Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[monita01]

Napisane przez monita01

Dziewczyny, moje R/U... przejdzie?

1. trzy sucharki pełnoziarniste z philadelphia light, pomidorem i cebulka, zielona herbata z cytryna

kawa z mlekiem i lyzeczka cukru

2. jablko i jogurt cytrynowy light, zielona herbata

3. spora porcja salatki z: gotowanej ciecierzycy, surowej papryki, zielonego ogorka, cebulki, natki pietruszki, oliwy z oliwek i octu winnego

4. (niestety miałam ochotę na słodkie): dwa sucharki penoziarniste z cienkim maslem i dzemem niskoslodzonym, tryskawkowym, dwie kosteczki mlecznej czekolady, herbata czarna z lyzeczka cukru

5. pieczone w rekawie udko z kurczaka z salatka z salaty, bialego serka, pomidorow, orzechow roznych, oliwy z oliwek, octu balsamicznego i miodu, zielona herbata.

Co Wy na to?

Napisane przez pozytywna-wariatka

na u może być, ale bez szału, na r - raczej niezbyt .

Pozytywna wariatka, dziekuje za opinie. Mam takie pytanie: czy serek philadelphia na kanapki to nie nabial? I dlaczego sucharki nie sa ok? Mieszkam w Hiszpanii, a tu o pelnoziarniste czy razowe pieczywo bardzo ciezko, a widzialam, ze te sucharki sa i niskokaloryczne, no i z pelnego ziarna. Co do obiadu, to jem go w pracy, wiec zazwyczaj jest to jakas salatka, ktora sobie przygotuje poprzedniego dnia, taki obiad na cieplo jej raczej na kolacje Aha, i twarog tu raczej nie do dostania No ale postaram sie zamienic ten jogurt na drugie sniadanie na cos innego, musze nad tym pomyslec.


Oki, wstawiam, to co bedzie dzis, Znow takie R/U:

1. sniadanie w domku: platki owsiane (3 lyzki) z miseczka mleka (2,5 %), miodem (ok. 1 lyzeczki), polowka startego jablka, lyzka roznych bakalii.

2. II sniadanie: jogurt (juz nic innego dzis nie mialam)

3. lunch w pracy: salatka z ok. 4 lyzek ugotowanego ryzu basmatti, malej puszki tunczyka w sosie wlasnym, ogorka calego zielonego, polowki papryki, natki pietruszki, oliwy z oliwek i soku z cytryni.

4. podwieczorek: serek wiejski light z wkrojona rzodkiewka i cebulka.

5. kolacja: grillowane filety z piersi z kurczaka z mieszanka mrozonych warzyw.

Do picia: woda, zielona herbata, sok pomidorowy.

[rysienka]

Jadlospis z wczoraj. Nie do końca perfekcyjny

R

śniadanie: mleko 250 ml z płatkami just fit jogurtowymi
II śniadanie: kawa z dwoma łyżeczkami cukru (świetnie ..)
obiad: filet z kurczaka 100g smażony na teflonie, pół woreczka kaszy jęczmiennej, 1/4 papryki, 4 pieczarki
podwieczorek po treningu: omlet z 1 jajka i łyżeczka dżemu niskosłodzonego
kolacja: dwa jajka na miękko, sałata lodowa z plasterkami ogórka

[credo]

A oto moje dzisiejsze U/R ( po ostatnim tygodniu na samych słodyczach przybyło prawie 3,5kg i w udach oraz na brzuchu tez czuję więcej.. :/ )

Iśn: kanapka z dwóch kromek grahama z serkiem kanapkowym i serem żółtym

IIśn: kawałek ciasta drożdżowego z serem, trochę drożdżówki; kawa z mlekiem (po śniadaniu nie byłam zbyt głodna, bo zjadłam je dość późno, ze względu na badania, a miałam ochotę na słodkie)

czerwona herbata

15 min na rowerku stacjonarnym; seria brzuszków

obiad: omlet z dwóch jaj z warzywami na patelnię (marchew, brokuły, kalafior, groszek, kukurydza); mięta do picia

czerwona herbata

trening taneczny

kolacja: serek wiejski ze słonecznikiem

seria brzuszków

Wiem, że ciasta/słodkości na R to nie bardzo, ale myślę, że w takiej ilości jak dzisiaj po ostatnim tygodniu to naprawdę niewiele. Mimo wszystko dalej walczę o @. Myślałam, że wróci, bo naprawdę ostatnio jadłam ogromnie dużo i słodyczy i tłuszczy i na noc.. ale niestety.
Proszę o ocenkę i jakieś rady, aby ograniczyć mój apetyt na czekoladę, bo jak tak dalej pójdzie to cała dieta pójdzie na marne..

[iza_wiosenna]

Napisane przez rysienka

Jadlospis z wczoraj. Nie do końca perfekcyjny

R

śniadanie: mleko 250 ml z płatkami just fit jogurtowymi fatalnie! mało białka, mało kalorii, śladowa ilość węgli złożonych...sugeruję alternatywę czyli owsiankę z owocami czy bakaliami lub np. serek homo z jakimś zdrowszym musli lub płatkami owsianymi, z dodatkiem tych just fitów, jeżeli lubisz
II śniadanie: kawa z dwoma łyżeczkami cukru (świetnie ..) fatalnie, ale nie przez ten nieszczęsny cukier, a brak stosownej liczby kalorii i wartości odżywczych! zjedz tutaj grahamkę z dowolnym produktem białkowym (aczkolwiek lepiej,żeby nie był to nabiał) i warzywami, możesz dodać owoc
obiad: filet z kurczaka 100g smażony na teflonie, pół woreczka kaszy jęczmiennej, 1/4 papryki, 4 pieczarki ok, choć 100g fileta to chyba mega mało
podwieczorek po treningu: omlet z 1 jajka i łyżeczka dżemu niskosłodzonego może być, choć, jw. bardzo niewiele kcal
kolacja: dwa jajka na miękko, sałata lodowa z plasterkami ogórka ok, ale może pomyśl o nnkt?

hm, nie do końca perfekcyjny to delikatne określenie Twojego jadłospisu.
strasznie mało kalorii, jakościowo też bardzo kiepsko, no i mam dziwne wrażenie, że wywaliłaś prawie całkowicie tłuszcz ze swojej diety...nnkt praktycznie brak, może troszkę w jajku. Cóż, sporo do poprawy.

[Winky]

Napisane przez credo

A oto moje dzisiejsze U/R ( po ostatnim tygodniu na samych słodyczach przybyło prawie 3,5kg i w udach oraz na brzuchu tez czuję więcej.. :/ )

Iśn: kanapka z dwóch kromek grahama z serkiem kanapkowym i serem żółtym

IIśn: kawałek ciasta drożdżowego z serem, trochę drożdżówki; kawa z mlekiem (po śniadaniu nie byłam zbyt głodna, bo zjadłam je dość późno, ze względu na badania, a miałam ochotę na słodkie)

czerwona herbata

15 min na rowerku stacjonarnym; seria brzuszków

obiad: omlet z dwóch jaj z warzywami na patelnię (marchew, brokuły, kalafior, groszek, kukurydza); mięta do picia

czerwona herbata

trening taneczny

kolacja: serek wiejski ze słonecznikiem

seria brzuszków

Wiem, że ciasta/słodkości na R to nie bardzo, ale myślę, że w takiej ilości jak dzisiaj po ostatnim tygodniu to naprawdę niewiele. Mimo wszystko dalej walczę o @. Myślałam, że wróci, bo naprawdę ostatnio jadłam ogromnie dużo i słodyczy i tłuszczy i na noc.. ale niestety.
Proszę o ocenkę i jakieś rady, aby ograniczyć mój apetyt na czekoladę, bo jak tak dalej pójdzie to cała dieta pójdzie na marne..

Strasznie mało jedzenia nawet jak na R, nie mówiąc już o U/R i walczeniu o okres. Ile ważysz i ile masz wzrostu?

[rysienka]

Napisane przez iza_wiosenna

hm, nie do końca perfekcyjny to delikatne określenie Twojego jadłospisu.
strasznie mało kalorii, jakościowo też bardzo kiepsko, no i mam dziwne wrażenie, że wywaliłaś prawie całkowicie tłuszcz ze swojej diety...nnkt praktycznie brak, może troszkę w jajku. Cóż, sporo do poprawy.

dziękuję za opinię. dopiero uczę się poprawnego dodawania składników do swojej diety. będzie lepiej, obiecuję.]
ale czy 100g fileta to mało? to jest połowa pojedyncza pierś. wydaję mi się, że jest jak najbardziej. a chyba więcej bym nie zjadła.
a tłuszcz? wydawało mi się, że będzie go za dużo, ale skoro tak to pomyślę nad nim

[credo]

Napisane przez Winky

Strasznie mało jedzenia nawet jak na R, nie mówiąc już o U/R i walczeniu o okres. Ile ważysz i ile masz wzrostu?

Obecnie 55-55,5 przy 168, a było już 52.. i do tej wagi chciałabym wrócić. Zresztą tu już nie o nią chodzi. Potrzebuję trochę mniej w udach i na brzuchu i będzie dobrze.. Wpadnie pewnie jeszcze małe jajeczko czekoladowe, czy też dwa, może wraca mi @, że tak mnie ciągnie o słodkości..

[liquefy]

Napisane przez rysienka

dziękuję za opinię. dopiero uczę się poprawnego dodawania składników do swojej diety. będzie lepiej, obiecuję.]
ale czy 100g fileta to mało? to jest połowa pojedyncza pierś. wydaję mi się, że jest jak najbardziej. a chyba więcej bym nie zjadła.
a tłuszcz? wydawało mi się, że będzie go za dużo, ale skoro tak to pomyślę nad nim

gdzie u Ciebie w tym jadlospisie tluszcz?

[rysienka]

Napisane przez liquefy

gdzie u Ciebie w tym jadlospisie tluszcz?

wyszło mi 43 g tłuszczu w kalkulatorze produktów żywnościowych. 18 z omleta i 11 z jajek. I reszta po parę g.

[liquefy]

Napisane przez rysienka

wyszło mi 43 g tłuszczu w kalkulatorze produktów żywnościowych. 18 z omleta i 11 z jajek. I reszta po parę g.

to jest nic, zdrowy tluszcz jest b.wazny w diecie

[rysienka]

Napisane przez liquefy

to jest nic, zdrowy tluszcz jest b.wazny w diecie

biorę sobie do serca i będę się stosować. dziękuję

[mon88]

wczorajsze R:

śniadanie:
mały kubek jogurtu naturalnego, jeden banan, 3łyżki płatków owsianych, 2 łyżki otrębów, kilkanaście rodzynek i łyżeczka miodu do tego herbata zielona z cytryną

IIśniadanie:
serek wiejski ze szczypiorkiem, jabłko

obiad:
filet z mintaja grilowany w foli, pół talerza pęczaku wymieszanego z brokułami, kalafiorem i marchewką

podwieczorek:
2 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki słonecznika, trochę rodzynek i łyżeczka miodu, zielona herbata z cytryną

kolacja:
trzy kromki razowca z szynką i pieczoną papryką, kefir


proszę o ocenę

[misia332]

Moje U po R

Ś: owsianka (3 łyżki płatków, 2 łyżki otrąb) na mleku z łyżką dżemu porzeczkowego

2 Ś: pomarańcza czerwona, dwa grube plastry sera camembert z dżemem porzeczkowym, kawa inka z mlekiem, kiwi

O: tarta pełnoziarnista ze szpinakiem

K: serek wiejski z rzodkiewką

[Jedwabna]

dzisiejsza redukcja

śniadanie: serek wiejski 200g, 5 łyżek płatków owsianych, jedno jajko. niestety tak mi ten zestaw nie podpasował, że wmusiłam w siebie tylko połowę, nigdy więcej.

II śniadanie: bułka żytnia z serkiem topionym (koniec białego i wędliny, nigdy nie jem topionych serków, więc to taki wybryk)

III posiłek: 4 frankfurterki z musztardą. (ma tłuszcz i białko, czyli może być, tak?)

Obiad: makaron pełnoziarnisty, 100-150g piersi z kurczaka na teflonie z papryką

Kolacja: jajecznica z pomidorem, może dorzucę kromkę chleba, gdyż będę po godzinnym aerobicu.


I jak? Perfekcji nie ma, ale to przez ten topiony serek, który jest wybrykiem z powodu braku innych, lepszych składników no i śniadanie. Ale to tylko dziś

[liquefy]

Napisane przez mon88

wczorajsze R:

śniadanie:
mały kubek jogurtu naturalnego, jeden banan, 3łyżki płatków owsianych, 2 łyżki otrębów, kilkanaście rodzynek i łyżeczka miodu do tego herbata zielona z cytryną

IIśniadanie:
serek wiejski ze szczypiorkiem, jabłko

obiad:
filet z mintaja grilowany w foli, pół talerza pęczaku wymieszanego z brokułami, kalafiorem i marchewką

podwieczorek:
2 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki słonecznika, trochę rodzynek i łyżeczka miodu, zielona herbata z cytryną

kolacja:
trzy kromki razowca z szynką i pieczoną papryką, kefir


proszę o ocenę

chudniesz na tym? za duzo nabialu, podwieczorek slaby, bo duzo wegli na wieczor i zero bialka, kolacja tez srednio redukcyjna, w ogole w tym jadlospisie pelnowartosciowego bialka brakuje

[GrazynkaLubicz]

Napisane przez GrazynkaLubicz

Dzisiejsze U (wychodzenie z R)
Śniadanie: owsianka z 6 łyżek płatków owsianych, mleka 2%, sporego jabłka, garści rodzynek i orzechów i kilku suszonych moreli
II śniadanie: kanapka składana z 2 kromek razowca z masłem roślinnym, wędliną drobiową, serem żółtym, pomidorem i ogórkiem
III śniadanie: kromka razowca z masłem roślinnym, wędliną drobiową, żółtym serem, pomidorem i ogórkiem i druga kromka razowca z twarogiem półtłustym i musem jabłkowym, kilka suszonych moreli
Obiad: pierś z kurczaka panierowana, ziemniak, duuuużo surówki z różnych warzyw
na deser - Satino Light czekoladowe
Kolacja: jajecznica z 2 jaj smażona na maśle roślinnym z wędliną drobiową i warzywami
(nie wiem, czy dodawać jeszcze chleb, bo 5 kromek chleba dziennie wydaje mi się już dość dużą ilością).

Wydaje mi się, że jest trochę za mało tego wszystkiego. Co prawda najadam się, wydaje mi się, że kalorycznie wychodzi dosyć skromnie.
Bardzo proszę o ocenę

Podbijam, zależy mi na ocenie. Czy nie jem za mało?

[ekstradyska]

Napisane przez GrazynkaLubicz

Podbijam, zależy mi na ocenie. Czy nie jem za mało?

a kto ma wiedzieć czy jesz za mało
to jest kwestia metabolozimu, aktywnosci fizycznej, wieku, trybu zycia głównie
jesli uwaasz, że za mało dodaj kaloryczniejszych dodatków

czego oczekujesz ? - że powiemy Ci ile kalorii masz jeść i jak, nie nie...z jednego jadłospisu nie da się tego powiedzieć
po prostu sie nie da, nikt nie zagwarantuje że na takiej i akiejilości kcal przytyjesz/schudniesz

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:57 ----------

Napisane przez Nora_Grey

Jesz pysznie, zdrowo, kolorowo, pomysłowo!!!


Py:

Ś: Owsiaaana (7łych owsianych, 1/2 szkl. mleka, 2 starte jabłka, banan, fura rodzynek, suszona żurawina, masa cynamonu, kiwi)

IIŚ: muller mix chocko balls (kocham tą firmę!), jabłko, kanapka z dwóch razowych z masłem, serem salami, sałatą lodową, pomidorem i bazylią.

Ob: 2 pulpety gotowane, dużo ryżu z sosem pomidorowym i masa buraczków

P: Waniliowa kasza manna z dosypaną pokruszoną czekoladą, rodzynkami i dżemem truskawkowym, kiwi, mega gruucha, grzaniec.

K: idę po wieśniaka z pomidorami, szczypiorem i bazylią i dwie duże kromy grahama z masłem...

I pewnie wpadną jeszcze czekoladki z bombonierki dziadka, zapewne pistacjowe i orzechowe, bo te lubię najbardziej. Albo deser z koroną.. no albo kisiel.

I jak?

jest obiad 9inny niz zupa) super w końcu
coraz lepiej jest
fajnie, że przełamałas sie do róznych prosuktów
juz teraz mozesz jeśc wszystsko
musisz jedynie skupić sie na ilociach, podbijac kcal, jeść koniecznie porzadne i pełnowartosciowe 3 posiłki tzn sniadanie obiad i kolacje i do tego...te wszelkie jogurty, budynie owoce i inne cuda
staraj się zawsze o drugie danie, zupa tez możebyc dodatkowo, aby nie zapchała, polecam po prostu lżejszą bez nie wiem jakiej ilosci warzywa ale za to zaprawiana, zupy, ciepłe płyny wpływaja dobrze na jelita itp, ale w przypadku p, nie powinny byc obiadem...
sniadania bardzo ładne ;0
jeszcze bardziej kaloryczne oboady i kolacje i bedzie naprawde super
a tyjesz cokolwiek ? (musisz...w koncu)

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ----------

Napisane przez Jedwabna

dzisiejsza redukcja

śniadanie: serek wiejski 200g, 5 łyżek płatków owsianych, jedno jajko. niestety tak mi ten zestaw nie podpasował, że wmusiłam w siebie tylko połowę, nigdy więcej.

II śniadanie: bułka żytnia z serkiem topionym (koniec białego i wędliny, nigdy nie jem topionych serków, więc to taki wybryk)

III posiłek: 4 frankfurterki z musztardą. (ma tłuszcz i białko, czyli może być, tak?)

Obiad: makaron pełnoziarnisty, 100-150g piersi z kurczaka na teflonie z papryką

Kolacja: jajecznica z pomidorem, może dorzucę kromkę chleba, gdyż będę po godzinnym aerobicu.


I jak? Perfekcji nie ma, ale to przez ten topiony serek, który jest wybrykiem z powodu braku innych, lepszych składników no i śniadanie. Ale to tylko dziś

nie tlumacz się z serka topionego..
ok - nie jest to najlepszy wybór, ale chryste ..jestesmy tylko ludżmi, nie chcesz miec ortoreksji ani anoreksji -to spokojnie...
jadłospis ogółem wydajemi sie sredni/w miare ok, jesli chodzi o R, np zamiast frankfuretek dałabym np rybke z warzywami, zamiast serka topionego zmieszalabym biały ser z jogo naturalnym dodała szczypiorek/koperek pieprz - taka pasta...rzodkiewke..
pasta jajeczna jest pyszna - jaka jogo nat, koperek,albo pieczarki,albo szczypiorek, możebyc serek homo, przyprawy...do pieczywa, wersja light
urozmaicenie..
to delikatne wskazówki - na lepszy wybór,
alenie mozna dac sie zwariowac, tak nparawde to tylko dieta

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez monita01

Pozytywna wariatka, dziekuje za opinie. Mam takie pytanie: czy serek philadelphia na kanapki to nie nabial? I dlaczego sucharki nie sa ok? Mieszkam w Hiszpanii, a tu o pelnoziarniste czy razowe pieczywo bardzo ciezko, a widzialam, ze te sucharki sa i niskokaloryczne, no i z pelnego ziarna. Co do obiadu, to jem go w pracy, wiec zazwyczaj jest to jakas salatka, ktora sobie przygotuje poprzedniego dnia, taki obiad na cieplo jej raczej na kolacje Aha, i twarog tu raczej nie do dostania No ale postaram sie zamienic ten jogurt na drugie sniadanie na cos innego, musze nad tym pomyslec.


Oki, wstawiam, to co bedzie dzis, Znow takie R/U:

1. sniadanie w domku: platki owsiane (3 lyzki) z miseczka mleka (2,5 %), miodem (ok. 1 lyzeczki), polowka startego jablka, lyzka roznych bakalii. 3 łyżki to trochę malutko, nawet na r, najadasz się?

2. II sniadanie: jogurt (juz nic innego dzis nie mialam) za mało! kanapka, sałatka, omlet z warzywami, jajecznica + kromka chleba?

3. lunch w pracy: salatka z ok. 4 lyzek ugotowanego ryzu basmatti, malej puszki tunczyka w sosie wlasnym, ogorka calego zielonego, polowki papryki, natki pietruszki, oliwy z oliwek i soku z cytryni. tutaj super.

4. podwieczorek: serek wiejski light z wkrojona rzodkiewka i cebulka. tutaj też mi się podoba.

5. kolacja: grillowane filety z piersi z kurczaka z mieszanka mrozonych warzyw. super.

Do picia: woda, zielona herbata, sok pomidorowy.

za mało jedzenia w pierwszej części dnia w porównaniu do drugiej, liche drugie śniadanie, pierwsze też na za duże nie wygląda. reszta ładnie.
haha, philadelphia to oczywiście nabiał, ale na pewno nie można o nim powiedzieć, że to źródło pełnowartościowego białka. jeśli trudno o twaróg, to może chociaż jakaś pierś z kurczaka na te kanapki + sos jogurtowy albo pasta z tuńczyka - jeśli lubisz. Okey, sama mieszkam na co dzień za granicą i wiem, jak ciężko o jakieś prawdziwe pieczywo, więc jeśli nie znajdziesz żadnego innego to już jedz te sucharki, chociaż w nich jest często dużo dodatków i tak wiesz - średnio. szukaj, a może znajdziesz coś ciekawego do jedzenia!


U. / errr...

1śn - owsianka eksperymentalna, ale pyszna! - 4 łyżki górskich owsianych, łyżka płatków amarantusowych, łyżeczka kaszki lnianej, łyżka słonecznika, łyżka sezamu, garść żurawiny, szklanka mleka sojowego. ( wyszło bardzo dużo - nie mam pojęcia czemu. )
2śn - serek wiejski lekki, półtorej orzechowej babeczki.
obiad - ( na dwa razy ) miseczka zupy pomidorowej z garścią orkiszowego makaronu. )
rower, 2 h.
porcja flądry morskiej z pary z przyprawami, łyżka buraczków, sporo sałaty lodowej z pomidorem i sosem jogurtowym, dwa ogórki kiszone.
kolacja - planuję jajecznicę z dwóch jaj lub dwa filety śledziowe w sosie jogurtowym.

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny długo mnie nie było - wracam z kolejnym jadłospisem do oceny ktoś kiedyś pytał o kisiel - to był zwykły torebkowy, ale nie dodałam cukru dzisiejsze R

I kasza manna (1 czubata łyżka na szklankę mleka 1.5%) z domowymi powidłami jabłkowymi - babcia zrobiła, nie mogłam odmówić :P
II duża grahamka z masłem, dwoma plastrami polędwicy, sałatą lodową i jajkiem na twardo, pomarańcza
III duża miska zupy pieczarkowej (zabielana jogurtem) z makaronem durum (na razie bez mięsa - nie mogę go jeść przez kilka dni)
IV serek naturalny 'Hej' z dużą łychą masła orzechowego
V szprotki z puszki w sosie pomidorowym, ogórek zielony

proszę o ocenę

[emelie]

Napisane przez pozytywna-wariatka

U. / errr...

1śn - owsianka eksperymentalna, ale pyszna! - 4 łyżki górskich owsianych, łyżka płatków amarantusowych, łyżeczka kaszki lnianej, łyżka słonecznika, łyżka sezamu, garść żurawiny, szklanka mleka sojowego. ( wyszło bardzo dużo - nie mam pojęcia czemu. ) skoro było dużo, to ok, ale dodałabym świeży owoc
2śn - serek wiejski lekki, półtorej orzechowej babeczki. serek powinien być zwykły, babeczki dwie i coś bym tu dodała - może orzechy albo wkroiłabym owoc do serka
obiad - ( na dwa razy ) miseczka zupy pomidorowej z garścią orkiszowego makaronu. ) ok, skoro się naprawdę najadłaś
rower, 2 h.
porcja flądry morskiej z pary z przyprawami, łyżka buraczków, sporo sałaty lodowej z pomidorem i sosem jogurtowym, dwa ogórki kiszone. ok
kolacja - planuję jajecznicę z dwóch jaj lub dwa filety śledziowe w sosie jogurtowym. dodałabym warzywa. skoro U/R to może być bez węgli
[/COLOR]

jw.
nie widzę orzechów ani owoców, reszta uwag wyżej albo później na PW ;>

Utrzymanie z serii 'pysznie i rozpustnie'

Śniadanie: gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany grubo masłem orzechowym i nutellą, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem
II śniadanie: sałatka chilli z indyka, brązowego ryżu i warzyw; gruszka
Obiad: grillowana pierś z kurczaka oblana sosem barbecue; domowe pieczone frytki z ketchupem; sałatka z miksu sałat, papryki, pomidora, czerwonej cebuli, kukurydzy, z przyprawami i oliwą z oliwek; świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy
Podwieczorek: serek wiejski (200 g) z miodem i nerkowcami; princessa orzechowa; zbożówka z mlekiem i miodem
Kolacja: sałatka ze szpinaku, ogórka, truskawek i dressingu; razowy tost z masłem czosnkowym; herbata z syropem klonowym

[orosier]

Cześć!
Wklejam moj jadlospis z dzisiejszego dnia. Prosze o ocenę. Od wczoraj jestem na RRRRRR. wzrost 154 waga 51

SnI : 15o g serka wiejskiego, 1 lyzka otrab pszennych, pomidor,ogorek, salata zielona, rzodkiewka
SnII: marchew duza
SnIII salatka: salata maslowa,ogorek,ogorek konserwowy,rzodkiew,pomid or+ 2 plastry poledwicy drobiowej
Ob: talerz zupy pomidorowej na kostce rosolowej, 2 lyzki ryzu brązowego, 3 lyzki jogurtu naturalnego, pol kromki chleba pszennego posmarowanej maslem z ziolami+ plaster poledwicy drobiowej
Pod: 50 g serka wiejskiego z mieszanka warzyw, kawa z mlekiem 0,5% bez cukru
Kol: pol makreli wedzonej

+ 30 min biegow

[GreenBalance]

Napisane przez emelie

Utrzymanie z serii 'pysznie i rozpustnie'
Śniadanie: gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany grubo masłem orzechowym i nutellą, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem
II śniadanie: sałatka chilli z indyka, brązowego ryżu i warzyw; gruszka
Obiad: grillowana pierś z kurczaka oblana sosem barbecue; domowe pieczone frytki z ketchupem; sałatka z miksu sałat, papryki, pomidora, czerwonej cebuli, kukurydzy, z przyprawami i oliwą z oliwek; świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy
Podwieczorek: serek wiejski (200 g) z miodem i nerkowcami; princessa orzechowa; zbożówka z mlekiem i miodem
Kolacja: sałatka ze szpinaku, ogórka, truskawek i dressingu; razowy tost z masłem czosnkowym; herbata z syropem klonowym

jak zawsze cudnie; zazdroszczę metabolizmu a kolacyjna sałatkę musze własnie zrobić, bo w zeszłym roku też robiłam;

[daria715]

Czy na takim jedzeniu mam szanse na okres?

Sniadanie: Owsianka(szklanka mleka, 5 lyzek platkow owsianych gorskich,2 lyzki otrebow pszennych, jablko, cynamon)
2 sniadanie: kanapka zlozona z 2 kromek chleba graham z szynka drobiowa.
Obiad: makrela z puszki w pomidorach, marchewka gotowana, 3 kromki chleba graham
Po; napoj kawowy orzechowy
Podwieczorek: galaretka owocowa , jogurt 175g, 3 lyzki slonecznika
Kolacja: serek wiejski 200 gram plus 3 lyzki dzemu truskawkowego

[Lady1000]

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny długo mnie nie było - wracam z kolejnym jadłospisem do oceny ktoś kiedyś pytał o kisiel - to był zwykły torebkowy, ale nie dodałam cukru dzisiejsze R

I kasza manna (1 czubata łyżka na szklankę mleka 1.5%) z domowymi powidłami jabłkowymi - babcia zrobiła, nie mogłam odmówić :P
II duża grahamka z masłem, dwoma plastrami polędwicy, sałatą lodową i jajkiem na twardo, pomarańcza
III duża miska zupy pieczarkowej (zabielana jogurtem) z makaronem durum (na razie bez mięsa - nie mogę go jeść przez kilka dni)
IV serek naturalny 'Hej' z dużą łychą masła orzechowego
V szprotki z puszki w sosie pomidorowym, ogórek zielony

proszę o ocenę

bardzo mi się podoba w ogóle masz fajne redukcje, ale to już kiedys pisałam ^^. z tym że śniadanie jest naprawdę małe, co to jest łyżka kaszy?

[martina1988]

Moje RRRRRRR.... moze ktos rzuci okiem??
i moze powie mi jak kto jest z ta kaszanka na RR?

1- jajecznica z 3 bialek i 2 zoltek z 8 plastrami poledwicy drobiowej +cebula+pomidor i kromka chelba razowca
2- 2 ciasta chyba owsiane (132kcal) + jablko
3- micha duza makaronu pelnoziarnistego z duza iloscia pieczarek i kurczakiem z odrobina jogurtu nat
4- nie bylo- spieszylam sie na cw
5- 2 ala'placki cukiniowe+ 120g pomidorow koktajlowych + serek wiejski lekki + 1/4 paluszka twix


??
moze byc?

moze odrazu rzuce na jutro i ktos da mi cenne rady ?


1- platki owsiane 3-4 lyzki + 1 razowiec
2- jogurt z utartym jablkiem
3- panga w panierce smazona na oliwie z oliwek + pure z ziemniakow ( ziemniak + koperek duzo+ troche mleka 0,5%) + cukinia
4- zobaczy sie
5- 120g pomidorow koktajlowych + surowka jakas i pewnie wymieszana z jogurtem

BARDZOOOO prosze o jakiej info na temat jadlospisów moich ??:P

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez Lady1000

bardzo mi się podoba w ogóle masz fajne redukcje, ale to już kiedys pisałam ^^. z tym że śniadanie jest naprawdę małe, co to jest łyżka kaszy?

maslo orzechowe mozna jesc na RR?

[Izaczka]

Moje P, proszę o ocenę walczę o @ ..

1.placuszki bananowo-owsiane polane sosem toffi i serkiem homo naturalnym herbata owocowa
2.grahamka z masłem,szynką szwarncwalska(haha nie iwem jak to się pisze), polędwicą sopocką, keczupem i pomidorem, małe opakowanie truskawek z jogurtem naturalnym, cukrem i rodzynkami (w kubeczku zrobione rano rodzynki trochę się niedobre zrobiły...)
3.grzesiek toffi, gruszka, kakao naturalne z mlekiem 3,2% (pół litra) i miodem
4.puree ziemniaczane, mizeria z rzodkiewek i ogórka ze śmietaną 18%, sałatka z kapusty,marchewki,przypra w, oleju,pomidorków koktajlowych,i buraczków-pyszna,cała pierś z kurczaka panierowana i smażona
sporo domowych ciastek maślanych + paczka nerkowców 100 gr
5.kiełbasa drobiowo-wieprzowa z musztardą, ćwikłą z chrzanem,talerzyk gyrosa, dwie kromki chleba orkiszowego z masłem, sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, kapustą pekińską, kiełkami i polędwicą sopocką

ale to długie :P hehe wiem że trochę niezdrowo, ale tyję raczej wolno ,więc dlaczego by sobie nie pozwolić na coś słodkiego w ramach nabicia kalorii... ale prosze o ocenę jak to się prezentuje

[monita01]

Dzięki za wskazówki pozytywna wariatko! Probuje więc skomponować lepszy jadłospis na jutro:

Moje jutrzejsze R:

sniadanie: serek wiejski zwykły (nie light) z wkrojonymi rzodkiewkami, do tego kromka prasowanego chleba, cos a la pumpernikiel (ale bez karmelu w skladzie) z maslem, salatą, wedlina drobiowa, pomidorem i cebulka.

2 sniadanie w pracy: bułeczka z ziarnami zbóż (taka wynalazłam, ale ona jest chyba pszenna z dodatkiem tych ziaren zmielonych, nie wiem....), z maslem, salatą, jajkiem na twardo i papryka czerwona do pochrupania, potem jabłko

3. lunch w pracy: salatka z ciecierzycy, pomidora, cebulki, papryki, oliwy z oliwek i octu winnego.

4. obiad w domu: ok. 120 gram kawalkow piersi kurczaka smazonych na oliwie z oliwek z dwoma pieczrakami, cebulką, garscią gotowanych warzyw z mrozonki (głównie zielona fasolka plus groszek, karczochy, bob chyba), zmieszane z lyzka rozpuszczonej philadelphii (zamiast smietanki)

5. kolacja: salatka z mieszanych salat, bialego miekkiego serka naturalnego (kilka kosteczek), cebulki, pomidorow, garsci siekanych orzechow, oliwy z oliwek, octu balsamicznego i lyzeczki miodu.

I jak? Moze być? Czy cos zmienić?

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez martina1988

Moje RRRRRRR.... moze ktos rzuci okiem??
i moze powie mi jak kto jest z ta kaszanka na RR?

1- jajecznica z 3 bialek i 2 zoltek z 8 plastrami poledwicy drobiowej +cebula+pomidor i kromka chelba razowca chleb tak bez niczego? okey.
2- 2 ciasta chyba owsiane (132kcal) + jablko masakryczny posiłek na r, jakiś twarożek, omlet, chociaż kanapka pełnoziarnista z piersią kurczaka i do tego te jabłko i ciastka, ale nie za często.
3- micha duza makaronu pelnoziarnistego z duza iloscia pieczarek i kurczakiem z odrobina jogurtu nat nie ma warzyw.
4- nie bylo- spieszylam sie na cw tragedia.
5- 2 ala'placki cukiniowe+ 120g pomidorow koktajlowych + serek wiejski lekki + 1/4 paluszka twix niech będzie, ale co tu robi twix? i to wieczorem?


??
moze byc?

moze odrazu rzuce na jutro i ktos da mi cenne rady ?


1- platki owsiane 3-4 lyzki + 1 razowiec za mało.
2- jogurt z utartym jablkiem to nie posiłek.
3- panga w panierce smazona na oliwie z oliwek + pure z ziemniakow ( ziemniak + koperek duzo+ troche mleka 0,5%) + cukinia na r to panga lepiej bez panierki, reszta okey.
4- zobaczy sie
5- 120g pomidorow koktajlowych + surowka jakas i pewnie wymieszana z jogurtem gdzie białko?

BARDZOOOO prosze o jakiej info na temat jadlospisów moich ??:P

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------




maslo orzechowe mozna jesc na RR?

można, byleby nie przesadzić. średnie r, mało białka, brak niektórych posiłków, małe śniadania, mało warzyw, oprócz oliwy nie widzę żadnych nnkt, gdzie chociaż jeden owoc?

[Sialalalala]

Cześć Dziewczyny

Moje R (14 dzień)


1. 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych + żytnich, trochę żurawiny, cynamon, szklanka mleka 2%.

2. ciabatta wieloziarnista - z jajkiem i twarogiem półtłustym, ogórkiem, rzodkiewką, pietruszką, szczypiorkiem i sałatą, grejpfrut

3. pół woreczka ryżu brązowego, makrela wędzona, sałatka - sałata lodowa, kapusta pekińska, oliwki, ogórek,oliwa z oliwek.

4. homo nat. z łyżką otrębów, garść fistaszek

5. będzie - wiejski z warzywkami skropionymi oliwą.

[martina1988]

Dzieki za odp

mam jeszcze pytanie: czy moge zjesc serek wiejski zwykly? lekki mi nie smakuje - te granulki sa jak "wymiociny" - sorki za wyrazenie :P