Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke. - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-01, 14:16   #91
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Andziu, nie obraź się - uważam, że opowiadasz bajki i budujesz mity.
No cóż. Oparłam swoje zdanie tylko na moim wydziale, dwóch sądach i prywatnej kancelarii w których miałam praktyki. Może ot mam takie kulawe szczęście, że wszędzie było tak samo

Cytat:
Co do palenia podczas egzaminu. Podczas jednego z nich zapytałam palącego wykładowcę skupionego na swoim komputerze, czy w ogóle mnie słucha (zapytałam grzecznie i z uśmiechem). Wykładowca zgasił papierosa, wysłuchał, zadał mi dodatkowe pytanie z którym sobie nie poradziłam, wytłumaczył mi o co chodzi, wstawił do indeksu 4.
No cóż. Nie zawsze jest tak pięknie i nie zawsze jest sprawiedliwie. A palenie w czasie egzaminu naprawdę świadczy o mega kulturze i poszanowaniu drugiej osoby przez tego pana mecenasa

Cytat:
Nie wierzę w bajki o kosach itd. Niejednokrotnie, pod wpływem opowieści koleżanek i kolegów, do egzaminu przystępowałam blada jak ściana, z wnętrznościami w gardle, na granicy obłędu (serio!).
Nigdy nie spotkałam się z nieucziwym traktowaniem (a nie jestem super mózgiem, bliżej mi do "zdolna, ale leniwa").
W bajki też nie wierzę, ale w fakty tak.

Na jakim uniwerku studiujesz? (może nasze doświadczenia różnią się bo miejsce przebywania inne).

Cytat:
Dziś już wiem, że historie o egzaminach nie do przejścia opowiadają ludzie, którzy najzwyczajniej w świecie sobie nie radzą lub nie radzili.
Zwykle tak jest.

Jednak ja osobiście do dziś pamiętam egzamin z prawa karnego. Zdałam w 1 terminie na 4. Nie uważam go ani za sprawiedliwy, ani za łatwy. Spora częśc roku ma z niego warunek.

Zdarzają się kosy, tyle, że nie tak często jak niektórzy straszą.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 14:25   #92
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Co do profesorów i egzaminów. Myslę, ze to zupełnia inna kwestia: wcale nie ograniczająca się do wykładowców z prawa.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 14:27   #93
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Co do profesorów i egzaminów. Myslę, ze to zupełnia inna kwestia: wcale nie ograniczająca się do wykładowców z prawa.
To też słuszne Ci stwierdzenie.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 14:28   #94
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
No cóż. Oparłam swoje zdanie tylko na moim wydziale, dwóch sądach i prywatnej kancelarii w których miałam praktyki. Może ot mam takie kulawe szczęście, że wszędzie było tak samo

Na jakim uniwerku studiujesz? (może nasze doświadczenia różnią się bo miejsce przebywania inne).
W Sądach nie pracuje wielu prawników (niestety!). W kancelariach trzeba poprzebierać. Sama z jednej czmychnęłam po kilku dziwnych zachowaniach Pani Mecenas

Jeśli dobrze się orientuję, mówimy o tym samym wydziale i tym samym uniwersytecie.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 14:48   #95
gabi1989
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca :)
Wiadomości: 699
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

artysta
śmieciarz
marynarz
żołnierz
kierowca tira
grabarz

kiedyś do mnie startował pewien chłopak, który był wtedy uczniem zawodówki, wcześniej chodził do integracyjnych klas w podstawówce i gimnazjum, nie chciałam go, bo wiedziałam, jaki jest (niedorozwinięty, a w dodatku no wiadomo... nie miał praktycznie żadnych horyzontów), gdy powiedziałam mojej koleżance, że taki chłopak do mnie startuje to ona zdziwiła się (wręcz oburzyła), jak ja go mogę skreślać na starcie
no cóż... nie wiem, o czym moglibyśmy ze sobą rozmawiać, o standardzie życia, jaki by mi zapewnil nie wspomnę
gabi1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 14:50   #96
thesmiths
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: WWa
Wiadomości: 208
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

ile razy juz sie artysta przewinal ok, wiecej dla mnie ;-)
thesmiths jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 15:21   #97
Kohezja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 35
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

- wieloletni bezrobotny, bo to sierota jakaś i leń do kwadratu,
- ktoś, kto pracuje poza miejscem zamieszkania lub ktoś o kogo ciągle bym się martwiła też nie nadawałby się na mojego partnera: policjant, złodziej, strażak, np. kierowca, budowlaniec w długiej delegacji, marynarz, pilot, sportowiec, żołnierz,
- ktoś, kto prowadzi dla mnie zbyt zabawowy tryb życia, czyli: niektórzy artyści (bo jakby se dłubał świątki w szopie, to niech rzeźbi do woli), dj, barman, ochroniarz z dyskoteki (dość stereotypowo o nich myślę),
- ktoś, kogo bym nie szanowała: chippendales, myśliwy, jakiś oszust czy naciągacz, czy inny złodziej,
- ciężko byłoby mi też być z rzeźnikiem czy facetem od szamba, ale już firma pogrzebowa czy prosektorium mogłyby być

To wszystko, to takie gdybanie, bo jakbym się zakochała na zabój w marynarzu, to pewnie bym z nim była umierając z tęsknoty i strachu, że utonie razem z okrętem albo w każdym porcie ma inną kobietę.
Kohezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-01, 15:42   #98
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Wojaczek był jakiś czas dyspozytorem MPO, więc wiecie - ja na wszelki wypadek nie mówię nie

Nie dobieram facetów pod względem zawodu, chociaż są zawody implikujące pewien światopogląd (np. zawodowy żołnierz) i tacy mężczyźni zupełnie by mnie nie interesowali. Podobnie np. politycy.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 15:50   #99
Diamentowa_Pannica
Raczkowanie
 
Avatar Diamentowa_Pannica
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: a skads :P
Wiadomości: 95
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

ja bym się nie umówiła za nic w świecie z grabarzem, z tym co pracuje w prosektorium brrrr .. jakoś nie wyobrażam sobie spotykać się z kimś/ być w związku, całować przytulać, kochać się z osobą która kilka godzin wcześniej myła, malowała trupa

acha jeszcze ze złomiarzem, śmieciarzem etc bym się nie umówiła ;D haha
__________________
wciąż szukam lepszego jutra




Edytowane przez Diamentowa_Pannica
Czas edycji: 2011-05-01 o 15:52
Diamentowa_Pannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 16:07   #100
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Nie zrozumiałaś. Ja nie neguję tego, że możesz nie chciec byc z nauczycielem czy kimś tam innym bo byłby dla Ciebie nieinteresujący. I nic tu do podziwiania, ot opisałam Ci jak się zachowuje jako NAUCZYCIEL. Neguję nieprawdę.

Gdybyś napisała: nie chcę byc z nauczycielem bo za mało zarabia (pensja nauczyciela nie powala) ok byłaby to prawda.

Ty założyłaś, że wszyscy nauczyciele to narzekający na uczniów zgryźliwcy, którzy uczą za karę. To tak samo krzywdzące jak uznac wszystkich kierowców tira za dziwkarzy, czy wszystkich budowlańców za al.koholików.

O to mi chodziło a nie o to żebyś się pochwalic jakiego to och ach partnera nie mam.

Nienawidzę uogólnień i reaguję zawsze. Nie ważne czy to chodzi o nauczyciela, czy o stwierdzenie że facet to świnia np.
[/COLOR]
To ja może doprecyzyuję żeby nie było niejasności.
Nie chciałabym słuchać o żadnych dzieciach/nastolatkach - ani tych niezdolnych ani tych zdolnych. Nie chciałabym słyszeć o żadnych kartkówkach, testach, egzaminach. Nie chciałabym słuchać o wycieczkach klasowych i wigiliach szkolnych ani o dniach przebierańca. Bez względu na pasję człowieka który wykonuje zawód nauczyciela - nie chciałabym słuchać o jego pracy. Z rozpędu napisałam co napisałam ale dokładnie to wygląda jak wyżej.

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Wojaczek był jakiś czas dyspozytorem MPO, więc wiecie - ja na wszelki wypadek nie mówię nie

(..)
Mi się jakoś nie marzy facet ze skłonnościami samobójczymi
Choć osobiście twórczość Wojaczka uwielbiam bo jakoś upodobałam sobie poetów przeklętych jak i wykorzystanie turpizmu w sztuce.

Choć gdybym miała do tematu podejść kompletnie nierozsądnie i nierealnie to nie pogardziłabym oderwanym od rzeczywistości outsiderem z którym mogłabym w życiu nic nie robić tylko wozić się po drogach dodge'em dartem
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2011-05-01 o 16:12
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 16:08   #101
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Z właścicielem burdelu
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-01, 16:09   #102
Funit
Rozeznanie
 
Avatar Funit
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 523
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Chciałam napisać jakie jest moje zdanie ale właściwie wszystko tu już zostało powiedziane :P I te "seksualne" zawody i te gdzie wiecznie faceta nie ma w domu no i właściwie cała reszta wymienionych :P
Funit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 16:13   #103
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Pierwsze co mi przychodzi na myśl: aktor, pilot, rzeźnik.
"Za mundurem panny sznurem"...Co tyle dziewczyn wymienia żołnierza? Przynajmniej ma ten plus, że po ślubie mieszkanie się dostaje
Nie znam żadnego żołnierza z mieszkaniem
A trochę ich znam bo brat przez kilka lat był w wojsku,był na misji,żaden z jego znajomych nie doczekał się mieszkania. Prędzej końca kontraktu.


Uważam,że kobiety wymagające faceta z perspektywami same powinny mieć takie perspektywy. Wymagasz od innych-wymagaj tez od siebie.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 16:20   #104
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Powiem Ci, że poznałam to towarzystwo od podszewki. Od studentów, po praktykujących, praca w sądzie na praktykach itd. I fajnych ludzi, którzy traktują Cię na równi ze sobą jest bardzo bardzo mało...

Na studiach następuje najpierw proces asymilacji do towarzystwa. Z roku na rok na studiach coś dochodzi, a to elegantsze ubrania na co dzień, a to oficjalny neseser, a to laptop noszony ze sobą bo to tak profesjonalnie wygląda (notowanie wykładów na kartce jest passe...). Ostatecznie na 5-tym czy 4-tym roku, masz wielu latających w garniturkach z neseserem "panów mecenasów", na co dzień posługujących się takim językiem, by reszta ludzi odczuła swą mniejszośc. Po części winny jest wydział, który od początku karmi Cię tekstami o tym, że studiujesz e.litarny kierunek i masz byc marką tej elity, obowiązują Cię takie czy inne konwenanse. Otacza studentów atmosfera tego jacy nie są za✂✂✂iści bo studiują prawo nie to co inni.

Gdy się obronią czują się dopiero ważni, jak robią aplikacje to o matko kochana nowy bóg się rodzi. Potem jest tylko gorzej.

Spotkasz normalnych ludzi, którym sodówka do głowy nie uderza. Oczywiście. Jest to jednak straszliwa mniejszośc.

Po prostu złośliwe p.lotki o studentach prawa i środowisku prawniczym, nie są tylko p.lotkami.

Ja też studiuję prawo. I potwierdzam- mam wrażenie, że każdy tylko myśli jak dokopać drugiemu. Oczywiście jest grupa ludzi normalnych (gdyby ich nie było to bym pewnie za długo na studiach nie wytrzymała), ale przeważają własnie opisane typy- marynarka (albo nawet garniak), lakierki, neseser, notebook i niedbale ułożone włosy+ obowiązkowo kubek ze starbucks'a czy jak to się tam zwie. Ciągłe podkreślanie w rozmowie, że prawo to prawo tamto, że inne studia są żałosne, że ludzie studiujący inne kierunki nie mają pojęcia jak CIĘŻKO jest na prawie! Po prostu dramat.
A najbardziej mnie rozbiło jak raz wracałam z uczelni i grupa chłopaków ode mnie z roku rozmawiała bardzo podniesionymi głosami zarzucając przy tym jakieś paremie łacińskie i prawnicze zwroty ukradkiem zerkając czy ludzie się na nich patrzą...w końcu trzeba przyszpanować, że są z prawa, jeśli w ogóle jest czym szpanować tak szczerze mówiąc.
Albo inna sytuacja- dziewczyna jadąc na uczelnie miała stos książek, widziałam jeszcze na przystanku jak wyciąga je z torby ( a torbe miała naprawdę dużą, spokojnie by się wszystkie zmieściły) i układa w taki sposób, że później gdy je trzymała jadąc autobusem wyraźnie było widać tytuły. I to samo dyskretne rozglądanie się na boki z zadufaną miną...
A to dopiero 1szy rok. Boję sie co będzie później
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 16:51   #105
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
Ja też studiuję prawo. I potwierdzam- mam wrażenie, że każdy tylko myśli jak dokopać drugiemu. Oczywiście jest grupa ludzi normalnych (gdyby ich nie było to bym pewnie za długo na studiach nie wytrzymała), ale przeważają własnie opisane typy- marynarka (albo nawet garniak), lakierki, neseser, notebook i niedbale ułożone włosy+ obowiązkowo kubek ze starbucks'a czy jak to się tam zwie. Ciągłe podkreślanie w rozmowie, że prawo to prawo tamto, że inne studia są żałosne, że ludzie studiujący inne kierunki nie mają pojęcia jak CIĘŻKO jest na prawie! Po prostu dramat.
A najbardziej mnie rozbiło jak raz wracałam z uczelni i grupa chłopaków ode mnie z roku rozmawiała bardzo podniesionymi głosami zarzucając przy tym jakieś paremie łacińskie i prawnicze zwroty ukradkiem zerkając czy ludzie się na nich patrzą...w końcu trzeba przyszpanować, że są z prawa, jeśli w ogóle jest czym szpanować tak szczerze mówiąc.
Albo inna sytuacja- dziewczyna jadąc na uczelnie miała stos książek, widziałam jeszcze na przystanku jak wyciąga je z torby ( a torbe miała naprawdę dużą, spokojnie by się wszystkie zmieściły) i układa w taki sposób, że później gdy je trzymała jadąc autobusem wyraźnie było widać tytuły. I to samo dyskretne rozglądanie się na boki z zadufaną miną...
A to dopiero 1szy rok. Boję sie co będzie później
Też jestem na pierwszym roku prawa. Nie zauważyłam u siebie czegoś takiego, chociaż fakt, całego roku nie znam , więc na pewno takich zjawisk nie brakuje. Tak z ciekawości, gdzie studiujesz?

Cytat:
Nie znam żadnego żołnierza z mieszkaniem
A trochę ich znam bo brat przez kilka lat był w wojsku,był na misji,żaden z jego znajomych nie doczekał się mieszkania. Prędzej końca kontraktu.
A mój kuzyn dwa miesiące temu poszedł na zawodowego żołnierza, pracuje w jednostce w Lęborku i na starcie właśnie dostał mieszkanie pod miastem. Z resztą nie ma się co oszukiwać, oprócz problemów ze znalezieniem pracy, to był jeden z głównych powodów , dla których się na to zdecydował.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 17:00   #106
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
też jestem na pierwszym roku prawa. Nie zauważyłam u siebie czegoś takiego, chociaż fakt, całego roku nie znam , więc na pewno takich zjawisk nie brakuje. Tak z ciekawości, gdzie studiujesz?
uam (;
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 17:04   #107
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
uam (;
To moze rzeczywiście coś w tym jest, bo z mojej klasy z LO ci najbardziej dumni , ze prawnikami zostaną, właśnie do Poznania się wybrali
A tak zupełnie poważnie, u mnie na UWr się nie spotkałam, chociaż podejrzewam, że w ciągu 5 lat jeszcze się na prawniczą elitę napatrzę...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 17:21   #108
ewelinucha
Zadomowienie
 
Avatar ewelinucha
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pewnej odległej krainy...
Wiadomości: 941
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

-prostytutek
-alfons
- striptizer
-model zarowno taki na wybiegu (bo wedlug mnie sa malo mescy) i fotomodel (nie chce zeby jakies dziewczynki slinily sie na zdjecie mojego faceta)
-ktos zajmujacy sie zwlokami wiem ze to glupie ale balabym sie go dotknac
-rzeźnik
-ksiadz
-śmieciarz

Nie rozumiem dlaczego niektore z was wykluczaja ginekologa, to przeciez lekarz. Inteligentny, dobrze zarabia i na poziomie. Albo Dj. Ja bym chciala miec faceta Dja, moze dlatego ze uwielbiam kluby, dyskoteki i muzyke, no nie wiem, nie widze nic zlego w tym zawodzie.
-
__________________
Moje cele:
-przytyć z 2 kg
-nie obcinać włosów i dbać o nie
-dobrze zdać mature cel osiagniety
- poleciec do USA, byc w Nowym Jorku, Miami i Los Angeles
- skonczyc studia


ewelinucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 18:17   #109
Deleteee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 195
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Dziewczyny które wymieniły artyste, jakiego typu macie na mysli poete, muzyka rokowego/ klasycznego, malarza, śpiewaka operowego czy innego typu?
Deleteee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 18:21   #110
Funit
Rozeznanie
 
Avatar Funit
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 523
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Ja takiego który się zatraca w tym co robi i nie widzi poza tym świata no i tacy którzy są w rozjazdach, jak muzycy, mają dość frywolny tryb życia itp.
Funit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 18:26   #111
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

- z przedstawicielem Providenta
- z akwizytorem oszukującym ludzi w jakikolwiek sposób
- z muzykiem -> tu już sama się sparzyłam i nigdy więcej tego nie powtórzę
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 18:34   #112
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

z nauczycielem, weterynarzem lub pracownikiem schroniska
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 19:03   #113
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
To moze rzeczywiście coś w tym jest, bo z mojej klasy z LO ci najbardziej dumni , ze prawnikami zostaną, właśnie do Poznania się wybrali
A tak zupełnie poważnie, u mnie na UWr się nie spotkałam, chociaż podejrzewam, że w ciągu 5 lat jeszcze się na prawniczą elitę napatrzę...

A ja głupia papiery zabierałam z UWr...
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 19:12   #114
sab_eth
Raczkowanie
 
Avatar sab_eth
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 178
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

i jeszcze, teraz jestem z nauczycielem akademickim, doktorat, kariera naukowa - drugi raz się nie piszę i WSZYSTKIM KOBIETOM ODRADZAM - zapatrzone to to w swoje "życie zawodowe", najlepiej siedzieć w bibliotekach, pracowac, pisac, publikować... wakacje? ma delegację naukową, to mogę tam z nim jechać, prywatnie nie ma sensu, czemu ma odpoczywać skoro może wtedy rozwijać swoją karierę?... zero nastawienia żeby było fajnie w życiu, tylko nauka, nauka, nauka. NAUKA JEST ICH ŻONĄ - JA JAK KOCHANKA

a marzy mi się ARTYSTA, najlepiej malarz
sab_eth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 20:09   #115
marryme21
Zakorzenienie
 
Avatar marryme21
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 159
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Absolutnie,nigdy w życiu nie umówiłabym się/nie związała/nawet nie dotknęła palcem:

-rzeźnik (i wszystko pokrewne-masarz,przetwórca ryb,ubojowy,garmażer-choć to chyba wszystko to samo )
-myśliwy


Nie lubię i unikam:

-wojskowy
-ginekolog
-grabarz
-patomorfolog
-tanatokosmetolog
-kierowca tira
-ochroniarz(wszelkiej maści)
-policjant
-urzędnik
__________________




marryme21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 21:27   #116
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez sab_eth Pokaż wiadomość
i jeszcze, teraz jestem z nauczycielem akademickim, doktorat, kariera naukowa - drugi raz się nie piszę i WSZYSTKIM KOBIETOM ODRADZAM - zapatrzone to to w swoje "życie zawodowe", najlepiej siedzieć w bibliotekach, pracowac, pisac, publikować... wakacje? ma delegację naukową, to mogę tam z nim jechać, prywatnie nie ma sensu, czemu ma odpoczywać skoro może wtedy rozwijać swoją karierę?... zero nastawienia żeby było fajnie w życiu, tylko nauka, nauka, nauka. NAUKA JEST ICH ŻONĄ - JA JAK KOCHANKA
Czytam to mojemu facetowi a on: Skąd ja to znam? Skąd ja to znam...?

No, nie jest łatwo
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:04   #117
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Czytam to mojemu facetowi a on: Skąd ja to znam? Skąd ja to znam...?

No, nie jest łatwo
Hahaha


Do listy dorzucam jeszcze wszelkie zawody związane z utylizowaniem śmieci, odpadów, praca w oczyszczalni. Choć oczywiście wiele zależy od tego w jakim charakterze by tam facet pracował. Nie będę ukrywać, że sama jakies tam ambicje mam, rozumiem, że żadna praca nie hańbi, ale po pierwsze oczekiwałabym jakiejś bardziej twórczej pracy od mojego mężczyzny, a po drugie wstydziłabym się przedstawić rodzicom i znajomym nowego wybranka mówiąc o tym, że pracuje jako szambonurek.

Dość koszmarna wydaje mi się też praca osoby, która usuwa szczątki po ludziach, np zeskrobuje ze ścian/chodnika mózg samobójcy.
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-01, 22:13   #118
lavalier
Raczkowanie
 
Avatar lavalier
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 33
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

-z rzeźnikiem - pewnie typ,który ześrwirował od tej pracy,poza tym jestem wegetarianką więc wydaje mi sie to takie nie na miejscu
- z alfonsem
-z kryminalistą (tylko że niestety kryminalisci raczej ukrywają to kim są)
-ze złodziejem
ogólnie z jakimkolwiek źle traktującym zwierzęta i ludzi...nie uważam żeby bycie śmieciarzem czy szambiarzem było uwłaczające.
lavalier jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:14   #119
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Cytat:
Napisane przez podwodniak Pokaż wiadomość
technikiem seksyjnym (pracuje w prosektorium)?
Oooo, zadręczałabym go pytaniami i by uciekł

Z kierowcą tira bym się nie umówiła, moje pierwsze i niezbywalne skojarzenie to zboczeniec, który zostawił żonę w domu i szaleje w trasie. Szambonurek też nie brzmi zachęcająco

Natomiast wojskowych, patologów, psychiatrów, ginekologów, policjantów, strażaków, ratowników, weterynarzy i szalonych artystów przyjmę i ukocham mocno
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-01, 22:16   #120
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Z facetmi jakich zawodów nie umówiłybyście się na randke.

Striptizer, męska prostytutka, osoba wywożąca śmieci, technik sekcyjny, grabarz, pewnie coś jeszcze by się znalazło.

Jeśli chodzi o prawników, zgadzam się co do słowa z królowązimy. Sama niedługo kończę prawo, na studiach poznałam multum ludzi i tylko niewielką ich część mogłabym określić jako beznadziejnych. Wg mnie wrażenia niektórych osób z wątku wynikają raczej z tego, że jeśli nie przepada się za danym środowiskiem/miejscem/kierunkiem, to łatwo o przełożenie niechęci do kilku rzucających się w oczy osób na całość populacji. A tak naprawdę wrednych, zadufanych w sobie jednostek nie jest tak wiele, a i tak spora ich część wylatuje po pierwszym roku.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.