Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

[No air]

Ale ja cem być znów ruda.
Śliczna pogoda dzisiaj, już jak w lecie...

[archinta]

w końcu stary wizaż!!!!!
W pracy zupełnie nie mogłam się zalogować, bałam się o nadrabianie, a tu wychodzi na to,że co wczoraj było pisane trafił szlag

Jakbym miała zniknąć świątecznie to:

[agnieszka 0605]

Napisane przez anuska_s

no właśnie bez powodu, to chyba jakieś wiosenne przesilenie. Nastałam się w biedronce, a tam jak wiadomo tłok duchota i nieprzyjemne zapachy spoconych ludzi yyyyyyyy I to mnie chyba tak rozstroiło..... Ale idę za Twą radę, głowa do góry i idę rozwieszać pranie na balkon hihih. I dziękuję oczywista sprawa

to ja mam podobnie. Niektóre zapachy strasznie mnie odrzucają, szybciej się męczę i humorki też są ... oj i to duże, a łzy cisną sie do oczu. Dlatego doskonle Cię rozumiem - widac to norma w ciąży

Co do obiadku - ziemniaczki, jajko i mizeria, zadzwoniłam do M i sobie taki zażyczył to i ma, bo mega prosty a mizerię sama chetnie wszamam

mąż ma cały stół warzyw do pokrojenia do sałatek (ale w maszynce bedzie kroił , nie ze jestem taka paskudna i każe mu ręcznie). MAm nadzieje, że warzywna mi wyjdzie, bo robię też dla teściowej i zeby nie marudziła, bo wrrr

potem musimy jechać na cmentarz - umyć trochę i zapalic znicze

[cotynato]

Mi się wydaje, że to na potrzeby programu bo chyba nikt nie jest na tyle obrzydliwy żeby jeść paznokciem który jednak jest tak samo obrzydliwy jsak tipsy jeżeli chodzi o robienie z nich sztucców. Mnie strasznie obrzydziło jak wyciągała jedzenie ze zleu i skrobała patelnię

[archinta]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Dziewczyny miałam dzisiaj kolizje ...'

Dobrze, że nic Ci się nie stało.
Ale to jakiś pechowy dzień- koleżanka tez mi dziś mówiła, ze miała stłuczkę i jeszcze winowajca uciekł

[anciaahk]

Cotynato gratuluję ruchów!!! Chyba gratulowałam, ale wszystko znikło. Fajnie tak czuć ruchy, może nie czuję do końca przez mój wielki brzuch.

Kasiakuleczka - miałam podobny wypadek w ubiegłym roku, wjechałam w kolesia, nie widziałam go, a on miał źle zaparkowane auto. Skończyło się wymianą nr polis i wszystko załatwiły zakłady ubezpieczeń.

Spray dziękuję, chyba doczytałaś mojego ostatniego posta . Ból był potworny, w nocy, nad ranem i do południa. Teraz przeszło. To chyba efekt wczorajszego przeforsowania, od 14 byłam na nogach do 19, spacerowałam po mieście, pomagałam troszkę przy opiece nad bliźniakami - nic ciężkiego, bo głównie stałam lub chodziłam, ale widocznie zaszkodziło. Nic innego mi nie przychodzi na myśl.

Szukałam o możliwości stosowania corsodylu w ciąży, na stronie jakiejś apteki znalazłam informację o zakazie, a na stronie producenta o nawet konieczności. Wyskoczyła mi afta, dość bolesna i to jedyny środek, jaki mi pomaga. Ponieważ doszłam do wniosku, że nie można stosować, to tylko zamoczyłam czubek języka (akurat tam zrobiła się afta) - ale chyba od tego nie bolało.

Dzisiaj chyba z okazji bólu Franek trochę też mnie poboksował, śmieszne uczucie, jakby jelita skakały .

[marronelle]

Napisane przez cotynato

Mi się wydaje, że to na potrzeby programu bo chyba nikt nie jest na tyle obrzydliwy żeby jeść paznokciem który jednak jest tak samo obrzydliwy jsak tipsy jeżeli chodzi o robienie z nich sztucców. Mnie strasznie obrzydziło jak wyciągała jedzenie ze zleu i skrobała patelnię

Niekoniecznie
Znajoma pracuje w sklepie i nie raz widziała, jak babki szminki-testery wykradają w tipsach Więc to, co pokazują w Rozmowach mnie specjalnie nie dziwi

[anciaahk]

Napisane przez cotynato

Mi się wydaje, że to na potrzeby programu bo chyba nikt nie jest na tyle obrzydliwy żeby jeść paznokciem który jednak jest tak samo obrzydliwy jsak tipsy jeżeli chodzi o robienie z nich sztucców. Mnie strasznie obrzydziło jak wyciągała jedzenie ze zleu i skrobała patelnię

Mnie też to obrzydzilo, aż przestałam patrzeć. Fujjjj...

[anuska_s]

Napisane przez danika

hej kurczę fajnie, że wizaż wrócił, ale szkoda wczorajszych postów...







o makaron z cukinią mi się podoba - wrzuć przepis, chętnie wypróbuję

a czemu łzy się cisną? coś się stało?

bo ja płaczę ale z powodu alergii i kicham i smarkam...a mialo minąć w ciąży

wyszłam dzis z pracy o 13.30 i zakupiłam na ciuchach piękną polarową kurteczkę dla małej - a jak się małe okaże chłopcem to będzie za karę chodził w różowym

a sobie kupiłam stanik, bo mi biuscik podrósł babka w sklepie miała jeden jedyny model 65 f ale wnawet ładny więc wzięłam smiałam się, że jestem zdesperowana

Proszę bardzo o to mój przepis:
- 1 podłużna cukinia(ewentualnie 1,5)
- około pół paczki makaronu, np. świderki
- pętko kiełbasy(tylko dzioś zrobiłam bez, bo postnie)
- dodatkowo może być czerwona paryka
- i na sos: jogurt naturalny, majonez i czosnek

Cukinie kroję w plasterki, posypuję np. przyprawą do kebaba i duszę na patelni. Potem dodaję kiełbachę i paprykę pokrojoną w kostkę. W tym czasie gotuję makaron. A później wrzucam go do reszty na patelnie i chwilkę jeszcze duszę. Czasami dodaję na sam koniec kilka pasków sera żółtego wędzonego to tak fajnie nim zaciąga:P No i do tego czosnkowy sosik. Pycha

Ja bardzo lubie takie obiadki. I naprawde szybko się robi. Życzę smacznego

A co do staników to też musiałam już sobie dwa kupić w H&M, bo mi ze starych cycuchy wyskakiwały hehe

[MalgosiaM8]

Kasiakuleczka współczuje zderzenia , sama w swoim młdym życiu już dwa razy kogoś walneła, i raz mnie ktoś...
Teraz już mam panowanie nad kierownicą i jest lepiej

Anciahk, chyba od Ciebie przeszło do mnie, tak mnie ciągnie brzuch w dół i pachwiny że na prosto nie mogę ustać, siedzę teraz na słoneczku, chyba się przeforsowałam, zakupami, okanmi... a mało co mam zrobione eh. Wziełam nospę czekam na efekt

Natka to Ci zazdroszczę że jutro już leżysz, u mnie się hardkor zapowiada w pichceniu :P aj

[anciaahk]

Małgosiu u mnie leżenie pomogło, potem troszkę się poruszałam, zjadłam śniadanko i jakoś puściło. Żadnych leków nie brałam. I też właśnie tak dołem i w pachwinach, ale bolało też przy leżeniu, nie tylko podczas wstawania.
Oby z Ciebie poszło donikąd!! I to szybciutko.

[19natka88]

Napisane przez cotynato

Mi się wydaje, że to na potrzeby programu bo chyba nikt nie jest na tyle obrzydliwy żeby jeść paznokciem który jednak jest tak samo obrzydliwy jsak tipsy jeżeli chodzi o robienie z nich sztucców. Mnie strasznie obrzydziło jak wyciągała jedzenie ze zleu i skrobała patelnię

Ja mam nadzieję, że to na potrzeby programu

anciaahk
Oj afta chyba gorsza od opryszczki Biedactwo, jak nie brzuch to afta
dla Franka za pocieszanie mamy kopniakami

Małgosia ja nie robię nic bo całe święta nas nie będzie

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Mnie też to obrzydzilo, aż przestałam patrzeć. Fujjjj...

Noo a ja jeszcze kroiłam przy tym sałatkę brrr.

A co do ruchów to mały się od wczoraj rozbrykał. Dzisiaj też już dawał znać o sobie, przyjemne to jest, tym bardziej po kilku dniach kiedy nic nie czułam.
A ty masz wielki bo buduje się domek, u mnie jakoś nie chce jeszcze

[agnyska81]

Napisane przez cotynato

Mi się wydaje, że to na potrzeby programu bo chyba nikt nie jest na tyle obrzydliwy żeby jeść paznokciem który jednak jest tak samo obrzydliwy jsak tipsy jeżeli chodzi o robienie z nich sztucców. Mnie strasznie obrzydziło jak wyciągała jedzenie ze zleu i skrobała patelnię

Mnie tak wszystko w ciąży obrzydza (takie babranie), że co chwila zasłaniałam oczy

Anciu, to dobrze że ból minął

Ja się pilnuję z moim kręgosłupem, więc nic nie robię Dziś tylko ugotowałam szynkę (ale się przy tym nic nie namęczyłam oczywiście ), a jutro wieczorem gotuję rosół i to wszystko. Mięsa obiadowe robi mama, a kluski babcia.
Mąż ładnie umył okna i kierowany przeze mnie powiesił firany

[anuska_s]

Jak zły dzień to już do końca!!!!! Dziewczyny właśnie poparzyłam się wrzątkiem!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Przy odcedzaniu makaronu nie trafiłam do zlewu tylko chlapnęłam sobie na stopę Oj jak to bolało I jeszcze troche piecze

[beti801]

cześć dziewczyny
widzę, że stary wizaż wrócił - fajnie
Ja też już w sumie mam porobione wszystko, zostało tylo sałatkę pomieszać. Nawet pisanki już z Kubą zrobiliśmy

Danika to w T kupiłaś staniczek? A gdzie mają takie rozmiary? Bo ja do tej pory w ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ zamawiam bo na mieście tylko 75b
Kasiakuleczka współczuję stłuczki Wcale się nie dziwię, bo dziś wszędzie tyle ludzi i aut, że wcisnąć się gdzieś graniczyło z cudem Pojechałam na zakupy o 8 rano i już był tłok
Anuska fajny przepis Musze kiedyś wypróbować

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez anuska_s

Jak zły dzień to już do końca!!!!! Dziewczyny właśnie poparzyłam się wrzątkiem!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Przy odcedzaniu makaronu nie trafiłam do zlewu tylko chlapnęłam sobie na stopę Oj jak to bolało I jeszcze troche piecze

pod zimną wodę daj

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

anciaahk
Oj afta chyba gorsza od opryszczki Biedactwo, jak nie brzuch to afta
dla Franka za pocieszanie mamy kopniakami

Małgosia ja nie robię nic bo całe święta nas nie będzie

Oj, żebyś wiedziała, że afta gorsza od opryszczki, chociaż niewidoczna. Poczytałam w necie, że składniki tego corsodylu są bezpieczne w ciąży, poza tym nie piłam tego, tylko umoczyłam czubek języka. I jest mi naprawdę dużo lżej, dużo lepiej. A Franio pocieszył, chociaż najpierw zmartwił, bo bałam się, że kopie bo coś mu się dzieje, jak mnie boli brzuch.
Zazdroszczę, że wyjeżdżacie na święta. My w ubiegłym roku zrobiliśmy sobie Wielkanoc w Zakopanem, chociaż sam pobyt średnio udany, ale święta super, spędzone inaczej niż przy stole.

Napisane przez cotynato

A co do ruchów to mały się od wczoraj rozbrykał. Dzisiaj też już dawał znać o sobie, przyjemne to jest, tym bardziej po kilku dniach kiedy nic nie czułam.
A ty masz wielki bo buduje się domek, u mnie jakoś nie chce jeszcze

Niech bryka, bryka. Domku nie buduje, to pobryka sobie. A na domek jeszcze przyjdzie czas. Jak patrzę na inne brzuszki, to niektóre mają w 28tc taki brzuch jak ja, więc ja się boję jak będę wyglądać za 3-4 miesiące . Niech Franio sobie ten domek wolniej buduje , bo mama wymięka.

Napisane przez agnyska81

Mnie tak wszystko w ciąży obrzydza (takie babranie), że co chwila zasłaniałam oczy

Anciu, to dobrze że ból minął

Ja się pilnuję z moim kręgosłupem, więc nic nie robię Dziś tylko ugotowałam szynkę (ale się przy tym nic nie namęczyłam oczywiście ), a jutro wieczorem gotuję rosół i to wszystko. Mięsa obiadowe robi mama, a kluski babcia.
Mąż ładnie umył okna i kierowany przeze mnie powiesił firany

Ale dobry mąż. U nas okna myła moja mama, na szczęście. Mąż dzisiaj sprząta kuchnię i łazienkę i piecze ciasto.
Mięska będę robić jutro, jutro też sałatki .
Odpoczywaj Agnysko, uważaj na siebie .

[anuska_s]

Napisane przez beti801

cześć dziewczyny
widzę, że stary wizaż wrócił - fajnie
Ja też już w sumie mam porobione wszystko, zostało tylo sałatkę pomieszać. Nawet pisanki już z Kubą zrobiliśmy

Danika to w T kupiłaś staniczek? A gdzie mają takie rozmiary? Bo ja do tej pory w ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ zamawiam bo na mieście tylko 75b
Kasiakuleczka współczuję stłuczki Wcale się nie dziwię, bo dziś wszędzie tyle ludzi i aut, że wcisnąć się gdzieś graniczyło z cudem Pojechałam na zakupy o 8 rano i już był tłok
Anuska fajny przepis Musze kiedyś wypróbować

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------


pod zimną wodę daj

Oj już polałam, dziękuję bardzo Ależ ze mnie ostatnio sierotka, a już dziś to do kwadratu hihi

beti801 dobrze, że mi przypomniałaś, przecież muszę jeszcze jajca pomalować

[19natka88]

Napisane przez anuska_s

Jak zły dzień to już do końca!!!!! Dziewczyny właśnie poparzyłam się wrzątkiem!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Przy odcedzaniu makaronu nie trafiłam do zlewu tylko chlapnęłam sobie na stopę Oj jak to bolało I jeszcze troche piecze

Zimny okład zrób

Napisane przez anciaahk

Oj, żebyś wiedziała, że afta gorsza od opryszczki, chociaż niewidoczna. Poczytałam w necie, że składniki tego corsodylu są bezpieczne w ciąży, poza tym nie piłam tego, tylko umoczyłam czubek języka. I jest mi naprawdę dużo lżej, dużo lepiej. A Franio pocieszył, chociaż najpierw zmartwił, bo bałam się, że kopie bo coś mu się dzieje, jak mnie boli brzuch.
Zazdroszczę, że wyjeżdżacie na święta. My w ubiegłym roku zrobiliśmy sobie Wielkanoc w Zakopanem, chociaż sam pobyt średnio udany, ale święta super, spędzone inaczej niż przy stole.

U mnie afty były skutkiem ubocznym tabletek anty i kiedyś miałam 3 ogromne na raz na policzku od środka Pomagało też przecieranie amolem albo ogólnie alkoholem, no i sachol, a teraz jeszcze reklamują jakieś plasterki - z tym, że na języku tego nie widzę
W zasadzie nie wyjeżdżamy ale w niedzielę idziemy do teściów na obiad i zostajemy do wieczora a w poniedziałek idziemy do babci tż i też cały dzień zejdzie

Wszyscy do kościoła poszli a ja się chyba zaloguję w łazience i doprowadzę do użyteczności

[danika]

Napisane przez beti801

cześć dziewczyny
widzę, że stary wizaż wrócił - fajnie
Ja też już w sumie mam porobione wszystko, zostało tylo sałatkę pomieszać. Nawet pisanki już z Kubą zrobiliśmy

Danika to w T kupiłaś staniczek? A gdzie mają takie rozmiary? Bo ja do tej pory w ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ zamawiam bo na mieście tylko 75b

ja też przeważnie zamawiam na bradea.pl, tam maja wysyłkę za darmo, ale teraz mnie "przypiliło" i nie chciałam czekac tydzien albo dłuzej.

a takie rozmiary trafiają się w takim małym sklepiku w oskarze i w tej samej firmie na bema ale tez rzadko. mają Wonderbra i trochę Panache i jeszcze taką amerykanską firmę DiM.
No i w galerii w Esotiq coś tam było z 65 ale mały wybór.

[MalgosiaM8]

Napisane przez anciaahk

Małgosiu u mnie leżenie pomogło, potem troszkę się poruszałam, zjadłam śniadanko i jakoś puściło. Żadnych leków nie brałam. I też właśnie tak dołem i w pachwinach, ale bolało też przy leżeniu, nie tylko podczas wstawania.
Oby z Ciebie poszło donikąd!! I to szybciutko.

najgorsze to ciągniecie w pachwinach wrr, do tego zmęczona jestem jakaś, drzemnełam z godzinkę, dalej bym się położyła i wegetowała i to jeszcze wtedy kiedy tyle roboty , naobiecywałam teraz mam , aj a mogłam leżeć i się byczyć

Napisane przez anciaahk

Ale dobry mąż. U nas okna myła moja mama, na szczęście. Mąż dzisiaj sprząta kuchnię i łazienkę i piecze ciasto.
Mięska będę robić jutro, jutro też sałatki .
Odpoczywaj Agnysko, uważaj na siebie .

Jakie masz cud męża, ja sama i okna myłam i kuchnię , samochód, a mąż na ryby zwiał już drugi dzień z rzędu
Też już jedno ciacho mi się piecze, a mięso i sałatki jutro, no i jajka faszerowane mamie obiecałam mama tyle dla mnie robi że jej i sobie robię odrazu, ale ona za to mi ciacha zrobila

Napisane przez 19natka88

Wszyscy do kościoła poszli a ja się chyba zaloguję w łazience i doprowadzę do użyteczności

Zalogujesz ja chyba już dziś nie dam rady...
albo o męża zagonię niech pomoże, narazie to ucieka jak może , a ja za dobre serce mam i sie nie drę na niego

Dziś nawet u mamusi nie jadł bo wiedział że obiadek robię, miłe to że wybiera moją kuchnię teraz i pyta co dobrego robię

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

U mnie afty były skutkiem ubocznym tabletek anty i kiedyś miałam 3 ogromne na raz na policzku od środka Pomagało też przecieranie amolem albo ogólnie alkoholem, no i sachol, a teraz jeszcze reklamują jakieś plasterki - z tym, że na języku tego nie widzę

Jeśli będziesz miała z tym problem, to polecam ten corsodyl. Zwykle po 2 użyciach mi przechodzi, a już po jednym jest naprawdę zdecydowana poprawa.

Napisane przez 19natka88

W zasadzie nie wyjeżdżamy ale w niedzielę idziemy do teściów na obiad i zostajemy do wieczora a w poniedziałek idziemy do babci tż i też cały dzień zejdzie

Spędzamy święta podobnie . Niedziela u teściów, a poniedziałek do babci . Ale zawsze coś w domu szykuję, żeby jakieś śniadanie czy kolację zjeść. Poza tym czasem zdarzy się niespodziewany gość .

Napisane przez 19natka88

Wszyscy do kościoła poszli a ja się chyba zaloguję w łazience i doprowadzę do użyteczności

Dobry pomysł z tą łazienką, ja czekam na małża a potem może też się doprowadzę. U mnie paznokcie najbardziej straszą .

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

najgorsze to ciągniecie w pachwinach wrr, do tego zmęczona jestem jakaś, drzemnełam z godzinkę, dalej bym się położyła i wegetowała i to jeszcze wtedy kiedy tyle roboty , naobiecywałam teraz mam , aj a mogłam leżeć i się byczyć

A komu tak naobiecywałaś? Zawsze możesz się wymigać, masz wymówkę . Mnie na wieczór znów ciągnie, chyba to faktycznie od przemęczenia.

Napisane przez MalgosiaM8

Jakie masz cud męża, ja sama i okna myłam i kuchnię , samochód, a mąż na ryby zwiał już drugi dzień z rzędu
Też już jedno ciacho mi się piecze, a mięso i sałatki jutro, no i jajka faszerowane mamie obiecałam mama tyle dla mnie robi że jej i sobie robię odrazu, ale ona za to mi ciacha zrobila

Niestety żaden cud, on tak ma tylko od święta, ale poproszony zawsze pomoże. Auta nigdy nie myję, nawet swojego, to już działka męża.
Jak robisz jajeczka faszerowane ?
Ja to taka mięsna kucharka jestem, robię tylko mięsa, sałatki i takie rzeczy, ciast nie piekę. Albo kupuję, albo robi mąż. Moja teściowa piecze fantastycznie, ale teraz ma cały dom gości, to nie wiem, czy coś będzie robić.

Napisane przez MalgosiaM8

Zalogujesz ja chyba już dziś nie dam rady...
albo o męża zagonię niech pomoże, narazie to ucieka jak może , a ja za dobre serce mam i sie nie drę na niego

Dziś nawet u mamusi nie jadł bo wiedział że obiadek robię, miłe to że wybiera moją kuchnię teraz i pyta co dobrego robię

Oj naprawdę masz dobre serduszko, że męża puszczasz na rybki, a sama przypłacasz to bólem brzucha , komuś tu się lanie należy.
Mój jakby miał wybór czy jeść w domu czy u swojej mamy, to jestem pewna, że wybierze moje gotowanie. Ewentualnie ze mną może wygrać tylko moja mama, ale swojej mamy kuchni niezbyt lubi . Ogólnie gotowanie mojej mamy w rodzinie męża jest popularne, czasem nawet jego siostry proszą, by coś fajnego upiekła - ale też głównie mięsiwa, bo ciast nie robi.

[MalgosiaM8]

Napisane przez anciaahk

A komu tak naobiecywałaś? Zawsze możesz się wymigać, masz wymówkę . Mnie na wieczór znów ciągnie, chyba to faktycznie od przemęczenia.

Niestety żaden cud, on tak ma tylko od święta, ale poproszony zawsze pomoże. Auta nigdy nie myję, nawet swojego, to już działka męża.
Jak robisz jajeczka faszerowane ?
Ja to taka mięsna kucharka jestem, robię tylko mięsa, sałatki i takie rzeczy, ciast nie piekę. Albo kupuję, albo robi mąż. Moja teściowa piecze fantastycznie, ale teraz ma cały dom gości, to nie wiem, czy coś będzie robić.

Oj naprawdę masz dobre serduszko, że męża puszczasz na rybki, a sama przypłacasz to bólem brzucha , komuś tu się lanie należy.
Mój jakby miał wybór czy jeść w domu czy u swojej mamy, to jestem pewna, że wybierze moje gotowanie. Ewentualnie ze mną może wygrać tylko moja mama, ale swojej mamy kuchni niezbyt lubi . Ogólnie gotowanie mojej mamy w rodzinie męża jest popularne, czasem nawet jego siostry proszą, by coś fajnego upiekła - ale też głównie mięsiwa, bo ciast nie robi.

Szwagier ze szwagierką w wielkanoc po południu przyjeżdzają i zostaja do poniedziałku , ostatnio my u nich byliśmy więc .. na nas kolej a ja myślałam że spokojnie dam radę, a tu zonk, dziś męża pomolestuje jak wróci żeby mi pomógł co on sobie myśli
Mamie też obiecałam że zrobie, ona tak lubi moje sałatki
A mięsko samo się upiecze, marynuję się narazie
Zawsze miałam dobre serce z jego rybami, bo to jego pasja, a lubię jak mi opowiada jak było, lubię z nim jeżdzić, teraz wyjeżdza na weekend majowy, ja już nie pojadę , bo samochodem nie da się podjechać gdzieniegdzie pod samą wode i trzeba było by spać w namiocie więc kategorycznie odpada, odpoczne od niego przez 3 dni hihi wróci stęskniony

Jajeczka robię tak :
Na około 10 jajek, gotuje na twardo, przekroję na pół i wydłubuję żółtko do miseczki.
Pieczarki około 20 dag siekam w kostkę , do tego cebulkę też w kostkę, dusze ładnie na patelni, już na patelni solę i pieprzę, smaże na maśle, czasem oleju.
Jak już się uduszą , przestygną trochę dodaję je do żółtek wszsytko razem mieszam, doprawiam jeszcze do smaku jeśli potrzeba, i dodaję na oko majonez -> dla zwięzłości.
Nadziewam połówki białek, robię takie z górką, potem na to majoznez i smacznego.
Można jeszcze z szynką robić.

Moja mama znowu jest mistrzynią w ciastkach już się dziś nawcinałam mazurka

[19natka88]

Napisane przez MalgosiaM8

Zalogujesz ja chyba już dziś nie dam rady...
albo o męża zagonię niech pomoże, narazie to ucieka jak może , a ja za dobre serce mam i sie nie drę na niego

Ja dzisiaj też więcej zrobiłam niż mój szanowny ale jakoś miałam werwę, za miesiąc już tylko on będzie latał z mopem

Napisane przez anciaahk

Jeśli będziesz miała z tym problem, to polecam ten corsodyl. Zwykle po 2 użyciach mi przechodzi, a już po jednym jest naprawdę zdecydowana poprawa.

Spędzamy święta podobnie . Niedziela u teściów, a poniedziałek do babci . Ale zawsze coś w domu szykuję, żeby jakieś śniadanie czy kolację zjeść. Poza tym czasem zdarzy się niespodziewany gość .

Dobry pomysł z tą łazienką, ja czekam na małża a potem może też się doprowadzę. U mnie paznokcie najbardziej straszą .

Odpukać minęło wraz z odstawieniem tabletek ale jakby coś to zapisuję Dzięki
Ja mam sałatkę chrzanową i krabową - sama takich nie potrafię więc kupiłam A do tego mamy ten nasz święcelnik, tam kiełbacha jest, szynka też to nic więcej nie trzeba
U mnie najgorsze jest owłosienie i twarz, paznokcie malnę jutro

[anciaahk]

Podeślesz mazurka ? i dziękuję za przepis na jajka, wykorzystam przy najbliższej okazji, myślałam, że bardziej skomplikowane .
To jak tacy goście na 1 dzień, to chyba nie ma z nimi za dużo roboty, co? Chyba że kuchennie znów się wykazujesz.

[lausanne]

Napisane przez No air

TŻ farbuje jajca a ja siedzę sobie na wizażu... I tak ma być! Zła ze mnie baba...

boże mój jaka ja jestem kopnięta w głowę czy tylko mnie się to skojarzyło? chyba dlatego że wcześniej było o farbowaniu włosów... a może to wynik przymusowego postu?

Napisane przez anuska_s

Jak zły dzień to już do końca!!!!! Dziewczyny właśnie poparzyłam się wrzątkiem!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Przy odcedzaniu makaronu nie trafiłam do zlewu tylko chlapnęłam sobie na stopę Oj jak to bolało I jeszcze troche piecze

biedactwo

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez 19natka88

Urobiłam się dzisiaj nieźle i padam na pyszczek Ale za to od jutra mogę już świętować

Ja też jutro jeszcze tylko podłogi pomyję iiii... -witajcie święta!!!

[cotynato]

Napisane przez lausanne

boże mój jaka ja jestem kopnięta w głowę czy tylko mnie się to skojarzyło? chyba dlatego że wcześniej było o farbowaniu włosów... a może to wynik przymusowego postu?



biedactwo

ja też oczywiście o jednym i skojarzenie to samo co zrobić

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez MalgosiaM8

Kasiakuleczka współczuje zderzenia , sama w swoim młdym życiu już dwa razy kogoś walneła, i raz mnie ktoś...
Teraz już mam panowanie nad kierownicą i jest lepiej

Mam nadzieję że i ja kiedyś w końcu się wprawię!!! Jestem dość młoda i kierowca ze mnie świeży, w czerwcu minie rok jak mam prawko, aż mnie takie rzeczy zniechęcają... Pewnie mi ubezp. podniosą, żadnych zniżek jeszcze nie miałam - same wzwyżki Zimą jak w poślizg wpadłam i w mur uderzyłam, byłam przerażona, wyjeżdżałam na ulice tylko gdy śniegu nie było, już zaczynałam czuć się pewnie a tu takie coś... ale nie poddam się - będę jeździć! Więc uważajcie na piratów drogowych czyli mnie

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez anuska_s

Jak zły dzień to już do końca!!!!! Dziewczyny właśnie poparzyłam się wrzątkiem!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!! Przy odcedzaniu makaronu nie trafiłam do zlewu tylko chlapnęłam sobie na stopę Oj jak to bolało I jeszcze troche piecze

to te świąteczne szaleństwo...

[danika]

Napisane przez MalgosiaM8

Jajeczka robię tak :
Na około 10 jajek, gotuje na twardo, przekroję na pół i wydłubuję żółtko do miseczki.
Pieczarki około 20 dag siekam w kostkę , do tego cebulkę też w kostkę, dusze ładnie na patelni, już na patelni solę i pieprzę, smaże na maśle, czasem oleju.
Jak już się uduszą , przestygną trochę dodaję je do żółtek wszsytko razem mieszam, doprawiam jeszcze do smaku jeśli potrzeba, i dodaję na oko majonez -> dla zwięzłości.
Nadziewam połówki białek, robię takie z górką, potem na to majoznez i smacznego.
Można jeszcze z szynką robić.

mniam też często takie robie - tylko zamiast majonezu na wierzch robię taki sos majonezowo-jogurtowy i posypuję szczypiorkiem albo zieloną cebulką

Napisane przez 19natka88

U mnie najgorsze jest owłosienie i twarz, paznokcie malnę jutro

ja to wogóle jeszcze w lesie ale głowę umyję chyba rano, pazury też jutro, bo jeszcze będę rano dosprzątywać i pewnie pomogę coś teściowwej w pichceniu

moi rodzice w tym roku bojkotują święta bo się oboje pochorowali smarkają, kaszlą - ja się trzymam z daleka bo nie chcę się zarazić, ale moze im do niedzieli przejdzie


ale mnie łeb rozbolał zażyłam nawet apap ale nie pomaga mi chyba juz dzis do wieczora poleżę....