Chudniemy i piękniejemy...:) Zapraszam kobietki - Start 18.04

[myszka2020]

Napisane przez zyje_chwila

dziękuję w takim razie musze iść dziś do sklepu po śliwki suszone dzięki za radę

Nie ma za co
Widzę, że mamy podobny cel Ty zrzucasz z 57 do 49, ja z 58 do 50 Ile masz wzrostu?

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Edycja__limitowana

Dołączam Kobitki, jeśli można

Od kilku miesięcy jestem na diecie, no może źle napisane, bo to po prostu zdrowy sposób odżywiania- ale fakt faktem, schudłam parę kilo. ( I niezmiernie się cieszę z mniejszego rozmiaru! )
Tylko mam mały problem... po moim większym brzuszku została taka luźna skóra! I nie wiem co z nią zrobić. Nie jest jej za dużo ale jak na przykład siedzę to robią się ze trzy fałdki Wiem, wiem powinnam jeszcze ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Ale ja bardzo leniwą osóbką jestem... A słyszałam o takich urządzeniach Body Space czy jakoś tak. Jak myślicie, daje to coś? Czy już tylko mi brzuszki pozostały?

Na taką wiszącą skórkę kochana to ja Ci polecam masaże gąbką syrenkę i coś wyszczuplającego i też masaże, najważniejszy jest ten masaż właśnie

[zyje_chwila]

Napisane przez myszka2020

Nie ma za co
Widzę, że mamy podobny cel Ty zrzucasz z 57 do 49, ja z 58 do 50 Ile masz wzrostu?

też to zauważyłam jakieś 168cm a Ty? może moja waga nie jest jakaś duża patrząc na to że taka malutka nie jestem ale przeraziło mnie to że ostatnio przytyłam 7-8kg ze swojej winy bo jadłam straszne ilości, szczególnie słodyczy (zajadałam stres) wystraszyłam się że moge przytyć jeszcze więcej i postanowiłam zabrać się za siebie

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez myszka2020

Na taką wiszącą skórkę kochana to ja Ci polecam masaże gąbką syrenkę i coś wyszczuplającego i też masaże, najważniejszy jest ten masaż właśnie

też bardzo polecam tą gąbkę

[myszka2020]

Napisane przez zyje_chwila

też to zauważyłam jakieś 168cm a Ty? może moja waga nie jest jakaś duża patrząc na to że taka malutka nie jestem ale przeraziło mnie to że ostatnio przytyłam 7-8kg ze swojej winy bo jadłam straszne ilości, szczególnie słodyczy (zajadałam stres) wystraszyłam się że moge przytyć jeszcze więcej i postanowiłam zabrać się za siebie



też bardzo polecam tą gąbkę

To Ty chyba szczuplutka musisz być Ja mam tylko 158 cm, więc u mnie każdy kilogram niestety widać

A bez syrenki nie wyobrażam już sobie codziennej kąpieli

[zyje_chwila]

Napisane przez myszka2020

To Ty chyba szczuplutka musisz być Ja mam tylko 158 cm, więc u mnie każdy kilogram niestety widać

szczuplutka to ja byłam kilka miesięcy temu a teraz waga wymknęła mi się spod kontroli i jest coraz gorzej w większość spodni się już nie mieszcze...

[kasiulala1222]

myszka2020 - ogolnie sa slodkie i pyyyszne sa truskawkowe, waniliowe i bananowe ale mi najbardziej smakuja te bananowe wlasnie ;P kiedy nawet sobie pokroilam sobie banana do kaszki to bylo smaczne i to bardzo!

dziewczynki macie moze jakies przepisy na jakies grahamki?

[Monti88]

Napisane przez kasiulala1222

myszka2020 - ogolnie sa slodkie i pyyyszne sa truskawkowe, waniliowe i bananowe ale mi najbardziej smakuja te bananowe wlasnie ;P kiedy nawet sobie pokroilam sobie banana do kaszki to bylo smaczne i to bardzo!

dziewczynki macie moze jakies przepisy na jakies grahamki?

Ja codziennie pochłaniam grahamkę Dukana
2 łyżki serka homo 0%, 2 łyżki otrąb, jajko, łyżeczka proszku do pieczenia, przyprawy jakie tam lubisz (ja daję sól i czasami oregano).

W oryginalnym przepisie jest żeby wszystko wymieszać i przełożyć do wyłożonego papierem do pieczenia pojemniczka nadającego się do mikrofalówki i na pełną moc na 7 minut. Ja jednak bezpośrednio wrzucam to do pojemniczka, na 5 min na pełną moc do mikrofali, przekładam na drugą stronę i kolejne 2 minutki Trzeba ją na chwilę wyłożyć na ręcznik papierowy, przekroić i obłożyć czym się chce PYCHA

[nefrey]

Ciekawy pomysł z tą grahamką Chyba sama spróbuję. Jednak teraz szukam jakiś ciekawych przepisów na sałatkę A Wy dziewczyny jakie najbladziej lubicie? Tym bardziej, że teraz lato i wszystko mamy dostępne, a zdrowo jest sobie zjeść jakąś nawet jako przekąskę

[myszka2020]

Napisane przez zyje_chwila

szczuplutka to ja byłam kilka miesięcy temu a teraz waga wymknęła mi się spod kontroli i jest coraz gorzej w większość spodni się już nie mieszcze...

Ja też w większość się nie mieszczę Ale kupiłam sobie 2 ładne spódniczki dżinsowe przed kolanko i w nich ostatnio pomykam

Napisane przez kasiulala1222

myszka2020 - ogolnie sa slodkie i pyyyszne sa truskawkowe, waniliowe i bananowe ale mi najbardziej smakuja te bananowe wlasnie ;P kiedy nawet sobie pokroilam sobie banana do kaszki to bylo smaczne i to bardzo!

dziewczynki macie moze jakies przepisy na jakies grahamki?

Mam nadzieję, że nie za słodkie, bo nie zjem

Napisane przez nefrey

Ciekawy pomysł z tą grahamką Chyba sama spróbuję. Jednak teraz szukam jakiś ciekawych przepisów na sałatkę A Wy dziewczyny jakie najbladziej lubicie? Tym bardziej, że teraz lato i wszystko mamy dostępne, a zdrowo jest sobie zjeść jakąś nawet jako przekąskę

Ja często robię sobie różne sałatki, można taką prostą na szybko - ugotowany na półtwardo brokuł lub na miękko, jak lubisz, ser feta i sos czosnkowy (jogurt naturalny i czosnek). Albo jeśli coś białkowego, to np. sałatka z tuńczykiem, jajkiem, cebulką i sos czosnkowy mej receptury
Albo grecka, albo sałatka ala cezar - cycek z kurczaka, sos czosnkowy, sałata, pomidor.

[zyje_chwila]

Napisane przez myszka2020

Ja często robię sobie różne sałatki, można taką prostą na szybko - ugotowany na półtwardo brokuł lub na miękko, jak lubisz, ser feta i sos czosnkowy (jogurt naturalny i czosnek). Albo jeśli coś białkowego, to np. sałatka z tuńczykiem, jajkiem, cebulką i sos czosnkowy mej receptury
Albo grecka, albo sałatka ala cezar - cycek z kurczaka, sos czosnkowy, sałata, pomidor.

zrobiłaś mi smaka na sałatkę chyba sobie zrobię jakąś na kolację a zaraz idę biegać

[nefrey]

Napisane przez myszka2020

Ja często robię sobie różne sałatki, można taką prostą na szybko - ugotowany na półtwardo brokuł lub na miękko, jak lubisz, ser feta i sos czosnkowy (jogurt naturalny i czosnek). Albo jeśli coś białkowego, to np. sałatka z tuńczykiem, jajkiem, cebulką i sos czosnkowy mej receptury
Albo grecka, albo sałatka ala cezar - cycek z kurczaka, sos czosnkowy, sałata, pomidor.

O i chyba ta ostatnia mi najbardziej pasuje Ogólnie jeszczę pokobinuję Właśnie zjadłam sobie kolacje : pierś z kurczaka, warzywa, szklanka soku I chyba to tyle, zależy o której pójde spać bo jak po 24 to pewnie jeszcze zrobię sobie jajecznicę z 2 jajek ze szczypiorkiem tak o 21 Widzę, że Wam ładnie idzie Oby tak dalej

[My_blue]

Witam moje Drogie !
Jestem nowa na wizaż-u Również zaczęłam się właśnie odchudzać. Przeczytałam to co dotychczas napisałyście. Gratuluję poszczególnym osobom sukcesów ! A pozostałe oczywiście motywuję do pozytywnego myślenia Osobiście jestem bardzo zadowolona z siebie kiedy patrzę na tą czekoladę, po czym mówię sobie "Nie ! ", wychodzę do pokoju, zapominam o niej !
Mam 169 cm i 67kg. Jakiś czas temu zeszłam do 60, ale efekt jojo ....
Mój pierwszy cel to 60. A następnie 55 Mam 16 lat, rocznikowo 17.
Stosuje dietę 'mniej żreć' lub ' mniej żarcia' = mż + długie odstępny między posiłkami, powyżej 3 h. Moim utrapieniem są chipsy i Kinder Bueno - jak mnie coś napadnie to wpadam do sklepu, kupuje średnią paczkę Lay'sów i wcinam. Ale staram się ograniczać.

NIE powiedziałam : czekoladzie i wszystkiemu co z nią związane, fast foodom, których praktycznie nie jem, chipsom i jedzeniu po 20-20:30. Kiedyś jak schudłam pomogło mi ograniczenie cukru do herbaty, której piję bardzo dużo z 2 łyżeczek do 1, teraz spróbuję bez niego w ogóle


Mam jeszcze do Was pytanie w związku z tym, że jestem tu nowa, dla Was pewnie banalne i pewnie śmieszne, ale czym są : @, Tż ? ;>

Mam nadzieję, że mogę sie dołączyć ?

[Monti88]

Napisane przez My_blue

Witam moje Drogie !
Jestem nowa na wizaż-u Również zaczęłam się właśnie odchudzać. Przeczytałam to co dotychczas napisałyście. Gratuluję poszczególnym osobom sukcesów ! A pozostałe oczywiście motywuję do pozytywnego myślenia Osobiście jestem bardzo zadowolona z siebie kiedy patrzę na tą czekoladę, po czym mówię sobie "Nie ! ", wychodzę do pokoju, zapominam o niej !
Mam 169 cm i 67kg. Jakiś czas temu zeszłam do 60, ale efekt jojo ....
Mój pierwszy cel to 60. A następnie 55 Mam 16 lat, rocznikowo 17.
Stosuje dietę 'mniej żreć' lub ' mniej żarcia' = mż + długie odstępny między posiłkami, powyżej 3 h. Moim utrapieniem są chipsy i Kinder Bueno - jak mnie coś napadnie to wpadam do sklepu, kupuje średnią paczkę Lay'sów i wcinam. Ale staram się ograniczać.

NIE powiedziałam : czekoladzie i wszystkiemu co z nią związane, fast foodom, których praktycznie nie jem, chipsom i jedzeniu po 20-20:30. Kiedyś jak schudłam pomogło mi ograniczenie cukru do herbaty, której piję bardzo dużo z 2 łyżeczek do 1, teraz spróbuję bez niego w ogóle


Mam jeszcze do Was pytanie w związku z tym, że jestem tu nowa, dla Was pewnie banalne i pewnie śmieszne, ale czym są : @, Tż ? ;>

Mam nadzieję, że mogę sie dołączyć ?

@ - okres
TŻ - Towarzysz Życia - czyli chłopak, narzeczony, mąż

Weteranka odchudzania Ci mówi - żadne dłuższe odstępy między posiłkami! Kochana aby w pełni pobudzić metabolizm powinno się stosować krótkie (2-3h) i regularne odstępy między MAŁYMI posiłkami Posiłków w miarę możliwości powinno być 5 - śniadanie, II śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja. Na kolację, którą powinnaś wcinać na ok. godzinę, dwie przed snem, powinnaś wybierać białko. Czyli np. twarożek, wieśniaka (serek wiejski), rybkę, itd. Węglowodany powinno się zjadać raczej w pierwszej części dnia - czyli do 15. Pamiętaj, że owoce mają sporo cukru czyli właśnie węglowodanów. W razie pytań pisz śmiało
No i witamy

[kasiulala1222]

Monti88 - dziekuje za przepis musze otreby kupic wiec jak kupie to zrobie


a ja juz po silowni 2 godziny... i czuje ze nozki zaczynaja bolec ;P ale to dobrze ;D no i po silowni zjadlam budyn ;/

[Jovisse]

Monti - no niejedzenie do godziny przed snem to już jednak przesada w drugą stronę. Nie powinno się jeść przed snem, żeby nie spowalaniać procesów trawiennych (bo kiedy śpimy nasz metabolizm mocno spowalnia swoje obroty), a w godzinę to może co najwyżej to, co zostało zjedzone przejść do żołądka i być tam nadtrawiane, ewentualnie powoli przechodzić dalej. Wg mnie nie powinno się jeść 3 godziny przed snem i tego się będę trzymała.


Kaszka z biedronki prawie w ogóle nie jest słodka Ja do niej swego czasu dawałam troszkę soku malinowego (do waniliowej) i było pycha. Ogólnie też je bardzo lubię. Ale takie znów bardzo dietetyczne to one nie są...

[agnlan]

Witam Dziewczyny

Ja dzisiaj zjadłam :
śniadanie: kawałek chleba z szynką i serem
2 śniadanie: kanapka z szynką, jabłko i kawa
obiad: piersiątko z kurczaka + surówka
kolacja: musli w formie jogurtu ; p 184kcal .

[myszka2020]

Napisane przez Jovisse

Kaszka z biedronki prawie w ogóle nie jest słodka Ja do niej swego czasu dawałam troszkę soku malinowego (do waniliowej) i było pycha. Ogólnie też je bardzo lubię. Ale takie znów bardzo dietetyczne to one nie są...

Dietetyczna pewnie nie, ale rano czasem można sobie na węglowodany proste pozwolić

Agnlan - śniadanko powinno być większe, choć 2 kanapki i masa warzyw na kanapce Żeby organizm z rana się rozkręcił i miał siłę na cały dzień

[Vegeta28]

Aaaaale żeście się rozpisały. Widzę, że większość się trzyma U mnie też ok, ale powiem wam, że myślałam, że pomorduję ludzi w autobusie- kobieta obok mnie z pachnącymi fryteczkami, kawałek dalej dziewczyna ciasto je a na dokładkę jeszcze dwie czipsy. A ja za tym tak tęsknię. Noż okrucieństwo. A do tego lekko jestem rozdrażniona nie jedząc słodyczy i nakrzyczałam na pieska kochanego. Biedak, pani sobie wymyśliła dietę, a on cierpi.
Dzisiaj tylko 3 posiłki niestety, bo przez szkołę to nie umiem jakoś tego rozplanować porządnie. Zrobiłyście mi ochotę na sałatkę jakąś (moja ulubiona- z kurczakiem). Chyba wyprubuję przepis na grachamkę w najbliższym czasie, bo brzmi ciekawie.
Co do nie jedzenia przed snem to ja również uważam, że jednak lepiej te 3 godziny zachować, ale i tak mnie czasem kusi żeby coś dziabnąć wieczorem.
Jakie sprawdzone ćwiczenia możecie mi polecić na brzuszek i uda? Jutro jak pogoda dopisze planuję sobie pobiegać, tj. na początek zobaczyć moje możliwości

Idę spać, więc życzę miłych snów i udanego dnia

[nefrey]

Na brzuch polecam 8 min abs, naprawdę mi bardzo pomogło - 5 cm Do tego jakieś skłony, skręty, hula hop A na nogi 8 min legs, tyłek - buns A dzisiaj... byłam ze znajomymi w pizzeri, no i oni oczywiście nakupywali pełno jedzenia, sosów, coli... Całe szczęście wspierała mnie koleżanka ,która też jest na diecie i zamówiłyśmy sobie sok Nakrzyczałam trochę na TŻ ale wbaczył Żeby sobie odbić to zjadłam dzisiaj zapiekaną bułkę z serem ,pomidorem i cebula ( dietetyczne to to nie jest) ale chyba lepsze od pizzy.

[zyje_chwila]

Napisane przez myszka2020

Dietetyczna pewnie nie, ale rano czasem można sobie na węglowodany proste pozwolić

Agnlan - śniadanko powinno być większe, choć 2 kanapki i masa warzyw na kanapce Żeby organizm z rana się rozkręcił i miał siłę na cały dzień

zgadzam się

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Napisane przez nefrey

Na brzuch polecam 8 min abs, naprawdę mi bardzo pomogło - 5 cm Do tego jakieś skłony, skręty, hula hop A na nogi 8 min legs, tyłek - buns A dzisiaj... byłam ze znajomymi w pizzeri, no i oni oczywiście nakupywali pełno jedzenia, sosów, coli... Całe szczęście wspierała mnie koleżanka ,która też jest na diecie i zamówiłyśmy sobie sok Nakrzyczałam trochę na TŻ ale wbaczył Żeby sobie odbić to zjadłam dzisiaj zapiekaną bułkę z serem ,pomidorem i cebula ( dietetyczne to to nie jest) ale chyba lepsze od pizzy.

ja teraz takie miejsca omijam szerokim łukiem żeby nie kusić losu
i na pewno lepsza taka bułka niż pizza

[agnlan]

Napisane przez myszka2020

Dietetyczna pewnie nie, ale rano czasem można sobie na węglowodany proste pozwolić

Agnlan - śniadanko powinno być większe, choć 2 kanapki i masa warzyw na kanapce Żeby organizm z rana się rozkręcił i miał siłę na cały dzień

wiem , wiem ale mama mi tak zrobiła i już zjadłam ;<

[dulcita]

A ja nie lubie biegac.. nudzi mnie to jakos.. nie wiem, nie moge sie przekonac.. zreszta u mnie jest albo pod gorke albo z gorki.. nie ma po prostym ;\ ból. Więc.. ja dziś siłka.. niestety tylko 40 min.. nie zdarzylam wiecej i aerobik godzinkę łiii..
A ja.. oprocz tego sniadania jak wczesniej mowilam - pół serka białego + pół wiesniaka + 3 wafle ryżowe posmarowany jogurtem naturalnym + herbata malinowa
II - wafel ryżowy + danio waniliowe + jabłko
III - zupa pomidorowa z makaronem.. ale nie duzo
IV - kromka ciemnego chleba posmarowana jogurtem naturalnym + jabłko
a V nie zdarzyłam ;\ ale zjadłam w dzien kilka suszonych sliwek jeszcze ;D

Jovisse dzieki za uswiadomienie to w sumie powinnam sie zasilic w jakies potasy, sody, chlory?

[Edycja__limitowana]

Cześć z rana!
Doszłam do wniosku, że chyba źle robię- jem 3 posiłki dziennie. Już kiedyś słyszałam o tym, że powinno się jeść minimum 5 (czyli dużo ale w mniejszych ilościach) ale jakoś nie potrafię się do tego zmusić. Tym bardziej, że nie jem za dużo.. A jak sobie pomyślę, że miałabym jeść jeszcze ~2 razy więcej, to aż mi się słabo robi. Z tym, że jak tak czytam Wasze posty, to każda z Was trzyma się tych 5 posiłków. No, to już nie wiem..

Na śniadanko jak zwykle zjadłam miseczkę musli plus (tym razem) banana ale oczywiście przed tym wszystkim obowiązkowo cytrynka!

------

Dziękuję za radę z Gąbką Syrenką (antycellulitową) Poczytałam KWC, no i dziwę się, że wcześniej o niej nie słyszałam. Tym bardziej, że kupuję gąbki z tej firmy..

[Jovisse]

Napisane przez dulcita

Jovisse dzieki za uswiadomienie to w sumie powinnam sie zasilic w jakies potasy, sody, chlory?

Ależ nie ma za co. Główne źródło sodu i chloru to zwykła sól kuchenna (NaCl), dlatego jeśli masz problemy z zatrzymywaniem wody w organizmie to warto na początek zacząć od ograniczenia jedzenia słonych rzeczy. Najlepiej ograniczyć używanie soli do minimum (całkowicie wg mnie się nie da, bo jak dla mnie wszystko traci walory smakowe, ale mniej da radę używać )
Jeśli to nie pomoże to wtedy można myśleć o jakiś suplementach diety

[Vegeta28]

Napisane przez nefrey

Na brzuch polecam 8 min abs, naprawdę mi bardzo pomogło - 5 cm Do tego jakieś skłony, skręty, hula hop A na nogi 8 min legs, tyłek - buns A dzisiaj... byłam ze znajomymi w pizzeri, no i oni oczywiście nakupywali pełno jedzenia, sosów, coli... Całe szczęście wspierała mnie koleżanka ,która też jest na diecie i zamówiłyśmy sobie sok Nakrzyczałam trochę na TŻ ale wbaczył Żeby sobie odbić to zjadłam dzisiaj zapiekaną bułkę z serem ,pomidorem i cebula ( dietetyczne to to nie jest) ale chyba lepsze od pizzy.

Dzięki, spróbuję I gratuluję nie zjedzenia pizzy. A taka bułóa raz na jakiś czas nie zaszkodzi raczej.

Ja po śniadanku- musli z jogurtem naturalnym. I po spacerku. Ale dzisiaj następny dzień kuszenia, bo "jajeczko" klasowe, na którym ma nie być jajek tylko ciastka i ciasta. No ale się nie dam!

Mam jeszcze jedno pytanie- znacie jakiś fajny przepis na rybę, bo stwierdziłam, że jem za mało ryb, ale w sumie dlatego, że nigdy nie wiem jak je przyrządzić, a że moja mama nie lubię to też nie zna przepisów.

A może jak wrócę w miarę wcześnie rower...? Ale ja lubię piękną pogodę. A co do biegania i siłowni to ja już wolę biegać, bo w siłowni się strasznei głupio czuję z moją kondycją.

Miłego dnia

[lovelytraces]

Witam dziewczyny!
Mogłabym się przyłączyć ?
Mam 18lat, 162cm i ważę 63kg..Postęp jest, bo podczas zimy schudłam prawie 10kg. Jeszcze trochę mi zostało, a waga wciąż się utrzymuje. Ogólnie tym razem chcę postawić głównie na ćwiczenia, oczywiście wpierane dietą, ale teraz zależy mi na umięśnionym, zadbanym ciele, a nie jak kiedyć na wychudzonym...
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

[dulcita]

Jovisse tylko ja soli uzywam do twarożku.. no i w zupie jest.. a tak to nie.. I jem linee detox... no ale moze poprostu mialam podwyzszone.. nie wiem.. w kazdym razie zobaczymy jakie bedzie nastepnym razem )

Dziewczyny a wazycie sie rano naczczo przed sniadankiem? Czy po? hę?
Robie postep 68 naczczo lub niecale 69 po sniadanku dobrze jest

lovelytraces witaj ;D

Vegeta28 dasz rade na jajeczku klasowym jejeje.. ja anszczescie nie mam juz takich imprez jajeczkowych

[lovelytraces]

dulcita zawsze rano na czczo efekt lepszy

Ja już po I i II śniadanku, na pierwsze owsianka z mandarynką, na drugie 2 kapanki z chleba razowego z szynka i warzywami
Koniecznie muszę dziś poćwiczyć,może w końcu napompuje tą moja piłkę do kosza...

[nefrey]

Ja też się ważę rano, przed śniadaniem Kurczę taka ładna pogoda. Wczoraj nie ćwiczyłam Dzisiaj się już koniecznie muszę wziąć. Od lutego do końca marca ładnie, codziennie prawie ćwiczyłam a teraz... Przerwałam i jakoś tak ciężko znowu się zmobilizować.

[dulcita]

nefrey a to sobie w domku tak cwiczysz? Czy gdzies chodzisz na jakies zajecia? ;D a tak wogole.. to wyganiam Cie.. poszła już cwiczyc.. sio D

lovelytraces a grasz z kims w kosza czy sama? <jak napompowana piła jest :P> u mnie nie ma z kim co mnie bardzo boli.. a pograłabym sobie

Tez wole naczczo.. jak kazdy chyba xd ale zastanawialam sie jak powinno sie wazyc.. Ale to w takim razie jeszcze lepiej bo 68 2 w doł.. Ja dzis na sniadanko znów biały serek z warzywami.. lubie tylko tych cytryn nie mam dalej potem na siłkę ide pakowac ^^ :P
A pogoda marzeenieee..

[nefrey]

dulcita - dzięki za motywację no w domku w domku tyle, że teraz zamierzam albo biegać z koleżankami, albo rower Wcześniej nie miałam okazji bo zimno strasznie a teraz taka pogoda Ale do ćwiczeń w domu też muszę się przyłożyć bo widziałam efekty. A dzisiaj od rana sprzątałam pokój, niby nic ale to poukładać w szafce, to umyć okna, itp i jakoś się zmachałam