Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[anciaahk]

Aa2 co to jest "szłu"?

[Martusiaaa21]

Napisane przez AgnesD

hello

No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie

a wazy około 280

gratulacje, a jednak synek

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Aa2 co to jest "szłu"?

szału miało byc, i co sie czepiasz

[minio1984]

Napisane przez anciaahk

A no to rozumiem .

Hihi to blisko, u mnie rosołek. A na drugie udka w sosie śmietanowym, ziemniaczki i może mizeria.

Ja nie uznaję czegoś, co nazywa się szumnie porządki świąteczne. Staram się, by na co dzień było u nas czysto, chociaż teraz z moimi siłami różnie bywa. Jedyne co zrobię, to umyję meble w kuchni - co prawda mam białe, więc na nich nic nie widać, ale tak dla samej siebie mi się chce.
A okna umyje mi mama, sama bym się bała. Niebyt dobrze się czuję, jak namacham się tak rękami i do tego podniesionymi do góry, wolę nie ryzykować.

Anciaahk ja też staram się na bieżąco sprzątać, tylko te okna, a mam 3 pokoje i kuchnię to jest pare do mycia, moja mama nie ma kiedy u siebie sprzątnąć, to nawet nie pytam jej, a teściowej to jakoś nie bardzo chcę poprosić o pomoc Może jakoś pomału na raty dam radę, ale firanki to już mąż będzie musiał zawiesić, tego nie dam rady. Meble w kuchni pomyłam, zostały jeszcze 3 pokoje do ogarnięcia
agnes gratuluję chłopczyka ja ostatni raz widziałam swoje maleństwo w 12 tyg a teraz mi leci 19, pewnie już duży jest, ale bym chciała już dzidzię zobaczyć

[gerda]

Napisane przez AgnesD

hello

No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie

a wazy około 280

gratuluję wielkoludaklas ki:

[agnieszka 0605]

Witam wszystkie przyszłe mamusie

śledzę Wasz wątek od jakiegoś czasu i postanowiłam się wreszcie dopisać... Tempo w pisaniu macie świetne... Zasuwacie jak na mistrzostwach świata w pisaniu Ale mam nadzieję, że za Wami nadążę hiihihi Z drugiej strony skąd w Was tyle energii? Ja mogłabym spać i spać..... Rano budzę się w porze obiadowej.... hmmm to już chyba w zasadzie nie rano?

Ale zacznijmy od początku...

Mam na imię Agnieszka, podobnie jak dla większości z Was to moja pierwsza ciąża, pierwsza, ale bardzo upragniona.... Z mężem znamy się 7 lat (mija dokłanie dziś... - a nawet nic dla niego nie mam buuuu ), w sierpniu mielismy ślub, taki wymarzony, zaplanowany, jak z bajki. Po odstawieniu anty zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu (dokłanie 24 grudnia - nasz mały cud na święta). Teraz jestem w 17 tc., lekarz na 95% powiedział, że będzie mała królewna - Amelka. Tyle maleńkich chłopaków na forum, że moja mała będzie nadrabiała żeńską statystykę! Delikatnie daje już o sobie znać, "mizia" mnie od środeczka - może dlatego, że mąż ciągle do niej mówi hahah biedna już go pewnie słuchać nie może od początku ciaży przytyłam może 1,5 kg, ale w noramlne ciuszki nie wchodzę. Spodnie ciążowe noszę chyba od 13 tc. Wpadłam już w szał zakupowy, te małe ciuszki są przeurocze. Mąż na początku trochę krzyczał, ale co on ma do gadania teraz z dwoma kobietami?? W tesco były teraz mega wyprzedaże, minus 50%. Gatunkowo super.

Trochę się rozpisałam jak na początek.... hihihi

AM

[lausanne]

Napisane przez eveline22

ja kupiłam tydzien temu fotelik http://allegro.pl/fotelik-samochodow...515889469.html jutro rano biorę ostatnią tabletkę luteiny hurrrra juz patrzec na nią nie mogę

zazdroszczę ja mam jeszcze brać i braaaaaaaaać. Dwa razy dziennie po dwie - a tu już 17 tc leci, ciekawe kiedy pozwoli mi odstawić. Chyba nie prędko, bo gin mówi, ze to relaksuje moją macicę. Ja tam znam lepsze sposoby...

Miss.hot najwyżej jak będziemy we dwie. Może nie będzie co chwila zapadac niezręczna cisza

Agnes chyba pisałaś że marzysz o chłopaczku

[aa2]

Agnieszka witaj fajnie ze dołączyłas
gratuluje dziewczynki no i tych 7 lat

[bianeczkaa]

Napisane przez agnieszka 0605

Witam wszystkie przyszłe mamusie

śledzę Wasz wątek od jakiegoś czasu i postanowiłam się wreszcie dopisać... Tempo w pisaniu macie świetne... Zasuwacie jak na mistrzostwach świata w pisaniu Ale mam nadzieję, że za Wami nadążę hiihihi Z drugiej strony skąd w Was tyle energii? Ja mogłabym spać i spać..... Rano budzę się w porze obiadowej.... hmmm to już chyba w zasadzie nie rano?

Ale zacznijmy od początku...

Mam na imię Agnieszka, podobnie jak dla większości z Was to moja pierwsza ciąża, pierwsza, ale bardzo upragniona.... Z mężem znamy się 7 lat (mija dokłanie dziś... - a nawet nic dla niego nie mam buuuu ), w sierpniu mielismy ślub, taki wymarzony, zaplanowany, jak z bajki. Po odstawieniu anty zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu (dokłanie 24 grudnia - nasz mały cud na święta). Teraz jestem w 17 tc., lekarz na 95% powiedział, że będzie mała królewna - Amelka. Tyle maleńkich chłopaków na forum, że moja mała będzie nadrabiała żeńską statystykę! Delikatnie daje już o sobie znać, "mizia" mnie od środeczka - może dlatego, że mąż ciągle do niej mówi hahah biedna już go pewnie słuchać nie może od początku ciaży przytyłam może 1,5 kg, ale w noramlne ciuszki nie wchodzę. Spodnie ciążowe noszę chyba od 13 tc. Wpadłam już w szał zakupowy, te małe ciuszki są przeurocze. Mąż na początku trochę krzyczał, ale co on ma do gadania teraz z dwoma kobietami?? W tesco były teraz mega wyprzedaże, minus 50%. Gatunkowo super.

Trochę się rozpisałam jak na początek.... hihihi

AM

Witaj na forum zazdroszczę dziewczynki widziałam właśnie w tesco że na dziale dziecinnym był szał

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

evelina, cena fotelika zawrotna

[tusia872]

AgnesD gratuluje

agnieszka 0605 wiatmy na watku gratuluje małej Amelki u nas wiekszosc chłopaków ale pomalutku dziewczynki sie ujawniaja

GRTULUJE 7 rocznicy

[bianeczkaa]

Napisane przez tusia872

AgnesD gratuluje

agnieszka 0605 wiatmy na watku gratuluje małej Amelki u nas wiekszosc chłopaków ale pomalutku dziewczynki sie ujawniaja

GRTULUJE 7 rocznicy

Bo dziewczynki trudniej rozpoznać podobno
U nas w tym roku 12 rocznica

[agnieszka 0605]

z tą królewną to nie wiadomo - a jak jej coś dorośnie? za tydzień mam kolejną wizytę, mam nadzieję, że gin potwierdzi na 100%, bo jak się okaże, że to chłopiec to będzie biegał w różowych śpiochach hahhah zresztą i tak powstrzymywałam sie z tymi zakupami i kupowałam takie w miarę różnokolorowe. W tesco wymieniają kolekcję i super kompleciki np. sukienka z bluzeczką (różne rozmiary, nawet od 56) kosztuje 20 kilka zł. No ale na sukienkę sie nie odważyłam, bo i ile chłopakowi mogę założyć różowe (tak troszkę różowe...) śpiochy to w sukienkę go już nie ubiorę hahah wystarczy, ze moja teściowa męża w sukienki ubierała (miała już syna i nastawiła sie, ze drugie będzie dziewczynka ... a tu siusiolek !! )
Poza tym zakochałam sie w tych ubrankach na chrzest - http://www.zaczarowane-sny.pl/pl/p/7...ztu-MELANIA/51
fakt - ceny kosmiczne, mąż zawału dostanie, ale warto na taką okazję

[mooonik]

Napisane przez gerda

Tak Was czytam i stwierdzam, że mój uparciuch to w tej kwestii ugodowy jest za ciuszkami już się oglądam (głównie za męskimi, bo mam nadzieje na sisuiaka), łóżeczko będę mieć od teściowej, a ostatnio powiedziałam, że w lipcu trzeba się zaopatrzyć w wózek i on jest jak najbardziej za

to taki jak i mój
jak mu powiedziałam, że albo kupujemy wcześniej, pomalutku wszystko, albo po porodzie w 2-3 dni będzie musiał sam wszystko kupić i ganiać po sklepach to od razu przystał na moją wersję jedynie co wózek pewnie na ostatnią chwilę zamówimy, że gwarancja nie uciekała

Napisane przez AgnesD

hello

No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie

a wazy około 280

gratuluję

Napisane przez agnieszka 0605

Witam wszystkie przyszłe mamusie

Trochę się rozpisałam jak na początek.... hihihi

witaj u nas

byłam w tesco ostatnio ale w moim były tylko śpioszki po 49zł co to za wyprzedaże?? Jak długo mają być?


odnośnie porządków świątecznych też się staram na co dzień mieć czysto, ale wiadomo, że szafki u góry nie myję co tydzień, to samo z oknami czy płytkami w łazience. No i sobie pomalutku robię. Okna i szafki zostawiam mężowi - sama się boję trochę wspinać a niech i on się na coś przyda

[bianeczkaa]

Napisane przez agnieszka 0605

z tą królewną to nie wiadomo - a jak jej coś dorośnie? za tydzień mam kolejną wizytę, mam nadzieję, że gin potwierdzi na 100%, bo jak się okaże, że to chłopiec to będzie biegał w różowych śpiochach hahhah zresztą i tak powstrzymywałam sie z tymi zakupami i kupowałam takie w miarę różnokolorowe. W tesco wymieniają kolekcję i super kompleciki np. sukienka z bluzeczką (różne rozmiary, nawet od 56) kosztuje 20 kilka zł. No ale na sukienkę sie nie odważyłam, bo i ile chłopakowi mogę założyć różowe (tak troszkę różowe...) śpiochy to w sukienkę go już nie ubiorę hahah wystarczy, ze moja teściowa męża w sukienki ubierała (miała już syna i nastawiła sie, ze drugie będzie dziewczynka ... a tu siusiolek !! )
Poza tym zakochałam sie w tych ubrankach na chrzest - http://www.zaczarowane-sny.pl/pl/p/7...ztu-MELANIA/51
fakt - ceny kosmiczne, mąż zawału dostanie, ale warto na taką okazję

faktycznie śliczne są te ubranka, ale ja poszukam w komisie też są cudne zestawy i to od 30 zł!

[lausanne]

jeszcze troszkę pogadacie o ciuszkach i cos kupię i małż mnie wyrzuci z domu, bo po K. jest tyle ciuszków że dwa ogromne pudła ze dziecięcymi rzeczami wywiozłam do rodziców, bo nie mam się gdzie pomieścic z tym wszystkim ale jak będzie ONA to na bank coś dokupię - np. sukieneczki

[bianeczkaa]

Napisane przez lausanne

jeszcze troszkę pogadacie o ciuszkach i cos kupię i małż mnie wyrzuci z domu, bo po K. jest tyle ciuszków że dwa ogromne pudła ze dziecięcymi rzeczami wywiozłam do rodziców, bo nie mam się gdzie pomieścic z tym wszystkim ale jak będzie ONA to na bank coś dokupię - np. sukieneczki

[agnieszka 0605]

Napisane przez mooonik

byłam w tesco ostatnio ale w moim były tylko śpioszki po 49zł co to za wyprzedaże?? Jak długo mają być?

hmm może u Ciebie nie ma tej promocji, ale jak wymieniają kolekcję to raczej wszędzie w sieciówkach .... normalnie tam są takie ceny jak piszesz ok 50 zł za sztukę.

[bianeczkaa]

Napisane przez agnieszka 0605

hmm może u Ciebie nie ma tej promocji, ale jak wymieniają kolekcję to raczej wszędzie w sieciówkach .... normalnie tam są takie ceny jak piszesz ok 50 zł za sztukę.

u mnie też wyprzedają, ale wiem że w niektórych nie ma.Może to zależy od wielkości miasta

[mooonik]

Napisane przez agnieszka 0605

hmm może u Ciebie nie ma tej promocji, ale jak wymieniają kolekcję to raczej wszędzie w sieciówkach .... normalnie tam są takie ceny jak piszesz ok 50 zł za sztukę.

byliśmy w sobotę na zakupach i przy okazji zajrzałam na dziecięcy i tylko te po 49 widziałam. Może jakaś nowa promocja? Sprawdzę jeszcze drugie tesco, bo mam dwa takie duże z ciuchami. A skąd jesteś?


Aa2 a Ciebie to zamorduję za ten smalczyk wczorajszy narobiłaś mi takiego smaka, że się chodzę i ślinię na samą myśl o nim muszę koniecznie mamę poprosić na święta o niego

[Caltea]

Dziewczyny, dzięki za miłe słowa. Jak wózek przyjdzie, to dam znać jak się go prowadzi i podzielę się z Wami wrażeniami. Ja chciałam, żeby wózek miał przednie skrętne kółka, bo poprzednie kolosy z pompowanymi kołami po prostu mnie, drobinkę na zakrętach wykańczały.

Napisane przez eveline22

Caltea wózio naprawdę fajny ja zastanawiam się nad Roan Marita,ABC Design Condor 6,EMMALJUNGA VITTORIA EASY CLIP ,Peg Perego Classico Young Velo,strasznie podoba mi się ABC design ale prawdopodobnie wygra roan marita lub peg perego z powodu duuuużej gondoli,waga dla mnie nie ma znaczenia bo mieszkamy na parterze,rozmiar po złożeniu też nie bo mamy małego suva,spacerówki w tych wózkach mi się wogóle nie podobają więc u nas wchodzi w grę tylko głęboki

Dokładnie Eveline, te spacerówki są okropne i na dodatek siedzisko jest zawieszone tak wysoko, że dziecko ani samo na wózek nie wejdzie ani z niego nie zejdzie. Ja już miałam taki 2 razy i sprawdziła się tylko gondolka, a potem to już zwrotna spacerówka. Dlatego wzięłam ten, bo jako spacerówka jest bardzo chwalony i może obejdę się bez dodatkowego wydatku.

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Witam
Znalazłam nowy wątek ale piszecie - mam kilkadziesiąt!!! stron do nadrobienia...
Chciałam się pochwalić z dzisiejszej wizyty
Nasz dzidziulek prawidłowo się rozwija wystawił nam dupkę, gin. dla pewności potwierdzenia płci wolałaby, żeby na boku maluch się położył ale na podstawie tego co widziała albo raczej czego nie widziała jest DZIEWCZYNKA!!!
Powiedziała, ze ręki jeszcze nie da sobie uciąć ale gratuluje nam córeczki Będzie parka!!! Jeszcze w to nie do końca wierzę
Proszę o dopisanie - Kasia, 24lata - córeczka AMELKA!!!
POZDRAWIAM miłego dnia

Kasiuleczkakuleczka i gratuluję

Napisane przez mooonik

a powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz- bo mnie tak naszło jak nastawiłam pranie

w jakiej temperaturze pierzecie/prałyście ciuszki dla maluszków? Takie co np. trzeba było zmienić bo się dziecku ulało, albo obsikane, przenoszone przez 1 dzień? 40st wystarczy czy trzeba więcej?? Bo takie nowe no to wiem, że trzeba uprać tak czy inaczej, albo jakby się jakieś używane kupiło to tym bardziej.

Mooonik, w życiu nie parałam dzieciom ubranek ręcznie. IMHO odpowiedni proszek, temp. zgodna z metką, porządne płukanie i uprasowanie gorącym żelazkiem w zupełności wystarczy

Cotynato, świetny płaszczyk i bluzka (buty nie w moim guście, wolę szpilki i ewentualnie balerinki)

Napisane przez caroline_1988

Właśnie ja tez czytałam, ze dziecko najbardziej lubi jak wody płodowe mają smak słodki I jak tu dziecka nie przyzwyczajać do słodyczy jak tu jeszcze w brzuszku siedzi a my już do słodkiego smaku go przyzwyczajamy

Ha, to mój biedak musi się obejść smakiem, bo w ogóle nie jem słodkości (jedynie herbatę słodzę - sama siebie nie poznaję), natomiast słone i kwaśne smaki rules

Napisane przez caroline_1988

A jesczze tak wróce do tematu ubierania dzidizusia. Jak na porę roku kiedy będziemy rodzić to jak powinniśmy ubierac malucha bo nie moge tego jakos ogarnąć? Body z długim rękawem a na to śpiochy? Czy na body jesczze kaftanik i dopiero śpiochy? Czy same body i pajac? Nie ogarniam...

To zależy od temperatury w domu. Na pewno nie można się sugerować zimnymi rączkami, bo te zazwyczaj takie właśnie są, sprawdza się karczek. Musi być ciepły, ale nie gorący czy broń Boże przypocony. Wyjdzie w praktyce, nic się nie martw

Napisane przez kapka

Byłam dzisiaj na badaniach połówkowych u ginka-jak dla mnie niczym się nie różniły od prenatalnychpomierzył kośc udową, główke, sprawdził serduszko, nerki, żoładek idt. i wszystko jest OK
Maleństwo spało, b. mało sie ruszało, odwróciło się do nas dupcią i spało z ręką na głowie, między nóżkami, gin nie mógł stwierdzić w 100% że to chłopak, ale twierdzi,że COŚ tam jest, więc mam nadzieje,że za miesiąc bardziej sie uwidoczni( z tej niecierpliwości zakupie wózek w kolorze zielonym, czyli neutralnymdla obu płci), zdjęcia tym razem mam nie wyraźne, ale najważniejsze że rośnie zdrowo..kurcze nastepne badanie dopiero za miesiac

Kapka, super wieści

Napisane przez aa2

patrzcie na co sie natknelam na necie
boziu takie to słodkie ze masakra-ale ceny ddramat
http://www.zaczarowane-sny.pl/pl/c/C...-Chlopiec/37/2

Boszsz, jestem ugotowana, ale ceny zwalają z nóg

Napisane przez AgnesD

hello
No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie
a wazy około 280

Gratulacje

Aha! A propo's poziomu cukru, to jeszcze nie mialam robionego w ciąży (w sumie to mam glukometr w domu, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, aby go użyć). Czekam na test obciążenia glukozą, ale to pewnie dopiero w okolicy 20tyg.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez agnieszka 0605

Witam wszystkie przyszłe mamusie

śledzę Wasz wątek od jakiegoś czasu i postanowiłam się wreszcie dopisać... Tempo w pisaniu macie świetne... Zasuwacie jak na mistrzostwach świata w pisaniu Ale mam nadzieję, że za Wami nadążę hiihihi Z drugiej strony skąd w Was tyle energii? Ja mogłabym spać i spać..... Rano budzę się w porze obiadowej.... hmmm to już chyba w zasadzie nie rano?

Ale zacznijmy od początku...

Mam na imię Agnieszka, podobnie jak dla większości z Was to moja pierwsza ciąża, pierwsza, ale bardzo upragniona.... Z mężem znamy się 7 lat (mija dokłanie dziś... - a nawet nic dla niego nie mam buuuu ), w sierpniu mielismy ślub, taki wymarzony, zaplanowany, jak z bajki. Po odstawieniu anty zaszłam w ciąże w pierwszym cyklu (dokłanie 24 grudnia - nasz mały cud na święta). Teraz jestem w 17 tc., lekarz na 95% powiedział, że będzie mała królewna - Amelka. Tyle maleńkich chłopaków na forum, że moja mała będzie nadrabiała żeńską statystykę! Delikatnie daje już o sobie znać, "mizia" mnie od środeczka - może dlatego, że mąż ciągle do niej mówi hahah biedna już go pewnie słuchać nie może od początku ciaży przytyłam może 1,5 kg, ale w noramlne ciuszki nie wchodzę. Spodnie ciążowe noszę chyba od 13 tc. Wpadłam już w szał zakupowy, te małe ciuszki są przeurocze. Mąż na początku trochę krzyczał, ale co on ma do gadania teraz z dwoma kobietami?? W tesco były teraz mega wyprzedaże, minus 50%. Gatunkowo super.

Trochę się rozpisałam jak na początek.... hihihi

AM

Witaj wśród ciężarówek

A ja porządki zostawiam małżowi. Jest po prostu kochany. Muszę go pochwalić, bo odkąd zaszłam w ciążę, przejął ten obowiązek całkowicie na siebie. Wystraszyły nas te pierwsze skurcze, a teraz to już tak zostało. No cóż o syna musi zadbać.

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Aha i zapomniałam Wam napisać, że dzisiaj mi się śniło, że karmiłam piersią maluszka. Wczoraj się o tym naczytałam, o tych nakładkach na piersi itd, że aż się przyśniło. Nie wiem tylko, czy mi to wychodziło, czy nie , ale chyba nie bardzo.

Mi się dzisiaj śniło że wybierałam wózek I jedne były megaciężkie a inne jak piórka Pokopane mam sny

Napisane przez minio1984

Dziewczyny powiedzcie, czy zrobiłyście już porządki na święta? Ja się zbieram do mycia okien a tu ciągle kiepska pogoda i nie wiem czy poźniej ze wszystkim zdążę, ale stwierdziłam, że bardzo gruntownych porządków w tym roku robić nie będę, chyba,że mi mąż pomoże, ale bidulek ciągle w pracy i często po 12 godz.

Ja się zabieram dzisiaj Kupiłam se wiadro i mopa - żeby się nie schylać i nowe szmatki i wogóle jakoś mam szał na sprzątanie Ale wszystko z głową, okna mi mama umyje, na szafach kurz pościera tż.

Napisane przez AgnesD

hello

No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie

a wazy około 280

Gratulacje

Napisane przez agnieszka 0605

Witam wszystkie przyszłe mamusie

Witaj u nas Gratulacje dziewczynki

Kupiłam glukozę, już mi niedobrze na samą myśl o tym Ale na szczęście mamcia mi w domu zrobi to nie muszę nigdzie jeździć

[Caltea]

Napisane przez mooonik

Aa2 a Ciebie to zamorduję za ten smalczyk wczorajszy narobiłaś mi takiego smaka, że się chodzę i ślinię na samą myśl o nim muszę koniecznie mamę poprosić na święta o niego

To ja będę ta lepsza i Ci podziękuję za pomysł. Zrobię sobie ze śliwką suszoną

[agnyska81]

Małgosiu, zdrówka

Witam nową mamę, kolejną Agnieszkę

Napisane przez kapka

Jak ciąża wpływa uspokajająco na kobiety

Że jak? Jak jeszcze chodziłam do pracy to przechodziłam samą siebie: zawsze miła, grzeczna, a w ciąży jakiś diabeł we mnie siedział. Klęłam (oczywiście pod nosem), potrafiłam wyrzucić ucznia z sekretariatu i w ogóle byłam "na nie".

Napisane przez cotynato

przy moim pokładzie sadła

Boże, widzisz i nie grzmisz! Dziewczyno, jak ja mam teraz swoje brzucho wklejać (i resztę, bo tyłek też mam niezgorszy), to czego Ty się u mnie dopatrzysz?

Napisane przez 81gosia

Cześć w nowym wątku. Od kad zniknelam w niedziele mam takie urwanie glowy ze juz drugi dzien klade sie po 2:00 jak dla mnie koszmar. Nie mam czasu Was czytac i pewnie nie nadrobie. Caly tydzien mi sie taki zapowiada. Przynajmniej do soboty wlacznie. Mam nadzieje ze u Was wszystko dobrze. Trzymajcie kciuki zebym przezyla ten tydzien. Postaram sie cos napisac w czwartek po USG.

za szybki koniec tygodnia i za wizytę.

Napisane przez pestka78

Dziś mam wolne. Uczniowie piszą egzamin a ja z racji mojego stanu nie zostałam przydzielona do komisji(byłam juz raz w tamtym tygodniu i wystarczy).

Hehe, a ja mamę na dziś na przewodniczącą komisji wcisnęłam
To Ty w zespole pracujesz?

Napisane przez AgnesD

No i ja po wizycie dzidziolek rośnie no i pokazał co ma między nóżkami - sisiorek chłopak będzie

a wazy około 280

Bardzo dobre wiadomości

Wczoraj mnie podkusiło na horror W życiu tak się nie bałam, nawet się w trakcie popłakałam i powiedziałam, że już nie chcę go oglądać Dzieciak chyba też się wystraszył, bo jak potem leżałam w łóżku i nasiskałam na brzuch, to w którymś momencie jak mnie nie walnie! I tak trzy razy dostałam, a raz udało się mężowi małe namierzyć i też dostał

Dobrze, że u mnie mama ani teściowa się nie wtrącają. Teściowa może by i chciała, ale mąż popiera mnie we wszystkim i prosiłam go, żeby porozmawiał z mamą, żeby się za bardzo nie interesowała i jest dobrze

Stwierdziłam wczoraj, że faceci są w pewnych sprawach baaaardzo do tyłu Pytam męża, jak duży się urodził, a on nie wie. Nie wiedział nawet czy urodził się naturalnie czy przez cc, w terminie czy nie. W ogóle jakby do niego dopiero dotarło, że jego mama miała wielki brzuch, on się urodził i był takim maluszkiem Zaraz kazałam mu dzwonić i się ładnie dowiedzieć
Dobrze, że ani on ani jego siostra nie byli wielkimi dzieciakami, do 4 kilo sporo im brakowało. Ja też poniżej 4 kg miałam, może nasze dziecko też będzie nie takie bardzo duże

Idę się wypięknić, bo wybieram się do okulisty, mam nadzieję, że badania wyjdą ok.

[Caltea]

Napisane przez 19natka88

Mi się dzisiaj śniło że wybierałam wózek I jedne były megaciężkie a inne jak piórka Pokopane mam sny


Kupiłam glukozę, już mi niedobrze na samą myśl o tym Ale na szczęście mamcia mi w domu zrobi to nie muszę nigdzie jeździć

To mama jest pielęgniarką?

Wiecie co mi się kiedyś śniło? Aż mi się głupio przyznać, ale Wam powiem. Że karmiłam szczeniaczki mojej psinki. I to własną piersią

[minio1984]

Napisane przez mooonik

byliśmy w sobotę na zakupach i przy okazji zajrzałam na dziecięcy i tylko te po 49 widziałam. Może jakaś nowa promocja? Sprawdzę jeszcze drugie tesco, bo mam dwa takie duże z ciuchami. A skąd jeste

Fajnie, że macie tesco takie duże z ciuszkami,, u mnie są dwa ale tylko spożywka, jakbym była pewna, że w każdym jest taka promocja to bym pojechała do sąsiedniego miasta, a jest około 25 km to nie tak daleko
Agnieszka witam

[mooonik]

Napisane przez Caltea

Mooonik, w życiu nie parałam dzieciom ubranek ręcznie. IMHO odpowiedni proszek, temp. zgodna z metką, porządne płukanie i uprasowanie gorącym żelazkiem w zupełności wystarczy

dzięki za odp to git, że nie trzeba ręcznie w sumie nie pomyślałam o żelazku heh, pewnie dlatego, że sama mało co prasuję a tak to faktycznie normalne pranie plus żelazko powinno wystarczyć.

Napisane przez Caltea

A ja porządki zostawiam małżowi. Jest po prostu kochany. Muszę go pochwalić, bo odkąd zaszłam w ciążę, przejął ten obowiązek całkowicie na siebie. Wystraszyły nas te pierwsze skurcze, a teraz to już tak zostało. No cóż o syna musi zadbać.

oj mój tak samo dużo robi w domu, aż mi aż czasami głupio, że nie pozwala mi nic zrobić więc jak on w pracy to ja sobie pomalutku coś tam posprzątam zresztą pewne rzeczy wolę sama zrobić

[agnieszka 0605]

Napisane przez mooonik

byliśmy w sobotę na zakupach i przy okazji zajrzałam na dziecięcy i tylko te po 49 widziałam. Może jakaś nowa promocja? Sprawdzę jeszcze drugie tesco, bo mam dwa takie duże z ciuchami. A skąd jesteś?

Kalisz - są 2 tesco i tylko w jednym jest taniej

[Caltea]

Napisane przez mooonik

oj mój tak samo dużo robi w domu, aż mi aż czasami głupio, że nie pozwala mi nic zrobić więc jak on w pracy to ja sobie pomalutku coś tam posprzątam zresztą pewne rzeczy wolę sama zrobić

Mnie też czasem głupio ale jak poszaleję, to skurcze niestety wracają. Trudno, muszę się oszczędzać i on to rozumie. W końcu obydwoje martwimy się o dzidziusia i nie chcielibyśmy, żeby wydarzyło się coś złego.


A mój Michaś zaczyna dzisiaj 18 tydzień

[No air]

Dziołchy, nie piszta tyle.
Mnie mamcia też obkupuje w śpioszki i bamboszki, większość jak dla dziewczynki i TŻ się irytuje; za każdym razem jak u niej jestem to mówi swoje: "Chodź Ci coś ślicznego pokażę" i wyciąga te sukieneczki, sweterki i inne cudeńka. Cieszę się, że mama mi pomaga też w taki sposób, bo nie mam sióstr, ani dzieciatych koleżanek, a "teściowej" nie przyszłoby coś takiego do głowy, lubi tylko udzielać mondrych rad (typu "jak dziecko jest niegrzeczne to trzeba w pupę bić" )...
Wyszłabym sobie gdzieś popatrzeć na ciuszki, te wyprzedaże jeszcze takie malutkie, a ja mam ochotę coś sobie kupić. Wczoraj byłam w Niemczech, ale też nic nie było, oprócz jednych spodnio-leginsów w C&A za 7 euro, ale nie mogłam się zdecydować i w końcu kupiliśmy tylko cukier.

[agnieszka 0605]

Napisane przez Caltea

Wiecie co mi się kiedyś śniło? Aż mi się głupio przyznać, ale Wam powiem. Że karmiłam szczeniaczki mojej psinki. I to własną piersią

podobno sny w ciąży zazwyczaj są bardzo barwne i śnią się dziwne rzeczy... ja np. rodziłam już dwa razy w snach i codziennie śnią mi sie jakieś dziwne rzeczy, kiedy przed ciążą spałam jak suseł bez żadnych snów...