Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[gospella]

mi sie sukienka Kate podobała, zreszta obie kiecki, spokojne, ale eleganckie, a bukiet to konwalie były z czyms, ale ona mega chuda to mogła taki fason z odciętą spódnicą mieć...

u nas tez dzis deszcz, i w sumie nie za ciepło, ja oglądam ranczo wciągnelam się w serial

[agawoo]

Hejka
Wróciłam, dojechałam względnie bez problemu, i nawet odpoczęłam i sobie czoło spaliłam na raka

Napisane przez acelinka

własnie luknęłam na tą Kate, suknia jest ok ale ja bym w takiej nie poszła do ślubu no ale biedna nie mogła za bardzo poszaleć bo dress kod, bo rodzina królewska itd

za to suknia świadkowej jest super

Ja widziałam tylko migawkę w piątek przed wyjazdem, a dziś w gazecie zdjęcia Suknia świadkowej faktycznie śliczna
A Kate wyglądała ładnie, może to i lepiej, że tak skromnie

QUOTE=ultraradiola;266086 28]a wiecie co mi się najbardziej podoba z tego ślubu

wszystkie te kapelusze kolorowe od tych ważnych babek na prawdę są fajne [/QUOTE]

Hahaha, mnie te kapelusze rozkładają na łopatki, a najlepsze, że żona premiera Wielkiej Brytanii zaskoczyła wszystkich i przeszła bez kapelusza

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez acelinka

no to fotka z 22 tygodnia

tylko błagam nie zwracajcie uwagi na moją głupią, skupioną mine

Acelinka, ślicznie wyglądasz

Napisane przez Danaeee84

Od wtorku mam internet Ale wieczorami często mi się nie chce siadać i odzywać... Szczególnie, że potwornie długo wracam ostatnio do domu, bo wiecznie jakieś remonty I jeden kilometr jedzie się pół godziny (a ten kilometr to ostatnia prawie prosta do domu, innej drogi nie ma...).

Dana, współczuję, ja też mam z pracy tylko jedną drogę (55 km) i cała posiekana remontami W piątek jechałam do domu 1,5 godziny, i byłam wściekła bo spieszyłam się na autobus do Lublina

Napisane przez certina4

no jasne

Certi, dzięki Udało się uniknąć nocowania na dworcu, ale na autobus czekałam ponad 2 godziny a potem jeszcze jechałam półtorej

Ale naskrobałyście Ale nadrobiłam

[certina4]

Napisane przez agawoo

Hejka
Wróciłam, dojechałam względnie bez problemu, i nawet odpoczęłam i sobie czoło spaliłam na raka



Ja widziałam tylko migawkę w piątek przed wyjazdem, a dziś w gazecie zdjęcia Suknia świadkowej faktycznie śliczna
A Kate wyglądała ładnie, może to i lepiej, że tak skromnie

QUOTE=ultraradiola;266086 28]a wiecie co mi się najbardziej podoba z tego ślubu

wszystkie te kapelusze kolorowe od tych ważnych babek na prawdę są fajne

Hahaha, mnie te kapelusze rozkładają na łopatki, a najlepsze, że żona premiera Wielkiej Brytanii zaskoczyła wszystkich i przeszła bez kapelusza [/QUOTE]

odnośnie pogrubionego to już to zostało skomentowane jako wielkie faux pas no bo przecież jeśli królowa miała kapelusz to już wszyscy muszą mieć też


fajnie, że odpoczęłaś troszkę a w Kazimierzu to pewnie tłumy były?

[agawoo]

Napisane przez certina4

Hahaha, mnie te kapelusze rozkładają na łopatki, a najlepsze, że żona premiera Wielkiej Brytanii zaskoczyła wszystkich i przeszła bez kapelusza

odnośnie pogrubionego to już to zostało skomentowane jako wielkie faux pas no bo przecież jeśli królowa miała kapelusz to już wszyscy muszą mieć też

fajnie, że odpoczęłaś troszkę a w Kazimierzu to pewnie tłumy były?[/QUOTE]

Powiem Ci, ze wczoraj nawet nie, dopiero zaczynali się zjeżdzać Ale dzisiaj to już masakra, polowanie na stoliki w restauracjach było

Ale za to pogoda była wczoraj tak piękna, że po prostu Było gorąco po prostu i spaliłam sobie czoło
Dzisiaj rano padało i było zimno, a jak wyjeżdżaliśmy to znowu wyszło piękne słoneczko

[bezaczek7]

Napisane przez Martoolka87

Ja też nie, ale ze względu na ten tren
Nie wiem czy widziałyście jaką na wieczór miała suknię:
http://www.flickr.com/photos/british...57626612779204
Też ładna i na pewno dużo wygodniejsza Tylko te włosy mi się nie bardzo podobają
A oficjalne fotki ze ślubu wyglądają jak malowane portrety, jakies takie sztuczne są
http://www.flickr.com/photos/british...7626613171058/


A może pod tymi kapeluszami są jakieś przyssawki
Albo wewnątrz kapelusza wszywają jakieś paski materiału, za które się wsuwkami we włosy wpina całą "konstrukcję"

ładna kiecka na potem ha, ona jest tak chuda, jak ja
ale jedno mi się nie podobało w kieckach-część biustowa. takie trójkąty sterczące, co wg mnie zwracało uwagę na mały biust. mogli jakoś inaczej tą górę wymyślić.
a na ostatnim zdjęciu grupowym, znaczy tym we dwoje, jej się kiecka źle ułożyła, po lewej-widzicie to? czyli jednak nie tak sztuczne i wymuskane te zdjęcia, chyba że specjalnie ją tak ułożyli
a o kapelusikach, ja podejrzewam wszyty grzebyk, no bo inaczej nie ogarniam, jak to mówi dzisiejsza młodzież

Napisane przez acelinka

Witam w ten pochmurny dzionek

Martoolka, tż był grzeczny nawet baaaardzo grzeczny aczkolwiek w znacznym stanie wskazującym
na wieczór ładna ta kiecka a włosy no cóż, czesane wiatrem zdjecia rzeczywiscie jakby alowane ale pewnie o to chodziło

bezaczku, dobrze że już wszystko załatwione

no pochmurny, ale dziś nawet nie wyszłam z domu, bo w kościółku byłam wczoraj
dobrze, że TŻ był grzeczny
włosy akurat na tym zdjęciu się tak ułożyły, bo to nie było pozowane. wg mnie ładnie miała, że rozpuszczone.
no nie wszystko załatwione, bo jutro jadę po drugą a może się uda, że i trzecią plombę. dopiero potem będę mogła powiedzieć, że się udało

idę spać. dobranocek

[ultraradiola]

cześć dziewczyny

a ja dzisiaj w pracy wstawałam z myślą ze jutro znowu pośpimy z TZ Mam nadzieje ze dzień w pracy szybciutko minie a potem wybieramy się z TZ na grilla do znajomych - oby się trochę rozpogodziło bo rano był przymrozek u nas

Wczoraj tz urządził mi fantastyczny dzień. Chcieliśmy jechać na obiadek do restauracji w której mieliśmy wesele ale nie było miejsc, wiec tz wymyślił inna restauracje i byłam zachwycona ładne słoneczko akurat świeciło, a potem na spacerek. Spędziliśmy bardzo romantycznie dzień
a wieczorem jechaliśmy na mieszkanko pooglądać wszystko dokładnie bo w sobotę dostaliśmy klucze i dzisiaj TZ zabiera się do pracy żeby wszystko przygotować do remontu

Napisane przez acelinka

moz eo kościół zachaczymy, no ale to jest chyba mało prawdopodobne, bo my to straszni grzesznicy jesteśmy jeśli chodzi o uczęśzczanie do kościoła

to dokladnie tak jak u nas

aaaa acelinko slicznie wygladasz w ciazy brzusio wspanialy wydaje mi sie ze bedziesz miala synka bo ciaza dodaje ci uroku choc cie nie znam na codzien wygladasz na prawde kwitnaco

[certina4]

dzień dobry

ale smutna pogoda, a ja muszę lecieć do pracy, oby mi szybko czas minął, bo słabo spałam w nocy i jestem trochę zaspana

Agawoo zazdraszczam Ci tego Kazimierza

lecę, miłego dnia wszystkim

[Martoolka87]

Dzieńdoberek
U nas też się pogoda popsuła A wczoraj tak ładnie słoneczko świeciło
Nie chce mi się do pracy iść, ale jak się uda to wyjdę dziś godzinę wcześniej. A wieczorem mamy spotkanie ze znajomymi, wczoraj tak na szybko umówione i nie wiem czy się wyrobię z przygotowaniem jedzenia, bo jeszcze na zakupy musimy jechać
Jako danie główne zamówimy pizzę ale muszę zrobić jeszcze jakieś przekąski
Miłego dzionka

[asiulek1705]

Cześć dziewczęta! Ale ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów, spacerów, grillów Ja muszę siedzieć w domu przez chorobę Pojutrze wracam do pracy, a nie mogę powiedzieć żebym dużo lepiej się czuła. U nas też pogoda się popsuła, już wczoraj było brzydko, padało i zimno się zrobiło, a dzisiaj jest jeszcze gorzej. TŻ dziś w pracy, znowu się będę nudzić. No dobra ponarzekałam już A teraz podzielę się z Wami newsem, o ktorym zapomniałam wcześniej napisać. Otóż w zeszłą środę zebrałam się w sobie i poprosiłam swojego naczelnika o rozmowę. Powiedziałam mu o ciąży a on...... kompletnie mnie zaskoczył....szczerze się ucieszył!Nawet nie dał mi dokończyć, tylko odrazu wyskoczył ze słowami "pani Joasiu to ja sie bardzo ciesze, a gdzie uśmiech? a gdzie szampan? to tylko cieszyć się trzeba, tu się pani nie m czym przejmować, praca będzie na panią czekać, chodzi tylko o to żeby jakoś zgrabnie to wszystko zgrać. A pani tylko uśmiech na twarz a ja gratuluję". I wręczył mi wielką bombonierkę czekoladek. Aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałam.

[metkaa]

czesc
u mnie zimno i brzydko

co do ciazy to ja tez myslalam ze bardzo przytyje ale na szczescie wszystko poszlo w brzuszek i bioderka i 2 tygodnie po porodzie mialam tylko 3 kg na plusie, teraz juz jestem takak jak przed weselem

agawoo tez Ci zazdroszcze wyjazdu,

ultraradiola fajnie tak sobie razem spedzic czas, super ze juz macie mieszkanko, no to teraz remontujcie

u nas byla moja kuzynka z narzeczonym, prosili na wesele, fajnie by bylo na nie isc tylko najpierw trzeba znalezc chetnego, ktory zostanie z szymciem

asiulek1705 niezla reakcja ale super ze nie musisz sie o nic martwic

[asiulek1705]

Napisane przez metkaa

czesc
u mnie zimno i brzydko

co do ciazy to ja tez myslalam ze bardzo przytyje ale na szczescie wszystko poszlo w brzuszek i bioderka i 2 tygodnie po porodzie mialam tylko 3 kg na plusie, teraz juz jestem takak jak przed weselem

Szczęściara Chociaż nam dziewczyny, które właśnie po ciąży szybko wróciły do poprzedniej wagi albo nawet schudły dużo i były szczuplejsze niż przed ciążą. Ciekawe czy sekret tkwi w genach czy może to kwestia odżywiania się podczas ciąży. Pewnie jedno i drugie

[mmmmmm]

Cześć
Jak tam weekend leci?
My wczoraj byliśmy pod oknem papieskim Teraz K. w pracy ale po południu się gdzieś wybierzemy bo ładnie słonko świeci

Napisane przez acelinka

mmmmmm, u mnie też przedpołudnie było śliczne i słoneczne, a popołudniem była burza oby jutro było w miare okej żeby można było wyjść chociaż na spacerek

Napisane przez silvyetta

mmmmmm odkad wrocilismy do domu to cale dni pada,ale podobno jutro ma wyjsc sloneczko

Mam nadzieję, że u Was też juz lepiej

Napisane przez bezaczek7

mmmmmm on był dotykowy i to mnie trochę drażniło, nie reagował czasem, nie umiem się z tym obchodzić

No do tego trzeba się przyzwyczaić
Mój K. tez ma dotykowy i ja się nie lubię nim posługiwać
Dobrze, że z kartą się wyjasniło

Napisane przez ultraradiola

Wczoraj tz urządził mi fantastyczny dzień. Chcieliśmy jechać na obiadek do restauracji w której mieliśmy wesele ale nie było miejsc, wiec tz wymyślił inna restauracje i byłam zachwycona ładne słoneczko akurat świeciło, a potem na spacerek. Spędziliśmy bardzo romantycznie dzień
a wieczorem jechaliśmy na mieszkanko pooglądać wszystko dokładnie bo w sobotę dostaliśmy klucze i dzisiaj TZ zabiera się do pracy żeby wszystko przygotować do remontu

To super

Napisane przez asiulek1705

Cześć dziewczęta! Ale ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów, spacerów, grillów Ja muszę siedzieć w domu przez chorobę Pojutrze wracam do pracy, a nie mogę powiedzieć żebym dużo lepiej się czuła. U nas też pogoda się popsuła, już wczoraj było brzydko, padało i zimno się zrobiło, a dzisiaj jest jeszcze gorzej. TŻ dziś w pracy, znowu się będę nudzić. No dobra ponarzekałam już A teraz podzielę się z Wami newsem, o ktorym zapomniałam wcześniej napisać. Otóż w zeszłą środę zebrałam się w sobie i poprosiłam swojego naczelnika o rozmowę. Powiedziałam mu o ciąży a on...... kompletnie mnie zaskoczył....szczerze się ucieszył!Nawet nie dał mi dokończyć, tylko odrazu wyskoczył ze słowami "pani Joasiu to ja sie bardzo ciesze, a gdzie uśmiech? a gdzie szampan? to tylko cieszyć się trzeba, tu się pani nie m czym przejmować, praca będzie na panią czekać, chodzi tylko o to żeby jakoś zgrabnie to wszystko zgrać. A pani tylko uśmiech na twarz a ja gratuluję". I wręczył mi wielką bombonierkę czekoladek. Aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałam.

No widzisz, wszystko pięknie się układa Super, że tak zareagował

Suknie Kate na wieczór rzeczywiście ładna
Nie oglądałam relacji ale widziałam fragmenty wieczorem- gdzie oni jechali z pałacu po ślubie samochodem?

[magolina]

Dobry
Dzisiaj już mi się śniło, że miałam egzamin i nic nie umiałam i nie napisałam a koleżanka nie chciała pomóc no i już stres że się jak zwykle nie wyrobię, usiadłam o 9 pisac pracę i jak na razie wiszę na wizażu nienawidzę u siebie tego braku dyscypliny

Napisane przez certina4

magolina super, że grill się udał i że szybko się z TŻ pogodziłaś. Pytałam wcześniej czy ma wolny długi weekend majowy?

Kochana wybacz, musiałam wczoraj przeoczyć Twoje pytanie tak, Tż ma długi weekend, jedzie dopiero w środę rano

Napisane przez asiulek1705

Cześć dziewczęta! Ale ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów, spacerów, grillów Ja muszę siedzieć w domu przez chorobę Pojutrze wracam do pracy, a nie mogę powiedzieć żebym dużo lepiej się czuła. U nas też pogoda się popsuła, już wczoraj było brzydko, padało i zimno się zrobiło, a dzisiaj jest jeszcze gorzej. TŻ dziś w pracy, znowu się będę nudzić. No dobra ponarzekałam już A teraz podzielę się z Wami newsem, o ktorym zapomniałam wcześniej napisać. Otóż w zeszłą środę zebrałam się w sobie i poprosiłam swojego naczelnika o rozmowę. Powiedziałam mu o ciąży a on...... kompletnie mnie zaskoczył....szczerze się ucieszył!Nawet nie dał mi dokończyć, tylko odrazu wyskoczył ze słowami "pani Joasiu to ja sie bardzo ciesze, a gdzie uśmiech? a gdzie szampan? to tylko cieszyć się trzeba, tu się pani nie m czym przejmować, praca będzie na panią czekać, chodzi tylko o to żeby jakoś zgrabnie to wszystko zgrać. A pani tylko uśmiech na twarz a ja gratuluję". I wręczył mi wielką bombonierkę czekoladek. Aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałam.

No widzisz kochana, a tak się bałaś super reakcja naczelnika, mało takich ludzi jest, szczególnie mężczyzn bo wydaje mi sie że baba szybciej zrozumie choć czytając jakie niektóre są suki, to chyba po prostu zależy od podejścia i charakteru przełożonego.
Super, możesz już być spokojna

Napisane przez ultraradiola

cześć dziewczyny

a ja dzisiaj w pracy wstawałam z myślą ze jutro znowu pośpimy z TZ Mam nadzieje ze dzień w pracy szybciutko minie a potem wybieramy się z TZ na grilla do znajomych - oby się trochę rozpogodziło bo rano był przymrozek u nas

Wczoraj tz urządził mi fantastyczny dzień. Chcieliśmy jechać na obiadek do restauracji w której mieliśmy wesele ale nie było miejsc, wiec tz wymyślił inna restauracje i byłam zachwycona ładne słoneczko akurat świeciło, a potem na spacerek. Spędziliśmy bardzo romantycznie dzień
a wieczorem jechaliśmy na mieszkanko pooglądać wszystko dokładnie bo w sobotę dostaliśmy klucze i dzisiaj TZ zabiera się do pracy żeby wszystko przygotować do remontu

Ultra super dzień mieliście my wczoraj cały dzień leniuchowaliśmy, ja praktycznie cały dzien przespałam, Tż też, chyba przez tą pogodę. No to oby Ci dzień szybko zleciał i pogoda była na grilla

mmmmmm witaj

acelinko o której masz wizytę, bo to chyba dzisiaj??? mam nadzieję że dzidzia pokaże co ma między nóżkami bo ciocie sa ciekawe:P

[sjoanna]

Napisane przez acelinka

jade po tż'ta bo właśnie dzwonił głosik miał cosik słabawy

Fajnie to opisalas - slabawy!

Napisane przez bezaczek7

powiedzieli, że ja jako ja nic nie mogę, że z mojego zakładu pracy przyjdą składki i oni wtedy zmienią. no to mi zostało w głowie, że ja do zusu nie mogę nic, to gdzie by mi przyszło do głowy, że trzeba wypisać, skoro z zakładu pracy przychodziły składki. czy oni brali w takim razie podwójne składki? no bo tak by to wyglądało... ale nie wiem, najważniejsze, że sprawa wyjaśniona
a karta dalej była nieważna, bo dzień wcześniej została odblokowana, a kobitka w nfz mi tłumaczyła, że przychodnie czasem nie ściągają aktualizacji codziennie i to może potrwać 2-3 dni, zanim informacja dotrze do przchodni

Podwojne skladki - a dlaczego nie - oni potrafia tylko zauwazyc jak ty nie zaplacisz a siebie to juz nie kontroluja.


najlepsze z całej wizyty: nie chcieli po mnie karty(śmiać się czy płakać)

Smiac sie - coz innego pozostaje.

jak te nakrycia się trzymały tym dziołchom na głowie? jedna to miała aż na czole, na włosach mało co, koleżanka skomentowała, że to jej kleili na super glue albo kropelce do czoła no bo nie wiem, nie pojmuję praw fizyki rządzących tymi nakryciami i niektórymi fryzurami

One tak od urodzenia nosza te kapelutki to sobie specjalna faldke na czaszce wyrobily coby im nie zlatywaly te ich wymyslne kapelusiki.

Napisane przez Martoolka87

Ja też nie, ale ze względu na ten tren
Nie wiem czy widziałyście jaką na wieczór miała suknię:
http://www.flickr.com/photos/british...57626612779204
Też ładna i na pewno dużo wygodniejsza Tylko te włosy mi się nie bardzo podobają
A oficjalne fotki ze ślubu wyglądają jak malowane portrety, jakies takie sztuczne są
http://www.flickr.com/photos/british...7626613171058/

Mnie sie ta wieczorowa suknia nie podobala - jeszcze bardziej powazna niz suknia slubna - ja ja bym widziala cos w rodzaju waszej Lorny - jak dobrze pamietam nazwe - taka rybka koronkowa, mocno przy ciele.
Ale moze ona tak wszystko powaznie zeby potem nie mowili ze przyszla krolowa - a wlasciwie zona krola (Maz Elzbiety II nie jest krolem a jedynie ksieciem ) ma zbyt opiete kreacje.

Napisane przez magolina

Helllooo.
U nas tez pogoda do kitu, pochmurno, zimnawo i nieprzyjemnie za to wczoraj grill się udał było super, nawet tańce były i mimo tego że bez alkoholu to i tak sie wybawiłam że ho ho wróciliśmy przed 2
Z tż pogodziłam się bardzo szybko, przyjechał już chyba o 12 w południe i nawet focha nie miał

No to pieknie.
Robicie mi smaka na grilla - jak przyjade do Polski to chyba wymusze na kims - w razie gdyby nie byli chetni- zrobienie dla mnie grilla z polska kielbaska i kaszanka.

Napisane przez gospella

u nas tez dzis deszcz, i w sumie nie za ciepło, ja oglądam ranczo wciągnelam się w serial

Ranczo juz nowe odcinki czy powtorka?

Napisane przez agawoo

Hejka
Wróciłam, dojechałam względnie bez problemu, i nawet odpoczęłam i sobie czoło spaliłam na raka

No to nastepnym razem odslon co innego - moze nos?

Napisane przez ultraradiola

a wieczorem jechaliśmy na mieszkanko pooglądać wszystko dokładnie bo w sobotę dostaliśmy klucze i dzisiaj TZ zabiera się do pracy żeby wszystko przygotować do remontu

No to teraz czekamy na foto relacje.

Napisane przez asiulek1705

Cześć dziewczęta! Ale ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów, spacerów, grillów Ja muszę siedzieć w domu przez chorobę Pojutrze wracam do pracy, a nie mogę powiedzieć żebym dużo lepiej się czuła. U nas też pogoda się popsuła, już wczoraj było brzydko, padało i zimno się zrobiło, a dzisiaj jest jeszcze gorzej. TŻ dziś w pracy, znowu się będę nudzić. No dobra ponarzekałam już A teraz podzielę się z Wami newsem, o ktorym zapomniałam wcześniej napisać. Otóż w zeszłą środę zebrałam się w sobie i poprosiłam swojego naczelnika o rozmowę. Powiedziałam mu o ciąży a on...... kompletnie mnie zaskoczył....szczerze się ucieszył!Nawet nie dał mi dokończyć, tylko odrazu wyskoczył ze słowami "pani Joasiu to ja sie bardzo ciesze, a gdzie uśmiech? a gdzie szampan? to tylko cieszyć się trzeba, tu się pani nie m czym przejmować, praca będzie na panią czekać, chodzi tylko o to żeby jakoś zgrabnie to wszystko zgrać. A pani tylko uśmiech na twarz a ja gratuluję". I wręczył mi wielką bombonierkę czekoladek. Aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałam.

Brawo dla naczelnika

Napisane przez magolina

Dzisiaj już mi się śniło, że miałam egzamin i nic nie umiałam i nie napisałam a koleżanka nie chciała pomóc no i już stres że się jak zwykle nie wyrobię, usiadłam o 9 pisac pracę i jak na razie wiszę na wizażu nienawidzę u siebie tego braku dyscypliny

A ja walnela meza w glowe bo mi sie snilo ze jakies pajaki widze - to skutki horrorow ktorych staram sie nie ogladac a maz uwielbia.
Wiec podwojny pozytek ze snu - zabilam paskudztwa i maz dostal nauczke.

Nie martw sie - nie ty jedna siedzisz na wizazu - ja powinnam cwiczyc bo jak robie sobie zdjecia to widze ze okragla sie robie coraz bardziej!

Musialam usmieszki powywalac z waszych postow bo za duzo i mi nie chcialo wstawic posta.

[asiulek1705]

Napisane przez sjoanna

Brawo dla naczelnika

Tak, należą mu się Jest bardzo pro rodzinny. Ma swoje zasady i uważa że rodzina jest najważniejsza i trzeba dbać o nią

Napisane przez magolina

Dobry
No widzisz kochana, a tak się bałaś super reakcja naczelnika, mało takich ludzi jest, szczególnie mężczyzn bo wydaje mi sie że baba szybciej zrozumie choć czytając jakie niektóre są suki, to chyba po prostu zależy od podejścia i charakteru przełożonego.
Super, możesz już być spokojna

acelinko o której masz wizytę, bo to chyba dzisiaj??? mam nadzieję że dzidzia pokaże co ma między nóżkami bo ciocie sa ciekawe:P

Oj uspokoiłam się bardzo Masz rację, chyba nie ma reguły, kobieta może się w takiej sytuacji zachować o wiele gorzej od mężczyzny i być mniej tolerancyjną
acelinko a chcesz znać płeć? To zapewne będzie mega przeżycie dowiedzieć się kogo się w brzuchu gości Ja chciałabym poznać płeć, ale jeszcze muszę poczekać

Napisane przez mmmmmm

Cześć
No widzisz, wszystko pięknie się układa Super, że tak zareagował

No mam jednak szczęście Tylko pesymistka ze mnie...

[agawoo]

Napisane przez asiulek1705

Cześć dziewczęta! Ale ja Wam zazdroszczę tych wyjazdów, spacerów, grillów Ja muszę siedzieć w domu przez chorobę Pojutrze wracam do pracy, a nie mogę powiedzieć żebym dużo lepiej się czuła. U nas też pogoda się popsuła, już wczoraj było brzydko, padało i zimno się zrobiło, a dzisiaj jest jeszcze gorzej. TŻ dziś w pracy, znowu się będę nudzić. No dobra ponarzekałam już A teraz podzielę się z Wami newsem, o ktorym zapomniałam wcześniej napisać. Otóż w zeszłą środę zebrałam się w sobie i poprosiłam swojego naczelnika o rozmowę. Powiedziałam mu o ciąży a on...... kompletnie mnie zaskoczył....szczerze się ucieszył!Nawet nie dał mi dokończyć, tylko odrazu wyskoczył ze słowami "pani Joasiu to ja sie bardzo ciesze, a gdzie uśmiech? a gdzie szampan? to tylko cieszyć się trzeba, tu się pani nie m czym przejmować, praca będzie na panią czekać, chodzi tylko o to żeby jakoś zgrabnie to wszystko zgrać. A pani tylko uśmiech na twarz a ja gratuluję". I wręczył mi wielką bombonierkę czekoladek. Aż tak pozytywnej reakcji się nie spodziewałam.

Asiulek, super Zazdorszczę, mało jest takich ludzi dzisiaj Super, że możesz być pewna pracy

Napisane przez sjoanna

One tak od urodzenia nosza te kapelutki to sobie specjalna faldke na czaszce wyrobily coby im nie zlatywaly te ich wymyslne kapelusiki.

No to nastepnym razem odslon co innego - moze nos?

Co do pogrubionego
A co do opalania, to bardzo chętnie bym sobie wyrównała te czerwone placki, ale słońca nie ma jak na złość

[acelinka]

Napisane przez ultraradiola

aaaa acelinko slicznie wygladasz w ciazy brzusio wspanialy wydaje mi sie ze bedziesz miala synka bo ciaza dodaje ci uroku choc cie nie znam na codzien wygladasz na prawde kwitnaco

ojjej aż sie zawstydziłam
ja mam przeczucie na dziewcyznke, tż też. Co do wyglądu to raczej się nie zmieniłam tyle ze pryszcze mi wyskakują - śmieje się że drugą "młodość" mam

jak ciocie wizażowe ładnie potrzymają kciuki to może dzisiaj nasze maleństwo pokaże co ma między nóżkami, już nie moge się doczekać

asiulek skoro jeszcze Ci nie przeszło to powinnaś przedłużyć sobie L4 jestes w ciąży nie można tak sobie biegać z chorobą do pracy

super że z szefem tak gładziutko poszło, normalnie idzie odzyskac wiare w człowieka jak sie czyta takie rzeczy

magolinka wizyta niby na 16.30 ale ja nie chodze tak sciśle na godzine bo i tak wchodzi się wg kolejności przyjścia a nie wg ustalonej godziny pewnie tak ok 16 pójdziemy

Jejciu Wy tak o grilach zjadłabym strasznie, no ale w ten weekend chyba sie nie załapie
Wczoraj pogoda byla paskudna cały dzień pochmurno a popołudniu mega ulewa, więc spędziliśmy dzień w łóżku przed tv większosc dnia oglądaliśmy finał mistrzostw świata w snookera :P dzisiaj świeci śliczne słonko, ale temeprature niezbyt wysoka dosyć chłodnawo jest no ale lepsze to niż deszcze

Tż właśnie pojechał z kolegą czinkusia na złom oddać troche żal, mam sentyment do naszego "malutkiego" no ale stał tylko pod blokiem i miejsce parkingowe zjamował więc sensu nie było go dłużej trzymać.

Kompletnie nie mam pomysłu co by na obiad zrobić i też nie bardzo mi się chce więc chyba zamówimy pizze

[asiulek1705]

Napisane przez agawoo

Asiulek, super Zazdorszczę, mało jest takich ludzi dzisiaj Super, że możesz być pewna pracy

To jest bardzo ważne, że będąc w ciąży nie muszę się martwić pracą. Naczelnik super się zachował, ale tę sytuację zawdzięczam tez temu, że ie pracuję w firmie prywatnej tylko urzędzie państwowym

Napisane przez acelinka

ojjej aż sie zawstydziłam
ja mam przeczucie na dziewcyznke, tż też. Co do wyglądu to raczej się nie zmieniłam tyle ze pryszcze mi wyskakują - śmieje się że drugą "młodość" mam

asiulek skoro jeszcze Ci nie przeszło to powinnaś przedłużyć sobie L4 jestes w ciąży nie można tak sobie biegać z chorobą do pracy

super że z szefem tak gładziutko poszło, normalnie idzie odzyskac wiare w człowieka jak sie czyta takie rzeczy

magolinka wizyta niby na 16.30 ale ja nie chodze tak sciśle na godzine bo i tak wchodzi się wg kolejności przyjścia a nie wg ustalonej godziny pewnie tak ok 16 pójdziemy

Mój TŻ strasznie pragnie córci, a ja się śmieję, że skoro tak, to będzie chłopiec Mi też wyskakują niespodzianki, na twarzy i na plecach. A ja nawet w okresie dojrzewania nie miałam pryszczy Czasami przed okresem jakiś mały syfek się pojawił i to wszystko. A teraz mnie atakują.
Ja liczę a to, że może jeszcze przez te 2 dni mi przejdzie. Mowiąc szczerze nudzi mi się w domu, choć mam wizaż i mój psiak dotrzymuje mi towarzystwa, zaczepia domagając się zabawy, to mimo wszystko praca dobrze mi robi, dobrze się czuję między ludźmi, jestem w ruchu. No ale zdrowie najważniejsze. A co do szefa to oczywiście ma swoje odchyły (jak każdy) ale życzę wszystkim takiego.
To ok. 16 będę kciuki trzymać

[ultraradiola]

Acelinko czekamy z niecierpliwością na wiadomości jak wrócicie od lekarza

asiulek na prawdę pozazdrościć takiego szefa ile jest kobiet co przechodzi katorgi jak ma tylko powiedzieć o ciąży w pracy.

Dziewczyny mam takie pytanie czy osoba pracująca na umowę zlecenie i jest studentka może sobie sama odprowadzać składki chorobowe, zdrowotne i ZUS ??? czy dopiero jak przestanie być studentem ??

[acelinka]

Dziewczynka !

[201701300931]

Napisane przez acelinka

Dziewczynka !

[asiulek1705]

Napisane przez acelinka

Dziewczynka !

Wspaniale, gratuluję! Mój TŻ byłby zachwycony
Ja mam kolejną wizytę za tydzień w środę,ciekawe co mnie czeka Dzisiaj się niefajnie czuję bo mnie boli brzuch i krzyże

[201701300931]

Napisane przez asiulek1705

Wspaniale, gratuluję! Mój TŻ byłby zachwycony

My za to oboje byśmy chłopca chcieli Ale na razie możemy o dziecku pomarzyć, bo w każdej chwili mogą mnie z pracy wywalić

Kupiłam w końcu zegarek - zgubiłam dwa miesiące temu i nie mogłam się zabrać za kupno nowego. Nie jest to mój wymarzony, ale ważne, że nareszcie jest...

[asiulek1705]

Napisane przez Danaeee84

My za to oboje byśmy chłopca chcieli Ale na razie możemy o dziecku pomarzyć, bo w każdej chwili mogą mnie z pracy wywalić

Kupiłam w końcu zegarek - zgubiłam dwa miesiące temu i nie mogłam się zabrać za kupno nowego. Nie jest to mój wymarzony, ale ważne, że nareszcie jest...

Tak to właśnie jest, że kobiety muszą się martwic pracą, a lbo z jej powodu odkładać macierzyństwo. Dlatego tak się cieszę, że przynajmniej o to martwic się nie muszę. A Tobie Kochana życzę, żeby takie rozterki zniknęły i żebyście mogli się starać o dzidziusia

[dziewczyneczka89]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;26626730]Zazdroszczę! A mi w Szczawnicy się TŻ oświadczył więc mam sentyment tym bardziej...


Dziś zarezerwowaliśmy hotel w Pradze bez możliwości zwrotu przy rezygnacji więc na pewno już jedziemy za 1,5 tyg!! Ale się cieszę!!! Wyłączymy telefon i będziemy tylko sami
[/QUOTE]
o to rzeczywiscie super miejsce na oswiadczenie sie
zazdroszcze Pragi

metka:bardzo ladnie jest w Szczawnicy Wam tez sie podobalo?


acelinka:brzuszek bardzo ładny za córcie

asiulek : szef mial bardzo dobra reakcje , widac , ze bardzo przyjazny

Nie bede Was juz dziewczyny cytowac ale dziekuje za zyczenie udanego wyjazdu Udal sie nawet oprocz tego , ze pogoda w jeden dzien, w ktory mielismy isc dalej w góry sie popsula zmoklismy jak nie wiem , a mielismy plany spłynać na tratwie Dunajcem ale ogolnie bylo fajnie Nasi znajomi byli z polrocznym dzieckiem, takim słodziakeim i sobie caly czas myslalam kiedy bede miec swoje
wrzuce potem foteczki jakies

[acelinka]

Dziękuję Wam kochane

Teraz musimy wybrac imie a dla dziewczynki mamy kilka propozycji ... z chłopcem nie byłoby tego problemu w ogóle to tż powiedział, że jeżeli okazałoby się, że jednak to pomyłka i bedzie chłopak to bez dyskusji damy mu na imię Szczepcio, tzn. Szczepan

Dana, straszne to z tą praca bratowa tż'ta też jest w ciązy i narazie nie mówi w pracy bo ma umowe do czerwca ... i zapewne jej przedłużą bo jej szefowa cały czas tak robi że daje jej umowe na rok albo pół i tak od kilku lat ... a jak się dowie o ciąży to nie wiadomo ... no i dziewczyna jest w kropce. Zastanawia sie czy nie mówić i czekać na przedłużenia umowy, czy powiedzieć i jakos pogadać z szefową żeby jej dała dłuższą umowe żeby miała macierzyński.

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez dziewczyneczka89

o to rzeczywiscie super miejsce na oswiadczenie sie
zazdroszcze Pragi

metka:bardzo ladnie jest w Szczawnicy Wam tez sie podobalo?


acelinka:brzuszek bardzo ładny za córcie

asiulek : szef mial bardzo dobra reakcje , widac , ze bardzo przyjazny

Nie bede Was juz dziewczyny cytowac ale dziekuje za zyczenie udanego wyjazdu Udal sie nawet oprocz tego , ze pogoda w jeden dzien, w ktory mielismy isc dalej w góry sie popsula zmoklismy jak nie wiem , a mielismy plany spłynać na tratwie Dunajcem ale ogolnie bylo fajnie Nasi znajomi byli z polrocznym dzieckiem, takim słodziakeim i sobie caly czas myslalam kiedy bede miec swoje
wrzuce potem foteczki jakies

Fajnie, że wyjazd udany. Szczawnica to super miejsce!
Byliście na Sokolicy? to własnie nasze pamiętne miejsce....achhh musimy tam znowu się wybrać, super jest trasa rowerowa na Słowację i czerwonego klasztoru,,,a jak ktoś nie lubi chodzić po górach to może polenić się nad strumykiem.

Ile płaciliście tearz za kwaterę?

[dziewczyneczka89]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;26669283]Fajnie, że wyjazd udany. Szczawnica to super miejsce!
Byliście na Sokolicy? to własnie nasze pamiętne miejsce....achhh musimy tam znowu się wybrać, super jest trasa rowerowa na Słowację i czerwonego klasztoru,,,a jak ktoś nie lubi chodzić po górach to może polenić się nad strumykiem.

Ile płaciliście tearz za kwaterę?[/QUOTE]
nie , nie bylismy w Sokolnicy , bylismy w wawozie Homole i wlasnie wtedy na drodze do czerwonego klasztoru zlapala nas straszna ulewa , wiec nie dotarlismy...Ale za to bylismy na koncercie Cree w którym spiewa Sebastian Riedl siedzielismy zaraz przy scenie , wiec bylo fajnie

[agawoo]

Napisane przez acelinka

Dziewczynka !

Gratulacje Kochana
A jakie macie typy imion ?

[magolina]

Dzień dobry

acelinko moje gratulacje, dobre mieliście z Tż przeczucie że będzie dziewczynka podłączam się do pytania agawoo o imiona

dziewczynka super że wypad w góry się udał

Danaeee my też bardziej byśmy chłopca chcieli, choć mi z każdym dniem jest obojętne co będzie, oby tylko było zdrowe ale bardziej na chłopca.
Co do pracy - współczuję, mam nadzieję że jakoś Ci się w miarę szybko sytuacja wyklaruje i będziecie się mogli starać

ultra ja nie pomogę, bo nie mam pojęcia jak to jest z tymi składkami

My wczoraj przywieźliśmy ciotkę, na razie jest ok, dostałam nawet prezent bo niedługo mam urodziny- perfumy no ale niestety nie całkiem w moim guście mogła dać lepiej kasę

Miłego dnia