Chudniemy i piękniejemy...:) Zapraszam kobietki - Start 18.04

[madzia6245]

Napisane przez bassienkaw

Madzia ty uważasz może że zdrowo się odżywiasz? Wiesz co parówka raz na jakiś czas to nie grzech, ja tam lubię sobie zjeść. A ty taką jedną parówkę na śniadanie jadłaś? Jajko z pomidorem na obiad? Czy jako przekąska? I super kolacja.
Powiem tak, w taki sposób rozwalasz sobie przemianę materii, niszczysz organizm itd. Zjadłaś dzisiaj choć 300-400kcal?

no tak, ja na śniadanie zawsze mało jem, bo nigdy nie jestem głodna .
Jajko z pomidorem zjem sobie koło 16.00 a teraz zjadłam zupkę ogórkową,
a wieczorem koło 19.00 jakąś kolację plus wypiję to siemie lniane
i wieczorem jakieś ćwiczenia, dziennie staram się jeść 1000-1200 kcal.
czułam się źle, że zjadłam tą parówkę;/ po prostu chcę schudnąć w końcu i nie wiem dlaczego tak robię;/ ale dzięki za zwrócenie uwagi ;*
zacznę się dalej odżywiać tak jak do tej pory, przez ostatnie 2 dni prawie nic nie jadłam, bo głodna nie byłam, ciągle piję wodę, i nie ma mnie w domu, to dlatego, a wiem teraz, że jak ograniczyłam tamte wszystkie produkty jadłam 4 posiłki dziennie tylko w małych ilościach to schudłam te 2 kg w te 2 tygodnie i jestem dumna, więc spowrotem wracam do tamtej diety dzięki !

[bassienkaw]

Magda dla mnie i tak to nie jest zdrowe myślenie i odchudzanie. Owszem najlepiej by było nic nie jeść, schudnąć raz dwa, wyniszczyć siebie, dobić swoje zdrowie itd. Owszem jestem starsza, myślę inaczej. Ale nawet jak zrzucisz to co chcesz zrzucić, potem przytyjesz. Będzie jo-jo.
Nie nadaję się do przemawiania do rozsądku, zresztą jeśli wierzysz w siebie i w to swoje odchudzanie to i tak nic mi po gadaniu. Jeszcze mówisz, że ćwiczysz, powinnaś automatycznie jeszcze większą dawkę kcal zjadać.
Zasuszysz żołądek, jedziesz po witaminach i minerałach. Powinnaś jeść 4-5 posiłków, odpowiednio skomponowanych, zbilansowanych. Bo inaczej naprawdę odbije się to na Twoim zdrowiu. 2kg zrzuciła w 2 tygodnie, pewnie mało co jedząc... ale to nei jest rozwiązanie. Czasem lepiej chudnąć powoli, a zdrowo i skutecznie. Ja w przeciągu 3 tygodni schudłam 6kg, jedząc rozsądnie, regularnie, bardziej kalorycznie, korzystając z dukanowskich słodyczy itd. Prawdą jest, że ruszam z o wiele większego pułapu, że na początku woda, że coś tam. Ale niejedzneie - to nie odchudzanie!

[nefrey]

bassienkaw dokładnie ! Ja sama kiedyś głodziłam się jedząc po 800 kcal, ćwicząc i powiem Wam, że chudłam wolniej niż teraz, gdy jem w przedziale 1100-1600 kcal. Zauważyłam, że poprawił mi się metabolizm i kilogramy szybciej spadają

[bassienkaw]

Nefrey bo to prawda, każdy popełnia błedy, zwłaszcza gdy jest na początku drogi z odchudzaniem... choć i znam wiele przypadków, że droga ich jest długa a błedy okropne popełniają. Tak samo nie najlepsze jest odstawianie całkowite słodyczy jak się je uwielbia. Bo nie je się ich nie je, a potem jak się rzuci, to już bez opamiętania. Od czasu do czasu zjeść jakieś ciastko w ramach deseru, czy podwieczorka, albo kilka kostek czekolady. Można też zrobić jakieś lajtowe desery i z górki.

By nakręcić metabolizm, trzeba jeść więcej i regularniej

[bassienkaw]

Mój dzisiejszy obiad, czyli przeróbka z dnia wczorajszego resztek jakie zostały

[madzia6245]

no tak, macie rację ; )
zaczynam odchudzać się z głową i spokojnie, lepiej dłużej a zdrowiej !! ; )

dzięki !

[agulaaaa]

Ja próbuję kręcić hula-hopem, ale mi nie wychodzi

[nefrey]

bassienkaw Mmm wygląda pysznie Ja przed chwila gruszkę dorwałam, do podwieczorka co prawda godzina no ale trudno
agulaaaa - oj początki są trudne, sama wiem po sobie, że w końcu rzuciłam hula hop i zaczęłam sobie kręcić biodrami bez niego. Jak doszłam do wprawy z kręceniem to i z tym 'dziadostwem' ,jak to wtedy nazywałam, poszło łatwo

[paniKA88]

Napisane przez My_blue

A jajka jecie często ? A cholesterol, tłuszcze itp. ? Poza tym ja nie umiem zjeść jajka bez majonezu A on jest naszym wrogiem.

Ile po obudzeniu jecie ? Wiecie coś na ten temat kiedy, ile czasu po powinno się jeść ?

Co do jajek to ja jem dość sporo, ale np jak robie omlet czy jajecznice to robię pół na pół tj jedno jajko całe, jedno białko. Cholesterol jest w żółtku. Samego jajka też nie umiem zjeść bez majonezu, dlatego teraz staram się częściej robić sama majonez bezjajeczny np z ryżu, ziemniaków czy makaronu. Dużo węgli ale wydaje mi się, że z dwojga złego jest to lepsza opcja.
Jak się boisz cholesterolu, tj że możesz mieć go za dużo to jedz np. orzechy, siemię lniane, i olej lniany. Ja ostatnio miałam bardzo podwyższony i właśnie zaczęłam jeść siemię, muszę iść do lekarki, żeby znowu mi dała skierowanie.

Co do jedzenia po przebudzeniu - śniadanie powinno się zjeść najpóźniej 2 godziny po obudzeniu się, aby pobudzić metabolizm. Ja niestety po przebudzeniu jak mam wolny dzień to lubię sobie jeszcze w łóżku poleżeć, poczytać i często jem ok 3godz po przebudzeniu

bassienkaw sałatka jak i zdjęcie będzie dopiero jutro, musiałam wyjść, a teraz jakos już mi przeszła ochota na siedzenie w kuchni. Do tego jutro prawie cały dzień będę poza domem, więc sałatka będzie idealnym rozwiązaniem. Wrzucę ją do pojemnika i żadne miejskie jedzenie mi nie straszne
A na obiad w takim razie usmaże kotlecika, jakas kasze i jakaś surówke najprostszą na świecie.

[agulaaaa]

Napisane przez nefrey

bassienkaw Mmm wygląda pysznie Ja przed chwila gruszkę dorwałam, do podwieczorka co prawda godzina no ale trudno
agulaaaa - oj początki są trudne, sama wiem po sobie, że w końcu rzuciłam hula hop i zaczęłam sobie kręcić biodrami bez niego. Jak doszłam do wprawy z kręceniem to i z tym 'dziadostwem' ,jak to wtedy nazywałam, poszło łatwo

Właśnie muszę najpierw nauczyć się kręcić biodrami bez hula-hop, póki co - cienko mi dzie

[My_blue]

Czekając dziś na masaż z nudów chwyciłam jakąś gazetkę. Przeglądając strony zauważyłam coś o odchudzaniu, mniejszym rozmiarze, walce z celulitem, odżywianiu się, piciu wody, ćwiczeniach itp. I muszę Wam powiedzieć, że nawet przydatne informacje znalazłam tam :
powinno się jeść śniadanie około 2 godzin po wstaniu, ponieważ nasz metabolizm też musi się 'rozbudzić'. Średnio dziennie spalamy około 2500kalorii, oczywiście w zależności od ćwiczeń, jedzenia itp., ale to jest średnia.
7000 kalorii to 1 zrzucony kilogram !

[bassienkaw]

A ja sobie dzisiaj kupiłam dwa rodzaje otrębów, fetę, camemberta, pomidorki, ogórki, coś sojowego do zup, jakieś grzanki czy coś, łososia wędzonego, tuńczyka, bakłażana i jeszcze trochę smakołyków
Myślę nad jutrzejszym menu... zwłaszcza, że cały dzień poza domem, ze znajomymi na grillu. I o dzieciach też muszę pomyśleć by im jakiś obiadek tam zrobić.

A przede mną fura prasowania, chyba 4 prania...

[myszka2020]

Napisane przez bassienkaw

Myszko będziesz musiała uważać przy przewracaniu. Mi wystarczył jeden, bo do tego kurczak i pełna byłam, zresztą do teraz czuję się syta, a jadłam z rańca.
My chyba jutrzejszy dzień na ośrodku spędzimy, więc będzie pod znakiem grilla

I tak pewnie mi się 1 raz rozwali

Napisane przez nefrey

Mmm ale pyszne śniadania Chyba sama zrobię kiedyś ten omlet Dzisiaj na śniadanie była owsianka z truskawkami i wiórkami kokosowymi, na drugie będą kanapki z jajkiem i może do tego gruszka Dzisiaj muszę więcej poćwiczyć, wczoraj jakoś mało czasu miałam

Owsianka musiała być pyszna

Napisane przez My_blue

Basieńka nasza kochana, masz wspaniałe przepisy ! Co prawda ja odżywiam się trochę inaczej, nie jadłam jeszcze nigdy takiego omletu, owsianki czy płatków owsianych, itp. rzeczy, które tu prezentujecie, wole rzeczy z kategorii "słonych" niż słodkich, teraz jeszcze nie mam w ogóle ochoty na słodkie ale za jakiś czas będe kilka tygodni sama w domu to na pewno skorzystam z czegoś z Waszego przepisu ! a teraz właśnie zjadłam sałatkę z kapusty lodowej, ogórka zielonego, pomidora, cebuli i wędzonego kurczaka z sosem czosnkowym ... mmmm....moja miłość

Nigdy jeszcze nie jadłam sałatki z wędzonym kurczakiem, mmm

Napisane przez My_blue

Basieńka - też uwielbiam tą sałatke i chociaż już zjadłam inie jestem głodna to wszamałabym jeszcze jej ogroooomną miskę oczywiście zjadłam niewielką porcję, ale wystarczyła, żeby się najeść. A jajka jecie często ? A cholesterol, tłuszcze itp. ? Poza tym ja nie umiem zjeść jajka bez majonezu A on jest naszym wrogiem.

Ile po obudzeniu jecie ? Wiecie coś na ten temat kiedy, ile czasu po powinno się jeść ?

Jajka mają ponoć dobry i zły cholesterol Ja jem, ale przeważnie 1 dziennie, albo 2 co dwa dni, choć teraz powiadają, że można jeść normalnie codziennie

Napisane przez madzia6245

no tak, macie rację ; )
zaczynam odchudzać się z głową i spokojnie, lepiej dłużej a zdrowiej !! ; )

dzięki !

Z głową trzeba z głową

Ale mnie głowa boli okrutnie

[mimi0290]

Witajcie
Ja dzisiaj masakrycznie pod koniec dnia

I 2 jaja na miękko, 1 ciemna kromka z pasztetem z łososia
II 2 ciemne kromki z pasztetem z łososia i pomidorem
III pomidorówka
IV precel (ciemny w środku)
V 2 lody .....

No ale cóż ...

[bassienkaw]

Mimi nie tak źle, czasem trzeba sobie zrobić dzień dziecka

Kto tu, co tu, jakie plany na weekend?

[nefrey]

Ja jutro zaczynam od ... pielgrzymki (10 km) Potem chyba ze znajomymi ognisko jak pogoda będzie ładna, a jak nie to do kolegi Dzisiaj z kcal - 1200-1300, ale wypiłam drinka sobieskiego

[bassienkaw]

Nefrey drinkiem ot ty się tak nie przejmuj, ja ostatnio tydzien temu porządziłam z bratem i jego dziewczyną, drinki z wódki i pepsi, wypiłam 3 albo 4... a następnego dnia waga była ponad 0,5kg mniejsza hahaha

Ja się zważyłam. Z 80,1kg jest 79,2 JUPI. Pierwszy próg osiągnięty. Czas na kolejne małe kroczki do 75

[agulaaaa]

Napisane przez bassienkaw

Nefrey drinkiem ot ty się tak nie przejmuj, ja ostatnio tydzien temu porządziłam z bratem i jego dziewczyną, drinki z wódki i pepsi, wypiłam 3 albo 4... a następnego dnia waga była ponad 0,5kg mniejsza hahaha

Ja się zważyłam. Z 80,1kg jest 79,2 JUPI. Pierwszy próg osiągnięty. Czas na kolejne małe kroczki do 75

To gratuluję Metoda małych kroczków jest najlepsza
Ja jutro mam Komunię i nie wiem, jak to przetrwam (raczej nie przetrwam)

[Vegeta28]

Witajcie Wróciłam znad morza i szybciutko skoczyłam na wagę i własnym oczom nie wierzę, bo równe 70 jest, a wcale aż tak ściśle nie przestrzegałam diety! nareszcie jakieś efekty

[mimi0290]

Napisane przez Vegeta28

Witajcie Wróciłam znad morza i szybciutko skoczyłam na wagę i własnym oczom nie wierzę, bo równe 70 jest, a wcale aż tak ściśle nie przestrzegałam diety! nareszcie jakieś efekty

Gratuluję efektów

Ja się ważyłam i z 85 , jest 82 a na czczo nawet 81

[Eldo_rado]

Napisane przez bassienkaw

Ja się zważyłam. Z 80,1kg jest 79,2 JUPI. Pierwszy próg osiągnięty. Czas na kolejne małe kroczki do 75

już coraz bliżej do osiągnięcia II małego celu

[Vegeta28]

mimi0290 również gratuluję
agulaaaa dasz radę jakoś przetrwać, bo jak nie to tak Cię potem skarcimy...

[Eldo_rado]

ja codziennie smaruję nogi balsamem nawilżającym, bo zawsze po zimie mam takie suche... przy okazji na obszarze ud robię sobie masaż, bo to zawsze ujędrnia skórę i poprawia jej wygląd.

[agulaaaa]

Dziewczyny szalejecie

[nefrey]

U mnie waga po tygodniu -1 kg, jestem zadowolona Dzisiaj narazie tylko jogurt i 2 kanapki bo dopiero do domu wróciłam ;/

[Eldo_rado]

Napisane przez nefrey

U mnie waga po tygodniu -1 kg, jestem zadowolona

1kg/tydz to idealny spadek wagi, bo jest zdrowy dla organizmu

[nefrey]

Napisane przez Eldo_rado

1kg/tydz to idealny spadek wagi, bo jest zdrowy dla organizmu

No właśnie też tak myślę Jakiego balsamu używasz ;> Też chyba muszę zacząć nawilżać nogi, zaraz lato

[Eldo_rado]

ja używam balsamu mojego młodszego brata jest świetny- delikatny i nawilża bardzo fajnie. firmy HIPP.

[myszka2020]

Napisane przez mimi0290

Witajcie
Ja dzisiaj masakrycznie pod koniec dnia

I 2 jaja na miękko, 1 ciemna kromka z pasztetem z łososia
II 2 ciemne kromki z pasztetem z łososia i pomidorem
III pomidorówka
IV precel (ciemny w środku)
V 2 lody .....

No ale cóż ...

Napisane przez nefrey

Ja jutro zaczynam od ... pielgrzymki (10 km) Potem chyba ze znajomymi ognisko jak pogoda będzie ładna, a jak nie to do kolegi Dzisiaj z kcal - 1200-1300, ale wypiłam drinka sobieskiego

Aj tam kochane, raz na jakiś czas
Ja dziś wypiłam mocne piwo, nie ma co się załamywać, nasze kg nie wzięły się z 1 piwka czy lodów tygodniowo, tylko z innych rzeczy

[agulaaaa]

Ja ostatnio bez większych grzeszków