Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[emelie]

Napisane przez viki_123

emelie dziękuję za ocenę Czy zamiast tych bakali mogę dodać rodzynki, bo akurat mam w domu? Owsiankę robię bez mleka. Te wafle to właśnie dlatego, że po treningu. Zastosuję się do twoich rad, mam nadzieję, że może coś powoli ruszy. Wiem, że tydzień to trochę mało na jakieś powalające efekty, ale jednak ich brak jest troszkę demotywujący

Tak, bakalie to właśnie rodzynki, inne suszone owoce, orzechy, więc sypnij ich śmiało do porannej owsianki
Życzę powodzenia w diecie

[credo]

Napisane przez Agashia

Śniadanie - owsianka (4 łyżki płatków owsianych + 1/2 szklanki mleka + 2 łyżki płatków migdałowych + 1/2 banana ) + herbata zielona dodałabym dodałabym jeszcze jedną łyżkę, łyżke otrąb + jakieś bakalie, wiórki kokosowe, orzechy?
II Śniadanie - BiG bułka grahamka z masłem, polędwicą z kurczaka i pomidorem [COLOR="rgb(65, 105, 225)"]ok[/COLOR]
III Śniadanie - jogurt pitny activia (smak : malina + zboża ) + jabłko[COLOR="rgb(65, 105, 225)"] jogurt i jabłko to NIE posiłek[/COLOR]
Obiad - duuuuża micha (4,5 nabierki do zupy) zupy warzywnej z ziemniakami i mięsem z kurczaka (obiadki jadam takie jakie są wiec zjadłam porządną porcje )[COLOR="rgb(65, 105, 225)"] jak dla mnie zupa na P, nawet porzadna porcja, to za mało[/COLOR]
Podwieczorek - 200g jogurtu jogobella owoce leśne z 2 łyżkami płatków migdałowych + 250g truskawek [COLOR="rgb(65, 105, 225)"]jogurt za mały, mógł być ten większy, a truskawki z bitą śmietaną na przykład + nie wolałabyś jakiegoś omleta na słodko, czy coś? więcej wartości odżywczych a z oliwy/oleju miałabyś tłuszcze..[/COLOR]
Kolacja - - tu będą 2 duże albo 3 kanapki, ale jeszcze nie wiem z czym, chyba z maslem, tunczykiem, moze szynka ;P ;P Dopisze później + zielona herbata [COLOR="rgb(65, 105, 225)"]3 kanapki z szynką, pomidorem, majonezem, rzodkiewką, ogórkiem, dziewczyno, jesteś na P![/COLOR]

Jak dzisiaj ??

[COLOR="rgb(65, 105, 225)"]jw. +[/COLOR]
ŹLE DZISIAJ. Co się dzieje? Czemu tak mało? Piszesz, że nie lubisz niezdrowych rzeczy, a jesz jogurty owocowe, które są moim zdaniem gorsze od czekolady. Boisz się węgli prostych jak cholera, a powinnaś je jeść. Brak zdrowych tłuszczy i białka, chyba, że na kolacje będzie z tuńczykiem. Kiepsko...

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez emelie

jw.



jw.

dzięki, Emelie. sałatka była spora, więc już bez owocu ( halo,był ananas! ). niestety, bez masła ani margaryny, mam z tym trochę problem, ale była cienka warstwa majonezu. Do wieśniaka dodałam garść laskowych, i zapomniałam, że na śniadanie już też jadłam jajka, ale lodówka dziś świeci pustkami.

[Agashia]

Napisane przez credo

[COLOR="rgb(65, 105, 225)"]jw. +[/COLOR]
ŹLE DZISIAJ. Co się dzieje? Czemu tak mało? Piszesz, że nie lubisz niezdrowych rzeczy, a jesz jogurty owocowe, które są moim zdaniem gorsze od czekolady. Boisz się węgli prostych jak cholera, a powinnaś je jeść. Brak zdrowych tłuszczy i białka, chyba, że na kolacje będzie z tuńczykiem. Kiepsko...

ehh... nie wiedziałam ze az tak zle jogurtu mialam reszte bo wczoraj zjadłam wiekszosc... a to na to trzecie sniadanie co moge zjesc ?? a na kolacyjke zjem 3 kromki albo tosty ale majonezu niestety nie lubie a jogurty jem bo nie wiem czym je zastapic a w omletach nie mam za bardzo wprawy raz tylko robilam i to z siostra. To jutro poprawe zrobie.

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez morphine88

Wczorajsze U:
1. 4 kromki chleba wieloziarnistego/razowego:
~2 z masłem orzechowym
~2 z nutellą; zdecydowanie moje smaki
2. saszetka (50g) fitelli bananowej zalana jogurtem naturalnym z ziarnami zbóż i cynamonem; trochę mało, ale też mi się podoba.
3. smażona pierś z kurczaka w panierze, 2 ziemniaki z koperkiem, sałata ze śmietaną i cukrem; dwa ziemniaki? malutko. a od sałaty ze śmietaną i cukrem to uciekam.
w międzyczasie wpadła garść różnych orzechów;
4. 3 kromki chleba wieloziarnistego:
~z szynką i warzywami w galarecie (skropione octem)
~obłożona sałatką jarzynową z majonezem
~z twarogiem półtłustym i szczypiorkiem
zbożówka waniliowa z mlekiem, marchewka. okey.

4 posiłki z wiadomego (niedzielnego) powodu. ;-)
i jak?

wydaje się być trochę mało, niezbyt urozmaicenie, i dużo chleba ?

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez beataj86

Witam was
Od dzisiaj postanowiłam się przyłączyć i może dostane od was kilka cennych wskazówek. Od czwartku jestem na diecie, ponieważ w ostatnim czasie troche sobie pofolgowałam ze słodyczami, pizza, chipsami itp.

Sniadanie:
Bułka grahamka z masłem, szynka, papryka świeżą + herbata z połową łyżeczki cukru w porządku.
Obiad:
piers z kurczaka zapiekana w naczyniu zaroodpornym ze szpinakiem, smietana 18%, czosnkiem, ryżem brązowym i jajkiem + surówka z kiszonej kapusty okey, choć śmietana na r nie za bardzo, więc nie za często.
+ herbata z połową łyżeczki cukru
Podwieczorek:
3 ciasteczka Lu Go z ziarnami, jabłko + kawa z mlekiem powinno być jakieś białko + tłuszcze, lub białko. wieśniak z orzechami, omlet z warzywami, makrela, tuńczyk. Jabłko raczej do śniadania, lub do drugiego, ciasteczka w ogóle niepolecane, chyba, że w ramach 10 %.
Kolacja:
1,5 kromeczki chleba razowego z ziarnami z masłem i papryką, 2 parówki drobiowe + mięta + marchewka niektórym chleb wieczorem utrudnia chudnięcie. Na kolacje najlepiej zjeść białko wolnoprzyswajalne, czyli jakiś twarożek, np. z rzodkiewkami i szczypiorkiem, czy wędzonego łososia na sałacie, jakieś śledzie. no i jak wiadomo, parówki ogólnie średnio polecane, dużo tłuszczu i nie wiadomo co w środku.

w międzyczasie piłam wode niegazowana

Nie jadłam dzisiaj 2 sniadanie bo wstalam dosc pozno

u góry.

[emelie]

Napisane przez pozytywna-wariatka

dzięki, Emelie. sałatka była spora, więc już bez owocu ( halo,był ananas! ). niestety, bez masła ani margaryny, mam z tym trochę problem, ale była cienka warstwa majonezu. Do wieśniaka dodałam garść laskowych, i zapomniałam, że na śniadanie już też jadłam jajka, ale lodówka dziś świeci pustkami.

Ach, wybacz, przeoczyłam ananasa ^^
A tak na marginesie: doczekam kiedyś dnia, w którym zjesz ZIEMNIAKI polane MASŁEM?!

Moje Utrzymanie

Śniadanie: duży i gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany twarogiem półtłustym wymieszanym z masłem orzechowym i miodem, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem

II śniadanie: sałatka (miks sałat, smażona pierś z indyka panierowana w krakersach, grzanki razowe, pomidor, papryka, kukurydza, dressing); jabłko

Obiad: odchudzone spaghetti carbonara: pełnoziarnisty makaron spaghetti, szynka parmeńska, cebula, szczypiorek, pietruszka, przyprawy); sałatka (miks sałat, pomidor, papryka, ogórek, kukurydza, oliwa z oliwek, przyprawy)

Podwieczorek: duży kawał domowej szarlotki na ciepło z 2 gałkami lodów waniliowych i sosem czekoladowym ; gruszka; garść pistacji; herbata zielona o smaku malinowym

Kolacja (właśnie jem ): 2 duże kromki i spora piętka domowego chleba żytniego z masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i grillowaną papryką/masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i ogórkiem konserwowym/masłem czosnkowym, rukolą, serem pleśniowym, miodem i orzechem włoskim; zbożówka z mlekiem i miodem

+ 2l wody

[Tynusia]

Napisane przez emelie

Ach, wybacz, przeoczyłam ananasa ^^
A tak na marginesie: doczekam kiedyś dnia, w którym zjesz ZIEMNIAKI polane MASŁEM?!

Moje Utrzymanie

Śniadanie: duży i gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany twarogiem półtłustym wymieszanym z masłem orzechowym i miodem, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem

II śniadanie: sałatka (miks sałat, smażona pierś z indyka panierowana w krakersach, grzanki razowe, pomidor, papryka, kukurydza, dressing); jabłko

Obiad: odchudzone spaghetti carbonara: pełnoziarnisty makaron spaghetti, szynka parmeńska, cebula, szczypiorek, pietruszka, przyprawy); sałatka (miks sałat, pomidor, papryka, ogórek, kukurydza, oliwa z oliwek, przyprawy)

Podwieczorek: duży kawał domowej szarlotki na ciepło z 2 gałkami lodów waniliowych i sosem czekoladowym ; gruszka; garść pistacji; herbata zielona o smaku malinowym

Kolacja (właśnie jem ): 2 duże kromki i spora piętka domowego chleba żytniego z masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i grillowaną papryką/masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i ogórkiem konserwowym/masłem czosnkowym, rukolą, serem pleśniowym, miodem i orzechem włoskim; zbożówka z mlekiem i miodem

+ 2l wody

Dawno nie oceniałam ale nadal jesteś moim mistrzem
pysznie/zdrowo/kolorowo oł.
Tylko ja jedząc codziennie kurczaka to bym chyba umarła.
No ale to kwestia indywidualna bo mi wszystko szybko brzydnie.

[emelie]

Napisane przez Tynusia

Dawno nie oceniałam ale nadal jesteś moim mistrzem
pysznie/zdrowo/kolorowo oł.
Tylko ja jedząc codziennie kurczaka to bym chyba umarła.
No ale to kwestia indywidualna bo mi wszystko szybko brzydnie.

Dzięki
Ja KOCHAM kurczaka!
Poza drobiem mało które mięso mi smakuje
Edit: Ale dzisiaj nie ma kurczaka, jest indyk!

[beataj86]

Pozytywna- wariatka bardzo dziękuję za odpowiedź, wezmę sobie te wskazówki do serca Odnośnie parówek to mam takie sprawdzone z dużą iloscią mięsa w środku. Jeszcze raz dziękuje.

[pozytywna-wariatka]

Napisane przez beataj86

Pozytywna- wariatka bardzo dziękuję za odpowiedź, wezmę sobie te wskazówki do serca Odnośnie parówek to mam takie sprawdzone z dużą iloscią mięsa w środku. Jeszcze raz dziękuje.

aaa, i przeoczyłam tę bułkę z masłem. Niektórym tłuszcze + węglowodany też utrudniają chudnięcie, więc uważaj też na pieczywo z masłem/margaryną. Bardzo proszę.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez emelie

Ach, wybacz, przeoczyłam ananasa ^^
A tak na marginesie: doczekam kiedyś dnia, w którym zjesz ZIEMNIAKI polane MASŁEM?!

Moje Utrzymanie

Śniadanie: duży i gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany twarogiem półtłustym wymieszanym z masłem orzechowym i miodem, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem cudownie, ale znowu ten BANAN!

II śniadanie: sałatka (miks sałat, smażona pierś z indyka panierowana w krakersach, grzanki razowe, pomidor, papryka, kukurydza, dressing); jabłko też lubię takie sałatki, pycha.

Obiad: odchudzone spaghetti carbonara: pełnoziarnisty makaron spaghetti, szynka parmeńska, cebula, szczypiorek, pietruszka, przyprawy); sałatka (miks sałat, pomidor, papryka, ogórek, kukurydza, oliwa z oliwek, przyprawy) ja robię nieodchudzone, ale dla rodziny

Podwieczorek: duży kawał domowej szarlotki na ciepło z 2 gałkami lodów waniliowych i sosem czekoladowym ; gruszka; garść pistacji; herbata zielona o smaku malinowym pysznie.

Kolacja (właśnie jem ): 2 duże kromki i spora piętka domowego chleba żytniego z masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i grillowaną papryką/masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i ogórkiem konserwowym/masłem czosnkowym, rukolą, serem pleśniowym, miodem i orzechem włoskim; zbożówka z mlekiem i miodem dobra jest zbożówka? piłam jak byłam młodsza chyba ale nie do końca pamiętam, kocham zwykłą kawę, ale też za często nie jest zdrowo.

+ 2l wody

ziemniaki polane masłem... chyba chcesz mnie zabić. i jesteś moim jedzeniowym bogiem, każdy Twój jadłospis jest wręcz boski.

[emelie]

Napisane przez pozytywna-wariatka

ziemniaki polane masłem... chyba chcesz mnie zabić. i jesteś moim jedzeniowym bogiem, każdy Twój jadłospis jest wręcz boski.

Co masz do moich bananów?!
Nie lubię nieodchudzonej carbonary, bo nie lubię boczku
Baardzo dziękuję za ocenę i komplementy
A ziemniaki z masłem w końcu zjesz, nie chcę Cię zabić, tylko nauczyć rozsądnego podejścia do jedzenia

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26294894]No to teraz poproszę o ocenę mojego U/R

Śniadanie: Jajecznica z 3 jaj na maśle z 1/2 cebuli, szczypiorkiem i rzeżuchą, do tego 2 duże liście sałaty, kubek zielonej herbaty

2 Śniadanie: Owsianka (3 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka 1,5%, żurawina suszona, rodzynki, pomarańcza, łyżeczka miodu), jabłko, kinder country

45 min pływania, 30 min spaceru

Obiad: 200 ml zupy gulaszowej (gęstej), 1/2 torebki pęczaka kujawskiego, 2 pulpeciki mięsne w sosie warzywnym, 1/2 pomidora, szczypiorek, rzeżucha

Podwieczorek: Zaparzone siemię lniane z rodzynkami, słonecznikiem i migdałami i łyżeczką miodu, 2 ciastka owsiane (płatki owsiane + kakao )

Kolacja: 1/2 puszki tuńczyka wsw z kukurydzą z puszki, sałatą, ogórkiem/pomidorem, rzeżuchą, ew. dodam trochę wędzonej makreli jak się nie najem.

Dodam, że nie chodziłam głodna, nawet jeśli moje porcje wydają się małe.[/QUOTE]

moje jadlo chyba zaginelo w akcji wiec podbijam i prosze ladnie o ocenke

[Phynn]

1.kawa z mlekiem, grahamka na pół= połówka z turkiem śmietankowym, polędwicą z indyka, rzodkiewką, ogórkiem; druga połówka z tym samym turkiem i dżemem ananasowym
2. kawa biała z Mc, banan
3. słodkawa bułka parka z kruszonką, polana dużą ilością gryczanego miodu
4. jajo sadzone, ziemniaczki z koperkiem, szklanka kefiru
miseczka surówki z pekinki, marchewki, cebulki, jabłka,rzodkiewki i ogórka (+oliwa i przyprawy)
5. jajko kinder, jabłko
6. duża porcja sałatki z brokuła, fety, kukurydzy, ogórka świeżego, słonecznika, polana sosem z jogurtu, przeciśniętego przez praskę małego ząbka czosnku, łyżeczki musztardy i dużej ilości pieprzu ♥

ujdzie na U ?

[emelie]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;26299323]moje jadlo chyba zaginelo w akcji wiec podbijam i prosze ladnie o ocenke [/QUOTE]

Przydałaby się kromka chleba z masłem do śniadania i kolacji, ale ogólnie bardzo mi się podoba

[Lady1000]

Napisane przez emelie

Ach, wybacz, przeoczyłam ananasa ^^
A tak na marginesie: doczekam kiedyś dnia, w którym zjesz ZIEMNIAKI polane MASŁEM?!

Moje Utrzymanie

Śniadanie: duży i gruby omlet biszkoptowy z mąki pszennej pełnoziarnistej posmarowany twarogiem półtłustym wymieszanym z masłem orzechowym i miodem, obłożony plasterkami z całego banana i sypnięty cynamonem; Inka karmelowa z mlekiem i miodem

II śniadanie: sałatka (miks sałat, smażona pierś z indyka panierowana w krakersach, grzanki razowe, pomidor, papryka, kukurydza, dressing); jabłko

Obiad: odchudzone spaghetti carbonara: pełnoziarnisty makaron spaghetti, szynka parmeńska, cebula, szczypiorek, pietruszka, przyprawy); sałatka (miks sałat, pomidor, papryka, ogórek, kukurydza, oliwa z oliwek, przyprawy)

Podwieczorek: duży kawał domowej szarlotki na ciepło z 2 gałkami lodów waniliowych i sosem czekoladowym ; gruszka; garść pistacji; herbata zielona o smaku malinowym

Kolacja (właśnie jem ): 2 duże kromki i spora piętka domowego chleba żytniego z masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i grillowaną papryką/masłem czosnkowym, rukolą, szynką parmeńską i ogórkiem konserwowym/masłem czosnkowym, rukolą, serem pleśniowym, miodem i orzechem włoskim; zbożówka z mlekiem i miodem

+ 2l wody

dietetyczne carbonara brzmi paradoksalnie, ale wypróbuję w najbliższym czasie :P

wrzucam dzisiejsze U, trochę mało węgli chyba, ale nie chce mi się jeść - stres.

I. Owsianka z 4łyżek z otrębami, truskawkami (ostatnimi ;P), serkiem wiejskim, pestkami dyni & migdałami.
II. Dwie kromki razowca z margaryną, żółtym serem, pomidorem, rzodkiewką i papryką.
III. Chińszczyzna: paseczki piersi z kurczaka smażone z marchewką, cukinią, papryką i selerem naciowym na oleju rzepakowym - całość posypana pestkami dyni.
IV. Jogurt o smaku pieczonego jabłka z dorzuconymi migdałami; kawa z mlekiem.
V. Omlet z dwóch jajek z cukinią i papryką; zielona herbata z maliną.

w ogóle to dorzuciłam sporo tłuszczy. nie za dużo?

[Phynn]

Napisane przez emelie

Co masz do moich bananów?!

też uważam, że dzień bez banana jest dniem straconym

[Sunday Rose]

hej jutrzejsze nieco luźniejsze R:
I micha płatków różnego rodzaju - owsiane, pełnoziarniste, bran flakes, zdrowy błonnik, muesli z mlekiem 1,5%
II kanapka złożona z pastą jajeczną i polędwicą, jabłko
III 2 lub 3 naleśniki z półtłustym twarogiem wymieszanym z danio waniliowym
IV garść słonecznika i serek homo
V i nie mam pomysłu? jajka już był, twaróg był,homo był, a nie chcę przesadzić z nabiałem i dawać wieśniaka.. może jakaś sałatka z mięsem lub wędliną? albo ryba? no zobaczę, w każdym razie coś białkowego

[Nora_Grey]

Napisane przez Dekas

lycho sie to prezentuje, lycho.

i stoisz laska w miejscu od 3 tygodni(bo tyle juz czasu tu wisze)

aż tak źle?

Dekas, przecież tak super jest być na P, na którym się nie tyje.

z tym, że ja tyję, tylko nie wiem ile, w czwartek się dowiem.

P:
Ś: Miska cheerios'ów z mlekiem, bułka z ziarnami na pół: z masłem, sałatą, szyną i pomidorem, bazylią, szczypiorem, z goudą do smarowania i pomidorem z bazylią. Szklanka maślanki truskawkowej.


IIŚ: monte 150g, bułka fińska ze słonecznikiem z masłem, szynką jakąś, sałatą, pomidorem, bazylią i szczypiorem.

kilka winogron

O: smażona, panierowana pierś z kurczaka, ziemniaczki z koperkiem i zgadnijcie czego duużo..; trochę soku multiwitamina tymbark

P:warstwowo: jogurt nat. mega banan, rodzynki, cynamon (nigdy mi się nie znudzi chyba niebo w gębie ale muszę wymyślić coś nowego..) muller riso malinowe, meeega jabłko (zapchałam się totalnie)

K: konsumuję: wieśniak z pomidorem, szczypiorem i bazylią i 2 kromki żytnio-pszennego z ziarnami i masłem.

I jest meega stres przed jutrzejszym dniem

[zabqa92]

Napisane przez zabqa92

U mam nadzieje
śniadanie
4 kromki z masłem, serek wiejski 200g z rzodkiewką, kawa z mlekiem
2 śniadanie
pomarańcza, banan, garść migdałów
obiad
miska barszczu z uszkami z mięsem
grahamka z szynka
podwieczorek
jabłko, szklanka soku mrchwiowego
kolacja
tuńczyk wsw wymieszany z serkiem homo, rzodkiewki, herbata z sokiem malinowym
?

oceni ktos?

[Lady1000]

Napisane przez Nora_Grey

aż tak źle?


z tym, że ja tyję, tylko nie wiem ile, w czwartek się dowiem.

P:
Ś: Miska cheerios'ów z mlekiem, bułka z ziarnami na pół: z masłem, sałatą, szyną i pomidorem, bazylią, szczypiorem, z goudą do smarowania i pomidorem z bazylią. Szklanka maślanki truskawkowej.


IIŚ: monte 150g, bułka fińska ze słonecznikiem z masłem, szynką jakąś, sałatą, pomidorem, bazylią i szczypiorem.

kilka winogron

O: smażona, panierowana pierś z kurczaka, ziemniaczki z koperkiem i zgadnijcie czego duużo..; trochę soku multiwitamina tymbark

P:warstwowo: jogurt nat. mega banan, rodzynki, cynamon (nigdy mi się nie znudzi chyba niebo w gębie ale muszę wymyślić coś nowego..) muller riso malinowe, meeega jabłko (zapchałam się totalnie)

K: konsumuję: wieśniak z pomidorem, szczypiorem i bazylią i 2 kromki żytnio-pszennego z ziarnami i masłem.

I jest meega stres przed jutrzejszym dniem

Wiesz jak dla mnie to jest coś pomiędzy takim porządnym U a lekkim P, ale jeśli tyjesz to ok. Byle tylko ten proces nie trwał za długo, bo tkwienie w tak niskiej wadze nie jest zbyt zdrowe.

Czyżby stres przed egzaminami? ;P

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez emelie

Przydałaby się kromka chleba z masłem do śniadania i kolacji, ale ogólnie bardzo mi się podoba

Z chęcią, ale po chlebie mam problemy z żołądkiem, dlatego wyeliminowałam go z diety i jem tylko wtedy, gdy jest to konieczne.

[emelie]

Napisane przez Lady1000

dietetyczne carbonara brzmi paradoksalnie, ale wypróbuję w najbliższym czasie :P

wrzucam dzisiejsze U, trochę mało węgli chyba, ale nie chce mi się jeść - stres.

I. Owsianka z 4łyżek z otrębami, truskawkami (ostatnimi ;P), serkiem wiejskim, pestkami dyni & migdałami.
II. Dwie kromki razowca z margaryną, żółtym serem, pomidorem, rzodkiewką i papryką.
III. Chińszczyzna: paseczki piersi z kurczaka smażone z marchewką, cukinią, papryką i selerem naciowym na oleju rzepakowym - całość posypana pestkami dyni.
IV. Jogurt o smaku pieczonego jabłka z dorzuconymi migdałami; kawa z mlekiem.
V. Omlet z dwóch jajek z cukinią i papryką; zielona herbata z maliną.

w ogóle to dorzuciłam sporo tłuszczy. nie za dużo?

Do II śniadania dorzuciłabym owoc, a do obiadu węgle, ale poza tym ok. Nie za dużo, nie za mało - tak w sam raz Fajnie, że w końcu zjadłaś 5 posiłków
A okres masz tak właściwie? Jeżeli nie, to dodawanie tłuszczy jest jak najbardziej wskazane
A oto przepis na carbonarę: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...82&postcount=3

Napisane przez Phynn

też uważam, że dzień bez banana jest dniem straconym

Ha, no właśnie, mam poparcie!
Kto jest ze mną w Klubie Wielbicieli Bananów?

[orosier]

Poniedzialkowe RRRRRedukcja
+ 30 min biegania po dawce espresso

SnI: owsianka( 4 ł pl owsianych gorskich, 1 ł otrab pszennych, 1 starte jabłko, cynamon, szklanka mleka 0,5%)

SnII: starte jablko z marchewka, 3 plastry poledwicy miodowej nadziewanej twarogiem president z rzodkiewka

SnIII(zajecia byly) 1 kromka chleba pelnoziarnistego z siemieniem lnianym i jakimis zbozami+ twarog president+ papryka,ogorek,pomidor)
+ 1 h aerobicu

Ob: jajecznica z 2 jaj z pomidorem cebula na lyzece oleju slonecznikowego, pol bulki grahamki tej duzej

Kol: 50 g serka wiejskiego z pieprzem i ogorkiem - wiem, ze malo, ale wiecej juz nie moglam zmiescic

- w ciagu dnia zielone herbaty, 1 czarna herbata z cytryna, kawa z mlekiem 0,5%, 0,5 l wody mineralnej

Jak to dzis wyglada?

[Lady1000]

Napisane przez emelie

Do II śniadania dorzuciłabym owoc, a do obiadu węgle, ale poza tym ok. Nie za dużo, nie za mało - tak w sam raz Fajnie, że w końcu zjadłaś 5 posiłków
A okres masz tak właściwie? Jeżeli nie, to dodawanie tłuszczy jest jak najbardziej wskazane
A oto przepis na carbonarę: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...82&postcount=3

Dzięęęki za przepis Okresu nadal brak, ale skoro nie jest za dużo to ok .

A i zapomniałam - do obiadu wpadła jeszcze miseczka krupniku z kaszą i ziemniakami - także jako tako węgle wpadły.

[morphine88]

Napisane przez pozytywna-wariatka

wydaje się być trochę mało, niezbyt urozmaicenie, i dużo chleba ?

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



u góry.

Dzięki, chociaż ktoś zauważył jadło . Niezbyt urozmaicone - to co mogę zmienić?
Co do pieczywa - uwielbiam je i nierzadko jem go znacznie więcej (chociażby dzisiaj, patrz w dół ), aczkolwiek jest ono pełnoziarniste/graham/razowe itp., więc raczej mi nie szkodzi. Nie, nie raczej. Na pewno mi nie szkodzi, bo jem tak od dawna i waga stoi w miejscu . Tylko proszę o wskazówkę, jeśli chodzi o uromaicanie.

Dzisiejsze U:
1. 2 duże i ciężkie kromki razowca z bakaliami, na to twaróg półtłusty wymieszany z ugotowanym jabłkiem, orzechami brazylijskimi i cynamonem;
2. grahamka z margaryną, jajkiem, ogórkiem zielonym i szynką drobiową zapiekaną z pieczarkami;
3. 2 jeżyki (mięso wieprzowe z łopatki, ryż brązowy i fix knorr do gołąbków bez zawijania), 2 ziemniaki z koperkiem i sałata ze śmietaną i cukrem (ostatnio moje uzależnienie );
po: czekoladka kasztanek;
4. jogurt naturalny z garścią orzechów ziemnych i cynamonem;
5. 3 kromki chleba graham:
~z szykna drobiową jw. i oliwkami
~z sałatką jarzynową z majonezem
~z pasztetem drobiowym pieczonym
marchewka, zbożówka waniliowa z mlekiem.

ujdzie?

[emelie]

Napisane przez Lady1000

Dzięęęki za przepis Okresu nadal brak, ale skoro nie jest za dużo to ok .

A i zapomniałam - do obiadu wpadła jeszcze miseczka krupniku z kaszą i ziemniakami - także jako tako węgle wpadły.

Waga w normie? U ginekologa byłaś?

[Lady1000]

Napisane przez emelie

Waga w normie? U ginekologa byłaś?

pw

Napisane przez morphine88

Dzięki, chociaż ktoś zauważył jadło . Niezbyt urozmaicone - to co mogę zmienić?
Co do pieczywa - uwielbiam je i nierzadko jem go znacznie więcej (chociażby dzisiaj, patrz w dół ), aczkolwiek jest ono pełnoziarniste/graham/razowe itp., więc raczej mi nie szkodzi. Nie, nie raczej. Na pewno mi nie szkodzi, bo jem tak od dawna i waga stoi w miejscu . Tylko proszę o wskazówkę, jeśli chodzi o uromaicanie.

Dzisiejsze U:
1. 2 duże i ciężkie kromki razowca z bakaliami, na to twaróg półtłusty wymieszany z ugotowanym jabłkiem, orzechami brazylijskimi i cynamonem;
2. grahamka z margaryną, jajkiem, ogórkiem zielonym i szynką drobiową zapiekaną z pieczarkami;
3. 2 jeżyki (mięso wieprzowe z łopatki, ryż brązowy i fix knorr do gołąbków bez zawijania), 2 ziemniaki z koperkiem i sałata ze śmietaną i cukrem (ostatnio moje uzależnienie );
po: czekoladka kasztanek;
4. jogurt naturalny z garścią orzechów ziemnych i cynamonem;
5. 3 kromki chleba graham:
~z szykna drobiową jw. i oliwkami
~z sałatką jarzynową z majonezem
~z pasztetem drobiowym pieczonym
marchewka, zbożówka waniliowa z mlekiem.

ujdzie?

kalorycznie ładnie, ale właśnie to co było już mówione - dla mnie za dużo pieczywa. w sumie skoro ci tak smakuje to nie ma co sobie odmawiać - kto jak kto, ale ty akurat nie musisz. chociaż może od czasu do czasu skuś się może na omlet, jajecznicę, owsiankę czy placki? furorę zrobiły tu placuszki bananowe rudzielca

[zielona_zabcia]

dzisiaj znów spiepszyłam dietę
niewiem co się ze mną dzieje.. eh;/

na jutro... eReczka
woda z cytryną i miodem&4suszone śliwki moczone całą noc
I.omlet (4ł pł, 2ł otrąb, jajo i białko)polany homo nat 135g (ze słodzikiem i aromatem śmietankowym) oraz prażonym jabłkiem i cynamonem
zbożówka pół na pół z mlekiem;
II.spory grejpfruit(nie będzie możliwości na nic innego)
III.makaron razowy z lubelli(ok.60g suchego) z sokiem pomidorowym 100%, czosnkiem, ziołami i jogurtem nat.+tuńczyk w/s/w lub dorsz (się zobaczy co kupię) i jakaś sałatka
pomiędzy miseczka fistachów
IV.serek wiejski 200g z pomidorem ogórkiem i szczypiorem;

i mam pewnie bardzo głupie pytanie, no ale.. kto pyta nie błądzi...jak zjem ten makaron na obiad -węgle, ile czasu poczekać ze zjedzeniem orzeszków? jest to istotne? proszę o jakies rady..
i jeszcze jedno, czy ważyła się któraś z pań dwa razy dziennie-w sensie rano na czczo i wieczorem przed pójściem spać?
Ja dziś rano mało nie padłam jak zobaczyłam 66kg a teraz tak serio z czystej babskiej ciekawości stanęłam i co? i 70kg! wy też tak macie?
To jest normalne? serio nie martwie się że przytyłam po jednym dniu ekhem...obżarstwa małego ale to chyba możliwe bo wczoraj prawie nic nie zjadłam..
proszę o odpowiedzi i Tym co jutro piszą egzaminy życzę powodzenia i jakiejś mega trudnej rozprawki

[ioannah]

ekhm.. moj debiut w NCJ

1. duzy jogurt brzoskwiniowy + platki cini minis + orzechy arachidowe w czekoladzie + pol banana

2. trzy kromki chleba razowego z serkiem wiejskim i dzemem morelowym/jagodowym, jablko

3. dwie wydrazone grahamki 'nadziane' fasolka szparagowa, marchewka z groszkiem & fasola czerwona, ser zolty, duzo sosu meksykanskiego

4. malutka grahamka z serkiem wiejskim i dzemami + jogurt naturalny z truskawkami, orzechy arachidowe w czekoladzie, platki chocapic

5. makaron zytni razowy + mieszanka chinska + bób, pieczarki, troche cebuli podsmazanej na masle, sos sojowy & sos meksykanski, ogory kiszone

6. dwa batoniki musli

7. jajecznica z dwoch jajek na masle z cebula, kanapki z pasztetami sojowymi i serem zoltym, brukselka & fasola szparagowa na parze, pomidor

8. duzy serek homogenizowany naturalny, duuuzo sliwek, orzechy ziemne, platki chocapic

male kakao

...chyba niczego nie pominelam, lol

[Kasiiek]

Napisane przez credo

jw + jeżeli omlet i ryba smażone lub z dodatkiem oliwy/oleju to ok, chociaż oprócz kiwi mógł wpaść jakiś owoc

Dziękuję za ocenę Credo

Moja dzisiejsza redukcja

1. ok. 175g jogurtu dwie czubate łychy owsianych, jedna fitelli, kawa z mlekiem 3,2%

2. jabłko duuuże

3. jogurt brzoskwiniowy z musli (z serii 7 zbóż czy coś takiego)

4. mięso pieczone zawijane z ogórkiem i szparagiem, kasza gryczana -jakieś 5/6 łyżek, ogórek konserwowy, dwie łyżki sórówki z marchewki i jabłka, kawa z mlekiem 3,2%, kawałeczek babki czekoladowej (tata kupił )

5. sałatka - 1 kiwi, 3 plasterki chudej wędliny, jedno jajko na twardo, 2 łyżki jogurtu

zerknijcie proszę