odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-23, 14:06   #121
ola33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

a jak ze spaniem???
ola33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 11:44   #122
seroxatomanka
Raczkowanie
 
Avatar seroxatomanka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Dziewczyny-zyjecie?? Watek mi umarl-zmniejszacie dawki?? Jak samopoczucie??
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!!
seroxatomanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 19:43   #123
ola33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

napisz lepiej jak u ciebie ?u mnie nawet nawet...może byc..
jak Ty sie czujesz na jakiej dawce jesteś? jak śpisz? czekam.....
ola33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 10:09   #124
seroxatomanka
Raczkowanie
 
Avatar seroxatomanka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Cytat:
Napisane przez ola33 Pokaż wiadomość
napisz lepiej jak u ciebie ?u mnie nawet nawet...może byc..
jak Ty sie czujesz na jakiej dawce jesteś? jak śpisz? czekam.....
witam-co to znaczy nawet nawet?? Ma byc super!! Zaczelas juz odstawiac to swinstwo?? Ja nadal na 1/2-kurcze leniwa jestem i zawsze mi brak checi na to zeby ukruszyc z tej polowki-a juz dawno powinnma byla zaczac to robic-chyba musze na siebie nakrzyczec bo bylabym juz blizej konca-a tak tkwie w miejscu-a spie dobrze-to znaczy-nie mam problemow z zasypianiam-budze sie w nocy kilka razy-ale juz sie do tego przyzwyczailam-taka moja norma-a koszmary-coz mecza mnie rozne
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!!
seroxatomanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 16:02   #125
ola33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

hejj
ja biore 15 mg i 10 tak na przemian...
za niedługo też bedę na 10 mg tak jak TY
wiesz co...ja też budze sie w nocy kilka razy...ale zasypiam znowu a TY???
ola33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 16:05   #126
seroxatomanka
Raczkowanie
 
Avatar seroxatomanka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Cytat:
Napisane przez ola33 Pokaż wiadomość
hejj
ja biore 15 mg i 10 tak na przemian...
za niedługo też bedę na 10 mg tak jak TY
wiesz co...ja też budze sie w nocy kilka razy...ale zasypiam znowu a TY???
no super super-widze postepy-a na 10 jak sie czujesz-odczuwasz jakis brak?? co do zasypiania-tak zasypaim i tak naprzemian
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!!
seroxatomanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 20:41   #127
ola33
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 26
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

ja tak samo budzę sie zasypiam nie jest źle..
nie nie odczuwam jakoś za bardzo braku leku czuje sie normalnie walczę nie daję sie;-))
ola33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 00:27   #128
dorotita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 120
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Dopier znalazłam ten wątek. Biorę seroxat juz prawie 8msc i dużo mi pomógł. Myśle o odstawieniu, bo boje sie tycia, a wprost przeciwnie chciałabym troszkę schudnąć. Może powód trywialny w porównaniu z faktem ze seroxat sprawił, że wreszcie moge być sobą i skupić sie na życiu a nie na lękach. Chciałabym was sie zapytać o opinie na ten temat. Studiuje ciężki kierunek i mam zaliczenia prawie co tydzien, trudne egzaminy itp. Myslalam zeby odstawić w ferie, ale boje sie ze nie dam rady i odbije sie to na nauce. Czy myslicie ze poczekac do wakacji i wtedy na spokojnie to zrobić?
A jak jest z odchudzaniem na seroxacie? da rade?
A jak jest z psychoteriapią? w czym wam ona pomogla? jak to wyglada? moj psychiatra, kiedy sie go o to spytałam powiedział, ze teraz to popularne, ze kazdy ma swojego trenera, terapeute itp.....jestem z warszawy, może polecicie mi tutaj jakiegoś kompetentnego psychiatre i psychoterapeutę.
Pozdrawiam
dorotita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 00:53   #129
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Witaj. ja brałam PAROMERCK - nie wiem czy prawidlowo napisalam nazwe... jego skladnikiem tez jest paroksetyna. Czas mojego leczenie to pół roku po 1 tabletce dziennie czyli dawka 20 mg... odstawienie u mnie trwało....... 6 dni... oczyiwisce po 2 dniach od odstawienia typowe objawy jak to co opisywalyscie przy wykonywaniu gwaltownych ruchow glowy jakby prad czy zawroty ciezko mi to nawet okreslic... oblewanie potem.. biegunka / ale te objawy minely w ciagu tygodnia... ciezko mi cokolwiek powiedziec bo napisalas ze bralas kilka lat / tylko dlaczego az tyle czasu???
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 10:45   #130
seroxatomanka
Raczkowanie
 
Avatar seroxatomanka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Cytat:
Napisane przez dorotita Pokaż wiadomość
Dopier znalazłam ten wątek. Biorę seroxat juz prawie 8msc i dużo mi pomógł. Myśle o odstawieniu, bo boje sie tycia, a wprost przeciwnie chciałabym troszkę schudnąć. Może powód trywialny w porównaniu z faktem ze seroxat sprawił, że wreszcie moge być sobą i skupić sie na życiu a nie na lękach. Chciałabym was sie zapytać o opinie na ten temat. Studiuje ciężki kierunek i mam zaliczenia prawie co tydzien, trudne egzaminy itp. Myslalam zeby odstawić w ferie, ale boje sie ze nie dam rady i odbije sie to na nauce. Czy myslicie ze poczekac do wakacji i wtedy na spokojnie to zrobić?
A jak jest z odchudzaniem na seroxacie? da rade?
A jak jest z psychoteriapią? w czym wam ona pomogla? jak to wyglada? moj psychiatra, kiedy sie go o to spytałam powiedział, ze teraz to popularne, ze kazdy ma swojego trenera, terapeute itp.....jestem z warszawy, może polecicie mi tutaj jakiegoś kompetentnego psychiatre i psychoterapeutę.
Pozdrawiam
Witam co do odstawiania to ja moge powiedziec tylko o sobie-tak jak wyzej pisalam kilka lat zazywania-kilka prob odstawienia-ale objawy po odstawieniu byly tak silne ze wolalam wrocic do leku-co do odstawiania teraz-coz jesien i zima nie sa dobrymi porami do takich sytuacji-poniewaz sa to pory depresyjne-lepiej robic to latem-nawet moj lekarz zawsze mi tak powtarzal-co do psychoterapii niegdy nie stosowalam-pozadwiam

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Mikadoo Pokaż wiadomość
Witaj. ja brałam PAROMERCK - nie wiem czy prawidlowo napisalam nazwe... jego skladnikiem tez jest paroksetyna. Czas mojego leczenie to pół roku po 1 tabletce dziennie czyli dawka 20 mg... odstawienie u mnie trwało....... 6 dni... oczyiwisce po 2 dniach od odstawienia typowe objawy jak to co opisywalyscie przy wykonywaniu gwaltownych ruchow glowy jakby prad czy zawroty ciezko mi to nawet okreslic... oblewanie potem.. biegunka / ale te objawy minely w ciagu tygodnia... ciezko mi cokolwiek powiedziec bo napisalas ze bralas kilka lat / tylko dlaczego az tyle czasu???
Witam-nie wime czy to do mnie pytanie-ale kilka lat z przerwami-kazda proba odstawienia konczyla sie fiaskiem-objawy braku paroksetyny w organizmie byly nie do zniesienia-wiec wolalam zazywac dalej
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!!
seroxatomanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-17, 12:24   #131
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 261
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Witam. Moze nie mam identycznego doswiadczenia z seroxatem ale moze to, jakie mam, w jakis sposob pomoze autorce watku. Bralam ten lek kiedys na depresje (i wiele innych) - lekarz przepisywal na pol roku do roku, potem lek odstawialam, co zalecal, zeby nie poglebiac uzaleznienia od lekow. Kazdy lek z grupy SSRI odstawialam najpierw tak jak Ty obecnie seroxatomanko, czyli najpierw pol tabletki dziennie. To jak rzucac skutecznie odkrylam przez przypadek, i zdaje sie, ze tez to odkrywasz - pare razy zapomnialam wziac te pol tabletki (na zasadzie jeden dzien tak, kolejny nie, potem znowu tak) i na nic ten brak nie mial wplywu (wiadomo, rozdraznienie ze wzgledu na zmniejszenie dawki bylo, ale byloby identyczne gdybym tej tabletki nie zapomniala). Powiedzialam o tym lekarzowi i on zaproponowal zamiast zmniejszac dawke bawiac sie w krojenie tabletki, nadal brac pol ale co drugi dzien i obserwowac sie przez 2 tygodnie. Jesli jest w miare ok (w miare ok = objawy odstawieniowe sa ale nie na tyle duze, ze nie da sie tego zniesc) to kolejne dwa tygodnie pol tabletki co drugi dzien i tak dwa tygodnie do miesiaca. Potem mialo byc pol tabletki co trzeci dzien ale wszystko szlo w miare ok wiec ja po takich 2 miesiacach (1 miesiac 1/2 dawki dziennie, 2 tygodnie co drugi dzien potem 2 tygodnie 2 co trzeci) zupelnie przestalam brac prochy. Nie twierdze, ze to recepta dla kazdego ale mozesz sprobowac. Objawy odstawienia i tak beda obecne. Czasem nawet trwaja pare ladnych miesiecy. Trzeba przez to przejsc i jest to mozliwe. Problem zaczyna sie gdy rok po odstawieniu powraca choroba, ktora zaczelo sie leczyc...

Cytat:
Napisane przez Pawełeczek Pokaż wiadomość
Absolutnie moje wypowiedzi nie maja na celu zniechecania kogokolwiek do leczenia, nerwic, depresji i innych chorób. Chciałem zwrócic uwage na fakt ze spora czesc osob leczacych się antydepresantami robi to na własną rękę. I takie leczenie bez psychoterapii nigdy nie przyniesie efektów, natomiast odstawianie po kilkuletnim leczeniu sie na wlasną ręke to jest męczarnia. Te leki nie sa przeznaczone do kilkuletniego zazywania bo zazwyczaj nerwice i depresje leczy sie w krotszym okresie czasu. To nie sa choroby przewlekłe i nieuleczalne gdzie leki zazywa sie kilka lat lub nawet całe życie. Wieksza role w leczeniu powinien przede wszystkim odgrywac psychiatra, nie powinien byc tylko osobą ktora wypisze recepte. Niestety w bardzo wielu przypadkach tak nie jest.
Nie wiem jak z nerwicami, przypuszczam ze moze byc podobnie, ale depresja coraz czesciej zaczyna byc postrzegana przez lekarzy jako choroba przewlekla z okresami nasilen i ukrycia. Przykladowo jesli dana osoba raz zareagowala na dana sytuacje zyciowa stanem depresyjnym to szanse takiej osoby na kolejny stan depresyjny w przyszlosci sa wieksze niz osoby, ktora nigdy nie miala depresji. Dlatego nie zgodze sie, ze choroby te ulegaja wyleczeniu w krotszym okresie czasu. Owszem, leczy sie je (w sensie traktuje) farmakologicznie w jak najkrotszym czasie (terapia z drugiej strony zazwyczaj trwa dluzej) zeby uniknac uzaleznienia od lekow, ale czesto stany ciezkie nie ulegaja wyleczeniu tylko przechodza w stan remisji. czasem nawet to nie ma miejsca. Niektore osoby, niestety, zeby normalnie funkcjonowac biora leki cale zycie. Co z tego, ze jak piszesz, sa to substancje uzalezniajaca na ktore istnieje spoleczna zgoda. Lepiej byc uzaleznionym od antydepresantu i zyc normalnie niz walczyc z takim uzaleznieniem jesli dana osoba bez prochow nie da rady funkcjonowac i jej zycie ograniczy sie do lozka, placzu i lekow.

Cytat:
Napisane przez ola33 Pokaż wiadomość
coo...?
syndrom odstawienny nawet po 4 miechach od zaprzestania brania paroxetyny?...chyba cos nie tak...
Moze wystapic syndrom odstawieniowy po kilku miesiacach od zakonczenia leku, niestety to prawda.

Cytat:
Napisane przez seroxatomanka Pokaż wiadomość
hej-watek mi "usycha"-nic nie piszecie-ja nadal na 1/2 tabsa i to pewnie przez moje lenistwo-bo mi sie nie chce rano ukruszac-wiadomo, rano przed praca gonitwa-ale trzeba bedzie zaczac tak robic-dzis znow zapomnialam zazyc nawet tej polowki-czesto mi sie zdarza ostatnio-i zyje i mam sie nawet dobrze-a u Was jak??
Tak jak pisalam - obserwuj czy jest duzo gorzej jak zapomnisz o dawce, czy w zasadzie nie ma wiekszej roznicy.

Cytat:
Napisane przez seroxatomanka Pokaż wiadomość
witaj-objawy czego powracaly po odstawieniu?? objawy depresji czy objawy braku leku w organizmie?? szczerze, mnie juz chyba nic nie zdoluje-odstawiam i tego sie trzymam-chce byc wolna od lekow-chce urodzic zdrowe dziecko-a bralam nie 3 lata jak ty-ale wiele wiecej lat z przerwami-pozdrawiam
Po odstawieniu moga sie pojawic obydwa rodzaje objawow. ALE nie bierz tego tak bardzo do serca. Lek, jak pisalam, da sie odstawic. Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i nauczyc odpowiednich sposobow dawania sobie rady ze swoimi stanami nerwicowymi bez lekow - to chyba najwazniejsze, dlatego duzo osob napisalo o koniecznosci psychoterapii. Nie masz okazji, ok, ale sprobuj sama w takim razie pracowac nad soba. Zeby dac rade rzucic leki i nie czuc potrzeby powrotu do lekarza po roku. Moze poczytaj o tym jakie terapie w przypadku Twojej choroby sie stosuje, na czym one polegaja - czesto jest to tylko sposob ksztaltowania i uczenia sie zachowan czy mechanizmow myslenia w reakcji na dany stan nerwicowy czy lekowy.
Ale sie rozpisalam .
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 02:47   #132
lolcia30
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Witam dziewczyny! Dopiero co odkrylam ten watek, i chetnie sie przylacze. Jest to moja pierwsza przygoda z Seroxatem,ale 4 epizod nerwicowo-depresyjny w zyciu.
Pierwszy raz dopadla mnie nerwica jeszcze za czasow studenckich,rok 2001, bylam na 4 roku zaocznej anglistyki i zatrudnilam sie jako nauczycielka w gimnazjum. Ja mloda i z zapalem do pracy w konfrontacji z gimnazjalistami z piekla rodem. Od wrzesnia do listopada probowalam z nimi walczyc, a juz na poczatku grudnia siadla mi psychika. Mialam bardzo szybkie bicie serca, zawroty glowy, balam sie wychodzic na ulice,od razu dopadaly mnie lęki,mialam wrazenie ze rusza sie pode mna podloga i ciagly strach przed omdleniem. Caly drugi semestr bylam na chorobowym, nie wiedzialam co sie ze mna dzieje,biegalam od lekarza do lekarza szukajac przyczyny.Po kilku miesiacach męki wreszcie ktos podpowiedzial mi ze to objawy nerwicowe. Lekarz przepisał mi Pramolan. Stopniowo nerwica sie wycofala,a ja do pracy w szkole juz nigy nie wrocilam.

Drugi raz leczylam sie pod koniec 2005. Wtedy przerosla mnie ilosc obowiazkow jakie wzielam na swoje barki.Poczatkowe objawy byly znowu typowo nerwicowe,bezsennosc,bard zo szybkie bicie serca,szczegolnie w nocy,plytki oddech,ne szczescie bez agorafobii. Jednej pazdziernikowej nocy wezwalam pogotowie bo serce walilo mi jak szalone,mialam trudnosci z oddychaniem i trzeslam sie z zimna. Lekarz z pogotowia stwierdzil ze to na tle nerwowym,dostalam zastrzyk na uspokojenie. Ta noc jednak sklonila mnie do wizyty u psychiatry.Pani doktor przepisala mi Spamilan, ktory mnie wyciszyl ,ale po jakims czasie przestal na mnie dzialac, wtedy dostalam na jego miejsce Pernazyne. I tak do kwietnia, kiedy to zorientowalam sie ze objawy nerwicowe wlasciwie ustapily, a na ich miejscu pojawily sie cos nowego, diagnoza-depresja. Dostalam lek o nazwie Asentra, po ktorym czulam sie fantastycznie,wrecz tryskalam energia i razilam usmiechem. Niestety nie posluchalam pani doktor i postanowilam odstawic ja z dnia na dzien,na wlasna reke,w czerwcu 2007.Nie mialam zadnych skutkow odstawienia,byly wakacje i zycie bylo piekne.
Do czasu...az nadeszla szara jesien, plus kilka problemow i depresja wrocila ze zdwojona sila. A ja od razu wrocilam do Asentry, szybciutko zaczela dzialac i samopoczucie wrocilo do normy. Dodam ze przez oszczednosc nie poszlam po recepte do psychiatry,lecz do lekarza rodzinnego,i sama zdecydowalam powrot do poprzedniej dawki. Tak wiec od jesieni 2007 do stycznia 2009 przyjmowalam stale Asentre.Czulam sie swietnie i nawet nie myslalam o odstawieniu leku. Wolalam brac stale moje tabletki szczescia niz ryzykowac nawrot stanow depresyjnych.
I tu niespodzianka. Mimo ciaglego przyjmowania Asentry depresja wrocila mniej wiecej w lutym 2009. Bylam bardzo zdziwiona, nie moglam uwierzyc ze to znowu sie dzieje. Teraz dopiero wiem co moglo byc przyczyna. Otoz przez kilka miesiecy jednoczesnie z Asentra bralam lek na odchudzanie o nazwie Meridia. Nie czytalam ulotki i dopiero nie tak dawno dowiedzialam sie ze tych tabletek nie wolno laczyc z antydepresantami, bo wzmagaja ich dzialanie. Odchudzajaca Meridie odstawilam pod koniec grudnia a juz w lutym zaczely sie nagle spadki samopoczucia.

I wtedy trafilam do innego psychiatry,ktory przepisal mi Seroxat. Powiedzial ze efekty beda szybsze jesli wezme od razu dawke 20mg,ale musze wtedy liczyc sie ze skutkami ubocznymi.Chcac skrocic sobie cierpienia wzielam od razu dawke 20mg. Przez jakies 2 tygodnie bylam rozdygotana,trzesly mi sie rece,nie moglam jesc,palilam jak szalona. Kiedy nie moglam juz wytrzymac tego rozdygotania,bralam doraznie Pernazyne, to pomagalo,i mialam na to przyzwolenie lekarza. Nastepnie moje cialo zaakceptowalo Seroxat, a lekarz zwiekszyl dawke dzienna do 40mg, i tak oto jestesmy razem do dzis.

Dodam ze bedac na Asentrze samopoczucie okresle na 11 w skali 1-10,po Seroxacie minely stany depresyjne, wiec spelnil swoje zadanie,ale nie jestem juz wulkanem energii, czesto chce mi sie spac,jestem jakby przytlumiona,nawet znajomi mowia ze to nie ta sama ja. Powiedzialam o tym lekarzowi, na co poinformowal mnie ze kazdy kolejny antydepresant zdaje sie dzialac mniej sensacyjnie niz ten pierwszy w zyciu.

Teraz bardzo pragne miec dziecko,wiec konieczne bedzie odstawienie Seroxatu. W zeszlym tygodniu widzialam sie ponownie z moim psychiatra,teraz juz nigdy nic nie polkne bez konsultacji medycznej. Psychiatra polecil zaczac redukcje dawki najwczesniej na poczatku kwietnia, i zdecydowanie odradzil odstawianie antydepresantow w okresie zimowym. Dodal ze lek powinno sie kontynuowac przez 2 lata od momentu wyleczenia, ale z drugiej strony ciaza ma duze szanse zadzialac pozytywnie na psychike kobiety.

1 kwietnia mam zmniejszyc dawke 40 do 30 i po tygodniu przyjsc sie pokazac. Juz nie moge sie doczekac zeby uwolnic sie od tego leku, pragne miec dziecko, odstawilam juz antykoncepcje hormonalna (Yasmin) i zaczelam brac kwas foliowy. Jednoczesnie po cennych informacjach z tego forum zdaje sobie sprawe co mnie czeka w trakcie oczyszczania sie z seroxatu...

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i trzymam za was kciuki!
lolcia30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 10:50   #133
martineden
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 18
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Ja co prawda nie brałem Seroxatu ale biorę inny lek z grupy SSRI - czyli to samo. Dla mnie to nie jest świństwo ale zbawienie. Zmieniło moje życie nie od poznania- oczywście to wewnętrzne czyli zadowolenie.
Aha wcześniej brałem antydepresanty z grupy IMAO - czyli też antydepresanty ale później zacząłem brać SSRI a konkretnie Cital .
W chwili obecnej jestem w trakcie odstawiania.
Ja się czułem na siłach żeby w ogóle to odstawić ale lekarz zabronił !!

I jak mi kazał odstawiać !!!

1.Przez 5 dni brać na przemian jednego dnia dawkę normalną - czyli w moim przypadku 1,5 tabl. a nastepnego o pół tabl mniejszą czyli 1 tabl.
2. Przechodzę następnie na 1 tabl. - i na następnej wizycie dycydujemy co i jak !!!

Fakt trafiłem na fajnego lekarza, który wszystko ze mną konsultuje mówi o wszystkich skutkach ubocznych . Nie owija w bawełne .
Stawia kawę na ławę .
Powiedział, że ponieważ jest zima w razie pogorszenia nastroju mam wrócić do dawki standardowej .
martineden jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-26, 01:00   #134
Kingulaaa
Zadomowienie
 
Avatar Kingulaaa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 081
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

hej

Może komuś pomoże mój system odstawiania

Brałam seroxat od sylwestra 2008 do sylwestra 2010.

Na początku (tzn przez pierwszy rok) miałam dawkę 2 tabletek dziennie. Lekarz twierdził, że po co odstawiać lek skoro jest dobrze. Może fizycznie i psychicznie bylo dobrze, ale osobom przebywającym ze mną było bardzo ciężko, ze względu na moje nastroje pod wpływem tych leków. Więc postawiona w ciężkiem sytuacji musiałam wybrać i wybrałam, że odstawiam. Pierwsze odstawianie skończyło się porażką (mocne bóle mięśniowe, obsesyjny strach, wieczny płacz, złe widzenie, złe słyszenie)... Ale nie dałam za wygraną. W marcu 2010 zmniejszyłam dawkę na 1 tabletkę, przez 4 miesiące byłam na 1, poczym w lipcu brałam 1 co 2 dni, nie było wspaniale, ale zmieniłam nastawienie psychiczne co mi bardzo pomogło. We wrześniu zeszłam na pół tabletki co 2 dni i tak brałam przez 2-3 miesiace, potem zeszłam na pół po 3 dni, a następnie co 4 dni, aż w sylwestra wzięłam swoją ostatnią połówkę i do tej pory nie biorę. Dostałam "tabletki awaryjne" gdyby coś się działo, ale mam nadzieję, ze nie będą potrzebne.

Narazie choroba nie wraca, czasem jest gorsze samopoczucie- jak u każdego. Więc myślę, ze wszystko idzie w dobrą stronę.

Jedyne co mnie denerwuje to to że seroxat działał na moje zaburzenia somatyczne (złe odbieranie bodźców z otoczenia) , wiec teraz gdy go nie biorę, jestem nadwrażliwa i nawet w ciepłym miejscu mam zimne kciuki i nos )

Pozdrawiam! i życzę powodzenia

Kingula
Kingulaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-23, 14:47   #135
Barbasiss
Przyczajenie
 
Avatar Barbasiss
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Big City
Wiadomości: 8
Unhappy Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Dzięki za odpowiedz

Edytowane przez Barbasiss
Czas edycji: 2011-07-16 o 22:43
Barbasiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-23, 16:08   #136
Kingulaaa
Zadomowienie
 
Avatar Kingulaaa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 081
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Cytat:
Napisane przez Barbasiss Pokaż wiadomość
Seroxat również biorę ponad dwa lata, od 1,5 to 1/2 tbl.

Może jest tu ktoś kto jak ja schodzi z tego świństwa lub schodził i może mi powiedzieć ile czasu będzie trwał ten "zjazd"?

Zamierzam brać te 1/4 aż będzie ok, a dopiero potem 1/8 i koniec...

Pozdrawiam was bardzo serdecznie!
Myślę, że dobry sposób będzie brać 0,5 co dwa dni, potem co 3, zrobić tak samo z 1/4. Ale nie widzę sensu bawić się z 1/8 - podobno taka dawka już nie działa na ogranizm, który wcześnie przyjmował większą dawkę. Daje tylko zabezpieczenie psychiczne.
__________________
Tylko w słowniku sukces jest przed wysiłkiem

razem od 09.03.2010 !

zaręczeni od 15.11.2012

ślub 19.09.2015


Kocham i jestem kochana
Kingulaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-10, 11:26   #137
jagodowy smak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 534
Dot.: odstawic seroxat-szukam grupy wsparcia

Seroxat brałam od lipca 2007 diagnoza nerwica lękowa z agarofobią plus napady lęku odstawiłam 3 tygodnie temu,nie jest najlepiej ale nie podaje się najbardziej dokuczają mi dziwne zawroty głowy,mam też nudności.Moja metoda 20 mg i dzień przerwy,po 2 tygodniach 10 mg i dzień przerwy,potem 10 mg i dwa dni przerwy,z czasem zwiększał dni bez tabletek,i jak brałam już co 4 dni to odstawiłam całkowicie. To już moja druga próba pierwsza była rok temu jak dowiedziałam się że jestem w ciąży,brałam wtedy po 10 mg ,lekarz przepisał mi wtedy seroxat w syropie i zmniejszałam dawki staneło na 3 ml dziennie byłam wtedy w 3 miesiącu i czułam się fatalnie miałam okropne lęki. Mój ginekolog stwierdził że większą krzywde ciąży może wyrządzić mój stan niż sam seroxat,i zalecił abym wróciła do poprzedniej dawki najpierw 10 mg a potem 20 mg.Tak więc przez całą ciąże brałam seroxat..Od początku byłam zagrożona porodem przedwczesnym,moje dwie poprzednie ciąże zakończyły się przed terminem pierwsza w 37 a druga w 34 tygodniu.W marcu w 31 tygodniu ciąży urodziłam zdrowego chłopczyka,musiał co prawda spędzić miesiąc w szpitalu żeby trochę dorosnąć ale teraz jest 8 miesięcznym zdrowym bobasem.

Edytowane przez jagodowy smak
Czas edycji: 2011-11-10 o 11:29 Powód: pomylka
jagodowy smak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.