Odeszła sama a teraz zdziwiona. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-14, 13:21   #31
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Rozstawalismy się w spokoju,gadalismy cały wieczór,ja zamówiłem pizze plus winko.Nie bede opisywał szczegółów jej zarzutów co do mojej osoby,jak dla mnie to było czyste czepianie się.Rano podtrzymała swą decyzje więc ją zaakceptowałem,co mogłem innego zrobić?Impreza u boku innej laski nie była jakąs manifestacją z mojej strony,przywitałem się z nią normalnie i zająłem sie swoją nową panią.Dopiero nastepnego dnia rozdzwonił sie jej tel.
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:24   #32
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

ale nadal nie rozumiem jednego....co z tego ze jej przykro czy nie...czy jest zazdrosna czy nie...to z jej wzgledow ma sie zamknac na caly swiat? ja nie widze absolutnie nic zlego ze zjawil sie w towarzystwie z powiedzmy "kandydatka" na dziewczyne albo po prostu ze znajoma...

zrozumialbym pretensje niektorych forumowiczek jakby to autor w bezczelny sposob zerwal i pojawil sie na impreze z inna na jej oczach to WTEDY OWSZEM inna sprawa ale w tym wypadku....no coz
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:26   #33
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 890
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Wlasnie napisalam,ze dokladnie tak samo nie wiadomo co ona mysli prawda?przeciez zdawkowe- wypaliło się to moze byc wymowka, po jej zachowaniu na imprezie moim zdaniem latwo bylo zauwazyc,ze wlansie tak jest.. Nie powiedziala,ok z jakiegos powodu tego nie zrobila[juz napisalam swoj domysl w tej kwestii ] .Mi byloby po prostu przykro ,ze chlopak z ktorym się rozstalam leci na inną dziewczynę po tym jak był ze mną dwa lata. Mialabym wrazenie,ze nie odczuł tego ,iz wogóle ze mną był. Zastanawiałabym się czy ten zwiazek miał jakis sens,skoro juz po tygodniu On myśli o innych kobietach w taki a nie inny sposob.Ale mówię ,na 100 % to mozna byloby podyskutowac jakby tu opisala ta sytuacje ta jego była dziewczyna.Wtedy temat byłby pewny. A tak,to sa moje domniemania.
Skoro dziewczyna mówi gościowi ''wypaliło mi się uczucie do Ciebie'' to pojmuję,że dorosła osoba mówi to dlatego,że tak czuje,ą nie że sprawdza czy misio będzie pytał ''dlaczego nic do mnie nie czujesz'',''wczoraj mówiłaś,że mnie kochasz'' itp. generalnie zastanawiamy się jaki on był do Niej,a jaka ona była do Niego?Dzień wcześniej mówi,że kocha,a następnego dnia,że odchodzi.

Myślę,że się nie dogadamy,bo inaczej na to patrzymy i będziemy nawzajem przekonywać do swojego zdania,że każda z nas ma rację Tak jak powiedziałam mnie się podoba zachowuje u autora.Po 2 latach gdy zerwałam ze swoim Tż,nachodził mnie,męczył,dlaczego już nic do niego nie czuję.Podoba mi się,że autor tego nie robił,bo dla mnie to żenada.Mówiąc do gościa,że to koniec i nic do Niego nie czuję,oczekuję,że nie będzie mi zadawał 100 pytań na minutę,jeśli to robi(Jego prawo) to mu to tłumaczę,żeby być może zwracał na to co mi przeszkadzało w przyszłych związkach uwagę Czasu jednak się nie cofnie.Jeśli tydzień po zerwaniu mój były przyszedłby do znajomych z jakąś laską cieszyłabym się (mówię o sytuacji,gdy ja bym zerwała tak jak autorka).Jeśli nie oznaczałoby to,tak jak ktoś powiedział,że jestem psem ogrodnika
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:27   #34
Lea_
Wtajemniczenie
 
Avatar Lea_
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 932
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
o nie moja droga... spojrz na post autora dokladnie... czepiacie sie faceta ze nawet nie zapytal ze nic nie ratowal itp....i moim zdaniem dobrze zrobil ze nie podejmowal zadnej proby ratowania BO SAMA DZIEWCZYNA zero slowa powiedziala procz "odchodze"...zarzucac ie facetowi brak taktu...brak "zainteresowania" itp...a prawda jest taka ze to dziewczyna jakies gierki robi...."odchodze" tez mi cos...moze jeszcze specjalnie tak "zagrala" aby "sprawdzic" faceta ? no sorry...

i podobne zachowalbym sie jak kolega...zero zainteresowania chcesz isc to idz ja Cie nie zatrzymuje......
potem i tak pies ogrodnika sie odzywa w takich kobietach albo zaluja potem ze odeszly (tu juz autopsja)

Zgadzam się z Tobą, jeżeli to co powiedział autor jest całą historią...

Jednak nie wiemy jak na prawdę było, być może od dłuższego czasu ich związek okazywał sie pomyłką i dziewczyna w końcu odeszła...? Człowiek nie odchodzi bez powodu po dwóch latach, prawda???

Być może autor był dla niej skur***lem , dziewczyna się starała ale w końcu odeszła a on jeszcze przychodzi na tą imprezę z inną panną ( wybacz autorze )
__________________


„Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic. A następnie jest Ferrari”.

Al Pacino, "Zapach kobiety"





http://demotywatory.pl/2919083/Za-ka...kryje-sie-imie.

Lea_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:34   #35
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kenio26 Pokaż wiadomość
Skoro dziewczyna mówi gościowi ''wypaliło mi się uczucie do Ciebie'' to pojmuję,że dorosła osoba mówi to dlatego,że tak czuje,ą nie że sprawdza czy misio będzie pytał ''dlaczego nic do mnie nie czujesz'',''wczoraj mówiłaś,że mnie kochasz'' itp. generalnie zastanawiamy się jaki on był do Niej,a jaka ona była do Niego?Dzień wcześniej mówi,że kocha,a następnego dnia,że odchodzi.

Myślę,że się nie dogadamy,bo inaczej na to patrzymy i będziemy nawzajem przekonywać do swojego zdania,że każda z nas ma rację Tak jak powiedziałam mnie się podoba zachowuje u autora.Po 2 latach gdy zerwałam ze swoim Tż,nachodził mnie,męczył,dlaczego już nic do niego nie czuję.Podoba mi się,że autor tego nie robił,bo dla mnie to żenada.Mówiąc do gościa,że to koniec i nic do Niego nie czuję,oczekuję,że nie będzie mi zadawał 100 pytań na minutę,jeśli to robi(Jego prawo) to mu to tłumaczę,żeby być może zwracał na to co mi przeszkadzało w przyszłych związkach uwagę Czasu jednak się nie cofnie.Jeśli tydzień po zerwaniu mój były przyszedłby do znajomych z jakąś laską cieszyłabym się (mówię o sytuacji,gdy ja bym zerwała tak jak autorka).Jeśli nie oznaczałoby to,tak jak ktoś powiedział,że jestem psem ogrodnika
dokładnie, zgadzam się co do słowa i chyba nie muszę już nic dodawać.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:35   #36
kate_rossi
Zadomowienie
 
Avatar kate_rossi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 452
GG do kate_rossi
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Skoro hipotetycznie był tym sku***wielem, to laska powinna tym bardziej cieszyć się że już ma z nim spokój.

A tak w ogóle nie ma co hipotetyzować. Fakty są jasne:
Zerwała, wypaliło jej się - po co dzwoni, po co się gotuje na widok innej laski przy boku misia?

Niech zajmie się układaniem życia na nowo, swojego życia dodajmy.
__________________

Edytowane przez kate_rossi
Czas edycji: 2011-04-14 o 13:36 Powód: dopisek
kate_rossi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:36   #37
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Witam wszystkich.Chciałem opisac swoją sytuacje i prosic o komentarz.
Otóż,byłem w zwiazku z kobieta ok 2 lata.Prawie dwa tyg. temu ona oznajmiła mi ,ze odchodzi o de mnie.Jak odchodzi to ok[pomyslalem sobie],rozstalismy sie spokojnie ,spakowała i się wyprowadziła.W ubiegłą sobote bylismy zaproszeni do wspólnych znajomych[zaproszeni jeszcze przed rozstaniem].Nie bylismy już razem ale nie widziałem powodu dla którego miałbym nie iść tam.Poszłem nie sam ale z fajną "laską".Co tu duzo mówic ,eks była wkurzona jak mnie zobaczyła.Teraz atakuje mnie sms-ami,dzwoni itd.Moje pytanie.O co jej chodzi?
a ja się dziwię, że dorosły facet nie ma na tyle wyobraźni, żeby się domyślić, o co też może jej chodzić

sorry, ale jak dla mnie trochę z księżyca się urwałeś, jeśli nie zdajesz sobie sprawy, że widok byłego partnera z kimś innym (zwłaszcza właściwie natychmiast po zerwaniu) może być bolesny...
ludzie potrafią latami omijać sytuacje, w których mogliby spotkać byłego, bo nie jest im zupełnie obojętny, a ty po niecałych 2 tygodniach pokazujesz się u znajomych z "fajną laską".

i oczywiście pewnie też nie wpadłbyś nigdy na to, że mogłeś tę właśnie fajną laskę postawić w bardzo niezręcznej sytuacji (gdyby np. doszło do spięcia między tobą i eks na tym spotkaniu). na pewno z lekka dziwnie czuli się też wasi wspólni znajomi. jedynie ty byłeś beztroski na maksa

jasne, że masz prawo robić ze swoim życiem co chcesz, skoro dziewczyna odeszła, ale to nie zwalnia cię z myślenia i przewidywania. jak świadczy o tobie takie szybkie pocieszenie się po 2 letnim związku? pewnie na tym też się nie zastanawiałeś...

a tak w ogóle, to uważam, że (być może podświadomie) twoje pojawienie się z nową laską u znajomych było trochę obliczone na wywołanie tego typu reakcji u byłej. taka mała, słodka zemsta. a teraz ten post, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że ona cierpi- czyli udało ci się: dopiekłeś jej.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:37   #38
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 565
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Witam wszystkich.Chciałem opisac swoją sytuacje i prosic o komentarz.
Otóż,byłem w zwiazku z kobieta ok 2 lata.Prawie dwa tyg. temu ona oznajmiła mi ,ze odchodzi o de mnie.Jak odchodzi to ok[pomyslalem sobie],rozstalismy sie spokojnie ,spakowała i się wyprowadziła.W ubiegłą sobote bylismy zaproszeni do wspólnych znajomych[zaproszeni jeszcze przed rozstaniem].Nie bylismy już razem ale nie widziałem powodu dla którego miałbym nie iść tam.Poszłem nie sam ale z fajną "laską".Co tu duzo mówic ,eks była wkurzona jak mnie zobaczyła.Teraz atakuje mnie sms-ami,dzwoni itd.Moje pytanie.O co jej chodzi?
Dziewczyna z Tobą zerwała, specjalnie się tym nie przejąłeś, bo co tu sobie żyły podcinać i włosy z głowy rwać, a przejmujesz się smsami? Popisze i przestanie. Idąc Twoim stylem językowym - olej to. Albo jesteś konsekwentny albo... interesują Cię wyjaśnienia. Zajmij się nową panią.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:39   #39
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 132
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Hhahaha spoko autorze - jakbyś wydzwaniał do niej, "walcząc o związek" (co dla mnie jest debilizmem, skoro ktoś nas nie chce i mówi to wprost to po co się upokarzać wydzwaniać, pisać i narzucać?) to byś dostał radę że powienieneś zostawić dziewczynę w spokoju bo jeszcze na ciebie policję naśle ahahah.
Dokładnie jak ktoś wcześniej napisał - jakby to wszystko było z perspektywy dziewczyny to by nikt jej braku wrażliwości nie zarzucał a raczej przyklasnął ze się szybko pozbierała - więc ja ci przyklaskuje. Nie ma co płakać po związkach które się nie udały - i dobrze że ty ruszyłeś dalej i umawiasz się z innymi. Na pewno poznasz jeszcze normalniejsze dziewczyny - a tamtej powiedz żeby skończyła dzwonić, pisać i robić wyrzuty bo stalking jest teraz karalny.
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:40   #40
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

autorze, nie rozumiem, w czym masz problem. Udowadniasz, i tutaj na forum i przed ex dziewczyna, że jej odejscie spłynęło po Tobie jak po kaczce. Ale zakładając wątek pokazujesz, ze jednak Cie to wszytsko obchodzi. Tyle, że pokazujesz nam, a nie zainteresowanej osobie. Daj spokój. Pogadaj z nią i wóz albo przewóz. Rozumiem, ze duma boli, ale zamiast rozkminiać sprawę z obcymi ludźmi w necie, porozmawiaj z zainteresowaną w realu.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:47   #41
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

mysle ze autor jest troche zagubiony w tym wszystkim....byl zwiazek 2 lata nagle ona konczy bez wyjasnienia (to jej inicjatywa powinna byc wyjasnienia dlaczego) i po skonczeniu EX zaczyna takie akcje robic sms itp...i te zachowanie autora wprawilo w zaklopotanie... nie jest z tych cieplych kluch jak to sie mowi nie placze raczej po rozstaniu idze dalej przed siebie

swoja droga nadal podtrzymuje stwierdzenie ze nie powinno obchodzic go czy jest jej przykro czy nie ze pojawil sie z inna...nie musi na ex wrazliwosci patrzec poza tym czy jej bylo przykro kiedy pakowala sie i odeszla? watpie
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:56   #42
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Podrzuciłem ten temat tu na forum ,traktując to raczej jako sonde.Kochałem ją [nawet bardzo] ale bardziej od niej cenie sobie honor i opinie o sobie.Cieszę sie bardzo ,że opinie były rózne,szczególnie te "damskie" opinie popierające mnie.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
mysle ze autor jest troche zagubiony w tym wszystkim....byl zwiazek 2 lata nagle ona konczy bez wyjasnienia (to jej inicjatywa powinna byc wyjasnienia dlaczego) i po skonczeniu EX zaczyna takie akcje robic sms itp...i te zachowanie autora wprawilo w zaklopotanie... nie jest z tych cieplych kluch jak to sie mowi nie placze raczej po rozstaniu idze dalej przed siebie

swoja droga nadal podtrzymuje stwierdzenie ze nie powinno obchodzic go czy jest jej przykro czy nie ze pojawil sie z inna...nie musi na ex wrazliwosci patrzec poza tym czy jej bylo przykro kiedy pakowala sie i odeszla? watpie
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:59   #43
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 737
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Każ jej się odczepić. Powiedz, że nie życzysz sobie smsów od niej. Zresztą, to chyba będzie proste, bo nie łączyło Cię z nią uczucie.

To nie była dziewczyna dla Ciebie, informacja o zerwaniu nie zrobiła na Tobie żadnego wrażenia, widać, że bardziej byś przeżywał, gdyby Ci przyszli lodówkę wynieść

Poradzisz sobie. szczególnie z nową laską przy boku.

Nie martw się ona też za jakiś czas kogoś sobie znajdzie i będzie święty spokój.
Głowa do góry, weekend, dwa się wymęczysz, a potem jakiś inny będzie Twoją byłą obracał, to ona zapomni gdzie ten telefon w ogóle leży.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:59   #44
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Podrzuciłem ten temat tu na forum ,traktując to raczej jako sonde.Kochałem ją [nawet bardzo] ale bardziej od niej cenie sobie honor i opinie o sobie.Cieszę sie bardzo ,że opinie były rózne,szczególnie te "damskie" opinie popierające mnie.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------


no kolego co jak co ja jestem z Ciebie dumny za Twoja postawe zdrowko
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 14:01   #45
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Każ jej się odczepić. Powiedz, że nie życzysz sobie smsów od niej. Zresztą, to chyba będzie proste, bo nie łączyło Cię z nią uczucie.

To nie była dziewczyna dla Ciebie, informacja o zerwaniu nie zrobiła na Tobie żadnego wrażenia, widać, że bardziej byś przeżywał, gdyby Ci przyszli lodówkę wynieść

Poradzisz sobie. szczególnie z nową laską przy boku.

Nie martw się ona też za jakiś czas kogoś sobie znajdzie i będzie święty spokój.
Głowa do góry, weekend, dwa się wymęczysz, a potem jakiś inny będzie Twoją byłą obracał, to ona zapomni gdzie ten telefon w ogóle leży.

no właśnie też jestem za uszami do góry!
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 14:42   #46
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 565
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Podrzuciłem ten temat tu na forum ,traktując to raczej jako sonde.Kochałem ją [nawet bardzo] ale bardziej od niej cenie sobie honor i opinie o sobie.Cieszę sie bardzo ,że opinie były rózne,szczególnie te "damskie" opinie popierające mnie.
Popierające Cię w czym?

Opinii o sobie nie trzeba cenić, tylko pozwolić innym ją skutecznie budować.
To tak jak z budową pięknego domu, Ty sobie wybudowałeś marnej jakości byle szałas.
Pojawiając się ze swoją nową panią na tej imprezie pokazałeś, że poczucie taktu masz zbliżone do słonia, co w składzie porcelany d... bezmyślnie kręci i nic go nie obchodzi, że porcelana rysę będzie miała. Honor? Nie będę się rozwijać. Jeżeli w miarę inteligentny jesteś, wyciągniesz wnioski, bo w końcu... po to tu przyszedłeś (zamiast - przyszłeś - edit pierwszy post).

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2011-04-14 o 18:21
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:01   #47
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Własnie niedawno zadzwoniła zapłakana,robiła mi jakieś bezsensowne wyrzuty,ze to niby ja ją żle potraktowałem.Troche się zagotowałem i odrazu minął mi dobry humor.Kurde naprawde nie chcę ją mieć na sumieniu,te 2 wspólne lata były jak dla mnie bardzo udane i miło je wspominam.Jednak po jej decyzji o odejściu coś we mnie pękło i nie chce już z nia być.
Co do mojego postępowania to nie widze powodu dla którego miałbym rezygnować ze spotkania ze znajomymi.Była to pierwsza ich rocznica slubu i chciałem na niej być [gościa znam od dziecka].Nie widze tez powodu ,zebym przychodzić na impreze samotnie a ona jak to kobieta trumfowała by.Dobrze znam kobiety i wiem ,że niektóre takie są [kopią leżacego].Mysle ,że to własnie ją zabolało.miałem "przecieki" z pewnego żródła że liczyla na moją skruche.Tylko dlaczego to ja mam się byc w piersi,płakać itd.Jednak teraz naprawde zaczynam się o nią martwić.
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:07   #48
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego świata
Wiadomości: 1 257
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Własnie niedawno zadzwoniła zapłakana,robiła mi jakieś bezsensowne wyrzuty,ze to niby ja ją żle potraktowałem.Troche się zagotowałem i odrazu minął mi dobry humor.Kurde naprawde nie chcę ją mieć na sumieniu,te 2 wspólne lata były jak dla mnie bardzo udane i miło je wspominam.Jednak po jej decyzji o odejściu coś we mnie pękło i nie chce już z nia być.
Co do mojego postępowania to nie widze powodu dla którego miałbym rezygnować ze spotkania ze znajomymi.Była to pierwsza ich rocznica slubu i chciałem na niej być [gościa znam od dziecka].Nie widze tez powodu ,zebym przychodzić na impreze samotnie a ona jak to kobieta trumfowała by.Dobrze znam kobiety i wiem ,że niektóre takie są [kopią leżacego].Mysle ,że to własnie ją zabolało.miałem "przecieki" z pewnego żródła że liczyla na moją skruche.Tylko dlaczego to ja mam się byc w piersi,płakać itd.Jednak teraz naprawde zaczynam się o nią martwić.

no widzisz! czyli wiedziałeś o co może jej chodzić. a takiego tu mało domyślnego udawałeś.

no i twoje naiwne pytania zastanawiają mnie jeszcze bardziej, po tym jak napisałeś że dobrze znasz kobiety.
Wisnia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:19   #49
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Nie ma to jak zemsta, co, Autorze?

Tylko styl trochę kiepski...i oklepany.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:33   #50
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Dziewczyna z Tobą zerwała, specjalnie się tym nie przejąłeś, bo co tu sobie żyły podcinać i włosy z głowy rwać, a przejmujesz się smsami? Popisze i przestanie. Idąc Twoim stylem językowym - olej to. Albo jesteś konsekwentny albo... interesują Cię wyjaśnienia. Zajmij się nową panią.
najmądżejszy dla mnie post. zablokuj Jej nr jak Ci to tak przeszkadza, czy ustaw dla jej numeru brak sygnału/ciszę, nie czytaj smsów i żyj dalej.
Cytat:
Nie ma co płakać po związkach które się nie udały
Błąd, jaki moim zdaniem, tak z grubsza sobie oceniając, jdziewczyna popełniła, to to, że nie skonczyła tego układu dużo wcześniej.


Wszystko zależy od tego, jaki charakter ma spotkanie, czy potrzebna jest osoba towarzysząca czy nie (tak przy okazji, nie widziałam, że na czyjąś rocznicę ślubu trzeba przyjść z kimś), ale ja osobiście uważam takie pojawianie się koleżankami czy kolegami zaraz po zerwaniach za manifę, ''rzuciłes/rzuciłaś mnie to patrz, jak sobie świetnie radzę'' i uważam to za żałosne. Co kto lubi.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-04-14 o 17:36
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:35   #51
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 476
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Jest ,ale sama odeszła to raczej nie powinna byc zazdrosna.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------


Była rozmowa,ogólnie to powiedziała,że cos się wypaliło.No wiecie takie normalne ,standartowe tłumaczenie w tym momeńcie.
Jak dla mnie to w związku było wszystko ok, jej odejscie tłumaczyłem sobie tym ,że kogoś poznała[mówiła że nie poznała nikogo ale ]
Ja byłam w takiej samej sytuacji. Byłam w związku 5 lat, coś się we mnie wypaliło, odeszłam mówiąc wyraźnie, że się popsuło i ja już tak nie mogę, a mój ex w sumie nawet palcem nie kiwnął - w sensie ja na jego miejscu (gdyby mi zależało) spróbowałabym coś zrobić, naprawić, a nie ot tak odpuściła. Jak dla mnie to był test ostateczny i do tej pory boli mnie, że ex po takim czasie razem dał mi tak po prostu odejść, bo "coś się we mnie wypaliło".

A Ty się jeszcze po dwóch tygodniach bujasz z nową laską, ja się nie dziwię, że Twoja ex się wkurzyła, jak pokazujesz w taki ładny sposób, że wasz dwuletni związek chyba mało Cię interesował

EDIT: Ok, doczytałam, że nie było to na zasadzie "Coś się wypaliło, żegnaj" "Ok", tylko gadaliście o tym i rozstaliście się w pokoju. To ja nie wiem, u mnie było tak, że w związku było średnio od dłuższego czasu, a mój ex w ogóle tego nie zauważał (a raczej: udawał, że wszystko jest cacy, co najbardziej mnie dobijało). Jak powiedziałam, że odchodzę, to stwierdził, że "w porządku" i wyszedł, więc zupełnie inna sytuacja.

Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że Twojej ex mogła się włączyć zazdrość po imprezie, ale wydzwanianie i smsy to trochę bez sensu, w końcu sam piszesz, że gadaliście całą noc i rano dalej była przekonana o rozstaniu.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2011-04-14 o 17:44
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:36   #52
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od tego, jaki charakter ma spotkanie, czy potrzebna jest osoba towarzysząca czy nie (tak przy okazji, nie widziałam, że na czyjąś rocznicę ślubu trzeba przyjść z kimś), ale ja osobiście uważam takie pojawianie się koleżankami czy kolegami zaraz po zerwaniach za manifę, ''rzuciłes/rzuciłaś mnie to patrz, jak sobie świetnie radzę'' i ja osobiście uważam to za żałosne. Co kto lubi.
Tak, dobre też jest wysyłanie "przypadkowych" słodkich smsów do eksa i potem "och, to był odruch, pisałam/em do kogoś innego"

Oklepane strasznie, ale jak widać wciąż działa
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:38   #53
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
każ jej się odczepić. Powiedz, że nie życzysz sobie smsów od niej. Zresztą, to chyba będzie proste, bo nie łączyło cię z nią uczucie.

To nie była dziewczyna dla ciebie, informacja o zerwaniu nie zrobiła na tobie żadnego wrażenia, widać, że bardziej byś przeżywał, gdyby ci przyszli lodówkę wynieść

poradzisz sobie. Szczególnie z nową laską przy boku.

Nie martw się ona też za jakiś czas kogoś sobie znajdzie i będzie święty spokój.
Głowa do góry, weekend, dwa się wymęczysz, a potem jakiś inny będzie twoją byłą obracał, to ona zapomni gdzie ten telefon w ogóle leży.
o.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 17:49   #54
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Ta impreza to nie była jakaś manifestacja czy też trumfalizm z mojej strony,ona tez była z kimś[nasz znajomy].Zreszto ona dobrze mnie zna [tak mi się wydaje],wie że nie jestem z tych co poniżają się i latają za kobietą jak "pies za suką".
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 18:12   #55
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość

A Ty się jeszcze po dwóch tygodniach bujasz z nową laską, ja się nie dziwię, że Twoja ex się wkurzyła, jak pokazujesz w taki ładny sposób, że wasz dwuletni związek chyba mało Cię interesował
nadal nie rozumiem Twojego i niektorych dziewczyn podejscia....koniec to koniec niewazne czy godzine czy tydzien po koncu POJAWIL sie z inna na przyjeciu =/= byc z nia ;/ sama to zakonczyla i moze miec tylko do siebie pretensje a nie do niego;/ bo co on moze ? ma do niej skakac jak jakis piesek na smyczy? i co to znaczy wkurzyla sie? wlasnie zwiazek go INTERESOWAL czas przeszly bo ona skonczyla bez wytlumaczenia dlaczego...a kolega jakby uruchomil "zalosne" dociekanie to tylko jeszcze bardziej by sie pograzyl) swoja droga wydaje mi sie ze ona chciala sprawdzic jego reakcje co zrobi itp.....i dobrze autorze ze nie wszedles w jej gierke...jakby okazalo sie ze sprawdzala to kopnalbym w dupe za takie bawienie sie...;/ nie moze ona wymagac od niego zaloby po zwiazku czy pokuty itp...no bez jaj nie wiem skad te oburzenie...

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-04-14 o 18:13
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 19:24   #56
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kate_rossi Pokaż wiadomość
Gdyby ten post napisała kobieta, dyskusja rozwijałaby się tak:
- oj biedna ty, nie starał się, dobrze że go rzuciłaś
- impreza? to wasi wspólni znajomi, idź i dobrze się baw
- chcesz iść z nowo poznanym kolesiem? idź, przecież zakończyłaś poprzedni związek, jesteś fair, nie masz wobec niego żadnych zobowiązań
- może jak facet zobaczy konkurencję to zacznie się starać i zawalczy o wasz związek?

święte słowa

w dodatku, gdyby dziewczyna pisała, że to facet podjął decyzję o odejściu, to pewnie byłyby wypowiedzi w stylu; 'miej swoją godność', 'nie proś go o powrót', 'nie jest Ciebie wart' i tak dalej.
Natomiast kiedy to pisze facet to już tak fajnie nie jest.
No bo dlaczego nie przeżywa tego rozstania, dlaczego ot tak pozwolił jej odejść (nic to, że pisze, że całą noc o tym gadali i dziewczyna decyzji nie zmieniła), wciąż pewnie wina jest jego, bo za mało się starał, na pewno COŚ JESZCZE mógł zrobić .

Idźmy dalej .
Gdyby taka porzucona dziewczyna napisała, że jest impreza u znajomych na której i on będzie, to też pewnie gro osób radziłoby jej żeby zróbiła się na bóstwo i pokazała mu, że się świetnie bawi bez niego, i nie daj Boże nie dawała mu satysfakcji, że zranił ją i cierpi przez niego, a najlepiej niech weżmie jakiegoś przystojnego kolegę ze sobą (to mu dopiero dopiecze) .

Natomiast kiedy to facet idzie na taką imprezę i jeszcze (o zgrozo) śmie zaprosić koleżankę, to już tylko jego zachowanie można podsumować, że to żałosna manifa i na pewno próba udowodnienia czegoś. Rozumiem solidarność jajników, ale bez przesady, dajmy chłopu żyć i pozbierać się po rozstaniu tak, jak on uważa za stosowne.

A, i jeśli nawet chciał jej tym coś pokazać, czy zamanifestować i jest mu teraz lżej to ok, jego sprawa, niech mu będzie, chyba o to każdemu w życiu chodzi.
A dziewczyna, jak jest mądra to sobie wnioski wyciągnie na przyszłośc i nie odejdzie od faceta, którego kocha, a którego to chce sobie sprawdzić, czy przetestować.
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 19:30   #57
kelia
Raczkowanie
 
Avatar kelia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 106
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Dziewczyna chciała się rozstać, a chłopak zwyczajnie uszanował jej zdanie. Rozstali się w pokoju, także nie rozumiem niektórych postów. Z racji długiego stażu związku chłopak ma jakiś obowiązek przekonywać ją, że tak naprawdę nie che/nie chciała się rozstać, że sama nie wie czego chce, że go kocha i zależy jej na związku, ale ma chwilowe zaćmienie umysłu? Niby z jakiej racji ma walczyć o ten związek? Jak by mi luby oznajmił, że chce się rozstać, poza tym, że chciałabym znać powód (prawdziwy) dlaczego, co było nie tak i czy można było coś zrobić żeby tego uniknąć, na pewno bym go na silę nie trzymała. Wiązałam się z dorosłym i dojrzałym facetem, więc jak mi komunikuje, że nie ma już dla mnie miejsca w jego życiu, to OK. A co miałabym zrobić? Do tanga trzeba dwojga. Bycie w związku opiera się na dobrowolności. Być z kimś i mieć w świadomości, że ta osoba ma wątpliwości, że tak naprawdę nie chce z nami być i myśli o rozstaniu - jakiś koszmar.

Co do osoby towarzyszącej... zakończył związek, może się spotykać z kim chce i pokazywać z kim chce. Żyjemy w wolnym kraju. Osobiście nie podobają mi się intencje jakimi się kierował przychodząc na rocznicę z nową dziewczyną, ale każdy kieruje się w życiu jakimiś zasadami i ma swój własny system wartości, różnie też przeżywa pewne rzeczy.

Moim zdaniem nie kochałeś jej i ona Ciebie również.
__________________
Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
kelia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 20:12   #58
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kelia Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie kochałeś jej i ona Ciebie również.
to ze on nie "zainteresowal sie" dlaczego odchodzi nie oznacza ze slabo kochal albo w ogole....to samo ze jak ona skonczyla nie oznacza ze nie kochala....w koncu 2 lata robi swoje po prostu cos im sie wypalilo i juz nie ma dyskusji
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 20:15   #59
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 565
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Biedronilla Pokaż wiadomość
ale bez przesady, dajmy chłopu żyć i pozbierać się po rozstaniu tak, jak on uważa za stosowne.
A kto mu nie daje?

Z tego co wyczytałam, to zajmij się swoją panią.
Nie przejmuj się smsami.
I pozostałe posty.
Jaki ma problem?
Zerwanie spływa jak po maśle, ale smsy męczą?

Manifestacje i dokopywanie najwyraźniej robią niektórym dobrze, ale nie są w stylu każdego i warto o tym pamiętać. Abstrahując od tego, że nazywamy rzeczy po imieniu.
Bo dwa lata spędzone z takiego pokroju człowiekiem są mniej warte niż dwie godziny z bardziej... nazwijmy to - przenikliwym i szczerym. I innego pokroju człowieka tej dziewczynie życzę. I... nie, nie zasugerowałabym nikomu żeby zabrał na imprezę maskotkę. Bo to - uwaga cytuję - "(...)żałosne. Co kto lubi". Nie chęć posiadania towarzysza. Pobudki, które temu przyświecają.

A dżentelmen niech sobie robi co chce.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 20:18   #60
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Kochałem ją i to bardzo,moze za bardzo.Nie byłem jakimś tam tyranem,szanowałem ją itd.Napewno nie byłem idealny no ale kto jest.Jedyny zarzut jaki moge sobie postawić to fakt ,że za dużo pracowałem i po części może ją zaniedbywałem[chciałem zapewnić nam dostatnie życie]
Załozylem ten wątek bo nie ukrywam ,że się martwie o nią.Jak dla mnie to powrotu już nie ma,definitywnie.Uważam ,że sam fakt pomysłu rozstania uniemożliwia mozliwość bycia razem.Jednak nie chce ,żeby coś jej się stało np. jakaś depresja.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Cytat:
Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3 Pokaż wiadomość
A kto mu nie daje?

Z tego co wyczytałam, to zajmij się swoją panią.
Nie przejmuj się smsami.
I pozostałe posty.
Jaki ma problem?
Zerwanie spływa jak po maśle, ale smsy męczą?

Manifestacje i dokopywanie najwyraźniej robią niektórym dobrze, ale nie są w stylu każdego i warto o tym pamiętać. Abstrahując od tego, że nazywamy rzeczy po imieniu.
Bo dwa lata spędzone z takiego pokroju człowiekiem są mniej warte niż dwie godziny z bardziej... nazwijmy to - przenikliwym i szczerym. I innego pokroju człowieka tej dziewczynie życzę. I... nie, nie zasugerowałabym nikomu żeby zabrał na imprezę maskotkę. Bo to - uwaga cytuję - "(...)żałosne. Co kto lubi". Nie chęć posiadania towarzysza. Pobudki, które temu przyświecają.

A dżentelmen niech sobie robi co chce.
Ok .W takim razie wg. Ciebie jak powinienem się zachować ?
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.