Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[miss.hot]

Napisane przez bruma

A poniżej mój brzuszek w 17tc...jeszcze 2 tyg temu prawie nic nie było widac a teraz

Piękny

Napisane przez kiciulec

jejku ale świetną sukienkę sobie wylicytowałam
Nie wiem jak Wam, ale mi się strasznie podoba, powinna być idealna na gorące lato http://allegro.pl/show_item.php?item=1572412799

Mam identyczną białą kieckę i w pierwszej ciąży bardzo przydała się w upały

[MalgosiaM8]

Napisane przez acelinka

ja nigdy sie tak nie goliłam, ale ostatnio tż mnie tak ogolił i teraz stwierdzam, że to bardzo wygodne, nie trzeba pilnować zeby tu i tam było równo czy coś, jedzie sie po całości i już nawet nie widząc przez brzuch umiem sie sama ogolić

dziewczyny, mam wrażenie że brzuch mam co dzień to większy możliwe to w ogóle?

Też się sama golę na łyso, ale jak idę do gina, to trzeba sie oblukac co by kichy nie było


Też mam wrażenie że ten brzuch to z dnia na dzień większy jest myśle że możliwe

Napisane przez cotynato

Wróciłam z zakupów, dorwałam wreszcie połówkę arbuza
Poza tym zjadłam dzisiaj tyle lodów, mcflurry, sorbet truskawkowy, jabłkowy big milka straciatellę i zaraz jeszcze wtrąbię kokatajla truskawkowego
n
Aż mi wstyd za siebie


A swoją drogą ale śliczną obrączkę będę miała z brylancikiem maciupkim. Taką jak chciałam dokładnie

Omg a to arbuz a to lody , chyba zaraz do Ciebie pojadę
Sama jadłam wczoraj jody, a ja z tych nie lodowych całe życie, albo tylko polizać, a tu teraz aż gryzę te na patyku
Gratuluję GPSa hihi
Kiedyś widziałam fajne grawery ale już nie pamiętam muszę poszukać, sama mam imiona , żałuję że zamiast "Michał" nie mam "Misiek" bo po imieniu to do męża nie mówię

Napisane przez aa2

pije bavarie i musze powiedziec ze sie za nią nałaziłam i pije taką wyszkuana i nie smakuje mi buuuuuuuu jakas słodkawa fe

Mi nie wchodzi ble, ale za to mąż mi pozwolił ostatnio łyka browarka od niego, to aż mnie ślinka pociekła a tu nie można!

Napisane przez acelinka

kurcze dziewczyny ale kupa, chciałam sobie wczoraj rano doładować komórkacza z konta, na koncie kasa odliczona, popołudniem chce dzownić i mi mówią, że nie mam środków na koncie ... sprawdzam a na koncie 5 gr gdzieś mi ta kasa utknęła w wirtualnej przestrzeni zastanawiam się tylko gdzie musze sie zgłosić zeby ją odzyskać do banku cyz do operatora

dlatego mam abonament, żebym mogła dzwonić i dzwonić, a w Playu to już wogóle

Napisane przez 81gosia

mój mowi, że teraz to spanie na wilka - Leży wilk koło dziury i wyje

o jaaa hahaha

[agnieszka 0605]

Hej dziewczynki

Kochane - noc poślubna przebiegła bez żadnych komplikacji, pozycja na misie była MEGA wygodna, bardzo mi odpowiadała lullaby - a jaka to pozycja na stonkę? gosia - z tym wilkiem też dobre i jak nic prawdziwe obecnie


Aiszka22- witaj w "świecie żywych", cieszę sie, ze humorek wrócił

Napisane przez MAGiALENA

dziękuję. napiszę jak wrócę.
to potem założymy kolejny wątek "mamusie IX/X 2013" i będziemy rodzić dziewczynki.

o nie!!! ja się nie zgadzam!!!!!!!!! Ja wtedy robię chłopca!!


Dziś zaczynamy 22 tc i kończymy ... 22 lata Mężol zostawił mi raffaello przy łóżku i już pół zjadłam

[spray]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Zadzwoniłam do mamy -jest na dyżurze... jakoś bałam się dzisiejszych badań i cały dzień o nich myślę (o wynikach) No i zadzwoniłam spytać mamę, czy odebrała wyniki, odebrała i coś jest nie hallo Nawet nie powtórzę Wam co, bo nie pamiętam. Mama oczywiście mówiła spokojnie, że troszkę co nieco odbiega od normy, Filip ma zacząć jeść więcej buraczków i wołowiny, nic nie trzeba niby z tym robić (poza tym troszkę pokaszluje i pokichuje ) może to z tego... Ale ja już czuję się jak WYRODNA OKROPNA MATKA! Jeszcze się głupio cieszyłam, że mam takie grzeczne dzieciątko, które się samo sobą zajmie... - koniec! Dobrze mi tu z Wami ale pora zająć się dzieckiem (wyrzuty mnie ogarnęły... ) Nie jemy zbyt zdrowo... Od jutra żadnych fast-foodów (czy jak im tam) tylko domowe obiadki!!!
No a ja mam coś z moczem nie tak (leukocyty się pojawiły - tyle tylko pamiętam) już panika i śmierć w oczach i nic innego nie pamiętam Zawsze miałam dobre wyniki... Jeszcze sobie myślę, że Amela się nie rusza... ach mam straszne myśli... Cała noc nie przespana i zaryczana

Dziewczyno, nie przesadzasz? Cała noc przepłakana, bo masz leukocytozę? Leukocyty w moczu to nie wyrok śmierci tylko objaw jakiegoś stanu zapalnego, na przykład przeziębionego pęcherza. J też to miałam, lekarz kazał mi brać żuravit i to wszystko. Twój synek też nie jest chory, zmienisz mu dietę i będzie dobrze!

[MalgosiaM8]

muszę się pochwalić, wczoraj wkońcu mąż wyczuł synka pod ręką zawsze jak przykładał to nie kopał, wczoraj tatusia kopał małż zadowolony!

Przy okazji pytał się mnie czy jak się kochamy to czy on nie szturcha małego haha
Wytłumaczyłam mu na spokojnie że nie ma takiej opcji
Ale śmiać mi się chce do tej pory, nasłuchaj się jakiś głupot i wierzy

[MAGiALENA]

Napisane przez agnieszka 0605

o nie!!! ja się nie zgadzam!!!!!!!!! Ja wtedy robię chłopca!!

nie da się wszystkim dogodzić...

Dziś zaczynamy 22 tc i kończymy ... 22 lata Mężol zostawił mi raffaello przy łóżku i już pół zjadłam

wszystkiego najlepszego!

[spray]

Aga, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

[agnieszka 0605]

Małgosia - gratulacje dla maleństwa, ze wreszcie tate "skopało"
Magialena, spray - dziękuję za zycznia

a na wasz wątek samych "lejdis" wkręce tak jak teraz ze swoją deficytową calzedonią a co!

[gerda]

Witam i ja w nowej części

[MAGiALENA]

a skoro już świętujemy, to ja zapraszam, bo za równiutko miesiąc mamy 2-gą rocznicę ślubu. każda okazja jest dobra!

[MalgosiaM8]

Napisane przez agnieszka 0605

Magialena, spray - dziękuję za zycznia
!

I ja I ja się dołączam do życzeń wszystkiego naj!

[golgie]

Napisane przez MalgosiaM8

muszę się pochwalić, wczoraj wkońcu mąż wyczuł synka pod ręką zawsze jak przykładał to nie kopał, wczoraj tatusia kopał małż zadowolony!

Przy okazji pytał się mnie czy jak się kochamy to czy on nie szturcha małego haha
Wytłumaczyłam mu na spokojnie że nie ma takiej opcji
Ale śmiać mi się chce do tej pory, nasłuchaj się jakiś głupot i wierzy

Ja mojemu mówię, że nie szturcha, a daje lizaczka
Ale my to oboje jesteśmy prześmiewcy
Faktem jednak jest, że małż powiedział, że jakoś mu tak dziwnie teraz, z kobietą w ciąży ,że czuje się jak zwyrol
I rzeczywiście zauważyłam, że nie garnie się doi seksu tak jak wcześniej

[81gosia]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Zadzwoniłam do mamy -jest na dyżurze... jakoś bałam się dzisiejszych badań i cały dzień o nich myślę (o wynikach) No i zadzwoniłam spytać mamę, czy odebrała wyniki, odebrała i coś jest nie hallo Nawet nie powtórzę Wam co, bo nie pamiętam. Mama oczywiście mówiła spokojnie, że troszkę co nieco odbiega od normy, Filip ma zacząć jeść więcej buraczków i wołowiny, nic nie trzeba niby z tym robić (poza tym troszkę pokaszluje i pokichuje ) może to z tego... Ale ja już czuję się jak WYRODNA OKROPNA MATKA! Jeszcze się głupio cieszyłam, że mam takie grzeczne dzieciątko, które się samo sobą zajmie... - koniec! Dobrze mi tu z Wami ale pora zająć się dzieckiem (wyrzuty mnie ogarnęły... ) Nie jemy zbyt zdrowo... Od jutra żadnych fast-foodów (czy jak im tam) tylko domowe obiadki!!!
No a ja mam coś z moczem nie tak (leukocyty się pojawiły - tyle tylko pamiętam) już panika i śmierć w oczach i nic innego nie pamiętam Zawsze miałam dobre wyniki... Jeszcze sobie myślę, że Amela się nie rusza... ach mam straszne myśli... Cała noc nie przespana i zaryczana

dziewczyno bez paniki, nic złego się nie dzieje.
Ja też mam przykaz jak twój synek - buraczki i mięsko - u mnie to niedokrwistość - czyli brak żelaza - może u Was też
Siebie też wyleczysz - bez paniki

znikam pa pa

[agnieszka 0605]

Napisane przez MalgosiaM8

I ja I ja się dołączam do życzeń wszystkiego naj!

Napisane przez golgie

JaI rzeczywiście zauważyłam, że nie garnie się doi seksu tak jak wcześniej

mój podobnie. Dawniej życ mi nie dawał, ale w pozytywnym znaczeniu tego słowa podchody robił prawie codziennie - a teraz to ja muszę go namawiać -> fakt, że dość rzadko bo mi sie nie chce. Zaczęłam sie nawet śmiać, że może jakaś babę ma na boku, ale biedny z pracy wraca prosto do domu

[MAGiALENA]

Napisane przez golgie

Faktem jednak jest, że małż powiedział, że jakoś mu tak dziwnie teraz, z kobietą w ciąży ,że czuje się jak zwyrol

mój tylko czasem: "uważaj na brzuszek". trochę mnie denerwują takie uwagi, bo przecież uważam.
a swoją drogą, brakuje mi przytulania itp. podczas seksu...

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

Też mam wrażenie że ten brzuch to z dnia na dzień większy jest myśle że możliwe

dlatego mam abonament, żebym mogła dzwonić i dzwonić, a w Playu to już wogóle

jak tak dalek pójdzie to będzie niezłymi tobołkami

jasne abonament a rachunki bym miała kosmiczne chyba chociaż jak nam się ta umowa skończy bo mamy tak ze co miesiąc trzeba 30 zł ładować to chce przejść do play'a z moim numerem

Napisane przez agnieszka 0605

Dziś zaczynamy 22 tc i kończymy ... 22 lata Mężol zostawił mi raffaello przy łóżku i już pół zjadłam

sto lat sto lat

[AgnesD]

hello

Witam w nowym wątku

Muszę się pochwalić dziś zaczynamy 23 tydzień a zarazem 6 miesiąc

No i wczoraj z małżem zakupiliśmy łóżeczko i materacyk już się nie mogę doczekać kiedy przyjdzie

A i kupiliśmy wielką pakę pampersów

Aga wszytskiego najlepszego!!!

spadam do dentysty trzymajcie kciuki żeby nie bolało

[MAGiALENA]

agnieszka 0605 jak tam stan ilościowy rafaello?

[MalgosiaM8]

Napisane przez acelinka

jak tak dalek pójdzie to będzie niezłymi tobołkami

jasne abonament a rachunki bym miała kosmiczne chyba chociaż jak nam się ta umowa skończy bo mamy tak ze co miesiąc trzeba 30 zł ładować to chce przejść do play'a z moim numerem


sto lat sto lat

Play się opłaca np bez telefonu brać, teraz jest koło 40zł za 350 minut, sory ale ja nawet tego nie wygadywałam czasem
Teraz wziełam z telefonem abonament, jest 59zł za 420 minut + 100 za przedłużenie umowy, i + 100 na pół roku gratis
Wymienialne na smsy, aa i do wszsytkich w playu za darmo, a coraz więcej znajomych w playu

[spray]

Napisane przez golgie

Ja mojemu mówię, że nie szturcha, a daje lizaczka
Ale my to oboje jesteśmy prześmiewcy
Faktem jednak jest, że małż powiedział, że jakoś mu tak dziwnie teraz, z kobietą w ciąży ,że czuje się jak zwyrol
I rzeczywiście zauważyłam, że nie garnie się doi seksu tak jak wcześniej

Hehe, już Was lubię

A co do seksu - mój małż też się zaczął wzbraniać i powody podaje te same.

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

Play się opłaca np bez telefonu brać, teraz jest koło 40zł za 350 minut, sory ale ja nawet tego nie wygadywałam czasem
Teraz wziełam z telefonem abonament, jest 59zł za 420 minut + 100 za przedłużenie umowy, i + 100 na pół roku gratis
Wymienialne na smsy, aa i do wszsytkich w playu za darmo, a coraz więcej znajomych w playu

u mnie dużo ma play
u mnie dużo osób ma play, moja mama ma a ja do niej z heyah mam za 79 gr minute i mama ma specjalny drugi telefon z kartą sim heyah specjalnie dla mnie zebym mogła dzownić taniej do niej

AgnesD gratuluje zakupów no i czekamy na fotki

[tusia872]

oooo widze nowy wątek i tyle stron jestescie niesamowite zastanawiam sie ile czesci zapiszemy do porodów

melduje sie i zmykam was nadrabiac

[minio1984]

Melduję się i ja w nowym wątku
Nie było mnie tylko jedno popołudnie a tu już tyle stron i nowy wątek
teraz to nie dam rady Was nadrobić bo lecę do mamy na kawkę, ale jak wrócę to od razu siadam na lapka i czytam zaległości( dobrze że obiad mam już zrobiony)
A i widzę, że mój tytuł wygrał

[tusia872]

mniej wiecej nadrobiłam

widze ze nowe siusiaki pojawiły sie na forum GRATULUJE

tylko sie zastanawiam sie gdzie te dziewczynki może u mnie w brzuszku jedna siedzi

wczoraj byłam w TESCO i ubranka dla maluszków sa przecenione -50%. ale jakie śliczne tylko oczywiscie albo rózowe albo niebieskie

[acelinka]

Napisane przez tusia872

tylko sie zastanawiam sie gdzie te dziewczynki może u mnie w brzuszku jedna siedzi

wczoraj byłam w TESCO i ubranka dla maluszków sa przecenione -50%. ale jakie śliczne tylko oczywiscie albo rózowe albo niebieskie

nom w tesco są super ciuszki ale też nie są ą ztaie takie jak sa normalne ceny w cerfourze też widziałam wczoraj fajne ubranka i niedrogie niedługo i w innych sklepach będa przeceny, ja pamiętam ze w 5-10-15 kupowałam bratankowi tanie ciuszki na przecenach

zmykam do pracy a potem do szkoły miłego dzionka

[kasiuleczkakuleczka]

Cześć dziewczyny, wpadam na chwilę. Dzięki za miłe słowa i że na mnie trochę nakrzyczałyście - jestem panikarą, wiem o tym, nie ukrywam tego...
W nocy miałam koszmary śniło mi się że ciąża obumarła i mam zakażenie organizmu (pewnie z tego mi się to wzięło, że taka jedna zabiła swoje dziecko drutem, chodziła z tym duszącym się dzieciątkiem ponad tydzień i na skutek tego wszystkiego miała sepsę...)
Dziś lepiej się czuję (psychicznie) mama mnie uspokoiła...
Już jak wczoraj na te moje siki patrzyłam, coś mi nie pasowało... w opisie badań analityka ogólna mam -ciemnożółty, lekko mętny i wszystko niby ujemne a w opisie osad moczu mam - nabłonki -płakie - dość liczne, leukocyty - pojedyńcze, erytrocyty -świeże - pojedyńcze, mineralne -szczawiany wapnia - dość liczne, inne - śluz - liczne pasma.
Nie wiem może któraś z Was coś tak miała?
Morfologia ok. Moja mama coś tam napomknęła, że nie powinnam mieć gestozy (no i już się naczytałam... o zatruciu ciążowym... ) no ale nic mi nie dolega, nie mam żadnych objawów, czuję się świetnie. Oby do wtorku!!! - do wizyty
Miłego dnia

[tusia872]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Cześć dziewczyny, wpadam na chwilę. Dzięki za miłe słowa i że na mnie trochę nakrzyczałyście - jestem panikarą, wiem o tym, nie ukrywam tego...
W nocy miałam koszmary śniło mi się że ciąża obumarła i mam zakażenie organizmu (pewnie z tego mi się to wzięło, że taka jedna zabiła swoje dziecko drutem, chodziła z tym duszącym się dzieciątkiem ponad tydzień i na skutek tego wszystkiego miała sepsę...)
Dziś lepiej się czuję (psychicznie) mama mnie uspokoiła...
Już jak wczoraj na te moje siki patrzyłam, coś mi nie pasowało... w opisie badań analityka ogólna mam -ciemnożółty, lekko mętny i wszystko niby ujemne a w opisie osad moczu mam - nabłonki -płakie - dość liczne, leukocyty - pojedyńcze, erytrocyty -świeże - pojedyńcze, mineralne -szczawiany wapnia - dość liczne, inne - śluz - liczne pasma.
Nie wiem może któraś z Was coś tak miała?
Morfologia ok. Moja mama coś tam napomknęła, że nie powinnam mieć gestozy (no i już się naczytałam... o zatruciu ciążowym... ) no ale nic mi nie dolega, nie mam żadnych objawów, czuję się świetnie. Oby do wtorku!!! - do wizyty
Miłego dnia

ja tez ostatnio panikowałam bo mocz miałam lekko metny, liczne pasma śluzu, i bardzo liczne bakterie, leukocyty tez pojedyncze i gin zalecił brac urinal/ urosept i powiedział ze nie mam sie przejmowac bo kobiety ciezarne czesto maja takie problemy
wiec nie przejmuj sie i czekaj cierpliwie na wizyte

[19natka88]

Aż się chce wstawać jak od rana słonko świeci
Zaliczyłam już dzisiaj pobieranko krwi i laboratorium Poza tym spało mi się fatalnie, bo nie mogłam się ułożyć I śniło mi się, że miałam termin porodu i nie miałam naszykowanej torby do szpitala

Agnieszka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[julia1906]

Witam z rana ktoś polecał sage zielona z maliną PO PROSTU PYCHOTA
Ja właśnie po śniadaniu i zastanawiam się gdzie sie wybrać bo pogoda śliczna i nareszcie ciepło.

[miss.hot]

U nas też dziś trochę cieplej, więc zbieramy się na dwór

Jakoś dziś nie mam na nic nastroju, trochę się "wyżyłam" przy prasowaniu przed chwilą, ale przy moim rozbrykanym brzdącu za długie stanie za deską jest niebezpieczne

Na obiad dziś naleśniki z tuńczykiem - mam nadzieję, że Grześ będzie odpowiednio długo spał i spokojnie zrobię wszystko