Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[mooonik]

Napisane przez spa82

zgadzam się z Tobą w pełni. Ja jakoś automatycznie zawsze zapinam te pasy i jakoś przez myśl mi nie przeszło żeby tego nie robić...

miło mi

dziewczyny lublinianki- udanego spotkania! I zróbcie jakiejś zdjęcia

Napisane przez Caltea

Święte słowa. U mnie dziś rosół, gulasz z makaronem lub ryżem i jakaś zielenina do tego. Póki co gulaszowe jeszcze siedzi w lodówce, ale przynajmniej rosół ugotował sie sam

u mnie rosół to tylko w weekend się gotuje jakoś w tygodniu nie smakuje tak dobrze jak w niedzielę

u mnie dziś spagetii, jakos nie mam weny na duże gotowanie

Napisane przez 19natka88

Ja się dzisiaj załapałam na obiad u mamy Narazie zupka a za chwilę idę naleśnika z serem wszamać

dałabym się pokroić za takiego naleśnika teraz
ale jak sobie zacznę robić to mi przejdzie już ochota pewnie

[gerda]

Napisane przez Caltea

Bo sos jest z surowych żółtek

aha, ja go zawsze z torebki robiłam

[Caltea]

Napisane przez mooonik

u mnie rosół to tylko w weekend się gotuje jakoś w tygodniu nie smakuje tak dobrze jak w niedzielę

U mnie niby też, ale ostatnio jakoś dawno nie było, więc pozwoliłam sobie zaszaleć z odświętnym jedzeniem w tygodniu

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez gerda

aha, ja go zawsze z torebki robiłam

[lullaby_ml]

Napisane przez anciaahk

U mnie prawie zrobiły się mielone, zostało tylko usmażyć.
Jakiś taki dzień do , mam zły nastrój .

ogladnij sobie lejdis, albo kac vegas gdybys byla gdzies blisko to bym Ci sama zawiozla

[anciaahk]

Też ostatnio pytałam się o Archintę, od kilku dni jej nie ma .
Naleśniki może jutro zrobię, bo tak kusicie. i plackami ziemniaczanymi poprawiacie, ale ja nie mam siły na tarkowanie, a żadnej maszyny nie mam.

[mooonik]

Napisane przez Caltea

A ja kocham makarony (buuu, w ciąży nie można mojej ukochanej carbonary)

Napisane przez Caltea

Bo sos jest z surowych żółtek

ale przeciez te żółtka w tym sosie się gotuje, to chyba można jeść?
Przynajmniej u mnie zawsze jak wleje sos, to min 5-8 min na ogniu stoi

Napisane przez Caltea

Do Ciebie nie dojdzie, poszedł na Kraków (Mooonik tu chyba nie ma, więc sobie pozwolę)

nonono jestem, jestem i proszę mi tu żadnego śniegu nie podsyłać

[anciaahk]

Napisane przez lullaby_ml

ogladnij sobie lejdis, albo kac vegas gdybys byla gdzies blisko to bym Ci sama zawiozla

Chyba lejdis tu nie pomoże.

Jakoś naczytałam się o tych położnych, szkołach rodzenia, i tak mnie złapało.

[lullaby_ml]

I zjadlabym kopiec kreta, straaaaaasznie, chyba dzisiaj zrobie, to jedyne ciasto z paczki ktorego nie spieprzylam

[anciaahk]

Oj też bym zjadła.

[gerda]

Napisane przez Caltea

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

o co ja poradzę, że tylko ja jem makarony z sosem, więc z żółtkami babrać mi się nie opłaca

daj przepis na Twoją carbonare, to kolo września wypróbuje

[lullaby_ml]

Napisane przez anciaahk

Chyba lejdis tu nie pomoże.

Jakoś naczytałam się o tych położnych, szkołach rodzenia, i tak mnie złapało.

Wez sie niczym nie przejmuj, nie mąć sobie glowki niczym, wylajtuj sie i sobie odpocznij, wszamaj cos dobrego, wez jakiegos slodyczka i sie tu nie doluj

[anciaahk]

Słodycze zeżarłam. Obiad chyba sobie ugotuję, bo ja z tych, co to im mięso pomaga.
Jak robię mielone, to zawsze muszę trochę spróbować jak smakuje, chyba to nie szkodzi?

[bianeczkaa]

Kurcze, mam powiększony węzeł chłonny pod lewą pachą i nie wiem co zrobić z tym fantem, aż mi spuchło w tym miejscu To możliwe, że od nospy lub furaginy?

[lullaby_ml]

Napisane przez anciaahk

Też ostatnio pytałam się o Archintę, od kilku dni jej nie ma .
Naleśniki może jutro zrobię, bo tak kusicie. i plackami ziemniaczanymi poprawiacie, ale ja nie mam siły na tarkowanie, a żadnej maszyny nie mam.

A ja zawsze tre i pozniej mam cale obtarte palce lacznie z paznokciami bo zawsze sobie cos zrobie przez te cholerne talaretki

[indygo79]

Napisane przez anciaahk

Chyba lejdis tu nie pomoże.

Jakoś naczytałam się o tych położnych, szkołach rodzenia, i tak mnie złapało.

oj kurcze za dużo to nie ma co czytać i zgłębiać, bo megadół przychodzi. dostałam od kumpeli wielką siatkę gazetek mamowo-dzieciowych. przeczytałam, i co? mąż wraca z pracy a ja . pyta co się stało, a ja na to bo te gazety mnie dołują. piszą tam wyśpij się teraz, naciesz mężem i seksem teraz, potem tylko dziecko, zero czasu dla siebie itp, itd. a przecież człowiek nie żyje tylko dla siebie, to tyle radości dawać komuś siebie, zwłaszcza takiej małej istotce. jestem w pełni świadoma tego jak moje życie będzie wyglądać po 17 września.
a poza tym napisza tyle bzdur - II trymestr to wspaniały czas na seks jasne przy takich dolegliwościach fizjologiczno-gastrycznych to normalnie człowiek o niczym innym nie myśli
obiecałam sobie - żadnych więcej gazet w tym temacie!!

nie dajemy się dołom

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez bianeczkaa

Kurcze, mam powiększony węzeł chłonny pod lewą pachą i nie wiem co zrobić z tym fantem, aż mi spuchło w tym miejscu To możliwe, że od nospy lub furaginy?

a może od antyperspirantu(-a)?

[lullaby_ml]

Napisane przez bianeczkaa

Kurcze, mam powiększony węzeł chłonny pod lewą pachą i nie wiem co zrobić z tym fantem, aż mi spuchło w tym miejscu To możliwe, że od nospy lub furaginy?

Raczej od przeziebienia niz od leku, a masz przeziebiony pecherz? bo jesli tak to calkiem mozliwe ze wyszedl powiekszony wezel od tego

[anciaahk]

Napisane przez lullaby_ml

A ja zawsze tre i pozniej mam cale obtarte palce lacznie z paznokciami bo zawsze sobie cos zrobie przez te cholerne talaretki

Ło matko, to ile czasu trzesz?

Napisane przez indygo79

oj kurcze za dużo to nie ma co czytać i zgłębiać, bo megadół przychodzi. dostałam od kumpeli wielką siatkę gazetek mamowo-dzieciowych. przeczytałam, i co? mąż wraca z pracy a ja . pyta co się stało, a ja na to bo te gazety mnie dołują. piszą tam wyśpij się teraz, naciesz mężem i seksem teraz, potem tylko dziecko, zero czasu dla siebie itp, itd. a przecież człowiek nie żyje tylko dla siebie, to tyle radości dawać komuś siebie, zwłaszcza takiej małej istotce. jestem w pełni świadoma tego jak moje życie będzie wyglądać po 17 września.
a poza tym napisza tyle bzdur - II trymestr to wspaniały czas na seks jasne przy takich dolegliwościach fizjologiczno-gastrycznych to normalnie człowiek o niczym innym nie myśli

Ja mam zakaz seksu.
A czytam i się wzruszam, a potem z tego wzruszenia mi smutno.

[bianeczkaa]

Napisane przez indygo79

a może od antyperspirantu(-a)?

na pewno nie używam garniera mineralsa i nie muszę go stosować codziennie

Napisane przez lullaby_ml

Raczej od przeziebienia niz od leku, a masz przeziebiony pecherz? bo jesli tak to calkiem mozliwe ze wyszedl powiekszony wezel od tego

tak, mam przeziebiony pęcherz. Samego węzła nie czuję ale mam spuchniętą pachę i mnie pobolewa między pachą a biustem

[lullaby_ml]

Napisane przez anciaahk

Ło matko, to ile czasu trzesz?

Ja mam zakaz seksu.
A czytam i się wzruszam, a potem z tego wzruszenia mi smutno.

Wiesz co no nie jakos dlugo bo robie to z przerwami zazwyczaj jakies 15-20 min bo po kazdym ziemniaku czuje jak mi odpada miesien z reki ale nie jest zle, chociaz musze sobie sprawic ta fajna maszyne do tarcia

[anciaahk]

Ja jak pół cebuli starkuję, to już mnie boli, a co dopiero tyyyyle ziemniaków.

[lullaby_ml]

A tak apropo dola-zapodaj sobie film "mały pływak" z Louisem de funes, ja sobie ostatnio obejrzalam i lzy mi lecialy ze smiechu

[MalgosiaM8]

Napisane przez anciaahk

U mnie prawie zrobiły się mielone, zostało tylko usmażyć.
Jakiś taki dzień do , mam zły nastrój .

zakopmy doła może pogramy w literaki albo kalambury nakurniku dla poprawienia nastroju

Napisane przez lullaby_ml

ogladnij sobie lejdis, albo kac vegas gdybys byla gdzies blisko to bym Ci sama zawiozla

Dobre komedie dobre, wten piątekk Lejdis bedzie na TVN o 20


Kurcze muszę zaprzestać jedzenia nad laptopem , pod klawiszami mam tyle żarcia a spacja to tak opornie działa

Ps. dziś koleżanka u mnie była i powiedziala mi że pączuszek się ze mnie już robi na buzi aaaaaaaaaa to jakiś znak że trzeba mniej jeść

[lullaby_ml]

Napisane przez bianeczkaa

na pewno nie używam garniera mineralsa i nie muszę go stosować codziennie
tak, mam przeziebiony pęcherz. Samego węzła nie czuję ale mam spuchniętą pachę i mnie pobolewa między pachą a biustem

Nom, ja caly czas choruje na wezly chlonne, tyle ze mi wychodza wielkie gule na szyi i to strasznie boli, a to zawsze sie dzieje kiedy zaczynma byc chora, wystarczy male przeziebienie, zawianie, cokolwiek, zreszta jak miewalam zapalenie pecherza to tez mi sie pojawialy, co prawda nie tak bolaca ale zawsze byly powiekszone; moze przejdz sie do internisty, niech zbada wezelki.

[anciaahk]

Moj laps połknął wczoraj łyżkę sosu. Ale działa.

[bianeczkaa]

Napisane przez MalgosiaM8

zakopmy doła może pogramy w literaki albo kalambury nakurniku dla poprawienia nastroju


Dobre komedie dobre, wten piątekk Lejdis bedzie na TVN o 20


Kurcze muszę zaprzestać jedzenia nad laptopem , pod klawiszami mam tyle żarcia a spacja to tak opornie działa

Ps. dziś koleżanka u mnie była i powiedziala mi że pączuszek się ze mnie już robi na buzi aaaaaaaaaa to jakiś znak że trzeba mniej jeść

A mnie z kolei mówią, że mi buzia wysmuklała ale tym się cieszę

[mucka21]

Napisane przez anciaahk

Ło matko, to ile czasu trzesz?

Ja mam zakaz seksu.
A czytam i się wzruszam, a potem z tego wzruszenia mi smutno.

ja też mam zakaz...buuu...a tak bym sobie tż z molestowała ciekawe czy przed porodem będziemy mogli bo jak nie to ja nie wiem

fajną stronkę znalazłam jak tatusiowie się wypowiadają o porodzie żony

jak szukałam to były takie fora gdzie "tatuś" mówił że po porodzie żona wygląda strasznie, te piersi, rozstępy, brzuch i on już jej nie chce, bo jest "brzydka" i nie wie co z "nią" zrobić i czy to się zmieni! ja to bym takiego
jedna dziewczyna dobrze mu odpisała że żona swoje ciało poświęca żeby mu dziecko zdrowe urodzić a on śmie jeszcze tak pisać i żeby się wstydził. ja jakbym spotkała faceta który by tak o żonie po porodzie powiedział to ja nie wiem co bym mu zrobiła, jaja bym mu urwała

[19natka88]

Napisane przez gerda

a ja bym te natki naleśnika zjadła, ale widoków na nie brak

jakbym miała sama robić to by tylko z dżemem były

Napisane przez tusia872

19natka88 oczywiście ze po śląsku
w spisie powszechnym oczywiscie narodowość śląska i jezyk sląski wpisałam

ja dzis przechodziłam obok ciuszka i wesłam i takie małe śliczne rzeczy dorwałam oczywiscie neutralne ale jakie piękne byly sukieneczki pare rzeczy niebieskich kupiłam bo dziewczynka zawsze w niebieskim może być ale chłopak w różowym juz

a w ogole czuje chłopaka

zrobie zdjecia jutro bo musze sie pochwalic jaka super kurteczke dorwałam akurat na jesienne dni

Daleko masz do Rybnika żeby na spotkanie przyjechać?
Powoli wychodzi na to że tylko ja nie kupiłam jeszcze nic a nic

Napisane przez anciaahk

U mnie prawie zrobiły się mielone, zostało tylko usmażyć.
Jakiś taki dzień do , mam zły nastrój .

Ciotka nie smutaj się

Napisane przez mooonik

dałabym się pokroić za takiego naleśnika teraz
ale jak sobie zacznę robić to mi przejdzie już ochota pewnie

Skąd to znam

Napisane przez bianeczkaa

Kurcze, mam powiększony węzeł chłonny pod lewą pachą i nie wiem co zrobić z tym fantem, aż mi spuchło w tym miejscu To możliwe, że od nospy lub furaginy?

Wątpię, że od tego Niektórym się przy przeziębieniu robi Może cię coś łapie?

Napisane przez indygo79

a poza tym napisza tyle bzdur - II trymestr to wspaniały czas na seks jasne przy takich dolegliwościach fizjologiczno-gastrycznych to normalnie człowiek o niczym innym nie myśli
obiecałam sobie - żadnych więcej gazet w tym temacie!!

Jeszcze raz gdzieś przeczytam, że w II trymestrze jestem wulkanem seksu to się wścieknę U mnie od początku ciąży libido bez zmian czyli 0 znowu o to kłótnia była wczoraj

[agnyska81]

Napisane przez Ulcia2512

My po usg. Male zdrowe, machalo raczka i machalo nozkami. Pomiary w normie. Jest rozmiarami tydziedz starsze niz wynika z ostatniej miesiaczki.

Pozdrawiamy mamę z dziweckiem

Napisane przez AgnesD

co do śmiesznych snów to nie dawno mi się śniło, że rodziłam konia i mówiłam w snie, że jak przy koniu nie boli to przy dziecku tym bardziej

a dziś śniło mi się, że synek wyszedł mi z brzuszka i mówi, że on nie chce już jeść mięsa, że ser woli albo coś innego. I go takiego małego (teraźniejsze rozmiary) nosiłam, aż się w ser żóły zamienił

Prawdziwie surrealistyczne

Napisane przez minio1984

Spray ja czytałam o tym, ale inny artykuł "co lubi dziecko w brzuchu" i pisało, że dzidziuś otwiera oczy dopiero od około 28 tyg ciąży i właśnie lubi jak brzuszek jest goły albo założy się kolorową bluzeczkę i pisało, że lubi jak się na przemian świeci latarką i ją chowa, ale to musimy jeszcze poczekać, jeszcze ze dwa miesiące

To akurat latem pozakładamy cienkie bluzki, to się dzieci będą w brzuchach cieszyć Nie słyszłam o tym nigdy, a fajne to

Napisane przez AgnesD

ja teraz czekam na badanie połowkowe - nie bede kłamać, że się nie boję bo ostatnio mojej koleżance wyszło, że coś nie tak z serduszkiem, wcześniej też innej koleżąnce stwierdzono poważną wadę u córeczki i skończyło się tragicznie - także ja już panikuję strasznie a badnie we wtorek

Mi na ostatniej wizycie dość długo oglądał serce (dziecka, nie moje), było ok i mam nadzieję, że tak zostanie

Napisane przez anciaahk

Ja do swojego brzuszka mówiłam "groszek", bo jakoś fasolka do mnie nie przemawiała. A teraz Franio . Aha bo imię wybrane, chyba się nie chwaliłam.

Więc jednak będzie Francek

Napisane przez Caltea

Ja nie wiem skąd one wiedzą, ale przychodzą.

Ale złowieszczo zabrzmiało
Ciekawa sprawa, bo nie wiem kto miałby do mnie przyjść - jestem zapisana do trzech przychodni, w każdej wypełniałam druk, gdzie wspomniano o opiece położnej/pielęgniarki środowiskowej. To może trzy do mnie przyjdą?
A tak a propos, mam ciocię (mieszka kilka domów ode mnie), która ponad 20 lat pracowała na oddziale noworodkowym w naszym szpitalu. Rozmawiałam z nią w sobotę (byłam u niej na urodzinach) o takich różnych ciążowych rzeczach, karmieniu... Obiecała mi, że jakby co to ona mi chętnie pomoże i pokaże co i jak przy dziecku Tylko ja się z nią tak średnio dogaduję, ale zawsze to ktoś znajomy, a nie obcy

Napisane przez anciaahk

Ze mnie w pracy śmieją się, że mówię ośrodek zdrowia. Podobno w 'dużych' miastach mówi się przychodnia, a na wsiach właśnie ośrodek. To jesteśmy więc dwie ze wsi.

Rzeczywiście, u nas na wsi też się mówi "ośrodek zdrowia" Ale ja przeprowadziłam się z miasta i mówię "przychodnia"

Napisane przez 19natka88

U mnie jest ten problem, że na co dzień posługuję się tylko gwarą i czasami długo zajmuje mi znalezienie odpowiednika słowa w poprawnej polszczyźnie

U mnie jest ten problem, że mi się miesza Ponad 5 lat temu przeprowadziłam się do domu, gdzie mieszkamy z dziadkami, którzy tylko po śląsku jadą i ja z nimi godom, a w pracy mówię. Ale wygląda to tak, że teraz ani jednego ani drugiego nie robię poprawnie

Napisane przez lullaby_ml

Napiszcie cos gwara

W tym sęk, że trudno pisać gwarą, bo nikt tego nikogo nie uczy i potem są wątpliwości co jak zapisać. Gwarą od zawsze tylko się mówiło. A już nie wspomnę, że są duże różnice pomiędzy miastami Śląska

Napisane przez lausanne

czy logowała się otatnio archinta? co się z nią dzieje?

No właśnie nie wiem, czemu jej nie ma

Pasy - ja zapinam i zapinać na pewno będę. Wolę sobie nie wyobrażać, co mogłoby się stać z dzieckiem, jakbym uczestniczyła w wypadku. Mąż kuzynki miał kiedyś bardzo poważny wypadek, w którym kilka osób zginęło (jechał busem), wszyscy mieli niezapięte pasy. Ci z zapiętymi przeżyli.

Szkoła rodzenia - jakoś nie widzę się na takich zajęciach, bo ja wstydliwa jestem i przy obcych głupio by mi było ćwiczyć jakieś oddychanie czy coś w tym stylu Jasne, że by mi się to pewnie przydało, ale nie czuję że dobrze bym się tam czuła.

Poród rodzinny - zawsze chciałam, ale teraz nie wiem. Jednocześnie ciężko będzie samej i ciężko z mężem, z którym jestem w dość dziwnych stosunkach

Ładne te ciuszki niebieskie, zapomniałam komu gratulować Z lumpeksu?

Anciu, a toxo przechodziłaś? Jak nie to nie radziłabym Ci tego mielonego surowego próbować.

Lublinianki, udanego spotkania

[mooonik]

Napisane przez MalgosiaM8

zakopmy doła może pogramy w literaki albo kalambury nakurniku dla poprawienia nastroju

jakby sie nas więcej zebrało można by w kalambury zagrać fajna zabawa

Napisane przez 19natka88

Powoli wychodzi na to że tylko ja nie kupiłam jeszcze nic a nic

spokojnie, ja tez jeszcze żadnych zakupów nie poczyniłam

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

jakbym miała sama robić to by tylko z dżemem były



Daleko masz do Rybnika żeby na spotkanie przyjechać?
Powoli wychodzi na to że tylko ja nie kupiłam jeszcze nic a nic



Ciotka nie smutaj się



Skąd to znam



Wątpię, że od tego Niektórym się przy przeziębieniu robi Może cię coś łapie?



Jeszcze raz gdzieś przeczytam, że w II trymestrze jestem wulkanem seksu to się wścieknę U mnie od początku ciąży libido bez zmian czyli 0 znowu o to kłótnia była wczoraj

Ja mam libido bez zmian, czyli duze chociaz nie powiem, strasznie uciazliwe sa np wzdecia bo zoladek inaczej juz trawi wszystko, to jest wkurzajace i upierdliwe