Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011 - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najlepszy tytuł do kolejnej części naszego wątku to:
Maj idzie słonko świeci, w brzuszku zdrowo rosną nasze dzieci! 5 8,77%
W połowie drogi jesteśmy, a nasze brzuszki wyskakują jak grzybki po deszczu 0 0%
Będą z nas fajne mamy, bo wciąż frytkami się zajadamy 1 1,75%
Na talerzu wciąż fryteczki, takie z nas mamusiowe kuchareczki 0 0%
inęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki 25 43,86%
Nasze brzuszki rozwijają się jak wiosenne kwiatuszki- mamuśki IX-X 1 1,75%
Puk-puk- kto tam? Już nie anonimowy hipopotam- mamuśki IX-X 6 10,53%
Brzuszek tu, brzuszek tam- wątek wrześniowo- październikowych mam 19 33,33%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-19, 14:47   #2131
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:50   #2132
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
super ze wszystko ok i za potwierdzoną płeć
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:50   #2133
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Acha dziękujemy za kciuki
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:52   #2134
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
brawo pod te jajka
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:52   #2135
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
O jak cudnie Gratuluję.
Zdjęcia masz dla nas haha?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:55   #2136
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
dokładnie w tym miejscu najbardziej mnie kopie
Mojego bąbla- tak samo, ulubione miejsce ostatnio jak z karabinu, jedno kopnięcie po drugim


Dzisiaj latam z córą po lekarzach, wyskoczyła jej w nocy gorączka (39st) i w południe tak samo, a tu innych obajwów nie malekarz sam zgłupiał i kazał obserwować.

Dziewczyny gratuluje udanych wizytcoraz więcej dziewczynek na forumpomalutku sie wyrówna ilosciowo z chłopczykami

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Coraz więcej mamuś już zaczeła drugą połowe ciąży, gartuluje u mnie prawie 21 tc, kiedy to zleciało?

Uciekam, musze spakować worki z grzechami i pędze na spowiedź

miłego popołudnia..
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają


LIVE,LOVE,LIFT.

:5
kapka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 14:57   #2137
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

właśnie nie mam fotek
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:02   #2138
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

chciałam zauważyć ze lekarze nie czesto tych fotek nie daja-jakby szkoda im papieru było wrry
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:17   #2139
Aiszka22
Raczkowanie
 
Avatar Aiszka22
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 250
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
Kurcze, to się trochę strachu najadłaś. Ale cieszę się, że wszystko dobrze, no i gratuluję synka

Acelinka ale masz ekstra zajęcia z tymi dzieciaczkami. Ja też pracuję w przedszkolu, ale na zlecenie jako logopeda. I właśnie piszę licencjat z logopedii. A przygotować się zdążycie, dzieciaki to zdolne istoty są

Archinta (to chyba Ty pytałaś czy mam L4?) L4 nie dostałam, ale to chyba dlatego, że gdyby to były wody, to lepiej jest być w pozycji stojącej, a nie leżącej, bo dziecko działa wtedy na zasadzie "zatyczki" (tak zrozumiałam, z tego co mówił lekarz).
Aiszka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:22   #2140
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

A z tym mężem to długa historia... Mój jak pewnie widzicie nie jest niedobry Zwłaszcza teraz w ciąży bardzo się stara, jest wyjątkowo zaangażowany, w domu nie muszę robić praktycznie nic, on ma siły za dwoje: sprząta, gotuje, kupuje. I przez to mam jeszcze większe wyrzuty sumienia, że nie jest dla mnie tym, kim kiedyś był... Od dłuższego czasu nie umiem w nim zobaczyć kogoś więcej niż przyjaciela. I w takim głupim momencie dziecko się przytrafiło. I znowu wyrzuty sumienia, że nie umiem nawet dla tego dziecka zdobyć się na jakieś więcej uczucia dla męża. I że skoro nie byłam pewna swoich uczuć, to po co ryzykowałam ciążę I milion innych jeszcze, ale to chyba nie do powtórzenia jest...
oj widzę, że ciężka sytuacja, ale to już od jakiegoś czasu tak myślisz? może porozmawiaj z mężem, może brakuje jakiejś dawnej fascynacji, namiętności, może jak przyjdzie dzidzia to się zmieni twoje nastawienie

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki

Ja tak na szybcika, powiedzieć tylko, że zaraz spadam na usg połówkowe i się strasznie denerwuję aż się trzęsę

odezwę się później albo jutro jak poszło
prosze trzymać kciuki za moje maleństwo
Agnes i jak tam po badaniu??no już doczytałam, że jajeczka potwierdzone, to gratulacje
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
a mój mąż to małpa ostatnio sie przegadywalismy i ja pogłaskałam brzuszek i mówie do dziecka ze ma lepiej bo jest z mamusią i mamusia bardzio je kocha , na co mój mąz bez zastanowienia nachylił sie pocałował brzuchol i mówi ty nie wierz mamusi bo to ja bardziej cie kocham-mama cie nawet jeszcze nie pocałowała

małpiszon palnoł bez zastanowienia a tak mu wyszło-no bo jak mam sie złozyc żeby brzuch pocałowac?
nie no dobry tekst:hah aha:
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No to w sumie jeszcze nie masz się co martwić bo ruchy tak faktycznie większośc kobiet czuje ok 19-21 tydzień.
Ja jestem w 19 i czuję czasami coś, nawet nie wiem czy to to.


A właśnie dzisiaj 19 tydzień a za 9 dni wizyta
cotynato my chyba mamy w tym samym czasie wizyty, bo ostatnio też miałyśmy razem w czwartek, mi jakoś wychodzi co 4 tygodnie w czwartek, no i szybko zleci te 9 dni, zaraz święta i wizytaja jeszcze muszę zrobić badanie moczu
Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny nad morzem kolejny piękny wiosenny poranek

Skoro tak już się wspieramy i doradzamy sobie w szerszym zakresie niż tylko ciąża to może i ja Was poproszę o poradę. Nie będę wchodzić w szczegóły bo to dłuuugaśnia historia powiem ogólnie... chodzi o kontakt mąż teściowa. Jesteśmy małżeństwem już 6 lat, tak się złożyło że mieszkamy z moją mamą. Ogólnie układa się nam fajnie, nie ma kłótni, dogadujemy się jest ok, ale... mój mąż ciągle zwraca się do mojej mamy na Pani. Nigdy mi to nie przeszkadzało ale teraz dzieciątko jest w drodze, troche to chore żeby przy dziecku do jego babci na pani mówić. Jak to zrobić żeby to naprostować? Zacząć od męża czy to mama powinna zaproponować? Myślę że mama nie proponuje sama bo nei chce narzucać a mąż chyba czeka na jej inicjatywę i koło się zamyka. Poradźcie prosze bo głupia sytuacja mi się robi :/
no ciężko się przestawić na mama, tata. ja do teściowej mówię mama, a do teścia jakoś tak bezosobowo, bo jakoś tata do niego nie przechodzi mi przez gardło. ale niedługo już będzie dzidzia i będzie można mówić babcia, dziadek

dziewczyny mam pytanko, któraś chyba kupowała tą spódniczkę
http://moda.allegro.pl/spodnica-ciaz...558636947.html poproszę o opinię i czy te rozmiary są wiarygodne?

a ja się dziś dowiedziałam, że moja koleżanka z podstawówki, co miała tydzień po mnie ślub też jest w ciąży i to z bliźniakamino i do tego termin zbliżony do mojego, może się spotkam z nią na porodówce

Edytowane przez Martusiaaa21
Czas edycji: 2011-04-19 o 15:31
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:29   #2141
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Kurcze, dziewczyny, ratujcie!
Przed chwilą dostałam nagłego bólu pleców, w dole, z prawej strony! Wcześniej pobolewały mnie plecy, ale nigdy ból nie przyszedł znienacka, aż mi się źle zrobiło... Co to może być?
Czytałam, że bóle pleców to norma w ciąży, ale żeby tak nagle?!
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-19, 15:31   #2142
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Martusia, no fakt. Ty chyba ostatnio nie miałaś awka i nie poznałam Cię. Jak masz 28.04 to znowu wypadnie nam tak samo

Super nie mogę się już doczekać

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
Kurcze, dziewczyny, ratujcie!
Przed chwilą dostałam nagłego bólu pleców, w dole, z prawej strony! Wcześniej pobolewały mnie plecy, ale nigdy ból nie przyszedł znienacka, aż mi się źle zrobiło... Co to może być?
Czytałam, że bóle pleców to norma w ciąży, ale żeby tak nagle?!
Ja mam takie "ataczki" w nocy najczęsciej. Przekichane.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:32   #2143
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

cotynato tak mam 28.04 ale dopiero na 18:30 tylko pewnie i tak jeszcze nie poznam płci, ale muszę być cierpliwa;P
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:38   #2144
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
Kurcze mój gin jeszcze mi nigdy nie powiedział ile to moje dzieciątko waży Muszę go zapytać następnym razem.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
chciałam zauważyć ze lekarze nie czesto tych fotek nie daja-jakby szkoda im papieru było wrry
Mój daje - ale takie genialne jak widziałyście na spotkaniu

Maronelle
może to nerka

Jestem zła bo jestem głodna Ja chcę czekolady, czipsów i frytek
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:39   #2145
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja mam takie "ataczki" w nocy najczęsciej. Przekichane.
Poważnie?
Tak jakby mnie ktoś prądem poraził, ciężko określić.
Przeraziłam się okropnie, na następnej wizycie zapytam się lekarza co on na to... Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-19, 15:39   #2146
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
gratulacje
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:40   #2147
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość

Maronelle
może to nerka
Kurcze, tak pomyślałam, ale ostatnio, jakieś 3 miesiące temu, robiłam szczegółowe badania i nerki są w porządku.
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:42   #2148
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
Kurcze, tak pomyślałam, ale ostatnio, jakieś 3 miesiące temu, robiłam szczegółowe badania i nerki są w porządku.
To dobrze A może to był taki skurcz jak np w łydce, bo w końcu i tam mięśnie są i tu A przeszło Ci już?
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:49   #2149
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
To dobrze A może to był taki skurcz jak np w łydce, bo w końcu i tam mięśnie są i tu A przeszło Ci już?
Tak, przeszło. To może z niecałą minutę potrwało... i takie jakby gorąco mi się w tym miejscu zrobiło.
Nic poza tym, żaden ból brzucha, kompletnie nic

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Może maleństwo na jakiś nerw mi uciska, albo coś? Kopie teraz jak opętana.
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-19, 15:50   #2150
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
gratuluję ach chłopcy... ja czekam i mam nadzieje, że też i wyjdzie
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 15:57   #2151
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
Tak, przeszło. To może z niecałą minutę potrwało... i takie jakby gorąco mi się w tym miejscu zrobiło.
Nic poza tym, żaden ból brzucha, kompletnie nic

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Może maleństwo na jakiś nerw mi uciska, albo coś? Kopie teraz jak opętana.
Dziwne
Jadę na zakupy i do teściowej na kawkę
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:08   #2152
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
cotynato tak mam 28.04 ale dopiero na 18:30 tylko pewnie i tak jeszcze nie poznam płci, ale muszę być cierpliwa;P
Ja specjalnie umówiłam się na 15 żeby nie chodzić po ścianach do tych późniejszych godzin. To widzę że idziemy tym samym trybem, fajnie lepiej się wrażeniami dzielić

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
Poważnie?
Tak jakby mnie ktoś prądem poraził, ciężko określić.
Przeraziłam się okropnie, na następnej wizycie zapytam się lekarza co on na to... Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze
Mówię Ci. Ja wstawałam w nocy ( miałam tak dwa razy) i miałam wrażenie jakby mi ktoś kołek wsadził. Ttyke tylko, że u mnie powyżej nerek. Jak się kładłam to miałam wrażenie że nie zasnę tak bolało i to w każej pozycji. Na szczęście odkąd jestem w ciąży to zasypiam w sekundę i rano budziłam się już cała sprawna i szczęśliwa
W każdym razie dobrze że mi przypomniałaś, dopiszę sobie do swojej listy pytań
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-04-19 o 16:09
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:13   #2153
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał

Wpadłam na chwilkę podczytałam Was, by nie mieć zbyt dużych zaległości i zmykam papa
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:28   #2154
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Chciałam się tylko przywitać z Wami.
Gratuluję udanych wizyt, a Agnes "jajeczek". W sam raz na Wielkanoc.
Jutro spróbuję Was nadrobić i coś skrobnąć, ale to dopiero po fryzjerze (idę na 9:30), trzeba się upodobnić do ludzi na te święta.
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:31   #2155
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja specjalnie umówiłam się na 15 żeby nie chodzić po ścianach do tych późniejszych godzin. To widzę że idziemy tym samym trybem, fajnie lepiej się wrażeniami dzielić


Mówię Ci. Ja wstawałam w nocy ( miałam tak dwa razy) i miałam wrażenie jakby mi ktoś kołek wsadził. Ttyke tylko, że u mnie powyżej nerek. Jak się kładłam to miałam wrażenie że nie zasnę tak bolało i to w każej pozycji. Na szczęście odkąd jestem w ciąży to zasypiam w sekundę i rano budziłam się już cała sprawna i szczęśliwa
W każdym razie dobrze że mi przypomniałaś, dopiszę sobie do swojej listy pytań
Nie potrafię dokładnie umiejscowić tego bólu...coś pomiędzy lędźwiami a częścią piersiową
W nocy śpię jak suseł, więc nie wiem czy mnie coś boli
Poczekam, zobaczę. Jak się powtórzy jadę do lekarza!
Dzięki za info

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Chciałam się tylko przywitać z Wami.
Gratuluję udanych wizyt, a Agnes "jajeczek". W sam raz na Wielkanoc.
Jutro spróbuję Was nadrobić i coś skrobnąć, ale to dopiero po fryzjerze (idę na 9:30), trzeba się upodobnić do ludzi na te święta.


Świetnie to ujęłaś!
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:34   #2156
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
Nie potrafię dokładnie umiejscowić tego bólu...coś pomiędzy lędźwiami a częścią piersiową
W nocy śpię jak suseł, więc nie wiem czy mnie coś boli
Poczekam, zobaczę. Jak się powtórzy jadę do lekarza!
Dzięki za info

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------





Świetnie to ujęłaś!
U mnie to był taki ból który też w sumie ciężko mi było umiejscowić. Czasami miałam wrażenie jakbym odczuwała go z przodu. A co do nocy, ja się o tym bólu dowiadywałam wstając do wc pewnie też bym nawet nie wiedziała, że mnie nawiedza takie coś gdyby nie nocne pobudki
W każdym razie pytaj i opowiedz co mówiła ginka
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:35   #2157
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Ja już po

płeć potwierdzona - jajka jak nic , od razu było widać wszystkie wymiary w normie ale serduszka nie było dobrze widać - mały zastrajkował i gin nie mógł ocenic a ja się tak bałam, że jak się gin przyglądał i przyglądał to tętno miałam chyba z 200 po czym , że on nie widzi - bo mały tak ułożony mało zawału nie dostałam. A gin, do mnie, że serca nie widzi - ja w myślach panika, że przecież go czuję i w ogóle się rusza przecież to jak i leże i myśle, potem potwierdził, że serce bije ale nie może ocenić
Tak, więc powiedział, że jak będzie potrzeba to mam się zgłosić po 24 tyg.

Mały waży 388,9 gr i się pięknie ruszał
duuuzy chłopak

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
chciałam zauważyć ze lekarze nie czesto tych fotek nie daja-jakby szkoda im papieru było wrry
mój nie daje, bo nie ma drukarki

Aiszka, no fajne fajne doczytałam na stronie z ekonkurs jest 24, a zgłoszenia do 12 - dyrka namieszała logopedia też fajna, zastanawiałam sie nad nią
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:44   #2158
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Kurcze mój gin jeszcze mi nigdy nie powiedział ile to moje dzieciątko waży Muszę go zapytać następnym razem.
Jestem zła bo jestem głodna Ja chcę czekolady, czipsów i frytek
Mój też mi nigdy nie mówił
Ja dziś chodzę i jem, słodkie za mną chodzi że hej, aż sobie zrobiłam sernik na zimno , bo nie mam już czekolady
Frytki też bym zjadła
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Dziwne
Jadę na zakupy i do teściowej na kawkę
Do teściowej na kawkę no no chody widze u teściowej masz

AgnesD , gratuluję chłopaczka!

Ja jutro idę na wizytę na NFZ ale z tego co się dowiedziałam w mojej mieścinie nawet nie ma USG, tylko się dostaje skierowanie do szpitala No nic zbada mnie dowcipnie, a za tydzień mam wizytę prywatnie to będę wiedziała jak tam moja dzidzia się rozwija
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:47   #2159
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Byłam dziś u fryzjera, nawet wygląda to tak jak chciałam (chyba pierwszy raz...) no i tylko dychę zapłaciłam.

Gratuluję wszystkim jajeczek i... cipeczek. Ja wczoraj będąc w poczekalni u lekarza podsłuchałam rozmowę telefoniczną pewnej pani w 7 miesiącu, która mówiła, że nadal nie poznała płci, bo u tego lekarza... sprzęt to uniemożliwia (w sensie, że taki kiepski jest...). No ja napewno tyle nie wytrzymam by się dowiedzieć, że to dziewczynka...

Polecicie jakieś leginsy ciążowe na alegro?
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!

Edytowane przez No air
Czas edycji: 2011-04-19 o 16:56
No air jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-19, 16:57   #2160
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
U mnie to był taki ból który też w sumie ciężko mi było umiejscowić. Czasami miałam wrażenie jakbym odczuwała go z przodu. A co do nocy, ja się o tym bólu dowiadywałam wstając do wc pewnie też bym nawet nie wiedziała, że mnie nawiedza takie coś gdyby nie nocne pobudki
W każdym razie pytaj i opowiedz co mówiła ginka
Nie wiem z kim mam następną wizytę: mam doktora prowadzącego ciążę i jego żonę, która będzie przyjmować poród... takie same nazwiska i nigdy nie wiem kto będzie w każdym bądź razie dobrali się jak w korcu maku.
Spytam, zobaczymy co mi powie.
Oby tylko się to nie powtórzyło!

A mała kopie mnie teraz jak szalona! Chyba ma ochotę na lody malinowe...

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
Byłam dziś u fryzjera, nawet wygląda to tak jak chciałam (chyba pierwszy raz...) no i tylko dychę zapłaciłam.

Gratuluję wszystkim jajeczek i... cipeczek. Ja wczoraj będąc w poczekalni u lekarza podsłuchałam rozmowę telefoniczną pewnej pani w 7 miesiącu, która mówiła, że nadal nie poznała płci, bo u tego lekarza... sprzęt to uniemożliwia (w sensie, że taki kiepski jest...). No ja napewno tyle nie wytrzymam by się dowiedzieć, że to dziewczynka...
Mój szwagier i jego dziewczyna czekali do 6 miesiąca, bo dzidzia nie chciała się ujawnić. Złościł się, bo jak to, my wiemy choć ciąża młodsza, a oni nie

Ja uwierzę, że to córcia jak ją zobaczę, póki co nie kupuję różowiastych wdzianek
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.