Dziwne preferencje?

[CzemuTakMam]

Witam wszystkie kochane Wizażanki.
Czytałam to forum dość często i widzę, że zawsze służycie pomocą lepszą bądź gorszą aczkolwiek zawsze.
Dzisiaj to ja chciałam zadać Wam pytanie dotyczące moich dość dziwnych (?) upodobań.
Każdy może lubić coś innego, ale mnie podniecają geje... Rzadko zdarza mi się oglądać filmy porno, ponieważ mam faceta więc nie muszę, że tak powiem z konieczności, ale często oglądam po to aby popatrzeć na facetów, podniecają mnie jak nic innego, zwłaszcza starsi (geje)...
Oglądałam porno hetero i nie wywiera to na mnie żadnego wrażenia a kiedy oglądam homoseksualne w wykonaniu facetów to muszę się zaspokoić, ostatnio w naszym łóżku nie jest kolorowa więc zdarza mi się myśleć, że patrzę na dwóch facetów a nie, że kocham się z Nim.
Nie chodzi mi o zabawianie się z dwoma mężczyznami tylko o patrzenie jak Oni robią to z sobą..
Czasami mam wrażenie, że nic innego nie potrafi mnie podniecić.. Myślę jak mój facet zabawia się z innym facetem, myślę tak o innych facetach z mojegp otoczenia itp..
Dziwnie się z tym czuję, bo czasami nie potrafię w ogóle dojść nie myśląc o gejach..
Mam tak odkąd pamiętam chyba...
Kochane czy to jest normalne, czy któraś z Was tak ma? Ja nie wiem, czy to po prostu zwykłe upodobanie czy coś nie tak, bo zaczyna mnie niepokoić i irytować że muszę o tym myśleć aby odczuwać przyjemność...

[Ninlil]

Jeśli nie możesz dojśc bez jednego konkretnego bodźca to nie jest to zdrowe, ale nie przejmuj się za bardzo, ja też mam jedną taką rzecz o której tu nie napiszę bo to moja prywatna sprawa, ale ona pojawia się w moich myślach bardzo często, czy to podczas seksu czy nie. Ustal sobie zasadę, że dopóki nie wpływa to znacząco na Twoje życie i życie twojego partnera i nie krzywdzi innych to nie ma powodu do niepokoju. Każdy ma jakieś swoje jazdy, Ty masz taką , ja mam inną, ktoś ma jeszcze coś innego. Jeśli zacznie Ci to przeszkadzać w kontaktach z partnerem albo w codziennym życiu to poleciłabym seksuologa.

[wiem_nie_wiem]

Może lepiej się poradzić jakiegoś psycho- lub seksuologa?

Nie uważam Ciebie za nienormalną. Tylko tu znajdziesz odpowiedzi typu, że jest normalne, jest nienormalne, jesteś chora, nie jesteś. Dobrze będzie jak Cię nikt nie obrazi

Chętnie bym wysłała swojego chłopaka na takie psychologiczne rozeznanie, bo nie wiem, co mam myśleć o jego fantazjach. A sama siebie wysłalam, ale to nie moje myśli więc niewiele to dało poza tym, że usłyszałam, że powinnam być tolerancyjna. A to czasem ciężko, kiedy się nie wie, co jest właściwe i prawdziwe, a co nie i trzeba decydować nieco w ciemno...

W każdym razie, tu, w myślach, się problem zaczyna (czy też może zacząć, le nie musi). Skąd się te fantazje biorą, dlaczego, jak się mogą rozrosnąć, kiedy mogą zacząć krzywdzić drugą osobę, a kiedy i Ciebie...

Sama się pokusiłam o pytanie Wizażanek, co myślą na temat moje sytuacji, (nawet osoba powyżej też się wypowiadała ale dochodzę powoli do wniosku, że to tylko są bodźce do rozmyślania, postawienia się w innej sytuacji, czy podsunięcia pomysłu, który może pomóc, ale tak naprawdę nikt Ciebie nie zna, Twojego zycia, myśli, uczuć, otoczenia i i tak będziesz sama ze swoim problemem (nie mowie, ze jesteś sama na świecie, bo wiele osób może tak mieć) i z tym, jak sobie poradzisz.

A ten x-olog może pomóc Ci siebie zrozumieć i zapewne też sprawić, że poczujesz się lepiej (o ile na dobrego trafisz)...

Pozdrawiam i 3mam kciuki

[CzemuTakMam]

Napisane przez wiem_nie_wiem

Może lepiej się poradzić jakiegoś psycho- lub seksuologa?

Nie uważam Ciebie za nienormalną. Tylko tu znajdziesz odpowiedzi typu, że jest normalne, jest nienormalne, jesteś chora, nie jesteś. Dobrze będzie jak Cię nikt nie obrazi

Chętnie bym wysłała swojego chłopaka na takie psychologiczne rozeznanie, bo nie wiem, co mam myśleć o jego fantazjach. A sama siebie wysłalam, ale to nie moje myśli więc niewiele to dało poza tym, że usłyszałam, że powinnam być tolerancyjna. A to czasem ciężko, kiedy się nie wie, co jest właściwe i prawdziwe, a co nie i trzeba decydować nieco w ciemno...

W każdym razie, tu, w myślach, się problem zaczyna (czy też może zacząć, le nie musi). Skąd się te fantazje biorą, dlaczego, jak się mogą rozrosnąć, kiedy mogą zacząć krzywdzić drugą osobę, a kiedy i Ciebie...

Sama się pokusiłam o pytanie Wizażanek, co myślą na temat moje sytuacji, (nawet osoba powyżej też się wypowiadała ale dochodzę powoli do wniosku, że to tylko są bodźce do rozmyślania, postawienia się w innej sytuacji, czy podsunięcia pomysłu, który może pomóc, ale tak naprawdę nikt Ciebie nie zna, Twojego zycia, myśli, uczuć, otoczenia i i tak będziesz sama ze swoim problemem (nie mowie, ze jesteś sama na świecie, bo wiele osób może tak mieć) i z tym, jak sobie poradzisz.

A ten x-olog może pomóc Ci siebie zrozumieć i zapewne też sprawić, że poczujesz się lepiej (o ile na dobrego trafisz)...

Pozdrawiam i 3mam kciuki

1. Też się tego obawiam, aczkolwiek jestem przygotowana na wszystko, chociaż nie widzę tutaj powodu do obrażania mnie.

2. Jeśli mogę zapytać (chociaż to nie moja sprawa), czego dotyczą te fantazje i dlaczego ich nie rozumiesz?

3. Sama chciałabym wiedzieć, bo zaczyna mnie już męczyc ta świadomość, że bez tego nie będę potrafiła skończyć... Odkąd przestało mi się ukłądać w łóżku potrafiłam skończyć bez takich myśli tylko 2 razy.

4. Mam złe wspomnienia po psychologu, SAM a właściwie SAMA pani psycholog robiła ze mnie wariatkę chociaż nią nie byłam, i o problemy jakie miałam (np w domu) obwiniała mnie... W sumie pokazała, że całe zło tego świata jest z mojej winy.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Ninlil

Jeśli nie możesz dojśc bez jednego konkretnego bodźca to nie jest to zdrowe, ale nie przejmuj się za bardzo, ja też mam jedną taką rzecz o której tu nie napiszę bo to moja prywatna sprawa, ale ona pojawia się w moich myślach bardzo często, czy to podczas seksu czy nie. Ustal sobie zasadę, że dopóki nie wpływa to znacząco na Twoje życie i życie twojego partnera i nie krzywdzi innych to nie ma powodu do niepokoju. Każdy ma jakieś swoje jazdy, Ty masz taką , ja mam inną, ktoś ma jeszcze coś innego. Jeśli zacznie Ci to przeszkadzać w kontaktach z partnerem albo w codziennym życiu to poleciłabym seksuologa.

Mam nadzieję, że sprawy nie zajdą aż tak daleko..

[Ninlil]

Nie wiem czy dostałaś ode mnie PW, bo rozłączyło mi internet
Tak jak koleżanka radzi, powinnaś znaleźć genezę takiego fetyszu. Czy tu chodzi o dwóch mężczyzn, czy o to, że to niecodzienne, a moze o ich wiek czy cokolwiek innego? Może kręci Cię sodomia albo ekshibicjonizm?
Znając Twoją sytuację mimo wszystko radziłabym przyznać się partnerowi, bo przecież To nie Twoja wina że masz takie fantazje i nic w tym złego, a jego doświadczenia nie mają żadnego związku z Twoimi preferencjami.

Bez zrozumienia nie ma dobrego seksu. Jaki jest powód Twojego nieudanego życia seksualnego jesli mozesz napisać?W jakim wieku jesteście?

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

Nie wiem czy dostałaś ode mnie PW, bo rozłączyło mi internet
Tak jak koleżanka radzi, powinnaś znaleźć genezę takiego fetyszu. Czy tu chodzi o dwóch mężczyzn, czy o to, że to niecodzienne, a moze o ich wiek czy cokolwiek innego? Może kręci Cię sodomia albo ekshibicjonizm?
Znając Twoją sytuację mimo wszystko radziłabym przyznać się partnerowi, bo przecież To nie Twoja wina że masz takie fantazje i nic w tym złego, a jego doświadczenia nie mają żadnego związku z Twoimi preferencjami.

Bez zrozumienia nie ma dobrego seksu. Jaki jest powód Twojego nieudanego życia seksualnego jesli mozesz napisać?

Nie dostałam żadnej odpowiedzi na moją ostatnią...
Jeśli chodzi o wiek, to dobrze jeśli są do dojrzali mężczyźni, bardzo dojrzali chociaż normalnie wolę raczej maksymalnie 5 lat różnicy a w moich myślach zawsze pojawiają się tacy a nie inni.. Kiedyś powiem mojemu facetowi bo wie o mnie wszystko, na prawde wstydliwe i wręcz krępujące rzeczy, ja o nim też jedynie to przed Nim ukrywam i nie potrafię mu powiedzieć.
Wstydzę się.

Powód nieudanego życia... Hm na początku związku (jesteśmy ze sobą blisko 4 lata) było super, fajerwerki i w ogóle takie wow, a później stało się to coraz nudniejsze nudniejsze i w końcu takie hmm normalne, żadnych rewelacji, jemu jest dobrze, potrafi się popłakać ze szczęścia i hm przyjemności, ja mam orgazm, bo kończę prawie zawsze ale nie odczuwam takiego czegoś jak kiedyś...
Robimy to zawsze tak samo, żadnych nowości i On to przyznaje i ja ale chyba nikomu nie jest po drodze, żeby cokolwiek zmienić.
Ogólnie poza łóżkiem ostatnio bardzo źle się dogadujemy... Kiedyś kochaliśmy się kilka razy na dzień, teraz raz, dwa w tygodniu...
A od ponad tygodnia już w ogóle.
Nie zaprzeczam, że to głównie moja wina bo mam libido bliskie 0.

[3asiex]

Napisane przez CzemuTakMam

Nie dostałam żadnej odpowiedzi na moją ostatnią...
Jeśli chodzi o wiek, to dobrze jeśli są do dojrzali mężczyźni, bardzo dojrzali chociaż normalnie wolę raczej maksymalnie 5 lat różnicy a w moich myślach zawsze pojawiają się tacy a nie inni.. Kiedyś powiem mojemu facetowi bo wie o mnie wszystko, na prawde wstydliwe i wręcz krępujące rzeczy, ja o nim też jedynie to przed Nim ukrywam i nie potrafię mu powiedzieć.
Wstydzę się.

Powód nieudanego życia... Hm na początku związku (jesteśmy ze sobą blisko 4 lata) było super, fajerwerki i w ogóle takie wow, a później stało się to coraz nudniejsze nudniejsze i w końcu takie hmm normalne, żadnych rewelacji, jemu jest dobrze, potrafi się popłakać ze szczęścia i hm przyjemności, ja mam orgazm, bo kończę prawie zawsze ale nie odczuwam takiego czegoś jak kiedyś...
Robimy to zawsze tak samo, żadnych nowości i On to przyznaje i ja ale chyba nikomu nie jest po drodze, żeby cokolwiek zmienić.
Ogólnie poza łóżkiem ostatnio bardzo źle się dogadujemy... Kiedyś kochaliśmy się kilka razy na dzień, teraz raz, dwa w tygodniu...
A od ponad tygodnia już w ogóle.
Nie zaprzeczam, że to głównie moja wina bo mam libido bliskie 0.

I tu chyba pies pogrzebany że myślisz o dwóch panach. Wydaje ci się to ekscytujące bo w waszym łóżku wieje nudą. Kup swojemu facetowi sexy stringi, sobie jakiś wyzywający komplecik i do dzieła.

[Ninlil]

Ojej, czytam i jakbym czytała o swoim byłym zwiazku Rutyna rutyna rutyna. Z czasem jeden choćby najbardziej podniecający akt powtarzany milion razy też się znudzi. Zastanów się, czy przypadkiem to o czym marzysz nie jest całkowitym zaprzeczeniem waszych zachowań seksualnych. Może zwyczajnie potrzebujesz odmiany i podczas nudnego( sory wielkie za to ) seksu szukasz w głowie zupełnie odmiennych bodźców, czyli reasumując takich o których rozmawiamy. Nie jestem psychologiem, mogę jedynie poradzić Ci to z własnego doświadczenia.
Nie wstydź się . Gdybym ja się wstydziła opowiedzieć partnerowi o swoich preferencjach ( a też do końca akceptowalne przez ogół nie są i nigdy nie będą) to miałabym za sobą 4 lata łóżkowej tragedii i ciepłych kluchów. Na zachętę powiem Ci, że kiedy już mu o nich powiedziałam to był ... zachwycony Odwagi. To tylko fantazje, nic więcej.

[CzemuTakMam]

Napisane przez 3asiex

I tu chyba pies pogrzebany że myślisz o dwóch panach. Wydaje ci się to ekscytujące bo w waszym łóżku wieje nudą. Kup swojemu facetowi sexy stringi, sobie jakiś wyzywający komplecik i do dzieła.

o Boże to chyba bym się w głos roześmiała, nie nie...
A myśli o dwóch Panach były dłuuugo przed poznaniem mojego obecnego faceta, więc nie wiem czy o to chodzi..

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez Ninlil

Ojej, czytam i jakbym czytała o swoim byłym zwiazku Rutyna rutyna rutyna. Z czasem jeden choćby najbardziej podniecający akt powtarzany milion razy też się znudzi. Zastanów się, czy przypadkiem to o czym marzysz nie jest całkowitym zaprzeczeniem waszych zachowań seksualnych. Może zwyczajnie potrzebujesz odmiany i podczas nudnego( sory wielkie za to ) seksu szukasz w głowie zupełnie odmiennych bodźców, czyli reasumując takich o których rozmawiamy. Nie jestem psychologiem, mogę jedynie poradzić Ci to z własnego doświadczenia.
Nie wstydź się . Gdybym ja się wstydziła opowiedzieć partnerowi o swoich preferencjach ( a też do końca akceptowalne przez ogół nie są i nigdy nie będą) to miałabym za sobą 4 lata łóżkowej tragedii i ciepłych kluchów. Na zachętę powiem Ci, że kiedy już mu o nich powiedziałam to był ... zachwycony Odwagi. To tylko fantazje, nic więcej.

Hm, ok załóżmy że mu powiem i co prześpi się dla mnie z jakimś facetem? Nie... A nawet bym tego nie chciała, bo fantazje fantazjami a sama nie wiem czy chciałabym takie coś wprowadzić.
Kiedyś potrafiliśmy się kochać chyba wszędzie, teraz?
Raz w tygodniu w łóżku.
Brakuje mi tej spontaniczności, ale też w tym jest moja wina, bo on często chce, ja po prostu nie chce ostatnio w ogóle..

[Ninlil]

Nie chodziło mi o to, żeby On to wcielał w życie
Powiedzieć raczej powinnaś z powodów dotyczących zaufania. Moim zdaniem partner powinien wiedzieć co najbardziej kręci osobę z którą on sypia, nie uwazasz? Chociażby dlatego, że może wtedy zaspokoić ją tak jak ona lubi? To, ze w Twoich fantazjach pojawiają się geje wcale nie oznacza, ze dokładnie to samo musisz realizować w realu. A gdybyś tak pomyślała chwilę co Cię właściwie tak podnieca w tych scenach ( bo wątpię, że tu po prostu chodzi o dwóch mężczyzn) i ten jeden aspekt przeniosła do łóżka?
Ty byś była zadowolona, lepiej by Ci było, partner byłby zadowolony bo to zawsze coś nowego, rutyna zniknie. Same plusy

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

Nie chodziło mi o to, żeby On to wcielał w życie
Powiedzieć raczej powinnaś z powodów dotyczących zaufania. Moim zdaniem partner powinien wiedzieć co najbardziej kręci osobę z którą on sypia, nie uwazasz? Chociażby dlatego, że może wtedy zaspokoić ją tak jak ona lubi? To, ze w Twoich fantazjach pojawiają się geje wcale nie oznacza, ze dokładnie to samo musisz realizować w realu. A gdybyś tak pomyślała chwilę co Cię właściwie tak podnieca w tych scenach ( bo wątpię, że tu po prostu chodzi o dwóch mężczyzn) i ten jeden aspekt przeniosła do łóżka?
Ty byś była zadowolona, lepiej by Ci było, partner byłby zadowolony bo to zawsze coś nowego, rutyna zniknie. Same plusy

Właśnie wydaje mi się, że chodzi tutaj o sam fakt że to mężczyźni, nie wiem... Na pewno nie chodzi tutaj o seks analny, ponieważ jestem zdania że tam jest droga tylko w jedną stronę... Nie chcę próbować... A jeśli nie to, to co innego?
Najbardziej podniecają mnie sceny seksu oralnego w wykonaniu dwóch panów.

[3asiex]

Mnie samą też fascynuje sex panów, ale go może po części z przekory a po części z ciekawości ile panom daje pobudzanie prostaty i co wybraliby gdyby poznali obie "przyjemności".
A co do tego że Ci się nie chce - wiosna się zbliża wybierzcie się na jakiś plenerek, bo inaczej oboje będziecie coraz bardziej sfrustrowani a tobie obce chłopy będą w głowie

[CzemuTakMam]

Napisane przez 3asiex

Mnie samą też fascynuje sex panów, ale go może po części z przekory a po części z ciekawości ile panom daje pobudzanie prostaty i co wybraliby gdyby poznali obie "przyjemności".
A co do tego że Ci się nie chce - wiosna się zbliża wybierzcie się na jakiś plenerek, bo inaczej oboje będziecie coraz bardziej sfrustrowani a tobie obce chłopy będą w głowie

O tak, hmmm ale tylko w tych fantazjach...
Ogólnie nie potrafiłabym się kochać się z innym facetem... Mam jakieś "obrzydzenie" do innych... To też takie mój mały odchył.

[Ninlil]

ja tu już nie będę próbowała zgadywac, bo po pierwsze nie jestem kompetentna zawodowo do stawiania diagnoz, po drugie patrzę na sprawę ze swojego punktu widzenia.
Być może byłoby to w stanie jakos na mnie zadziałać, ale nie z powodu dwóch mężczyzn ale z powodu patrzenia na coś zakazanego, nieakceptowalnego, dla większości wręcz obrzydliwego.
Nie chcę tu zwrócić się bezpośrednio do Ciebie , ale znam ludzi, których kręcą rzeczy wręcz obleśne ( ogólnie przyjęte, nie w moim odczuciu dla jasności) jak np. seks przepięknej kobiety ze zdeformowanym karłem z otyłością.
Takie osoby mogą spróbować w jakiś sposób przenieśc te fetysze do swojego łóżka wprowadzając np. nadmierne ślinienie które na takich filmikach widzieli czy inne elementy pozornie bezpośrednio nie związane z samymi postaciami. O takie drobiazgi mi chodzi.
Może partner zgodziłby się np. na wsuwanie mu obłych przedmiotów do ust. Bez obecności innego mężczyzny, bez homoseksualnych podtekstów, a jednak coś co mogłoby Cię podniecić. Np. wibratora? To zabawka jak każda inna.

Jeśli nie chcesz wprowadzać w życie tych fantazji to tym lepiej.

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

ja tu już nie będę próbowała zgadywac, bo po pierwsze nie jestem kompetentna zawodowo do stawiania diagnoz, po drugie patrzę na sprawę ze swojego punktu widzenia.
Być może byłoby to w stanie jakos na mnie zadziałać, ale nie z powodu dwóch mężczyzn ale z powodu patrzenia na coś zakazanego, nieakceptowalnego, dla większości wręcz obrzydliwego.
Nie chcę tu zwrócić się bezpośrednio do Ciebie , ale znam ludzi, których kręcą rzeczy wręcz obleśne ( ogólnie przyjęte, nie w moim odczuciu dla jasności) jak np. seks przepięknej kobiety ze zdeformowanym karłem z otyłością.
Takie osoby mogą spróbować w jakiś sposób przenieśc te fetysze do swojego łóżka wprowadzając np. nadmierne ślinienie które na takich filmikach widzieli czy inne elementy pozornie bezpośrednio nie związane z samymi postaciami. O takie drobiazgi mi chodzi.
Może partner zgodziłby się np. na wsuwanie mu obłych przedmiotów do ust. Bez obecności innego mężczyzny, bez homoseksualnych podtekstów, a jednak coś co mogłoby Cię podniecić. Np. wibratora? To zabawka jak każda inna.

Jeśli nie chcesz wprowadzać w życie tych fantazji to tym lepiej.

I widzisz to jest dziwne, że w sumie nic z tych rzeczy nie chciałabym przenieść do swojego życia, nic... Lubie po prostu na to patrzeć, podnieca mnie to i chyba nic innego tak nie działa na mnie, ale nie chciałabym nie wiem przeżyć obecności dwóch gejów kochających się obok mnie...
Obrzydzają mnie zabawki erotyczne i hm ja nie wiem czy nawet chciałabym próbować takich rzeczy o jakich mówisz coś w stylu nie wiem wkładanie coś do ust mojemu facetowi itp, jak o tym myślę to mnie to nie rusza a odraża wręcz...

[Ninlil]

To jaki widzisz kłopot w tym by po prostu oglądać takie filmiki skoro nie chcesz wcielać tego w zycie? Jedno drugiemu nie przeszkadza Fantazje są fantazjami i niektóre straciłyby urok gdyby się je zrealizowało Nie bój się Mu o tym opowiedzieć i zapewnić, że to tylko fantazje. Pisałąś, że chłopak jest otwarty

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

To jaki widzisz kłopot w tym by po prostu oglądać takie filmiki skoro nie chcesz wcielać tego w zycie? Jedno drugiemu nie przeszkadza Fantazje są fantazjami i niektóre straciłyby urok gdyby się je zrealizowało Nie bój się Mu o tym opowiedzieć i zapewnić, że to tylko fantazje. Pisałąś, że chłopak jest otwarty

Bo chodzi o to, że to siedzi we mnie nawet jak kocham się z nim... Nie dojdę przy "samym" seksie... Muszę o tym myśleć... A nawet jak to zrobimy to jak tylko jestem sama oglądam...

[Ninlil]

Natręctwo. Powinnaś jednak wybrać się do seksuologa ja idę w środę z moim fetyszem

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

Natręctwo. Powinnaś jednak wybrać się do seksuologa ja idę w środę z moim fetyszem

Pewnie masz rację, poszukam może jakiegoś dobrego...
A po co, mówiłaś że macie z facetem takie same upodobania...

[Ninlil]

Bo on już nie jest moim facetem, a upodobania mi zostały. Obawiam się, że kolejny tego nie zaakceptuje. Chcę się upewnić, czy to oby zdrowe jest, bo mój problem polega na tym, że ja z biegiem czasu potrzebuję przekraczać granice które w końcu mogą doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. Stąd lekarz.

[CzemuTakMam]

Napisane przez Ninlil

Bo on już nie jest moim facetem, a upodobania mi zostały. Obawiam się, że kolejny tego nie zaakceptuje. Chcę się upewnić, czy to oby zdrowe jest, bo mój problem polega na tym, że ja z biegiem czasu potrzebuję przekraczać granice które w końcu mogą doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. Stąd lekarz.

Ah no tak rozumiem, to juz masz uzasadniony powód... A to kolejna wizyta?

[Ninlil]

Niestety pierwsza, i pietram się jak nie wiem co Zapadnę się tam pod ziemię Myślę, że w konfrontacji lekarz-facet , zdecydowanie wolałabym tak jak Ty- przyznać się chłopakowi

[Lea_ny]

Mnie też podniecają geje
Ale nie wpływa to negatywnie na moje życie, bo seks w wykonaniu mężczyzny i kobiety działa na mnie tak samo (nie podniecają mnie tylko lesbijki).

[wiem_nie_wiem]

Nie chcę wszystkiego znów opisywać tutaj. Generalnie można powiedzieć, że o jego fantazje związane z 3kątem chodzi. Jeśli masz czas i ochotę przeczytać więcej, to wejdź na:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=517796


Przykro mi, że na takiego psychologa trafiłaś. Ja też miałam pecha do 1szego, 2gi był super, 3ci ok, a 4ty jest ok, ale nie wiem, na ile mi pomagają spotkania z nim... Tez pewnie dobrze trafić do kogoś, kto to robi z 'powołania' a nie przelicza każdej sekundy na złotówki.

Uważam tak jak ninlil, że przyznanie się może wpłynąć bardzo korzystnie. Ja też miałam jedną taką rzecz, co myślałam, że mam marne szanse na znalezienie kogoś, komu by się to podobało. No a się okazało, że tak i było wspaniale. Natomiast 3kąt, a raczej co z tym przyszło i jak sie rozrosło jest zabijające dla i tak już chwiejącego się związku ze względu na zbytnie niedopasowanie w codziennych rzeczach, które niby sa niewielkie, a tak naprawdę ciężko być każdego dnia z nimi.

Mam nadzieję, że Ci się wszystko ułoży

[uj23rn89]

Napisane przez Ninlil

To jaki widzisz kłopot w tym by po prostu oglądać takie filmiki skoro nie chcesz wcielać tego w zycie? Jedno drugiemu nie przeszkadza

Myślę, że mogłoby to być dobrym rozwiązaniem - jeśli On się na to zgodzi. Jeśli wspomnisz na początku rozmowy, że temat jest dla Ciebie bardzo delikatny i krępujący, to nie powinien wyskoczyć z tekstem typu 'po✂✂✂ało Cię' tylko co najwyżej subtelnie odmówić.

Nie wiem jak sam zareagowałbym na taką propozycję, ale na pewno nie miałbym nic przeciwko, gdyby odwrócić sytuację i mielibyśmy oglądać dwie nagie Panie... Patrząc z takiego punktu widzenia to twoja fantazja nie wydaje mi się nienormalna, a wręcz jestem w stanie ją zrozumieć i zaakceptować Sam lubię popatrzeć od czasu do czasu na film z samymi tylko Paniami i wcale nie rzutuje to na to jak postrzegam swoją partnerkę. Mimo to oglądanie dwóch Panów zdecydowanie mnie nie kręci, ale jakby Ona miała taki fetysz... To chyba bym się zgodził, musialbym to chwilę przemyśleć Co innego gdybać, a co innego być w danej sytuacji

Może jako punkt wyjścia do rozmowy wybierz rekonesans czy ma coś przeciwko filmom w których seks uprawiają dwie kobiety? Może już sama świadomość tego, że dla niego taki obraz jest normalny zmieni coś w twoim podejściu? Gorzej jeśli pomyśli, że to 'podchwytliwe pytanie'

[asarus]

cześć!
Wolałbym powrócić do pytania zadanego na początku wątku.
To że podniecają Cię geje jest wg mnie normalne, czujesz pociąg do męskich ciał i już . Wszystko OK.
Ja akurat jako facet zdecydowanie preferuję lesbijki, dla mnie kobiety są piękne. Ale raczej nie wyobrażam sobie akcji w realu (nawet gdybym powiedział że tez jestem lesbijką . Pewnie bym się wypłoszył gdyby doszło do czegoś powiażniejszego.
Natomiast propozycja zrobienia trójkąta byłaby powodem do niezłej burzy (nie z mojej strony).
Z punktu widzenia faceta nie wyobrażam sobie podniecenia przy drugim takim jak ja, a dwie dziewczyny ( a zwłaszcza z moją) po prostu by mnie krępowały. Może jestem staroświecki ale jeżeli twój TŻ miałby podobne poglądy, to byś go nieźle wypłoszyła zupełnie niepotrzebnie.
Apropos preferencji też mam dziwne (patrz wątek czy kogoś podniecają... )ale z Moją nie nic z tego nie wychodzi, znajdujemy wspólne pole w koronkowej bieliźnie (dla niej oczywiście).
Spokojnie myślę że Twoje preferencje są ok. Ale czasem może być lepiej jeżeli nie będziesz się dzielić nimi z partnerem.
Obawiam sie że psycholodzy też patrzą chcąc niechcąc przez pryzmat własnych preferencji. Ważne jest wygadanie się to daje zdrowy ogląd sytuacji.
Pozdrawiam!

[kalincia]

Mnie też podniecają filmy z kochającymi się gejami, ale nie tak, jak ciebie. Ale w seksie z ukochanym czasem skupiam się na nim, a czasem fantazjuję o innych sytuacjach, które są dla mnie podniecające (w fantazjach). Nie chciałabym ich realizować, ale je lubię - co w tym złego? Już dowiedziono, że fantazje kobiet nie mają wiele wspólnego z tym, czego chciałyby w rzeczywistości. Np. często jako bodziec stymulujący pojawia się w nich gwałt, a mało która chciałaby go doświadczyć.
W moich pijawia się czasem seks z kilkoma obcymi partnerami, chociaż w życiu bym na to nie poszła - potrzebuję poczucia bezpieczeństwa, by przeżyć rozkosz.
Nie przejmuj się więc za bardzo - fantazje, to tylko fantazje.

[Popelina777]

Przypadkowo wpadłem na ten wątek, bardzo ciekawy.
Zaintrygowala mnie niska dojrzałość, a przez to szkodliwe wypowiedzi,
czemu się nie dziwie.
Proponuje wszystkim by podchodzili z rezerwa do porad na tym portalu gdyż nie jest monitowany przez zawodowca.
Traktujcie to miejsce jako wymianę informacji.

Dziewczyno,
Jesteś całkiem normalna i twoje fantazje są normalne.
Mnie rajcuja dwie lesbijki pieszczace się.
No i co wtym złego.
To czy powiesz partnerowi zależy od ciebie.
Reakcje mogą być zaskakujące.
Kiedyś powiedziałem partnerce, ze podniecila mnie fantazja o jej seksie z innym
Mężczyzna. OSkarżyła mnie ze jestem zboczencem. Potem zobaczyłem to w realu jak mnie zdradziła - i było to bardzo bolesne.
Oto różnica pomiędzy fantazja a realem. P

Napisane przez CzemuTakMam

Witam wszystkie kochane Wizażanki.
Czytałam to forum dość często i widzę, że zawsze służycie pomocą lepszą bądź gorszą aczkolwiek zawsze.
Dzisiaj to ja chciałam zadać Wam pytanie dotyczące moich dość dziwnych (?) upodobań.
Każdy może lubić coś innego, ale mnie podniecają geje... Rzadko zdarza mi się oglądać filmy porno, ponieważ mam faceta więc nie muszę, że tak powiem z konieczności, ale często oglądam po to aby popatrzeć na facetów, podniecają mnie jak nic innego, zwłaszcza starsi (geje)...
Oglądałam porno hetero i nie wywiera to na mnie żadnego wrażenia a kiedy oglądam homoseksualne w wykonaniu facetów to muszę się zaspokoić, ostatnio w naszym łóżku nie jest kolorowa więc zdarza mi się myśleć, że patrzę na dwóch facetów a nie, że kocham się z Nim.
Nie chodzi mi o zabawianie się z dwoma mężczyznami tylko o patrzenie jak Oni robią to z sobą..
Czasami mam wrażenie, że nic innego nie potrafi mnie podniecić.. Myślę jak mój facet zabawia się z innym facetem, myślę tak o innych facetach z mojegp otoczenia itp..
Dziwnie się z tym czuję, bo czasami nie potrafię w ogóle dojść nie myśląc o gejach..
Mam tak odkąd pamiętam chyba...
Kochane czy to jest normalne, czy któraś z Was tak ma? Ja nie wiem, czy to po prostu zwykłe upodobanie czy coś nie tak, bo zaczyna mnie niepokoić i irytować że muszę o tym myśleć aby odczuwać przyjemność...

[201607040946]

To moj fetysz rowniez
Baardzo mnie podniecaja geje, ale tylko pewien typ (tak samo jak tylko pewien typ facetow hetero), chodzi o wyglad.
Zaczelo sie niewinnie, od YAOI, ogladalam, czytalam, sama zaczelam pisac. Potem zaczelam ogladac filmiki. Zwykle porno moze dla mnie nie istniec.
Moj partner (na samym poczatku znajomosci) na wiesc, ze jestem bi i kocham gejow, spytal, czy to na pewno prawda, nie mogl uwierzyc.
Potem okazalo siel ze jest bardzo tolerancyjny,a ja poczulam sie przeszczesliwa, bo mamy w planach zabawe z gejem (dlownie dla partnera, bo ja na nic sie nie zdam, tylko sobie popatrze).

Nie uwazam, ze to cos nienormalnego. Jesli potrzebuje bodzca wzrokowego, to sa geje albo jakies bdsm. W lozku jestem spelniona, natrectw nie mam, ale jesli partner (w sumie jest hetero, ale ciekawski z niego typ) sie zgodzi, to bedzie spelnienie moich fantazji,

Amen.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez kaguya

To moj fetysz rowniez
Baardzo mnie podniecaja geje, ale tylko pewien typ (tak samo jak tylko pewien typ facetow hetero), chodzi o wyglad.
Zaczelo sie niewinnie, od YAOI, ogladalam, czytalam, sama zaczelam pisac. Potem zaczelam ogladac filmiki. Zwykle porno moze dla mnie nie istniec.
Moj partner (na samym poczatku znajomosci) na wiesc, ze jestem bi i kocham gejow, spytal, czy to na pewno prawda, nie mogl uwierzyc.
Potem okazalo siel ze jest bardzo tolerancyjny,a ja poczulam sie przeszczesliwa, bo mamy w planach zabawe z gejem (dlownie dla partnera, bo ja na nic sie nie zdam, tylko sobie popatrze).

Nie uwazam, ze to cos nienormalnego. Jesli potrzebuje bodzca wzrokowego, to sa geje albo jakies bdsm. W lozku jestem spelniona, natrectw nie mam, ale jesli partner (w sumie jest hetero, ale ciekawski z niego typ) sie zgodzi, to bedzie spelnienie moich fantazji,

Amen.

Mnie też geje podniecają, ale nigdy tego nie rozpatrywałam w kategoriach czy jestem normalna czy nie.