jak zmienić się w miesiąc?;) czyli eksperymant dla wszystkich, pragnących zmian

[fiolkowa krolewna]

Napisane przez ekomonika

Dziewczyny, zobaczcie to i to . Ten pierwszy naszyjnik kupiłam we wtorek, i dzisiaj już jest u mnie Świetny jest, i teraz zastanawiam się czy kupić też ten drugi... A tak przy okazji, co sądzicie o tym sklepie ? Usłyszałam o nim od Natalii, takiej koleżanki, chwaliła go sobie to pomyślałam że może spróbuję coś kupić...

Sklepu nie znam , ale widziałam produkty na allegro
Sówki śliczne, ale oglądnęłam tez inne produkty i mają super rzeczy i niedrogie

[fiolkowa krolewna]

A ten pierścionek

[Shadii]

Cześć

Napisane przez _Alessandra

(...)

Shadii - ja go wynalazłam jak na razie tylko w aptece DOZ - właśnie jego ogromnym minusem jest jego słaba dostępność, zeszłam wszystkie apteki w mieście i tylko w DOZ jest, ale i tak trzeba sprawdzać co jakiś czas czy jest dostępny, aktualnie jest! Więc ja bym się śpieszyła z kupnem, jak tylko masz DOZ u siebie w mieście Bo potem może być dłuuugo niedostępny.http://www.✂✂✂✂✂✂✂/apteka/p46187-Best_tonik_do_cery_tradzi kowej_160_ml160g . Ja na niego parę miesięcy czekałam, żeby ustrzelić dostępnego
I pocieszę Cię co do eyelinera - ja do tej pory nie potrafię malować się zwykłym w płynie i jak najbardziej polecam eyeliner w żelu/kremie + skośny pędzelek - o wiele łatwiej i szybciej się nauczysz i naprawdę śliczne kreski wychodzą!
I też myję tym żelem Babydream buźkę! A ten krem z nagietkiem Cię nie zapycha??
(...)

Acha, to dzięki, będę pilnować
tak mówisz? To kupię sobie w żelu niedługo.
A krem mnie nie zapycha, jest cudowny

Napisane przez WanilioweChilli

Jak? Chyba jeść więcej posiłków w ciągu dnia ale mniejszych. Ale zupełnie nie wiem jak mam to ugryźć, bo mimo tego, że chcę przytyć i tak codziennie nie jem ani śniadań ani kolacji chyba się boję tych kilogramów
Nie byłam ze skórą u dermatologa, tak to odkładam i odkładam, ale czytając w internecie.. To może być to o czym piszesz. Spróbuję Keranoromu
Dzięki

Acha ja się dzisiaj ważyłam i jeśli waga nie kłamie (w co nie mogłam aż uwierzyć ) to ważę już 51 kg nie ma za co, mam nadzieję, że pomoże

[Ida_M81]

ja chętnie się przyłączę, można? ale moje cele zapiszę jutro, bo biegnę spać dobranoc !

[Undercia]

Napisane przez wiki124

gdzie można kupić tą odżywkę Coty?

ja kupiłam w Rossmanie, ale myślę że w innych drogeriach też powinna być

[KOTUCHA]

Hej
chyba zwyczajem będzie moja obecność tutaj po 7 rano
oczywiście w tygodniu bo w weekend śpię dłużej

u mnie pada niestety a takie miałam plany
no cóż chyba obejdzie się bez jazdy na rowerze... chyba poproszę męża, żeby mi naprawił stacjonarny

a i chciałam się pochwalić, że od tygodnia nie jem słodyczy i mam piękną buźkę
jest super!!!

[wiki124]

Napisane przez KOTUCHA

Hej
chyba zwyczajem będzie moja obecność tutaj po 7 rano
oczywiście w tygodniu bo w weekend śpię dłużej

u mnie pada niestety a takie miałam plany
no cóż chyba obejdzie się bez jazdy na rowerze... chyba poproszę męża, żeby mi naprawił stacjonarny

a i chciałam się pochwalić, że od tygodnia nie jem słodyczy i mam piękną buźkę
jest super!!!

a ja jem słodycze jak opętana...

[Ainnel]

Napisane przez KOTUCHA

Hej
chyba zwyczajem będzie moja obecność tutaj po 7 rano
oczywiście w tygodniu bo w weekend śpię dłużej

u mnie pada niestety a takie miałam plany
no cóż chyba obejdzie się bez jazdy na rowerze... chyba poproszę męża, żeby mi naprawił stacjonarny

a i chciałam się pochwalić, że od tygodnia nie jem słodyczy i mam piękną buźkę
jest super!!!

Napisane przez wiki124

a ja jem słodycze jak opętana...

ja też. miałam rzucić czekoladę, a nic z tego nie wyszło. pocieszam się tym, że chociaż była gorzka.

znacie może jakieś warte polecenia sklepy internetowe z ubraniami? do tej pory kupowałam na Allegro, ale jakaś wybredna się zrobiłam, poza tym dobrze byłoby trochę poszerzyć wybór.

[ekomonika]

Ida pewnie (;

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Kurczę przywiązałam się już do kotka którego za pół godziny będę musiała oddać

[Jusstysskaa]

Witam ponownie
Stwierdziłam że zobaczę co nowego i opowiem jak u mnie . Wiec tak, od tego czasu schudłam półtorej kilo jestem z siebie dumna, chociaż dzisiaj zjadłam 3 ciastka co nie jest za fajne, ale nie będę się martwić .
Zamiast zielonej herbaty piję częściej Vitax "smukła sylwetka" i powiem że w smaku jest lepsza od zielonej herbaty bez cukru, wiec polecam . Kupiłam także serum Perfecta extra slim koncentrat wyszczuplający do szybkiej redukcji rozstępów zamiast Eveline 3D (ponieważ nie było) i powiem że jest świetny, stosuje go od dosłownie kilku dni i rozstępy znikają , chociaż fakt nie mam ich za wielkich ale naprawdę widać efekt, więc polecam, dosłownie czuć po nałożeniu jak on działa, a smaruje tylko raz dziennie i jestem bardzo zadowolona a dodatkowo ma działanie spalające tłuszcz, ujędrnienia i rzeźbienia sylwetki itd... więc ma dodatkowe atuty
Z bieganiem i basenem nie wychodzi na razie, ale to dlatego że w końcu pracuje i mam dużo więcej ruchu niż wcześniej, no ale próbuję coś ćwiczyć w domu więc mam nadzieje że następnym razem będzie jeszcze lepiej .
I czekam na wasze zmiany ;D

[Jusstysskaa]

Witam ponownie
Stwierdziłam że zobaczę co nowego i opowiem jak u mnie . Wiec tak, od tego czasu schudłam półtorej kilo jestem z siebie dumna, chociaż dzisiaj zjadłam 3 ciastka co nie jest za fajne, ale nie będę się martwić .
Zamiast zielonej herbaty piję częściej Vitax "smukła sylwetka" i powiem że w smaku jest lepsza od zielonej herbaty bez cukru, wiec polecam . Kupiłam także serum Perfecta extra slim koncentrat wyszczuplający do szybkiej redukcji rozstępów zamiast Eveline 3D (poniewaz nie bylo) i powiem że jest świetny, stosuje go od dosłownie kilku dni i rozstępy znikają , chociaż fakt nie mam ich za wielkich ale naprawdę widać efekt, więc polecam, dosłownie czuć po nałożeniu jak on działa, a smaruje tylko raz dziennie i jestem bardzo zadowolona Dodatkowo ma parę innych działań takich jak : przyśpieszanie spalania tłuszczu, ujędrnianie i rzeźbienie sylwetki itd..., więc ma dodatkowe atuty
Z bieganiem i basenem nie wychodzi na razie, ale to dlatego że w końcu pracuje i mam dużo więcej ruchu niż wcześniej, no ale próbuję coś ćwiczyć w domu więc mam nadzieje że następnym razem będzie jeszcze lepiej .
I czekam na wasze zmiany ;D

[bura kocurka]

Kurcze, motywujący ten wątek Dlatego też piszę...chociaż tak coś czuję, że na tym się skończy

Bo wiecie - mam straszny problem. Mam zapał - tyle, że słomiany. Ze wszystkim wypalam się nim nawet zacznę No ale...może mnie przyjmiecie? Może chociaż jeden wątek mnie zmotywuje dostatecznie mocno? Jeden miesiąc wydaje się niezbyt długim okresem czasu...może dam radę wprowadzić w życie jakieś nawyki...przynajmniej część

Jeśli chodzi o dbanie o siebie, to mam oczywiście mega problem z gigantycznym lenistwem i galopującą prokrastynacją. Już nawet pomijając fakt, że nie dysponuję jakąś ogromną ilością czasu, żeby siedzieć i się pielęgnować non-stop, to jednak COŚ, jakieś minimum mogłabym robić

Jestem ogólnie szczupła, ale w ogóle się nie ruszam - nic a nic. Jedyny wysiłek fizyczny to podbiegnięcie do autobusu. A w pracy cały czas stoję - po 5-8 godzin (nie to, że codziennie...ale jednak), więc oczywiście słabo to znoszę, bo plecy słabe, pokrzywione, to i bolą Przez brak ruchu i zabójczą dietę zrobiłam się taka...flakowata. Dlatego po pierwsze: ruszyć się na fitness - już sobie wybrałam, teraz tylko wykupić karnet, a jak już wybulę na to kasę, to na pewno pójdę

Dieta...no właśnie. Nie jadam słodyczy...ale uwielbiam tłuste - chociaż wątpię, abym coś z tym zrobiła. Dlatego nie zrobię tu nic drastycznego, bo to nie przejdzie - nie mam żadnych złudzeń Za to mogłabym wprowadzić więcej warzyw...i to chyba mogę zrobić

Zadbam o paznokcie - to już nawet zaczęłam, bo wpadłam w manię malowania ich, a jak pomaluję, to mniej przy nich dłubię i nie obgryzam skórek. Także ich stan już się znacznie poprawił

Mam problem z małą nerwicą....otóż, tylko się nie śmiejcie...ale mam taką manię, że jak siedzę i coś czytam, to nie mam co zrobić z rękoma i zaczynam nimi skubać brwi. Niestety w ten sposób się ich w połowie pozbawiłam i wygląda to okropnie Dlatego ten nawyk MUSI ZGINĄĆ!

Oprócz tego:

- Chciałam coś zrobić ze swoim stylem - przegląd szafy, wymiana ubrań. Bo ja właściwie żadnego konkretnego stylu nie posiadam, a chciałabym mieć. Tylko, że nie wierzę, że uda mi się samej coś w tym temacie zmienić

- Fajnie by było zadbać o swoją cerę, chociaż myślę, że jej stan poprawiłby się gdybym zaczęła się zdrowiej odżywiać i zażyłabym trochę ruchu...nie jestem zwolenniczką suplementacji, jedyne co biorę to tabletki na wzrok i magnez co jakiś czas, także żadnych skrzypów i spółki już nie zamierzam w siebie pakować. Ale jest coś co chcę wprowadzić z pewną dozą regularności - peelingi. Bo tego nie wykonuję, a bardzo poprawia wygląd skóry

- No i z oczywistych spraw - walka z prokrastynacją, słomianym zapałem, organizacją czasu...będzie z tym cinko

Trochę za mało wierzę w te moje zmiany...tyle razy planowałam coś zrobić i nic z tego nie wychodziło Ktoś powinien chyba stać nade mną i boleśnie karać przy próbach dezercji od swoich własnych planów

[kinak89]

Witam dziewczyny;] ja od dwóch dni jem 3 razy dziennie pije około 1,5 litra wody , robię brzuszki
Zakupiłam w aptece Błonnik w tabletkach Pani mi poradziła zamiast aqua slim, jej po 2 tab, przed każdym posiłkiem i nie czuję tak głodu Po za tym cały czas latam do wc , przez to ze pije wodę , aa błonnik pomaga mi w dobrej przemianie materii będę go zarzywac około dwóch tygodni , dzisiaj jest 3 dzień , zobacze czy będa jakieś zmiany
W zasadzie chodzi mi tylko o to zaby mój żołądek się troche skurczył , bo znowu go " rozciągnełam" mówiąc brzydko:P
Strasznie nas dużo i bardzo się z tego ciesze bo jedna drugą będzie motytować do pracy
Ja smigam brzuszki robić, miłego dnia

[_Alessandra]

Dzień Dobry !!
Ja tak tylko na chwileczkę wpadłam zobaczyć co się tutaj u Was dzieje

Ivonea - ja też bym często sobie zjadła takie brzoskwinki, morele albo kupiła tańszą czekoladę, która wiem, że jest pyszna, tyle, że niefirmowa (np. z miętą itd.) a nie mogę bo one coś mają w składzie co mnie uczula Niestety tak, jak zjem coś takiego to mi to wyskakuje na całym ciele, więc pilnuję się przeokropnie bo utrzymuje się potem przez jakiś tydzień, swędzi okrutnie i wygląda paskudnie, także wolę się pilnować... Ojej, to też masz okropnie z tym uczuleniem Ja nawet jak mam już takie uczulenie to nawet nie mam co myśleć o makijażu bo tak swędzi...O , jak będziesz miała jakieś ciekawe produkty hand-made to daj znać

Linusiaczek - Oczywiście, jestem jak najbardziej za! Fakt, faktem wiem, że nie wszystkie kosmetyki, które mam w domu nie są testowane na zwierzętach, ale jest parę, które jest testowane, ale bardzo, bardzo mi pomagają...I tu jest ten ból..Ja też gryzłam pazury kiedyś, ale pamiętam, że mama mi zawsze mówiła, jak byłam młodsza, że jak będę obgryzać, to mi paznokcie do muszli klozetowej wsadzi i ciekawe, czy wtedy też taka chętna będę i mi przeszło Potem znów zaczęłam jak byłam starsza, ale też mi pomógł taki środek. A jakich kosmetyków dokładnie używałaś? . A właśnie, masz gdzieś może na blogu coś takiego jak "obserwowani" bo nie widzę, ale może ja ślepa jestem I dodałam Cię do blogrolla

Shadii - proszę Jak dla mnie zdecydowanie w żelu/kremie + pędzelek jest zdecydowanie prostsze i szybsze niż eyeliner w płynie. Ooo to muszę się poważnie zastanowić nad tym kremikiem, zwłaszcza, że taniutki jest

Justyssska - jak to zrobiłaś, że tak szybciutko i tak dużo schudłaś?! Spowiadaj się szybciutko

bura kocurka - przede wszystkim: UWIERZ W SIEBIE !!! To pierwszy i podstawowy krok, bo jak będziesz wmawiać sobie, że i tak nie wyjdzie i tak nie dasz rady, to tak będzie! A jak postawisz się do pionu, staniesz przed lustrem i powiesz " ej co Ty wyprawiasz, zajmij się sobą, wprowadź zmiany. będzie dobrze. dam radę. zrobię to" to tak będzie! A motywować się będziemy nawzajem, tylko musisz chcieć, bardzo chcieć to jest najważniejsze! I nie wiem jak u Ciebie, ale na mnie działają bardzo zdjęcia, ale nie photoshop gwiazd, tylko takie naturalne zdjęcia różnych osób - od bloggerek przez różne inne zdjęcia w necie i wtedy sobie myślę, kurcze jak one mogą to ja też Trzymam za Ciebie kciuki!!

kinak89 - daj znać jak z tym błonnikiem potem

Aaa i chciałabym się pochwalić, że codziennie piję po wstaniu szklankę mineralki z cytryną i przed każdym posiłkiem szklankę mineralki i powiem Wam, że nie wiem jak to działa, ale..działa! Zrobiłam taki test - raz tego nie wypiłam rano i w ciągu dnia też nie wypijałam szklanki i potem ciągle podjadałam, chodziłam wiecznie głodna(czyli u mnie to normalka..) a na następny dzień znów wróciłam do tego porannego picia i przed posiłkami i nie mogłam uwierzyć - ze szkoły przyniosłam 1 kanapkę z powrotem - zazwyczaj zjadałam wszystko i jeszcze od innych brałam , zjadłam obiad i po obiedzie długo długo nic - zazwyczaj od razu szłam po coś słodkiego albo kanapki sobie za jakiś czas robiłam, i kolację zjadłam o wczesnej jak na mnie porze i to jeszcze taką małą a potem już mi się nie chciało totalnie jeść! Cud! Dosłownie!

Co do tego co zrobiłam dla siebie to tak:
WCZORAJ:
- zero prostowania włosów
- woda z cytryną po wstaniu, szklanka wody przed każdym posiłkiem i dużo wody w ciągu dnia
- łyknęłam 2x Merz Spezial
- peeling twarzy + maseczka oczyszczająca
- masaż ciała Syrenką
- balsam odżywczy i nawilżający na ciało
- pomalowałam pazurki odżywką przyśpieszającą wzrost
- nie podjadałam między posiłkami

DZISIAJ:
Było:
- maseczka regenerująca na włosy na ok.2,5h
- odżywka wygładzająca na włosy
- spray termoochronny, jedwab na końcówki, balsam nawilżający do włosów
- mycie włosów zakończone lodowatym strumieniem wody
- sprzątanie łazienki
- woda z cytryną po przebudzeniu
Będzie:
- szklanka wody przed każdym posiłkiem
- mam nadzieję, że nie będę podjadać i nie zjem nic słodkiego
- 2x Merz Spezial
- suszenie zakończone zimnym nawiewem
- zero prostowania
- masaż ciała Syrenką + balsam odżywczy
- tarka do pięt + krem nawilżający
- odżywka w spray'u do włosów
- być może jakiś fajny makijaż sobie zrobię?
- ...i relax

A i jeszcze jednym muszę się pochwalić - w czwartek zrobiłam mega generalny porządek u mnie w pokoju - sprzątałam go 4h! Wszystkie papiery, każdy kącik no wszystko, wszystko! A jak na mnie to ogromny wyczyn I jeszcze sobie pokoik przemeblowałam tak dla odświeżenia

A teraz lecę suszyć włosy i się ogarniać zacznę jak podłoga w domu wyschnie

[kinak89]

Napisane przez _Alessandra

Dzień Dobry !!
Ja tak tylko na chwileczkę wpadłam zobaczyć co się tutaj u Was dzieje

Ivonea - ja też bym często sobie zjadła takie brzoskwinki, morele albo kupiła tańszą czekoladę, która wiem, że jest pyszna, tyle, że niefirmowa (np. z miętą itd.) a nie mogę bo one coś mają w składzie co mnie uczula Niestety tak, jak zjem coś takiego to mi to wyskakuje na całym ciele, więc pilnuję się przeokropnie bo utrzymuje się potem przez jakiś tydzień, swędzi okrutnie i wygląda paskudnie, także wolę się pilnować... Ojej, to też masz okropnie z tym uczuleniem Ja nawet jak mam już takie uczulenie to nawet nie mam co myśleć o makijażu bo tak swędzi...O , jak będziesz miała jakieś ciekawe produkty hand-made to daj znać

Linusiaczek - Oczywiście, jestem jak najbardziej za! Fakt, faktem wiem, że nie wszystkie kosmetyki, które mam w domu nie są testowane na zwierzętach, ale jest parę, które jest testowane, ale bardzo, bardzo mi pomagają...I tu jest ten ból..Ja też gryzłam pazury kiedyś, ale pamiętam, że mama mi zawsze mówiła, jak byłam młodsza, że jak będę obgryzać, to mi paznokcie do muszli klozetowej wsadzi i ciekawe, czy wtedy też taka chętna będę i mi przeszło Potem znów zaczęłam jak byłam starsza, ale też mi pomógł taki środek. A jakich kosmetyków dokładnie używałaś? . A właśnie, masz gdzieś może na blogu coś takiego jak "obserwowani" bo nie widzę, ale może ja ślepa jestem I dodałam Cię do blogrolla

Shadii - proszę Jak dla mnie zdecydowanie w żelu/kremie + pędzelek jest zdecydowanie prostsze i szybsze niż eyeliner w płynie. Ooo to muszę się poważnie zastanowić nad tym kremikiem, zwłaszcza, że taniutki jest

Justyssska - jak to zrobiłaś, że tak szybciutko i tak dużo schudłaś?! Spowiadaj się szybciutko

bura kocurka - przede wszystkim: UWIERZ W SIEBIE !!! To pierwszy i podstawowy krok, bo jak będziesz wmawiać sobie, że i tak nie wyjdzie i tak nie dasz rady, to tak będzie! A jak postawisz się do pionu, staniesz przed lustrem i powiesz " ej co Ty wyprawiasz, zajmij się sobą, wprowadź zmiany. będzie dobrze. dam radę. zrobię to" to tak będzie! A motywować się będziemy nawzajem, tylko musisz chcieć, bardzo chcieć to jest najważniejsze! I nie wiem jak u Ciebie, ale na mnie działają bardzo zdjęcia, ale nie photoshop gwiazd, tylko takie naturalne zdjęcia różnych osób - od bloggerek przez różne inne zdjęcia w necie i wtedy sobie myślę, kurcze jak one mogą to ja też Trzymam za Ciebie kciuki!!

kinak89 - daj znać jak z tym błonnikiem potem

Aaa i chciałabym się pochwalić, że codziennie piję po wstaniu szklankę mineralki z cytryną i przed każdym posiłkiem szklankę mineralki i powiem Wam, że nie wiem jak to działa, ale..działa! Zrobiłam taki test - raz tego nie wypiłam rano i w ciągu dnia też nie wypijałam szklanki i potem ciągle podjadałam, chodziłam wiecznie głodna(czyli u mnie to normalka..) a na następny dzień znów wróciłam do tego porannego picia i przed posiłkami i nie mogłam uwierzyć - ze szkoły przyniosłam 1 kanapkę z powrotem - zazwyczaj zjadałam wszystko i jeszcze od innych brałam , zjadłam obiad i po obiedzie długo długo nic - zazwyczaj od razu szłam po coś słodkiego albo kanapki sobie za jakiś czas robiłam, i kolację zjadłam o wczesnej jak na mnie porze i to jeszcze taką małą a potem już mi się nie chciało totalnie jeść! Cud! Dosłownie!

Co do tego co zrobiłam dla siebie to tak:
WCZORAJ:
- zero prostowania włosów
- woda z cytryną po wstaniu, szklanka wody przed każdym posiłkiem i dużo wody w ciągu dnia
- łyknęłam 2x Merz Spezial
- peeling twarzy + maseczka oczyszczająca
- masaż ciała Syrenką
- balsam odżywczy i nawilżający na ciało
- pomalowałam pazurki odżywką przyśpieszającą wzrost
- nie podjadałam między posiłkami

DZISIAJ:
Było:
- maseczka regenerująca na włosy na ok.2,5h
- odżywka wygładzająca na włosy
- spray termoochronny, jedwab na końcówki, balsam nawilżający do włosów
- mycie włosów zakończone lodowatym strumieniem wody
- sprzątanie łazienki
- woda z cytryną po przebudzeniu
Będzie:
- szklanka wody przed każdym posiłkiem
- mam nadzieję, że nie będę podjadać i nie zjem nic słodkiego
- 2x Merz Spezial
- suszenie zakończone zimnym nawiewem
- zero prostowania
- masaż ciała Syrenką + balsam odżywczy
- tarka do pięt + krem nawilżający
- odżywka w spray'u do włosów
- być może jakiś fajny makijaż sobie zrobię?
- ...i relax

A i jeszcze jednym muszę się pochwalić - w czwartek zrobiłam mega generalny porządek u mnie w pokoju - sprzątałam go 4h! Wszystkie papiery, każdy kącik no wszystko, wszystko! A jak na mnie to ogromny wyczyn I jeszcze sobie pokoik przemeblowałam tak dla odświeżenia

A teraz lecę suszyć włosy i się ogarniać zacznę jak podłoga w domu wyschnie

Gratuluję
Idziesz jak burza;]
Oczywiscie że dam znać
Ja dzisiaj robie relax dla moich stópek
Peeling , tarka , krem nawilżający

[bura kocurka]

Napisane przez _Alessandra

Dzień Dobry !!
Ja tak tylko na chwileczkę wpadłam zobaczyć co się tutaj u Was dzieje

Ivonea - ja też bym często sobie zjadła takie brzoskwinki, morele albo kupiła tańszą czekoladę, która wiem, że jest pyszna, tyle, że niefirmowa (np. z miętą itd.) a nie mogę bo one coś mają w składzie co mnie uczula Niestety tak, jak zjem coś takiego to mi to wyskakuje na całym ciele, więc pilnuję się przeokropnie bo utrzymuje się potem przez jakiś tydzień, swędzi okrutnie i wygląda paskudnie, także wolę się pilnować... Ojej, to też masz okropnie z tym uczuleniem Ja nawet jak mam już takie uczulenie to nawet nie mam co myśleć o makijażu bo tak swędzi...O , jak będziesz miała jakieś ciekawe produkty hand-made to daj znać

Linusiaczek - Oczywiście, jestem jak najbardziej za! Fakt, faktem wiem, że nie wszystkie kosmetyki, które mam w domu nie są testowane na zwierzętach, ale jest parę, które jest testowane, ale bardzo, bardzo mi pomagają...I tu jest ten ból..Ja też gryzłam pazury kiedyś, ale pamiętam, że mama mi zawsze mówiła, jak byłam młodsza, że jak będę obgryzać, to mi paznokcie do muszli klozetowej wsadzi i ciekawe, czy wtedy też taka chętna będę i mi przeszło Potem znów zaczęłam jak byłam starsza, ale też mi pomógł taki środek. A jakich kosmetyków dokładnie używałaś? . A właśnie, masz gdzieś może na blogu coś takiego jak "obserwowani" bo nie widzę, ale może ja ślepa jestem I dodałam Cię do blogrolla

Shadii - proszę Jak dla mnie zdecydowanie w żelu/kremie + pędzelek jest zdecydowanie prostsze i szybsze niż eyeliner w płynie. Ooo to muszę się poważnie zastanowić nad tym kremikiem, zwłaszcza, że taniutki jest

Justyssska - jak to zrobiłaś, że tak szybciutko i tak dużo schudłaś?! Spowiadaj się szybciutko

bura kocurka - przede wszystkim: UWIERZ W SIEBIE !!! To pierwszy i podstawowy krok, bo jak będziesz wmawiać sobie, że i tak nie wyjdzie i tak nie dasz rady, to tak będzie! A jak postawisz się do pionu, staniesz przed lustrem i powiesz " ej co Ty wyprawiasz, zajmij się sobą, wprowadź zmiany. będzie dobrze. dam radę. zrobię to" to tak będzie! A motywować się będziemy nawzajem, tylko musisz chcieć, bardzo chcieć to jest najważniejsze! I nie wiem jak u Ciebie, ale na mnie działają bardzo zdjęcia, ale nie photoshop gwiazd, tylko takie naturalne zdjęcia różnych osób - od bloggerek przez różne inne zdjęcia w necie i wtedy sobie myślę, kurcze jak one mogą to ja też Trzymam za Ciebie kciuki!!

kinak89 - daj znać jak z tym błonnikiem potem

Aaa i chciałabym się pochwalić, że codziennie piję po wstaniu szklankę mineralki z cytryną i przed każdym posiłkiem szklankę mineralki i powiem Wam, że nie wiem jak to działa, ale..działa! Zrobiłam taki test - raz tego nie wypiłam rano i w ciągu dnia też nie wypijałam szklanki i potem ciągle podjadałam, chodziłam wiecznie głodna(czyli u mnie to normalka..) a na następny dzień znów wróciłam do tego porannego picia i przed posiłkami i nie mogłam uwierzyć - ze szkoły przyniosłam 1 kanapkę z powrotem - zazwyczaj zjadałam wszystko i jeszcze od innych brałam , zjadłam obiad i po obiedzie długo długo nic - zazwyczaj od razu szłam po coś słodkiego albo kanapki sobie za jakiś czas robiłam, i kolację zjadłam o wczesnej jak na mnie porze i to jeszcze taką małą a potem już mi się nie chciało totalnie jeść! Cud! Dosłownie!

Co do tego co zrobiłam dla siebie to tak:
WCZORAJ:
- zero prostowania włosów
- woda z cytryną po wstaniu, szklanka wody przed każdym posiłkiem i dużo wody w ciągu dnia
- łyknęłam 2x Merz Spezial
- peeling twarzy + maseczka oczyszczająca
- masaż ciała Syrenką
- balsam odżywczy i nawilżający na ciało
- pomalowałam pazurki odżywką przyśpieszającą wzrost
- nie podjadałam między posiłkami

DZISIAJ:
Było:
- maseczka regenerująca na włosy na ok.2,5h
- odżywka wygładzająca na włosy
- spray termoochronny, jedwab na końcówki, balsam nawilżający do włosów
- mycie włosów zakończone lodowatym strumieniem wody
- sprzątanie łazienki
- woda z cytryną po przebudzeniu
Będzie:
- szklanka wody przed każdym posiłkiem
- mam nadzieję, że nie będę podjadać i nie zjem nic słodkiego
- 2x Merz Spezial
- suszenie zakończone zimnym nawiewem
- zero prostowania
- masaż ciała Syrenką + balsam odżywczy
- tarka do pięt + krem nawilżający
- odżywka w spray'u do włosów
- być może jakiś fajny makijaż sobie zrobię?
- ...i relax

A i jeszcze jednym muszę się pochwalić - w czwartek zrobiłam mega generalny porządek u mnie w pokoju - sprzątałam go 4h! Wszystkie papiery, każdy kącik no wszystko, wszystko! A jak na mnie to ogromny wyczyn I jeszcze sobie pokoik przemeblowałam tak dla odświeżenia

A teraz lecę suszyć włosy i się ogarniać zacznę jak podłoga w domu wyschnie

Wiesz....nie wiem co by mnie miało motywować w zdjęciach - może tylko to, że ktoś ma jakiś konkretny styl, ale ja i tak dość często zaglądam na modowe blogi i wzdycham sobie Bo jakbym miała to wszystko kupić co mi się podoba, to bym zbankrutowała, a chcę sobie trochę jednak przyoszczędzić

Za to bardzo Ci zazdroszczę, że posprzątałaś...j gratuluję Ja nie mogę się za to zabrać - chciałam, ale chyba mój pokój mnie przerósł. Sprzątanie w nim takie konkretne i dogłębne nie zajęło by mi 4 godzin tylko ze 4 dni Po prostu za dużo w nim rzeczy, za mało na nie miejsca i w ogóle jakoś go nie lubię Teraz tylko ogarniam, żeby było w nim znośnie, ale bałagan jest nadal

Co do mojego dzisiejszego dnia to od rana byłam w pracy, więc nic a nic innego nie zrobiłam. Za to mam pomalowane pazurki ładnym lakierem i jeszcze go nie zdrapałam

[dotka95]

Muszę donieść, że od jakiegoś czasu łykam olej z wiesiołka i tak mi się cera poprawiła że hej Polecam!

[Ivonea]

ja na razie karmie się wapnem i Amertilem, dopóki mi nie zniknie to z twarzy i szyi

już 2 miesiąc się trzyma skubaniec :/
upierdliwe to niemiłosiernie :/

dzisiaj z rana był spacer baaardzo długi ^_^

[ekomonika]

Hej Jaka dzisiaj fajna pogoda była, przynajmniej u mnie

[Ainnel]

Napisane przez dotka95

Muszę donieść, że od jakiegoś czasu łykam olej z wiesiołka i tak mi się cera poprawiła że hej Polecam!

a gdzie można go dostać i ile kosztuje?

zaniedbałam zdrowe odżywianie, bo prawie cały czas jestem poza domem i jem jakieś niezdrowe rzeczy o niezdrowych porach. i wczoraj nie ćwiczyłam, zamiast tego łaziłam cały dzień po mieście. dzisiaj mam zamiar się naprostować i poćwiczyć trochę, do tego oleje na noc na włosy.

[dotka95]

Można kupić w aptece, ja zapłaciłam 16 zł za 60 kapsułek (akurat promocja była zwykle kosztuje ponad 20). Wychodzi trochę drogo, bo takie opakowanie starcza na dwa tygodnie, ale warto. Ale z drugiej strony boję się przestać łykać, bo wszystko wróci

[zawiechaczarny]

Fajny wątek - można się przyłączyć?
W sumie od paru miesięcy jestem w trakcie metamorfozy. I chyba nawet mi to wychodzi, bo znajomi mówią, że z szarej myszki zmieniam się w atrakcyjną kobietę. Ale że ciągle jestem zabiegana i na nic nie mam czasu, to taka przemiana to u mnie dłuższy proces. Zaczęło się od tego, że schudłam po podjęciu pracy fizycznej, potem zaczęłam studiować drugi kierunek (jakoś bardziej się otworzyłam na ludzi), zostałam konsultantką avon i to mnie zachęciło żeby bardziej dbać o swój wygląd. Zaczęłam się malować i dobrałam odpowiednie kosmetyki do twarzy i włosów, a nie pierwsze lepsze jak kiedyś, aby były Zadbałam o dietę i sport, więc waga spadała dalej. Trochę zmieniłam styl ubioru na taki, który lepiej wyraża moją osobowość. I nie boję się już tak bardzo pokazywać nóg
Ale trochę jest jeszcze do poprawienia - ciągle borykam się z różnymi problemami skórnymi - a to trądzik, a to przesuszona skóra i tak na zmianę, ale jestem w trakcie wizyt u endokrynologa, żeby sprawdzić czy nie ma jakiegoś problemu z hormonami. Ostatnio przerzuciłam się na kosmetyki nawilżające i trochę pomaga. No i dobija mnie oczywiście mój cellulit - może zna któraś jakiś dobry kosmetyk, przy zakupie którego nie zbankrutuję? Staram się ćwiczyć, ale mam na to naprawdę mało czasu. Chociaż może jutro skoczę na basen I stosuję jak mi się przypomni peeling z kawy - świetnie wygładza mi skórę i gdybym pamiętała o regularnym stosowaniu, to po jakiś 3 miesiącach powinien zredukować cellulit. No i jakiś czas temu robiłam codziennie różne rodzaje brzuszków, bo chciałabym mieć taki delikatny kaloryferek na brzuchu, ale z powodu ogromu nauki i pisania pracy licencjackiej też to zarzuciłam. Także ostatnio jedyny sport jaki uprawiam to sprzątanie mieszkania i bieganina po mieście Najgorsze jest to, że jakbym się bardziej starała, to czas by się znalazł, ale nie potrafię sobie odpowiednio wszystkiego planować, no i co tu mówić - jestem osobą dość spontaniczną i takie planowanie wszystkiego tylko mnie irytuje, bo wiem, że i tak nigdy nie uda mi się wypełnić wszystkich punktów.
A szczupłą figurę to udaje mi się utrzymać chyba tylko dlatego, że nie mam czasu na jedzenie (nawet udaje mi się w ten sposób chudnąć, bo spodnie które kupiłam 2 tygodnie temu i leżały wtedy ok, teraz się zrobiły trochę luźne, ale wiem, że to niedobrze, że regularnie jem - mam przez to problemy ze skurczami mięśni, drętwieniem rąk i nóg itp.) Jakoś straciłam motywację do robienia sobie sałatek itp. na uczelnię w domu, a w barze wydziałowym drogo, więc czasem kupię tam sobie jakąś kanapkę z serem i sałatą.
I tak jak jedna z przedmówczyń mam problem ze słomianym zapałem

[ekomonika]

Inspiracje :
Na ostatnim zdjęciu dziewczyna ma świetne spodnie od piżamy Widziałyście może gdzieś taką ?

[ekomonika]

zawiechaczarny - pewnie, wbijaj

[bura kocurka]

Napisane przez dotka95

Można kupić w aptece, ja zapłaciłam 16 zł za 60 kapsułek (akurat promocja była zwykle kosztuje ponad 20). Wychodzi trochę drogo, bo takie opakowanie starcza na dwa tygodnie, ale warto. Ale z drugiej strony boję się przestać łykać, bo wszystko wróci

Zainteresowałam się tym wiesiołkiem Zdrowa rzecz...nienasyconych kwasów tłuszczowych to chyba każdemu w diecie brakuje Znalazłam nawet całkiem niedrogi ten olej, ale jejku...ile tego trzeba dziennie brać - 6 kapsułek! Więc myślę czy by jednak nie wrócić do tranu w kapsułkach

[dotka95]

Ja biorę 4, dwie rano i dwie wieczorem

[bura kocurka]

Napisane przez zawiechaczarny

Fajny wątek - można się przyłączyć?
W sumie od paru miesięcy jestem w trakcie metamorfozy. I chyba nawet mi to wychodzi, bo znajomi mówią, że z szarej myszki zmieniam się w atrakcyjną kobietę. Ale że ciągle jestem zabiegana i na nic nie mam czasu, to taka przemiana to u mnie dłuższy proces. Zaczęło się od tego, że schudłam po podjęciu pracy fizycznej, potem zaczęłam studiować drugi kierunek (jakoś bardziej się otworzyłam na ludzi), zostałam konsultantką avon i to mnie zachęciło żeby bardziej dbać o swój wygląd. Zaczęłam się malować i dobrałam odpowiednie kosmetyki do twarzy i włosów, a nie pierwsze lepsze jak kiedyś, aby były Zadbałam o dietę i sport, więc waga spadała dalej. Trochę zmieniłam styl ubioru na taki, który lepiej wyraża moją osobowość. I nie boję się już tak bardzo pokazywać nóg
Ale trochę jest jeszcze do poprawienia - ciągle borykam się z różnymi problemami skórnymi - a to trądzik, a to przesuszona skóra i tak na zmianę, ale jestem w trakcie wizyt u endokrynologa, żeby sprawdzić czy nie ma jakiegoś problemu z hormonami. Ostatnio przerzuciłam się na kosmetyki nawilżające i trochę pomaga. No i dobija mnie oczywiście mój cellulit - może zna któraś jakiś dobry kosmetyk, przy zakupie którego nie zbankrutuję? Staram się ćwiczyć, ale mam na to naprawdę mało czasu. Chociaż może jutro skoczę na basen I stosuję jak mi się przypomni peeling z kawy - świetnie wygładza mi skórę i gdybym pamiętała o regularnym stosowaniu, to po jakiś 3 miesiącach powinien zredukować cellulit. No i jakiś czas temu robiłam codziennie różne rodzaje brzuszków, bo chciałabym mieć taki delikatny kaloryferek na brzuchu, ale z powodu ogromu nauki i pisania pracy licencjackiej też to zarzuciłam. Także ostatnio jedyny sport jaki uprawiam to sprzątanie mieszkania i bieganina po mieście Najgorsze jest to, że jakbym się bardziej starała, to czas by się znalazł, ale nie potrafię sobie odpowiednio wszystkiego planować, no i co tu mówić - jestem osobą dość spontaniczną i takie planowanie wszystkiego tylko mnie irytuje, bo wiem, że i tak nigdy nie uda mi się wypełnić wszystkich punktów.
A szczupłą figurę to udaje mi się utrzymać chyba tylko dlatego, że nie mam czasu na jedzenie (nawet udaje mi się w ten sposób chudnąć, bo spodnie które kupiłam 2 tygodnie temu i leżały wtedy ok, teraz się zrobiły trochę luźne, ale wiem, że to niedobrze, że regularnie jem - mam przez to problemy ze skurczami mięśni, drętwieniem rąk i nóg itp.) Jakoś straciłam motywację do robienia sobie sałatek itp. na uczelnię w domu, a w barze wydziałowym drogo, więc czasem kupię tam sobie jakąś kanapkę z serem i sałatą.
I tak jak jedna z przedmówczyń mam problem ze słomianym zapałem

Właśnie to jest ten problem...najpierw się chce - a potem nagle już nie, bo za dużo zachodu Też tak mam niestety...i to się tak mówi, żeby po prostu pyk! i się zmienić, a wcale nie tak łatwo takiego lenia wygonić. Ty i tak bardzo dużo zrobiłaś

Co do cellulitu to peeling z kawy jest dobry, a jeszcze słyszałam, że fajnie robi szorowanie gąbką Syrena (ona jest strasznie szorstka - ale widzę, że dziewczyny tutaj też się nią katują ). Z kosmetyków to nie wiem...na szczęście nie mam tych problemów, także z doświadczenia nic powiedzieć nie mogę.

Ja z oszczędności chciałam sobie na uczelnię robić kanapki. I robiłam! Ponad dwa tygodnie mi się udawało...a później wygrał dłuższy sen

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez dotka95

Ja biorę 4, dwie rano i dwie wieczorem

To patrz - znalazłam takie jakieś tańsze

Uch, wizaż mi link zblokował xD

W każdym razie znalazłam w doz 100 kapsułek za niecałe 13 zł firmy GAL

[dotka95]

Ja mam z Oeparolu, ale dobrze wiedzieć, następnym razem wezmę te Zastanawiam się tylko, czy mogłabym w tym samym czasie łykać wit A+E, jak myślicie?

[imaginegirl]

Ekomonika - motyw psów na piżamce sugeruje mi, że mogą to być spodenki z Victoria's Secret, zobacz sobie na ich stronce, bo nawet nie wiem czy jest w Polsce sklep, za to napewno widziałam na allegro ich rzeczy



aaa wracając do metamorfozy, to największy problem mam w weekendy, w tygodniu jestem w stanie sie jakos zmobilizować, a w weekendy znajomi ciagna na piwko, pizze, kebabika a druga sprawa, ze jak spedzam na uczelni 12 w sobote a w niedziele 8 to ciezko sie jakos normalnie odzywiac i nie jesc batonikow z automatu, swoja droga, ze tez nie mogliby wymyslic automatow ze zdrowym jedzieniem

[bura kocurka]

Napisane przez dotka95

Ja mam z Oeparolu, ale dobrze wiedzieć, następnym razem wezmę te Zastanawiam się tylko, czy mogłabym w tym samym czasie łykać wit A+E, jak myślicie?

Myślę, że tak Grunt, żeby nie brać kilku preparatów witaminowych na raz, bo nawet witaminę C da się przedawkować wbrew pozorom