Wiosna do nas zawitała, kolejna PMka TAK powiedziała - PM 2011, cz.33

[buzka86]

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Porozmawiałam z mamą na spokojnie i stanęło na tym, że ona zaprojektuje to wg swojego uznania a ja naniosę poprawki tam, gdzie bardzo będzie mi to nie odpowiadać. Mam nadzieję, że się dogadamy. Zgadzam się, że mama chce dobrze - w końcu ma tylko jedną córkę. Wierzę, że będzie dobrze. Zostało mi tylko 84 dni do ślubu, potem się wyprowadzam, więc nie chcę kłócić się z mamą.

[mariaantonowna]

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

[the rock]

Napisane przez buzka86

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Porozmawiałam z mamą na spokojnie i stanęło na tym, że ona zaprojektuje to wg swojego uznania a ja naniosę poprawki tam, gdzie bardzo będzie mi to nie odpowiadać. Mam nadzieję, że się dogadamy. Zgadzam się, że mama chce dobrze - w końcu ma tylko jedną córkę. Wierzę, że będzie dobrze. Zostało mi tylko 84 dni do ślubu, potem się wyprowadzam, więc nie chcę kłócić się z mamą.

No to dobrze
za DDŚ

[QUOTE =mariaantonowna;26771120] Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować . [/QUOTE]

A może sama coś zaprojektujesz i krawcowa ci uszyje?

[zaraza3]

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

Nie wiem co Ci doradzić.. u mnie było tak, że znalazłam swoją, ale nie chciałam ze względu na cenę. I długo oglądałam wszystko, katalogi, Allegro, Internet, różne firmy, projektanci. I w końcu wróciłam do tej pierwszej, bo nic, kompletnie nic mi się nie podobało. Mogę Ci polecić Maggie Sottero, nawet do pooglądania, na stronie są modele, może jakaś inspiracja? Powodzenia.

[hania207]

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

tez tak mialam dlatego zdecydowalam sie na szycie

[mariaantonowna]

dzięki
będę teraz co sobote jeździła po róznych salonach w różnych miastach w poszukiwaniu tej swojej i jak znajde to faktycznie dam do krawcowej

[efonka]

hej, weszłam by sie pochwalic ze zamowilismy juz obraczki
i spisaliśmy protokól u proboszcza

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

[JennyAniolek]

Napisane przez efonka

hej, weszłam by sie pochwalic ze zamowilismy juz obraczki
i spisaliśmy protokól u proboszcza

Napisane przez efonka

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

my chcieliśmy jakiś cytat, czy coś śmiesznego; ale w końcu zostało, że mamy imię i datę

[efonka]

Napisane przez buzka86

Dziewczyny proszę o radę. Mam problem... z mamą. Otóż ona zabiera się pomału za wizję strojenia domu na ślub. I to mnie przeraża : misie w welonie i cylindrze (jedną parkę wytrzymam ale 3 ?!!), napis : witamy weselnych gości nad drzwiami (nie chcę bo to mi się nie podoba, a poza tym do domu przyjadą tylko rodzice na błogosławieństwo). Ostatnio jej powiedziałam, żeby się nie głowiła nad jednym z misiów bo ja go i tak nie wykorzystam... I się obraziła. I to baaaardzo. JA NIC NIE ZROBIE RÓB SOBIE SAMA DOM BĘDZIE JAK NA STYPIE WYGLĄDAŁ ITD.... Czy ja naprawdę muszę się na to wszystko się zgadzać? Fakt, że dom jest od niej, za wesele też płacą nam rodzice, aleto ja mam ślub i chyba mogę sobie wybrać styl dekoracji? A może przesadzam? Jak Wy to dziewczyny widzicie? Musiałam się wyżalić bo naprawdę nie wiem co robić. Lecieć ją przeprosić i zgadzać się na wszystko co wymyśli, czy zostawić to tak jak jest. Dodam, że przeprosiny i uzasadnione argumenty mojej postawy nie współgrają dla mojej mamy ze sobą. Dojście do kompromisu z moją mamą jest nieosiągalne.

ach z tymi mamami :P moja podobnie ale jeszcze daje rada ja sprowadzac na ziemie. mysle ze jak te ozdoby beda widziec tylko twoi i TŻ ta rodzice to niech sa, twoja mam bedzie duma i zadowolona.
rodzice nieraz chca nam pomoc na siłe :/ moja przyszla tesciowa na sile kupuje i załatwia nam rzeczy do ślubu za nas !! strasznie mnie drazni

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

ja bym na twoim miejscu szukała, szukala i jeszcze raz szukała. tez długo niemoglam znalesc ale wkoncu prawie na ostatni moment znalazlam :P

Napisane przez JennyAniolek

my chcieliśmy jakiś cytat, czy coś śmiesznego; ale w końcu zostało, że mamy imię i datę

i u nas chyba tez tak stanie :P

[moni_ka.g]

Napisane przez margolka1986

Wątek Nam się kończy - moze jakies propozycje tytułow ?

* w kalendarzu już maj więc u Nas ślubny zaczyna się raj :P
* Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci
* Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają

Ten mi się podoba

Napisane przez margolka1986

pożale się .. moja qmpelka ogląda dziś zaproszenia bo miała sobie wybrac wzór jaki chce dostać i mówi do mnie.. chcialo Ci się to robić ?? ( takim ironicznym tonem) ... ani że fajne ani nic...

Nie każdemu ręcznie robione rzeczy się podobają i nie każdy docenia ich wartość, albo docenia i zazdrości. Różni są ludzie i różne podejścia. Grunt, że Ty masz satysfakcję z tego co roisz, a i tak większości gości Twoje zaproszenia się spodobają i zostaną docenione

Napisane przez the rock

Parasol gdyby broń Boże padała (w moim przypadku)
A przybornik taki na sale z palsterkami gdyby kogoś but obtarł, iglą i nitką w nagłych wypadkach, chusteczkami higienicznymi, odświeżającymi, tamponami, podpaskami, dodatkowymi rajstopami, pończochami itd

Parasole my też mieliśmy, przybornik też był. Ale najlepsza była moja przyjaciółka, która miała swojej torebce nożyczki, igłę, nici, itp. Potem świadkowa coś potrzebowała i dziwiła się, że ta nasza kumpelka miała to wszystko, a ona tylko na to: no jak to? przecież na ślub szłam, a na ślubie trzeba wszystkie takie rzeczy mieć

Napisane przez buzka86

Dziewczyny proszę o radę. Mam problem... z mamą. Otóż ona zabiera się pomału za wizję strojenia domu na ślub. I to mnie przeraża : misie w welonie i cylindrze (jedną parkę wytrzymam ale 3 ?!!), napis : witamy weselnych gości nad drzwiami (nie chcę bo to mi się nie podoba, a poza tym do domu przyjadą tylko rodzice na błogosławieństwo). Ostatnio jej powiedziałam, żeby się nie głowiła nad jednym z misiów bo ja go i tak nie wykorzystam... I się obraziła. I to baaaardzo. JA NIC NIE ZROBIE RÓB SOBIE SAMA DOM BĘDZIE JAK NA STYPIE WYGLĄDAŁ ITD.... Czy ja naprawdę muszę się na to wszystko się zgadzać? Fakt, że dom jest od niej, za wesele też płacą nam rodzice, aleto ja mam ślub i chyba mogę sobie wybrać styl dekoracji? A może przesadzam? Jak Wy to dziewczyny widzicie? Musiałam się wyżalić bo naprawdę nie wiem co robić. Lecieć ją przeprosić i zgadzać się na wszystko co wymyśli, czy zostawić to tak jak jest. Dodam, że przeprosiny i uzasadnione argumenty mojej postawy nie współgrają dla mojej mamy ze sobą. Dojście do kompromisu z moją mamą jest nieosiągalne.

Ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji. U mnie dekoracji w mieszkaniu nie było żadnej i nie wyobrażam sobie żadnych misiów i innych tego typu rzeczy. Zresztą błogosławieństwo było u mnie, a nie u rodziców, więc miałam trochę więcej do powiedzenia. Nie zgadzaj się na to wszystko, bo tylko będzie Cię to denerwować w dniu ślubu. Ja rozumiem, że rodzice finansują wesele, itp., ale to Wy bierzecie ślub i Wy macie się dobrze czuć w tym dniu. Rodzice ślub już kiedyś zapewne wzięli.

Napisane przez morenica

Hej Dziewczynki
TZ od rana mnie wkurzył...chciałam z Nim poleżeć, poprzytulać się, a ten wstał i pojechał coś z samochodem robić. Zła jestem jak diabli. no dobra, rozumiem, że jutro jedziemy w trasę, że trzeba to zrobić, żeby nie było wypadku, ale to teraz jedyny dzień że mogliśmy razem pobyć, bo jutro o 4 do Gdyni wyjazd, potem w tyg. ja szkolenie, On praca, w sobotę ma egzaminy do policji i dupa będzie...No ale cóż...

Mój TŻ też miewał takie pomysły.. Mieliśmy kiedyś wolniejszy jeden dzień od dłuższego czasu i mogliśmy trochę sobie poleżeć dłużej, ale TŻ miał inne plany na ten dzień... Także rozumiem.. Też byłam strasznie zła wtedy na niego.

Napisane przez zaraza3

Nie wiem co Ci doradzić.. u mnie było tak, że znalazłam swoją, ale nie chciałam ze względu na cenę. I długo oglądałam wszystko, katalogi, Allegro, Internet, różne firmy, projektanci. I w końcu wróciłam do tej pierwszej, bo nic, kompletnie nic mi się nie podobało. Mogę Ci polecić Maggie Sottero, nawet do pooglądania, na stronie są modele, może jakaś inspiracja? Powodzenia.

Ja się właśnie na MS inspirowałam i na podstawie 2 ich sukni krawcowa wyczarowała mi moją

Napisane przez efonka

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

Dla mnie też obrączka sama w sobie jest już symbolem i nie chciałam tam nie wiadomo czego wpisywać. Zresztą w moją (rozmiar 9) za dużo wpisać by się nie dało. Ostatecznie mamy tylko datę wygrawerowaną i jesteśmy zadowoleni.

______________

Odebrałam dziś obrączkę. Została odnowiona, czyli wypolerowana. Pani dalej twierdziła, że złoto jest w porządku (choć nie sądzę, by ktokolwiek to sprawdzał), bo przecież wszystkie obrączki robią tak samo. Jako argument podawała sytuację, że ktoś przychodzi i mówi, że łańcuszek kupiony 3 dni temu sam się zerwał, a przecież nie zerwał by się gdyby ktoś nie szarpnął.. No ok, ale jak obrączkę nosiłam 1 dzień na prawej ręce, a jestem leworęczna i wszystko robię lewą to nie wiem jak mogłam ją tak poharatać, jeszcze biorąc pod uwagę, że cały czas na lewej ręce miałam pierścionek noszony prawie 1,5 roku w stanie tysiąc razy lepszym niż obrączka. Zobaczymy co będzie dalej..

Mąż w pracy, więc mam samotne popołudnie/wieczór. Wolne będzie miał w poniedziałek, za to ja wtedy pracuję. Ale już się coś pozamieniał i 23-26.05 jedziemy gdzieś w Bieszczady Niestety on więcej niż 4 dni wolne mieć teraz nie będzie, ale dobre i to.

[carolyna86]

Napisane przez margolka1986

Wątek Nam się kończy - moze jakies propozycje tytułow ?

* w kalendarzu już maj więc u Nas ślubny zaczyna się raj :P
* Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci
* Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają

ten mi się najbardziej podoba, choć pozostałym niczego nie brakuje

poza tym witam was gorąco w ten słoneczny dzionek, dzisiejszym PM-kom pogoda dopisała
dziewczyny już pewnie w całym "rynsztunku" biegają

[moni_ka.g]

U nas dziś tydzień po ślubie

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez carolyna86

poza tym witam was gorąco w ten słoneczny dzionek, dzisiejszym PM-kom pogoda dopisała
dziewczyny już pewnie w całym "rynsztunku" biegają

Gdzie Wy macie to słońce?? U mnie od rana pochmurno i deszczowo.. Aż mówiłam mężowi, że dzisiejszym PM nie zazdroszczę pogody..

[XxXJuSstiii]

Tydzień do ślubu

[carolyna86]

Napisane przez moni_ka.g

Gdzie Wy macie to słońce?? U mnie od rana pochmurno i deszczowo.. Aż mówiłam mężowi, że dzisiejszym PM nie zazdroszczę pogody..

lubuskie jest pełne słońca - zapraszam
aż wyszłam z laptopem na zewnątrz, tylko musiałam wrócić bo nic nie widziałam na monitorze

[XxXJuSstiii]

U nas też piękna pogoda mam nadzieję, ze za tydzień też taka będzie byłoby idealnie

[Świniaczek]

Napisane przez moni_ka.g

Gdzie Wy macie to słońce?? U mnie od rana pochmurno i deszczowo.. Aż mówiłam mężowi, że dzisiejszym PM nie zazdroszczę pogody..

U mnie słońce i śmigam w krótkim rękawku Wlkp

Mariaantonowna, jeśli nie uda Ci się nic znaleźć, to faktycznie pozostaje krawcowa Ja przymierzałam też ok 20 sukienek, a i tak wróciłam po tą, którą przymierzałam jako pierwszą (i to z ciekawości czystej, nie miałam zamiaru jej kupować-chciałam po prostu wiedzieć, jak wyglądam w sukni ślubnej, w efekcie mierząc ją po raz pierwszy w zeszłym roku jakoś w październiku/listopadzie, to w tym roku w lutym ją zamówiłam ). Babka w jednym salonie mówiła, że rekordzistka przymierzyła u niej na jednym spotkaniu ok 35 sukienek

[natalontko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Tydzień do ślubu

[Niesforna_88]

Napisane przez XxXJuSstiii

Tydzień do ślubu

Ta'i życzę Tobie i Mężowi, aby wasza miłość zawsze rosła i nigdy się nie skończyła. A wszelkie problemy, żebyście zawsze przechodzili razem i żeby one bardziej zbliżały Was do siebie, a nigdy nie dzieliły

[moni_ka.g]

Napisane przez carolyna86

lubuskie jest pełne słońca - zapraszam
aż wyszłam z laptopem na zewnątrz, tylko musiałam wrócić bo nic nie widziałam na monitorze

a w lubelskim, szaro, buro, ponuro, ogólnie brzydko i deszczowo..

[Tanitka]

Napisane przez margolka1986

Wątek Nam się kończy - moze jakies propozycje tytułow ?

* w kalendarzu już maj więc u Nas ślubny zaczyna się raj :P
* Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci
* Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają

ja jestem za tym, choc wszystkie sa fajne Margolka co jadasz, że rymem gadasz?

Napisane przez Africa_Sun

gwiazdeczko a ja myślałam o Tobie ale na wizaż weszłam dopiero wieczorem O obrączki się nie martwię bo mamy złotnika, który zrobi nam je w 2 tyg. a zwlekamy celowo bo Tż ma ambitne plany co do odchudzania i bardzo prawdopodobne by było, że teraz zrobiona obrączka mogłaby być za luźna.
Bardziej się martwię o samochód i transport dla gości bo powiedziałam Tżowi, że alkohol i transport to jego działka i póki co nic w tym kierunku nie zrobił










no i teraz widzę pom, że zapomniałam o księdze gości. A o co chodzi z tym przybornikiem i parasolem??


Super, że wszystko się udało I relacja super Roougee




Więcej nie dam rady nadrobić, jestem chora, mam poobcierany nos i wyglądam jak stara pijaczka
ale pochwalę Wam się sukienką, którą kupiłam na allegro na wesele u mojej koleżanki w lipcu i przy okazji będzie na drugi dzień u mnie Na pierwszym zdjęciu wygląda jakby wpadała w róż ale w opisie było że jest złota. Opinie bardzo mile widziane

fajna sukienka, ja poluje na cos podobnego tez na poprawiny

Napisane przez moni_ka.g

a w lubelskim, szaro, buro, ponuro, ogólnie brzydko i deszczowo..

dokladnie, wlasnie wrocilam z deszczowego Lbn

T'ai wszystkiego co najlepsze. Duzo milsci szczescia i samych pieknych dni w malzenstwie

[gwiazdeczka26]

Napisane przez margolka1986

Wątek Nam się kończy - moze jakies propozycje tytułow ?

* w kalendarzu już maj więc u Nas ślubny zaczyna się raj :P
* Słońce coraz mocniej świeci, czas do ślubu szybko leci
* Słowa przysięgi z ust wypływają, kolejne PMki z obrączkami śmigają

Najbardziej podoba mi sie 2, ale generalnie wszystkie sa fajne

Napisane przez margolka1986

pożale się .. moja qmpelka ogląda dziś zaproszenia bo miała sobie wybrac wzór jaki chce dostać i mówi do mnie.. chcialo Ci się to robić ?? ( takim ironicznym tonem) ... ani że fajne ani nic...

Phii, zazdrosci, ze sama takich ladnych nie miala

Napisane przez Africa_Sun

gwiazdeczko a ja myślałam o Tobie ale na wizaż weszłam dopiero wieczorem O obrączki się nie martwię bo mamy złotnika, który zrobi nam je w 2 tyg. a zwlekamy celowo bo Tż ma ambitne plany co do odchudzania i bardzo prawdopodobne by było, że teraz zrobiona obrączka mogłaby być za luźna.
Bardziej się martwię o samochód i transport dla gości bo powiedziałam Tżowi, że alkohol i transport to jego działka i póki co nic w tym kierunku nie zrobił


Więcej nie dam rady nadrobić, jestem chora, mam poobcierany nos i wyglądam jak stara pijaczka
ale pochwalę Wam się sukienką, którą kupiłam na allegro na wesele u mojej koleżanki w lipcu i przy okazji będzie na drugi dzień u mnie Na pierwszym zdjęciu wygląda jakby wpadała w róż ale w opisie było że jest złota. Opinie bardzo mile widziane

Oj, jak ja bym zostawila transport na glowie TZ to na pieszo bysmy pewnie szli
Sukieneczka sliczna, bardzo mi sie podoba
No i zdrowka zycze

Napisane przez Africa_Sun

Bosz! to jak koniecznie też muszę mieć parasol i przybornik!
Dzisiaj zrobiłam przelew za sukienkę wiec pewnie będzie gdzieś w połowie przyszłego tygodnia.
Teraz to już uciekam, miłego weekendu wszystkim i powodzenia jutrzejszym PM

Ja Ci dam parasol Chyba, ze przeciwsloneczny, bo nie przewiduje deszczu na ten dzien

Napisane przez JennyAniolek

T'ai życzę Wam

wielu lat miłości, szczęścia, spełnienia marzeń, życia w dostatku.
A na dziś pięknej pogody, udanej zabawy weselnej
i wielu pięknych wspomnień, bo dzisiejszy dzień szybko minie...

Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia !!!

Dolacze sie do tych pieknych zyczen
Dla wszystkich dzis slubujacych WSZYSTKIEGO NAJPIEKNIEJSZEGO

Napisane przez Mediona

Oj no to jest problem to zalezy czy bedziesz miała kamere no i czy od samego poczatku ( bo niekiedy sie bierze od koscioła) no i jak powiedziałas ze beda tylko rodzice na błogoslawienstwo, to ja bym dała jej wolna rekę i by sie cieszyło mi sie wydaje ze twoja mama nie chce zle jej sie wydaje ze bedzie fajnie ona sie stara no ja wiem ze to nie wystarczy ale jak to beda widziec tylko rodzce i tesciowie to moze przymknąc oko na to

Dokladnie to samo pomyslalam

Napisane przez buzka86

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Porozmawiałam z mamą na spokojnie i stanęło na tym, że ona zaprojektuje to wg swojego uznania a ja naniosę poprawki tam, gdzie bardzo będzie mi to nie odpowiadać. Mam nadzieję, że się dogadamy. Zgadzam się, że mama chce dobrze - w końcu ma tylko jedną córkę. Wierzę, że będzie dobrze. Zostało mi tylko 84 dni do ślubu, potem się wyprowadzam, więc nie chcę kłócić się z mamą.

Fajnie, ze udalo wam sie dogadac. Pamietaj, ze mama chce dla Ciebie jak najlepiej, a ze troszke roznia sie wasze gusta...to juz inna sprawa

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

A nie ma mozliwosci zlozyc jednej sukni z klku modeli? Ja tak wlasnie zrobilam.

Napisane przez efonka

hej, weszłam by sie pochwalic ze zamowilismy juz obraczki
i spisaliśmy protokól u proboszcza

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

za obraczki.
My imiona i date. Tradycyjnie

[Stysik]

Napisane przez natlem

w załączniku moje obrączki we wtorek je pokazywałam ale guzik było widac na tym zdjęciu, tym razem porzadnie zrobione zdjęcie
zapłaciliśmy za nie 400 zł z własnego złota.. waża niecałe 11gr, złota daliśmy 12,5 gr

oryginalne

Napisane przez zaraza3

Co Hecate?

była z nami tak długo, aż nagle zniknęła i już się na wizażu nie pojawiła

Napisane przez Mediona

To nie to ze były inne czasy tyko wtedy sie nie patrzało na sczeguły i każdy to miał w dupie byle sie wydac. No a teraz dziewczyny dbają o szczeguły i maja pomysłowość.

Kiedyś nie każdy miał w dupie szczegóły i myślał, żeby się wydać, tak jak teraz nie każdy dba o szczegóły np. ja ja myślę tylko o tym żeby się wydać

Napisane przez ivona84

hecate5, AinaN, T'ai
Wszystkiego co najlepsze
Słonka, radości, uśmiechu i w przyszłosci spełnienia wspólnych planów

dołączam się Wszystkiego dobrego Dziewczyny

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

Napisane przez XxXJuSstiii

Tydzień do ślubu

[margolka1986]

Napisane przez moni_ka.g

Ten mi się podoba

Nie każdemu ręcznie robione rzeczy się podobają i nie każdy docenia ich wartość, albo docenia i zazdrości. Różni są ludzie i różne podejścia. Grunt, że Ty masz satysfakcję z tego co roisz, a i tak większości gości Twoje zaproszenia się spodobają i zostaną docenione

Mąż w pracy, więc mam samotne popołudnie/wieczór. Wolne będzie miał w poniedziałek, za to ja wtedy pracuję. Ale już się coś pozamieniał i 23-26.05 jedziemy gdzieś w Bieszczady Niestety on więcej niż 4 dni wolne mieć teraz nie będzie, ale dobre i to.

zgadzam sie z pogrubionym satysfakcje mam i to w sumie najwazniejsze dla mnie
fajnie ze uda Wam sie gdzieś pojechać

Napisane przez moni_ka.g

U nas dziś tydzień po ślubie


Gdzie Wy macie to słońce?? U mnie od rana pochmurno i deszczowo.. Aż mówiłam mężowi, że dzisiejszym PM nie zazdroszczę pogody..

alez ten czas leci... tydzien temu byłam w anglii na ślubie
a u Nas rzeczywiście pogoda dziś okropna...

Napisane przez Tanitka

ja jestem za tym, choc wszystkie sa fajne Margolka co jadasz, że rymem gadasz?


dokladnie, wlasnie wrocilam z deszczowego Lbn

oj deszczowy deszczowy - ja jem co dobre :P

Napisane przez gwiazdeczka26

Najbardziej podoba mi sie 2, ale generalnie wszystkie sa fajne


Phii, zazdrosci, ze sama takich ladnych nie miala

fajnie ze tytuły Wam sie podobają

Napisane przez Stysik

Kiedyś nie każdy miał w dupie szczegóły i myślał, żeby się wydać, tak jak teraz nie każdy dba o szczegóły np. ja ja myślę tylko o tym żeby się wydać

a ja cholercia strasznie zwracam uwage na szczegóły i przez to mam wieczne problemy

bylismy dzis zobaczyc jak nasza sala wygląda przygotowana na wesele- ładnie

[morenica]

Hej

My to chyba na obrączkach damy Nasze imiona i datę i tyle

Poza tym własnie mierzyłam sukienkę na jutrzejszą komunię i cholera tak jak mi się podobało w sklepie, tak w domu coś mi nie pasuje. że mam pupę zagrubą i takie tam. TZ oczywiście, że nie, że ładnie...ale jakbym pewnie i w worku stała przed Nim byłoby, że ładnie jest. No nic...w końcu nie ja będę tam najważniejsza, ale i tak cała Jego dalsza rodzinka na pewno będzie na mnie patrzeć i komentować. a ja jestem bardzo na punkcie swoich nadprogramowych kilogramów uczulona. No ale jakoś to będzie.

Jeszcze TZ urwał otwieranie od pralki i kolejny wydatek Nas czeka


Dobrego wieczoru

[Kasiulenkowo]

cześć

bolała mnie głowa ale wzięłam gorącą kąpiel i jak ręką odjął

[elllmi]

hej

Napisane przez T'ai

jest pięknie

to super, bo jak rano spojrzałam za okno to tragedia

Napisane przez buzka86

Dziewczyny proszę o radę. Mam problem... z mamą. Otóż ona zabiera się pomału za wizję strojenia domu na ślub. I to mnie przeraża : misie w welonie i cylindrze (jedną parkę wytrzymam ale 3 ?!!), napis : witamy weselnych gości nad drzwiami (nie chcę bo to mi się nie podoba, a poza tym do domu przyjadą tylko rodzice na błogosławieństwo). Ostatnio jej powiedziałam, żeby się nie głowiła nad jednym z misiów bo ja go i tak nie wykorzystam... I się obraziła. I to baaaardzo. JA NIC NIE ZROBIE RÓB SOBIE SAMA DOM BĘDZIE JAK NA STYPIE WYGLĄDAŁ ITD.... Czy ja naprawdę muszę się na to wszystko się zgadzać? Fakt, że dom jest od niej, za wesele też płacą nam rodzice, aleto ja mam ślub i chyba mogę sobie wybrać styl dekoracji? A może przesadzam? Jak Wy to dziewczyny widzicie? Musiałam się wyżalić bo naprawdę nie wiem co robić. Lecieć ją przeprosić i zgadzać się na wszystko co wymyśli, czy zostawić to tak jak jest. Dodam, że przeprosiny i uzasadnione argumenty mojej postawy nie współgrają dla mojej mamy ze sobą. Dojście do kompromisu z moją mamą jest nieosiągalne.

tylko nie misie, obrączki i gołąbki może pokaż mamie jakieś fajne pomysły na przystrojenie domu w internecie; jak zobaczy, to może jakoś się przekona, że też może być fajnie bez żadnych misiów

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

na serio nic ci nie wpadło w oko? ani troszke? bo w sumie ja po pierwszych mierzeniach też nie miałąm żadnego wow, ale po przemyśleniu i ponownym mierzeniu w końcu jedna do mnie przemówiła bardziej niż inne no ale jak tak zupełnie nic, to nie ma wyjścia jak jechać gdzieś dalej

Napisane przez efonka

hej, weszłam by sie pochwalic ze zamowilismy juz obraczki
i spisaliśmy protokól u proboszcza

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

my na razie nie mamy jeszzce obrączek, ale zastanwiałam się troche nad grawerem i chyba zdecydujemy się na coś żartobliwego, tylko jeszcze nie wiem do końca co; jakoś nie przekonują mnie różne poważne cytaty

Napisane przez moni_ka.g

Odebrałam dziś obrączkę. Została odnowiona, czyli wypolerowana. Pani dalej twierdziła, że złoto jest w porządku (choć nie sądzę, by ktokolwiek to sprawdzał), bo przecież wszystkie obrączki robią tak samo. Jako argument podawała sytuację, że ktoś przychodzi i mówi, że łańcuszek kupiony 3 dni temu sam się zerwał, a przecież nie zerwał by się gdyby ktoś nie szarpnął.. No ok, ale jak obrączkę nosiłam 1 dzień na prawej ręce, a jestem leworęczna i wszystko robię lewą to nie wiem jak mogłam ją tak poharatać, jeszcze biorąc pod uwagę, że cały czas na lewej ręce miałam pierścionek noszony prawie 1,5 roku w stanie tysiąc razy lepszym niż obrączka. Zobaczymy co będzie dalej..

widać, że babka jest negatywnie nastawiona do jakiejkolwiek reklamacji ale nie daj się

Napisane przez XxXJuSstiii

Tydzień do ślubu

Napisane przez Świniaczek

Babka w jednym salonie mówiła, że rekordzistka przymierzyła u niej na jednym spotkaniu ok 35 sukienek

to już jest hardkor

[MiciaKicia]

Pozdrowienia z Wrocławia

[pomarancza24]

czesc wam

Napisane przez the rock

Oj tam, oj tam

Przyznałam się do plagiatu

spoko

Napisane przez margolka1986

pożale się .. moja qmpelka ogląda dziś zaproszenia bo miała sobie wybrac wzór jaki chce dostać i mówi do mnie.. chcialo Ci się to robić ?? ( takim ironicznym tonem) ... ani że fajne ani nic...

zazdrosna!!! ja tez mam takie pipki wokol siebie...

Napisane przez Africa_Sun

no i teraz widzę pom, że zapomniałam o księdze gości. A o co chodzi z tym przybornikiem i parasolem??



Więcej nie dam rady nadrobić, jestem chora, mam poobcierany nos i wyglądam jak stara pijaczka
ale pochwalę Wam się sukienką, którą kupiłam na allegro na wesele u mojej koleżanki w lipcu i przy okazji będzie na drugi dzień u mnie Na pierwszym zdjęciu wygląda jakby wpadała w róż ale w opisie było że jest złota. Opinie bardzo mile widziane

jak znajde co mialam w przyborniku to ci wkleje a parasol wiadomo, jakby lało, ale nie bedzie!!zdrowia zycze

Napisane przez buzka86

Dziewczyny proszę o radę. Mam problem... z mamą. Otóż ona zabiera się pomału za wizję strojenia domu na ślub. I to mnie przeraża : misie w welonie i cylindrze (jedną parkę wytrzymam ale 3 ?!!), napis : witamy weselnych gości nad drzwiami (nie chcę bo to mi się nie podoba, a poza tym do domu przyjadą tylko rodzice na błogosławieństwo). Ostatnio jej powiedziałam, żeby się nie głowiła nad jednym z misiów bo ja go i tak nie wykorzystam... I się obraziła. I to baaaardzo. JA NIC NIE ZROBIE RÓB SOBIE SAMA DOM BĘDZIE JAK NA STYPIE WYGLĄDAŁ ITD.... Czy ja naprawdę muszę się na to wszystko się zgadzać? Fakt, że dom jest od niej, za wesele też płacą nam rodzice, aleto ja mam ślub i chyba mogę sobie wybrać styl dekoracji? A może przesadzam? Jak Wy to dziewczyny widzicie? Musiałam się wyżalić bo naprawdę nie wiem co robić. Lecieć ją przeprosić i zgadzać się na wszystko co wymyśli, czy zostawić to tak jak jest. Dodam, że przeprosiny i uzasadnione argumenty mojej postawy nie współgrają dla mojej mamy ze sobą. Dojście do kompromisu z moją mamą jest nieosiągalne.

twoja mama musi zrozumiec ze to twoj slub ona ci moze doradzic ale ty wybierasz, jak moja mowi cos np "co myslisz o trabce" ja na nia spojrze wzrokiem politowania, kiczu, wsciekłosci i kur.wa NIE! to juz wszytko wie. Rozumiem ze twoja mama chce ci pomoc. wytłumacz jej ze ci ise to nie podoba, ze masz inne pomysly, ja mojej pokazalam moje pomysly w necie i byla zachwycona i zrozumiala ze te jej w głowie 15 lat wstecz pomysly poszły w niepamiec

Napisane przez booziaczek

a ja ide dalej sie pakowac bo dzis chce sie definitywnie wyprowadzicP

trzymam

Napisane przez mariaantonowna

Boże Dziewczyny ! Oszaleje ! Byłam dziś w 8 salonach ślubnych, przymierzyłam ok 20 sukni i kur......a nie podoba mi się kompletnie nic ! NIC!!!!!!!!!!!!
W każdej podoba mi się jakiś element ale w żadnej do końca się sobie nie podobałam, a panie w salonach już nie mogły wyrobić. Nie wiem co ja mam zrobić !
A wszędzie mi powiedziały że do połowy czerwca muszę się zdecydować .

no musisz cos wybrac, albo zaprojektuj swoja, bediesz miec dodatkowa satysfakcje

Napisane przez efonka

hej, weszłam by sie pochwalic ze zamowilismy juz obraczki
i spisaliśmy protokól u proboszcza

nie mozemy sie zdecydowac co wpisac do obraczek, mi zalezy by to bylo cos dla nas znaczacego ale TZ podhochi do tego obojetnie bo uwaza ze sama obracza to dla niego symbol i nie musi juz nic tam pisac ale skoro ja chce to ok ;/
pochwalicie sie co wpisujecie??

za obraczki i protokol, jak ksiadz? ciezko było? my wpoisalismy" wiara nadzieje miłość i data"

Napisane przez XxXJuSstiii

Tydzień do ślubu

Napisane przez carolyna86

lubuskie jest pełne słońca - zapraszam
aż wyszłam z laptopem na zewnątrz, tylko musiałam wrócić bo nic nie widziałam na monitorze

u mnie tez słoneczko i tez juz sie na to nabralam mimo ze usiadłam w cieniu

Napisane przez Świniaczek

U mnie słońce i śmigam w krótkim rękawku Wlkp

Mariaantonowna, jeśli nie uda Ci się nic znaleźć, to faktycznie pozostaje krawcowa Ja przymierzałam też ok 20 sukienek, a i tak wróciłam po tą, którą przymierzałam jako pierwszą (i to z ciekawości czystej, nie miałam zamiaru jej kupować-chciałam po prostu wiedzieć, jak wyglądam w sukni ślubnej, w efekcie mierząc ją po raz pierwszy w zeszłym roku jakoś w październiku/listopadzie, to w tym roku w lutym ją zamówiłam ). Babka w jednym salonie mówiła, że rekordzistka przymierzyła u niej na jednym spotkaniu ok 35 sukienek

łooo jaka niezdecydowana....

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

ktoras z was napisala mi czy mam juz kaloryfer i nie zacytowało mi, mam ale po komuni sie zmniejszył ale dalej daje czadu

[moni_ka.g]

Napisane przez morenica

Poza tym własnie mierzyłam sukienkę na jutrzejszą komunię i cholera tak jak mi się podobało w sklepie, tak w domu coś mi nie pasuje. że mam pupę zagrubą i takie tam. TZ oczywiście, że nie, że ładnie...ale jakbym pewnie i w worku stała przed Nim byłoby, że ładnie jest. No nic...w końcu nie ja będę tam najważniejsza, ale i tak cała Jego dalsza rodzinka na pewno będzie na mnie patrzeć i komentować. a ja jestem bardzo na punkcie swoich nadprogramowych kilogramów uczulona. No ale jakoś to będzie.

Ja kilka dni przed ślubem mierzyłam swoją sukienkę na poprawiny i też mi się nie podobała, stwierdziłam, że za gruba do niej jestem i w ogóle. Ale i tak musiałam w niej być bo innej nie miałam. Podobno było dobrze, chociaż ja i tak swoje wiem.

[margolka1986]

Napisane przez pomarancza24

zazdrosna!!! ja tez mam takie pipki wokol siebie...

za obraczki i protokol, jak ksiadz? ciezko było? my wpoisalismy" wiara nadzieje miłość i data"

ktoras z was napisala mi czy mam juz kaloryfer i nie zacytowało mi, mam ale po komuni sie zmniejszył ale dalej daje czadu

kaloryfer na brzuchu wow ?
fajny grawer - my caly czas nad naszym myslimy a co do zazdrości... szkoda gadać...

Napisane przez moni_ka.g

Ja kilka dni przed ślubem mierzyłam swoją sukienkę na poprawiny i też mi się nie podobała, stwierdziłam, że za gruba do niej jestem i w ogóle. Ale i tak musiałam w niej być bo innej nie miałam. Podobno było dobrze, chociaż ja i tak swoje wiem.

Monia a gdzie Wy robilicie swoje poprawiny ?