Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[silvyetta]

Napisane przez bezaczek7

wątek znalazłam kiedyś przez przypadek łażąc po wizażu. najlepiej chyba jakbyś weszła w jej profil i w statach kliknęła wątki utworzone

a no powiem ci, że ja to chyba wytrzymała na ból jestem, bo nawet jakoś mi bardzo nie doskwierało. wiadomo, upierdliwy i ciągły, czasem pulsujący ból. a w zasadzie od soboty bolało. temu też uroniłam łezkę bezsilności w aucie, jak wracałam w poniedziałek do domu odprawiona z kwitkiem. znaczy przyjęliby mnie w poniedz, jakbym się upierała, ale prywatnie. a tak miałam darmo wizytę pomimo problemów z chipem, i mam nadzieję darmo zostanie. w piątek się pewnie dowiem coś więcej, a na zakładaniu plomby już na pewno. ale denerwujące to, bo za tą plombę dałam chyba ze 120 zł wtedy, a było to w czerwcu, a mi zżółkła, pomimo, że niby "lepsza, światłoutwardzalna". a kawy nie pijam codziennie, nie palę w ogóle, ba nawet nigdy nie spróbowałam z czego jestem dumna by mieć takie naloty no nie wiem

ok co do watku to znalazlam,a co do zabka to wg mnie z bolem powinnibyli Cie przyjac,moze jakas wadliwa ta plomba byla...

Napisane przez magolina

Dzień dobry
Moje kochane, tyłek mnie boli od Waszych batów ale obiecuję nie myć okien, choć przeszło mi to przez myśl ale macie oczywiście rację, nic się nie stanie jak tż umyje, nawet jeżeli nie będzie różnicy przed i po

acelinko czuję się dobrze, plamienia już ustały choć każda wizyta w toalecie to strach że znów coś na papierze zobaczę. Ale jutro wizyta u gina także jestem spokojniejsza, zobaczymy co powie. A przy kompie trochę czasu spędzam bo muszę nadgonić pracę bo jestem w czarnej ale jak tylko czuję że czas odpocząć to idę i leżę

ultra u mnie też leje i lało całą noc, w takie dni cieszę się że nie muszę wychodzić z domku

silvyetta witaj

certi Skarbie będę bardzo mocno trzymać kciuki będzie dobrze kochana, zdasz i będziemy świetować

A tak w ogóle to siedzę i jem mam już wyhodowany galanty brzuszek, ale jak tu nie tyć jak mama same pyszności pod nos podstawia, tż zakupów narobił i na co tylko mam ochotę to mam w domu wczoraj zrobiłam sobie sałatkę owocową i myślałam że pęknę. Ehh .....

tak trzymaj Kochana,trzymam kciuki za jutro

Napisane przez dziewczyneczka89

Moja mama mi wczoraj kupila pół kilo takich pysznych czekoladowych jajeczek z nadzieniem w środku juz sie nie mogę doczekać świąt bo jak na razie to sobie odmawiam słodyczy

a ja dzisiaj nie wytrzymalam i otworzylam takie olbrzymie czekoladowe wloskie jajko kinder z niespodzianka 300g czekolady!!!i wlasnie sie obzeram
jutro ide do fryzjera i troche sie stresuje,bo to nowe miejsce i nie wiem czego sie spodziewac,mam dlugie wlosy i myslalam o jakichs pasemkach no ale zobaczymy jutro,na pewno sie pochwale
tak w ogole to mam dzisiaj dobry humor,zgadnijcie dlaczego?wasza zasluga

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

certi oczywiscie trzymam mocno mocno

[mmmmmm]

Cześć Kochane

Wpadłam tylko na chwilę bo już późno
Marzę o tym, żeby już był weekend i żebym mogła w końcu odespać.

Silvyetta też jutro idę do fryzjera
I uwielbiam po prostu jajka Kinder I wszystko kinderowskie w ogóle
Widzę, że wątek już znalazłaś

Dobranoc

[ultraradiola]

Hej dziewczyny

co tu wczoraj taka cisza była ?
a ja byłam wczoraj na zakupach z siostra mama i chrześniaczką Lubie taki babskie wypady . I standardowo jak to po każdych udanych zakupach wybrałyśmy się na coś dobrego. Wczoraj padło na lody Grycan . Wróciłam do domku była 20 potem tylko moj ukochany serial na wspólnej kapać się i spać Dzisiaj na szczęście juz piątek. Jutro tylko obowiązkowe seminarium magisterskie na ktore nic nie mam przygotowane i mam wolne od szkoły do 7 maja

[Martoolka87]

Cześć
Nie mam czasu nadrabiać. Chciałam tylko napisać, że też trzymam za Certi i zmykam do pracy. Nie mogłam się dziś dobudzić i teraz muszę się strasznie spieszyć, żeby zdążyć do pracy, ale oczywiście musiałam do Was zajrzeć
Miłego dnia

[magolina]

Czeeeeść
certi pierwsze co to pomyślałam dziś o Twoim wielkim dniu i już mocno zaciskam kciuki a w godzinach wiadomych to chyba nawet u nóg jakoś zacisne

Napisane przez dziewczyneczka89

I jak Ci salatka wyszla? ja kiedys prawie codziennie robilam takie i byly pyszne do tego jeszcze rodzynki dawalam

Była pyszna ale ja robię bez rodzinek bo jakoś za nimi nie przepadam

acelinka dzisiaj zaspała??

ultra ja wczoraj zjadłam pół litrowego opakowania lodów bakaliowych z zielonej budki w nich już rodzynki toleruję

Wczoraj sukces napisałam 3 strony pracy jak tak dalej pójdzie to może do maja skończę ten rozdział
A w ogóle to dzis już piątek i tż wraca z pracy a o 17.45 jedziemy na wizytę u gina. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

[acelinka]

acelinka nie zaspałą, acelinka dziś po prostu od rana biega

grozi mi to spóźnieniem sie na busa ale musiałam do Was zajrzeć dzisiaj dla odmiany napisze Wam wieczorem co i jak

a teraz uciekam

[sjoanna]

certina - ja teztrzymam kciuki!

Napisane przez dziewczyneczka89

Moja mama mi wczoraj kupila pół kilo takich pysznych czekoladowych jajeczek z nadzieniem w środku juz sie nie mogę doczekać świąt bo jak na razie to sobie odmawiam słodyczy

Przypomnialas mi - musze kupic przed swiatami jakies swiateczne akcenty. W Polsce zawsze na stole staly te male jajeczka i palemki - co roku mama dokupuje nowa.
Kurcze - tu nawet nie ma gdzie kwiatow postawic - bo palemek tu takich jak u nas nie znaja. Wszedzie jakies najpotrzebniejsze papiery, dokumenty, zdjecia calej zmarlej czesci rodzinki i inne graty.
A mnie sie marzy pusty stol z wiosennymi kwiatami na nim.
Tak swiatecznie, czysto.
No coz - kiedys tak bedzie - u mnie! Jak sie wreszcie wyprowadzimy od tescia!

No i ja tez czekam na czekolade!
Moze zajac od Lindta albo takie wielkie jajo.

Napisane przez ultraradiola

a ja byłam wczoraj na zakupach z siostra mama i chrześniaczką Lubie taki babskie wypady . I standardowo jak to po każdych udanych zakupach wybrałyśmy się na coś dobrego. Wczoraj padło na lody Grycan . Wróciłam do domku była 20 potem tylko moj ukochany serial na wspólnej kapać się i spać Dzisiaj na szczęście juz piątek. Jutro tylko obowiązkowe seminarium magisterskie na ktore nic nie mam przygotowane i mam wolne od szkoły do 7 maja

Fajny dzien mialas.
No to jeszcze tylko jedno seminarium sie przemeczysz a potem laba.

Napisane przez magolina

Wczoraj sukces napisałam 3 strony pracy jak tak dalej pójdzie to może do maja skończę ten rozdział
A w ogóle to dzis już piątek i tż wraca z pracy a o 17.45 jedziemy na wizytę u gina. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

Ok - nastepne kciuki trzymamy
Brawo za prace Skonczysz na pewno - nie martw sie!

U mnie trwa od 2 dni ochlodzenie. Dzisiaj rano patrze a na szczytach gor ktore widze z okna lezy snieg! Szok!
I wiatr zimny nieprzyjemny - a ubrana chodze jak z miesiac temu.
Dzis podobno 13 stopni! Brr!

[metkaa]

hej

u mnie tez zimno,

magolina trzymam kciuki, musi byc dobrze,

ogladam ubranka na chrzest, bardzo ladne sa ale ceny tez maja sliczne musze sie przejsc u mnie po sklepach

[dziewczyneczka89]

Napisane przez silvyetta

ok co do watku to znalazlam,a co do zabka to wg mnie z bolem pow
a ja dzisiaj nie wytrzymalam i otworzylam takie olbrzymie czekoladowe wloskie jajko kinder z niespodzianka 300g czekolady!!!i wlasnie sie obzeram
jutro ide do fryzjera i troche sie stresuje,bo to nowe miejsce i nie wiem czego sie spodziewac,mam dlugie wlosy i myslalam o jakichs pasemkach no ale zobaczymy jutro,na pewno sie pochwale
tak w ogole to mam dzisiaj dobry humor,zgadnijcie dlaczego?wasza zasluga

kinderki mniam mniam
trzymam kciuki za fryzjera

Napisane przez magolina

Czeeeeść



Wczoraj sukces napisałam 3 strony pracy jak tak dalej pójdzie to może do maja skończę ten rozdział
A w ogóle to dzis już piątek i tż wraca z pracy a o 17.45 jedziemy na wizytę u gina. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

gratulacje za prace
Trzymam kciuki za wizyte , mocno

Ja wczoraj bylam u gina, nie nawidze badania bo mnie zawsze boli i krew mi leci Wiec wolalam miec to z głowy i poszlam. Namawial mnie to zajscia w ciaze I wiecie co ? jak schodzilam z tego fotela to zauważyłam , że ma rozsunięty rozporek
sjoanna: kup coś koniecznie

[certina4]

dziewczynki dziękuję za kciuki, właśnie wróciłam, niestety nie zdążyłam wszystkiego napisać i jeszcze coś skopałam w środku... jestem zła na siebie, a jednocześnie wiem, że nie sposób było to napisać w takim czasie jak mieliśmy, jakbym miała 2 h dłużej... no cóż... jutro ustny, jestem strasznie zmęczona tym wszystkim a po dzisiejszym dniu już w ogóle odechciewa mi się. Szanse jeszcze są, więc proszę Was bardzo o kciuki jeszcze jutro

magolinka wszystko będzie dobrze, ale trzymam kciuki za Was

[agawoo]

Napisane przez magolina

ultra ja wczoraj zjadłam pół litrowego opakowania lodów bakaliowych z zielonej budki w nich już rodzynki toleruję

Wczoraj sukces napisałam 3 strony pracy jak tak dalej pójdzie to może do maja skończę ten rozdział
A w ogóle to dzis już piątek i tż wraca z pracy a o 17.45 jedziemy na wizytę u gina. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

Magolinka, trzymam

Widzę, że zielona budka rządzi Ja wczoraj zjadłam pół opakowania lodów o smaku białej czekolady

Napisane przez dziewczyneczka89

Ja wczoraj bylam u gina, nie nawidze badania bo mnie zawsze boli i krew mi leci Wiec wolalam miec to z głowy i poszlam. Namawial mnie to zajscia w ciaze I wiecie co ? jak schodzilam z tego fotela to zauważyłam , że ma rozsunięty rozporek

Napisane przez certina4

dziewczynki dziękuję za kciuki, właśnie wróciłam, niestety nie zdążyłam wszystkiego napisać i jeszcze coś skopałam w środku... jestem zła na siebie, a jednocześnie wiem, że nie sposób było to napisać w takim czasie jak mieliśmy, jakbym miała 2 h dłużej... no cóż... jutro ustny, jestem strasznie zmęczona tym wszystkim a po dzisiejszym dniu już w ogóle odechciewa mi się. Szanse jeszcze są, więc proszę Was bardzo o kciuki jeszcze jutro

magolinka wszystko będzie dobrze, ale trzymam kciuki za Was

Certi, kochana, będzie dobrze, trzymam jeszcze mocniej

[bezaczek7]

cześć. dziś miałam wymieniane zatrucie. i wiecie co? jakoś na trochę przed wizytą zaczęło mnie boleć po drugiej stronie buźki, też w tym miejscu. mówię to dentce, ta w śmiech, no bo zęby mam jakie mam. to mi trochę nawierciła świeżo zrobioną próchniczkę w piątce, dała lekarstwo i w czwartek będę mieć zakładane dwie plomby-na zatrutego i na tego. a najlepsze jest to, że normalnie historia się powtarza-dokładnie tydzień temu zaczął mnie boleć ten ząb, a teraz dosyć wyraźnie się wybija ból drugiej jedynki. czyli w zasadzie zaczęła robić nie tego, co trzeba. no ale to ja nie potrafiłam określić który ząb, tyle tylko, że u góry. do tego nie zakleiła mi porządnie tego zatrucia, bo sączek zostawiła, czy jak to się zwie, żeby wyciekało co jeszcze tam siedzi, i taki strasznie chemiczny smak czuję. i nie wiem. czy ja to sobie wkręcam? bo już nie mam pojęcia co się dzieje. a ona mi robiła oba te zęby i ona zatruwała tą dwójkę obok aktualnie trutego. żeby coś źle zrobiła?

magolina poleciało do ciebie

certi i przytulaski

dziewczyneczka to gdzie mu tam patrzysz

siedzę z bolącym zębem i piję reddsa, TŻ pojechał z kumplami. ech jaka ja jestem dobra i wyrozumiała i kochająca żonka

[agawoo]

Napisane przez bezaczek7

cześć. dziś miałam wymieniane zatrucie. i wiecie co? jakoś na trochę przed wizytą zaczęło mnie boleć po drugiej stronie buźki, też w tym miejscu. mówię to dentce, ta w śmiech, no bo zęby mam jakie mam. to mi trochę nawierciła świeżo zrobioną próchniczkę w piątce, dała lekarstwo i w czwartek będę mieć zakładane dwie plomby-na zatrutego i na tego. a najlepsze jest to, że normalnie historia się powtarza-dokładnie tydzień temu zaczął mnie boleć ten ząb, a teraz dosyć wyraźnie się wybija ból drugiej jedynki. czyli w zasadzie zaczęła robić nie tego, co trzeba. no ale to ja nie potrafiłam określić który ząb, tyle tylko, że u góry. do tego nie zakleiła mi porządnie tego zatrucia, bo sączek zostawiła, czy jak to się zwie, żeby wyciekało co jeszcze tam siedzi, i taki strasznie chemiczny smak czuję. i nie wiem. czy ja to sobie wkręcam? bo już nie mam pojęcia co się dzieje. a ona mi robiła oba te zęby i ona zatruwała tą dwójkę obok aktualnie trutego. żeby coś źle zrobiła?

magolina poleciało do ciebie

certi i przytulaski

dziewczyneczka to gdzie mu tam patrzysz

siedzę z bolącym zębem i piję reddsa, TŻ pojechał z kumplami. ech jaka ja jestem dobra i wyrozumiała i kochająca żonka

Bezaczku, masakra z Tymi Twoimi zębami :/ Mam nadzieję, że dentystka nic Ci nie pochrzani

Ja bym poszła spać, ale muszę jechać po TZcika do pracy ....

[silvyetta]

dobry wieczor
certi trzymamy dalej:kci uki:
bezaczek wspolczuje Ci,bol zeba to chyba najgorszy z bolia co do wyjsc Tzta to Ty naprawde wyrozumiala jestes,ja sobie nie wyobrazam wyjsc osobno wieczorem

jutro po pracy jedziemy do tesciow,wiec nie bedzie mnie na pewno do niedzieli albo i dluzejdamy im nasz album slubny,ktory w koncu udalo nam sie zrealizowac

kurcze magolinka sie nie odezwala,mam nadzieje,ze wszystko ok

[bezaczek7]

Napisane przez silvyetta

bezaczek wspolczuje Ci,bol zeba to chyba najgorszy z bolia co do wyjsc Tzta to Ty naprawde wyrozumiala jestes,ja sobie nie wyobrazam wyjsc osobno wieczorem

no widać faktycznie jestem wyrozumiała i cudowna, a on nie docenia jaki ma skarb w domu
agawoo też mam taką nadzieję.

nie wiem co z tymi zębami. chyba faktycznie pojadę z rana do dentki, ma dyżur akurat ta moja. tylko że wypiłam piwo i na to zjadłam śledzia z cebulą, chuch muszę mieć nieziemski

dobranocek

[magolina]

Napisane przez dziewczyneczka89

Ja wczoraj bylam u gina, nie nawidze badania bo mnie zawsze boli i krew mi leci Wiec wolalam miec to z głowy i poszlam. Namawial mnie to zajscia w ciaze I wiecie co ? jak schodzilam z tego fotela to zauważyłam , że ma rozsunięty rozporek

Napisane przez certina4

dziewczynki dziękuję za kciuki

Nadal trzymam powodzenia dzisiaj

Napisane przez bezaczek7

1. cześć. dziś miałam wymieniane zatrucie. i wiecie co? jakoś na trochę przed wizytą zaczęło mnie boleć po drugiej stronie buźki, też w tym miejscu. mówię to dentce, ta w śmiech, no bo zęby mam jakie mam. to mi trochę nawierciła świeżo zrobioną próchniczkę w piątce, dała lekarstwo i w czwartek będę mieć zakładane dwie plomby-na zatrutego i na tego. a najlepsze jest to, że normalnie historia się powtarza-dokładnie tydzień temu zaczął mnie boleć ten ząb, a teraz dosyć wyraźnie się wybija ból drugiej jedynki. czyli w zasadzie zaczęła robić nie tego, co trzeba. no ale to ja nie potrafiłam określić który ząb, tyle tylko, że u góry. do tego nie zakleiła mi porządnie tego zatrucia, bo sączek zostawiła, czy jak to się zwie, żeby wyciekało co jeszcze tam siedzi, i taki strasznie chemiczny smak czuję. i nie wiem. czy ja to sobie wkręcam? bo już nie mam pojęcia co się dzieje. a ona mi robiła oba te zęby i ona zatruwała tą dwójkę obok aktualnie trutego. żeby coś źle zrobiła?

2. magolina poleciało do ciebie

3. siedzę z bolącym zębem i piję reddsa, TŻ pojechał z kumplami. ech jaka ja jestem dobra i wyrozumiała i kochająca żonka

1. No miejmy nadzieję ze jednak dobrze ci leczy te zęby
2. Super
3. Ja też nie miałabym nic przeciwko żeby tż sobie wyszedł wieczorem z kumplami, choć u nas to raczej nierealne bo tż weekendy woli spędzać ze mną przez to że na tyg go nie ma.

silvyetta

U gina ok, choć nadal mam plamienia. .
Dzidziuś rośnie i ma się dobrze, bardzo długo mnie badal żeby znaleźć przyczynę ale wszystko jest ok. dostałam leki i nakaz odpoczywania

[acelinka]

Napisane przez magolina

Wczoraj sukces napisałam 3 strony pracy jak tak dalej pójdzie to może do maja skończę ten rozdział
A w ogóle to dzis już piątek i tż wraca z pracy a o 17.45 jedziemy na wizytę u gina. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

baaaaardzo się cieszę że z dzidzią ok to najważniejsze, odpoczywaj i wszystko minie, zobaczysz

Napisane przez metkaa

ogladam ubranka na chrzest, bardzo ladne sa ale ceny tez maja sliczne musze sie przejsc u mnie po sklepach

ja też kiedyś oglądałam na all ubranka na chrzest, jedne sa piękne inne mega komiczne i paskudne, w szczegolności te dla dziewczynek bo nie jestem zwolnenniiczką tiulu, falbanek itd mi dla dziewczynki marzyłaby się taka ażurowa sukieneczka robiona na szydełku ja pewno jak przyjdzie na to pora to też będe się rozglądała na all ale zapewne za używanymi, to i tak tylko na raz nie ma co szaleść z pieniążkami

Napisane przez silvyetta

bezaczek wspolczuje Ci,bol zeba to chyba najgorszy z bolia co do wyjsc Tzta to Ty naprawde wyrozumiala jestes,ja sobie nie wyobrazam wyjsc osobno wieczorem

dlaczego?
mój tż też czasami wychodiz gdzieś z kumplami, a ja z koleżankami i wszyscy są zadowoleni chociaż szczerze wole wychodzić z tż'tem, no ale osobne wyjścia czasem tez są dobre


certi! będzie ok a kiedy będziesz miała wyniki?





ja wczoraj od rana biegałam na 8 byłam na prkatyce, potem na 13 w przedszkolu na zajęciach później od razu zostałam na mieście bo byłam na 16 umówiona z dziewczynami z forum mamusiowego i nie opłacało mi się do domku jechać i się tam wracać a byłam busem bo tż wczoraj miał samochód, bo z rana był na pogrzebie kolegi z liceum ale potem oczywiście musiał pojechać do pracy prosti w te miejsce gdzie tgeraz pracują.
No i wróciłam po 19 a o 20 przychodziła nasze dwie dobre kumpele i tak sobie posiedzieliśmy, pośmialiśmy się i bylo bardzo miło Gosieńka bardzo zachwycała się moim brzuszkiem nie widziała mnie jeszcze bo obecnie pracuje w Holandii i teraz od grudnia była pierwszy raz w domku, a następnym razem będzie w lipcu - ale już na stałe wraca i jeszcze się śmialiśmy że dzidzia będzie miała bogatą ciocie z Holandii

aaa.. ja Wam nie mówiłam, że mój brat 2 tygodnie temu też pojechał do Holandii bo trafiła mu się świetna okazja na szczęście tylko na 4 miesiące, no i na święta też przyjedzie do rodzinki. JEgo synuś chodzi i tak fajnie mówi: "A tatu jest w Holandii!" ale mały nie zdaje sobie sprawy ze to tak daleko

Dzisiaj zaczynam akcje świątecznego sprzątanka na pierwszy ogień idzie kuchnia i łazienka jak dam rade

i słonko pięknie świeci w końcu!

[bezaczek7]

dziewczyny, jestem załamana. ciekawe co mi ta dentka powie, jak mnie zobaczy. jadę na 12. dokładnie ten sam ból, tylko tym razem w prawej jedynce. no masakra jakaś. zapewne też do zatrucia. się jej zapytam co za specyfik mi dała pod plombę, bo ja więcej takiego nie chcę. no bez przesady, żeby w ciągu tygodnia mi zatruwała dwa zęby... a ten smaczek się dalej wydobywa. maras. a ja nie mam na niego wpływu. bo sama sobie zębów nie wyleczę, a jak boli, to i tak już za późno... idę na jakieś lekkie, miękkie, rozdrobnione śniadanie

[sjoanna]

Bo z tymi zebami to tak juz jest ze trudno okreslic ktory to boli. Jak spuchnie to chociaz po rozwierceniu ropa wyplywa wiec wiadomo ze to ten a nie ten obok.
Chemiczny smak to normalka. Tak jak brzydki smak i zapach ropy jesli sie wydostaje.
Ja kiedys mialam taki przypadek ze po bolu zeba przyszlo opuchniecie no to do dentystki. Ona rozwiercila cos tam wlozyla - chyba jakies lekarstwo i przytkala watka. No i ropa miala schodzic. Okazalo sie ze na drugi dzien - a byla to niedziela ja znowu spuchlam - bo sie dziurka za dobrze zatkala. Pojechalam do domu do tej dentystki a ona mowi ze wystarczylo wyjac ta watke. I rzeczywiscie pomoglo.


Wiadomosc o jajeczkach kanarkowych - byly puste. Tesc dzisiaj rano sprawdzil - pan kanarek sie nie popisal.

[Martoolka87]

Cześć
Jaki tu spokój nanana...
Ale może to i dobrze - przynajmniej zdążę nadrobić ostatnie 2 dni

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez magolina

martoolka przykro mi z powodu opóźnień i mam nadzieję że to będzie jedyna przeszkoda a dalej pójdzie z górki ja mam w pracy dwie księgowe i każda zajmuje się czym innym i jest tak że jak jednej nie ma, to druga nawet dla nas nie załatwi nic bo to ,,nie jej działka"

Dzięki
To widzę, że nie tylko u mnie księgowe są takie "nieżyciowe"

Napisane przez acelinka

magolinka, Ty przy Twoim krwawieniu nawet nie myśl o myciach okien bo i będe Cie gonić o tak nic się tym oknom nie stanie jak nie będą umyte

A ty Acelinko też odpoczywaj, a nie ganiaj z tym tasakiem Jak się Magolinka będzie przemęczać, to ja Cię chętnie wyręczę w bieganiu z tasakiem i gratisowo jeszcze z bata na dupsko strzelę

Napisane przez silvyetta

wszystkie trzymamy kciuki,wiec na pewno sie wyrobicie

Dzięki

[Martoolka87]

Napisane przez sjoanna

A mnie sie marzy pusty stol z wiosennymi kwiatami na nim.
Tak swiatecznie, czysto.
No coz - kiedys tak bedzie - u mnie! Jak sie wreszcie wyprowadzimy od tescia!

Trzymam żeby marzenie się jak najszybciej spełniło.

Napisane przez metkaa

ogladam ubranka na chrzest, bardzo ladne sa ale ceny tez maja sliczne musze sie przejsc u mnie po sklepach

Koniecznie wrzuć fotki jak już coś wybierzesz

Napisane przez dziewczyneczka89

Namawial mnie to zajscia w ciaze I wiecie co ? jak schodzilam z tego fotela to zauważyłam , że ma rozsunięty rozporek

Napisane przez certina4

dziewczynki dziękuję za kciuki, właśnie

Trzymamy nadal
Będzie dobrze

Napisane przez bezaczek7

cześć. dziś miałam wymieniane zatrucie.

Ale masz "przygody" z tymi zębami Bidulko

Napisane przez silvyetta

damy im nasz album slubny,ktory w koncu udalo nam sie zrealizowac

za album. My swojego nadal nie mamy

Napisane przez magolina

Dzidziuś rośnie i ma się dobrze, bardzo długo mnie badal żeby znaleźć przyczynę ale wszystko jest ok. dostałam leki i nakaz odpoczywania

Super, że z dzidzią wszystko ok
To teraz odpoczywaj, bo jak nie to Ci nalot zrobimy i przywiążemy Cię do łóżka

Napisane przez acelinka

ja wczoraj od rana biegałam
Dzisiaj zaczynam akcje świątecznego sprzątanka na pierwszy ogień idzie kuchnia i łazienka jak dam rade

Dziewczyno zwolnij wreszcie, bo to tempo nie jest zbyt zdrowe dla kobiety w ciąży Ty to chyba na porodówkę z rozbiegu wlecisz pomiędzy spotkaniem z koleżankami i kolejnymi zajęciami w przedzkolu, a po drodze jeszcze zakupy zdążysz zrobić

Napisane przez bezaczek7

dziewczyny, jestem załamana. ciekawe co mi ta dentka powie, jak mnie zobaczy. jadę na 12.

Mam nadzieję, że zrobi wszystko jak należy i już Cię nie będzie bolało

Napisane przez sjoanna

Wiadomosc o jajeczkach kanarkowych - byly puste. Tesc dzisiaj rano sprawdzil - pan kanarek sie nie popisal.

Szkoda

[bezaczek7]

sjoanna no tak. ale od rana potrafiłam jasno określić-najbardziej boli jedynka, mniej dwójka i ta zatruwana jedynka.
szkoda z tymi jajeczkami
martolka podobał mi się tekst do acelinki, w zasadzie bardzo prawdopodobne
a więc moje drogie panie, tak jak przewidywałam, mam zatruwaną drugą jedynkę

i jeszcze mnie skasowali 50 zł, za znieczulenie, jakiś żel, coś tam...
kurde a tego chyba nie ma w karcie, że ona mi go robiła, bo jak pytała pielęgniarkę, to ta wyczytała 2005 rok. a ja je wszystkie miałam wymieniane plomby przed ślubem na ładne nowe. ale ja chyba wtedy prywatnie do niej poszłam. ale to i tak raczej powinna wpisać w kartę

łech ale mamę odwiedziłam i zrobiłam zakupy na prezent do szwagierki i nakupiłam 5 jogurtów, serek wiejski i serek do kanapek. i tak teraz będę jeść
lecę do pieca, bo coś kaloryfery gorące

[Martoolka87]

U mnie dziś pracowity dzionek: pomyłam podłogi, przygotowałam zajęcia na jutro, zrobiłam obiadek i upiekłam babkę
Ciekawe jak tam Certina

[acelinka]

Napisane przez Martoolka87

T

Dziewczyno zwolnij wreszcie, bo to tempo nie jest zbyt zdrowe dla kobiety w ciąży Ty to chyba na porodówkę z rozbiegu wlecisz pomiędzy spotkaniem z koleżankami i kolejnymi zajęciami w przedzkolu, a po drodze jeszcze zakupy zdążysz zrobić

mnie sie czasami tez wydaje że tak właśnie będzie

to tylko tak groźnie brzmi, teraz już naprawde się oszczędzam - przeciez spotkanie z koleżankami to sama przyjemność

Ogarnęłam tylko kuchnie i sobie poleżakowałam, teraz się biore za łazienke ale tylko tak z wierzchu posprzątam, a doładniej to w tygodniu o ile mi się będzie chciało

Tż przed chwilą wybył na imprezke i wróci jutro a ja sobie pojade do koleżanki na ploteczki, a potem z przyjaciółką na soczek - szkoda siedzieć w domku w tak piękny dzionek

[dziewczyneczka89]

dziewczyny mi tez sie chcialo śmiać z tego gina Ciekawe co robił z innymi pacjentkami hahha

certi: ja nadal trzymam kciuki

acelinka: a gdzie to Tz wybył na impezkę , że tak nie razem ?
Mój Tz tez idzie dzisiaj z kolegami na piwo i na mecz i znając jego to wróci późno w nocy , Ja tez sie szykuje na spotkanie z koleżanka

[acelinka]

dziewczyneczko, na imprezke taką hip hopową wybył więc mnie to nie do końca kręci, a na kobietę ciężarną to już w ogóle zbyt "gwałtowna" impreza
ja wysusze włosy i troche sie pomaluje co by na człowieka wyglądać i będe jechała

[sjoanna]

Ja porozmawialam sobie z rodzinka przez skypa a moj maz wyszedl na kawke z kolega. No i zrobil przy okazji male zakupy.
Przyszedl z zajaczkiem czekoladowym Lindta - no troche za wczesnie - caly tydzien bede sie musiala powstrzymywac.
I kupil poszewki na poduszki i przescieradlo (takie do przykrywania sie) w kolorze zielonym (mloda trawka) a przescieradlo do polozenia na materac - fioletowe (ciemne) Ale kontrast.
Zobaczymy jak to wygladac bedzie na lozku. Oby nie straszylo.


Mysle ze powinno dobrze wygladac w naszej planowanej sypialni - bialej lub jasno szarej. Ale sama nigdy bym mu nie pozwolila na wybranie takich kolorow. Wole bezpieczniejsze.

[201701300931]

Kupiliśmy pralkę dzisiaj Jestem przeszczęśliwa, bo ta stara działa mi strasznie na nerwy... W poniedziałek przywiozą i od wtorku zacznę testować

[gospella]

Dana no super sprawa nowy nabytek

Certi mam nadzieje ze egz ok idą

u mnie spokój, posprzątaliśmy ciutke i tyle

[certina4]

Kochane Moje buziole dla Was jestem po, dzisiaj było super reszta info w k. wyśpię się i jutro Was będę nadrabiać