Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 19

[Dunka]

Napisane przez Ejlenna

Wzrostu.. jakieś 163 i pół

To chudzinka z Ciebie Mysle ze spokojnie mozesz juz na III faze przechodzic I zdawac relacje bo mnie tez to czeka za 4 kg

[Ejlenna]

Ja to bym jeszcze trochę chciała zrzucić.. bo mi w udach jeszcze trochę zostało, niby codziennie dużo ćwiczę ale nie jestem jeszcze zadowolona.
Za to najbardziej chyba cieszę się z talii i nowego rozmiaru stanika
Ewentualnie przejdę na trochę ubogą III fazę, bez uczt i produktów skrobiowych bo i tak nie przepadam za nimi, a owoców już mi brakuje.

[Fenris]

Napisane przez moniczorek

Ale jakiś czas temu odkrylam sposób na to zeby dobrze się ze soba czuc i w doly nie popradac...to jest wlasnie wysilek fizyczny...w trakcie produkuja się endorfinki i od razu jest sie szczesliwszym czlowiekiem

Też mam świetny humor po ćwiczeniach.

[Dunka]

Napisane przez Fenris

Też mam świetny humor po ćwiczeniach.

To ja musze chyba znalezc cos dla ciebie Probowalam biegac, 4 razy nawet mi sie udalo co drugi dzien, ale raczej mialo co najwyzej destrukcyjny wplyw na moj humor

[moniczorek]

Napisane przez Dunka

To ja musze chyba znalezc cos dla ciebie Probowalam biegac, 4 razy nawet mi sie udalo co drugi dzien, ale raczej mialo co najwyzej destrukcyjny wplyw na moj humor

Ja tam np nie lubie biegać, nie sprawia mi to przyjemnosci wiec sie nawet nie katuje a z aerobów to skakanka...lubie i skacze
No i jeszcze wszystkim absolutnie polecam zumbe z jakas fajna instruktorka ktora kocha taniec ( mi sie udalo w koncu na taka trafic) i moge Wam gwarantować, ze też ja pokochacie

[Dunka]

Napisane przez moniczorek

Ja tam np nie lubie biegać, nie sprawia mi to przyjemnosci wiec sie nawet nie katuje a z aerobów to skakanka...lubie i skacze
No i jeszcze wszystkim absolutnie polecam zumbe z jakas fajna instruktorka ktora kocha taniec ( mi sie udalo w koncu na taka trafic) i moge Wam gwarantować, ze też ja pokochacie

Tez nie lubie biegac Zumba tez nie dla mnie, nie umiem dwoch kroków zapamietac ale chodzilam rok na pilates i bylam zakochana w zajeciach

[Fenris]

Napisane przez moniczorek

Ja tam np nie lubie biegać, nie sprawia mi to przyjemnosci wiec sie nawet nie katuje a z aerobów to skakanka...lubie i skacze

Też nienawidzę biegać po dworze. Jedynie orbitrek. I rower (normalny) sprawia mi przyjemność.

Jak chodziłam na fitness to największą radochę sprawiały mi zajęcia ze sztangami Poszłam raz na coś z krokami, tańcem - tragedia. Tańczę tylko po pijaku

[moniczorek]

Napisane przez Dunka

Tez nie lubie biegac Zumba tez nie dla mnie, nie umiem dwoch kroków zapamietac ale chodzilam rok na pilates i bylam zakochana w zajeciach

Tez mam problem z zapamiętaniem tych ukladów jestem sierota w takich sprawach ale liczy sie przede wszystkim dobra zabawa i spalanie tłuszczyku...bo to nie jest jakis konkurs taneczny

Widzisz ...a mnie np nie bawic jogi, pilatesy , balance czy inne takie...ziewam w polowie zajec...wole cos bardziej energicznego...ale tak jak mówie każdy musi coś dla siebie poszukać ) tak zeby ruch sprawiał przyjemnosc.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez Fenris

Też nienawidzę biegać po dworze. Jedynie orbitrek. I rower (normalny) sprawia mi przyjemność.

Jak chodziłam na fitness to największą radochę sprawiały mi zajęcia ze sztangami Poszłam raz na coś z krokami, tańcem - tragedia. Tańczę tylko po pijaku

hehe
ja mysle, ze ze sztangami tez bym polubila...ale niestety nie ma takich zajec w mojej okolicy a szkoda mi czasu na dojazdy

[Fenris]

Napisane przez moniczorek

hehe
ja mysle, ze ze sztangami tez bym polubila...ale niestety nie ma takich zajec w mojej okolicy a szkoda mi czasu na dojazdy

Ja chodziłam na Power Bar (w Spartanie).

[moniczorek]

Napisane przez Fenris

Ja chodziłam na Power Bar (w Spartanie).

którym? ja widzialam na Spiskiej jak szlam na lodowisko kiedys

[Fenris]

Napisane przez moniczorek

którym? ja widzialam na Spiskiej jak szlam na lodowisko kiedys

Na Trzebnickiej. Z Igą zajęcia były najlepsiejsze.

[Emilia 25]

Napisane przez Figarro

a jest coś poza słodzikiem,czego możemy używać do słodzenia deserów?

Ksylitol.

Napisane przez magda_lena40

A najgorsze jest to, że przez najbliższe 2 tyg muszę być w pełni sił. Potem pójdę powtórzyć badania i się zobaczy.

A jakie przedmioty zdajesz?

Napisane przez Fenris

Poszłam raz na coś z krokami, tańcem - tragedia. Tańczę tylko po pijaku

A mnie dziś jakaś senność ogarnia, was też?

[Iloa]

Gdzie sie ten ksylitol kupuje????

[maharet1092]

Napisane przez Emilia 25

A mnie dziś jakaś senność ogarnia, was też?

Mnie też.ale idzie zmiana pogody bo kot też śpi.Kot to dobry barometr.

[Dunka]

Napisane przez Fenris

Jak chodziłam na fitness to największą radochę sprawiały mi zajęcia ze sztangami Poszłam raz na coś z krokami, tańcem - tragedia. Tańczę tylko po pijaku

To mozemy sobie przybic piatke Mam tak samo )

[Renka2]

Witajcie dziewczynki!
Rozmawiacie na temat słodziku i innych substancji słodzących. Powiedzcie mi czy można używać cukru trzcinowego do słodzenia?

[maharet1092]

Kurcze zaczyna mnie męczyć ta dieta.Naprawdę bardzo chce mi się czegoś innego.Mam nadzieję,że w fazie naprzemiennej będzie lepiej (a to już jutro).Na razie chyba pójdę na strych zdjąć te ciuchu w rozmiarach 36 i 38.Jak popatrzę na tą stertę to mnie zmobilizuje.No nie może się przecież zmarnować...

[zmienniczka]

Napisane przez Fenris

McDonald.

Ja słodzika używam tylko do babki piaskowej i ptasianki. I czasem do bawarki 1 tabletkę. Ogólnie na codzień nie używam, bo nie potrzebuję słodzić.
Możemy słodzić też xylitolem (ksylitolem).

Powodzenia.

dzieki za odp...dobrze, ze uzywasz go chociaz sporadycznie..xylitol to to z brzozy, tak?

Napisane przez Renka2

Witajcie dziewczynki!
Rozmawiacie na temat słodziku i innych substancji słodzących. Powiedzcie mi czy można używać cukru trzcinowego do słodzenia?

ocZywiscie, ze nie,...

[Dunka]

Napisane przez maharet1092

Kurcze zaczyna mnie męczyć ta dieta.Naprawdę bardzo chce mi się czegoś innego.Mam nadzieję,że w fazie naprzemiennej będzie lepiej (a to już jutro).Na razie chyba pójdę na strych zdjąć te ciuchu w rozmiarach 36 i 38.Jak popatrzę na tą stertę to mnie zmobilizuje.No nie może się przecież zmarnować...

Zobaczysz, na warzywkach nie jest monotonnie Tyle super przepisów do wypróbowania, mi po pól roku dalej sie nie znudzilo

[roux666]

hej Dunaki!

powiedzcie mi prosze, w Polsce ile ma kakao odtluszczone %?

Ja dzis znalazlam kakao 1% za to mialam problem z mlekiem w proszku i tez pytanie, ile w PL ma takie mleko i ile kosztuje? bo moze poprosze kogos z rodziny, zeby mi tu wyslal....najnizsze znalazlam 2,9%...nie za duzo?


z gory dzieki za info!

biegne robic czekoladki Dukanowe, pochwale sie pozniej zdjeciami

[Fenris]

Patrzcie jaki fajny serek wiejski znalazłam. Ze szczypiorkiem, W - 2,7g, T - 2,5g, B - 9,9g.

W Leclercu już od tygodnia nie ma serków Piątnicy Wycofali je?

Zmienniczko - nie wiem z czego jest ksylitol, nie używam...

[d666666]

Napisane przez maharet1092

Mam problem, bo waga mi się zatrzymała.Po trzech dniach ważyłam 59.5, po kolejnym zważyłam się i to samo.Nie wiem dlaczego nic mi przez ten dzień nie zleciało.Też miewacie takie zastoje?Na prawdę nie zjadłam nic niedozwolonego.
Czy może przesadzam martwiąc się tak tym jednym dniem?

Dzisiaj stuknal mi rowno rok na dukanie, 2 faza, zastoje sie zdarzaja, to normalne, ja mialam taki jeden gigant- 3 miesiace

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez Iloa

No wcześnie poszłam spać
Wstałam dopiero co i piosenka leci na okrągło

Jeśli nie ma ciekawego programu w TV rowerek skazany jest na porażkę. Poważnie.

Ale jeszcze jest laptop i net, wiec mozna sobie obejrzec cos na necie, np serial

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

Dzisiaj stuknal mi rowno rok na dukanie, 2 faza, zastoje sie zdarzaja, to normalne, ja mialam taki jeden gigant- 3 miesiace

Jaki masz wynik na wadze po roku?

[Dzastin08]

A ja dziś byłam na karuzeli się wyszumiałam :P:P

A teraz mi sennie,już drzemka zaliczona

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez d666666

Dzisiaj stuknal mi rowno rok na dukanie, 2 faza, zastoje sie zdarzaja, to normalne, ja mialam taki jeden gigant- 3 miesiace

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------



Ale jeszcze jest laptop i net, wiec mozna sobie obejrzec cos na necie, np serial

No właśnie kochana pochwal się efektami

[Renka2]

Napisane przez icoteraz

Witam serdecznie. Tak od dłuższego czasu podczytuję ale nie miałam odwagi przyłączyć się. Nie wiedziałam, czy dam radę z tą dietą ale jak na razie daję!! Jestem na ducanie od końca lutego i udało mi się jak na razie zgubić 10 kg.
Moja historia jest banalna. Długie leczenie hormonalne, dwoje dzieci, kończenie jedzenia po dzieciach, bo szkoda.. i gotowe. Przy 172 cm. wzrostu prawie 90 kg. Czułam sie z tym okropnie ale cóż.. Na basen przestałam chodzić, bo wstydziłam się rozebrać, po tym jak usłyszałam za swoimi plecami komentarz jednej z koleżanek do drugiej... ale ona jest gruba!!!. No cóż a wcześniej przechodziła koło mnie z uśmiechem na twarzy i serdecznie mówi "cześć, co słychać", tylko przeszła i takie coś...
Przyszłam do domu, poryczałam się.. Minęły ze dwa tygodnie i stwierdziłam, że spróbuję.. Innym się udaje, może i mnie się uda...

Mogę przyłączyć się?

Witaj w gronie dukanek. Nie przejmuj sie znajomą, rób swoje , bo robisz to dla siebie. Wiem z własnego doświadczenia, że ludzie potrafią być mili jak z Toba rozmawiają , ale za plecami nie zostawia suchej nitki na tobie. Przestałam się przejmowac tym co inni o mnie mówia i robię to co jest dla mnie najlepsze. A jak komuś sie niepodoba to jego problem. Trzymaj się ciepło i dukaj dalej.

[d666666]

Napisane przez icoteraz

Witam serdecznie. Tak od dłuższego czasu podczytuję ale nie miałam odwagi przyłączyć się. Nie wiedziałam, czy dam radę z tą dietą ale jak na razie daję!! Jestem na ducanie od końca lutego i udało mi się jak na razie zgubić 10 kg.
Moja historia jest banalna. Długie leczenie hormonalne, dwoje dzieci, kończenie jedzenia po dzieciach, bo szkoda.. i gotowe. Przy 172 cm. wzrostu prawie 90 kg. Czułam sie z tym okropnie ale cóż.. Na basen przestałam chodzić, bo wstydziłam się rozebrać, po tym jak usłyszałam za swoimi plecami komentarz jednej z koleżanek do drugiej... ale ona jest gruba!!!. No cóż a wcześniej przechodziła koło mnie z uśmiechem na twarzy i serdecznie mówi "cześć, co słychać", tylko przeszła i takie coś...
Przyszłam do domu, poryczałam się.. Minęły ze dwa tygodnie i stwierdziłam, że spróbuję.. Innym się udaje, może i mnie się uda...

Mogę przyłączyć się?

Witaj dasz rade z nami " a tym paskudnym kolezankom pokaz srodkowy palecjeszcze beda Ci zazdroscic

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Fenris

A nie wiesz może co grało w sobotę? Jeden zespół nawet niezły był.

Hehe... Ja nigdy tam nie byłam Jestem "pływaczką" od urodzenia można powiedzieć (całe dzieciństwo i okres dorastania, aż do liceum), ale od kilku lat nie wchodziłam do basenu (ani nad żadną wodą nie byłam), bo się bardzo wstydzę. Jedyny wyjątek to Chorwacja w ubiegłym roku, ale nikt mnie tam znajomy nie widział i pokasowałam później wszystkie zdjęcia wieloryba

No to bardzo dobrze

Ja ostatnio nigdzie serków wiejskich lekkich nie mogę znaleźć.

Wszystkie wyemigrowaly do Irlandii

[moniczorek]

Jejuuu jaki instruktor dal nam wycisk na silowni...ledwo do domu sie doczołgałam

Teraz wcinam kolacyjke...czyli rosołek

[roux666]

Napisane przez d666666

Dzisiaj stuknal mi rowno rok na dukanie, 2 faza, zastoje sie zdarzaja, to normalne, ja mialam taki jeden gigant- 3 miesiace[COLOR="Silver"]

ciagle 2 faza?? mialas jakies przerwy?

Jaki masz wynik po roku??




moje czekoladki juz w lodowce .....

na podwieczorek zaserwowalam sobie kreertki w sosie curry.....

[d666666]

Napisane przez Fenris

Można czasem śliwkę suszoną zjeść Pokroić jedną na 10 plasterków

Kupiłam sobie spódniczkę z miesiąc temu i jeszcze nie jestem na nią gotowa

I to w skrajnych przypadkach typu 'nie moge wydobyc z siebie porcelanowego szczescia, a probowalam juz wszystkiego, nawet zapoznalam sie z doktorem i farmaceuta'

[anastazjaaa2]

Dzień dobry

Napisane przez Fenris

Patrzcie jaki fajny serek wiejski znalazłam. Ze szczypiorkiem, W - 2,7g, T - 2,5g, B - 9,9g.

W Leclercu już od tygodnia nie ma serków Piątnicy Wycofali je?

Nie wycofali, na szczęście
U mnie jest zawalenie, w każdym supermarkecie i w każdym malutkim sklepiku, nawet takie wielkie kubly po 0,5 kg .

I znalazłam dziś pepsi , co nie ma nic oprócz 0,1 białka