Rozstanie z facetem -cz. XVII - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-24, 16:02   #4651
pandzio
Raczkowanie
 
Avatar pandzio
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 271
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Yuuka-ja chyba tego nigdy nie zrozumiem jak tak w ogóle można postępować z ludźmi. Ale to pewnie dlatego, że myślimy, że bliski nam człowiek zachowa się tak jak my się zachowujemy...ale niestety zbyt się różnimy, w nas kobietach jest więcej empatii a w facetach niektóre nasze chwile słabości wzbudzają agresję (tak jak w przypadku mojego byłego).

Chciałabym w końcu trafić na kogoś, kto mnie doceni...
pandzio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 16:36   #4652
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez pandzio Pokaż wiadomość
Yuuka-ja chyba tego nigdy nie zrozumiem jak tak w ogóle można postępować z ludźmi. Ale to pewnie dlatego, że myślimy, że bliski nam człowiek zachowa się tak jak my się zachowujemy...ale niestety zbyt się różnimy, w nas kobietach jest więcej empatii a w facetach niektóre nasze chwile słabości wzbudzają agresję (tak jak w przypadku mojego byłego).

Chciałabym w końcu trafić na kogoś, kto mnie doceni...

Jeszcze kupa życia przed Tobą
Wszystko się może zdarzyć

A faceci.. faceci to faceci. Może zbyt mało jeszcze o nich wiesz jak każda z nas. Po to sa związki, zeby doświadczać, poznawać.
Na pewno jeszcze nie raz się zakochasz
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 16:43   #4653
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Dziewczyny mi mój eks wzystko ułatwia.On sie po prsotu nie odzywa.Przyjedzie wtedy ,gdy nie będzie nikogo ze znajomych wokół niego,albo jak bedzie trzeba chałupke posprzatac,albo jak będzie głodny,a ja go wtedy na zbity pysk wywale !!
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:06   #4654
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Ech, a ja chyba stchórzę i nie pojadę na imprezę, bo tam będzie mój eks... Wiem, przeżywam jak mrówka okres, ale inaczej nie potrafię.

No chyba, że sobie dopiję, to może się skuszę

Jak Wam mijają święta?

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Dziewczyny mi mój eks wzystko ułatwia.On sie po prsotu nie odzywa.Przyjedzie wtedy ,gdy nie będzie nikogo ze znajomych wokół niego,albo jak bedzie trzeba chałupke posprzatac,albo jak będzie głodny,a ja go wtedy na zbity pysk wywale !!
I słusznie, nie jesteś ekipą sprzątającą i gotującą, niech sobie sam radzi
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:21   #4655
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
Ech, a ja chyba stchórzę i nie pojadę na imprezę, bo tam będzie mój eks... Wiem, przeżywam jak mrówka okres, ale inaczej nie potrafię.

No chyba, że sobie dopiję, to może się skuszę

Jak Wam mijają święta?
Po dopiciu to chyba jeszcze gorzej będzie
Nie odczuwam świąt nic a nic. Po pisaniu z moim eskem odechciało mi się nawet sernika który zagląda z kuchni
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:28   #4656
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Witam serdecznie
jeszcze kilka miesięcy temu przeglądałam wątek "Mama z klasą",a teraz ląduje na "rozstaniowym".. elegancko
zacznę może od początku i w skrócie, aby nikogo nie zanudzić swoją historią..
Bałam w ostatnim związku ponad 2 lata (to był mój drugi poważny związek). Wydawało mi się, że jest to osoba, z którą mogłabym spędzić resztę życia, jednak los chciał inaczej (czytaj : ON). Dogadywaliśmy się naprawdę dobrze, nie kłóciliśmy wcale (jedynie drobne sprzeczki, wiadomo..), mieliśmy wiele wspólnych zainteresowań, tematów do rozmów, podobne poczucie humoru. Był to związek na odległość (poznaliśmy się z pociągu). Odległość wynosiła około 100 km.. Przeważnie spędzaliśmy razem weekendy, czasem ja zostawałam u Niego do poniedziałku/wtorku, gdyż w pozostałe dni pracuję. Zarówno moi, jak i jego rodzice oraz znajomi bardzo mnie/jego polubili.. Bardzo wiele osób mówiło Nam, że jesteśmy piękną i fajną parą, która świetnie się razem czuje i dogaduje..
Jako, że ja w tym roku kończę studia - chciałam przedyskutować z moim już byłym facetem, czy są jakieś realne szanse na to, aby razem zamieszkać.. Czy to u mnie, czy u niego.. "Zapodałam" temat do przedyskutowania na najbliższe kilka tygodni/miesięcy... Nic nadzwyczajnego, tak przynajmniej uważam..
i od tego się niestety zaczęło.. nie będę opisywać szczegółów naszych rozmów "sms-owych", bo nie o to tu chodzi..
Finał całej tej sprawy jest taki, że rozstaliśmy się tydzień temu, gdyż, jak to zauważył mój były "...jego miłość wygasła..", czyli, że już mnie nie kocha..
Przyznam szczerze, że zabolało bardzo.. Jakby ktoś wbił nóż z plecy.. Nigdy się po Nim tego nie spodziewałam.. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że cały czas staram się przypomnieć sobie momenty, w którym On zaczął mieć wątpliwości co do swoich uczuć, gdyż Jego zachowanie, czyny w stosunku do mnie były wręcz zaprzeczeniem tego.. Ja wiem, jak to jest, gdy człowiek zaczyna "mniej kochać", czy mieć wątpliwości.. Byłam w poprzednim związku z mężczyzną, co do którego miałam wątpliwości i wiem, że człowiek zaczyna oddalać się od drugiej osoby nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.. A w tym przypadku naprawdę nie potrafię sobie nawet chwili przypomnieć, aby on się zaczął ode mnie oddalać.. Dzwonił, jak zawsze kilka razy dziennie, pisał, przyjeżdżał, zawoził mnie, był czuły, miły, troskliwy...
Nie rozumiem, naprawdę...

Wypłakałam swoje.. I koniec..

Teraz powiedzmy stoję na nogach.. Jestem kobietą, która nawet będąc w zwiazku potrzebuje dużo wolności, niezależności i facet nigdy nie jest całym moim światem.. Pewnie dlatego dość szybko zaczęłam żyć dalej.. Jestem jednak tutaj na wypadek, gdybym czasem zaczęła wątpić w tą swoją siłę.. Nie będę ukrywać, że jest jeszcze we mnie gdzieś nadzieja, ale chciałabym się jej pozbyć.. Nie dlatego, że tak jest łatwiej, ale dlatego, że szanuję siebie i dla mnie ewidentne słowa, którymi zakończył nasz związek coś jednak znaczą..


Pozdrawiam
i Wesołych Świąt przy okazji wszystkim życzę
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:29   #4657
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Witam...

I dobrze że nie uległam samej sobie i nie wysłałam mu życzeń, poniewaz on tez mi ich nie wyslal... Wystawil tylko ogolnikowe na portalu spolecznosciowym i mysli ze jest fajny ;p Jak kto woli...
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:41   #4658
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Po dopiciu to chyba jeszcze gorzej będzie
Nie odczuwam świąt nic a nic. Po pisaniu z moim eskem odechciało mi się nawet sernika który zagląda z kuchni
W moim przypadku lepiej Bo jak jestem wypita to choćby podrywał całe haremy dziewczyn to nie zrobi na mnie wrażenia Mam słabą głowę i będę wtedy mieć na niego wyrąbane

A temu koledze coś odpisałaś?

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Nuestro_dulce_amor Pokaż wiadomość
Witam...

I dobrze że nie uległam samej sobie i nie wysłałam mu życzeń, poniewaz on tez mi ich nie wyslal... Wystawil tylko ogolnikowe na portalu spolecznosciowym i mysli ze jest fajny ;p Jak kto woli...

Skoro nie ma tyle klasy, żeby Ci wysłać życzenia, to dobrze, że mu ich nie wysłałaś Bez łaski
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 17:49   #4659
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

[QUOTE=magdalenabellacoza; 26517946]W moim przypadku lepiej Bo jak jestem wypita to choćby podrywał całe haremy dziewczyn to nie zrobi na mnie wrażenia Mam słabą głowę i będę wtedy mieć na niego wyrąbane

A temu koledze coś odpisałaś? QUOTE]

Haha, ja jakbym widziała go jak podrywa inne a bylabym narąbana to nie ręczyłabym za siebie Taki agresor by mi się włączył pewnie

Koledze napisałam , żeby się nie wtrącał w swoje sprawy, adwokata byłemu nie potrzeba , nie jest dzieckiem ( w co zaczynam wątpić ) i że jak ma mi coś do powiedzenia to żeby mi w oczy to powiedział. Palant jeden z drugim.
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:00   #4660
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
W moim przypadku lepiej Bo jak jestem wypita to choćby podrywał całe haremy dziewczyn to nie zrobi na mnie wrażenia Mam słabą głowę i będę wtedy mieć na niego wyrąbane

A temu koledze coś odpisałaś?

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------




Skoro nie ma tyle klasy, żeby Ci wysłać życzenia, to dobrze, że mu ich nie wysłałaś Bez łaski
wczoraj mowilam ze napewno nie wysle ale dzis mialam watpliwosci... Myslalam: Moze jednak? Ale bylam twarda I dobrze... Bo bym sie tylko wyglupila
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:20   #4661
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Haha, ja jakbym widziała go jak podrywa inne a bylabym narąbana to nie ręczyłabym za siebie Taki agresor by mi się włączył pewnie

Koledze napisałam , żeby się nie wtrącał w swoje sprawy, adwokata byłemu nie potrzeba , nie jest dzieckiem ( w co zaczynam wątpić ) i że jak ma mi coś do powiedzenia to żeby mi w oczy to powiedział. Palant jeden z drugim.
W takich sytuacjach liczę na moją koleżankę, która powstrzyma mnie od takich akcji, chociaż wątpię, żebym była do takich zdolna

I dobrze, czy eks nie potrafi się sam wysłowić, że potrzebuje kogoś innego do pomocy? Skoro nie mają tyle odwagi, żeby powiedzieć Ci to prosto w oczy, to sory...

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Nuestro_dulce_amor Pokaż wiadomość
wczoraj mowilam ze napewno nie wysle ale dzis mialam watpliwosci... Myslalam: Moze jednak? Ale bylam twarda I dobrze... Bo bym sie tylko wyglupila

Może nie tyle co byś się wygłupiła, co byłoby Ci przykro, że nie daj Boże nie odpisze albo coś.. a po co Ci to? Żeby Ci przykro było? Nie przez niego niee!!
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:28   #4662
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
W takich sytuacjach liczę na moją koleżankę, która powstrzyma mnie od takich akcji, chociaż wątpię, żebym była do takich zdolna

I dobrze, czy eks nie potrafi się sam wysłowić, że potrzebuje kogoś innego do pomocy? Skoro nie mają tyle odwagi, żeby powiedzieć Ci to prosto w oczy, to sory...

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------



Może nie tyle co byś się wygłupiła, co byłoby Ci przykro, że nie daj Boże nie odpisze albo coś.. a po co Ci to? Żeby Ci przykro było? Nie przez niego niee!!
On nie jest wart tego, zeby przez niego cierpiec...;p
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:31   #4663
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 817
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Dobrze to słyszeć, ja niestety w moim krótkim życiu dużo rzeczy odwaliłam, które plasowałyby mnie w kategorii właśnie takiej rozpustnicy. Zawsze się martwię co na to znajomi, a okazuje się że im to nie przeszkadza zupełnie i coraz bardziej wpadam w towarzystwo, które takie niezobowiązujące akcje traktuje jak coś najnormalniejszego w świecie. Najgorsze jest, że nie czuję się z tym źle, nikomu to nie przeszkadza, więc i moje 'sumienie' się nieźle poluzowało

Aaa, nie kuś, bo jeśli tylko termin by mi pasował to mam na tyle nie tak w głowie, że spakuję się w torbę i wskoczę w pociąg Przy okazji jeszcze znajomych odwiedzę, bo Wrocław ma specjalne miejsce w moim sercu
Wiesz, mam wrażenie, że naprawdę musimy spotkać się na piwo, albo i na coś więcej. Ja też dużo w życiu odwaliłam chorych akcji, też się zawsze przejmowałam znajomymi. Inna sprawa, że na studiach trafiłam w takie środowisko, że wszystkie moje odpały stały się bardzo malutkie w porównaniu do innych . Ludzie świetni, ale naprawdę... zwichrowani. Mój były nienawidził moich znajomych ze studiów, zawsze twierdził, że się nimi brzydzi.

Wskakuj w ten głupi pociąg i wpadaj, byle nie na ten weekend, co będzie, tylko jeszcze następny .

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Ja w sumie nie wiem jak sie ustosunkować do "niedoszłego"...Niby coś a jednak sami nie wiemy co...Wiem,że zakochany nadal we mnie jest bo mam bardzo dobry kontakt z jego siostrą ale co i jak na prawdę wyjdzie w praniu we wtorek

Swojej słabości do ów osobnika też nie znoszę
U nas też się niedługo siłą rzeczy sprawa rozstrzygnie raz na dobre. Po prostu nasze ścieżki się rozchodzą, więc... W którą stronę by nie było, będę miała z głowy .

Ja w ogóle nienawidzę słabości jako takiej. Nie lubię mazania się, rozczulania nad sobą. Tak mnie wychowano (duża w tym zasługa "kochającego" Taty ). To również denerwowało byłego. Uważał, że kobieta powinna byś słabą lebiodą, a mężczyzna jej silną podporą. No więc porażka na całej linii, bo ani ja słaba, ani on silny .

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
Teraz powiedzmy stoję na nogach.. Jestem kobietą, która nawet będąc w zwiazku potrzebuje dużo wolności, niezależności i facet nigdy nie jest całym moim światem.. Pewnie dlatego dość szybko zaczęłam żyć dalej.. Jestem jednak tutaj na wypadek, gdybym czasem zaczęła wątpić w tą swoją siłę.. Nie będę ukrywać, że jest jeszcze we mnie gdzieś nadzieja, ale chciałabym się jej pozbyć.. Nie dlatego, że tak jest łatwiej, ale dlatego, że szanuję siebie i dla mnie ewidentne słowa, którymi zakończył nasz związek coś jednak znaczą..


Pozdrawiam
i Wesołych Świąt przy okazji wszystkim życzę
Podziwiam , ale też rozumiem. Ja również bardzo, bardzo mocno potrzebuję wolności i swojej przestrzeni. Niestety, faceci których znam jakoś nie za bardzo są w stanie to zrozumieć.

Pozdrawiam i wesołych świąt wszystkim!
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:36   #4664
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
Ech, a ja chyba stchórzę i nie pojadę na imprezę, bo tam będzie mój eks... Wiem, przeżywam jak mrówka okres, ale inaczej nie potrafię.
No proszę Cię... nie rezygnuj z czegoś kosztem eksa Nie wiem czy on o tym wie, że Ty też będziesz, ale osobiście wolałbym tam być i się świetnie bawić, olewając go przy okazji, niż rezygnować i pokazać, że on jest wyżej.
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:40   #4665
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
No proszę Cię... nie rezygnuj z czegoś kosztem eksa Nie wiem czy on o tym wie, że Ty też będziesz, ale osobiście wolałbym tam być i się świetnie bawić, olewając go przy okazji, niż rezygnować i pokazać, że on jest wyżej.

No właśnie moja przyjaciólka też mi próbuje przemówić do rozumu, żebym mu nie pokazywała, że przez niego rezygnuje z imprez, ale wg mnie on jest na 1000% procent pewien, że ja tam będę. Ale ja się po prostu boję, że on będzie z inną, a ja tam oszaleję z rozpaczy.
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 18:50   #4666
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
No proszę Cię... nie rezygnuj z czegoś kosztem eksa Nie wiem czy on o tym wie, że Ty też będziesz, ale osobiście wolałbym tam być i się świetnie bawić, olewając go przy okazji, niż rezygnować i pokazać, że on jest wyżej.
Ja rowniez nie rezygnowalabym z tej imprezy

Poszlabym na nia nawet ze wzgledu na to ze bedzie tam Twoj eks

Masz okazje pokazac mu ile masz w sobie sily i ze wcale nie jest pepkiem swiata, ze naprawde radzisz sobie bez niego... A jeszcze jak bedziesz oszalamiajaco wygladac to w ogole oczy z orbit mu wyleca i jeszcze cie blagac moze bedzie zebys wrocila, a Ty mu powiesz kuszacym glosem: Yyy ale ze co? ze ja do CIebie?? Buhaha czlowieku rozejrzyj sie wokol siebie ile przystojniakow po ziemii chodzi a ja mam do ciebie wracac?? Pomysl ile satysfakcji moze ci dac nawet sam jego napalony wzrok
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:01   #4667
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Nuestro dulce amor:
Jesteś z e-ga?? Ja też
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:08   #4668
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Connff Pokaż wiadomość

Podziwiam , ale też rozumiem. Ja również bardzo, bardzo mocno potrzebuję wolności i swojej przestrzeni. Niestety, faceci których znam jakoś nie za bardzo są w stanie to zrozumieć.

Pozdrawiam i wesołych świąt wszystkim!


To, że mam takie podejście dość "luźne" (co nie oznacza, że nie potrafię zaangażować się w związek) bardzo mi pomaga.. przyjaciele, znajomi, moje pasje etc. nadal jest.. i to jest bardzo fajne.. no niektórzy faceci tego nie rozumieją.. znam też kilku takich, mój były-były (sic!) tego nie rozumiał.. i dlatego czułam się, jak zamknięta w klatce..
chore..
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:10   #4669
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
a ja uwielbiam się wyładowywać w czasie okresu
Do usług

Cytat:
Napisane przez mrytka Pokaż wiadomość
Wesołych Świąt


Wpadłam Wam złożyć życzenia i wracam zaraz do łóżka, bo się rozchorowałam na święta
Moooja biedna!


Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Lubie to!


Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Dziewczyny mi mój eks wzystko ułatwia.On sie po prsotu nie odzywa.Przyjedzie wtedy ,gdy nie będzie nikogo ze znajomych wokół niego,albo jak bedzie trzeba chałupke posprzatac,albo jak będzie głodny,a ja go wtedy na zbity pysk wywale !!
Phi, mój jak do mnie przyjdzie sie pogodzic, to sie go zapytam, czy mu przypadkiem nie trzeba pokojówki i kucharki na stancji... I skieruje go do tych... Dodam, ze jak sie usmiechnie, to mozliwe bardzo, ze jeszcze mu d. dzadzą!

Kurde, odbieram swoje rzeczy i zamykam za nim drzwi na zamek...


Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
No proszę Cię... nie rezygnuj z czegoś kosztem eksa Nie wiem czy on o tym wie, że Ty też będziesz, ale osobiście wolałbym tam być i się świetnie bawić, olewając go przy okazji, niż rezygnować i pokazać, że on jest wyżej.
A ja wolałabym nie isc. Po co sobie psuc nastroj jego widokiem i fochami. Lepiej isc na inna impreze... Albo wcale. Albo zaprosic kogos do siebie...
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:12   #4670
mp_84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 283
GG do mp_84
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

a ja własnie wróciłam z randki troszke sie podbudowałam, mam lepsze samopoczucie, bo wczoraj znowu załapałam doła na maxa, ryczałam, a moje poczucie wartości było na minusie... minęły 3 miesiące a dnia bez płaczu nei było, ale dziś nie zamierzam a chłaopak z którym się spotkałam? hmm... fajny, miły, przystojny, wysoki, grzeczny, można by było się zakochać, no ale to nie to... to nie mój eks, i szczrze mówiąc nie poczułam tego czegoś... ale spotkać się można oczywiscie nadal mysle o eks, snie o nim, tesknie, kocham, ale mam do niego tez bardzo negatywne uczucie. z jednej strony kocham, z drugiej nie cierpię za to jak się teraz zachowuje, jak nagle z osoby najważniejszej stałam się nikim ( nawet na smsa swiatecznego odpisal mi po ponad dobie). oj, nie juz ja sie do niego nie odzywam...
mp_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:15   #4671
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
Nuestro dulce amor:
Jesteś z e-ga?? Ja też
Tak jestem z Ega Podeslij swoje nk albo fejsa na priv
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:20   #4672
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
No właśnie moja przyjaciólka też mi próbuje przemówić do rozumu, żebym mu nie pokazywała, że przez niego rezygnuje z imprez, ale wg mnie on jest na 1000% procent pewien, że ja tam będę. Ale ja się po prostu boję, że on będzie z inną, a ja tam oszaleję z rozpaczy.
Tak Ci bardzo jeszcze na nim zależy? Ja musze codziennie na uczelni widzieć eks i patrzeć jak próbuje się wieszać na innych. Ja patrze w drugą strone i mam to w d.... Takim sposobem doprowadziłem eks do rozpaczy, bo aż w końcu mi się zapytała czy ją jeszcze lubie
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:23   #4673
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Tak Ci bardzo jeszcze na nim zależy? Ja musze codziennie na uczelni widzieć eks i patrzeć jak próbuje się wieszać na innych. Ja patrze w drugą strone i mam to w d.... Takim sposobem doprowadziłem eks do rozpaczy, bo aż w końcu mi się zapytała czy ją jeszcze lubie
Buhahaha powaga?? Dobra jest ;p

Widzicie jak to obojetnoscia mozna zalatwic swojego eks partnera??
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:27   #4674
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Nuestro_dulce_amor Pokaż wiadomość
Buhahaha powaga?? Dobra jest ;p

Widzicie jak to obojetnoscia mozna zalatwic swojego eks partnera??
Oczywiście, że powaga. Od znajomych się dowiedziałem, że powiedziała "dobrze, że mu już na mnie nie zależy, przynajmniej nie cierpi". Trochę późno doszła do takich wniosków, no ale nic, żyje się dalej

A na wycieczce ją zripostowałem, to się popłakała, nie na moich oczach, ale to zrobiła
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:28   #4675
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Tak Ci bardzo jeszcze na nim zależy? Ja musze codziennie na uczelni widzieć eks i patrzeć jak próbuje się wieszać na innych. Ja patrze w drugą strone i mam to w d.... Takim sposobem doprowadziłem eks do rozpaczy, bo aż w końcu mi się zapytała czy ją jeszcze lubie
No właśnie nie wiem czy mi zależy, ale serce mi bije na samo jego imie

A co jej odpowiedziałeś?

Cytat:
Napisane przez Nuestro_dulce_amor Pokaż wiadomość
Buhahaha powaga?? Dobra jest ;p

Widzicie jak to obojetnoscia mozna zalatwic swojego eks partnera??

Tylko, że ja jestem pewna na milion procent, że ja już go nie obchodzę i nie zależy mi na tym, żeby powrócił, tylko żeby nie był z inną, bo jestem na etapie ciągłej zazdrości
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:30   #4676
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem czy mi zależy, ale serce mi bije na samo jego imie

A co jej odpowiedziałeś?
Pytała się mi 3 razy. 2 razy poprzez sms - nie odpisywałem. Dorwała mnie na gg, to już odpisałem. Pytanie dokładnie brzmiało: "Lubisz mnie jeszcze chociaż trochę?". Odpisałem "trochę". Napisała, że dobrze, że chociaż troche i to było na tyle.
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:33   #4677
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość

A na wycieczce ją zripostowałem, to się popłakała, nie na moich oczach, ale to zrobiła
Mi sie to nie podoba troszke
Moze dlatego ze kiedys w szkole sredniej bylam w podobnej sytuacji.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:39   #4678
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
Oczywiście, że powaga. Od znajomych się dowiedziałem, że powiedziała "dobrze, że mu już na mnie nie zależy, przynajmniej nie cierpi". Trochę późno doszła do takich wniosków, no ale nic, żyje się dalej

A na wycieczce ją zripostowałem, to się popłakała, nie na moich oczach, ale to zrobiła
Nie ma to jak zadac bol osobie ktora predzej skrzywdzila ciebie Wiem jestem podla ale to jest najlepsze co moze poprawic humor porzuconemu
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:44   #4679
Reggaenator
Rozeznanie
 
Avatar Reggaenator
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 888
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
Mi sie to nie podoba troszke
Moze dlatego ze kiedys w szkole sredniej bylam w podobnej sytuacji.
A co Ci się dokładnie w tym nie podoba?

Cytat:
Napisane przez Nuestro_dulce_amor Pokaż wiadomość
Nie ma to jak zadac bol osobie ktora predzej skrzywdzila ciebie Wiem jestem podla ale to jest najlepsze co moze poprawic humor porzuconemu
Niby jej nie zależy, ale jednak boli ją to, że sobie radze po rozstaniu
Reggaenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-24, 19:47   #4680
Nuestro_dulce_amor
Raczkowanie
 
Avatar Nuestro_dulce_amor
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 194
Dot.: Rozstanie z facetem -cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Reggaenator Pokaż wiadomość
A co Ci się dokładnie w tym nie podoba?



Niby jej nie zależy, ale jednak boli ją to, że sobie radze po rozstaniu
No to jest dla nich najgorsze
__________________
Zaczynam nowe życie... Ciebie w nim nie będzie- To tylko i wyłącznie Twój wybór był...

Zaczynam dbać o siebie. TYLKO O SIEBIE
Nuestro_dulce_amor jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.