Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[maniulka0405]

Napisane przez emelie

U

Śniadanie: 2 parówki sojowe z ketchupem, musztardą i chrzanem; duża kromka domowego żytniego chleba z masłem, sałatą, serem żółtym, ogórkiem i rzodkiewką; skrzypopokrzywa z torebką herbaty malinowej i łyżeczką miodu

II śniadanie: grahamka z masłem, sałatą, polędwicą z indyka, pomidorem i szczypiorkiem; jabłko

Obiad: 2 razowe placki tortilli z nadzieniem ze smażonego kurczaka, pieczarek, warzyw i sosu na jogurcie naturalnym

Podwieczorek: serek wiejski (200 g) z łyżką miodu, wkrojonym bananem, garścią nerkowców i startym paskiem gorzkiej czekolady; kakao z miodem na mleku sojowym

Herbata o smaku owoców leśnych

Kolacja: talerzyk sałatki z pełnoziarnistego makaronu, sera feta, warzyw i dressingu; zielona herbata

+ 2l wody

Jak dla mnie idealnie Te placki tortilli razowe kupujesz, czy sama robisz?Ja nigdzie nie mogę takich znaleźć,wszędzie pszenne:/

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez PoProstuIzka

Dziękuje za ocenkę i za wsparcie
Boję się,bo słyszałam na pogotowiu (ale nie wiem czy dobrze usłyszałam),że będę musiała zrobić artroskopię ;/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Artroskopia

A to jest zabieg chirurgiczny :/
Dodam jeszcze,że jest już tuż,tuż koniec roku szkolnego i boję się że szybko nie odzyskałabym sprawności po tym.


A i co w pożywieniu ma dużo wapnia ? (z tego co wymienię) :
ser żółty czy ser biały (który więcej ?),mleko (ma dużo wapnia faktycznie ?),jogurty (lubię owocowe i naturalny też),lody (uwielbiam ),migdały,ciemne pieczywo,łosoś = które z nich są dobrymi źródłami wapnia ? czy wszystkie może ?

A co się w ogóle stało,tak dokładnie? Wiesz, wikipedia opisała operacyjny sposób , a teraz artroskopia jest raczej rutynowym zabiegiem, który ma na celu zdiagnozowanie problemu, nie ma się czego obawiać Poza tym bardzo prawdopodobne, że źle usłyszałaś
Co do wapnia : http://www.przychodnia.pl/osteoporoz...3?s=3&d=15&t=4

[emelie]

Napisane przez maniulka0405

Jak dla mnie idealnie Te placki tortilli razowe kupujesz, czy sama robisz?Ja nigdzie nie mogę takich znaleźć,wszędzie pszenne:/

Dzięki
Placki kupuję w Bomi, jakieś takie... niefirmowe . Ale Delecta też ma chyba razowe. Radzę poszukać w większych supermarketach.

[Pia Gizela]

@emelie - mleko zawsze 3,2% bo inne to jak woda, blee tak wodę popijam cały dzień. a schudnąć jeszcze trochę, ze 2 kg bo powoli chudnę. i nie mogę zamienić obiadu z II śniadaniem bo będę na zajęciach i mam jedną przerwę 10 minutową (na innych przerwach wędrujemy z kampusu do kampusu) dzięki

[morphine88]

Dzisiejsze U:
brak podwieczorku ze względu na 2 przekąski, czyli brak ochoty na konkretny piąty posiłek

1. jajecznica z 2 jajek na kiełbasie śląskiej drobiowej [nie taka chuda jak można by przypuszczać ], 2 kromki chleba wieloziarnistego [miałam ochotę na suche - stąd brak smarowidła];
2. bułka wieloziarnista z margaryną, pasztetem pieczonym drobiowym i ogórkiem kiszonym;
w międzyczasie wpadło trochę wyjedzonych muesli od mamy i 2 duże kiwi;
3. spaghetti bolognese: makaron pełnoziarnisty, sos, mięso z kurczaka i ser żółty;
w międzyczasie wpadł big bambi [wygrałam big milka! ] i figa suszona;
4. 3 kromki wieloziarnistego:
~z margaryną i surimi
~z serkiem topionym śmietankowym
~z pastą makrelową;
2 marchewki, trochę twarożku ze śmietaną i szczypiorkiem, herbata rumowa, herbata owocowa.

w ciągu dnia wpadło jeszcze [tradycyjnie] sporo orzechów.
i jak?

[MadziulaV]

RRRRka z wczoraj

Śniadanie
Racuszki z otrębów ( dwa roztrzepane białka plus pół szklanki otrębów górskich, pół jabłka w kostkę, szczypta cynamonu, wymieszane i na patelni smażone na łyżce oliwy ) PYYYYYCHA!
Kromka chleba
Kilka plasterków pomidora, ogorka, sałata


II śniadanie
2 jajka na twardo

Sałatka z salaty ogorkow pomodorow, szczypiorka

Garśc orzechów włoskich

Obiad
2 szklanki kaszy jeczmiennej z warzywami
gulasz z mięsa wołowego


Podwieczorek
1 grahamka 106 kcal
Sałata ogórek pomidor plasterek drobiowej, szczypior


Kolacja
Szklanka maślanki

Plus 15 km na rowerze przed kolacją

Dlatego ona taka uboga bo już za późno było, żeby jeść coś więcej. A dziewczyny możecie mi powiedzieć, które to są margaryny miękkie?? Smaruje chleb nią dosłownie odrobinkę bo nie lubię ani masła, ani margaryny, ale jak już jeść to coś zdrowego.


A..można u Was dostać makrelę? U mnie załamka.. nigdzie nie ma.. bo już za ciepło... :-(

[Tynusia]

Napisane przez Phynn

U. dziś chyba wyszło.

owsianka z 5łyżek płatków i 1ł. otrąb, z pomarańczą, garścią żurawiny i resztką kefiru, która się ostała
kawa z mlekiem

3 domowe rogaliki drożdzowe z nadzieniem z jabłek, powideł i masła orzechowego

miseczka zupy botwinkowej z całym jajem, zabielanej delikatnie

kawa z mlekiem

2 kromki graham, z osełką, bieluchem, pomidorem, bazylią i oliwkami/ z osełką, bieluchem, rzodkiewką i szczypiorkiem

big milk straciatella

woda, herbaty w ciągu dnia.

Śniadanie ładne do tego drugiego rzuciłabym jeszcze owoc/jogurt/kakao , obiad to taki cieniutki się wydaje.
Hm .. jeśli kromki spore to myślę ,że kalorycznie będzie to U.
No ale kiedy w końcu ruszysz z miejsca Phynn , uparciuchu do roboty !

[stupify]

Napisane przez morphine88

Dzisiejsze U:
brak podwieczorku ze względu na 2 przekąski, czyli brak ochoty na konkretny piąty posiłek

1. jajecznica z 2 jajek na kiełbasie śląskiej drobiowej [nie taka chuda jak można by przypuszczać ], 2 kromki chleba wieloziarnistego [miałam ochotę na suche - stąd brak smarowidła];
2. bułka wieloziarnista z margaryną, pasztetem pieczonym drobiowym i ogórkiem kiszonym;
w międzyczasie wpadło trochę wyjedzonych muesli od mamy i 2 duże kiwi;
3. spaghetti bolognese: makaron pełnoziarnisty, sos, mięso z kurczaka i ser żółty;
w międzyczasie wpadł big bambi [wygrałam big milka! ] i figa suszona;
4. 3 kromki wieloziarnistego:
~z margaryną i surimi
~z serkiem topionym śmietankowym
~z pastą makrelową;
2 marchewki, trochę twarożku ze śmietaną i szczypiorkiem, herbata rumowa, herbata owocowa.

w ciągu dnia wpadło jeszcze [tradycyjnie] sporo orzechów.
i jak?

jeeeeej jak pysznie
Wg mnie super

[PoProstuIzka]

Muszę zrobić mały offtop ,bo mam się czym pochwalić
Dzisiaj rano po roku nieobecności powrócił mi naturalny @ !

[Milka1224]

Napisane przez PoProstuIzka

Muszę zrobić mały offtop ,bo mam się czym pochwalić
Dzisiaj rano po roku nieobecności powrócił mi naturalny @ !

No to super!

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez PoProstuIzka

Muszę zrobić mały offtop ,bo mam się czym pochwalić
Dzisiaj rano po roku nieobecności powrócił mi naturalny @ !

Gratuluję kochana tak trzymać!!

[AmorLady]

Napisane przez morphine88

Dzisiejsze U:
brak podwieczorku ze względu na 2 przekąski, czyli brak ochoty na konkretny piąty posiłek

1. jajecznica z 2 jajek na kiełbasie śląskiej drobiowej [nie taka chuda jak można by przypuszczać ], 2 kromki chleba wieloziarnistego [miałam ochotę na suche - stąd brak smarowidła];
2. bułka wieloziarnista z margaryną, pasztetem pieczonym drobiowym i ogórkiem kiszonym;
w międzyczasie wpadło trochę wyjedzonych muesli od mamy i 2 duże kiwi;
3. spaghetti bolognese: makaron pełnoziarnisty, sos, mięso z kurczaka i ser żółty;
w międzyczasie wpadł big bambi [wygrałam big milka! ] i figa suszona;
4. 3 kromki wieloziarnistego:
~z margaryną i surimi
~z serkiem topionym śmietankowym
~z pastą makrelową;
2 marchewki, trochę twarożku ze śmietaną i szczypiorkiem, herbata rumowa, herbata owocowa.

w ciągu dnia wpadło jeszcze [tradycyjnie] sporo orzechów.
i jak?

O matko jak dużo, ja bym tyle w siebie nie wpakowała.

[Tynusia]

Napisane przez AmorLady

O matko jak dużo, ja bym tyle w siebie nie wpakowała.

może bez takich komentarzy , nie wiesz czy dana osoba może ma ED itp. i możesz takim komentarzem niezłą hece zrobić

[Winky]

Napisane przez AmorLady

O matko jak dużo, ja bym tyle w siebie nie wpakowała.

Wytłumacz mi, co wnosi twój komentarz? konstruktywnej oceny jakoś tam nie widzę.
Zresztą, licz się ze słowami, co? Morphine nie jest całkowicie wolna od zaburzeń, więc w jakim celu piszesz jej, że za dużo?
dla ciebie. lepiej się nie odzywaj, jeśli nie masz nic do powiedzenia w wątku.

[chocotoffeebananacoco]

nie mówiąc już o tym, że moim zdaniem to wcale nie jest dużo, tylko całkiem normalnie, jak na U idealnie więc nie wiem o co Ci chodzi AmorLady:P

[Dekas]

Napisane przez Winky

Wytłumacz mi, co wnosi twój komentarz? konstruktywnej oceny jakoś tam nie widzę.
Zresztą, licz się ze słowami, co? Morphine nie jest całkowicie wolna od zaburzeń, więc w jakim celu piszesz jej, że za dużo?
dla ciebie. lepiej się nie odzywaj, jeśli nie masz nic do powiedzenia w wątku.

laska by zmieściła tylko pewnie się boi ^^

[GreenBalance]

Morphine - b.mi się podoba, fajnie

utrzymanie (staram się o większy luz):

śniadanie: kasza jaglana gotowana na wodzie z cynamonem, z jogurtem naturalnym, śliwkami z kompotu (by babcia) i migdałami & kawa zbożowa z mlekiem

ii śniadanie: grahamka z masłem, sałatą rzymską, jajkiem na twardo, ogórkiem małosolnym i papryką czerwoną; kiwi & marchewka

obiad: filet z kurczaka w panierce z siemienia lnianego; puree ziemniaczane z koperkiem & porcja parowanych brokułów; kubek zupy szparagowej z zieloną pietruszką

podwieczorek: duże jabłko pieczone z konfiturą śliwkową, imbirem i płatkami migdałowymi & herbata malinowa

kolacja: porcja wędzonego łososia z kaparami, cytryną i kolendrą; kromka chleba razowego z masłem, czosnkiem, pomidorem i ogórkiem konserwowym

+2 l wody i kilka herbat ziołowych; 40 min jogi & 40 minut spaceru

[Tynusia]

Napisane przez GreenBalance

Morphine - b.mi się podoba, fajnie

utrzymanie (staram się o większy luz):

śniadanie: kasza jaglana gotowana na wodzie z cynamonem, z jogurtem naturalnym, śliwkami z kompotu (by babcia) i migdałami & kawa zbożowa z mlekiem

ii śniadanie: grahamka z masłem, sałatą rzymską, jajkiem na twardo, ogórkiem małosolnym i papryką czerwoną; kiwi & marchewka

obiad: filet z kurczaka w panierce z siemienia lnianego; puree ziemniaczane z koperkiem & porcja parowanych brokułów; kubek zupy szparagowej z zieloną pietruszką

podwieczorek: duże jabłko pieczone z konfiturą śliwkową, imbirem i płatkami migdałowymi & herbata malinowa

kolacja: porcja wędzonego łososia z kaparami, cytryną i kolendrą; kromka chleba razowego z masłem, czosnkiem, pomidorem i ogórkiem konserwowym

+2 l wody i kilka herbat ziołowych; 40 min jogi & 40 minut spaceru

zdrowo i smacznie

[liquefy]

Napisane przez chocotoffeebananacoco

nie mówiąc już o tym, że moim zdaniem to wcale nie jest dużo, tylko całkiem normalnie, jak na U idealnie więc nie wiem o co Ci chodzi AmorLady:P

dokładnie, to wcale nie jest dużo. ja nie wiem co to za tendencja wśród ludzi, że jedzą strasznie mało (nawet jeśli nie cierpią na zaburzenia odżywiania). Nic dziwnego, że coraz więcej otyłych ludzi jest skoro mało kto ma dobre nawyki żywieniowe

[kasiekasiek]

Moje U:

I Śn.: dwie kromki żytniego razowego z masłem, polędwicą sopocką, plastrem sera żółtego i pomidorem, herbata.

II Śn.: serek wiejski (150g) z wkrojonym szczypiorkiem i ogórkiem, solą, wielka kromka razowego chleba.
3 mocno kakaowe ciasteczka z czekoladą (własny wypiek )

Obiad: pierś z kurczaka (smażona bez panierki), ziemniaki posypane koperkiem, miseczka sałaty z sosem sałatkowym (na oliwie)

Podw.: 2 kruche ciastka w czekoladzie, herbata

Kolacja: dwie kromki chleba wieloziarnistego z masłem, jajkiem na twardo, szczypiorkiem i rzodkiewką.

do tego woda, kubek mięty, herbata i wpadło jeszcze ok. dwie garście orzechów arachidowych.

Będę wdzięczna za ocenę

[kambooania]

czy będąc na R można jeść w ramach kolacji ryż z musem z jabłek?

[zielona_zabcia]

Napisane przez morphine88

Dzisiejsze U:
brak podwieczorku ze względu na 2 przekąski, czyli brak ochoty na konkretny piąty posiłek

1. jajecznica z 2 jajek na kiełbasie śląskiej drobiowej [nie taka chuda jak można by przypuszczać ], 2 kromki chleba wieloziarnistego [miałam ochotę na suche - stąd brak smarowidła];
2. bułka wieloziarnista z margaryną, pasztetem pieczonym drobiowym i ogórkiem kiszonym;
w międzyczasie wpadło trochę wyjedzonych muesli od mamy i 2 duże kiwi;
3. spaghetti bolognese: makaron pełnoziarnisty, sos, mięso z kurczaka i ser żółty;
w międzyczasie wpadł big bambi [wygrałam big milka! ] i figa suszona;
4. 3 kromki wieloziarnistego:
~z margaryną i surimi
~z serkiem topionym śmietankowym
~z pastą makrelową;
2 marchewki, trochę twarożku ze śmietaną i szczypiorkiem, herbata rumowa, herbata owocowa.

w ciągu dnia wpadło jeszcze [tradycyjnie] sporo orzechów.
i jak?

fajnie, ale wiesz co? Jesz b.dużo chleba, rozmumiem Cię bo sama uwielbiam pieczywo każde, bez wyjątku ale może pomyślisz o jakimś zamienniku? na śn. zrób placuszki owsiane (pisałam jak robić już z 20razy) ryż na mleku, grysik, płatki jęczmienne, zupa mleczna...albo o, weźmy kolcję, napewno masz wtedy czas coś pokombinować nie? Bo w czasie IIśn jesteś w szkole więc buła jest najlepsza (nie jesz drożdżówek,rogali czy innych?) <niewiem bo nie czytam wątku regularnie> więc zrób czasem naleśniki z serekiem homo/twarożkiem i owocem, lub mięskiem i serem żółtym, albo omlet z kukurydzą wędliną i serem. Niewiem...sałatki różne z makaronem, ryżem, makrela wędzona czy jakaś inna ryba? widzę że masz dobry metabolzim więc obawić się nie musisz a skoro tutaj piszesz chcesz coś zmienić?
Więc poprostu wygoń precz monotonię
pokombinuj cosik, gotowanie jest super

[pozytywna-wariatka]

U.
1śn - dwie kromki żytniego ze słonecznikiem, twarożkiem i pomidorami.
wielki kawał ciasta z rabarbarem ( naprawdę wielki. wcale sobie żartów nie robię. )
1 h na basenie
2śn - dwa jajka na twardo, kromka żytniego z mozzarellą, pomidorami i przyprawą włoską.
obiad - gruby plaster pieczeni z indyka z brokułem.
kolacja - makrela w sosie pomidorowym.

od 11, więc cztery, jak będę głodna, to zjem.

[zielona_zabcia]

Napisane przez pozytywna-wariatka

U.
1śn - dwie kromki żytniego ze słonecznikiem, twarożkiem i pomidorami.
wielki kawał ciasta z rabarbarem ( naprawdę wielki. wcale sobie żartów nie robię. )
1 h na basenie
2śn - dwa jajka na twardo, kromka żytniego z mozzarellą, pomidorami i przyprawą włoską.
obiad - gruby plaster pieczeni z indyka z brokułem.
kolacja - makrela w sosie pomidorowym.

od 11, więc cztery, jak będę głodna, to zjem.

ale to jest eRka kochanie...
może czas na bułkę z masłem na kolację hmnn? Albo ziemiaka do obiadu?
co jest? chcesz schudnąć?

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez kambooania

czy będąc na R można jeść w ramach kolacji ryż z musem z jabłek?

raczej odpada. jak juuuż to z mięskiem
możesz zjeść na śn. jak bardzo chcesz, to Cię raczej nie zabije

[Irish lady 28]

Napisane przez AmorLady

O matko jak dużo, ja bym tyle w siebie nie wpakowała.

nawet dla mnie to NIEE jest dużo...
bardzo smaczne jedzonko.


---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

U

1. 1/2 grahamki ze smalcem wege -TŁUSZCZE ROŚLINNE..kilka plastrów pomidora, 3 rzodkiewki
2. mleko 3,2%- szklanka, jogurt truskawkowy (250 g)
3. parówka drobiowa na zimno z chrzanem
4. 2 pałki kurczaka (raczej małe) z surówka pekińską, sosem czosnkowym (na bazie majonezu,niestety)..+ kromka orkisza z szynką

proszę o komentarze
bardzo Was proszę....

[emelie]

Napisane przez Irish lady 28

[/COLOR]U

1. 1/2 grahamki ze smalcem wege -TŁUSZCZE ROŚLINNE..kilka plastrów pomidora, 3 rzodkiewki malutko. grahamka cała z obkładem + owoc/jajko
2. mleko 3,2%- szklanka, jogurt truskawkowy (250 g) + owoc
3. parówka drobiowa na zimno z chrzanem + kromka chleba z czymś
4. 2 pałki kurczaka (raczej małe) z surówka pekińską, sosem czosnkowym (na bazie majonezu,niestety)..+ kromka orkisza z szynką zamiast chleba - ryż/makaron/ziemniaki. smaczniej i pożywniej
   + kolacja

proszę o komentarze
bardzo Was proszę....

jw.
brak NNKT i owoców
ogólnie - ciągle tak samo, czasem gorzej, czasem lepiej...
Irish, kiedy coś zacznie się zmieniać?...

Wczorajsze Utrzymanie

Śniadanie: 2 kromki żytniego chleba z masłem, sałatą, polędwicą z indyka, ogórkiem i rzodkiewką/masłem, twarogiem półtłustym, pomidorem i szczypiorkiem; kiwi; skrzypopokrzywa z torebką herbaty o smaku owoców leśnych i łyżeczką miodu

II śniadanie: grahamka z masłem, sałatą, polędwicą z indyka i papryką; jabłko

Obiad: 3 duże domowej roboty kluski na parze (inna nazwa to pampuchy, pyzy ) z mąki pszennej pełnoziarnistej polane sosem owocowym (jogurt naturalny, truskawki i mrożone maliny zmiksowane blenderem)

Podwieczorek: serek wiejski (200 g) z garścią nerkowców, łyżeczką miodu i wkrojoną gruszką; czerwona herbata

Kolacja: talerzyk sałatki z makaronu pełnoziarnistego, sera feta, warzyw i dressingu; zielona jaśminowa herbata

+ 2l wody

[morphine88]

Dziękuję wszystkim za ocenę
Po komentarzu AmorLady chwilę się zastanowiłam, ale dzięki, że wygodniłyście wszystkie moje wątpliwości.

Napisane przez AmorLady

O matko jak dużo, ja bym tyle w siebie nie wpakowała.

...chociaż z początku myślałam, że to może ironia, to teraz wydaje mi się, że nie, raczej nie.

Napisane przez zielona_zabcia

fajnie, ale wiesz co? Jesz b.dużo chleba, rozmumiem Cię bo sama uwielbiam pieczywo każde, bez wyjątku ale może pomyślisz o jakimś zamienniku? na śn. zrób placuszki owsiane (pisałam jak robić już z 20razy) ryż na mleku, grysik, płatki jęczmienne, zupa mleczna...albo o, weźmy kolcję, napewno masz wtedy czas coś pokombinować nie? Bo w czasie IIśn jesteś w szkole więc buła jest najlepsza (nie jesz drożdżówek,rogali czy innych?) <niewiem bo nie czytam wątku regularnie> więc zrób czasem naleśniki z serekiem homo/twarożkiem i owocem, lub mięskiem i serem żółtym, albo omlet z kukurydzą wędliną i serem. Niewiem...sałatki różne z makaronem, ryżem, makrela wędzona czy jakaś inna ryba? widzę że masz dobry metabolzim więc obawić się nie musisz a skoro tutaj piszesz chcesz coś zmienić?
Więc poprostu wygoń precz monotonię
pokombinuj cosik, gotowanie jest super

Wow, dzięki za taki długi spis zamienników dla chleba . Ale nie tyję po tej ilości chleba, a jeśli jem go choć trochę mniej, to od razu mam problemy z zaparciami (najbliższy przykład - święta wielkanocne).
Niczego co ma związek z płatkami owsianymi nie jem (rewolucje żołądkowe), ale lubię czasem zjeść naleśniki (chociażby dzisiaj miałam na śniadanie) oraz sałatkę, ale nie ukrywam, że najdłużej syta jestem po tych moich 4 kromkach chleba .
Co do drugiego śniadania - jadałam kiedyś drożdżówki/rogaliki, ale mi się przejadły. Podejrzewam, że bułki wieloziarniste niedługo też mi się przejedzą i znowu przerzucę się na coś innego.
OF:
kupiłam ostatnio różne rodzaje płatków: owsiane, jęczmienne, żytnie i orkiszone w celu zrobienia z każdych z nich osobno "owsianki" (cudzysłów, bo z pł. jęczmiennych nie zrobię owsianki ), ale bardzo boję się rewolucji żołądkowych, czytałam, że po tych wszystkich płatkach ludzie potrafią nawet płakać całymi dniami z bólu, a ja mam strasznie wrażliwy żołądek na produkty wzdymające . Ma ktoś może takie problemy z tymi płatkami?


---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Napisane przez emelie

jw.
brak NNKT i owoców
ogólnie - ciągle tak samo, czasem gorzej, czasem lepiej...
Irish, kiedy coś zacznie się zmieniać?...

Wczorajsze Utrzymanie

Śniadanie: 2 kromki żytniego chleba z masłem, sałatą, polędwicą z indyka, ogórkiem i rzodkiewką/masłem, twarogiem półtłustym, pomidorem i szczypiorkiem; kiwi; skrzypopokrzywa z torebką herbaty o smaku owoców leśnych i łyżeczką miodu strasznie mało, dwie kromki?

II śniadanie: grahamka z masłem, sałatą, polędwicą z indyka i papryką; jabłko ok

Obiad: 3 duże domowej roboty kluski na parze (inna nazwa to pampuchy, pyzy ) z mąki pszennej pełnoziarnistej polane sosem owocowym (jogurt naturalny, truskawki i mrożone maliny zmiksowane blenderem) kocham pampuchy wyślesz na PW przepis na domowe?

Podwieczorek: serek wiejski (200 g) z garścią nerkowców, łyżeczką miodu i wkrojoną gruszką; czerwona herbata ok

Kolacja: talerzyk sałatki z makaronu pełnoziarnistego, sera feta, warzyw i dressingu; zielona jaśminowa herbata tu też ok

+ 2l wody

jw. ;-)

[GreenBalance]

Napisane przez morphine88

OF:
kupiłam ostatnio różne rodzaje płatków: owsiane, jęczmienne, żytnie i orkiszone w celu zrobienia z każdych z nich osobno "owsianki" (cudzysłów, bo z pł. jęczmiennych nie zrobię owsianki ), ale bardzo boję się rewolucji żołądkowych, czytałam, że po tych wszystkich płatkach ludzie potrafią nawet płakać całymi dniami z bólu, a ja mam strasznie wrażliwy żołądek na produkty wzdymające . Ma ktoś może takie problemy z tymi płatkami?

Może spróbujesz płatki owsiane gotowane tylko na wodzie + do tego jogurt/serek wiejski/homo/ kefir zmiksowany z owocami? Wtedy zobaczysz czy płatki owsiane czy na przykład płatki + mleko wywołują u Ciebie problemy. Ja na przykład czasami mam wzdęcia po płatkach owsianych gotowanych na mleku i na przykład lepiej czuje się po kaszy jaglanej bo ją gotuje tylko na wodzie.

[emelie]

Napisane przez morphine88

jw. ;-)

Dziękować
Te dwie kromki to takie duuże, bo chleb domowy. Jedna jest gdzieś jak 1,5 kromki takiego kwadratowego razowca np.
Przepis leci na PW

[orosier]

II dzien RRRRR

SnI 7;30 1 kromka pumpernikla(40g) z 2 plastrami krakowskiej suchej, 50 g wiesniaka,pomidor,ogorek

SnII 12;30 jabłko prazone z cynamone, 2 lyzki musli z biedry, 1 mala kromka razowca ze slonecznikiem z serkiem chrzanowym i 2 plastrami krakowskiej suchej


Ob: 15;00 zupa krem z soczewicy(zabielana 2 lyzkami jogurtu naturalnego, 2 kromki razowca ze slonecznikiem)

Pod: szklanka kremu z soczewicy,kawa z mlkeiem bez cukru

Kol: 20:00 salatka warzywna z jajkiem i oliwkami,pomidorem,ogorki em,korniszone,rzodkiewka, salata zielona,

Jak to wyglada?

[zielona_zabcia]

Napisane przez morphine88

Dziękuję wszystkim za ocenę
Po komentarzu AmorLady chwilę się zastanowiłam, ale dzięki, że wygodniłyście wszystkie moje wątpliwości.




...chociaż z początku myślałam, że to może ironia, to teraz wydaje mi się, że nie, raczej nie.




Wow, dzięki za taki długi spis zamienników dla chleba . Ale nie tyję po tej ilości chleba, a jeśli jem go choć trochę mniej, to od razu mam problemy z zaparciami (najbliższy przykład - święta wielkanocne).
Niczego co ma związek z płatkami owsianymi nie jem (rewolucje żołądkowe), ale lubię czasem zjeść naleśniki (chociażby dzisiaj miałam na śniadanie) oraz sałatkę, ale nie ukrywam, że najdłużej syta jestem po tych moich 4 kromkach chleba .
Co do drugiego śniadania - jadałam kiedyś drożdżówki/rogaliki, ale mi się przejadły. Podejrzewam, że bułki wieloziarniste niedługo też mi się przejedzą i znowu przerzucę się na coś innego.
OF:
kupiłam ostatnio różne rodzaje płatków: owsiane, jęczmienne, żytnie i orkiszone w celu zrobienia z każdych z nich osobno "owsianki" (cudzysłów, bo z pł. jęczmiennych nie zrobię owsianki ), ale bardzo boję się rewolucji żołądkowych, czytałam, że po tych wszystkich płatkach ludzie potrafią nawet płakać całymi dniami z bólu, a ja mam strasznie wrażliwy żołądek na produkty wzdymające . Ma ktoś może takie problemy z tymi płatkami?


---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------



jw. ;-)

uważam że masz problemy z połączeniem mleko+owoc/ mleko+płatki
a placuszki spróbuj, przecież jak zmielisz płatki to wyjdzie Ci mąka owsiana i napewno nic Ci nie będzie, najwyżej oddasz mamie