Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[dziolcha86]

Napisane przez mlodziudka85

Ja używałam i byłam zadowolona. Z zapachu również. Mnie nie wysuszał. Naczynka uspokajał mi bardziej niż oczar, ale i tak wolę ten drugi. Polecam wypróbować

Acha, dzięki za odp.
Troszkę się obawiam, bo przeglądając wątek niektórych ten hydrolat uczulił i podrażnił. Szukam czegoś nawilżającego, nie ściągającego, mam suchą a zarazem wrażliwą cerę. Może coś podpowiesz?

[magne]

A ja nie wiedziałam o tej przerwie w zamówieniach i wpłaciłam pieniądze na konto, a nikt mi nie odpisuje na maila ;/

[Czelz]

Musiałaś złożyć zamówienie przed przerwą, bo w czasie przerwy nie ma w ogóle dostępu do koszyka, więc zamówień nie można składać.

Jeżeli zamówiłaś produkty wcześniej to zamówienie zostanie zrealizowanie bez względu na przerwę.

[aneta12182]

Wizażanki, mam kilka pytań odnośnie żelu hialuronowego. Mam bardzo tłustą cerę i czytałam, że żel w połączeniu z jakimś olejkiem (tamanu, jojoba?) matuje skórę i nawilża. Czy to połączenie będzie się nadawało pod makijaż i na noc? Teraz pod podkład mineralny stosuję krem matujący Siarkowa Moc, ale po 3-4 godzinach zaczynam się świecić i robi się delikatne 'ciasto' na twarzy . A i mam 16 lat, czy w tym wieku można już stosować żel HA? Będę wdzięczna również za wskazanie innych produktów, które zmniejszą wydzielanie sebum przez moją skórę .

[Burza_1994]

Kurcze dziewczyny nie wiem co robić...
Mam cerę trądzikową(zaskórniki zamknięte, czasem jakiś ropny, przebarwienia). Stosowałam żel hialuronowy przez jakieś 3 dni i już po pierwszym użyciu zauważyłam gule na swojej twarzy, a potem zrobiły się z nich pryszcze. Przestałam używać. Jakiś czas temu spróbowałam połączyć olej tamanu z żelem hialuronowym. 2 krople tamanu, 2 żelu i nałożyłam to na twarz. Na policzkach, gdzie występują zaskórniki zamknięte pojawiły się gule, a na czole, gdzie miałam już prawie wyleczone, pojawiły się zaskórniki zamknięte i prosaki(?) takie malutkie kropki podskórne. Od stycznia stosuję epiduo no i mi pomogło. I teraz nie wiem, czy produkty z BU mnie zapychają, czy oczyszczają twarz czy co No bo teoretycznie epiduo mnie oczyszczało.
Chciałam teraz kupić azelo, ale nie wiem czy nie będzie zapychał.
A po ilu dniach Wam wysyp "zszedł" jeśli któraś z Was miała?

[guniaaa]

Napisane przez Burza_1994

Kurcze dziewczyny nie wiem co robić...
Mam cerę trądzikową(zaskórniki zamknięte, czasem jakiś ropny, przebarwienia). Stosowałam żel hialuronowy przez jakieś 3 dni i już po pierwszym użyciu zauważyłam gule na swojej twarzy, a potem zrobiły się z nich pryszcze. Przestałam używać. Jakiś czas temu spróbowałam połączyć olej tamanu z żelem hialuronowym. 2 krople tamanu, 2 żelu i nałożyłam to na twarz. Na policzkach, gdzie występują zaskórniki zamknięte pojawiły się gule, a na czole, gdzie miałam już prawie wyleczone, pojawiły się zaskórniki zamknięte i prosaki(?) takie malutkie kropki podskórne. Od stycznia stosuję epiduo no i mi pomogło. I teraz nie wiem, czy produkty z BU mnie zapychają, czy oczyszczają twarz czy co No bo teoretycznie epiduo mnie oczyszczało.
Chciałam teraz kupić azelo, ale nie wiem czy nie będzie zapychał.
A po ilu dniach Wam wysyp "zszedł" jeśli któraś z Was miała?

No powiem,ze przy mojej suchej cerze tez mam problem z zelem HA,a przeciez niby nawilza

[loss_lauri]

Napisane przez aneta12182

Wizażanki, mam kilka pytań odnośnie żelu hialuronowego. Mam bardzo tłustą cerę i czytałam, że żel w połączeniu z jakimś olejkiem (tamanu, jojoba?) matuje skórę i nawilża. Czy to połączenie będzie się nadawało pod makijaż i na noc? Teraz pod podkład mineralny stosuję krem matujący Siarkowa Moc, ale po 3-4 godzinach zaczynam się świecić i robi się delikatne 'ciasto' na twarzy . A i mam 16 lat, czy w tym wieku można już stosować żel HA? Będę wdzięczna również za wskazanie innych produktów, które zmniejszą wydzielanie sebum przez moją skórę .

nie słyszałam żeby HA matowił skórę w połączeniu z olejem, ale z tego co wiem to działanie matujące ma niezmydlana frakcja oleju sojowego, dostępna na Mazidłach - ma formę takiego twardego masła, moja siostra miała po niej matową skórę
sam żel HA (tzn bez dodatku peptydów czy roślinnych komórek macierzystych) można stosować bez ograniczeń wiekowych
a co do regulacji wydzielania sebum to oprócz tej frakcji podobno właśnie olej tamanu ma takie działanie

[Aimee_J]

Napisane przez loss_lauri

nie słyszałam żeby HA matowił skórę w połączeniu z olejem, ale z tego co wiem to działanie matujące ma niezmydlana frakcja oleju sojowego, dostępna na Mazidłach - ma formę takiego twardego masła, moja siostra miała po niej matową skórę
sam żel HA (tzn bez dodatku peptydów czy roślinnych komórek macierzystych) można stosować bez ograniczeń wiekowych
a co do regulacji wydzielania sebum to oprócz tej frakcji podobno właśnie olej tamanu ma takie działanie

Hmm... Ja mam aktualnie żel hialuronowy odżywczy z BU. Jak mi się zacznie kończyć to chciałam wypróbować 2% lub peptydowy. Z tym, że ja go używam na spółkę z Mamą. Ja mam 25 lat, ona 48. Dla niej według opisu peptydowy powinien być ok [od 35 lat], a dla mnie jeszcze nie. Powinnam się tym kierować?

[aneta12182]

Frakcji używałam, ale podkład brzydko na niej wyglądał, ciężko się go nakładało i też się ważył . Może i chodziło o olej tamanu? Dziękuję za odpowiedź, zakupię i sama potestuję

[kawa.]

Napisane przez Aimee_J

Hmm... Ja mam aktualnie żel hialuronowy odżywczy z BU. Jak mi się zacznie kończyć to chciałam wypróbować 2% lub peptydowy. Z tym, że ja go używam na spółkę z Mamą. Ja mam 25 lat, ona 48. Dla niej według opisu peptydowy powinien być ok [od 35 lat], a dla mnie jeszcze nie. Powinnam się tym kierować?

Nie przejmuj się, potraktuj ten HA jako kurację po zimie albo prewencję przeciwzmarszczkową Ja uwielbiam żel peptydowy, a właśnie wybiło mi 26 Bardzo w nim lubię to uczucie nawilżenia i napięcie (ale nie ściągnięcie) skóry. Moje zmarchy pod oczami trochę ugłaskał

[Aimee_J]

No właśnie nie chciałam sie przejmować podchodząc do tego jak do prewencji Ale jakby mi miały brodawki wyskoczyć na nosie to nie warto

[magne]

Napisane przez Czelz

Musiałaś złożyć zamówienie przed przerwą, bo w czasie przerwy nie ma w ogóle dostępu do koszyka, więc zamówień nie można składać.

Jeżeli zamówiłaś produkty wcześniej to zamówienie zostanie zrealizowanie bez względu na przerwę.

To mnie uspokoiłas Tylko niepokoi mnie to,że nie odpisali na maila.

[sunsister]

Napisane przez magne

To mnie uspokoiłas Tylko niepokoi mnie to,że nie odpisali na maila.

Pewnie nie odpisali, bo mają kocioł z zamówieniami - ich duża ilość jest powodem przerwy Ja to sie w sumie cieszę, bo miałam zamawiać pod koniec kwietnia akurat - a po przerwie, podobnie jak po tej ost. zwiazanej z przeprowadzką, kolejka się skurczy i dostanę moje szybko.

[urodzona3maja]

Nareszcie wczoraj przyszlo moje zamowienie
wygladalo tak (zalaczniki).
Od wczoraj prztestowalam juz 2 x olej tamanu,hydrolat oczarowy,alosowy,zel h. 2%,peeling z bio. i tonik BHA AHA 10% raz iii olejki myjace wczoraj wieczorem pomaranczowy dzisiaj rano i wieczorem ten eko i dla mnie jest lepsza nuta zapachowa generalnie juz wiem,ze olejki myjace zagoszcza na stale u mnie w domu co z reszta to zobaczymy:P
Dzisiaj takze wzielam sobie zaaplikowalam (a co) z 3 kropelki olejku tamanu+zel hial. pod makijaz ale niestety swiecenie bylo duzo szybsze niz jak zawsze przy uzyciu kremu nawilzajacomatujacego czy normalizujacego czy jakiejs glinki:P
odczucia jak narazie?Nijakie powiem szczerze nie robia krzywdy poki co
Zobaczymy co czas pokaze

[saphylium]

Napisane przez urodzona3maja

Nareszcie wczoraj przyszlo moje zamowienie
wygladalo tak (zalaczniki).
Od wczoraj prztestowalam juz 2 x olej tamanu,hydrolat oczarowy,alosowy,zel h. 2%,peeling z bio. i tonik BHA AHA 10% raz iii olejki myjace wczoraj wieczorem pomaranczowy dzisiaj rano i wieczorem ten eko i dla mnie jest lepsza nuta zapachowa generalnie juz wiem,ze olejki myjace zagoszcza na stale u mnie w domu co z reszta to zobaczymy:P
Dzisiaj takze wzielam sobie zaaplikowalam (a co) z 3 kropelki olejku tamanu+zel hial. pod makijaz ale niestety swiecenie bylo duzo szybsze niz jak zawsze przy uzyciu kremu nawilzajacomatujacego czy normalizujacego czy jakiejs glinki:P
odczucia jak narazie?Nijakie powiem szczerze nie robia krzywdy poki co
Zobaczymy co czas pokaze

Nic dziwnego, że muszą robić przerwy na biochemii skoro dostają takie zamówienia

A tak poważnie to fajne zamówienie. Olejki myjące są super do demakijażu oczu. Nie sądziłam, że makijaż może tak łatwo i bez pocierania sie zmyć

Ja czekam na moje zamówienie, już dostałam w piątek maila, że wysłali.

[Czelz]

Ja sie ciesze ze w koncu udalo mi sie zamowic bo wczesniej natrafialam wlasnie na przerwy, ktore trwaly od soboty do wtorku do godzin wieczornych. Ale teraz musieli dostac ogromna ilosc zamowien skoro zamkneli sklep na cale dwa tygodnie tzn. na caly czas realizacji zamowien.


Swoja droga uzywalam wczoraj pierwszy raz kwas ha z mazidel. Dodalam go w ilosci 1:1 do kremu babydream (bez hydrolatow czy dodatku wody) i musze przyznac ze zadnego uczucia sciagania ani zadnego efektu zlepionej maski nie bylo. W sumie to bardzo przyjemny produkt, krem babydream zamienil w delikatny i leciutenki kremik. Moze to kwestia odpowiedniego kremu albo kwas ha z mazidel jest inny...

[Burza_1994]

Ej słuchajcie, planuję sobie zakupić krem azelo. Niby na biochemii pisze, że nawet w lecie jest bezpieczny, no ale przecież on zawiera pochodną kwasu azelainowego i kwas salicylowy. Można go stosować bez filtrów ochronnych?

A jak stosujecie olej tamanu+ żel hialuronowy?

[urodzona3maja]

Napisane przez saphylium

Nic dziwnego, że muszą robić przerwy na biochemii skoro dostają takie zamówienia

A tak poważnie to fajne zamówienie. Olejki myjące są super do demakijażu oczu. Nie sądziłam, że makijaż może tak łatwo i bez pocierania sie zmyć

Ja czekam na moje zamówienie, już dostałam w piątek maila, że wysłali.

ja tez musialam czekac jakis tydzien bo mieli przerwea pozniej 2 tygodnie zanim do mnie doszla (razem z weekendem)
tak tak olejki rewelacja juz je bardziej lubie niz moje plyny micelarne

mam nadzieje,ze tonik aha/bha 10% na kazdego tak dziala?bo na ten czas po 1 uzyciu wczoraj wieczorem mam pelno nowych niespodzianek (tymczasowy wysyp?] + milion strupków..ktorych nie bylo,a ktorych chcialam zapobiec aplikujac tamanu po toniku... eh przykro mi bo w swoim zyciu uzywalam aha 35%,kwasilam sie migdalowym o wysokim stezeniu i byla rewelacja..a tu wygladam masakrycznie :|
mam nadzieje wiec ze to tymczasowa reakcja i skora sie sama oczyszcza..

[ignorantka007]

Napisane przez urodzona3maja

Nareszcie wczoraj przyszlo moje zamowienie
wygladalo tak (zalaczniki).
Od wczoraj prztestowalam juz 2 x olej tamanu,hydrolat oczarowy,alosowy,zel h. 2%,peeling z bio. i tonik BHA AHA 10% raz iii olejki myjace wczoraj wieczorem pomaranczowy dzisiaj rano i wieczorem ten eko i dla mnie jest lepsza nuta zapachowa generalnie juz wiem,ze olejki myjace zagoszcza na stale u mnie w domu co z reszta to zobaczymy:P
Dzisiaj takze wzielam sobie zaaplikowalam (a co) z 3 kropelki olejku tamanu+zel hial. pod makijaz ale niestety swiecenie bylo duzo szybsze niz jak zawsze przy uzyciu kremu nawilzajacomatujacego czy normalizujacego czy jakiejs glinki:P
odczucia jak narazie?Nijakie powiem szczerze nie robia krzywdy poki co
Zobaczymy co czas pokaze

Napisane przez urodzona3maja

ja tez musialam czekac jakis tydzien bo mieli przerwea pozniej 2 tygodnie zanim do mnie doszla (razem z weekendem)
tak tak olejki rewelacja juz je bardziej lubie niz moje plyny micelarne

mam nadzieje,ze tonik aha/bha 10% na kazdego tak dziala?bo na ten czas po 1 uzyciu wczoraj wieczorem mam pelno nowych niespodzianek (tymczasowy wysyp?] + milion strupków..ktorych nie bylo,a ktorych chcialam zapobiec aplikujac tamanu po toniku... eh przykro mi bo w swoim zyciu uzywalam aha 35%,kwasilam sie migdalowym o wysokim stezeniu i byla rewelacja..a tu wygladam masakrycznie :|
mam nadzieje wiec ze to tymczasowa reakcja i skora sie sama oczyszcza..

Nie boisz się testować tylu kosmetyków naraz? Ja na Twoim miejscu nie wiedziałabym, po którym produkcie moja cera tak wygląda. Swoje kosmetyki wprowadzałam stopniowo, żeby wiedzieć co jest ewentualnym winowajcą.

[Linka_]

hej dziewczyny, może wy mi coś doradzicie, bo waham się już od dłuższego czasu między azelo a lemon i dalej nie wiem, co wybrać.

Chciałabym mieć to serum do stosowania zamiennie z z flavo-c. Mam cerę wrażliwą, naczynkową (+rosacea), ale jednocześnie skłonną do zapychania, z zaskórnikami (których chyba nigdy się nie pozbędę) i wypryskami. No i chciałabym, mieć coś, co przede wszystkim ujednolici kolor skóry i pomoże w walce z niedoskonałościami, a jednocześnie nie zrobi mi masakry z naczynkami (nie musi mi ich leczyć, ale przynajmniej niech nie szkodzi)

Przy azelo boję się zapychania, za to przy lemon przeraża mnie trochę kwas BHA (zwłaszcza, że stosuje tonik PHA)... No i nie mam pojecie, które wybrać, a na 3 sera mnie nie stać (bo flavo-C będę zamawiać obowiązkowo).

Za to mogę pochwalić z czystym sumieniem flavo-C, w moim przypadku działa świetnie. Zrezygnowałam z kompleksu silikonowego, a wit. E dodałam tylko trochę i nic mnie nie zapycha, a wręcz przeciwnie - niespodzianki szybciej znikają. Tylko w użytkowaniu jest straszne, bo mocno mi się skrystalizowało i jak gdzieś się zaplątają te drobinki to mi rysują skórę prawie do krwi (zauważyłam też, że jak nie umyje rąk po nakładaniu serum, to potem mam na nich takie pomarańczowe plamy - nie mam pojęcia dlaczego, ale jestem pewna, że to od flavo)

[Burza_1994]

Napisane przez Linka_

hej dziewczyny, może wy mi coś doradzicie, bo waham się już od dłuższego czasu między azelo a lemon i dalej nie wiem, co wybrać.

Chciałabym mieć to serum do stosowania zamiennie z z flavo-c. Mam cerę wrażliwą, naczynkową (+rosacea), ale jednocześnie skłonną do zapychania, z zaskórnikami (których chyba nigdy się nie pozbędę) i wypryskami. No i chciałabym, mieć coś, co przede wszystkim ujednolici kolor skóry i pomoże w walce z niedoskonałościami, a jednocześnie nie zrobi mi masakry z naczynkami (nie musi mi ich leczyć, ale przynajmniej niech nie szkodzi)

Przy azelo boję się zapychania, za to przy lemon przeraża mnie trochę kwas BHA (zwłaszcza, że stosuje tonik PHA)... No i nie mam pojecie, które wybrać, a na 3 sera mnie nie stać (bo flavo-C będę zamawiać obowiązkowo).

Za to mogę pochwalić z czystym sumieniem flavo-C, w moim przypadku działa świetnie. Zrezygnowałam z kompleksu silikonowego, a wit. E dodałam tylko trochę i nic mnie nie zapycha, a wręcz przeciwnie - niespodzianki szybciej znikają. Tylko w użytkowaniu jest straszne, bo mocno mi się skrystalizowało i jak gdzieś się zaplątają te drobinki to mi rysują skórę prawie do krwi (zauważyłam też, że jak nie umyje rąk po nakładaniu serum, to potem mam na nich takie pomarańczowe plamy - nie mam pojęcia dlaczego, ale jestem pewna, że to od flavo)

A czemu obawiasz się w azelo zapychania? Przez jaki składnik? Bo ja właśnie mam cerę strasznie skłonną do zapychania i też się nad nim zastanawiam.

[sunsister]

Napisane przez urodzona3maja

ja tez musialam czekac jakis tydzien bo mieli przerwea pozniej 2 tygodnie zanim do mnie doszla (razem z weekendem)
tak tak olejki rewelacja juz je bardziej lubie niz moje plyny micelarne

mam nadzieje,ze tonik aha/bha 10% na kazdego tak dziala?bo na ten czas po 1 uzyciu wczoraj wieczorem mam pelno nowych niespodzianek (tymczasowy wysyp?] + milion strupków..ktorych nie bylo,a ktorych chcialam zapobiec aplikujac tamanu po toniku... eh przykro mi bo w swoim zyciu uzywalam aha 35%,kwasilam sie migdalowym o wysokim stezeniu i byla rewelacja..a tu wygladam masakrycznie :|
mam nadzieje wiec ze to tymczasowa reakcja i skora sie sama oczyszcza..

Ja na Twoim miejscu odstawiłabym tamanu. Sama jestem bardzo nim rozczarowana, jeśli chodzi o twarz, bo mimo zachwytów tu na forum innych wizażanek, za każdym razem, jak go nałożę, to coś mi wyskakuje. Dawałam mu szansę kilka razy - bo jednak siła sugestii jest silna Ale chyba się ostatecznie z nim pożegnam, bo dziś rano, z niewielkiego pryszczyka, który wieczorem był w stanie zaniku - przysuszenia, posmarowany na noc tamanu z HA i serum 3xROSE, zrobił się rano paskudny biały pryszcz I tak jest za każdym razem, gdy go użyję. Do tej pory myślałam, że to zbieg okoliczności, ale ile można!

Za to olej tamanu zdecydowanie sprawdza się jako lek. I tylko tak go będę już stosować. W niesamowity sposób wyleczył łuszczenie się czerwonej, napiętej skory na stopach mojej 5-letniej córeczki, alergiczno - grzybicze? Na ktore NIC nie pomagało.

[kawa.]

Napisane przez Linka_

[...]
Przy azelo boję się zapychania, za to przy lemon przeraża mnie trochę kwas BHA (zwłaszcza, że stosuje tonik PHA)... No i nie mam pojecie, które wybrać, a na 3 sera mnie nie stać (bo flavo-C będę zamawiać obowiązkowo).

Jak masz rosacea, to daruj sobie kwas salicylowy... Nie wiem, co oprócz oleju oliwkowego mogłoby cię ewentualnie zapchać w serum azelo, ale w mojej ocenie będzie ono dla ciebie o wiele lepszym wyborem niż serum lemon
Próbowałaś hydrolatu z kocanki? Śmierdziel, ale naprawdę działa na naczynka

[syrenka]

Polityka wysyłkowa BU robi się coraz śmieszniejsza,
przed chwilą była przerwa związana bodajże z przenoszeniem sklepu,
teraz wywołana zbyt dużą (sic!) ilością zamówień
zaraz pewnie będzie przerwa majowa,
a potem może wydłużenie czasu realizacji do 15 i więcej dni roboczych (?)
Coraz bardziej mnie to dziwi

[asix86]

Napisane przez syrenka

Polityka wysyłkowa BU robi się coraz śmieszniejsza,
przed chwilą była przerwa związana bodajże z przenoszeniem sklepu,
teraz wywołana zbyt dużą (sic!) ilością zamówień
zaraz pewnie będzie przerwa majowa,
a potem może wydłużenie czasu realizacji do 15 i więcej dni roboczych (?)
Coraz bardziej mnie to dziwi

Popieram w 100%..

[Burza_1994]

Napisane przez kawa.

Jak masz rosacea, to daruj sobie kwas salicylowy... Nie wiem, co oprócz oleju oliwkowego mogłoby cię ewentualnie zapchać w serum azelo, ale w mojej ocenie będzie ono dla ciebie o wiele lepszym wyborem niż serum lemon
Próbowałaś hydrolatu z kocanki? Śmierdziel, ale naprawdę działa na naczynka

Ale on nie zawiera oleju oliwkowego
Skład:
giczny olej tamanu z dodatkiem stężonego ekstraktu z rozmarynu; Postać: gęsty olej o zielonkawym kolorze i mocnym korzennym zapachu,
# Ekologiczny olej arganowy z dodatkiem witaminy E; Postać:
# Azeloglicyna; Postać: jasno-żółty, bezzapachowy płyn,
# Kwas salicylowy; Postać: biały, drobny proszek,
# Niacynamid (witamina B3); Postać: biały, drobny proszek,
# Zagęstnik; Postać: gęsty, mleczno-kremowy płyn, płynny olej o żółtym kolorze,

[crawik15]

Napisane przez crawik15

Ja używam serum azelo już od jakiś 2 miesięcy i dla mnie efekty rewelka. Najważniejszym atutem jest to,że redukuje ilość wyprysków i nie pozwala na pojawienie się kolejnych a ogólnie rozjaśnia,lekko nawilża..no super ogólnie jest. Tylko teraz zastanawiam się,czy skóra rzeczywiście jest zdolna do "przyzwyczajenia się" do kosmetyku,bo za kolejny miesiąc serum zapewne mi się skończy i nie wiem czy kupić to samo czy lepiej zainwestować w coś innego

Podbijam

[Linka_]

Napisane przez kawa.

Jak masz rosacea, to daruj sobie kwas salicylowy... Nie wiem, co oprócz oleju oliwkowego mogłoby cię ewentualnie zapchać w serum azelo, ale w mojej ocenie będzie ono dla ciebie o wiele lepszym wyborem niż serum lemon
Próbowałaś hydrolatu z kocanki? Śmierdziel, ale naprawdę działa na naczynka

No właśnie to kwas jest głównym punktem, co do którego mam obawy, niby na stronie BU w przeznaczeniach serum LEMON jest wymieniona cera z trądzikiem różowawym, ale i tak nie jest tego pewna...
Czyli mówisz, ze BHA nawet w tym stężeniu lepiej nie ryzykować, no to faktycznie szala się przechyla na stronę Azelo (może u mnie nie będzie robił gul )

Hydrolatu nie używałam, bo się przestraszyłam plotek o strasznym smrodzie, ale miałam olej z kocanki i był całkiem niezły (swoją droga jest w składzie właśnie LEMON). Teraz też myślę, żeby go sobie zamówić solo (gdyby nie brała LEMON). Chociaż zastanawiam się też nad skwalanem. A oczywiście na zamówienie wszystkiego, co by się chciało budżet nie pozwala.

[sunsister]

Napisane przez Linka_

No właśnie to kwas jest głównym punktem, co do którego mam obawy, niby na stronie BU w przeznaczeniach serum LEMON jest wymieniona cera z trądzikiem różowawym, ale i tak nie jest tego pewna...
Czyli mówisz, ze BHA nawet w tym stężeniu lepiej nie ryzykować, no to faktycznie szala się przechyla na stronę Azelo (może u mnie nie będzie robił gul )

Hydrolatu nie używałam, bo się przestraszyłam plotek o strasznym smrodzie, ale miałam olej z kocanki i był całkiem niezły (swoją droga jest w składzie właśnie LEMON). Teraz też myślę, żeby go sobie zamówić solo (gdyby nie brała LEMON). Chociaż zastanawiam się też nad skwalanem. A oczywiście na zamówienie wszystkiego, co by się chciało budżet nie pozwala.

Też się czaję na macerat z kocanki, powiedz czy jego zapach jest znośny?? Bo na BU jest napisane ze jest mniej intensywny od hydrolatu. Ja zamówilam hydrolat z kocanki (na szczęście tylko 50 ml na mazidłach) i chociaż pierwsze wrażenie bylo nawt ok, to stwierdzam, że nie daje się tego używać na dłuższą metę, bo zapach jest wyjątkowo trwały, przebija przez wszystkie inne kosmetyki i ten smrodek czuc przez dluzszy czas po aplikacji! Zużyję to co mam na noc (na dzień mnie mdli ;/) i chyba zamówie olej.

[motacilla]

Napisane przez Burza_1994

Ale on nie zawiera oleju oliwkowego
Skład:
giczny olej tamanu z dodatkiem stężonego ekstraktu z rozmarynu; Postać: gęsty olej o zielonkawym kolorze i mocnym korzennym zapachu,
# Ekologiczny olej arganowy z dodatkiem witaminy E; Postać:
# Azeloglicyna; Postać: jasno-żółty, bezzapachowy płyn,
# Kwas salicylowy; Postać: biały, drobny proszek,
# Niacynamid (witamina B3); Postać: biały, drobny proszek,
# Zagęstnik; Postać: gęsty, mleczno-kremowy płyn, płynny olej o żółtym kolorze,

To jest chyba skład kremu AZELO/BHA, Linka_ pytała o serum...

Też się zastanawiam nad azelo, wypróbowałam już lemon i flavo-C i flavo-C biorę raz jeszcze na pewno. Lemon mi służy, nawet przy mojej skłonnej do zaczerwienień skórze nie ma problemów (chociaż do rosacea jeszcze mam trochę, odpukać), reguluje i wygładza, mnie nie zapchało, ale jest ciężkie, treściwe, olejowe, więc jest ryzyko.

Moja jedyna wątpliwość z azelo to to, że mam wrażenie że jakiś czas temu dziewcyzny się skarżyły że wyskakują im po nim bolące gule po których zostają na długo ślady. Chyba że coś mieszam? I tak pewnie zmienię to swoje zamówienie do BU jeszcze dziesięć razy... Bo serum ROSE mnie kusi mimo mojej przetłuszczającej się skóry