Osiem części już za nami w tej będziemy mamusiami! Mamy majowo-czerwcowe 2011!

[Dziewczonka]

Napisane przez ddaaiissyy

Dziewczonka; a przypomnieć Ci Słonko, ze byłaś w szpitalu Nunu jak mówi andziotkowa Zosia !!

ale mi się wstyd zrobiło Właśnie o tym pisałam, że potem będę sobie pluła w twarz, ale już nie mogłam patrzec na ten bałagan

[Kiara76]

Napisane przez ddaaiissyy

Hmm i Kiary dawno nie było ??

Dzięki wielkie za pamięć, myślałam że jestem taka anonimowa, a tu masz, moja cukrzycowa koleżanko
Jestem, jestem, ale trochę zapracowana, miałam wczoraj wizytę na 10.00, dzień prędzej zrobiłam sobie badania na mocz i krew, bo jak to prędzej pisałam było białko w moczu i niska hemoglobina.
Białka tym razem nie było, ale hemoglobina znowu spadła, w ciągu 10 dni z 10 na 9,8
Mam brać 2 x dziennie żelazo i kolejną wizytę mam za 3 tygodnie.
Mała już ustawiona do wylotu, szyjka zwarta i szczelna, nie miałam usg, tylko badanie tętna płodu, a że byłam tą hemoglobina zestresowana to miałam cisnienie 132/82, a tetno małej 160 w ruchu i 150 przy względnym bezruchu, ale ginka mówi, że jeszcze w normie.

Z tym moim cukrem to też różnie bywa, raz po lodach (zjadłam pół kubeczka Haagen Dazs) miałam 96, a dzisiaj po 2 kromkach z dżemem 131. Ginka jak zobaczyła moją krzywą (tę prawidłową, z żyły) 118/69 powiedziała, że fajnie, że jednak cukrzycy nie ma, ale ja jednak robię te pomiary i sama widzisz, coś jednak jest na rzeczy

Miałam też wymaz na paciorkowca, we wtorek odbieram wyniki i w sumie tyle u mnie z nowości.

Czytam o tych skurczach Wizażanek i tak sobie myślę kiedy ja urodzę, pierwszą ciążę przenosiłam 10 dni, ostatecznie seksik pomógł, a teraz jak będzie to zobaczymy, ale chciałabym szybciej, bo mnie już wszystko boli. Nie spuchłam ani trochę, pierścionki jak były luźne, tak są, wagowo ok. 5,50 kg na plusie, chociaż brzuchol duży, ale krocze nap....... jak nie wiem co i cały pas biodrowy też, chodzę jak kaczka, a czasami ruszyć się nie mogę tak mnie boli.

[Grazin]

niech mnie ktoś przytuli

[moniqac]

Gusia .

daisy - Ty mała czarodziejko - właśnie pisałam o autku że chyba jutro kupimy i prosiłam o kciuki a Ty tu pytasz niezła jesteś .

własnie dzewczonka :nynyny: - przecież w szpitalu dopiero co byłaś - ah te nasze niegrzeczne mamuśki .

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez Grazin

niech mnie ktoś przytuli

oć Kochanie ;przytul:.

[Ollliwka]

doczytam jak czas pozwoli
po wizycie ok , z szyjką bz czyli zamknięta i na opuszek rozwarcie
a Malutka waży 2200
a mamusia prawie 1kg na plusie (co mnie cieszy)

[ddaaiissyy]

hahaha Moniqac, ale jaja
no to ja czytam w Twoich myslach, bo własnie mi sie o temacie autka przypomniało nie wiedząc, ze kilka postów wyzej o nim własnie napisałąs ! Nie no... my tu już sobie w myslach czytamy

mam pytanie, czy na zwijanie krokietów to jakiś extra patent jest? Bo bede je dzis 1 raz w zyciu robiła i nie wiem czy zawijac jak popadnie czy jest jakas kolejnosc

[gusiagatko]

Napisane przez Grazin

niech mnie ktoś przytuli

Niestety tylko wirtualnie

[agus87]

Napisane przez 24kasia86

ja 2x dziennie juz chodze do kibelka...hmm
mnie dzisiaj pobolewa jak na okres..
za ktg

ja dzisiaj robilam kupe 4 razy..
i tak od kilku dni mam..

Napisane przez Kwiatecek

violisa, agus dzieki za zrozumienie kochane
agus, kciuki trzymam!

Napisane przez atiz

agus kciukasy są !!!

Napisane przez Dziewczonka

Napisane przez Catia88

Kurcze,ale Cie męczy i męczy... czemu nie wezmą Cię te skurcze raz a porządnie, dzidzia byłaby już na świecie a nie takie... raz są raz nie
Ciekawe co ktg pokaże Trzymam kciuki! i mocno kibicuje całej akcji

Napisane przez moniqac

:.

agus .

Napisane przez gusiagatko

Aguś

dzieki za kciuki


na ktg okej
mala sie ruszala jak opetana
naet pod 170 etno podchodzilo

a ja mialam jednego megaporzadnego skuczybyka
teraz mnie lapia
i przed ginem tez


ogolnie rozdraznilam sie
zjem loda moze mi przejdzie
a przez weekend dam czadu

aa i w pon. kolejne ktg

[antropia]

Napisane przez Kwiatecek

nikt mnie chyba nie lubi uciekam strzele sobie kefir

//My cie uwielbiamy przecie...

Napisane przez atiz

Ale miałam w nocy przygody!!!
Mąż pojechał do knajpy z dyrem swoim a ja od 22 zaczęłam liczyć skurcze, słabe były ale co 10 minut, i tak ponad godzinę, zmieniałam pozycję, wreszcie poszłam się wykąpać i troszkę odpuściło, potem były coraz rzadsze i wreszcie zasnęłam. Dodatkowo zestresowało mnie bieganie do kibelka co chwile.
Mężu oczywiście w knajpie zestresowany czy wracać do domu czy nie, a ja do niego że przyjadę po niego po drodze do szpitala
Dziś rano na KTG i badaniach, skurcze widoczne ale jakieś takie nieregularne wyszły. Położna mówi że dobrze że nie pojechałam do szpitala bo na pewno by mnie zatrzymali.
Wizytę mam u lekarza w czwartek więc mam nadzieję że dotrzymam.
Powiem Wam tylko że taka zawiedziona jestem myślałam że będzie już po wszystkim i tak sobie myślę że chyba nie będę się bałą tej całej akcji.

Kupiłam dziś truskawki, mniamuśne, 16,90 za kg
Poza tym w planie mam sałatkę owocową: ananasik, kiwi, pomarańcza i bananek.

andziot dziś jak byłam u siebie w przychodni to pielęgniarka, która pracuje na Borowskiej mówi, że podobno przenosiny Dyrekcyjnej przesunięte na lipiec bo jakies przetargi niewypaliły i sprzętów im brakuje. Tak więc ja już przestawiam się na Brochów całkiem tylko na wszelki wypadek oglądnę jeszcze Kamińskiego w razie jakby na Brochowie były zajęte salki pojedyncze.

Czyzby nastepna do ropakowania lada chwila ?? ALe się ciekawie robi na wątku Trzymam kciuki

Napisane przez spice1985

a ja się nasprzątałam i teraz mam skurcze-kłócia w pochwie co 4-7 min, takie mocne Iść pod prysznic i zobaczyć czy przejdzie? miałyście tak kiedyś po przepracowaniu się ?Mąż mnie opieprzył że na niego nie poczekałam ze sprzątaniem Sama jestem na siebie zła.

ja dzisiaj jak wróciłam tez tak miałam....ale puściłoo po 20 minutach...wydaje mi się, że to własnie z przemęczenia....

Napisane przez Grazin

masakra....
ciąża? 22 tydz?? eee...

niu tez długo nie było widać brzucha ale taki to mialam w 6 klasie podstawówki
ale włascicielka ogolnie chyba mega chuda...



daisy moja cieśń chyba nie jest cieśnią:P
bo dzisiaj np noc spoko nic nie bolało, pilnowałam sie i układąłam dłonie tak aby ich nie wylręcac i było dobrze.


mam depresyjny nastrój...
kupiałam dwa kg winogron w bronce, andziotku są znowu te pycha na promocji jakies niecałe 6 zł na kg a sa pycha.!! wielkie jak śliwki, chyba na jakis hormonach wzrostu nawet jak winogrona nie wyglądają
ale dzisiaj mi to lotto. czyms sobie humor p0oprawic musz e

te winogrona biedronkowe są przepyszne....u mnie są po 6.79 za kg... Ale i tak kupuje jak tylko mam okazję

Napisane przez Grazin

są pestkowe.
zjadłam juz pół kilo zagryzając kruszynkami (to te biedronkowe pieguski) i humor wcale nie lepszy.
oczywiscie zapomniałam kupic pieczywa i wedlin...
ale ciastek nie zapomniałam i chyba bede musiala isc jeszcze raz.
http://www.biedronka.pl/oferta/artyk...erta_tygodnia/

u mnie są takie tylko dwa razy większe na pewno jechały na koksach

mnie tez czeka wyprawa do biedronki :/ Idziemy razem? bo jak nie dzis to jutro rano muszę

[listopadowa80]

Napisane przez moniqac

kasiul - !!!!! co Ty mówisz: ja nie chce być pierwsza jesteś jeszcze Ty, agus, moria, mazianka, listopadkowa i eweska i Kwiatecek - licze na Was .


.

Ja tam postanowiłam się nie wychylać

Napisane przez mimbi

Daisy krzyzowe to podobno HARDKOR!!!!!!

Niestety tak
Myślałam, że ducha wyzionę, bez kitu. Dopiero jak zzo zaczęło działać to ulgaaaaaa

Napisane przez ddaaiissyy

listopadowa80; ja mysle, ze na pewno zasługa sąsiadów z tymi petami wrrr nienawidze papierosów W zyciu nawet paczki nie kupiłam i nawet palić nie umiem dlatego mam taką awersje. A mój maz niestety pali paczkę dziennie
Co do TŻ... czy Twoj wrzucił troszkę z pracą na luz ????

Mój jara trochę mniej - tak pół paczki
A sił już do niego nie mam - u lekarza nie był i niestety nie wrzucił z pracą na luz. Ale w przypadku pracy to jest problem z pracownicą, ale na razie nie chce mi się o tym gadać. Jak sobie pomyślę, to się trzęsę z nerwów

Aguś, za ktg

Kasia 1361, za wizytkę

Moria, fajny brzuchol masz!

No to ja na razie uciekam, miłego wieczoru

[antropia]

Napisane przez Grazin

niech mnie ktoś przytuli

[atiz]

Dziewczyny w lidlu truskawki za 8 zł za kg jadę rozpracować ten temat przy okazji duże zakupy zrobimy.
Póki co brzuch nie twardnieje więc musze korzystać

[antropia]

Napisane przez agus87

na ktg okej
mala sie ruszala jak opetana
naet pod 170 etno podchodzilo

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

A ja niedospana, ale głowa mnie mniej boli...
Co chwil mnie ktoś budził...Najpierw mały mnie smyrał od środka, potem odwonił tż, potem jego siostra...i po spaniu:P

Andziotku nie zdążyło mi się nic przyśnić niestety, ale dziękuje

[andziot]

Napisane przez Kiara76

Mała już ustawiona do wylotu, szyjka zwarta i szczelna, nie miałam usg, tylko badanie tętna płodu, a że byłam tą hemoglobina zestresowana to miałam cisnienie 132/82, a tetno małej 160 w ruchu i 150 przy względnym bezruchu, ale ginka mówi, że jeszcze w normie.

Z tym moim cukrem to też różnie bywa, raz po lodach (zjadłam pół kubeczka Haagen Dazs) miałam 96, a dzisiaj po 2 kromkach z dżemem 131. Ginka jak zobaczyła moją krzywą (tę prawidłową, z żyły) 118/69 powiedziała, że fajnie, że jednak cukrzycy nie ma, ale ja jednak robię te pomiary i sama widzisz, coś jednak jest na rzeczy

kochana 160 tętno jest jak najbardziej prawidłowe dla dziecka w brzuszku
a cukier 131 po jedzeniu też jest prawidłowy więc nie masz powodów do strachu

Napisane przez Grazin

niech mnie ktoś przytuli

mogę Cię wyściskać ile razy chcesz


no wystarczy bo się zmęczyłam



Zosię z wody muszę wyciągnąć

[Grazin]

gusia moniqac antropia kochane moje...


antropia to za 15 min pod moją bramką, wpadnij po mnie i pojdziemy razem:P

[Lolka1212]

Gusiagatko okej, kumam.. czyli podówjne kółka są robione tylko przy piankowych i po to, żeby wózek był cięższy i mniej wywrotny..
A z innej beczki, prawda że w Dojczlandzie spiochów używają tylko jako piżamę?

Ddaaiissy pisałam Ci już o wózku chyba wczoraj
Pościel świeżo co zamówiona, jeszcze nie mam w domu,, kliknęłam już na poczatku tygodnia, ale czekałam aż ten sam sprzedawca wypełnienie wystawi, bo wkład też chciałam z Drewexu i dopiero wczoraj zapłaciłam. Pewnie dopiero w poniedziałek paczka zostanie wysłana..
Ja oczywiście też najpierw w sklepie oglądałam, macałam i upewniała się, że chcemm


Dziewczynki, a jeszcze w sprawie pościli mam pytanie
Ochraniacz też prałyście?
Jesli tak, to chyba ręcznie, tak?

[Grazin]

Napisane przez andziot

mogę Cię wyściskać ile razy chcesz


no wystarczy bo się zmęczyłam



Zosię z wody muszę wyciągnąć

od razu mi lepiej

w zamian dostaniesz winogronka

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez Lolka1212

Dziewczynki, a jeszcze w sprawie pościli mam pytanie
Ochraniacz też prałyście?
Jesli tak, to chyba ręcznie, tak?

ja kupiałąm ochraniacz za 2 zł w ciucholandzie
jest śliczny, biały z delikatnymi pastelowymi haftami
wrzuciłąma go do pralki razem z resztą i potem wyprasowałam. nic sie nie stało, ale jakbym wydała wiecej kasy na niego to pewnie bym sie bała wrzucic do pralki

[antropia]

Napisane przez Grazin

gusia moniqac antropia kochane moje...


antropia to za 15 min pod moją bramką, wpadnij po mnie i pojdziemy razem:P

ja myślałam, że wpadniesz pod moją
w 15 min. mogę nie zdążyć :p

[ddaaiissyy]

Widzisz Kiarus, nie jestes taka anonimowa jak myslałaś Ja o Tobie nie zapomnę
Hmm no cuda są z cukrem, to prawda... dzis mialam tez analogiczną sytuację bo na sniadanie 2 kromki razowego (Bez słodu i karmelu!) bez masła, sałata, wedlina z kurcząt (bleeeeee) pomidor i 125 a na obiad pieczarkowa (fakt, na wodzie) ziemniaki z cebulka duszoną na oliwie i z jajkiem sadzonym i kefirem i 1 pierożek ruski i spróbowałam sporo barszczu czerwonego ze smietaną i 112
Wow, lody jadałas ??? O nie !
To ja zaraz sie dziabnę aby zobaczyc jaki mam cukier wyjsciowy i nałoże sobie smietankowych moich ukochanych

Czyli problem z moczem, wynikał wtedy u Ciebie ewidentnie z przeziebienia ??
Ty zaledwie 5,5 jestes na plusie? Ojej... drobinko

Grazin mooocno Cie przytulam i całuje
Dziewczonko, wstydz sie wstydz

[zosiaaa]

Napisane przez Lolka1212

Gusiagatko okej, kumam.. czyli podówjne kółka są robione tylko przy piankowych i po to, żeby wózek był cięższy i mniej wywrotny..
A z innej beczki, prawda że w Dojczlandzie spiochów używają tylko jako piżamę?

Ddaaiissy pisałam Ci już o wózku chyba wczoraj
Pościel świeżo co zamówiona, jeszcze nie mam w domu,, kliknęłam już na poczatku tygodnia, ale czekałam aż ten sam sprzedawca wypełnienie wystawi, bo wkład też chciałam z Drewexu i dopiero wczoraj zapłaciłam. Pewnie dopiero w poniedziałek paczka zostanie wysłana..
Ja oczywiście też najpierw w sklepie oglądałam, macałam i upewniała się, że chcemm


Dziewczynki, a jeszcze w sprawie pościli mam pytanie
Ochraniacz też prałyście?
Jesli tak, to chyba ręcznie, tak?

ja prałam ręcznie w wannie, ale po fakcie byłam na siebie zła, bo jak to dziadostwo nabrało wody to nie umiałam tego wytachać z wanny

[Grazin]

Napisane przez antropia

ja myślałam, że wpadniesz pod moją
w 15 min. mogę nie zdążyć :p

to skoczynmy jutro rano:P


daisy

[gusiagatko]

Napisane przez Lolka1212

Gusiagatko okej, kumam.. czyli podówjne kółka są robione tylko przy piankowych i po to, żeby wózek był cięższy i mniej wywrotny..
A z innej beczki, prawda że w Dojczlandzie spiochów używają tylko jako piżamę?

Nie mam pojęcia jak ze śpiochami ale jak zamawiałam pajace ze sklepu internetowego, to znalazłam je pod nazwą Schlafanzug czyli ubranko do spania (piżama)

[Weredka]

Napisane przez Grazin

niech mnie ktoś przytuli

:przytu l:

[Lolka1212]

Napisane przez Grazin

ja kupiałąm ochraniacz za 2 zł w ciucholandzie
jest śliczny, biały z delikatnymi pastelowymi haftami
wrzuciłąma go do pralki razem z resztą i potem wyprasowałam. nic sie nie stało, ale jakbym wydała wiecej kasy na niego to pewnie bym sie bała wrzucic do pralki

Grazin, nawet mi nie mów o cenach i ciucholandach!!
Ja to wam tak zazdroszczę jak czytam, że macie fuksa, zeby kupić coś fajnego, fimowego i jeszcze za taka cene :brzyda l:

Ja się własnie trochę cykam do pralki.. hmm

Grazin, a ty w domku mieszkasz, co? Duży domek macie? Ale Ci dobrze! Dziś o bramce pisałaś i tak sobie pomyśłam

Napisane przez zosiaaa

ja prałam ręcznie w wannie, ale po fakcie byłam na siebie zła, bo jak to dziadostwo nabrało wody to nie umiałam tego wytachać z wanny

O o! O tym nie pomyslałam..
Thx Zosiaaa


Ddaaiissyy jeszcze miałam pytać, a jaki wzór z Drewexu masz upatrzony? A Murę w jakim kolorze bierzesz?

[listopadowa80]

W klubie pokrótce opisałam problem...

Grazin,

Aguś, spóźniłam się z kciukami, więc mogę tylko pogratulować ktg

Oliwka, super, że wizyta u gina udana

[ddaaiissyy]

Lolka, Ja wiem, ze pytałam Ciebie o wózek, ale umknęła mi odpowiedz Nie miałam wczoraj znów przez troszkę netu z powodu remontu i widocznie przeoczyłam... przepraszam

Grazin, lepiej troszke ? Siama siedzisz? TZ w pracy?

Andziotku, czyli 130 bo jedzonku tez oki ?? nie max do 120?
TŻ juz w drodze do domku? Zosia nie marudzi Ci bardzo ?

[Dziewczonka]

Dziewczynki proszę o pomoc
Odebrałam wyniki badań dzisiejsze i pierwszy raz wyszły mi takie "cuda" w moczu:
białko w moczu 1,48g/l
proteiny +30
i nie wiem co to oznacza
proszę o radę

[ddaaiissyy]

Listopadowa, no własnie pamiętam jak pisałas o pracownicy ale oki.. nie było tematu.. nie denerwuj się
Ehh a ja myslalam, ze ówczesne zasłabnięcie nauczyło Twojego TŻ rozumu i poszedł sie przebadac... Ci faceci................ z moim to samo
Nie przetłumaczy sie chłopom czasem

[agus87]

Napisane przez listopadowa80

W klubie pokrótce opisałam problem...

Grazin,

Aguś, spóźniłam się z kciukami, więc mogę tylko pogratulować ktg

Oliwka, super, że wizyta u gina udana

Napisane przez Dziewczonka

Dziewczynki proszę o pomoc
Odebrałam wyniki badań dzisiejsze i pierwszy raz wyszły mi takie "cuda" w moczu:
białko w moczu 1,48g/l
proteiny +30
i nie wiem co to oznacza
proszę o radę

bialko w moczu nie jest dobre
oznacza jakies zakazenie
znajoma przez to ceesarke miala
do lekarza marsz

[ddaaiissyy]

Napisane przez Dziewczonka

Dziewczynki proszę o pomoc
Odebrałam wyniki badań dzisiejsze i pierwszy raz wyszły mi takie "cuda" w moczu:
białko w moczu 1,48g/l
proteiny +30
i nie wiem co to oznacza
proszę o radę

a nie jesteś przypadkiem przeziębiona ??
Proteiny to białko chyba... ?