DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.IV (nutelkowy odwyk :D )

[Guniella]

No! Właśnie dlatego że nie jesz warzyw! Tym grozi taka długa uderzeniówka!

[extravagance86]

Napisane przez ISHTAR1986

jakbym zaczeła od białko plus warzywa ot bym sie nie zdziwiła ze waga stoi a nie dośc z enie jem warzym tylko samo bialko ......to jeszcze waga wrociła do początku

gdybyś rozpoczęła dietę od przeczytania książki, zapewne byś wiedziała dlaczego tak jest i jaką krzywdę sobie robisz.

ja jestem po prostu w szoku, po tym co piszesz.

[popolka]

Helloł dziewczynki

za godzinkę wybieram sie do pracy coś mi sie nie bardzo chce
ale wchodze dziś na wage a tamm 60 I cel osiągnięty jeszcze tylko 3 kg i III faza

Napisane przez Pandzia_2010

1200 na reke nie jest tak zle Kochana w Polsce!! Najnizsza krajowa to 1032 na reke to zawsze masz wiecej

ale to juz z premią za to że nie bede brac urlopu na żądanie
dokładanie wychodzi 1137zł z groszami ja ja wolałabym takie okrąglutkie 1200

Napisane przez tchnienie-wiatru

o
1200 na rękę za 3/4 etatu to super pensja :P ja w swoim życiu dotychczas zarabiałam w I pracy jakieś 800, w II 700 (ale nocleg i jedzenie miałam gratis) i we Wrocławiu w Pasażu 1200 za ponad etat, bo zrobiłam więcej godzin niż przewidywał etat:P

właśnie tu można nadgodziny miec także mam nadzieje ze mi sie kilka trafi bo to wiecej płatne

[extravagance86]

Napisane przez popolka

Helloł dziewczynki

za godzinkę wybieram sie do pracy coś mi sie nie bardzo chce
ale wchodze dziś na wage a tamm 60 I cel osiągnięty jeszcze tylko 3 kg i III faza



ale to juz z premią za to że nie bede brac urlopu na żądanie
dokładanie wychodzi 1137zł z groszami ja ja wolałabym takie okrąglutkie 1200



właśnie tu można nadgodziny miec także mam nadzieje ze mi sie kilka trafi bo to wiecej płatne

ja też uważam, że taka kasa za 3/4 etatu jest super i nie masz co narzekać, Są ludzie, którzy za cały etat dostają 800zł.

[ISHTAR1986]

czytalam książke i bylam pewne że dobrze robie .......musialam źle zrozumieć
za pierwszym razem tez tak robilam i wszystko było ok
napisalam do was bo potrzebowalam rady chyba po to jest to forum ......
( cytat z ksiązki : 5/5 pięć dni czystych protein z nastepującymi po nich pięcioma dniami czystych protein w połączeniu z warzywami )

[popolka]

Napisane przez extravagance86

ja też uważam, że taka kasa za 3/4 etatu jest super i nie masz co narzekać, Są ludzie, którzy za cały etat dostają 800zł.

nooo doobraa
ale tak to jest juz że chce sie coraz wiecej coraz wiecej

[extravagance86]

Napisane przez popolka

nooo doobraa
ale tak to jest juz że chce sie coraz wiecej coraz wiecej

noo.. więc koniec narzekania i miłej pracy

[Paati89]

Napisane przez Sol_niczka

najgorsze, że zalezy mi na szybkim efekcie właśnie takim jak po uderzeniówce.. bo jadę po suknię ślubną i wolałabym miec płaski brzuch, a wiem, że po warzywkach będę pełna... przeciągnę te proteiny do jutra bo albo jutro popołudniu albo w środę jadę!!

No ręce mi opadają... a ja myślałam,że najważniejsze to schudnąć ZDROWO. Co to za wyścigi mają być? Chcesz jojo?
Przecież skóra Ci obwiśnie jak byś za szybko schudła, naprawde chcesz tego ?
Pozatym na uderzeniówce tracimy tylko WODĘ więc jaki sens jej przedłużać ? Ja nie widzę żadnego.
Pozatym aż się wierzyć nie chce że czytałaś ksiązkę, wróć do niej jeszcze raz. Wszystko masz podane na I stronie wątku. łącznie z linkami do ściagnięcia książki, do testów i ang i francuskich

Napisane przez ISHTAR1986

jakbym zaczeła od białko plus warzywa ot bym sie nie zdziwiła ze waga stoi a nie dośc z enie jem warzym tylko samo bialko ......to jeszcze waga wrociła do początku

Dziwisz się ? Co ty najlepszego robisz to ja nie wiem .
Nie dość że możesz zniszczyć sobie nerki i watrobę to gdzie witaminy? Zaraz zaczną Ci lecieć włosy i paznokcie-a później porządne dukanki wyczytują w necie obelgi na temat naszej diety.
Warzywa to podstawa na PW. To one mają dostarczyć nam witamin oraz maxymalnie mają odciążyć nerki i wątrobę. Nie wiem na co ty liczysz... Teraz będzie zastój murowany.


Dzień dobry dziewczynki
Dziś mam II zmianę,chciałam się wyspać ale babka tz mi wpadła z wizytacją

[popolka]

Napisane przez extravagance86

noo.. więc koniec narzekania i miłej pracy

dzięki i wzajemnie
lecee paaa

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez nikamo36

Witam Kochane,GRATULACJE ZA SPADKI,nie było mnie tu od soboty a sporo napisałyście! Synuś od wczoraj chory,jakiegoś wirusa załapał-brzusio boli,porcelanka non stop,włśnie jestem na czuwaniu i nie miałam czasu tu zajrzeć. Ostatnio pisałam,że schudłam tylko 6kg a tu niespodzianka,dzisiaj się ważyłam po P i -9,8kg(od dzisiaj PW)od początku diety(16.02.2011r.).Może to nerwy ale jestem przed@ i to mnie dziwi.

Napisane przez nikamo36

Kochana,systemy są różne 1/1,2/2,3/3,itd ale jest też 4p/3pw ale musisz jeśc tyle warzyw w te 3 dni P co byś jadła w 4 dni.Ja ide 5/5 i jest ok.,waże się co 10 dni(po P)więc jak ci wygodnie a brzusio zawsze spada reszta to woda,jedź po suknie po albo w trakcie P,a woglez powodu ślubu

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

A tak wogóle to ta zmiana czasu mnie dobija,czuję sie jak by była 11.30 a rano nie mogę się obudzić gdyby nie budzik,masakra!

NIE MA TAKIEGO TRYBU 4P/3PW!!!! dni warzywnych musi być tyle samo lub więcej!!!!!!!

Napisane przez ISHTAR1986

cześć dziewczyny potrzebuje rady albo wsparcia bo od rana to mi sie na płacz zbiera
robiłam I faze do niedzieli ( 7 dni)
i coi moja waga zwariowała najpier pieknie chudłam 0.5 kg dziennie spadło ok 2 k po czym wszystko wrociło do fazy początkowej a przestrzegam diety
męczylam sie przez te 7 dni i teraz nie wiem co sie stało wrociłam do początku płakac mi sie chce !! pomocy

Napisane przez ISHTAR1986

no ale jakie by to mialo znaczenie nawet gdyby ona trwała 5 dni, to potem II faze zaczynam od 5 dni bialka.......wiec wszystko ładnie gładko kontynowałam....

Napisane przez ISHTAR1986

czytalam książke i bylam pewne że dobrze robie .......musialam źle zrozumieć
za pierwszym razem tez tak robilam i wszystko było ok
napisalam do was bo potrzebowalam rady chyba po to jest to forum ......
( cytat z ksiązki : 5/5 pięć dni czystych protein z nastepującymi po nich pięcioma dniami czystych protein w połączeniu z warzywami )

o Boże dziewczyno. zrobiłaś 7 dniu uderzeniówki i to nie pierwszy raz w życiu? UDERZENIÓWKĘ ROBI SIĘ RAZ W ŻYCIU, to po pierwsze. po drugie max 5 dni bez konsultacji z lekarzem. po trzecie po uderzeniówce je się warzywa!!!!!!! krzywdę zrobiłaś organizmowi straszną, więc się nie dziw, że Ci organizm wariuje... Dukaj grzecznie i czekaj, bo już nic innego się nie zrobi...

(a potem mówią, że Dukan niezdrowy-jeśli się tak go przeprowadza to się nie dziwie...)

Napisane przez popolka

dzięki i wzajemnie
lecee paaa

powodzenia kochana

i tak wogóle to dzień dobry
spadeczek na ostatnim dniu P -0,1 od dziś warzywka więc pojem sobie jakichś pyszności, ale też wzrost pewnie będzie, jak zwykle

idę zrobić śniadanko

[myrmyr]

Hej Laski

U mnie wzrost po weekendzie się utrzymuje nadal... ale mnie waga karze za weekendowe przewinienia. Mam nadzieję, że nie będzie się długo na mnie boczyć i spadnie ten nadprogramowy kilogram

Pięknie za oknem słońce świeci, od razu jest człowiekowi lepiej

[modliszka87]

hej dziewoje

slicznei za oknem zaraz na miasto migruje, jade po indeks,karte ocen i legitke podstemplowac jutro spotkanie z promotorka i pewnie w kwietniu wkoncu obrona uczyc mi sie nie chce;p

milego dzionka
u mnie pstrag na obiad na parze zrobiony

[pysia222]

Dziewczyny ostatnio temat pracy przewija sie dosc czesto i normalnie az sie boje . Ja mam prace í to naprawde fajna tyle , ze przez ta przeprowadzke musze szukac czegos innego w zupelnie innym miejscu .
Dzisiaj Tz odda moje pierwsze CV - trzymajcie kciuki moze cos z tego wyjdzie .Znalezienie nowej CIEKAWEJ pracy nie bedzie latwe , ale zawsze wychodzilam z zalozenia , ze jak ktos chce pracowac to bedzie pracowal - zobaczymy czy ta teza bedzie miala pokrycie

Szukanie mieszkania, domu to tez nie latwa sprawa narazie szukamy czegos ladnego , ale bez prowizji i na dodatek ,gdzie zgodza sie na psa a to graniczy z cudem . Mam nadzieje , ze wczesniej czy pozniej los sie do nas usmiechnie

[zielona_kokardka]

Witam Was w ten wiosenny dzionek gratuluje wszystkich efektów i Waszej silnej motywacji. Moje pytanie dotyczy tematu Waszego wątku. Chciałabym zgubić ok 5 - 7 kg. I tu pojawia się moje pytanie. Czy spożywanie produktów z diety Dukana ale łączenie je czasem z "niedozwolonymi daniami" pozwoli mi schudnąć i nie mieć efektu jojo? Z tymi daniami nie chodzi o to że jestem jakims łakomczuchem tylko o to że mieszkam z rodzicami. I sniadanie, sniadanie do pracy kolacje przygotowywala bym sama. Ale np z obiadami było by cięzko przez czas i przez kase, bo oni gotowali by jak dotychczas zupy i jakies sosy a ja musiłabym robić to osobno dla siebie. Mam nadzieje że zrozumiałyscie moje pytanie i jako doswiadczone kobitki będziecie umiały odpowiedzieć na moje pytanie. Pozdrawiam Was ciepło

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez zielona_kokardka

Witam Was w ten wiosenny dzionek gratuluje wszystkich efektów i Waszej silnej motywacji. Moje pytanie dotyczy tematu Waszego wątku. Chciałabym zgubić ok 5 - 7 kg. I tu pojawia się moje pytanie. Czy spożywanie produktów z diety Dukana ale łączenie je czasem z "niedozwolonymi daniami" pozwoli mi schudnąć i nie mieć efektu jojo? Z tymi daniami nie chodzi o to że jestem jakims łakomczuchem tylko o to że mieszkam z rodzicami. I sniadanie, sniadanie do pracy kolacje przygotowywala bym sama. Ale np z obiadami było by cięzko przez czas i przez kase, bo oni gotowali by jak dotychczas zupy i jakies sosy a ja musiłabym robić to osobno dla siebie. Mam nadzieje że zrozumiałyscie moje pytanie i jako doswiadczone kobitki będziecie umiały odpowiedzieć na moje pytanie. Pozdrawiam Was ciepło

wydaje mi się, że schudniesz i tak. ale nie rozumiem - czemu nie mogłabyś np. odpuścic sobie ziemniaków i sosu, a zjeść samo mięso (+warzywa na PW)? i zamiast smażyć je na oleju - usmażyć bez tłuszczu/upiec/ugotować? to chyba nie aż taki duży problem?

[zielona_kokardka]

Napisane przez tchnienie-wiatru

wydaje mi się, że schudniesz i tak. ale nie rozumiem - czemu nie mogłabyś np. odpuścic sobie ziemniaków i sosu, a zjeść samo mięso (+warzywa na PW)? i zamiast smażyć je na oleju - usmażyć bez tłuszczu/upiec/ugotować? to chyba nie aż taki duży problem?

jasne z tymi ziemniaki to się zgadzam jak najbardziej, ale np jak jest rosół czy jakas zupa to już nie bardzo ale dzięki za odp.

[wykrasana]

Napisane przez metal_fish

to jakaś masakra na szczęście mam taki komfort że znam sh u siebie w rodzinnym mieście gdzie w ogóle się dzwoni i babka schodzi otworzzyć a i tak perełki się zdarzają, w dodatku w sobotę wszystko po 2 zł...

To faaajnie, u nas ustawia sie ok. 80 osób i godzina 9 i wszyscy wlewaja sie do ciucha I tak sie później schodzą po tej 9 i jest tam tak gorącoooo, przepych, dawno nie byłam to widze, że ceny podnieśli 13 zł za bluzke kiedys 5...

Napisane przez popolka

Helloł dziewczynki

za godzinkę wybieram sie do pracy coś mi sie nie bardzo chce
ale wchodze dziś na wage a tamm 60 I cel osiągnięty jeszcze tylko 3 kg i III faza



ale to juz z premią za to że nie bede brac urlopu na żądanie
dokładanie wychodzi 1137zł z groszami ja ja wolałabym takie okrąglutkie 1200



właśnie tu można nadgodziny miec także mam nadzieje ze mi sie kilka trafi bo to wiecej płatne

Gratuluje osiągnięcia celu

Napisane przez ISHTAR1986

czytalam książke i bylam pewne że dobrze robie .......musialam źle zrozumieć
za pierwszym razem tez tak robilam i wszystko było ok
napisalam do was bo potrzebowalam rady chyba po to jest to forum ......
( cytat z ksiązki : 5/5 pięć dni czystych protein z nastepującymi po nich pięcioma dniami czystych protein w połączeniu z warzywami )

Uderzeniówke mozna tylko raz w życiu zrobić...

Napisane przez pysia222

Dziewczyny ostatnio temat pracy przewija sie dosc czesto i normalnie az sie boje . Ja mam prace í to naprawde fajna tyle , ze przez ta przeprowadzke musze szukac czegos innego w zupelnie innym miejscu .
Dzisiaj Tz odda moje pierwsze CV - trzymajcie kciuki moze cos z tego wyjdzie .Znalezienie nowej CIEKAWEJ pracy nie bedzie latwe , ale zawsze wychodzilam z zalozenia , ze jak ktos chce pracowac to bedzie pracowal - zobaczymy czy ta teza bedzie miala pokrycie

Szukanie mieszkania, domu to tez nie latwa sprawa narazie szukamy czegos ladnego , ale bez prowizji i na dodatek ,gdzie zgodza sie na psa a to graniczy z cudem . Mam nadzieje , ze wczesniej czy pozniej los sie do nas usmiechnie

Ja bym sie cieszyła z jakiejkolwiek pracy... A tak u mnie same oferty dla sprzątaczek z orzeczeniem o niepełnosprawności, ślusarze, mechanicy, a z tych ciekawszych sie nawet nie odzywają My też z TŻ planowlaiśmy kupno mieszkania na lato ale jak nie mam pracy to możemy zapomnieć To prawda, że cięzko coś fajnego trafić, a jak cena jest niska to sie okazuje że okna na parterze są na wprost centrum handlowego - zacienione!

[Paati89]

Napisane przez zielona_kokardka

Witam Was w ten wiosenny dzionek gratuluje wszystkich efektów i Waszej silnej motywacji. Moje pytanie dotyczy tematu Waszego wątku. Chciałabym zgubić ok 5 - 7 kg. I tu pojawia się moje pytanie. Czy spożywanie produktów z diety Dukana ale łączenie je czasem z "niedozwolonymi daniami" pozwoli mi schudnąć i nie mieć efektu jojo? Z tymi daniami nie chodzi o to że jestem jakims łakomczuchem tylko o to że mieszkam z rodzicami. I sniadanie, sniadanie do pracy kolacje przygotowywala bym sama. Ale np z obiadami było by cięzko przez czas i przez kase, bo oni gotowali by jak dotychczas zupy i jakies sosy a ja musiłabym robić to osobno dla siebie. Mam nadzieje że zrozumiałyscie moje pytanie i jako doswiadczone kobitki będziecie umiały odpowiedzieć na moje pytanie. Pozdrawiam Was ciepło

Absolutnie się zgadzam z tchenienie-wiatru.
Zrezygnuj z ziemniaków, jasnego pieczywa, ze smażonych potraw,słodyczy
Kg będa spadać na bank tym bardziej że masz naprawdę niewiele do zrzucenia

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez zielona_kokardka

jasne z tymi ziemniaki to się zgadzam jak najbardziej, ale np jak jest rosół czy jakas zupa to już nie bardzo ale dzięki za odp.

zupy są przecież dozwolone na Dukaniezawsze na jakimś mięsku się gotuje tę zupę więc można je wyjąć i zjeść i np. grzeszyć tym, że zupa z warzywami na dniach proteinowych, bo to nie będzie aż taki wielki grzech. albo w ogóle idź trybem 5dni PW i 2 P i wtedy tylko dwa razy w tygodniu będziesz musiałą ograniczać się do samego białka..

chcieć to móc ja kiedyś odpuściłam ziemniaki, makarony, ryż itd. jadłam z rodzicami samo mięso (w panierkach, smażone na tłuszczu) i surówki/sałatki (z sosami - teraz widzę błędy;P), nie jadłam słodyczy, nie piłam alkoholu, zero fast foodów, ćwiczyłam codziennie 40 minut (te 8 minutówki - 5 zestawów tam jest) - schudłam niecałe 7 kg w 3 miesiące, więc da się, aczkolwiek dla mnie to było wolno:P no i było jojo i tak.

ważne by po diecie zachować nawyki, żeby kg nie wróciły. po prostu uważam, że to nie duży problem, usmażyć na drugiej patelni bez tłuszczu, mięso przygotowane przez mamę

[Paati89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

po prostu uważam, że to nie duży problem, usmażyć na drugiej patelni bez tłuszczu, mięso przygotowane przez mamę

Albo przekonać mame do zmiany nawyków. Bo można zdrowiej dla samego siebie
Ja dla Tż niedukającego także już nie smaże na tłuszczu, no czasem dodaj odrobinkę ale to nic w porównaniu z tym co było kiedyś.

Ja popijam kawkę, zrobiłam stronkę na fb z salonem co by jeszcze bardziej rozreklamować i dziś porozmawiam z szefową o zdjęciach bo trzeba zaktualizować na jej stronie a mój Tż chętny bo się uczy więc byśmy miały za free

[zielona_kokardka]

Napisane przez Paati89

Absolutnie się zgadzam z tchenienie-wiatru.
Zrezygnuj z ziemniaków, jasnego pieczywa, ze smażonych potraw,słodyczy
Kg będa spadać na bank tym bardziej że masz naprawdę niewiele do zrzucenia

Napisane przez tchnienie-wiatru

zupy są przecież dozwolone na Dukaniezawsze na jakimś mięsku się gotuje tę zupę więc można je wyjąć i zjeść i np. grzeszyć tym, że zupa z warzywami na dniach proteinowych, bo to nie będzie aż taki wielki grzech. albo w ogóle idź trybem 5dni PW i 2 P i wtedy tylko dwa razy w tygodniu będziesz musiałą ograniczać się do samego białka..

chcieć to móc ja kiedyś odpuściłam ziemniaki, makarony, ryż itd. jadłam z rodzicami samo mięso (w panierkach, smażone na tłuszczu) i surówki/sałatki (z sosami - teraz widzę błędy;P), nie jadłam słodyczy, nie piłam alkoholu, zero fast foodów, ćwiczyłam codziennie 40 minut (te 8 minutówki - 5 zestawów tam jest) - schudłam niecałe 7 kg w 3 miesiące, więc da się, aczkolwiek dla mnie to było wolno:P no i było jojo i tak.

ważne by po diecie zachować nawyki, żeby kg nie wróciły. po prostu uważam, że to nie duży problem, usmażyć na drugiej patelni bez tłuszczu, mięso przygotowane przez mamę

Z tym pieczywem oczywiscie jest racja. W tamtym roku po odstawieniu białego pieczywa i jedzeniu wszytskiego tak jak wczesniej schudlam ok 4 kg. Pytałam się o to bo w rozpisce tej diety jest jasno powiedziane co wolno jesć i czego nie wolno i myslałam że po "obaleniu" tej zasady to reszta nie ma sensu. Ale mam motywacje, już nie będzie żadnych chipsów ani nadziewanych batoników (chociaż na samą mysl o Studneckim nadziewanym wisniowym to uff ) jak bede miala na niego ochote to kupie gorzką czekoladę Dzieki

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez zielona_kokardka

Z tym pieczywem oczywiscie jest racja. W tamtym roku po odstawieniu białego pieczywa i jedzeniu wszytskiego tak jak wczesniej schudlam ok 4 kg. Pytałam się o to bo w rozpisce tej diety jest jasno powiedziane co wolno jesć i czego nie wolno i myslałam że po "obaleniu" tej zasady to reszta nie ma sensu. Ale mam motywacje, już nie będzie żadnych chipsów ani nadziewanych batoników (chociaż na samą mysl o Studneckim nadziewanym wisniowym to uff ) jak bede miala na niego ochote to kupie gorzką czekoladę Dzieki

poszukaj sobie przepisów na słodkości Dukana-są naprawdę dobre i nie tuczą

[zielona_kokardka]

Napisane przez tchnienie-wiatru

poszukaj sobie przepisów na słodkości Dukana-są naprawdę dobre i nie tuczą

dzisiaj popołudniówka w pracy więc na pewno pobuszuje po internecie i poszukam

[extravagance86]

Napisane przez myrmyr

Hej Laski

U mnie wzrost po weekendzie się utrzymuje nadal... ale mnie waga karze za weekendowe przewinienia. Mam nadzieję, że nie będzie się długo na mnie boczyć i spadnie ten nadprogramowy kilogram

Pięknie za oknem słońce świeci, od razu jest człowiekowi lepiej

co do grzeszenia to pewnie znasz moje zdanie.. jeśli grzeszyłaś to musisz liczyć z tym jakie są skutki..
no ale może szybko zleci.

a co do słoneczka to pięknieeee jest..

[karolinusienka]

Dzień dobry
u mnie znowu zastój ehhh niech w końcu waga ruszy
zrobiłam sobie wczoraj galaretkę i wziełam do pracy ale wszyscy się dziwnie patrzyli jak szłam z czymś galeretowatym
dzisiaj PW więc na obiad sobie poszaleję a co
miłego dnia !

[extravagance86]

już nie mogę się doczekać aż wrócę do domu i zrobię obiad..

bo dzisiaj młoda kapustka z koperkiem + pałki z kurczaka: slina::slin a:

[Paati89]

U mnie dziś mielone do tego sosik czosnkowy rzecz jasna. Zjem przed pracą.
Do pracy biorę sałatkę z tuńczyka i jogurt.
Jak wróce to jeszcze nie wiem co wciągnę
Wczoraj bylismy u weta i mój maluch ma młodzieńcze zapalenie kości Przy jego masie i ADHD w sumie dobrze że to tylko to...
Musimy mu ograniczyć ruch.. ciekawe jak bo jak na dworze się nie wybiega to rozniesie nam mieszkanie
Wczoraj dostał zastrzyk i zostało jeszcze takich 4 codziennie do piątku musi zaprzyjaźnić się z igła

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez Paati89

U mnie dziś mielone do tego sosik czosnkowy rzecz jasna. Zjem przed pracą.
Do pracy biorę sałatkę z tuńczyka i jogurt.
Jak wróce to jeszcze nie wiem co wciągnę
Wczoraj bylismy u weta i mój maluch ma młodzieńcze zapalenie kości Przy jego masie i ADHD w sumie dobrze że to tylko to...
Musimy mu ograniczyć ruch.. ciekawe jak bo jak na dworze się nie wybiega to rozniesie nam mieszkanie
Wczoraj dostał zastrzyk i zostało jeszcze takich 4 codziennie do piątku musi zaprzyjaźnić się z igła

oj,ale Ty masz pecha z tymi zwierzaczkami

ja uciekam, będę później!

[Paati89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

oj,ale Ty masz pecha z tymi zwierzaczkami

ja uciekam, będę później!

Nawet nic nie mów
Z kotem na szczęście póki co wszystko ok. Mam nadzieję że już nie będzie musiał cierpieć i przechodzić przez to wszystko ponownie,bo ryzyko powrotu jest skoro już raz to dostał
Pies też póki nie przestanie się rozwijać będzie zagrożony. To duży psiur więc i zagrożony dysplazją i innymi choróbskami. Dysplazja na szczęście póki co wykluczona bo miał robione prześwietlenie stawów.
Katastrofa jakaś
Nawet rybka mi umarła ostatnio! Co to ma znaczyć ?! Jakaś kląta nademną ciąży czy jaki uj

[Lexie]

Napisane przez ISHTAR1986

czytalam książke i bylam pewne że dobrze robie .......musialam źle zrozumieć
za pierwszym razem tez tak robilam i wszystko było ok
napisalam do was bo potrzebowalam rady chyba po to jest to forum ......
( cytat z ksiązki : 5/5 pięć dni czystych protein z nastepującymi po nich pięcioma dniami czystych protein w połączeniu z warzywami )

Jak to za pierwszym razem...?

To drugi raz zrobiłaś uderzeniówkę? Nie robi się jej drugi raz kiedy się wraca na dietę...

Napisane przez tchnienie-wiatru

o Boże dziewczyno. zrobiłaś 7 dniu uderzeniówki i to nie pierwszy raz w życiu? UDERZENIÓWKĘ ROBI SIĘ RAZ W ŻYCIU, to po pierwsze. po drugie max 5 dni bez konsultacji z lekarzem. po trzecie po uderzeniówce je się warzywa!!!!!!! krzywdę zrobiłaś organizmowi straszną, więc się nie dziw, że Ci organizm wariuje... Dukaj grzecznie i czekaj, bo już nic innego się nie zrobi...

(a potem mówią, że Dukan niezdrowy-jeśli się tak go przeprowadza to się nie dziwie...)

No, okropnie to wszystko wygląda
Nie pozostaje nic innego jak dukać dalej, ale zgodnie z zasadami...

Moja mama ma w pracy taką koleżankę, która była na dukanie, przerwała a teraz się zastanawia nad wróceniem i chciała chyba robić 8 czy 10 dni uderzeniówki Mama ma jej przekazać, żeby tak nie robiła bo sobie tylko zaszkodzi...

I też mówię dzień dobry
Mam trochę lepsze samopoczucie bo marzec się kończy I od razu więcej chęci na udzielanie się na forum Trochę lepszy apetyt i trochę lepiej śpię. Ciężki okres się chyba kończy

Na dodatek waga postanowiła zacząć jakoś ładniej spadać, bo ostatni miesiąc to było baaardzo powolne chudnięcie, prawie zastój. Teraz spada na szczęście, bo już się powoli zniechęcałam.

Dziś na wadze 80.3 Więc już blissssko do 7 z przodu. A to jakoś od razu inaczej wygląda jak się waży 79, zamiast 80 Akurat dziś zaczynam warzywa, więc nie wiem czy nie przerwę ważenia na jakiś czas, jak nabiorę wody to się tylko zdołuję, że cel mi się oddala zamiast przybliżać