Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania!! - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-13, 14:55   #4231
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

credo, na pewno nie poszło Ci tak źle ja też tak mówiłam o matko, kiedy to było

paollino, przeprowadzasz się? coś przegapiłam?

Przyznaję się do grzechu zjadłam z premedytacją kawałek ciasta mega kalorycznego, no ale to w ramach podwieczorku trochę nie pasuje to do diety... ale nie wiem czy zjem kolację....
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 15:16   #4232
Paula_M
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Dzień dobry.

Asiu, też się nad tym zastanawiam.
Ale powiem jedno: zawsze, po prostu zawsze może być gorzej. I mówię to w takiej kwestii, że jednym z najgorszych momentów to ten, kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, a za chwilę przekonujesz się, że byłeś w bardzo dużym błędzie i ja od pewnego czasu już nie myślę 'gorzej już nie będzie', bo potem niemiło się zaskakuję.


Ja swój czas na odpoczynek wykorzystałam więc więcej już nie powiem. Zresztą, humor i tak poszedł w siną dal.
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT]
Paula_M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 15:53   #4233
honeyasik86
Wtajemniczenie
 
Avatar honeyasik86
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zewsząd, znienacka ;)
Wiadomości: 2 946
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Hejo i papa powiem gdyż ponieważ albowiem idę się z Yess zobaczyć Dziecko zadzwoniło i się umówiło Bęęędzie łooostro Postaramy się nie grzeszyć To miłego wieczorku życzę WAM
__________________
Czasem trzeba podpalić cały świat, by w kimś zabłysnął płomień...
honeyasik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:17   #4234
credo
Raczkowanie
 
Avatar credo
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 274
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
z jednej strony masz racje, jesteś na początku drogi odchudzania. Z drugiej strony, jak sama mówisz, jak nie jesz, to nie jesz , a jak jesz to się rzucasz... próbowałaś metodą, że jeden dzień pozwalasz sobie na coś grzesznego?? i z utęsknieniem będziesz np czekać na ten dzień?? albo zaznacz sobie, że zjesz tylko to czy tamto ale tyle i tyle. napiszesz nam tu co zaplanowałaś i będziesz wiedzieć, że trzeba się trzymać bo nam coś tu obiewcałaś??
Ale ja wlaśnie nie potrafię w jeden dzień , bo na drugi też mi się chce i wtedy jak jem raz na tydzień to w sumie wole nie jeść w ogóle, bo co mi to daje, że raz zgrzeszę? Tylko poczucie, że mogę przytyć. A najgorsze jest to, że jak zjem coś słodkiego, to chcę więcej i więcej i więcej. I myśle sobie, że jak już zjadłam kawałek ciasta, to drugi nie zaszkodzi, itd, itd..
__________________
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: Tak, jakby nic nie było cudem albo tak, jakby cudem było wszystko."

62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52

credo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:34   #4235
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez credo Pokaż wiadomość
Ale ja wlaśnie nie potrafię w jeden dzień , bo na drugi też mi się chce i wtedy jak jem raz na tydzień to w sumie wole nie jeść w ogóle, bo co mi to daje, że raz zgrzeszę? Tylko poczucie, że mogę przytyć. A najgorsze jest to, że jak zjem coś słodkiego, to chcę więcej i więcej i więcej. I myśle sobie, że jak już zjadłam kawałek ciasta, to drugi nie zaszkodzi, itd, itd..
Mi się wydaje, że lepsze od niejedzenia wcale będzie wyrobienie sobie umiejętności zjedzenia jednej słodkości i powiedzenia sobie DOŚĆ.
Bo to o czym Ty mówisz zalatuje już objadaniem się. A ja wiem o czym mówię...
I nie dziw się, że odmawiając sobie czegoś całkowicie po jakimś czasie się na to rzucasz. Trzeba mieć mnóstwo silnej woli, żeby wytrzymać bez ulubionego smakołyka długo.
Dodatkowo myśl perspektywicznie. Już nigdy nie będziesz jeść słodyczy? Bo przecież dieta się kiedyś skończy, a jak nie potrafisz zjeść kawałka czekolady zamiast całej, to szybko wrócisz do stanu poprzedniego.
Głowa do góry, z tym da się wygrać

Miałam dzisiaj dobry dzień i usłyszałam strasznie miłe komplementy
Idę się wyciągnąć na wyrku na chwilę bo zjadłam duzo dużo pysznego obiadu i pękam
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:47   #4236
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Hej dziewuszki! Mieszkanie piękne, wygląda na to że w sobotę się przenoszę
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:51   #4237
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Mordsith Pokaż wiadomość
Malenka, a to bedziesz pokoik wynajmowała, czy mieszkanko całe? Z TŻ'tem?
to nie ja

Cytat:
Napisane przez Paula_M Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Asiu, też się nad tym zastanawiam.
Ale powiem jedno: zawsze, po prostu zawsze może być gorzej. I mówię to w takiej kwestii, że jednym z najgorszych momentów to ten, kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, a za chwilę przekonujesz się, że byłeś w bardzo dużym błędzie i ja od pewnego czasu już nie myślę 'gorzej już nie będzie', bo potem niemiło się zaskakuję.


Ja swój czas na odpoczynek wykorzystałam więc więcej już nie powiem. Zresztą, humor i tak poszedł w siną dal.
co się stało?? masz racje, ja tez już tak nie myślę , bo zawsze jest tylko gorzej.
Cytat:
Napisane przez honeyasik86 Pokaż wiadomość
Hejo i papa powiem gdyż ponieważ albowiem idę się z Yess zobaczyć Dziecko zadzwoniło i się umówiło Bęęędzie łooostro Postaramy się nie grzeszyć To miłego wieczorku życzę WAM

jak ja wam zazdroszcze;(
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:54   #4238
credo
Raczkowanie
 
Avatar credo
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 274
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Praan Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że lepsze od niejedzenia wcale będzie wyrobienie sobie umiejętności zjedzenia jednej słodkości i powiedzenia sobie DOŚĆ.
Bo to o czym Ty mówisz zalatuje już objadaniem się. A ja wiem o czym mówię...
I nie dziw się, że odmawiając sobie czegoś całkowicie po jakimś czasie się na to rzucasz. Trzeba mieć mnóstwo silnej woli, żeby wytrzymać bez ulubionego smakołyka długo.
Dodatkowo myśl perspektywicznie. Już nigdy nie będziesz jeść słodyczy? Bo przecież dieta się kiedyś skończy, a jak nie potrafisz zjeść kawałka czekolady zamiast całej, to szybko wrócisz do stanu poprzedniego.
Głowa do góry, z tym da się wygrać

Miałam dzisiaj dobry dzień i usłyszałam strasznie miłe komplementy
Idę się wyciągnąć na wyrku na chwilę bo zjadłam duzo dużo pysznego obiadu i pękam
Wiem, że to objadanie się i wcześniej robiłam to codziennie, aż dochodziło do takiego stopnia, że jadłam dokąd mi się nie zrobiło niedobrze. Potem za jakąś godzinę to uczucie przechodziło i jadłam dalej. Byłam w stanie jeść ciastka, czekoladki, potem hot-doga, bułki z żółtym serem, a potem znowu coś na słodko. To chore, wiem, dlatego postanowiłam wziąć się za siebie i za swoje odżywianie. I mam nadzieję, że po diecie nie wrócę do tamtego żywienia się i zdrowe nawyki zostaną na zawsze, a nie jak po ostatnim ograniczeniu jedzenia - kompulsy. Trzymajcie kciuki, musi się udać. Ale dość marudzenia, przede mna leży własnie sernik i ciasto drożdżowe ze śliwkami, a ja dzielnie gotuję sobie zupkę kalafiorową nafaszerowaną warzywami, pięknie pachnie!

A Tobie gratuluje komplementów, one zawsze tak strasznie motywują do działania, przynajmniej mnie! Oby tak dalej.
__________________
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: Tak, jakby nic nie było cudem albo tak, jakby cudem było wszystko."

62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52

credo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 16:59   #4239
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Hej dziewuszki! Mieszkanie piękne, wygląda na to że w sobotę się przenoszę
gratuluje!! Bardzo drogie??

mój kochany braciszek jest chory i sobie właśnie śpi( 19 lat skończył) ale ja się dalej o niego martwie. Chyba mu zrobie jakąś kolacyjkę jak wstanie. Albo kakao??
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 17:03   #4240
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
gratuluje!! Bardzo drogie??
Właśnie tanio! 330 max. z mediami za miejsce w pokoju. Mebelki nowe, kuchnia piękna, łazienka aż lśni TŻ też był zachwycony, mówi żebym się ani chwili nie wahała, bo teraz mam niby osobny pokój za 400 zł ale właścicielka zachowuje się jakbym była ich sprzątaczką a atmosfera jest ogólnie rzecz biorąc - fatalna.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 17:05   #4241
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez credo Pokaż wiadomość
Wiem, że to objadanie się i wcześniej robiłam to codziennie, aż dochodziło do takiego stopnia, że jadłam dokąd mi się nie zrobiło niedobrze. Potem za jakąś godzinę to uczucie przechodziło i jadłam dalej. Byłam w stanie jeść ciastka, czekoladki, potem hot-doga, bułki z żółtym serem, a potem znowu coś na słodko. To chore, wiem, dlatego postanowiłam wziąć się za siebie i za swoje odżywianie. I mam nadzieję, że po diecie nie wrócę do tamtego żywienia się i zdrowe nawyki zostaną na zawsze, a nie jak po ostatnim ograniczeniu jedzenia - kompulsy. Trzymajcie kciuki, musi się udać. Ale dość marudzenia, przede mna leży własnie sernik i ciasto drożdżowe ze śliwkami, a ja dzielnie gotuję sobie zupkę kalafiorową nafaszerowaną warzywami, pięknie pachnie!

A Tobie gratuluje komplementów, one zawsze tak strasznie motywują do działania, przynajmniej mnie! Oby tak dalej.
prędzej czy później będziesz się musiała nauczyć jeść słodkiego więc może próbuj po tochę, żeby tych kompulsów nie było??

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Właśnie tanio! 330 max. z mediami za miejsce w pokoju. Mebelki nowe, kuchnia piękna, łazienka aż lśni TŻ też był zachwycony, mówi żebym się ani chwili nie wahała, bo teraz mam niby osobny pokój za 400 zł ale właścicielka zachowuje się jakbym była ich sprzątaczką a atmosfera jest ogólnie rzecz biorąc - fatalna.
top pewnie, że ani się nie zastanawiaj!! super

a ja zrobiłam dziś:
8 minut abs
500 brzuszków zwykłych
200 skośnych
100 skłonów
200 nożyc
rowerek w powietrzu
kręcenie bioderkami i jestem z siebiedumna
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 17:12   #4242
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez credo Pokaż wiadomość
Wiem, że to objadanie się i wcześniej robiłam to codziennie, aż dochodziło do takiego stopnia, że jadłam dokąd mi się nie zrobiło niedobrze. Potem za jakąś godzinę to uczucie przechodziło i jadłam dalej. Byłam w stanie jeść ciastka, czekoladki, potem hot-doga, bułki z żółtym serem, a potem znowu coś na słodko. To chore, wiem, dlatego postanowiłam wziąć się za siebie i za swoje odżywianie. I mam nadzieję, że po diecie nie wrócę do tamtego żywienia się i zdrowe nawyki zostaną na zawsze, a nie jak po ostatnim ograniczeniu jedzenia - kompulsy. Trzymajcie kciuki, musi się udać. Ale dość marudzenia, przede mna leży własnie sernik i ciasto drożdżowe ze śliwkami, a ja dzielnie gotuję sobie zupkę kalafiorową nafaszerowaną warzywami, pięknie pachnie!

A Tobie gratuluje komplementów, one zawsze tak strasznie motywują do działania, przynajmniej mnie! Oby tak dalej.
Wiem o czym mówisz, miałam to samo... I uważam, że nie ma sensu od razu sobie odmawiać wszystkiego. Naprawdę.
Ja z objadaniem zaczęłam walczyć pod koniec wakacji. Wytrzymywałam tydzień, a potem znowu się rzucałam. Od nowego roku ograniczałam stopniowo, podobnie jak Oko jadłam tylko rano - kostka czekolady lub dwie do śniadania. Czasem jakieś jeszcze ciastko lub dwa z TŻ. Ale nauczyłam się mówić sobie dość po kawałku.
Od marca nie jem słodyczy wcale Ale to stan przejściowy, do świąt wielkanocnych tylko. Ale już wiem, że mogę zjeść pasek czekolady i mi wystaczy
A potrafiłam zjeść cała czekoladę, zagryźć ciastkami... itd

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
a ja zrobiłam dziś:
8 minut abs
500 brzuszków zwykłych
200 skośnych
100 skłonów
200 nożyc
rowerek w powietrzu
kręcenie bioderkami i jestem z siebiedumna
Ja też jestem z Ciebie dumna
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 17:25   #4243
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

fajnie do was przyjść i się tak wygadać
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 17:37   #4244
OkoPani
Wtajemniczenie
 
Avatar OkoPani
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

ehh, byłam dziś strasznie niezorganizowana, nie lubię tego :P ale przynajmniej zrobiłam prawie wszystko co miałam zrobić
pomalowałam paznokcie pękaczem byłam na spacerku i najważniejsze - integrowałam się z damską częścią rodziny Tżta przy sklejaniu capeletti (podobne do uszek).

już się nie mogę doczekać aż Tż wróci i pójdę pobiegać :P
__________________
64....61.5.....53kg
OkoPani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 17:54   #4245
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez OkoPani Pokaż wiadomość
ehh, byłam dziś strasznie niezorganizowana, nie lubię tego :P ale przynajmniej zrobiłam prawie wszystko co miałam zrobić
pomalowałam paznokcie pękaczem byłam na spacerku i najważniejsze - integrowałam się z damską częścią rodziny Tżta przy sklejaniu capeletti (podobne do uszek).

już się nie mogę doczekać aż Tż wróci i pójdę pobiegać :P
a z czym to sie je??:P:P
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:10   #4246
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Praan Pokaż wiadomość
Mi się wydaje, że lepsze od niejedzenia wcale będzie wyrobienie sobie umiejętności zjedzenia jednej słodkości i powiedzenia sobie DOŚĆ.
Bo to o czym Ty mówisz zalatuje już objadaniem się. A ja wiem o czym mówię...
I nie dziw się, że odmawiając sobie czegoś całkowicie po jakimś czasie się na to rzucasz. Trzeba mieć mnóstwo silnej woli, żeby wytrzymać bez ulubionego smakołyka długo.
Dodatkowo myśl perspektywicznie. Już nigdy nie będziesz jeść słodyczy? Bo przecież dieta się kiedyś skończy, a jak nie potrafisz zjeść kawałka czekolady zamiast całej, to szybko wrócisz do stanu poprzedniego.
Głowa do góry, z tym da się wygrać
Wszystko się zgadza... to się kwalifikuje na leczenie nie myślałam, że mnie to kiedykolwiek spotka... nie umiem normalnie jeść, zbyt emocjonalnie podchodzę do zwykłego żarcia

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Hej dziewuszki! Mieszkanie piękne, wygląda na to że w sobotę się przenoszę


Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Właśnie tanio! 330 max. z mediami za miejsce w pokoju. Mebelki nowe, kuchnia piękna, łazienka aż lśni TŻ też był zachwycony, mówi żebym się ani chwili nie wahała, bo teraz mam niby osobny pokój za 400 zł ale właścicielka zachowuje się jakbym była ich sprzątaczką a atmosfera jest ogólnie rzecz biorąc - fatalna.
to tym bardziej super! przenoś się raz dwa

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
a ja zrobiłam dziś:
8 minut abs
500 brzuszków zwykłych
200 skośnych
100 skłonów
200 nożyc
rowerek w powietrzu
kręcenie bioderkami i jestem z siebiedumna
bravissimo Piękna!

Moje życie... fuck&shit...
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:19   #4247
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Wszystko się zgadza... to się kwalifikuje na leczenie nie myślałam, że mnie to kiedykolwiek spotka... nie umiem normalnie jeść, zbyt emocjonalnie podchodzę do zwykłego żarcia





to tym bardziej super! przenoś się raz dwa


bravissimo Piękna!

Moje życie... fuck&shit...
kochana obawiam się, że tak... psycholog twierdzi, że jeśli się nadmiernie myśli o jedzeniu to już jest choroba... może nie anoreksja czy coś ale pewnego sposobu obesja. Mój mnie uczy normalnie do tego podchodzić. Normalnie podchodzić do siebie. Uczy jak siebie akceptować... A popatrz. Sama mówisz,że dzień wytrzymujesz ciągle obiecujesz, że dziś będzie ok a potem się rzucasz na jedzenie, potem wyrzuty sumienia i tak w kółko... Nie wplącz się w bagno, Może dietetyk>?? ułoży ci diete na cały tydzień nie będziesz się zastanawiać , co możesz zjeśc a co nie??
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:27   #4248
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Wszystko się zgadza... to się kwalifikuje na leczenie nie myślałam, że mnie to kiedykolwiek spotka... nie umiem normalnie jeść, zbyt emocjonalnie podchodzę do zwykłego żarcia

Moje życie... fuck&shit...
Ja też nigdy nie myślałam,że mnie to spotka...
Ale! Głowa do góry Damy radę!
Po pierwsze pozwalaj sobie na przyjemności wtedy kiedy można - czyli rano i w rozsądnych ilościach.
Po drugie i dla mnie najważniejsze - nie zostawaj z tym sama. Mi się udało dzięki temu wątkowi I po części mojemu TŻ.
Skąd się to u Ciebie bierze? Dlaczego się objadasz?
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:33   #4249
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
kochana obawiam się, że tak... psycholog twierdzi, że jeśli się nadmiernie myśli o jedzeniu to już jest choroba... może nie anoreksja czy coś ale pewnego sposobu obesja. Mój mnie uczy normalnie do tego podchodzić. Normalnie podchodzić do siebie. Uczy jak siebie akceptować... A popatrz. Sama mówisz,że dzień wytrzymujesz ciągle obiecujesz, że dziś będzie ok a potem się rzucasz na jedzenie, potem wyrzuty sumienia i tak w kółko... Nie wplącz się w bagno, Może dietetyk>?? ułoży ci diete na cały tydzień nie będziesz się zastanawiać , co możesz zjeśc a co nie??
ja już nie wiem co mam robić rzygać mi się chce jak patrzę na swoje życie... nie wiem, czy mi dietetyk pomoże, skoro to siedzi w głowie...
Nie rozumiem tego... jestem najedzona, a potrafię dalej jeść... tak samo dziś: zjadłam kawałek ciasta. Okej. Nic się nie stało. A potem: skoro już zjadłaś to i tak dietę szlag trafił. Pozwól sobie na więcej...

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Praan Pokaż wiadomość
Ja też nigdy nie myślałam,że mnie to spotka...
Ale! Głowa do góry Damy radę!
Po pierwsze pozwalaj sobie na przyjemności wtedy kiedy można - czyli rano i w rozsądnych ilościach.
Po drugie i dla mnie najważniejsze - nie zostawaj z tym sama. Mi się udało dzięki temu wątkowi I po części mojemu TŻ.
Skąd się to u Ciebie bierze? Dlaczego się objadasz?
U mnie to nie działa: rano i MAŁO musi być "wszystko albo nic", albo białe albo czarne, nie ma szarego
Jestem z tym sama niestety... nawet spowiadanie się tutaj nie przynosi rezultatów a liczyłam, że mi to pomoże...
ehh, a TŻ coraz bardziej mnie wk.u.r.wia przepraszam... mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie....
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-13, 18:33   #4250
Malenka321
Zakorzenienie
 
Avatar Malenka321
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10 891
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
ja już nie wiem co mam robić rzygać mi się chce jak patrzę na swoje życie... nie wiem, czy mi dietetyk pomoże, skoro to siedzi w głowie...
Nie rozumiem tego... jestem najedzona, a potrafię dalej jeść... tak samo dziś: zjadłam kawałek ciasta. Okej. Nic się nie stało. A potem: skoro już zjadłaś to i tak dietę szlag trafił. Pozwól sobie na więcej...
obawiam się, że czeka Ciebie tak jak i mnie psycholog Bo zapędzisz się w taki kozi róg , że masakra;( wybacz skarbie , ale musze iść odpisze ci jutro. jak coś to pisz na priv. Kocham;*
__________________
<3

Zaręczeni

i ślubuję ci miłość.....
Malenka321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:37   #4251
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
ehh, a TŻ coraz bardziej mnie wk.u.r.wia przepraszam... mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie....
co z nim? Nie wspiera Cię?? Mój mnie dopinguje w diecie, ale wie że jak mam smutaska albo wielką wielką chęć, to pizza mnie nie zabije i idziemy wspólnie na nią - nie opchać się, ale się delektować smakiem. Za to potem mi daje wycisk w treningu, bieganiu itp.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:38   #4252
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Malenka321 Pokaż wiadomość
obawiam się, że czeka Ciebie tak jak i mnie psycholog Bo zapędzisz się w taki kozi róg , że masakra;( wybacz skarbie , ale musze iść odpisze ci jutro. jak coś to pisz na priv. Kocham;*
tak, tylko u mnie to inaczej wygląda... Ty się zaparłaś, schudłaś... a ja co? beznadziejna jestem
dzięki... papa
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:39   #4253
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
ja już nie wiem co mam robić rzygać mi się chce jak patrzę na swoje życie... nie wiem, czy mi dietetyk pomoże, skoro to siedzi w głowie...
Nie rozumiem tego... jestem najedzona, a potrafię dalej jeść... tak samo dziś: zjadłam kawałek ciasta. Okej. Nic się nie stało. A potem: skoro już zjadłaś to i tak dietę szlag trafił. Pozwól sobie na więcej...

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


U mnie to nie działa: rano i MAŁO musi być "wszystko albo nic", albo białe albo czarne, nie ma szarego
Jestem z tym sama niestety... nawet spowiadanie się tutaj nie przynosi rezultatów a liczyłam, że mi to pomoże...
ehh, a TŻ coraz bardziej mnie wk.u.r.wia przepraszam... mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie....
Kochana, nie daj się. Naprawdę, z wszystkim można dać sobie radę.
Zjedzenie czegoś to jeszcze nie tragedia, od ciastka jeszcze szlag nie trafi diety. Zawsze można poćwiczyć i je spalić
A o co chodzi z TŻ?
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:42   #4254
credo
Raczkowanie
 
Avatar credo
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 274
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie....
Nawet nie wiesz, jak dobrze Cię rozumiem, kochana. Może to Ci nic nie da, ani nie pomoze, ale nie Ty jedna tak masz. Ja na przykład nie mam aż takiej wielkiej ochoty na słodkie rano i wolałabym wieczorem czy popołudniem do kawy, albo podczas oglądania filmu.. Tak strasznie zazdroszczę wszystkim szczupłym koleżankom, które jedza ile chcą i o której chcą, a waga ani drgnie. I co najlepsze, one mówią, że są grube! To takie irytujące.. Postaram sie wdrążać do diety jakieś słodkie, stopniowo. Może organizm sie do niego przyzwyczai? Jak myślicie?
__________________
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: Tak, jakby nic nie było cudem albo tak, jakby cudem było wszystko."

62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52

credo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 18:56   #4255
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
co z nim? Nie wspiera Cię?? Mój mnie dopinguje w diecie, ale wie że jak mam smutaska albo wielką wielką chęć, to pizza mnie nie zabije i idziemy wspólnie na nią - nie opchać się, ale się delektować smakiem. Za to potem mi daje wycisk w treningu, bieganiu itp.
Ehh... nie w tym rzecz... bardzo mnie kocha, widać, że chce żebym była szczęśliwa... ale wiesz jak jest na odległość... chociaż tu już nawet nie o odległość chodzi. Po prostu on ma już dość mojego narzekania. Ciągle tylko mówię o tym swoim odchudzaniu, o ograniczeniach. Ciągle gadam, że mam okropny brzuch, nogi, ramiona i cellulit bo bo to prawda spodnie, które były dobre w wakacje teraz są opięte ryczeć mi się chce i on mówi: jedz normalnie i ćwicz. To nie jest takie proste! Próbowałam. U mnie nie ma NORMALNIE! i ciągle mam zrypany humor... Pyta się mnie co mi jest, ja odpowiadam: to co zwykle, ale nie będę Ci znowu opowiadać jaka to jestem beznadziejna, że znów zawaliłam dietę, że nie jestem konsekwentna, że takie zjawisko jak silna wola to mnie nie dotyczy no i co się dziwić, że na takiej płaszczyźnie rodzą się między nami problemy? sama siebie pojąć nie mogę i czuję wręcz awersję do swojego ciała.... wkurzam się, że robię to co robię...
I czy ja mogę mieć do niego pretensje? To wszystko moja wina, a jemu się obrywa, bo "ja znowu mam humor do "



---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Praan Pokaż wiadomość
Kochana, nie daj się. Naprawdę, z wszystkim można dać sobie radę.
Zjedzenie czegoś to jeszcze nie tragedia, od ciastka jeszcze szlag nie trafi diety. Zawsze można poćwiczyć i je spalić
A o co chodzi z TŻ?
nie wiem... jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę...
tylko żeby się kończyło na jednym ciastku... a tak nie jest... i to jest przykre.. i o to chodzi, że jak już się naw.pie.r.da.lam to na żadne ćwiczenia nie mam ochoty
a z TŻ, patrz wyżej...

Cytat:
Napisane przez credo Pokaż wiadomość
Nawet nie wiesz, jak dobrze Cię rozumiem, kochana. Może to Ci nic nie da, ani nie pomoze, ale nie Ty jedna tak masz. Ja na przykład nie mam aż takiej wielkiej ochoty na słodkie rano i wolałabym wieczorem czy popołudniem do kawy, albo podczas oglądania filmu.. Tak strasznie zazdroszczę wszystkim szczupłym koleżankom, które jedza ile chcą i o której chcą, a waga ani drgnie. I co najlepsze, one mówią, że są grube! To takie irytujące.. Postaram sie wdrążać do diety jakieś słodkie, stopniowo. Może organizm sie do niego przyzwyczai? Jak myślicie?

wiem, że nie ja jedna mam takie problemy...
rano to ja nawet nie pomyślę o słodyczach no bo przecież mam w planach piękny dzień, trzymanie się diety i w ogóle... nie wiem co się dzieje ze mną po południu.... tragedia....
a koleżanki wtranżalające co popadanie doprowadzają mnie do furii
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 19:00   #4256
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
Ehh... nie w tym rzecz... bardzo mnie kocha, widać, że chce żebym była szczęśliwa... ale wiesz jak jest na odległość... chociaż tu już nawet nie o odległość chodzi. Po prostu on ma już dość mojego narzekania. Ciągle tylko mówię o tym swoim odchudzaniu, o ograniczeniach. Ciągle gadam, że mam okropny brzuch, nogi, ramiona i cellulit bo bo to prawda spodnie, które były dobre w wakacje teraz są opięte ryczeć mi się chce i on mówi: jedz normalnie i ćwicz. To nie jest takie proste! Próbowałam. U mnie nie ma NORMALNIE! i ciągle mam zrypany humor... Pyta się mnie co mi jest, ja odpowiadam: to co zwykle, ale nie będę Ci znowu opowiadać jaka to jestem beznadziejna, że znów zawaliłam dietę, że nie jestem konsekwentna, że takie zjawisko jak silna wola to mnie nie dotyczy no i co się dziwić, że na takiej płaszczyźnie rodzą się między nami problemy? sama siebie pojąć nie mogę i czuję wręcz awersję do swojego ciała.... wkurzam się, że robię to co robię...
I czy ja mogę mieć do niego pretensje? To wszystko moja wina, a jemu się obrywa, bo "ja znowu mam humor do "



---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

nie wiem... jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę...
tylko żeby się kończyło na jednym ciastku... a tak nie jest... i to jest przykre.. i o to chodzi, że jak już się naw.pie.r.da.lam to na żadne ćwiczenia nie mam ochoty
a z TŻ, patrz wyżej...



wiem, że nie ja jedna mam takie problemy...
rano to ja nawet nie pomyślę o słodyczach no bo przecież mam w planach piękny dzień, trzymanie się diety i w ogóle... nie wiem co się dzieje ze mną po południu.... tragedia....
a koleżanki wtranżalające co popadanie doprowadzają mnie do furii
Naprawdę doskonale Cię rozumiem bo bardzo długo miałam podobnie. I też wyżywałam się na TŻ za to... I spirala się nakręcała i było tylko jeszcze gorzej.
Wiem tez, że gadanie weź się w garść i zacznij nie pomoże. Sama musisz to postanowić i zacząć, a najwazniejsze to za wcześnie się nie poddawać.
A przede wszystkim zrozum: Jesteś piekna, nawet jak miejscami wydaje Ci się, że masz za dużo- to co? Masz TŻ, który Cię kocha, za którego chcesz wyjść. Jemu się przecież podobasz!
Jesli chcesz coś zmienić, zrób to dla siebie, po woli, gdzie Ci się spieszy? Nie narzucaj sobie zbyt dużego rygoru, daj sobie trochę luzu. Nie oceniaj siebie zbyt surowo. Jesteś wspaniała, cudowna. Nie patrz na koleżanki, ani na innych. Co Ci z tego przyjdzie? Patrz na siebie bo jesteś wyjątkowa!
Trzymam kciuki za poprawę
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 19:03   #4257
heroine86
Zakorzenienie
 
Avatar heroine86
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 53 148
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Praan Pokaż wiadomość
Naprawdę doskonale Cię rozumiem bo bardzo długo miałam podobnie. I też wyżywałam się na TŻ za to... I spirala się nakręcała i było tylko jeszcze gorzej.
Wiem tez, że gadanie weź się w garść i zacznij nie pomoże. Sama musisz to postanowić i zacząć, a najwazniejsze to za wcześnie się nie poddawać.
A przede wszystkim zrozum: Jesteś piekna, nawet jak miejscami wydaje Ci się, że masz za dużo- to co? Masz TŻ, który Cię kocha, za którego chcesz wyjść. Jemu się przecież podobasz!
Jesli chcesz coś zmienić, zrób to dla siebie, po woli, gdzie Ci się spieszy? Nie narzucaj sobie zbyt dużego rygoru, daj sobie trochę luzu. Nie oceniaj siebie zbyt surowo. Jesteś wspaniała, cudowna. Nie patrz na koleżanki, ani na innych. Co Ci z tego przyjdzie? Patrz na siebie bo jesteś wyjątkowa!
Trzymam kciuki za poprawę
... poryczałam się dziękuję...


jesuuu
__________________
'Bo ja jestem Proszę Pana, z tych, co im przysłowiowa cegła na głowę spadnie w drewnianym kościele. A nawet więcej. Ja jestem z takich, co się wypie*dolą i rozbiją łeb- zanim jeszcze do tego kościoła wejdą.'
Moja dusza pachnie Tobą- Aleksandra Steć
heroine86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 19:06   #4258
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez heroine86 Pokaż wiadomość
... poryczałam się dziękuję...


jesuuu
Tule tulę mocno! :przytu l:
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 19:10   #4259
Paula_M
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania



ja tylko każdą bardzo mocno...
Rozumiem Was doskonale...


Iśn.
woda z octem
wielkie jabłko
bułka z wędliną, sałatą, ogórkiem, pomidorem

IIśn.
wielkie jabłko
bułka z wędliną, sałatą, ogórkiem, pomidorem

Obiad:
wielkie jabłko
zupka chińska (wiem)

Kolacja:
śledź w śmietanie


...
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT]
Paula_M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-13, 19:11   #4260
Praan
Wtajemniczenie
 
Avatar Praan
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 2 024
Dot.: Koniec opierniczania dziewczynki z wspólnego odchudzania wracają do dietkowania

Cytat:
Napisane przez Paula_M Pokaż wiadomość
Iśn.
woda z octem
wielkie jabłko
bułka z wędliną, sałatą, ogórkiem, pomidorem

IIśn.
wielkie jabłko
bułka z wędliną, sałatą, ogórkiem, pomidorem

Obiad:
wielkie jabłko
zupka chińska (wiem)

Kolacja:
śledź w śmietanie


...
co to?
__________________
jesteś nikim i będziesz nikim dotąd,
dopóki choć raz pracując nad sobą, nie upadniesz omdlały ze zmęczenia.
Praan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.