Świadkowie - dylematy - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-08, 13:20   #871
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 890
Dot.: Świadkowie - dylematy

haha dzięki,ale się już wtedy nie zgodzę
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-12, 11:40   #872
pacika
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 69
Dot.: Świadkowie - dylematy

nie no, czytam i oczom nie wierzę!!!! świadkowałam na dwóch weselach, byłam na wielu w różnych stronach i klimatach i pierwsze słyszę o takich obowiązkach świadkowej. jak nic laska chce sobie Twoim kosztem wesele wyprawić. Jedyne moje obowiązki to trzymanie bukietu w niektórych momentach, pomoc w podpięciu sukni z trenem, poprawienie welonu i podczas oczepin naganianie młodzieży (panien i kawalerów) do zabaw. A, i jeszcze ksiądz sobie wymyślił podczas ceremonii-czym nas zaskoczył, że mam trzymać obrączki, a świadek kropidło.
Nie ponosiłam żadnych kosztów oprócz prezentu, który przecież każdy gość kupuje...Za pierwsze piwo na panieńskim płaciła młoda, reszte kupował każdy na swój koszt.
co do zaproszeń-wg mnie będzie wielkim nietaktem zastępowanie pana młodego...Kto widnieje w podpisie w zaproszeniu-świadkowa?
pacika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-13, 09:36   #873
Etnula
Raczkowanie
 
Avatar Etnula
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez katka_19 Pokaż wiadomość
My będziemy mieć dwóch świadków: moją przyjaciółkę i przyjaciela TŻ.
Mamy jednak kilka osób, którym chcielibyśmy przydzielić jakieś funkcje...czy macie jakieś pomysły- chcemy po prostu wyróżnić kilka osób by czuły, że są dla nas naprawdę ważne
Czy macie jakieś pomysły?
Możecie ich poprosić aby byli Waszymi drużbantami. Niech wejdą razem z Wami w całej kolumnie do kościoła i usiądą w pierszych ławkach. Chłopcy po stronie Pana Młodego, dziewuszki po stronie Panny Młodej.
Przy pierwszym tańcu mogą stworzyć razem ze świadkami koło wokół Was.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez jomic Pokaż wiadomość
JA dzis poznałam nowe zadanie - dekoracja klamek samochodu - kwiatek i wstążeczka- skromnie
U nas też jest tak czasami ze Swiadek załatwia samochód a Świadkowa dekorację.
Etnula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-13, 13:24   #874
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 890
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez pacika Pokaż wiadomość
co do zaproszeń-wg mnie będzie wielkim nietaktem zastępowanie pana młodego...Kto widnieje w podpisie w zaproszeniu-świadkowa?
Hehehe no mam nadzieję,że ja nie będę panem młodym,bo nic o tym nie wiem
Każdy się dziwi.Nie jest problemem kupienie dla nich dekoracji do auta czy cukierków,ale zapraszanie gości to dla mnie przegięcie...Mówiłam,ale ona nie bardzo to rozumie
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 20:36   #875
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Etnula Pokaż wiadomość
U nas też jest tak czasami ze Swiadek załatwia samochód a Świadkowa dekorację.
mnie to torchę zaskoczyło, bo to jednak dodatkowy wydatek. ograniczają sie do czegos przy klamkach, nic na masce. Na szczęscie. Ale klamki są 4. nawet po 10-15zł to ...
__________________


Edytowane przez jomic
Czas edycji: 2011-04-14 o 20:41
jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 18:45   #876
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

mam dość. Pomysły młodych, ich podejście, milion niezałatwionych spraw - to nie na moje nerwy. slub za 2,5tyg.
Fryzjera brak, tortu brak, z organistą w kosciele nie wiadomo co jest.
Nie mogę miec czerownych paznokci (to był żart z mojej strony), granatowej bizuterii (mimo ze buty i torebka granatowe), wypić chocby kieliszka wódki. No moze jeden toast. JEDEN
swiadek nie moze przyjsc z tą dziewczyna z którą chciał bo im się nie podoba (ale nie wiem dlaczego - czy wygląd czy zachowanie, czy co).
cięzko będzie.
Aaaaa, i skoro ja sie dobrze czuję przy księdzu z gołymi ramionami (sukienka ma szerokie ramiączka) to "sobie idź".
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 19:35   #877
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez jomic Pokaż wiadomość
mam dość. Pomysły młodych, ich podejście, milion niezałatwionych spraw - to nie na moje nerwy. slub za 2,5tyg.
Fryzjera brak, tortu brak, z organistą w kosciele nie wiadomo co jest.
Nie mogę miec czerownych paznokci (to był żart z mojej strony), granatowej bizuterii (mimo ze buty i torebka granatowe), wypić chocby kieliszka wódki. No moze jeden toast. JEDEN
swiadek nie moze przyjsc z tą dziewczyna z którą chciał bo im się nie podoba (ale nie wiem dlaczego - czy wygląd czy zachowanie, czy co).
cięzko będzie.
Aaaaa, i skoro ja sie dobrze czuję przy księdzu z gołymi ramionami (sukienka ma szerokie ramiączka) to "sobie idź".
Ktoś tu chyba myśli, że wynajął asystentkę a nie poprosił koleżankę (bo chyba nie przyjaciółkę?) o pomoc.

Uważam, że ich zachowanie jest niepoważne. Nie wiem gdzie stawiasz własne granice, ale moje już by przekroczyli. I przyznam, że nie miałabym obiekcji, żeby im o tym krótko i bardzo stanowczo powiedzieć
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 21:01   #878
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

nie, nie, nie.
Ja nie będe nic zalatwiac. Nie na ostatnią chwilę, nie na odległosc (200km), na 4 dni przed świętami. Nie moj ślub, nie mój problem. Ja jestem gotowa. Tylko myślałam, ze takie sprawy załatwia się wcześniej, a nie teraz kiedy są święta, majowy weekend i sporo wolnych dni.
Widzialam się z nimi w weekend i poznali moje zdanie. Palnęlam nawet ze nie pójde do fryzjera za 150 zł bo to nie mój ślub.
Dziwią mnie te ograniczenia. Dla kogo jest to wesele? Bo chyba nie dla gości. Coraz bardziej mi się nie chce.
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 21:16   #879
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Świadkowie - dylematy

Wesele nie ma być dla gości, bo oni mogą być na tysiącu wesel, tylko dla młodych. Ale dobry gospodarz, nawet jeśli robi imprezę po swojemu, stara się żeby jego goście dobrze się na niej czuli. Ci ludzie ewidentnie mają gości w głębokim poważaniu. Ale skoro tak, po co w ogóle ich zapraszają?
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 21:43   #880
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

wesele dla mlodych w tym wykonaniu oznacza decydowanie o moim lakierze do paznokci i muzykę do posłuchania (Sting itp). Oni mnie pytają czy będę miała kwiaty w kosciele. Jak sami nie maja bukeiciku. A jak zapytam o cokolwiek (miejsce swiadkow w kosciele, pierwszy taniec, nocleg) to nie wiedzą. Kompletnie złe podejscie.
A wesele? Bo się zamarzylo. Goscie są po to by spłacic dlugi zaciągnięte na wesele.
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 21:52   #881
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez jomic Pokaż wiadomość
wesele dla mlodych w tym wykonaniu oznacza decydowanie o moim lakierze do paznokci i muzykę do posłuchania (Sting itp). Oni mnie pytają czy będę miała kwiaty w kosciele. Jak sami nie maja bukeiciku. A jak zapytam o cokolwiek (miejsce swiadkow w kosciele, pierwszy taniec, nocleg) to nie wiedzą. Kompletnie złe podejscie.
A wesele? Bo się zamarzylo. Goscie są po to by spłacic dlugi zaciągnięte na wesele.
Straszne, naprawdę ręce opadają

Ale dlaczego zgodziłaś się świadkować? Zresztą mniejsza o to. Myślę, że taka postawa młodych daje Ci pełne prawo do rezygnacji... Nawet teraz.
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-18, 22:08   #882
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

Zgodziłam się, bo to przyjaciółka. poprosili w październiku. Na odległosc wszystko wyglądało rózowo. przez tel i maila nie mozn sie wszystkiego dowiedziec, tak jak na zywo. ręce mi opadły. Na wszystko mają czas. Ich sprawa. Dla mnie to mogą w dzien wesela rano torty w cukierniach kupowac.
Do tej pory było masz przyjsc i się dobrze bawić. I ja mam taki zamiar.
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-19, 07:51   #883
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Świadkowie - dylematy

Na ślubie brata mam być świadkową i co prawda nie mam wiele do roboty, ale z kolei jak się nasłuchałam o wizji jego teściów, to nie wiem czy się śmiać czy płakać.. bo ten ślub i wesele ma być chyba na pokaz, a nie dla samych zainteresowanych, czyli młodych
Bo tutaj będą ważne kroki w kościele, jak i którędy ma przejść młody by podprowadzić młodą przed klęcznik do księdza i jak i którędy ma ja odprowadzić i wrócić na swoje miejsce..zamiast skupić się na tym co najważniejsze, na samej ceremonii, słowach księdza, przysiędze, jakimś swoim wewnętrznym odczuciu, to teściowe brata stwarzają jakąś paniczną atmosferę, by każdy pamiętał jak, kiedy, gdzie się poruszyć A ja jako świadkowa mam koniecznie pamiętać o pilnowaniu młodej by się nie zaplątała we własną suknię lub te swoje dodatki.. i nieważne, ze mi to przekazali przez naszych rodziców, ale najlepiej chcieliby się spotkać ze mną by mi powiedzieć to osobiście i nie wiem..może mapkę mojej trasy podać ?? już nie wspomnę, że nie jestem taką kretynką by nie wiedzieć, że się młodej pilnuje ;P

Edytowane przez dzoan
Czas edycji: 2011-04-19 o 07:52
dzoan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-19, 18:45   #884
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

dżoan, fajowi teściowie.
Ze slubu koleaznki wiem, ze o tym z ktorej strony przejsc zdecydowal kamerzydta. powiedzial im mnie wiecej jak mają przejsc zeby im ladnie wypadli na filmie.
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 06:32   #885
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez jomic Pokaż wiadomość
dżoan, fajowi teściowie.
Ze slubu koleaznki wiem, ze o tym z ktorej strony przejsc zdecydowal kamerzydta. powiedzial im mnie wiecej jak mają przejsc zeby im ladnie wypadli na filmie.
tak jakby to było najważniejsze no nie? żeby dobrze wypaść... masakra jakaś.. co ze spontanicznością? czy zawsze wszystko musi być dokładnie według wcześniejszych przemyśleń? A jak ktoś kichnie albo się radośnie zaśmieje, to już burzy całą ceremonię? Ja bym chciała czuć się swobodnie na własnym ślubie, a nie jakieś tam wymyślanki
dzoan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 17:33   #886
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

A czy jak ktoś kichnie to slub bedzie niewazny?? Albo czy ta ważnosc zalezy od koloru moich korali??
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-22, 13:53   #887
inencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość

wiązankę dla panny młodej kupuje pan młody, niech nie wymyśla, albo nie, kup jej jedną róże niech ma
u nas kwiaty dla świadkowej też kupuje pan młody, kwiaty te są zostawiane po mszy przy Matce Boskiej w kosciele

w naszym rejonie( na pomorzu) świadkowie są pomocni przy odbieraniu kwiatów, prezentów, roznoszą wódkę, napoje,oraz przy oczepinach, podziękowaniach i tyle.
no tak u nas jest na kujawach i pomorzu taka sama tradycja

U nas świadkami będzie siostra z chłopakiem Wszyscy się lubimy bardzo, więc problem z głowy
Też nie będziemy ich rozdzielać na weselu - mogą siedzieć razem np z mojej strony, a obok TŻ rodzice np...to już tam bez różnicy, bo wesele małe i wszyscy będziemy blisko siebie
Świadkowa ma służyć swoją 'osobą' na ślubie i weselu, a nie 'kasą'.
Ja (jako PMka) po prostu ładnie poproszę siostrę, żeby mi bukiet czy suknie potrzymała, żeby odebrali z chłopakiem kwiaty, prezenty - po porostu mają być dla nas dodatkowymi parami rąk i to wszystko.

Co do bukietu, to chyba coś siostra mówiła, że nie chce mieć...ale to już jej sprawa: jakby co to kupimy jej bukiet (bo to również należy do NASZYCH obowiązków). Świadek nie ma za nic płacić! To nasz ślub i nasz problem - oni i tak będą dla nas pomocą w dniu ślubu
__________________
Dla świata to tylko dziecko...
...A dla mnie to dziecko jest całym Światem
inencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 21:48   #888
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

Ja też z Kujawk i rola śiwadkowej konczy się na odbieraniu kwiatów, poprawienia sukienki, przytrzymaniu bukietu, pomocy przy oczepinach. Nic więcej. Dlatego zaskakują mnie ich pomysły. Ale ok - wstążkę kupiłam, kokardek nie potrafię zrobić, więc muszą sobie poradzić sami.
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 23:53   #889
Katrinaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z laptopa
Wiadomości: 130
Dot.: Świadkowie - dylematy

Hej dziewczyny!
Jestem po raz pierwszy na tym forum ale mam nadzieje ze coś poradzicie.
Otóż za miesiąc bede (po raz pierwszy) starsza na ślubie mojej znajomej. O wesele za bardzo sie nie martwie, jakos sobei poradze natomiast stresuje się ślubem!
Jestem katoliczką, a ślub ma być w cerkwii... nie wiem jak mam się zachować, żeby nie było źle tzn żebym nie utraciła w jakikolwiek sposob swojej wiary, ani też żebym nie zrobiła niczego co mogłoby innych obrazić w jakikolwiek sposob. Czy mam stać i nic nie robić, czy żegnać się czy co, jak z komunia? Zupełnie nie wiem jak wygląda ślub w cerkwii Swiadkować bede z moim chłopakiem, z tego co wiem wszyscy są wyznawcami prawosławia(oprocz panny młodej ale ona chyba przechodzi) Proszę napiszcie coś na ten temat, bo boję się że palnę jakąs głupote, na ślubie bedzie rodzina mojego chłopaka wiec wiecie, nie chce zeby jakos głupio coś wyszło
Katrinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-29, 12:43   #890
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 476
Dot.: Świadkowie - dylematy

Ja słyszałam,że ślub w cerkwi to podobno 3 godziny,więc powodzenia....
platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-03, 21:46   #891
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

wielki dzień się zbliża, można już odliczać godziny. Nie było nowych pomyslów w tym tyg. Z tego co wiem dostanę bukiecik. Nie wiem czy zalatwili resztę. To co należalo do mnie już spakowane czeka.
A zamiasr wieczoru panieńskiego panna młoda dostanie album ze zdjęciami z panieństwa i piosenkę już na weselu
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-03, 22:18   #892
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Katrinaa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Jestem po raz pierwszy na tym forum ale mam nadzieje ze coś poradzicie.
Otóż za miesiąc bede (po raz pierwszy) starsza na ślubie mojej znajomej. O wesele za bardzo sie nie martwie, jakos sobei poradze natomiast stresuje się ślubem!
Jestem katoliczką, a ślub ma być w cerkwii... nie wiem jak mam się zachować, żeby nie było źle tzn żebym nie utraciła w jakikolwiek sposob swojej wiary, ani też żebym nie zrobiła niczego co mogłoby innych obrazić w jakikolwiek sposob. Czy mam stać i nic nie robić, czy żegnać się czy co, jak z komunia? Zupełnie nie wiem jak wygląda ślub w cerkwii Swiadkować bede z moim chłopakiem, z tego co wiem wszyscy są wyznawcami prawosławia(oprocz panny młodej ale ona chyba przechodzi) Proszę napiszcie coś na ten temat, bo boję się że palnę jakąs głupote, na ślubie bedzie rodzina mojego chłopaka wiec wiecie, nie chce zeby jakos głupio coś wyszło
Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Utracisz wiarę, bo klękniesz nie w tym kościele co trzeba? Jak dorosła kobieta może pisać takie głupoty

Od świadkowania niczego Ci nie ubędzie, a skoro nie jesteś prawosławna to w czynnościach stricte religijnych nie będziesz uczestniczyć, przecież nikt Cię nie zmusi...
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37

Edytowane przez mysiak
Czas edycji: 2011-05-03 o 22:20
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-04, 08:18   #893
inencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
Dot.: Świadkowie - dylematy

Popieram słowa mysiak

Wystarczy, że uszanujesz to miejsce....nie musisz nic robić, tylko świadkować. Rób tak, jak podpowiada Ci sumienie.
Ja będąc w cerkwi czy meczecie szanowałam po prostu panujące tam obyczaje Bo ja szanuję każdą religię i ateizm.
Mój TŻ jest ateistą i dlatego m.in. nie bierzemy ślubu kościelnego. Jestem zdania, że on nie musi 'kłamać przed ołtarzem'.
__________________
Dla świata to tylko dziecko...
...A dla mnie to dziecko jest całym Światem
inencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-06, 12:35   #894
Etnula
Raczkowanie
 
Avatar Etnula
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Katrinaa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Jestem po raz pierwszy na tym forum ale mam nadzieje ze coś poradzicie.
Otóż za miesiąc bede (po raz pierwszy) starsza na ślubie mojej znajomej. O wesele za bardzo sie nie martwie, jakos sobei poradze natomiast stresuje się ślubem!
Jestem katoliczką, a ślub ma być w cerkwii... nie wiem jak mam się zachować, żeby nie było źle tzn żebym nie utraciła w jakikolwiek sposob swojej wiary, ani też żebym nie zrobiła niczego co mogłoby innych obrazić w jakikolwiek sposob. Czy mam stać i nic nie robić, czy żegnać się czy co, jak z komunia? Zupełnie nie wiem jak wygląda ślub w cerkwii Swiadkować bede z moim chłopakiem, z tego co wiem wszyscy są wyznawcami prawosławia(oprocz panny młodej ale ona chyba przechodzi) Proszę napiszcie coś na ten temat, bo boję się że palnę jakąs głupote, na ślubie bedzie rodzina mojego chłopaka wiec wiecie, nie chce zeby jakos głupio coś wyszło
Zapytaj się po prostu młodych jak masz się zachować, czy czegoś oczekują....
Etnula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 17:26   #895
tygrysia
Rozeznanie
 
Avatar tygrysia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kenio26 Pokaż wiadomość
Hmmm właściwie to nie wiem czy jakieś ma obowiązki pan młody aż chyba spytam.
No więc my we 2 mamy zapraszać ich gości,na co zareagowałam mega zdziwieniem,bo u nas zaprasza para młoda,na co odpowiedziała,że w jej rodzinie panna młoda i świadkowa.Siostra mówi,że pewnie pan młody nie chce łazić i 200 osób zapraszać.A i oczywiście to ja zapraszam tych gości,a ona ma obok mnie tylko stać...
Co to za bzdury?! Na ślub zapraszają Państwo Młodzi, bo to ich ślub. Świadkowa nie ma nic do tego... Ja byłabym urażona, gdyby na ślub zaprosiła mnie świadkowa Krojenie tortu też należy do Państwa Młodych. Jakieś dziwne rzeczy ta dziewczyna wymyśla.....
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać."
tygrysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 20:08   #896
Katrinaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z laptopa
Wiadomości: 130
Dot.: Świadkowie - dylematy

OK, dzięki dziewczyny, w tym tyg. bede widziała się z przyszła panna młoda wiec zapytam o wszystko
Katrinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-08, 23:59   #897
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 172
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez tygrysia Pokaż wiadomość
Co to za bzdury?! Na ślub zapraszają Państwo Młodzi, bo to ich ślub. Świadkowa nie ma nic do tego... Ja byłabym urażona, gdyby na ślub zaprosiła mnie świadkowa Krojenie tortu też należy do Państwa Młodych. Jakieś dziwne rzeczy ta dziewczyna wymyśla.....
Dziewczyna wymyśla straszne bzdury i wysługuje się świadkową, ale zupełnie nie rozumiem, czemu miałabyś czuć się URAŻONA. No bez przesady, to żaden afront
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-09, 10:05   #898
jomic
Zakorzenienie
 
Avatar jomic
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: mały biały domek
Wiadomości: 3 876
Dot.: Świadkowie - dylematy

A ja już po. Moja rola to zawiązanie kokardek (ostatecznie wyniosło mnie to 9zł, z czego nawet nie zauważyłam ale oddali mi wstążkę i kwiatki), podpięcia - odpięcia trenu, podpisania aktu, odbierania kwiatów (kktóre zabierał ode mnie jakis przystojniak), przytrzymania bukieciku, wsparcia, dobrej zabawy. Tego ostatniego było najwięcej.
A stres przed... sucho w ustach jak na pustyni. W kościele mega wzruszenie
__________________

jomic jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 12:49   #899
Etnula
Raczkowanie
 
Avatar Etnula
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 465
Dot.: Świadkowie - dylematy

I do tego tak na prawdę rola świadkowej powinna się ograniczać.
Etnula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-11, 18:02   #900
tygrysia
Rozeznanie
 
Avatar tygrysia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Dziewczyna wymyśla straszne bzdury i wysługuje się świadkową, ale zupełnie nie rozumiem, czemu miałabyś czuć się URAŻONA. No bez przesady, to żaden afront
Jak dla mnie to jest afront. Zaproszenia powinni rozdawać Państwo Młodzi a w ostateczności ich Rodzice. Jak ma sie poczuć gość, którego zamiast PM zaprasza świadkowa??? Nie chciało im sie przyjść czy nie zależy im na gościach... Ja bym tak pomyślała.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać."
tygrysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-24 12:43:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.