprowadzka?


Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
na pewno wszystko jest ok Cieszę się, że badania wyszły ok.



naruszyłoby to nasz budżet...a w tym miesiącu już szalałam, więc muszę okazać troszkę dobrej woli i pokazać, że niby odpowiedzialna jestem



Aniu, jaki miałaś dzień! Szok! Cieszę się, że rozniosłaś cv i mam nadzieje, że ktoś zadzwoni szybciej niż myślisz! (a co do tego, że teraz nie ma pracy dla nauczycieli, moja mama powiedziała dokładnie to samo... - sama jest przerażona tym faktem).

Kobieta w pko...hmmm żal. pl. Mam nadzieje, że już nie będziesz musiała tam iść w tej samej sprawie.

A co do kluczy, super To co teraz szybki remont i przeprowadzka?

ja właśnie szukam dla nas mieszkanka, ale niestety... póki co nic nie widzę.

Atomufka, mam do Ciebie pytanie, jak coś to odp na pw. Kochana, ile Was wyszedł remont? Tzn, znam cenę mieszkania i ciekawa jestem ile pieniędzy potrzeba aby tak kompleksowo wykończyć mieszkanie (i właśnie tak pięknie)

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------



Klion, a już wiadomo czy chłopczyk czy dziewczynka, czy to za wcześnie?
Guciu to nie tajemnica wyniosło nas to tak około 65 tyś wliczając w to całą kuchnię wraz z agd,schody i koszt robocizny.Tylko,że my wszystkie materiały (oprócz drzwi wewn) zakupiliśmy w starym roku. Po nowym roku wszystko tak poszło w górę,że na samych drzwiach wewnętrznych straciliśmy z 300 zł.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Aniu, trzeba mieć nadzieje. Kto jak nie Ty! I w takim razie trzeba nadal szukać i roznosić. nie ma wyjścia!



wow! Super, że Tżet dostał pracę!


Martucha, dzwoniłaś jeszcze raz do Urzędu pracy? Powiedziały Ci coś te panie?
Chyba ją dostał,jutro się okaże.Ogólnie to oboje jesteśmy bardzo zmartwieni sytuacją w Polsce,bo nawet jeśli zaczniemy szybko pracować to i tak nam nie wystarczy na życie Więc intensywnie myślimy nad własnym biznesem...

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość

mi polozna w szkole rodzenia mowila
ze 37-42 tydzien to jest nasz termin porodu ze od tej daty mozemy odjac 3 tygodnie lub dodac
w tym czasie mozemy rodzic









córka nadal jest córką
waży 2760g
glowica od usg jezdzil mi po wzgorku lonowym, wiec mialam racje, wstawia sie glowka w kanal


na fotelu gin mowi "brzuch sie pani obnizyl, szyjka sie skrocila, wszystko sie rusza do porodu, ma 1 cm"ale jest zamknieta poki co

ogolnie to humor mi sie pprawil
ciesze sie, ze wszystko dobrze
tetno malej okej dzisiaj w normie, moje cisnienie u niego normalne, obrzekow mam troszke, ale nie za duzo,

a co do PAINTBALLA
moj maz to zapalony uczestnikk
kupilam mu ostatnio maske

byl 2tygodnie temu, w niedziele znow jedzie
oj a ja tez uwielbiam
wow aguś to już naprawdę niedługo,kiedy ten czas zleciał
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:49   #3880
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Guciu to nie tajemnica wyniosło nas to tak około 65 tyś wliczając w to całą kuchnię wraz z agd,schody i koszt robocizny.Tylko,że my wszystkie materiały (oprócz drzwi wewn) zakupiliśmy w starym roku. Po nowym roku wszystko tak poszło w górę,że na samych drzwiach wewnętrznych straciliśmy z 300 zł.


Chyba ją dostał,jutro się okaże.Ogólnie to oboje jesteśmy bardzo zmartwieni sytuacją w Polsce,bo nawet jeśli zaczniemy szybko pracować to i tak nam nie wystarczy na życie Więc intensywnie myślimy nad własnym biznesem...
Dzięki wielkie! Myślałam, że taki kompletny remont jest dużo droższy, a tu wychodzi, że jest całkiem znośnie, choć dalej nas na to nie stać

Mam nadzieje, że mąż dostanie tą pracę, a realia są jakie są - trzeba przywyknąć. A nad biznesem myślcie, myślcie, mam nadzieje, że się uda!
A jaką macie ratę kredytu?wysoką?

Aguś, ciesze się, że wszystko ok. Aleksandra już jest całkiem duża i najwyraźniej spieszy się jej do rodziców Oby jeszcze troszkę posiedziała w brzuszku!

Kwiatuszku, korzystajcie jak najwięcej ze wspólnego czasu! No i Bartek robi super postępy!


Moja Meruda oszalała, już od godziny siedzi mi na kolanach i mnie grzeje. nie wiem skąd taka zmiana
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 20:56   #3881
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 701
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
ania 84 widzę,że tydzień rozpoczęłaś bardzo ambitnie! 3mam kciuki !!
Super że macie już klucze!Kiedy przeprowadzka?



Guciu to nie tajemnica wyniosło nas to tak około 65 tyś wliczając w to całą kuchnię wraz z agd,schody i koszt robocizny.Tylko,że my wszystkie materiały (oprócz drzwi wewn) zakupiliśmy w starym roku. Po nowym roku wszystko tak poszło w górę,że na samych drzwiach wewnętrznych straciliśmy z 300 zł.


Chyba ją dostał,jutro się okaże.Ogólnie to oboje jesteśmy bardzo zmartwieni sytuacją w Polsce,bo nawet jeśli zaczniemy szybko pracować to i tak nam nie wystarczy na życie Więc intensywnie myślimy nad własnym biznesem...



wow aguś to już naprawdę niedługo,kiedy ten czas zleciał
no wlasnie saa sie zastanawiam
Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Dzięki wielkie! Myślałam, że taki kompletny remont jest dużo droższy, a tu wychodzi, że jest całkiem znośnie, choć dalej nas na to nie stać

Mam nadzieje, że mąż dostanie tą pracę, a realia są jakie są - trzeba przywyknąć. A nad biznesem myślcie, myślcie, mam nadzieje, że się uda!
A jaką macie ratę kredytu?wysoką?

Aguś, ciesze się, że wszystko ok. Aleksandra już jest całkiem duża i najwyraźniej spieszy się jej do rodziców Oby jeszcze troszkę posiedziała w brzuszku!

Kwiatuszku, korzystajcie jak najwięcej ze wspólnego czasu! No i Bartek robi super postępy!


Moja Meruda oszalała, już od godziny siedzi mi na kolanach i mnie grzeje. nie wiem skąd taka zmiana
tak kochana masz racje
jeszcze z 2 tygodnie chociaz niech posiedzi
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:00   #3882
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Dzięki wielkie! Myślałam, że taki kompletny remont jest dużo droższy, a tu wychodzi, że jest całkiem znośnie, choć dalej nas na to nie stać

Mam nadzieje, że mąż dostanie tą pracę, a realia są jakie są - trzeba przywyknąć. A nad biznesem myślcie, myślcie, mam nadzieje, że się uda!
A jaką macie ratę kredytu?wysoką?

Aguś, ciesze się, że wszystko ok. Aleksandra już jest całkiem duża i najwyraźniej spieszy się jej do rodziców Oby jeszcze troszkę posiedziała w brzuszku!

Kwiatuszku, korzystajcie jak najwięcej ze wspólnego czasu! No i Bartek robi super postępy!


Moja Meruda oszalała, już od godziny siedzi mi na kolanach i mnie grzeje. nie wiem skąd taka zmiana
My też początkowo jak liczyliśmy to obawialiśmy się czy zmieścimy się w danej kwocie.No ,ale udało się.Oczywiście musieliśmy sporo kombinować ,żeby wyszło jak najtaniej.No i mieliśmy dużo zniżek na materiały budowlane od architekta ,który nam robił projekt.
No realia są jakie są,ale jak nie będziemy zarabiać odpowiednio dużo to pojdziemy z torbami,ratę mamy 1500 zł Ja rozumiem ,że jest ciężko,ale jak idę na rozmowę a oni mi proponują 1000 zł to szczęka opada....7 lat temu jako studentka zarabiałam więcej...
Boję się ,że za kilka miesięcy po prostu będziemy musieli stąd z powrotem wyjechać


gucia masz kotka;> ?
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502


Edytowane przez atomufka
Czas edycji: 2011-03-28 o 21:02
atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:05   #3883
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

kitosa mam akurat swoją książkę "Kryształowy Anioł" Grocholi. mówisz, ze fajna czaję się na nią

Klion super, ze z małą wszystko dobrze. Trzymaj się.

Klion, Scio mogę wiedzieć, dlaczego robiłyście badania genetyczne?? Chyba kobiety przez 35 r. ż. ich nie robią, chyba że w rodzinie były jakieś choroby genetyczne.

ja właśnie skończyłam czytać książkę. Zaraz ją wpiszę na naszą listę w k. zaraz idę jeszcze owieczkę na jutrzejsze zajęcia narysować i luz Jutro łapię się za kolejną książkę

Atomufka trzymam za was kciuki. Rozumiem , ze kredyt + opłaty wynoszą 1500 tak?? czy sam kredyt?? Ile generalnie takie podstawowe opłaty was w miesiącu wynoszą??
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2011-03-28 o 21:07
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:06   #3884
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

[B]india pięknie się prezentuje mieszkanko! [/QUOTE]

[ india zdolniacha zdolniacha ja też najbardziej lubie zapach bo smak herbaty owocowe mają z reguły mniej fajny.. dlatego je tylko wącham póki co
macie rewelacyjny salon!! bardzo mi się podoba a twoje dzieło niczego sobie pewnie rewelacyjny efekt będzie wieczorem jak się podświetli [/B]
a dziekuje
mam nadzieje, ze efwkt strukury bedzie lepszy ptzy dobrym podswietleniu
[
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
India bardzo mi się to wszystko podoba.
dzieki

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
:

india to tynk strukturalny? ja nie lubie go za bardzo. a stol sie niezle prezentuje

[:
dzieki
to tynk w moim wykonaniu, ja lubie strukture, dla mnie gładka ściana troszkę nudna- oczywiscie struktura z umiarem

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
!

Super Ci wyszła ta ściana! Strasznie mi się podoba!
No i wszystko wygląda bardzo ładnie u Was! Mam nadzieje, że jesteście coraz bliżej przeprowadzki i że święta wielkanocne spędzicie już u siebie

.
dzieki
na swieta pewnie juz u siebie

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Salon się ładnie prezentuje
Ale widzę, że macie pomalowany sufit tak, że zachodzi na ściany ja u siebie na pierwsze malowanie będe chciała sufit i ściany oddzielnie i na różne kolory tak aby "wyprofilować kanty" nie wiem jak to powiedzieć
dzieki
my sciane zrobilismy odcieta od sufitu tasma

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
AA w ogóle to dostałam w szkole 5 "uczyłyśmy" z koleżanką resztę grupy tańca i babka była zachwycona... az tańczyła razem z nami powiedziała, że ceni sobie ludzi z pasją i takie różne... a tak się stresowałam
Jedynie co to jestem wkurzona, bo nie dowiedziałam się co z moja praca lic. bo kobitka nie przyszła a kolejne zajęcia mamy za 2 tyg. i nie wiem czy dalej pisać. Chyba będę dzisiaj do Niej dzwonić...


Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
dzieki

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
India super sciana - bardzo lubie tynki ... mamy z mezem u siebie tez w calej sypialni tynk połozony i złotym weniksem malowane
dzieki

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość
:
India fajnie wyszły te paski ozdobne na ścianie, w życiu bym nie powiedziała, że to poczochrana gładź, skłaniałam się ku farbie strukturalne
j
aaaa i najwazniejsze, bylam dzis w PKO i nie zgadniecie byla pani ktora przyjmowala ode mnie ksiazeczke do likwidacji, nie wyplacila nam pieniedzy bo co ...bo jej sie w cudowny sposob konto zablokowalo
wiec nie wytrzymalam i powiedzialam, ze trzeci raz nie przyjde bo smiem twierdzic, ze ona niestety nie jest kompetentna w zakresie likwidacji ksiazeczek i nie inetresuje mnie jak to zrobi, ale kasa ma byc na koncie ( jak powiedzialam o tym to ona ze czemu przy oddawaniu nie ustalilysmy ze pieniadze pojda przelewem - a ja na to bo pani nie wiedzial, ze taka opcja jest w Wasze ofercie), powiedzialam tez ze robi ludzi w konia bo miala dzwonic kiedy kasa bedzie u nich w oddziale, a nie dzwonila wiec gdyby nie moj telefon to nadal czekalibysmy na kase.
Moze chamsko,ale nie mam już siły dziewczyny, widac ewidentnie, ze dla tej kobiety moja sprawa to czarna magia

dzwonił wczoraj posrednik, odbieramy jutro klucze do mieszkania
farba strukturalan wychodzila za drogo, wiec sama zaczelam kombinowac .)

a jednak, ciag dalszy przebojow z PKO- mam nadzieje, ze to koniec


Padam!!! dzies mielismy podstawiony kontener na smieci, 7, 5 tony ech....
nietety bedzie potrzeba zamowic jeszcze jeden na 5 t
nie wiem skad kase wyczaruje
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:09   #3885
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
My też początkowo jak liczyliśmy to obawialiśmy się czy zmieścimy się w danej kwocie.No ,ale udało się.Oczywiście musieliśmy sporo kombinować ,żeby wyszło jak najtaniej.No i mieliśmy dużo zniżek na materiały budowlane od architekta ,który nam robił projekt.
No realia są jakie są,ale jak nie będziemy zarabiać odpowiednio dużo to pojdziemy z torbami,ratę mamy 1500 zł Ja rozumiem ,że jest ciężko,ale jak idę na rozmowę a oni mi proponują 1000 zł to szczęka opada....7 lat temu jako studentka zarabiałam więcej...
Boję się ,że za kilka miesięcy po prostu będziemy musieli stąd z powrotem wyjechać


gucia masz kotka;> ?
taaak, wredną kotkę - persa. I taki dzień jak dziś - to świętość

Kochana, nawet tak nie myśl. Może na początku pensja będzie niższa, ale później na pewno się zwiększy. Na początku na pewno będzie ciężko, ale wszystko małymi kroczkami! A 1500zł kredytu - to jeszcze jest całkiem znośnie. Sama chciałabym taki kredyt...

Trzymam mocno kciuki za prace i Wasze pensje! I nie myśl o wyjeździe! Musisz być pozytywnie nastawiona!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:17   #3886
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
kitosa mam akurat swoją książkę "Kryształowy Anioł" Grocholi. mówisz, ze fajna czaję się na nią

Klion super, ze z małą wszystko dobrze. Trzymaj się.

Klion, Scio mogę wiedzieć, dlaczego robiłyście badania genetyczne?? Chyba kobiety przez 35 r. ż. ich nie robią, chyba że w rodzinie były jakieś choroby genetyczne.

ja właśnie skończyłam czytać książkę. Zaraz ją wpiszę na naszą listę w k. zaraz idę jeszcze owieczkę na jutrzejsze zajęcia narysować i luz Jutro łapię się za kolejną książkę

Atomufka trzymam za was kciuki. Rozumiem , ze kredyt + opłaty wynoszą 1500 tak?? czy sam kredyt?? Ile generalnie takie podstawowe opłaty was w miesiącu wynoszą??
Madzia my tu mieszkamy niecałe 4 tygodnie,więc nie mieliśmy jeszcze żadnych opłat.A 1500 to sama rata kredytu,to i tak mało jak pisze gucia.Teraz dopłacamy jeszcze 250 zł więcej do raty,bo wciąż czekamy na akt notarialny i szlag nas trafia,ale póki co nie płacimy za media.Co pewnie w następnym miesiącu się zmieni.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
taaak, wredną kotkę - persa. I taki dzień jak dziś - to świętość

Kochana, nawet tak nie myśl. Może na początku pensja będzie niższa, ale później na pewno się zwiększy. Na początku na pewno będzie ciężko, ale wszystko małymi kroczkami! A 1500zł kredytu - to jeszcze jest całkiem znośnie. Sama chciałabym taki kredyt...

Trzymam mocno kciuki za prace i Wasze pensje! I nie myśl o wyjeździe! Musisz być pozytywnie nastawiona!
persa macie wow
Staram się myśleć pozytywnie,tylko ręce opadają na niektóre propozycje pracodawców;/ No a z ratą jakoś musimy sobie poradzić, na wynajem 40 m2 w mieście wydalibyśmy więcej więc nawet nie ma co myśleć nad tym
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:26   #3887
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 973
GG do Scio
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Czuję się znośnie. Jestem tylko stale śpiąca i nic mi się nie chce. A co u Ciebie Paulinko?
Nic ciekawego, troche mi się dłuży ciąża

Madzia to jest usg do 12 tyg. zwane zwyczajowo/potocznie genetycznym. Bada się na nim kość nosową i przezierność karkową pod względem wad genetycznych - zespół downa itd. robi się je każdej kobiecie.

Badania genetyczne stricte to testy z krwi - tety pappa itd. i te właśnie są zalecane kobietą po 35 rż
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:42   #3888
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

śliweńka ty zgapiaczu

klion ciesze się że usg udane, a nie ruszaniem się nie martw, pewno maleństwo spało

aniaaa84 mam nadzieję że się odezwą mi w jednym przedszkolu pani powiedziała że weźmie cv pod warunkiem że nie musi mi wysyłać do 2 tygodni pism urzędowego itd.. to jej powiedziałam że wystarczy ja zadzwoni żae ma dla mnie prace to się zaczęła śmiać ale teoretycznie powinnaś dostać do 2 tyg odpowiedzi tylko to jest taka papierologia że by się spłukali na listach

Gucia obiecuje że jutro dam przepis bo dziś nie mam weny, i nie dzwoniłam tam bo jestem wściekła... lekko mówiąc...


pisałam wam rano jaki miałam głupi sen? o tym że spotkałam się z synem dyr i w ogóle.. no to dziś dzwoniła do mnie pani dyr - ja to jednak mam sny prorocze... bo to już nie pierwszy raz wyśni mi się ktoś lub coś z czym się potem wiążą moje dziwne sytuacje... akcje miałam z tymi snami różne - ja wiedziałam że ten dzisiejszy coś znaczy i bach...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:44   #3889
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość

a co do PAINTBALLA
moj maz to zapalony uczestnikk
kupilam mu ostatnio maske

byl 2tygodnie temu, w niedziele znow jedzie
oj a ja tez uwielbiam
super wiadomosc od gina

Ty tez gralas?
U mnie mezul jedzie w ta niedziele a kobietki ida na zakupy w tym czasie chociaz moze i ja kiedys zagram

ja mam w planach kupic mezulowi jakis fajne paintballowe ubranie na urodziny .. zobaczymy czy do maja bedzie dalej sie tak tym jaral

atomufka - super wiesci! brawa dla Tzeta
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:52   #3890
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
Madzia my tu mieszkamy niecałe 4 tygodnie,więc nie mieliśmy jeszcze żadnych opłat.A 1500 to sama rata kredytu,to i tak mało jak pisze gucia.Teraz dopłacamy jeszcze 250 zł więcej do raty,bo wciąż czekamy na akt notarialny i szlag nas trafia,ale póki co nie płacimy za media.Co pewnie w następnym miesiącu się zmieni.


persa macie wow
Staram się myśleć pozytywnie,tylko ręce opadają na niektóre propozycje pracodawców;/ No a z ratą jakoś musimy sobie poradzić, na wynajem 40 m2 w mieście wydalibyśmy więcej więc nawet nie ma co myśleć nad tym
Masz racje, w mieście zapłacilibyście więcej za wynajem, a tu macie swój dom! Więc gra warta świeczki w 100%

A pracodawcy tak już mają. Wszystko za niewiele. Ale trzeba być dobrej myśli i wierzyć, że znajdzie się pracodawca, który godziwie wynagradza za pracę

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Gucia obiecuje że jutro dam przepis bo dziś nie mam weny, i nie dzwoniłam tam bo jestem wściekła... lekko mówiąc...


pisałam wam rano jaki miałam głupi sen? o tym że spotkałam się z synem dyr i w ogóle.. no to dziś dzwoniła do mnie pani dyr - ja to jednak mam sny prorocze... bo to już nie pierwszy raz wyśni mi się ktoś lub coś z czym się potem wiążą moje dziwne sytuacje... akcje miałam z tymi snami różne - ja wiedziałam że ten dzisiejszy coś znaczy i bach...
Spokojnie, nie spieszy mi się

A co się dzieje, co dyrektorka chciała od Ciebie? Rozumiem, że rozmowa nie należała do najprzyjemniejszych... przytulam!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:53   #3891
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Scio aaa to przepraszam jak przeczytałam genetyczny to od razu o tym drugim pomyślałam i dlatego zapytałam

Atomufka no to skoro jeszcze dojdą media to troszkę wzrośnie, ale chyba nie tak dużo co?? Myślę, ze jakbyście te 1500 zarabiali (każdy z was) to spokojnie byście dali radę na początek. Bo w sumie poza mediami już opłat nie będzie??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 21:57   #3892
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
trzymam kciuki i daj znać jak tam po lekarzu. wow! Ale miałaś noc...



oczywiście, że Cię odwiedzę kiedyś

A paint ball... hmm mnie jakoś nie wziął. TŻet grał i mu się spodobało ale okazjonalnie chodzi. Za to kręgle mrrr uwielbiamy!




widziałam już i jestem na etapie urabiania męże...

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Martucha, Śliweńka, dajcie przepis

http://kotlet.tv/kokosanki


Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
agus dobrze ze wam sie nic nie stało.... i czekam na wiesci z wizyty

India super sciana - bardzo lubie tynki ... mamy z mezem u siebie tez w calej sypialni tynk połozony i złotym weniksem malowane

zabcia moj ma sprzet do asg lata po lesie i sie strzelają wczoraj oznajmił ze Natule tez ubierze w moro i beda razem jezdzic

laseczki z bardziej przyziemnych rzeczy... ma ktoras nianie elektroniczną?? bo sie zastanawiam jaka kupic i nie mam pojecia
koleżanka ma nianie i stoi kurz zbiera bo mały nie chce spać w łóżeczku

Cytat:
Napisane przez aniaaa84 Pokaż wiadomość

nadrobiłam i jestem w temacie

Atomufka ależ macie przestrzeń wow, bardzo podoba mi się łazienka
za Wasze rozmowy

India fajnie wyszły te paski ozdobne na ścianie, w życiu bym nie powiedziała, że to poczochrana gładź, skłaniałam się ku farbie strukturalnej

Katuniu ale się uśmiałam jak czytałam o tym, że mama ma stracha z Tobą jechać

Aguś dobrze, że nic Wam się nie stało

no a co do reszty to yyy zapomniałam co chciałam napisać



a jeszcze jednym gdzie dyrka powiedzial ze nie potrzebuja ale jednak wezmie aplikacje dowiedzialam sie, ze pokolenie nowych nauczycieli wchodzacych w rynek nie ma co szukac na rynku pracy przez 4 lata bo dopiki stare pokolenie nie pojdzie na emeryture to dobrowolnie nie zrezygnuje, a jak w 2012 zniosa urlop dla poratowania zdrowia to dopiero bedzie

planuje jeszcze do dwoch przedszkoli podrzucic blisko naszego nowego em no i jeszcze zloze w swoim, do ktorego od pokolen moja rodzina uczeszcza

pozostaje wiec czekac...

aaaa i najwazniejsze, bylam dzis w PKO i nie zgadniecie byla pani ktora przyjmowala ode mnie ksiazeczke do likwidacji, nie wyplacila nam pieniedzy bo co ...bo jej sie w cudowny sposob konto zablokowalo
wiec nie wytrzymalam i powiedzialam, ze trzeci raz nie przyjde bo smiem twierdzic, ze ona niestety nie jest kompetentna w zakresie likwidacji ksiazeczek i nie inetresuje mnie jak to zrobi, ale kasa ma byc na koncie ( jak powiedzialam o tym to ona ze czemu przy oddawaniu nie ustalilysmy ze pieniadze pojda przelewem - a ja na to bo pani nie wiedzial, ze taka opcja jest w Wasze ofercie), powiedzialam tez ze robi ludzi w konia bo miala dzwonic kiedy kasa bedzie u nich w oddziale, a nie dzwonila wiec gdyby nie moj telefon to nadal czekalibysmy na kase.
Moze chamsko,ale nie mam już siły dziewczyny, widac ewidentnie, ze dla tej kobiety moja sprawa to czarna magia

dzwonił wczoraj posrednik, odbieramy jutro klucze do mieszkania
szkoda gadać

mój TŻ w jednym banku zapytał o podatek belki to doradca nie wiedział co mówi do niego

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
na pewno wszystko jest ok Cieszę się, że badania wyszły ok.



naruszyłoby to nasz budżet...a w tym miesiącu już szalałam, więc muszę okazać troszkę dobrej woli i pokazać, że niby odpowiedzialna jestem



Aniu, jaki miałaś dzień! Szok! Cieszę się, że rozniosłaś cv i mam nadzieje, że ktoś zadzwoni szybciej niż myślisz! (a co do tego, że teraz nie ma pracy dla nauczycieli, moja mama powiedziała dokładnie to samo... - sama jest przerażona tym faktem).

Kobieta w pko...hmmm żal. pl. Mam nadzieje, że już nie będziesz musiała tam iść w tej samej sprawie.

A co do kluczy, super To co teraz szybki remont i przeprowadzka?

ja właśnie szukam dla nas mieszkanka, ale niestety... póki co nic nie widzę.

Atomufka, mam do Ciebie pytanie, jak coś to odp na pw. Kochana, ile Was wyszedł remont? Tzn, znam cenę mieszkania i ciekawa jestem ile pieniędzy potrzeba aby tak kompleksowo wykończyć mieszkanie (i właśnie tak pięknie)

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------



Klion, a już wiadomo czy chłopczyk czy dziewczynka, czy to za wcześnie?
albo wiocha.pl

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
śliweńka ty zgapiaczu

klion ciesze się że usg udane, a nie ruszaniem się nie martw, pewno maleństwo spało

aniaaa84 mam nadzieję że się odezwą mi w jednym przedszkolu pani powiedziała że weźmie cv pod warunkiem że nie musi mi wysyłać do 2 tygodni pism urzędowego itd.. to jej powiedziałam że wystarczy ja zadzwoni żae ma dla mnie prace to się zaczęła śmiać ale teoretycznie powinnaś dostać do 2 tyg odpowiedzi tylko to jest taka papierologia że by się spłukali na listach

Gucia obiecuje że jutro dam przepis bo dziś nie mam weny, i nie dzwoniłam tam bo jestem wściekła... lekko mówiąc...


pisałam wam rano jaki miałam głupi sen? o tym że spotkałam się z synem dyr i w ogóle.. no to dziś dzwoniła do mnie pani dyr - ja to jednak mam sny prorocze... bo to już nie pierwszy raz wyśni mi się ktoś lub coś z czym się potem wiążą moje dziwne sytuacje... akcje miałam z tymi snami różne - ja wiedziałam że ten dzisiejszy coś znaczy i bach...
jaki zgapiacz :P wczoraj w pracy na wizażu znalazłam przepis tylko ten ktoś nie określił w którym momencie dać kokos więc znalazłam drugi taki sam


TŻ w końcu rozliczył naszego pita po trzech próbach ataku go i jego obrony
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:03   #3893
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
http://kotlet.tv/kokosanki

albo wiocha.pl

TŻ w końcu rozliczył naszego pita po trzech próbach ataku go i jego obrony
Śliweńka, położyłaś mnie na łopatki!

No i gratuluję rozliczonego PITu. A link się nie otwiera, ale ja już sobie znajdę,dzięki

A co do PITU, my też się już rozliczyliśmy. Jednak wspólnie i mamy ok 150zł zwrotu, ale za to grałam na giełdzie i muszę do tego interesu dopłacić 410zł
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"


Edytowane przez Gucia0987
Czas edycji: 2011-03-28 o 22:04
Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:06   #3894
atomufka
Zakorzenienie
 
Avatar atomufka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 5 941
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
śliweńka ty zgapiaczu

klion ciesze się że usg udane, a nie ruszaniem się nie martw, pewno maleństwo spało

aniaaa84 mam nadzieję że się odezwą mi w jednym przedszkolu pani powiedziała że weźmie cv pod warunkiem że nie musi mi wysyłać do 2 tygodni pism urzędowego itd.. to jej powiedziałam że wystarczy ja zadzwoni żae ma dla mnie prace to się zaczęła śmiać ale teoretycznie powinnaś dostać do 2 tyg odpowiedzi tylko to jest taka papierologia że by się spłukali na listach

Gucia obiecuje że jutro dam przepis bo dziś nie mam weny, i nie dzwoniłam tam bo jestem wściekła... lekko mówiąc...


pisałam wam rano jaki miałam głupi sen? o tym że spotkałam się z synem dyr i w ogóle.. no to dziś dzwoniła do mnie pani dyr - ja to jednak mam sny prorocze... bo to już nie pierwszy raz wyśni mi się ktoś lub coś z czym się potem wiążą moje dziwne sytuacje... akcje miałam z tymi snami różne - ja wiedziałam że ten dzisiejszy coś znaczy i bach...
wow ty proroku

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Masz racje, w mieście zapłacilibyście więcej za wynajem, a tu macie swój dom! Więc gra warta świeczki w 100%

A pracodawcy tak już mają. Wszystko za niewiele. Ale trzeba być dobrej myśli i wierzyć, że znajdzie się pracodawca, który godziwie wynagradza za pracę



Spokojnie, nie spieszy mi się

A co się dzieje, co dyrektorka chciała od Ciebie? Rozumiem, że rozmowa nie należała do najprzyjemniejszych... przytulam!
Najgorsze jest to ,że teraz pracodawcy mają wymówkę ,że jest kryzys i dlatego nie mogą zapłacić więcej.Póki co myślę pozytywnieprzynajmn iej staram się
Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Scio aaa to przepraszam jak przeczytałam genetyczny to od razu o tym drugim pomyślałam i dlatego zapytałam

Atomufka no to skoro jeszcze dojdą media to troszkę wzrośnie, ale chyba nie tak dużo co?? Myślę, ze jakbyście te 1500 zarabiali (każdy z was) to spokojnie byście dali radę na początek. Bo w sumie poza mediami już opłat nie będzie??
No nie,poza mediami czynszu tu nie ma,tylko jest szambo i to nas może trochę kosztować.Kanalizację planują dopiero gdzieś za 2 lata. Może być ciężko jak będziemy oboje tyle zariabiali,bo musimy jeszcze doliczyć dojazdy do pracy jeśli udało by się nam pracować w tych samych godzinach (co jest mało prawdopodobne w zawodzie Tż ) to na paliwo wyjdzie ok 600 zł miesiecznie plus moje dojazdy busem czy jakimś innym środkiem transportu. Pożyjemy zobaczymy,wpierw musimy mieć pracę.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
super wiadomosc od gina

Ty tez gralas?
U mnie mezul jedzie w ta niedziele a kobietki ida na zakupy w tym czasie chociaz moze i ja kiedys zagram

ja mam w planach kupic mezulowi jakis fajne paintballowe ubranie na urodziny .. zobaczymy czy do maja bedzie dalej sie tak tym jaral

atomufka - super wiesci! brawa dla Tzeta
Jeszcze nie wiemy czy dostał tą pracę
__________________
zmiany są potrzebne

szafa

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post32329502

atomufka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:13   #3895
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Spokojnie, nie spieszy mi się

A co się dzieje, co dyrektorka chciała od Ciebie? Rozumiem, że rozmowa nie należała do najprzyjemniejszych... przytulam!
brak słów po prostu... albo inaczej k.

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
jaki zgapiacz :P wczoraj w pracy na wizażu znalazłam przepis tylko ten ktoś nie określił w którym momencie dać kokos więc znalazłam drugi taki sam
widziałam twój przepis mój jest inny więc nie zgapiacz... zwracam honor

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
A co do PITU, my też się już rozliczyliśmy. Jednak wspólnie i mamy ok 150zł zwrotu, ale za to grałam na giełdzie i muszę do tego interesu dopłacić 410zł
ja w zeszłym roku musiałam dopłacać ponad 500 zł za nagrodę za naukę, w tym roku też bym musiała ale byłam cały czas prawie na l4 macierzyński ulga za dziecko no i wyszedł zwrot..

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
wow ty proroku
proroku? sorry ale podziękuję - kiedyś śniło mi się że mój wujek się powiesił wstałam rano i mówię rodzicom że w ogóle to było poronione bo on się powiesił a potem ożył bo żartował... rodzice powiedzieli że się filmów naoglądałam, dwa dni później zadzwoniła ciocia że wujek zmarł na zawał...
podziękował za takie sny.. a najgorsze jest to że ja wiem że to jest sen "spełniający" bo po nim mam dziwny niepokój w sobie i bach.. a przecież często śnią się nam pierdoły, a taki niepokój rozdrażnienie nie zawsze mam..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:13   #3896
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

Katunia, ja jeżdżę dopiero 2 tyg, czuję się już pewnie, ale jak mam wsiąść do auta, to ogarnia mnie lęk, strach przerażenie... jeju muszę pogadać o tym z lekarzem, albo pić melisę na uspokojenie... najlepsze jest to, że boję się jazdy do pracy, a z pracy to nie
ja tez jestem czasem przestyraszona, ale praktyka czyni mistrza wiec niema wyjscia trzeba jezdzic-dzis sobie pojechalam do tesciow

Cytat:
Napisane przez Corii Pokaż wiadomość
Świony
ajjj to nie znam

Cytat:
Napisane przez atomufka Pokaż wiadomość
a no to super



Dzięki
O a jak Ci wyszła ta roletka? masz gdzieś fotki kochana?


martucha ale sen haha
a utalnentowanego taty pozazdrościć


A ja już wiem dlaczego wczoraj tak źle się czułam ,jakiś przeziębienie mnie łapie echh

Tż właśnie jedzie na rozmowę w sprawie pracy i założył ślubny garnitur ,okazuje się ,ze mu wszędzie wisi wygląda jak w ubraniu po starszym bracie Schudł chyba z 5 kg,ostatnio się ważył,63 kg

kliwia zaraz Ci podeślę
nie mam fotek roletki kochana, bo robilam ja jeszcze jak u rodzicow mieszkalam
bralam sposob szycia z netu, a ty skad masz ?

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
A ja mam 163cm, a mój mężuś 178cm
Ja ważę 48kg, a mąż 71kg

A w ogóle to dostałam w szkole 5 "uczyłyśmy" z koleżanką resztę grupy tańca i babka była zachwycona... az tańczyła razem z nami powiedziała, że ceni sobie ludzi z pasją i takie różne... a tak się stresowałam
Jedynie co to jestem wkurzona, bo nie dowiedziałam się co z moja praca lic. bo kobitka nie przyszła a kolejne zajęcia mamy za 2 tyg. i nie wiem czy dalej pisać. Chyba będę dzisiaj do Niej dzwonić...
o super ze pani zachwycona, a co to za tanca uczylas ??
a do promotorki dzwonilas w koncu ?

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
no to najważniejsze!! pewno to stres itd podtuczy się
mój jest duży tzn 93-95 kg ale on dużo ćwiczył - pół życia bjj - i ma taką klatę i ramiona że się śmieje że on to tam te kg chowa


dzięki bardzo - dzwoniłam tam ale nie chcieli mi udzielić żadnych informacji bo nie jestem zarejestrowana w urzędzie - buhahahah mówię że jestem na wychowawczym a pani mi mówi że niestety ale to tylko oferta dla bezrobotnych zarejestrowanych... więc dupa
musiałabym się zwolnić z przedszkola zarejestrować tam i by mi coś powiedzieli aczkolwiek gwarancji by nie dali czy mnie zatrudnią - a gdzie to nie wiem bo mi nie powie bo nie jestem zarejestrowana paranoja
zadzwonie tam później i powiem że jestem zarejestrowana ciekawe czy mi coś powiedzą hahaha



gratuluje, może napisz do promotorki maila
mniej nachalne a jak nie odpisze do 3-4 dni to zadzwonisz


ooooo a ścinasz się? naucz męża gotować -niech się uczy.. przyda mu się to...
ciekawe z ta praca, moze jak sliwenka pisala staz albo z dofinansowaniem z UP, dzwonilas jeszcze raz mowiac ze jestes zarejestrowana w UP?

[QU OTE=kitosa;26015405]Cześć Dziewczyny!
Całkiem możliwe, że los sprawi, że przeprowadzimy się szybciej niż myślimy Okazało się, że ten nasz lokator dostał jakąś propozycję pracy w innym mieście. No i się teraz zastanawia i ma nam dać znać. Jestem podeksytowana Wczoraj pożyczyłam od szwagierki książkę "Kryształowy Anioł" Grocholi. Dopiero zaczęłam czytać....ciekawy ma początek... zdrada narzeczonego z najlepszą przyjaciółką narzeczonej w przeddzień ich ślubu ciekawe, czy w życiu też tak bywa Jejciu, Dziewczyny ja Was szczerze podziwiam, że jesteście mamami lub zamierzacie być. Ja też kiedyś tam chce, ale kurczę! Nie gotowa wciąż! Za młoda! (baba 28 lat! ) No, ale cóż ja poradzę.. Może za rok, może za dwa...[/QUOTE]

ooo fajnie by bylo jakbyscie sie mogli wczesniej wprowadzic

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Hej A my dziś załatwiliśmy wszystkie dokumenty w USC. Można powiedzieć, ze po podpisaniu oświadczeń o chęci zawarcia małżeństwa z Panią/Panem, jesteśmy już w 50 % małżeństwem Idę Was nadrabiać.
no pieknie pieknie!
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:16   #3897
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Marta nie chciałabym ci się przyśnić jak czytałam o wujku to aż mnie dreszcz przeszedł....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:29   #3898
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Marta nie chciałabym ci się przyśnić jak czytałam o wujku to aż mnie dreszcz przeszedł....
mi po telefonie cioci było nie wesoło a rodzice powiedzieli że mam więcej nie opowiadać na głos co mi się śniło, sen z wujkiem był najostrzejszy ale co jakiś czas mam takie dziwne sny - tyle że nie tak drastyczne na szczęście


Katunia pisałam już wyżej Guci że nie dzwoniłam bo nie miałam nastroju...
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:32   #3899
Katunia:)
Zakorzenienie
 
Avatar Katunia:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 623
GG do Katunia:)
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mi po telefonie cioci było nie wesoło a rodzice powiedzieli że mam więcej nie opowiadać na głos co mi się śniło, sen z wujkiem był najostrzejszy ale co jakiś czas mam takie dziwne sny - tyle że nie tak drastyczne na szczęście


Katunia pisałam już wyżej Guci że nie dzwoniłam bo nie miałam nastroju...
ahia, nie zauwazylam

Jutro mam zajecia i mysle co by plastycznego z dzieciakami zrobic i pustke w glowie mam..... tak tylko mysle zeby pod tematyke wiosenna...
Katunia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-28, 22:41   #3900
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mi po telefonie cioci było nie wesoło a rodzice powiedzieli że mam więcej nie opowiadać na głos co mi się śniło, sen z wujkiem był najostrzejszy ale co jakiś czas mam takie dziwne sny - tyle że nie tak drastyczne na szczęście


Katunia pisałam już wyżej Guci że nie dzwoniłam bo nie miałam nastroju...
Faktycznie masz sny... Oby ich było jak najmniej!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.