Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tylul kolejnej czesci watku
lato mamy już za pasem wakacje spędzimy z bobasem 21 42,86%
lato idzie krokami dużymi, wakacje spędzimy z dziećmi naszymi 3 6,12%
Lato z nami, całe dnie na spacerkach spędzamy 0 0%
Kupki, wysypki, zabawki z Lamaze to teraz częste tematy są nasze - mamusie marcowo-kwietniowe 9 18,37%
Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery 7 14,29%
Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy 8 16,33%
Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy 0 0%
Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw oje najdluzsze urlopy 1 2,04%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-27, 09:17   #2191
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

no nie , napisałam długiego posta i mi wcięło
dokończę potem
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 09:35   #2192
miamore999
Zakorzenienie
 
Avatar miamore999
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 4 121
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

cześć dziewczyny

a my dziś pospałyśmy sobie, mała urządziła mi jedynie dwie pobudki
idziemy dzisiaj na szczepienie ale chyba Ola nadal ma katarek...
teraz lezy w wózku i słucha w kółko tej samej melodyjki słodkie są te dzieci
__________________
Ola
12.03.2011
miamore999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 09:35   #2193
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

cześć dziewczynki
mam chwilkę bo mały śpi, ale pewnie zaraz się obudzi a ja zdążyłam trochę rzeczy zrobić w domku, bo mąż musiał jechać do pracy na chwilę
chciałam z małym wyjść dziś na taki spacer z pół godzinki, bo na takie krótkie to od soboty już chodzi, ale wieje strasznie i się boję

dziś przychodzi do nas pierwszy raz położna, kurczę ciekawe co mi powie na to jego nerwowe odrywanie się od cyca, może go coś boli

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość
a u nas noc super nie pamiętam kiedy się tak wyspałam .
od 19 do 22 był niegrzeczny cały czas chciał cyca noszenia ale jak zasnął spał do 1 w nocy potem tylko pół godzinki jadł i aż do 5 rana i teraz od 8 daje do wiwatu cały czas chce być na rękach jak go odkładam ryk
ja miałam tylko jedną taką noc, że po kąpieli poszedł spać, obudził się o 24 zjadł, poszedł spać do 3 zjadł i spał do 6 rano, a wczoraj np usnął o dziwo po kąpieli ok 21 i spał do 2 w nocy, ale za to później długo jadł, ale prawie codziennie po kąpieli nie chce mi spać

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
a mój max 4 godziny śpi po kapieli i potem w nocy to raz 3 godziny a raz 1.5... nie wiem od czego to zależy dziś np zjadł 70ml mm w nocy i spał tylko 1.5godziny... a więcej już jeść nie chciał spał, wypluwał... no nie mógłby się bardziej najeść\? na więcej by starczyło...
no fajnie by było, jakby te nasze dzieci się nas słuchały
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 09:38   #2194
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

dziękujemy za komplementy
Kurczę taka piękna pogoda za oknem, na spacer bym z nim dzisiaj wyszła, ale się boję, że mi się zacznie jedzenia domagać i co ja zrobię? Mistrzem dyskrecji w karmieniu raczej nie jestem, z butli na razie jakoś nie chcę, skoro z piersi ładnie je, chyba postaram się wcelować w drzemkę z tym spacerem

Muszę się cofnąć do postów o chuście, Montii, ta Twoja to elastyczna tkana czy jaka? Ja mam taką tkaną, zastanawiam się, kiedy spróbować Krzyśka tam wsadzić, tydzień to chyba jednak za mało na takie próby...

Wczoraj mnie użarł łobuz przy karmieniu aż krew poleciała, na szczęście szybko się zagoiło
Trzymam kciuki za dziewczyny z problemami z laktacją, żebyście mogły piersią spokojnie karmić
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 10:13   #2195
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

hejka,
nas wczoraJ dopadła kolka chyba, było po kąpieli i zaczelo sie pod koniec jedzenia krzyk, wrzask. noszenie na chwile pomagalo i zaczelam masowac brzuszek, widac bylo ulge aczkolwiek i tak od 2 dni mamy prblem z zasypianiem, bo jak zawsze zasypial po 20, tak teraz walczy do 22-23;/

Jok3r moj Tymek waży 5kg a jest mlodszy od Mateo o miesiąc. od wczoraj zaczelam pilnowac ile zjada bo sie boje go utuczyc, tym bardzoej ze jestetm dietetykiem. tż się smieje ze jego odchudzilam i juz biore sie za dziecko. w sumie wypija 125ml i czekam srednio do 3 godzin zeby mu sie strawilo. wiadomo troche go trzeba ponosic, i sie pozajmowac bardziej przy koncowce, ale moze tez wyreguluje sie to jego jedzenie, bo juz mnie wkurzalo raz 60 raz 120 i nie wiadomo jak to interpretowac.a teraz jest to przewizdywalne. zreszta trzymam sie tego ze dziecko w tym wieku powinno zjadac 7 posilkow po 120ml.. wiec wyliczam zeby dobowo nie przekrowczyl tej dawki.

izabela
ten skok wystapil unas w 5 tyg i po nim Tymo nagle zaczal interesowac sie karuzela. natomiast na macie jeszcze nie czuje sie dobrze i chyba poczekamy z nia. moim zdaniem za maly jest.

ewelqa, tą przepukline w pępku to widac od razu , wielki wystajcy pepek powiekszajacy sie przy wysiłku typu płacz.natoamist ta pachwinowa wyskoczyla dopiero tydzien temu, i jak mały się napinato wyskakuje guzek w pachwinie, myslalam ze to wezel chlonny. ale pod palcem to pruka, no w koncu to jest jelito. takze zeobaczymy co lekarz powie kiedy to operowac.
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 10:19   #2196
Jok3r
Zadomowienie
 
Avatar Jok3r
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.
Jok3r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 10:31   #2197
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.

kochana dobrze cię rozumiem przykro mi strasznie
ja ryczałam parę dni jak mi chomik padł także doskonale cię rozumiem
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 10:49   #2198
bosti
Zadomowienie
 
Avatar bosti
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 1 117
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Jok3r ja też doskonale rozumiem twój żal i współczuję bardzo. zawsze bardzo się przywiązuję do moich zwierząt i rozpaczam po ich śmierci, więc nie dziwią mnie takie emocjonalne reakcje. nie obwiniaj się, że zaniedbałaś zwierzaki, może po prostu nadszedł jego kres

a moja Anisia jakaś marudna od wczoraj. zaraz mykamy na spacerek
__________________

miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt


http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731aikhjqs.png
bosti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 11:03   #2199
trzyrazyi
Zadomowienie
 
Avatar trzyrazyi
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 291
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

monti twoj Fabian od poczatku byl taki grzeczny,czy to sie pojawilo z czasem??? A jak placze bierzesz go na rece ???
trzyrazyi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 11:45   #2200
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

cześć mamuśki

ale żeście naskrobały!!!!
wczoraj moje dziecko pobiło rekord w spaniu, rano wstała w sumie to w południe o 12.03
spała ze mną tak gdzieś od 6, zaczęła się kręcić za cycem koło 9 no i tak na śpiocha jej dałam i zasnęłam nawet przy tym karmieniu i ja się przebudziłam o 11 z cycem prawie w jej oku a ona dopiero o 12 otworzyła oczy i później też spała ciągle w ciągu dnia z przerwami na jedzenie i o dziwo w nocy też - dzień śpiocha był, chyba te święta ją tak zmęczyły
ale za to dzisiaj spać już tak nie pragnie, ale i tak ładnie pospałyśmy do 9

ale za to jak mnie moja mama trochę wkurzyła, bo wieczorem pojechaliśmy do castoramy po listwy do paneli ale Malwinka była wieczorem marudna i chyba ją brzuszek bolał bo najadłam sie pieczarek no i mówie ze jak bedzie bardzo płakac to zeby po mnie dzwonili ale gdzie tam, moja mama chciała udowodnić ze sobie poradzi a dziecko sie darło przez 2h pytam czemu nie dzwoniła to mówi a co bys jej zrobiła jak ją brzuch bolał tylko dziwne ze jak ją wzięłam przytuliłam to przestała płakać, a taka była uszlochana ze szok 2h sie meczyła biedna ehhh te babcie chcą być mądrzejsze od całego świata

ale piękna pogoda my całe dnie na dworku siedzimy

wszystkie wasze maluszki urocze
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 11:58   #2201
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość

dodaję zdjecia
1.mój synek z tż
3 u mamy
4. moja mała żabka
5.pierwszy spacerek
piękny chłopak i rzeczywiście, wykapany tatuś

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość

U nas bywało przez ten czas różnie, u Filipa zdiagnozowano azs na tle pokarmowym i najprawdopodobniej nietoleruje laktozy to dla mnie i Tż spory cios, bo obydwoje nastawiliśmy się na jak najdłuższe karmienie piersią, a w tym momencie Mały dostaje 2 x bebilon pepti i wszystko wskazuje na to, że się poprawia czyli będziemy wprowadzać sztuczne mleko wiem, że najważniejsze jest zdrowie Malucha, ale same wiecie jakie to cudowne karmić piersią... Mały ma taką skazę, że chce mi się płakać jak widzę jego buziaczka w dodatku ciągle te zaparcia, bywa ciężko
życzę zdrówka dla Filipka i nie przejmuj się tym MM

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Mam wiadomosc od Marsylii

"Franek urodzil sie dzis o 4.45, SN, 3470g i 54cm. Skurcze od 24 juz co minute, myslalam, ze umieram, po 3 wzielam znieczulenie, dzialalo godzine. Jest slodki "

Wielkie gratulacje dla kolejnej mamusi!!!

I buziaki dla was wszystkich od tych nadal 2w1
gratulacje

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Jak bylam 1 raz u pediatry to kazala calkiem odstawic wit K ze wzgledu na mieszane karmienie. Natomiast jak bylam na szczepieniu to inna lekarka kazala podawac co 2-gi dzien wit K i D mimo, ze dokarmiam MM. Okazalo sie, ze Matiemu zbyt szybko zarasta ciemiaczko i daltego D co 2-gi dzien.



Ja kupuje Zywca i leje prosto z butelki, bez gotowania. Malemu nic nie jest, zreszta pytalam lekarke czy nie bedzie mial problemow pokarmowych na co ona, ze to mineralna, wiec nie ma w niej niczego szlodliwego, a zbytnia przesada moze zaszkodzic, bo maly nie bedzie mial odpornosci.



Ja przymierzam sie do kupna, bo starsznie dluuugo "chowa"mi sie brzuch. Nadal mam mega flaka, o wlozeniu " normalnych" spodni moge zapomniec, a w sklepach sa dla sucharow chyba ciuchy i juz 2-gi tydz szukam czegokolwiek, zeby na tylek zalozyc.






Sluchajcie, ale dlaczego macie takie parcie na karmienie piersia? Czy nie styknie butla w sensie, ze sciagamy i dajemy? Ja wiem, ze niby ta wiez sie nawiazuje jakos mociej czy jak, ale ja od cyca odstawilam szybciutko, bo tylko nerwy byly, a synek jest taka przylepa, ze czasem wysrac sie nie moge, bo juz placze jak wyjde z pokoju, wiec wiez jest miedzy nami mega mocna.

Eirine znam ten bol, bo mam podobnie z domownikami. Co prawda juz sie i tesciowa i babcia przyzwyczaily, ze Mateusz jest tylko u mnie, lub meza na rekach i nie naciskaja, zeby go wziac od nas na rece, ale co sie nameczylam, zeby to zrozumialy to moje. Najbardziej wkurzalo mnie to, ze mimo, ze mowilismy z mezem, ze nie chcemy, zeby malego wszyscy na rece brali, bo to nie zabawka to i tak lecialy jakies dziwne wyrzuty, ze dzieciaka na dzikusa wychowamy jak tak go bedziemy chowac przed wszystkimi. No tylko, ze ja go nie chowam, bo przeciez zabieram go ze soba wszedzie tyle tylko, ze nie pozwalam na rece brac.

Co do babci z katarem to sory, ale dla mnie dorosli, ktorzy majac katar czy jakies tam inne chorobsko wyciagaja lapy po tak male dziecko to idioci, bo wiadomo,ze jestesmy na etapie szczepien i ta odpornosc jest jednak obnizona, wiec taki maluch moze latwo cos zlapac.



My wzielismy 6w1 i rota. Na pneumo na razie nie szczepimy, bo nie ma potzreby, ale w przyszosci zaszczepimy.

Kurka mialam multum postow zaznaczonych do odp i dupa blada wszystko wcielo gdzies.

Wcina w zaleznosci od dnia czasem co 2h czasem co 3-4, a nawet 5h. Ilosci tez roznie. Raz 60ml, 120ml, a w czoraj np wciagnal 180ml na jednym wdechu. Innym razem 250ml. Jednak nie budze go, jak zglodnieje to sie sam budzi i nie wciskam mu mleka, bo za malo wypil. Sam sobie dawkuje mleko i mimo, ze mnie straszyli, ze jak bedzie jadl co 1h po 20-30ml to bede miala cyrki, bo system co 2h pojdzie sie .... to jakos zesmy sie "dogadali" i jest spoko. Ze spaniem ostatnio nieco gorzej, bo zaczyna go interesowac swiat i lozeczko jest ostatnim miejscem w, ktorym chce przebywac mimo stosu zabawek. Mata jest fajna, ale przez max 30min, a najciekawiej jest na rekach u mamy, bo ona wtedy pokazuje co jest za oknem, albo odbicie w lustrze, albo opowiada glupoty
Czas juz mam dosyc dobrze zorganizowany, bo mimo, ze maluch jest coraz bardziej absorbujacy to jakos potrafie i znalezc mu zajecie i zrobic cos przy sobie i posprzatac, zakupy zrobic i nawet ostatnio zaczelam sobie grac w Simy Sredniowiecze

mojej Naduni tez różne porcje robię, bo ju potrafię wyczuć, ile będzie chciała zjeść.

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
MOJA CORECZKA MIALA DZIS PIERWSZY RAZ KOLKE OD 18 DO 19.30 PLACZ NIEDOZNIESIENIA. ROWEREK NIE POMAGAL MASAZ BRZUSZKA TEZ NIE, NOSZENIE NA PRZEDRAMIENIU TEZ NIE... JA PLAKALAM I ONA... JAK TAK MA BYC CODZIENNIE TO NIE DAM RADY....


DZIEWCZYNY KTORE MAJA DZIECIACZKI Z KOLKAMI!!! CZY KOLKI SA CODZIENNIE?? CZY MACIE JAKIES SPOSOBY ZEBY TEMU ZAPOBIEC, ALBO SPOSOBY NA ZLAGODZENIE ATAKU KOLKI??JAK DLUGO TRWAJA KOLKI??:confuse d:

gdzies przeczytalam ze kolki zaczynaja sie pod koniec 3 tygodnia zycia... moja mala ma 3 tygodnie i 3 dni...


Maly slicznosci
juz taki duzy



przeslodka

ja chce zeby juz u nas w domu nikogo nie bylo poza mna i tztem, bo jakos gorsza atmosfera miedzy nami jest... moja mam a jutro wylatuje a tzta mama 7 maja...
bede wtedy lepiej sie czula w opicece nad dzieckiem i robila co chce a teraz niby jest ok i tesciowa spoko, ale jednak 'obcy ' w domu...

zalaczam zdjecie moich 2 milosci
kurcze, współczuję, moja tez ma coś w stylu kolki, ale nie wiem, czy to na pewno to, bo jednak krotko trwa.

na pewno obecność osób trzecich wpływa w pewien sposób na relacje miedzy wami, wiec dobrze, ze już będziecie sami i wszystko robili po swojemu. U mnie obie babcie były tylko z kilkugodzinnymi wizytami, a już się wkurzałam, bo każda musiała swoje trzy albo więcej groszy wsadzić.

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
oj kurcze chyba przeoczyłam, jasne,że S będzie dobry, na mnie pasuje ja mam 173 cm wzrostu no i widziałaś mniej wiecej jaka posturę, tż ma 186 i tez pasuje na niego, jaki wzielas kolor??
Tez mnie kusi te nosidło, tylko ja w pasie mam o wiele więcej od was ale i tak s powinno być dobre.

Cytat:
Napisane przez prunelle Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, ja się tylko odmelduję z Krzysiem, który właśnie poszedł spać - nasz drugi dzień w domu dzisiaj, było ciężko... ale mam nadzieję, że się dotrzemy we trójkę, TŻ na szczęście ma urlop i bardzo mi pomaga, także przejście od szpitala do domu będzie łagodniejsze (w szpitalu jednak co jakiś czas ktoś mi go zabierał no i leżał w inkubatorze, także przywozili tylko na karmienie i spałam dużo więcej

Krzyś miał gęstą krew bardzo jak się urodził i w związku z tym "trudności adaptacyjne", ale na czym one polegają i jak długo to trwa, to już nikt nie powiedział, tyle miałam innych pytań, że tego nie zadałam - jeszcze o to spytam w poradni przy szpitalu, mamy kontrolną wizytę za tydzień

Marsylia, gratulacje wielkie!

wklejam fotkę i uciekam
super Krzysio.
i jak było w szpitalu, zadowolona z opieki?

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
eh w koncu was doczytalam





tracionera milo czytac ze wszystko na dobrej drodze u mnie niestety gorzej raz ze przez swieta zaniedbalam laktator dwa ze dzuo sie denerwowalam u tesiow na obiedzie trzy ze poklucilam sie znow z Tz znow stoi po stronie mamusi...



eh plakac mi sie chce w siweta oczywiscie tesiowa pogadal sobie i powymadrzala sie nie omieszkala zapytac czemu mu to uczulenie nie schodzi.... wiec musialm znow prostowac ze to nie uczulenie.... podchdozila co chwiel i patryzla jak karmialam czy maly sssie a jak moja wityta wygladala tak ze 90% to na cycku maly byl to oczywiscie zaeczla przygadywac ze mu nic nie leci ze trzeba butel dac ...nie wspomne jzu o innych rzeczach typu ze maly sie przyzwyczail na raczkach a przeciez coraz ciezszy beidze... ze jak go trm to mu niewygodnie ...itp
dziewczyny do tego moj tz slyszac moje komentarze ze mam zle mowi wyskakuje z geba na mnei jak ja moge takie glupoty mowic bo mama ma racje...nie tymiu slowami ale generanie staje w jej obronie



http://www.bobosklep.pl/avent-muszle...yjne-p-93.html


a dziewczynki czy ten krochmal to moge stosowac jak jest zimny i kilkugodznny czy za kazdym razem nowy robic?? i co ile przeceirac buze? czy tlyko jak kapie ??
dzięki kasia
przystawiam często Nadunie i zobaczę, czy ilość mleka wzrośnie.
A Nadunia teraz sama tez zaczęła bardziej cycka szukać-tylko zawsze się zastanawiam, czy ona pije naprawdę, czy tylko tak sobie ciumka

zawsze mnie wkurza, jak czytam o twoim mężu, powinien za tobą murem stać, a nie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
moje słoneczko wczoraj zaszalało

do prawie 21:30 nie chciała spać,
a kapanie było normalnie 19:30,
ale jak zasnęła to spała jak zwykle dobre 5h.
Skąd te maludasy od samego początku wiedzą, że po kąpieli jest czas na długie spanie


Aaaa i dzisiaj chwyciła nas kolka o 9 rano
właśnie mam nadzieję się skończyło,
całe szczęście tż w domku jest dzisiaj.


I byłam na pierwszych zakupach po ciąży,
kupiłam sobie spódnice w Top Secret,

ale w roz. 40
oj bidulka z kolka
ja gore mam 38, a dol to masakra jakaś, dobrze, ze spodnie maja te swoja numeracje, to nawet nie wiem




Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.
współczuję

wanilia- nie chciało mi zacytować, ale sama zauważyłam, ze Lenka Tajki do mojej podobna Wzięły nas dziewczyny na przetrzymanie, wyskoczyły dzień po dniu, obie czarne i oczka niebieskie
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 12:11   #2202
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Czesc,Kochane

Wróciłam niedawno z Majunią ze szczepienia. Wzięłam 5 w 1. Mój Szkrab był bardzo dzielny i jestem z niej dumna! Teraz jeździ z prababcią po podwórku i odsypia. Mam nadzieję,że nie dostanie gorączki. W razie czego kupiłam w aptece czopki. Majka waży 4600 g ,także waga idzie cały czas w górę i jest wszystko w porządku. Tak jak myślałam,ma pleśniawkę i od dziś rozpoczynamy kurację

Mówiłam Wam,że od soboty małej podaje butle,bo nie mam w ogóle pokarmu. Kupiłam Bebilon 1 Immunofortis i dopiero teraz okazało się,że bardzo cięzko je dostac! Jest zwykły Bebilon 1,którego w sklepach jest od groma,ale nie wiem,czy jak zamienie ten Immunofortis na ten zwykły,mała nie będzie protestowac! Boję się,że znowu moga byc przeboje,bo wczesniej po Bebiko i Nanie Maja darła się w niebogłosy! Nie wiecie,czy czasem nie zmienili opakowan? Słyszałyscie cos na ten temat?

Wrzucam nasze nowe zdjęcie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg xccsff.jpg (130,6 KB, 68 załadowań)
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 12:37   #2203
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
U nas objawiła się przede wszystkim skazą na uszach, za uszami i na policzkach, charakterystyczne suche łuszczące się ślady zamieniające się w zrogowaciałe żółte pękające placki, do tego głośne bulgotanie/przelewanie w brzuszku przy posiłkach a co do zaparć to lekarka nie była pewna, że są związane z nietolerancją, zobaczymy czy będą przechodzić przy zmianie pokarmu
A mogłabyś wstawić zdjęcie jak to wygląda?

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.
współczuję, to normalne, że jest przykro po stracie zwierzątka. Nie ważne jakiego

A mój mały jest na spacerach okropny ostatnio, dzisiaj 15 minut stałam i próbowałam go uspokoić to mlekiem, to smoczkiem, to noszeniem na rękach, to zabaweczką. W domu jest aniołek, a na spacerze wariacja....nie wiem czy go za ciepło ubieram, czy to brzuszek tak pechowo go zaczyna boleć na spacerze czy na rączki ciągle chce...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 12:38   #2204
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Jok3r, współczuję...

czarna, śliczne z Was kobietki

traicionera, opieka na Madalińskiego wg mnie super, trafiła się tylko jedna położna niefajna w czasie porodu, powtarzała mi, żebym oddychała, no bo "czy to Pani pomaga jak Pani krzyczy?" i kurde wciskała mi bez przerwy, że po znieczuleniu to tylko komplikacje, może być vacuum, dziecku może się coś stać, "no ale jak Pani chce" druga która przyjmowała poród już super, potem na poporodowej też super poza taką, która zmianę miała w noc, kiedy urodziłam i niestety przyszła, zbadała, ale jak poprosiłam o środki przeciwbólowe, to powiedziała, że ok ale nie ma przy sobie i już nie wróciła

szkrab się budzi, znikam
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 12:46   #2205
nuna_77
Zadomowienie
 
Avatar nuna_77
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 738
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Witajcie, wreszxcie sie melduje

Jacus urodził sie 23 kwietnia w sobote SN, 3400, 53 długi, poród niestety wywoływany, zaczety w piatek, skończony w sobotę.

Jestesmy już w domku, Synek jest cudowny , je i śpi, córka w nim zakochana tak jak ja
Na razie walcze z nawałem pokarmu i pociętym kroczem, siedzieć nie moge

Ojciec Jacusia nawet sie nie odezwał mimo, ze mu wysłałam smsa, palant.

Jak dojde do siebie z siedzieniem to napisze więcej

Byłam w szpitalu w sali obok z Becherovka, nasi Synkowie sa do siebie podobni

Pisze to samo co na poczekali, bo na stojąco
__________________
Ćwiczę z Jillian
Mel B
Tiffany boczki
8 abs
nuna_77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:10   #2206
bosti
Zadomowienie
 
Avatar bosti
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 1 117
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

witaj nuna gratki synusia fajnie sie ułożyło, że byłyscie razem z beherovką

czarna ale lasencja z ciebie a Majeczka śliczności

Castia czy mi się wydaje, czy juz dawno nam nie pokazywałaś Malwinki
__________________

miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt


http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731aikhjqs.png

Edytowane przez bosti
Czas edycji: 2011-04-27 o 13:12
bosti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:26   #2207
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Tak, ściągałam po każdym karmieniu. Ale jest to bardzo męczące, bo przez to karmienie trwa półtorej - dwie godziny. Najpierw mały się budzi i przewijam go, po tym dostaje cycka, następnie przygotowuję butelkę i mały zjada, teraz odbijamy i usypiamy i dopiero zasiadam do laktatora. I biorąc pod uwagę to, że mały je średno co trzy godziny, to niewiele czasu zostaje na odpoczynek. Ale mam nadzieję, że już z tym koniec.

A ilością odciąganego mleka się nie przejmuj. To nie jest wyznacznik stanu laktacji. Jaki masz laktator??? Może maleństwo więcej zaczęło Ci zjadać z piersi i nie ma już mleczka na odciąganie. W każdym razie nie ilość odciąganego pokarmu jest ważna, ale sama praca z laktatorem. W końcu mleczko nie bierze się z piersi, ale z głowy. Więc nie stresuj się. Nawet jak nic nie odciągniesz, to pracuj. Ja długo nie odciągałam ani kropli (z jednej piesi jeszcze kilka dni temu laktator nic nie wyciągał). Najważniejszy jest relaks i systematyczna praca. Usiądź spokojnie z laktatorem, włącz ulubiona muzykę lub film i pracuj. I nawet nie sprawdzaj ile mleka zebrałaś.
oh Harods jak ja bym chciala tak jak ty juz tylko piersia karmic
od poniedzialku do dis maly utyl 200g ale dostawal sztucznego troche sciagam tylko raz w nocy bo w dzien maly wisi na cycku z tym sns i myslaam ze to wystarczy
jak widac to nic nie dalo a dzis lekarka po wazeniu stwierdzila ze skoro maly przez prawie 2 mies nawet 1 kg nie utyl to stanowczo mam go dokarmiac i ze juz sie z ta laktacja nic nie uda zrobic skoro przez 2 mies sie nie udalo :-(
mam depresje chyba nie bylam w stanie urodzic malego naturalnie, nie jestem w stanie go wykarmic wlasnym mlekiem...

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
kasiapruszkow ja robię raz dziennie krochmal i przecieram też zimnym ale tylko jak karmię bo inaczej mała złośnica drze się wniebogłosy no ale w tym przypadku jej się nie dziwie
no ja w wczoraj na wieczor przetarlam zav kilka dni powiem jaki efekt

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
U nas objawiła się przede wszystkim skazą na uszach, za uszami i na policzkach, charakterystyczne suche łuszczące się ślady zamieniające się w zrogowaciałe żółte pękające placki, do tego głośne bulgotanie/przelewanie w brzuszku przy posiłkach a co do zaparć to lekarka nie była pewna, że są związane z nietolerancją, zobaczymy czy będą przechodzić przy zmianie pokarmu
a to ci pediatra stwierdzil czy dermatolog? bo moj tez ma suche uszy, i za uszami....i slysze jak mu jelita pracuja...

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
kochana ja bym pogadała szczerze i poważnie z tżtem nie może tak być kurczę że zamiast cię wspierać to ten za mamusią stoi! no niepoważny jest calkiem. karmienie jest w głowie i jeśli będziesz wciaż zestresowana to nic z tego nie będzie skarbie
widze wlasnie ze nic mi nie wychodzi im bardziej chce tym gorzej jest i do tego brak wsparcia.:-(

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.
Jok3r wspolczujemy straty...

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
dzięki kasia
przystawiam często Nadunie i zobaczę, czy ilość mleka wzrośnie.
A Nadunia teraz sama tez zaczęła bardziej cycka szukać-tylko zawsze się zastanawiam, czy ona pije naprawdę, czy tylko tak sobie ciumka

zawsze mnie wkurza, jak czytam o twoim mężu, powinien za tobą murem stać, a nie
no powienien a nigdy nie stal
ja sie troche przyzwyczailam bo cale zycie musialam sama swoje sprawy zalatwiac dbac i nigdy nikt mnie nie popieral.. mama kiedys ale teraz juz nie moze...
eh jak ja bym chciala z tym karmieniem sie uporac ale widze ze marne szanse....
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:28   #2208
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
ale za to jak mnie moja mama trochę wkurzyła
ach te mamy... moja też ostatnio mnie wkurzała cały czas ale już sobie wyjaśniłyśmy parę rzeczy


Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
mojej Naduni tez różne porcje robię, bo ju potrafię wyczuć, ile będzie chciała zjeść.
oj też bym tak chciała jak ty to robisz?

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Witajcie, wreszxcie sie melduje

Jacus urodził sie 23 kwietnia w sobote SN, 3400, 53 długi, poród niestety wywoływany, zaczety w piatek, skończony w sobotę.

Jestesmy już w domku, Synek jest cudowny , je i śpi, córka w nim zakochana tak jak ja
Na razie walcze z nawałem pokarmu i pociętym kroczem, siedzieć nie moge

Ojciec Jacusia nawet sie nie odezwał mimo, ze mu wysłałam smsa, palant.

Jak dojde do siebie z siedzieniem to napisze więcej

Byłam w szpitalu w sali obok z Becherovka, nasi Synkowie sa do siebie podobni

Pisze to samo co na poczekali, bo na stojąco
gratulacje wielkie i nie martw się tym palantem najważniejsze masz teraz synka już przy sobie kochaną córę


matko przed chwilą przez 15minut tak się mój Oli darł że masakra zaczęło się przystawieniem do cyca, zaczął się wkurzać i w końcu ryk... masakra jakaś nic nie pomogło dopiero trochę brzuszek pomasowałam i cisza, i jak go przebierałam z kupy to też cisza... potem znów ryk i dałam mu herbatki koperkowej i teraz leży w łóżeczku i się wpatruje w sufit i z czkawką walczy jeśli to początek kolek to ja dziękuję już nie mogłam wytrzymać tego jak się męczy...
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:29   #2209
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez prunelle Pokaż wiadomość
Jok3r, współczuję...

czarna, śliczne z Was kobietki

traicionera, opieka na Madalińskiego wg mnie super, trafiła się tylko jedna położna niefajna w czasie porodu, powtarzała mi, żebym oddychała, no bo "czy to Pani pomaga jak Pani krzyczy?" i kurde wciskała mi bez przerwy, że po znieczuleniu to tylko komplikacje, może być vacuum, dziecku może się coś stać, "no ale jak Pani chce" druga która przyjmowała poród już super, potem na poporodowej też super poza taką, która zmianę miała w noc, kiedy urodziłam i niestety przyszła, zbadała, ale jak poprosiłam o środki przeciwbólowe, to powiedziała, że ok ale nie ma przy sobie i już nie wróciła

szkrab się budzi, znikam
jaka położna, co ja obchodziło,z e krzyczysz, bo ty jedna? ja się darłam, ale nikt mi słowa na to nie powiedział. Nie było u was dzwonków, żeby zawołać te położną jeszcze raz?

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Czesc,Kochane

Wróciłam niedawno z Majunią ze szczepienia. Wzięłam 5 w 1. Mój Szkrab był bardzo dzielny i jestem z niej dumna! Teraz jeździ z prababcią po podwórku i odsypia. Mam nadzieję,że nie dostanie gorączki. W razie czego kupiłam w aptece czopki. Majka waży 4600 g ,także waga idzie cały czas w górę i jest wszystko w porządku. Tak jak myślałam,ma pleśniawkę i od dziś rozpoczynamy kurację

Mówiłam Wam,że od soboty małej podaje butle,bo nie mam w ogóle pokarmu. Kupiłam Bebilon 1 Immunofortis i dopiero teraz okazało się,że bardzo cięzko je dostac! Jest zwykły Bebilon 1,którego w sklepach jest od groma,ale nie wiem,czy jak zamienie ten Immunofortis na ten zwykły,mała nie będzie protestowac! Boję się,że znowu moga byc przeboje,bo wczesniej po Bebiko i Nanie Maja darła się w niebogłosy! Nie wiecie,czy czasem nie zmienili opakowan? Słyszałyscie cos na ten temat?

Wrzucam nasze nowe zdjęcie
ślicznie razem wyglądacie, dwie laleczki

kasia-kurcze, współczuję ci z ta laktacja, ale w ogóle sobie nie wbijaj do głowy takich klimatów dołujących, dla swojego synka jesteś najlepsza mamusia na świecie .

i nie przyzwyczajaj swojego męża do takiej postawy, niech się zachowa jak facet, a nie wspiera mamusie i cie dołuje. ty jesteś ważniejsza od jego mamy.

eirene- głównie kieruje się odstępami miedzy karmieniami, jeśli np jadła dość niedawno i znów płacze ze głodna, to jej robię 30 ml z jednej łyżeczki. Lepiej dorobić, niż non stop wylewać, szczególnie, ze ja akurat karmie droga mieszanka
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania

Edytowane przez traicionera
Czas edycji: 2011-04-27 o 13:36
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 13:35   #2210
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

nuna gratki

My jesteśmy po wizycie położnej, śmiała się, że świetnie sobie radzimy.
Pytałam ją o pępek, bo nie wiem czy pisałam, że młoda miała grubą pępowinę i w szpitalu powiedzieli, że będzie się długo goic.
W szpitalu kazali kupić ten octenisept, a ona powiedziała, że go sobie w buty można wsadzić, najszybciej i najbezpieczniej goi się od pioktaniny.
Jeszcze czeka nas wizyta pediatry.

Śliczne macie maluszki

Kasiapruszkow jakbym mogła to bym Ci swojego mleka użyczyła. Mnie znów wkurza, że mam za dużo :/
Chodzę z poskładanymi pieluchami w cycniku które przeciekają, sciągam po prawie pół kubka z jednego cyca w nocy, bo młoda je co 3 h, w dzień co 1-1,5 h to przynajmniej ściąga. Wkurzają mnie to "okłady" w cycniku, ani wyjść ani nic, bo wstyd.
Mam zmolestowane cycki, jak chce częściej to jej rumianek daje, bo bym nie wyrobiła.
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016

Edytowane przez aja1
Czas edycji: 2011-04-27 o 13:39
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:43   #2211
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

agaaga89 wiesz, zaintersowało mnie twoje stwierdzenie o alerggii, bo mój Tymo ma okropnie głośne burczenie w brzuszku. i polozna to olała, ale tak mi zaskoczylo po twojej wypowiedzi z tą alergia. bo on w sumie opróccz tego nie ma innych objawów. miał tylko taka łuskę na łukach brwiowych ale po potarciu oliwką to zeszło. wiec nie wiem czy to alergia. za tydzien mamy szczepienie to powiem pediatrze ewentualnie.

czy któraś z was używa już ubranek 68? w któym średnio miesiącu sie je zakłada?
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-04-27 o 13:53
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:48   #2212
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

my wlasnie wrocilismy z 1 wizyty u lekarza. maly ladnie przybral do 4560 a w szpitalu po spadku mial 3650 wiec ladnie rosnie tylko na moim mleczku wodniaczki jeszcze ma ale nie musze do hirurga isc lekarz powiedzial ze nie ma potrzeby ze same znikna. a katarek mam sol fizjologiczna dawac i czyscic a kaszel jesli bedzie gorszy i czestszy to rzyjsc. ale na spacerki moge chodzic powiedzial ze nawet lepiej
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:54   #2213
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

mam wiadomosc od mory103

"Urodzilam dzis o 13.30, zdrowego chlopca przez CC. Mora"

Wielkie gratulacje!!!!

zostalysmy same z Izunia, bo ada32 pewnie nie miala jak napisac, ze juz mama jest
Czekajcie na nas!!! Dojedziemy ale mamy rzecha a nie autobus, wiec nie dziwota
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 13:56   #2214
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Witajcie, wreszxcie sie melduje

Jacus urodził sie 23 kwietnia w sobote SN, 3400, 53 długi, poród niestety wywoływany, zaczety w piatek, skończony w sobotę.


Pisze to samo co na poczekali, bo na stojąco
Hej
Super, ze juz po

Ojciec jacusia to palant nie wie co traci:/
Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
matko przed chwilą przez 15minut tak się mój Oli darł że masakra zaczęło się przystawieniem do cyca, zaczął się wkurzać i w końcu ryk... masakra jakaś nic nie pomogło dopiero trochę brzuszek pomasowałam i cisza, i jak go przebierałam z kupy to też cisza... potem znów ryk i dałam mu herbatki koperkowej i teraz leży w łóżeczku i się wpatruje w sufit i z czkawką walczy jeśli to początek kolek to ja dziękuję już nie mogłam wytrzymać tego jak się męczy...
Ja wczoraj meczylam sie z poltoragodiznnym placzem i rykiem, wiec nie zycze dlugich kolek... szczegolnie, ze nic jej ulgi nie przynosilo...
Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Czesc,Kochane

Wrzucam nasze nowe zdjęcie
Sliczne mama i cora
Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość

kurcze, współczuję, moja tez ma coś w stylu kolki, ale nie wiem, czy to na pewno to, bo jednak krotko trwa.

na pewno obecność osób trzecich wpływa w pewien sposób na relacje miedzy wami, wiec dobrze, ze już będziecie sami i wszystko robili po swojemu. U mnie obie babcie były tylko z kilkugodzinnymi wizytami, a już się wkurzałam, bo każda musiała swoje trzy albo więcej groszy wsadzić.


wanilia- nie chciało mi zacytować, ale sama zauważyłam, ze Lenka Tajki do mojej podobna Wzięły nas dziewczyny na przetrzymanie, wyskoczyły dzień po dniu, obie czarne i oczka niebieskie
Moze to sa siostry... nie wiem jakim cudem;p(Jak ma na imie Twoj TZ heheheeh??:P- zartuje:P)

Co do obecnosci osob trzecich to pogadalam sobei z TZtem i jest lepiej zreszta my sie nigdy nie klocimy;p
Dzis z tesciowa zaczelam 'gadac' po hiszpansku:P
Zaraz wlacze jej telenowele;p
i kupilam jej klapki;p

wydaje mi sie ze jak 'cos ala kolka' trwa krotko i cos na to pomaga to sa gazy a nie kolka... pewnie zobaczysz roznice jesli kolki nawiedza Nadie, chociaz nie zycze:P

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek.
Przykro mi... jednak to domownik...
Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
r


tajka[/B] córa śliczna i baardzo podobna do córki traicionery obie mają takie duże oczy
blizniaczki eheh:P
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość


Aaaa i dzisiaj chwyciła nas kolka o 9 rano
właśnie mam nadzieję się skończyło,
całe szczęście tż w domku jest dzisiaj.
Wspolczuje kolek i mam nadzieje, ze szybko przejda obydwu dziewczynom(twojej i mojej)


Dzis zwazylam mala w przychodni i wazy 4420 g grubasek


ok ide oddac kompa tesciowej niech s epooglada telenowele;p
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:01   #2215
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

twój to brunet jest pewnie? bo mój tez, tylko o b. jasnej karnacji.

a jaka telenowele?

tez właśnie myślę, ze to gazy są, bo dam herbatki, pójdą bąki i jest spokój. A wczoraj się okazało, ze to, co wzięliśmy za kolkę, to była mokra pielucha (ja już mam jakąś paranoje z tymi kolkami)
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:06   #2216
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

nuna mora gratulacje
witamy po drugiej stronie reszta załogi nie ociagać sie

jok3r kochana każdego zwierzatka szkoda a zwłaszcza swojego oswojonego do ktorego sie przyzwyczailas
__________________
Emilka 11.03.2011

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51268.png

Eliza 14.05.2014

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68194.png
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:17   #2217
bosti
Zadomowienie
 
Avatar bosti
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 1 117
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

mora gratki

diatomko 68 to 3-6 miesięcy. czy Tymuś już taki duży, że 68 potrzebuje?? my dpoiero wyrastamy z 56 i przechodzimy na 62

kasiupruszkow strasznie mi przykro jak czytam twoje posty, a Tż-ta, który nie wspiera cię, to bym tesciowie niech sobie gadają i nie przejmuj się tym, wpuszczaj jednym uchem, a drugim wypuszczaj. ale Tż-ta to zdrowo opiernicz, bo przesadza
__________________

miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do zwierząt


http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731aikhjqs.png
bosti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:23   #2218
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez wanilia83 Pokaż wiadomość
laseczka synek słodki


Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
ja miałam tylko jedną taką noc, że po kąpieli poszedł spać, obudził się o 24 zjadł, poszedł spać do 3 zjadł i spał do 6 rano, a wczoraj np usnął o dziwo po kąpieli ok 21 i spał do 2 w nocy, ale za to później długo jadł, ale prawie codziennie po kąpieli nie chce mi spać
u mnie też to była 1 taka noc . Ale już od rana daje popalić tylko na spacerze spał a później cały czas noszony kupy i cyc ... eh... jestem wyczerpana. Teraz zasnął jakieś 20 min temu ale już mamrocze
my dzisiaj 1 raz kąpiemy dopiero

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
A mi wlasnie padl szczurek. Moj pierwszy, ktorego przynioslam do domu. Kurka wczoraj jeszcze biegal, a dzis znalazlam go w kuwecie sztywnego. Jest mi tym bardziej przykro, bo odkad pojawil sie Mateusz to starsznie zaniedbalam chlopakow i troche sie obwniniam, ze ten odszedl w takich warunkach Wiem, ze szczur to nie pies i ktos pomysli, ze nie mam kogo oplakiwac tylko jakiegos gryzonia, ale dla mnie kazde zwierze zasluguje na takie samo traktowanie i zaden gatunek nie jest wazniejeszy od innych, a ciury mam juz od 2 lat i sie czlowiek przyzwyczaja. Smutno mi teraz.
współczuję

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
piękny chłopak i rzeczywiście, wykapany tatuś
dziękujemy

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Czesc,Kochane
Wrzucam nasze nowe zdjęcie
Ślicznie razem wyglądacie

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Witajcie, wreszxcie sie melduje

Jacus urodził sie 23 kwietnia w sobote SN, 3400, 53 długi, poród niestety wywoływany, zaczety w piatek, skończony w sobotę.

Jestesmy już w domku, Synek jest cudowny , je i śpi, córka w nim zakochana tak jak ja
Na razie walcze z nawałem pokarmu i pociętym kroczem, siedzieć nie moge

Ojciec Jacusia nawet sie nie odezwał mimo, ze mu wysłałam smsa, palant.

Jak dojde do siebie z siedzieniem to napisze więcej

Byłam w szpitalu w sali obok z Becherovka, nasi Synkowie sa do siebie podobni

Pisze to samo co na poczekali, bo na stojąco
GRATULACJĘ

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
mam wiadomosc od mory103

"Urodzilam dzis o 13.30, zdrowego chlopca przez CC. Mora"
GRATULACJĘ
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:25   #2219
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
twój to brunet jest pewnie? bo mój tez, tylko o b. jasnej karnacji.

a jaka telenowele?

tez właśnie myślę, ze to gazy są, bo dam herbatki, pójdą bąki i jest spokój. A wczoraj się okazało, ze to, co wzięliśmy za kolkę, to była mokra pielucha (ja już mam jakąś paranoje z tymi kolkami)
Napisze tobie pozniej jak dorwe kompa
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-27, 14:31   #2220
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Czesc,Kochane

Wróciłam niedawno z Majunią ze szczepienia. Wzięłam 5 w 1. Mój Szkrab był bardzo dzielny i jestem z niej dumna! Teraz jeździ z prababcią po podwórku i odsypia. Mam nadzieję,że nie dostanie gorączki. W razie czego kupiłam w aptece czopki. Majka waży 4600 g ,także waga idzie cały czas w górę i jest wszystko w porządku. Tak jak myślałam,ma pleśniawkę i od dziś rozpoczynamy kurację

Mówiłam Wam,że od soboty małej podaje butle,bo nie mam w ogóle pokarmu. Kupiłam Bebilon 1 Immunofortis i dopiero teraz okazało się,że bardzo cięzko je dostac! Jest zwykły Bebilon 1,którego w sklepach jest od groma,ale nie wiem,czy jak zamienie ten Immunofortis na ten zwykły,mała nie będzie protestowac! Boję się,że znowu moga byc przeboje,bo wczesniej po Bebiko i Nanie Maja darła się w niebogłosy! Nie wiecie,czy czasem nie zmienili opakowan? Słyszałyscie cos na ten temat?

Wrzucam nasze nowe zdjęcie
ale fajna fotka



kurcze byla polozna
kamien z serca mi spadl!!!!!!!!
moge karmic w nakladkach bo dzieki temu mala poprzez ssanie pobudza piersi do produkcji pokarmu!
wiecteraz szybko goje cycuchy
bez bepanthenu smarowac mlekiem, wietrzyc i te muszle sa super
no i jak mi strupki odpadna to przystawiac do cyca
poki co mam karmic albo butla ale nie odciagac laktatorem tylko recznie poprzez masaz - calkiem niezle leci
albo ewentualnie raz dziennie-2 max laktatorem
a jak juz hardcore bedzie dac mm
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.